mrgonzo Napisano Styczeń 20, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 20, 2010 Premiera w Polsce: 2010-01-15 Film Guy'a Ritchie'go pozwala nam na nowo spotkać się z dwoma już kultowymi bohaterami. Holmes i jego przyjaciel dr Watson znów staną przed próbą zdemaskowania wielkiego spisku. W roli detektywa wcielił się amerykański aktor Robert Downey Jr., za którą to rolę otrzymał Złotego Globa. Po seanie wyszedłem z kina bardzo zadowolony, co prawda parę głównych bohaterów zawsze wyobrażałem sobię inaczej, ale Downey Jr. i Law spisali się bardzo dobrze. W filmie nie brakuje scen walki rodem z "Podziemnego kręgu" czy zabawnych scen z udziałem detektywa. Guy Ritchie stworzył Holmes'a można by powiedzieć idealnego, awanturnika niczym Indiana Jones, przy tym niezwykle inteligentnego człowieka. Uwagę przykuwa też Watson (Jude Law) który często rzuca ciętą ripostą w kierunku Sherlocka. Obok Avatara, to prawdopodobnie najlepszy film roku 2009. Wg mnie zasługuje na ocenę 9/10 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TheEquinoxe Napisano Styczeń 21, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 21, 2010 Powiem krótko: byłem na pokazie przedpremierowym i niestety troszkę się zawiodłem, miejscami był nudny i wyraźnie przedłużany. Imo raczej jako ciekawostka niż hit. 7/10 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LeboLebo Napisano Styczeń 21, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 21, 2010 Ja mam zdanie podobne jak mrgonzo, dla mnie film rewelacyjny, 9/10. Niedługo wybieram się na Avatara i jestem ciekaw, co bardziej mi przypadnie do gustu, film Camerona czy detektyw. Czekam na drugą część, bo koniec pierwszej zwiastuje miejmy nadzieję prędkie nadejście kontynuacji. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S4nch3z Napisano Styczeń 21, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 21, 2010 Byłem w kinie dzień po premierze Miejsca ostatnie w wykupione w ostatniej chwili film dla mnie 10/10 dobrze zrobiony i zagrany nie wiem ja się na nim nie nudziłem przyjemnie się oglądało :} Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raq Napisano Styczeń 22, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 22, 2010 Holmes is back Guy Ritchie is back! bezbolesna przesiadka z kina powiedzmy niezależnego do kina hollywoodzkiego, bez cienia żenady super, dawno nie było tak dobrego filmu przygodowego Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Morfoneusz Napisano Styczeń 22, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 22, 2010 Jutro, bądz dzisiaj również się wybiore, tylko opłaca się iść na 3D? Generalnie, gdy oglądałem trailer zauważyłem, że 3D w tej produkcji było wciśnięte na siłę, i bez tego będzie (wg mnie oczywiście) dobrze oglądało. Jakie jest wasze zdanie? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Brickfull Napisano Styczeń 22, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 22, 2010 poszedłem dla Downey'a. fajne kino - choć mogli trochę bardziej je skondensować. taki Sherlock Holmes wzbudza sympatię fajne dialogi, miejscami zabawnie, sugestywny Londyn. świadomość dobrze wydanych pieniędzy. poobiednia rozrywka. 7/10 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
-shadowcat- Napisano Styczeń 22, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 22, 2010 Też byłam na pokazie przedpremierowym i wyszłam naprawdę zadowolona! Sama nie mogę się do tej pory zdecydować, czyja rola bardziej mi się podobała - Roberta czy Jude'a. Momentami Watson przebijał samego Holmes'a. Zabawne dialogi, wartka akcja... No i naprawdę uwierzyłam w całą historię z magią. (więcej na ten temat nie napiszę, co by nie psuć oglądania). Film jest dobry na każdą okazję, na pewno obejrzę jeszcze raz. Ode mnie 8/10. (a to dużo ). Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RaZZeK20 Napisano Styczeń 25, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 25, 2010 Film bardzo dobry ...swietnie pokazane czy uwidocznione zdolnosci Holmes-a...bardzo mi to zaimponowalo. Rola napewno nie byla latwa do zagrania ale Robert Downey Jr. dal rade...jak zwykle... Historia w filmie ...fajna...tak byla fajna... Ogolnie film dobry chodz nie jest niewiadomo jaki dobry... 8\10! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RafalKazik Napisano Styczeń 25, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 25, 2010 O filmie dowiedziałem się przez przypadek. I dobrze zdarzają się takie przypadki - film mi się podobał, mimo iż spodziewałem się czegoś innego, a mianowicie, że będzie bliższy kryminałowi niż filmowi akcji. Bawiłem się dobrze, wydanych pieniędzy nie żałuję. 