majonez Napisano Wrzesień 7, 2009 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 7, 2009 Michael Jackson (1958-2009) Król popu. Jeden z najbardziej znanych artystów ostatnich dziesięcioleci. Rewolucjonista w teledyskach. Najlepszy użytkowników moonwalka oraz robot dance. Można napisać o nim wiele. Był kimś i cholernie dużo zrobił dla sceny muzycznej Bibliografia - http://pl.wikipedia.org/wiki/Michael_Jackson PS. Hm, spokojnie - ja ciągle czekam na poprawioną biografię od autora tematu - Black Shadow Michael Jackson. Król Popu, gwiazda ,,Jackson Five'', genialny solista, twórca takich ruchów jak chwyt za krocze i skłon anty-grawitacyjny. Miliony go kochały, a jeszcze więcej pokochało go dopiero po jego śmierci (niestety...). Jednak przyjrzyjmy się jego historii. Michael Jackson urodził się 29 sierpnia 1958 roku w mieście Gary w stanie Indiana. Był ósmym dzieckiem Katherine i Josepha Jacksonów. Razem z braćmi (Randym, Tito, Marlonem i Jackiem) śpiewał w zespole ,,The Jackson Five''. Ich największe przeboje to: - ABC - I Want You Back - The Love You Save Swą solową karierę rozpoczął w wieku 13 lat płytą ,,Got To Be There'', lecz odszedł od ,,Jackson Five'' dopiero w 1979 roku nagrywając płytę ,,Off The Wall''. Otrzymał za nią nagrodę American Music Awards za Najlepszy album Soul/R&B, Najlepszy męski wykonawca Soul/R&B oraz Najlepszy Singiel Soul/R&B (,,Don't Stop Til You Get Enough''). Jednak pokazał na co go naprawdę stać w 1982 r. nagrywając płytę ,,Thriller'' (do dziś najlepiej sprzedający się album w historii muzyki!). Były tam takie hity jak: - nieśmiertelne Bille Jean - tytułowy Thriller - Beat It - P.Y.T. (Pretty Young Thing) - Human Nature - Wanna Be Startin' Somethin' - The Girl Is Mine ( duet z Paulem McCartneyem ) 1987: Drugą wielką płytą Michaela było ,,Bad''. Nie podzieliło sukcesu ,,Thrillera'', ale również zostało ciepło przyjęte przez fanów M.J. Niektóre piosenki były wykorzystane w filmie ,,Michael Jackson's Moonwalker'' Największe szlagiery to: - Bad ( wykorzystana w MJ's Moonwalker ) - Smooth Criminal ( Moonwalker) - Dirty Diana - The Way You Make Me Feel - Man In The Mirror ( Moonwalker ) - Speed Demon ( Moonwalker ) - Leave Me Alone ( Moonwalker ) Jackson nagrał również wespół z Lionelem Richiem singiel ,,We Are The World''. 1991 Kolejną wielką płytą Króla było ,,Dangerous''. Liczbą sprzedanych egzemplarzy pobiło ,,Bad''. Mogło by sprzedać się w nawet większym nakładzie, gdyby nie oskarżenie Jacksona o molestowanie nieletnich. Najlepsze kawałki to: - Dangerous - Black Or White - Jam - Who Is It - Give Into Me - Heal The World 1995: Następną wyraźnie słabszą płytą Michela było ,,HIStory''. Została uznana za zbyt wtórną ( moim zdaniem SUBIEKTYWNIE to jedna z jego najlepszych płyt, mniej więcej ze względu na trzy moje ulubione piosenki - ,,2 Bad'' , ,,Money'' oraz ,,Tabloid Junkie'' ), chociaż miała kilka dobrych hitów, np: - Scream (w duecie z siostrą Janet) - They Don't Care About Us - HIStory - 2 Bad ( wykorzystana w filmie ,,Michael Jackson's Ghosts'' ) - Tabloid Junkie - Money - Earth Song - D.S. 1997: Kolejną płytą Króla Popu było ,,Blood on the Dance floor''. To jedna z niewielu jego płyt, która zawierała remixy jego piosenek z płyty ,,HIStory'' ( wszakże pełna nazwa tej płyty to ,,Blood on the Dance Floor - HIStory in the Mix'' ). CD zawierało następne piosenki: - Blood on the Dance Floor - Ghosts ( wykorzystana w filmie ,,Michael Jackson's Ghosts'' ) - Morphine - Is It Scary? ( wykorzystana w filmie ,,Michael Jackson's Ghosts'' ) - Superfly Sister 2001: Formalnie ostatnią płytą Jacksona było ,,Invincible''. Niezbyt się wyróżniała na tle innych płyt, została uznana za