Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

DeathlyLord

Najlepsza umiejętność postaci w grach.

Polecane posty

Tu podajemy ulubione umiejętności bohaterów grach.

Więc pozwólcie że ja zacznę. Jak dla mnie najlepsze było "Opętanie" Corvo z Dishonored. Bardzo mi się spodobało, pomagało w zdobyciu Achievementa "Czyste Ręce". Więc teraz Wy podajcie swoja :)

UAWGA- Prosiłbym aby Posty bez uzasadnienia będą usuwane :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się bardzo podobał "BloodRage" Rayne z BloodRayne.Gdy w jakiejś lokacji wybiegło z 5 nazistów po aktywowaniu tej umiejętności zwiększały się obrażenia i czas zwalniał a Rayne szlachtowała niemilców przy akompaniamencie krzyków ,hektolitrów krwi i fruwających niczym skowronki kończyn ,rzucając tekstami typu "You drop something" ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to bedzie dobra umiejetnosc ale w Deus Ex HR bochater mial tzw quick kille gdzie mozna było zajsc wroga od tylu i unieszkodliwic bez problemu nawet tych ciezko oancerzonych. A na pewno swietna umiejetnoscia byl lot icariusa ile razy mi tylek uratowal nie zlicze.

Swietna umiejetnoscia byly tez miny i koktajle molotowa dla krasnali w Mytychu 1 i 2 normalnie rzezalo sie wrogem :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze wg umiejętności/właściwości ma Cyber robe w Magice.Wchłanianie piorunów,to jest to.I magia teleportacji.Smok w King's bounty miał wielw fajnych umiejętności np. smocze nurkowanie ulepszone na 1300+ dmg pozwalała sprowadzić wygraną na naszą stronę.A w lolu,gdzie roi się od postaci i ich umiejętności.Moje ulubione to Akali i Sejuani.U pierwszej,połączenie Q+E+R+Bladegun (?)+Q+Auto pozwalało zabić wszystko.A przy 500 AP to wręcz killer combo.U drugiej samo Q jest powalające.E pozwalało "dotknąć" wcześniej zahaczonych o naszą bohaterkę wrogów dzięki pasywie,która spowalnia i ich zamraża.Po aktywacji zadaje zamrożonym wrogom obrażenia.A...Blitzcrank może trolować dzięki Q i przyspieszeniu+ pasywa. Takie moje ulu skille :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posty bez uzasadnienia będą usuwane

No na pewno przez ciebie...

A co do tematu, to sporo tego było:

- Summony z "Fajnali", w szczególności

z VII,
z IX (dat mecha) i
z X

- Persony z, no cóż, "Persony". Wciągająca mechanika, na której opiera się cała seria. Na dodatek, w przeciwieństwie do FF, na efekt summona nie trzeba czekać godziny.

- Galeforce z "Fire Emblem: Awakening" - co jak co, ale możliwość atakowania dwa razy podczas jednej tury w przypadku tej serii ułatwia całą masę rzeczy.

- Umięjętności Vanguarda w multi "Mass Effect 3" - był taki moment, w którym drużyny prawie zawsze składały się z 4 spamguardów latających po mapie jak głupi, a i tak jakoś się wygrywało.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt ,gutol12 ma rację.Alex ma świetne umiejętności.Wspomnę jedną gdy walczyłem z zarażonymi ,mandolinę zawracali mi "ludzie" z helikoptera.Szybki przełącznik na "pejdż" ,przykleić się do fruwadła ,odinstalować pilota i siać zniszczenie.To tylko jeden przykład na bardzo zróżnicowaną masakrę.

Nie wiem ,czy będzie się liczyć fatality z Mortala ale napiszę,najwyżej usuniecie,Skarlet i jej fasscynacja krwią/krwi mnie rozbraja.W jednym z fatali posługując się Sai wbija jeden sztylet w łeb ,po czym drugim "otwiera" grdykę przeciwnika ,robiąc sobie prysznic ;)

Wiem ,jestem nienormalny :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam jak uwielbiałem bawić się umiejętnością Malkavian demention naprawdę chore dialogi wtedy wychodziły :D, można było wmawiać gościom że są żółwiami, totalnie ich ześwirować, świetne po prostu jak ktoś nie kojarzy to chodzi o grę Vampire the Masquerade: Bloodlines. Zresztą to nie jedyna fajne umiejętności z tej gry, ale tam mi najbardziej utkwiła w pamięć bo gra Malkavian z tą umiejętnością jest zupełnie inna, bardziej chora :D..

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem napisać o Prototypie ale ktoś mnie wyprzedził, więc - AC Brotherhood(chyba), gdzie

pod koniec gry kontrolowaliśmy fragment Edenu. Dało się wtedy unieszkodliwić wszystkich wrogów.

. Oraz ogólnie zdolności bohaterów całej serii - wzrok orła, który pozwalał widzieć ważne rzeczy zaznaczone danym kolorem, by się wyróżniały.

W BioShocku mieliśmy wiele takich sterydów(w grze były nazwane bodajże "plazmidy"), które były niczym nie wyróżniającymi się zdolnościami, typu poparzenie wrogów ogniem, albo dziwnymi i ciekawymi, np. wysłanie pszczół na wrogów w części drugiej gry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojjj...było tego sporo. Tyle że aż ciężko wybrać coś konkretnego, tak więc wymienię trzy przykłady, które jako pierwsze przyszły mi do głowy.

1. W Jedi Knight II: Outcast i Jedi Academy cieszyłem się jak dziecko gdy w końcu zdobyłem moc rażenia piorunami niczym sam Palpatine, W ogóle zabawy Mocą dawały masę satysfakcji gdy np. podczas efektownego pojedynku jednym "Pchnięciem" zrzucało się przeciwnika w przepaść lub ledwo żywego wroga dobiło "Duszeniem" smile_prosty.gif.

2. Umiejętność Boba z gry Messiah. Wredny cherubinek potrafił wejść w ciało dowolnej postaci, którą napotkał na swojej drodze i co za tym idzie przejąć jej specjalne umiejętności. Dziś to już oklepany trick, ale kiedyś...

3. Umiejętności telekinetyczne z Psi Ops. Nie ma to jak złapać siłą woli przeciwnika i tłuc nim o sufit/podłogę aż chlapnie czerwienią i przestanie się szamotać wink_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie bedzie to udawana smierc, czyli umiejetnosc "Feign Death" dostepna dla klasy Hunter w World of Worcraft. Chociaz zbyt widowiskowe to nie jest, ekranu wybuchami nie przeslania, a przeciwnikow nie zamienia w miesna papke, to doceniam te umiejetnosc za jej wielka, praktyczna przydatnosc. Niby nic, ale kiedy jeszcze gralem w WoWa wlasnie udawana smierc setki razy uratowala zycie mojej postaci, czy to podczas samotnego wbijania kolejnych poziomow, kiedy sciagnalem na siebie zbyt duzo wrogow, czy podczas 25- albo i 40-osobowych rajdow, kiedy sprawy przyjmowaly zly obrot i wkurzony boss zaczynal masakrowac po kolei uczestnikow rajdu, a czasem nawet podczas meczy PvP i dueli udawalo sie dzieki tej umiejetnosci zmylic przeciwnika i zyskac nad nim decydujaca o zwyciestwie przewage. Idealny przyklad umiejetnosci, ktora choc niezbyt spektakularna, to odpowiednio uzywana byla nieslychanie w grze przydatna. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...