8/10 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuza Napisano Styczeń 28, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 28, 2010 Gdy tylko usłyszałam o owym filmie, pomyślałam że to nie dla mnie. Nie jestem fanką Sherlocka i jakoś nigdy mnie nie interesował, ale po obejrzeniu zwiastunu w kinie stwierdziłam iż to wcale nie jest to taki Sherlock, którego znam z literatury. Wybrałam się na film i wcale nie pożałowałam. Naprawdę świetny film, ubaw po pachy..Co do samego Sherlocka..miałam wrażenie iż oglądam House'a w roli głównej - te teksty, zachowanie..normalnie jak Greg:D Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Knockers Napisano Styczeń 30, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 30, 2010 Idę na to w ten Czwartek, oby było tak dobre, jak mówicie Co do filmu widziałem trailer i wywarł na mnie bardzo pozytywne wrażenie- sceny akcji i komedii, niezwykły klimat i przede wszystkim gwiazdorska obsada z Robertem Downeyem jr na czele- są wystarczającą rekomendacją na pójście na nową wersję Holmes'a. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shaker Napisano Styczeń 30, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 30, 2010 Porównując stare filmy z nowym, ten drugi wypada znacznie lepiej. Nie tylko pod względem, że w nim dzieje się więcej. Po prostu Holmes ma tu charakterek, którego bym po nim oczekiwał, zaś w starych filmach był mało wyraźny i zdecydowanie mniej interesujący. Może i jest dosyć podobny do House, lecz to nadal Holmes, bo każdy z nich ma inny tok myślenia i inne założenia, więc porównanie, że są tacy sami jest błędem. Film naprawdę wciąga, a sprawa z początku wygląda, jakby Lord Blackwood miał naprawdę magiczna moc, choć widzów takich, jak ja to nie przekonało i pod koniec filmu moje domniemania się potwierdziły. Dla mnie byłby to film roku 2009, lecz w polsce wyszedł dopiero w styczniu 10/10 Spoiler for goat's sake - Black Shadow Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M4TEK Napisano Styczeń 31, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 31, 2010 Zbyt szybko się skończył, wiec film naprawdę dobry. (prawie) Wszystko logicznie wytłumaczone, świetna gra aktorów, ujęcia rewelacyjne. Dobra historia dobrze opowiedziana - 9/10. Minusy: wg. mnie dwa niewytłumaczone zdarzenia, rodem z Prison Breaka...np: jakim cudem Holmes pojawia się za plecami Lorda C. jeśli ten, zamykając drzwi i wykonując inne czynności ciągle patrzy w dym? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Styczeń 31, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 31, 2010 Film pozytywnie mnie zaskoczył! Właściwie, nie wiedziałem czego się spodziewać po tym tytule.. a dostałem mieszankę akcji, komedii (?) i Wszechwiedzącego Holmes'a. Zdecydowanie polecam - film nie jest nudny, wprowadza nieco świeżości w tytuł po którym, gdybym nie wiedział jaki jest, spodziewałbym się zupełnie czegoś innego (mniej ciekawego?). Jeśli ktoś zmusiłby mnie do wystawienia oceny, wydusiłbym z siebie: 8/10. I myślę, że na to film zasługuje, choć wielkim dziełem nie jest, to jednak nie był to czas stracony. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
[Ekspert] fearon Napisano Styczeń 31, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 31, 2010 Co do samego Sherlocka..miałam wrażenie iż oglądam House'a w roli głównej - te teksty, zachowanie..normalnie jak Greg:D Nic dziwnego - w końcu House był inspirowany Sherlockiem. Sam film? Wrażenia maksymalnie pozytywne. Dawno się tak dobrze nie ubawiłem na jakimś filmie. Co więcej - postaci Sherlocka jako takiej nigdy nie lubiłem, bo i jak może budzić sympatię nudny, flegmatyczny i genialnie mądry człowiek. W filmie tym detektyw jest za to świetną postacią. Co więcej: sporo osób narzeka na to, że wizerunek Holmesa został przerobiony, by był atrakcyjny dla masowej widowni. Chwilka googlania, wizyta u cioci Wikipedii, no i zdobycie książki na Project Gutenberg pokazały, że wersja Guya Ritchiego ma więcej wspólnego z oryginałem, niż bohater, który zachował się w naszych główkach. Czekam na drugą część. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrgonzo Napisano Styczeń 31, 2010 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 31, 2010 Nie do końca fearonie, tak naprawdę ów Sherlock z filmu ma cechy Holmesa z komiksu Lionela Wigrama. Autor nadał mu cechy m.in House'a, aby nie był taki flegmatyczny, i spodobał się współczesnym czytelnikom. Ritchie poszedł tym tropem, i zapożyczył Wigramowskiego, zawadiackiego i zabawnego detektywa, i umieścił go w książkowym klimacie Arthura Conan Doyle'a. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RIP Napisano Styczeń 31, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 31, 2010 Gonzo zauważ, że serialowy doktorek ma nawet numer domu taki sam jak Sherlock (221b) Twórcy serialu wcale nie kryją się z tym, skąd czerpali inspirację, tworząc tę postać TU parę ciekawych podobieństw pomiędzy bohaterami (cechy Holmesa i fakty wzięte z Conan Doyla- nie z komiksu) Ponadto na początku tego artykuliku są cytaty z wywiadu z twórcą serialu, w których mówi o zapożyczeniach z Holmesa Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
[Ekspert] fearon Napisano Styczeń 31, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 31, 2010 Hm... No ja tam jestem mały prostaczek, więc moje wnioski oparłem na dość szybkim googlu. Nie zmienia to jednak faktu, że a ) Sherlock nowoczesny i masowy, jest imo Sherlockiem ciekawszym, b ) oryginalna postać detektywa wcale nie była taka grzeczna i nudna, jak to jej współczesny wizerunek pokazuje, c ) podbieranie cech House'a - czyli postaci inspirowanej Holmesem - byłoby co najmniej dziwne. Tyle. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrgonzo Napisano Styczeń 31, 2010 Autor Zgłoś Share Napisano Styczeń 31, 2010 Ja osobiście nie jestem jakoś wielkim fanem House'a, ale musisz przyznać że to niezły hak na miliony ludzi zakochanych w owym serialu. Obejrzą Sherlocka hoćby po to, aby Holmes'a porównywać z Gregorym Housem. Czysty marketing, ale i tak miks głównego bohatera wyszedł filmowi na dobre. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raq Napisano Styczeń 31, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 31, 2010 Hm Czyli, że jak? Twórcy filmu otwarcie obnoszą się z tym, że główny bohater ich produkcji jest wzorowany na głównym bohaterze serialu, który jest wzorowany na głównym bohaterze książek, których ekranizacją jest film? Ja tego typu marketingu nie dostrzegam. Machina reklamowa Sherlocka nie działa w ten sposób. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mexicano Napisano Styczeń 31, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 31, 2010 Film świetny i nie tylko dobrze zagany ale zgadzaly sie fakty z ksaizka jak dla mnie 10/10 jak mozesz nie widziec tego marketing ale ja nie uwazam ze sa podobni. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keeveek Napisano Styczeń 31, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 31, 2010 Mnie się nowy Holmes nie podoba. To odświeżenie wizerunku radykalne na miarę nowego Bonda i tak jak w tamtym przypadku, fan może tę zmianę znienawidzić lub pokochać. Ja tam wolę flegmatyka ze starych filmów, niż tego "brutala" Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darth7Vader Napisano Styczeń 31, 2010 Zgłoś Share Napisano Styczeń 31, 2010 Ja byłem i mi się bardzo spodobał , choć nie jestem ani fanem Sherlocka ani House'a (jeśli chodzi o jakiś tam marketing... , jak ktoś chce sobie porównać obie postacie to proszę bardzo, a z marketingiem to film może mieć co najwyżej wspólną jedną rzecz: kasę z biletów i za reklamę , jakoś ja nie widzę porównania pomiędzy Housem a Sherlockiem, zresztą mniejsza z tym... ). Jak na takiego Holmes'a to: duet Downey Jr. - Jude Law - super , choć chętnie się wybiorę raz jeszcze. Co do historii: na początku Lord Blakwood trochę mnie zaskoczył z tą ''czarną magią", choć Holmes mocno się natrudził by wszystko poukładać do kupy, bardzo mi się właśnie pod koniec podobało jak Holmes powoli doszedł do rozwiązania, spodobał mi się on i jego logiczny geniusz, bardziej to wszystko było tak na czystą logikę wzięte, fajnie. Reszta filmu też super: muzyka, fajny klimat Anglii, teksty- zwłaszcza riposty Watsona a i Holmes też był niezły, ogólnie chętnie się wybiorę raz jeszcze bo też nie spodziewałem się, że Guy Richie nakręci jeszcze jakiś "dobry" film. Polecam , warto się wybrać i chętnie do tego filmu wracać , fani też mogą być zadowoleni, choć oczywiście jedni będą kochać, inni mogą mieć małe zastrzeżenia, zresztą... ...Holmes is back i to w dużym stylu Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pikaz512 Napisano Luty 2, 2010 Zgłoś Share Napisano Luty 2, 2010 Jak dlamnie film świetny 9+/10. Urzeka świetnym humorem, akcją , a sam Holmes cynik wymarzony to na pewno jeden z najlepszych filmów 2010 roku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...