słabą... Jednak kilka piosenek było wartych zapamiętania, m. in.: - Invincible - Unbreakable - You Rock My World - Threathned Jacko umarł 25 czerwca 2009 roku. Rest In Piece. To cała historia Michaela Jacksona. Mam nadzieję, że zachęciłem choć kilku użytkowników ,,Forum Actionum'' do zakupu płyt Króla Popu. Po więcej informacji radzę zajrzeć na Wikipedię. Miłej lektury. majonez P.S. Dzięki za pomoc BlackShadow. :) :thumbsup: Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Patriot Napisano Wrzesień 7, 2009 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 7, 2009 Osobiście nie przepadam za muzyką Jacksona, poza kilkoma kawałkami np. Beat It. Oczywiście szanuję go, bo faktycznie można go nazwać królem popu. Jego utwory często słyszy się w radiu. Myślę, że o nim i o jego muzyce będzie jeszcze głośno przez parę(naście?)najbliższych lat. Jego muzyka nie zostanie zapomniana między innymi dlatego, że łatwo wpada w ucho i jest bardzo popularna. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Necr Napisano Wrzesień 8, 2009 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 8, 2009 Nie lubie takich gwiazd jak Michael, którzy uważają się za jakieś SUPER gwiazdy. Na jego teledyskach widać odrazu, że to on jest najważniejszy; a niech mi ktoś powie kto grał na gitarze basowej w utworze Beat It ? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majonez Napisano Wrzesień 8, 2009 Autor Zgłoś Share Napisano Wrzesień 8, 2009 Necr, Michael Jackson nigdy nie próbował być wielką gwiazdą, był bardzo skromny, po prostu ludzie chcieli taką gwiazdę. A na bassie gra Steve Lukather. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Necr Napisano Wrzesień 8, 2009 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 8, 2009 Ale mimo wszystko to on był główną gwiazdą w teledyskach, a reszta, która mu pomagała w kąt. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majonez Napisano Wrzesień 8, 2009 Autor Zgłoś Share Napisano Wrzesień 8, 2009 Ale, musisz przyznać, że świetnie się ruszał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CobraCommander Napisano Wrzesień 8, 2009 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 8, 2009 Nie jestem raczej fanem MJa, ale lubiłem go, i jego muzykę (w skrycie przez bratem mam parę MP3ek z jego utworami) Thiller (chyba najdłuszy Videoclip jaki widziałem) Bad ( warto czasem być złym) Beat it (ulubiona piosenka) Bille Jeanie (JW) Black and White (pierszy Videoclip MJ co widziałem na oczy) They Don't Care About Us (JW Ale drugi) Smthooh Criminal (te ruchy ) Leave me alone (kolejna ulubiona muzyczka) Czemu go lubię, za nic jest po prostu zwyklą gwiazdą, pokazuje jakim jest i co umie, nie ważne czy molestował, nie ważne że mu nos odpada, ważne że jest sobą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tony_Starks Napisano Wrzesień 9, 2009 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 9, 2009 Ale mimo wszystko to on był główną gwiazdą w teledyskach, a reszta, która mu pomagała w kąt. ???????????????????????????? przyznaje, ze sie zasmialem jak to przeczytalem michael jackson to michael jackson, nie nazywal sie michael jackson band czy michael jackson and friends, tylko michael jackson. jak masz staly zespol to mozesz pokazywac ich w klipie (i robil to jak byl w Jackson 5), a jak to niby mial michael robic? dawac w kazdym teledysku na koncu objasnienie, kogo pokazano w 21 sekundzie i dlaczego poprzednik odszedl? on byl wokalista solowym, komu mial niby dawac blysnac? woźnemu? muzyka michaela jest dla mnie w jakims stopniu kultowa, dorastalem z earth song, black or white, remember the time, wybitnym they dont care about us czy you are not alone (napisanym przez r. kelly'ego), sentyment bede mial zawsze. psychofanem nie bylem wiec afery z pedofilia i dlugami mnie niezbyt obchodzily. w kazdym razie "Thriller" na polce (ten z okazji 25-lecia) a "Bad" na liście życzeń. klasyczne juz plyty. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gigamat Napisano Wrzesień 10, 2009 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 10, 2009 Michael Jackson jest królem popu i nie można temu zaprzeczyć, w dodatku już nikt nigdy nie przebije go w ilości sprzedanych płyt. A co do tych afer o mlestowanie to było to napewno wyłudzenie pieniędzy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Evunio Napisano Wrzesień 10, 2009 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 10, 2009 Michael Jackson.Mój idol od już prawie 4 lat.Pamiętam jak moja przygoda się z nim zaczęła(miałem 9 lat).Oglądając jakiś program muzyczny usłyszałem piosenkę Bad.Bardzo mi się spodobała(te ruchy a ten strój)Potem przez tydzień cały czas wypytywałem swoją mamę o Michaela. Ona jako,że miała jego każdą płytę sporo mi opowiadała ze szczegółami.Z prawie 2 latka miałem przerwę,aż robiąc porządki w pudłach zobaczyłem gazety i opakowania po płytach króla.Wtedy to dopiero było.Uczyłem się tak zawzięcie angielskiego byle tylko chociaż troszkę zrozumieć o czym śpiewa.(Gdyby nie on to bym dzisiaj angielskiego nie umiał ni chu,chu)Przez następne 3 lata wiedziałem o nim coraz więcej i więcej.Aż rok temu zaczeliśmy z kolegą ćwiczyć jego kroki(było ciężko,po 4-5 godzin stania przed lustrem)ale się opłacało,kolega do tej pory przychodzi do mnie na chatę i ćwiczymy.Jego piosenki znam na pamięć.(nawet teraz leci Jam )Jego piosenki ajjj -Bad(moja ulubiona,do niej codziennie ćwiczę,bo jestem Bad ,do niej najlepiej tańczę) -You Are Not Alone(jako nie szczęśliwie zakochany,też był taki okres,że słuchałem jej cały czas) -Smooth Criminal(to jest dopiero kryminał...) -You Rock My World(do tej piosenki najbardziej pasowały moje kręcioły) -The Way You Make Me Feel -Who is it-Piękna,a ten tekst wyborny jednym słowem. Ludzie,którzy mnie znają mówią na mnie Michael bo jestem od niego uzależniony Nie rozpisywałem się za bardzo Po jego śmierci byłem załamany(do dziś w to nie wierzę)Obiecałem Sobie,że kiedyś nauczę się tak tańczyć jak on(będę dotąd ćwiczył)Naprawdę nie wierzę aby Michael umarł od tak(nie wyglądał źle na próbach)Został po prostu zamordowany.Jego osobistego lekarza nienawidzę za to co zrobił(niby nie wiedział gdzie mieszka Jackson <lol>) Nie lubie takich gwiazd jak Michael, którzy uważają się za jakieś SUPER gwiazdy. Na jego teledyskach widać odrazu, że to on jest najważniejszy; a niech mi ktoś powie kto grał na gitarze basowej w utworze Beat It ? Rozśmieszasz mnie człowieku.Nie udzielaj się jak nic nie wiesz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jatel Napisano Wrzesień 20, 2009 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 20, 2009 Miałem zupełnie tak samo jak majonez. Tyle że ja go po prostu zlewałem (przed jego śmiercią nawet nie wiedziałem czy jeszcze żyje!!!). Gdy umarł jego piosenki zaczęły wszędzie lecieć. Zainteresowałem się, wszedłem YouTube, zobaczyłem teledyski i dopiero wtedy go doceniłem. Moimi ulubionymi piosenkami są Black or White i Smooth Criminal. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thug Napisano Wrzesień 30, 2009 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 30, 2009 Przed śmiercią nigdy go nie lubiłem bo tak naprawdę w ogule go nie znałem. Wiedziałem tylko, że nazywa się Michael Jackson, jest piosenkarzem, jak wygląda i że zrobił sobię operację na zmianę koloru skóry (CO NIE JEST PRAWDĄ). W nocy gdy umarł jechałem pociągiem z Austri do Polski, a że jak wróciłem do domu, było już dużo po północy, od razu położyłem się spać. Następnego dnia dowiedziałem się o jego śmierci. Jego muzyka leciała na wszystkich kanałach muzycznych więc nie sposób było nie posłuchać. Gdy poznałem troche jego wspaniałych kawałków zacząłem się nim interesować bardziej i bardziej a dziś jestem jego wielkim fanem. Szkoda tylko, że tak późno. Nie tylko tworzył genialną muzykę ale w ogule był wspaniałym, dobrym człowiekiem. Szkoda, że ludzi takich jak on jest mało na świecie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spartan88 Napisano Październik 1, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 1, 2009 Jak można kogoś nie lubić, jeśli się nie zna? Nawet jeśli coś może okazać się do bani, zawsze warto to sprawdzić, żeby mieć pewność, albo zmienić zdanie. Michael to przykład człowieka, który wyrwał się biedy i potem miał wszystko - był młody, miał pieniądze, sławę, mógł robić to, co kocha. Tylko na jednego człowieka, tak wrażliwego, jak on, który właściwie nie miał dzieciństwa, to było za dużo imho. Jeszcze doszła jego choroba pociągająca za sobą następną. Mam do niego wielki szacunek, wszystko robił dla fanów, nawet kosztem zdrowia, taki już był, uważał, że tak ma być i dlatego jest wielki, dziś mało który wykonawca tak robi. U niego pieniądze były "skutkiem ubocznym", a dziś dla wielu artystów są celem. Nie pamiętam dokładnie kiedy usłyszałem jego piosenkę po raz pierwszy, wiem, że to było Earth Song, pewnie już kilkanaście lat temu na "dwójce" na liście przebojów. To były jeszcze czasy, gdy często jego utwory i klipy gościły w telewizji. Bardzo mi imponował tym, że nie uważał się za gwiazdę, jak Freddie Mercury, po prostu chciał śpiewać i tańczyć. Jego wkład w historię muzyki jest ogromny i nieoceniony, szkoda, że nie żyje, ale z drugiej strony, dla niego może to i lepiej, bo od jakiegoś czasu wiele osób chciało jego kosztem się wzbogacić przy okazji oczerniając go. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
UncleKaNe Napisano Październik 14, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 14, 2009 Gdyby nie M. Jackson zapewne nie byłoby MTV. Teledysk jako historyjka (a nie fragment live) to jego pomysł. Swoją drogą, podejrzewam, że każdy (KAŻDY!) go kiedyś słuchał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Evunio Napisano Październik 22, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 22, 2009 Mnie np. uraża to że inni ludzie zarzucają i pytają się np.mnie,czy dopiero po jego śmierci zostałem jego"fanem".Nie nie i jeszcze raz nie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Murezor Napisano Październik 22, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 22, 2009 Mnie np. uraża to że inni ludzie zarzucają i pytają się np.mnie,czy dopiero po jego śmierci zostałem jego"fanem".Nie nie i jeszcze raz nie. Cóż, niestety prawda jest taka, że dopiero PO śmierci Jacksona większości tych, którzy się z niego śmiali/nabijali/inne zrobiło się głupio i zaczęło się pojawiać mnóstwo takich pseudo-fanów. A jego wkład w rozwój muzyki jest niezaprzeczalny co muszą przyznać nawet ci, którzy nie przepadają za jego twórczością. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Black Shadow Napisano Październik 23, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 23, 2009 Tak jak reszta, przynajmniej większość, kawałkami Jackona zacząłem się interesować po jego śmierci a właściwie też pod wpływem dwóch kumpli, których dopadło to samo, ale wcześniej ^_^ Nie jest jakimś specjalnym fanem popu, ale szacunek Michealowi się należy, bo stał się królem i był cholernie znany... A to, że wszyscy nagle zaczęli mu współczuć kiedy było już po ptakach a nie kiedy jeszcze była szansa go uratować to świadczy tylko o nędznej hipokryzji... Ulubione kawałki to na pewno Beat It, Billy Jean, Smooth Criminal oraz Bad - teledyski miał świetne i genialnie się poruszał... Nikt inny nie robił moonwalk'a tak jak on. Salut. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DarthNihilus95 Napisano Październik 30, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 30, 2009 ja jestem fanem Michaela i uważam ,że był najwiekszym artystą wszech czasów życie zniszczyły mu brukowce Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
UncleKaNe Napisano Październik 31, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 31, 2009 Sam też się niszczył. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
flamingdragon999 Napisano Październik 31, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 31, 2009 Michael Jackson był (i jest) moim największym ulubieńcem te jego wszystkie piosenki,teledyski,ruchy i to wszystko co w nim było to jest genialne a przedewszystkim jego najlepszymi krokami były moonwalk i robot dance ale czemu on sobie robił przeszczep skóry jako czarny lepiej wyglądał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tony_Starks Napisano Październik 31, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 31, 2009 ^ W jego biografiach często padało stwierdzenie, że Michael miał kompleksy z powodu swojego koloru skóry, i to nawet już po sukcesie Jackson 5 i pierwszych solówkach. Dziwne trochę szczerze mówiąc. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M@TH3V Napisano Listopad 7, 2009 Zgłoś Share Napisano Listopad 7, 2009 To było jak chipnoza (tak to się pisze?). OMG... Cóż, niestety prawda jest taka, że dopiero PO śmierci Jacksona większości tych, którzy się z niego śmiali/nabijali/inne zrobiło się głupio i zaczęło się pojawiać mnóstwo takich pseudo-fanów. A jego wkład w rozwój muzyki jest niezaprzeczalny co muszą przyznać nawet Ci, którzy nie przepadają za jego twórczością. A czy to wazne dlaczego i kiedy go ktos zaczal sluchac?! Jackson, jest piosenkarzem, jak wygląda i że zrobił sobię operację na zmianę koloru skóry (CO NIE JEST PRAWDĄ). Tak w ogule to nie, urodził sie biały : D Dla mnie był królem popu, nie był kiczowaty a najlepszy jego utwór imo to They don't care about us. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spociak1 Napisano Listopad 7, 2009 Zgłoś Share Napisano Listopad 7, 2009 Michael Jackson wcale nie zmienił sobie koloru skóry. Cierpiał na chorobę, która sama mu ją wybieliła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Murezor Napisano Listopad 7, 2009 Zgłoś Share Napisano Listopad 7, 2009 Nie, choroba na którą chorował Jackson bynajmniej skóry mu nie wybieliła. MJ chorował na vitiligo, które nie wybiela skóry całkowicie, ale powoduje występowanie na skórze białych plam - a w takiej sytuacji Jackson najprawdopodobniej zdecydował się całkowicie i operacyjnie ''wybielić''. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qbuś Napisano Listopad 9, 2009 Zgłoś Share Napisano Listopad 9, 2009 Sporo mówi sam fakt, że jednym z głównych tematów jest wygląd MJa, a nie jego muzyka. Sam sobie w sumie jest winien, lecz cóż - nieco to smutne. Ja mam do Jackosa spory szacunek za muzykę oraz jeszcze większy sentyment to tej muzyki. Me wczesno dziecinne fascynacje muzyczne miały dwóch króli - Micheala Jacksona i Freddiego Mercury'ego. Dwie wielkie osobowości, które nie skończyły zbyt wesoło, lecz dały muzyce rozrywkowej tyle, że długo będą pamiętani. MJ był mistrzem popowych kawałków tanecznych, ale moim ulubionym kawałkiem i tak pozostaje Liberian Girl... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...