Skocz do zawartości

Kacik Yody

  • wpisy
    194
  • komentarzy
    947
  • wyświetleń
    94226

Broni, którą chciałbym mieć w realnym świecie!


MajinYoda

1488 wyświetleń

Miejsce 5

Miecz świetlny

 

Super sprawa – poręczna rękojeść, wysuwane ostrze i nowoczesny design. Każdy chciałby coś takiego mieć. Fakt, trzeba mieć wyszkolenie, ale jak już się będzie miało to… można sobie pokroić chleb i zrobić od razu tosty!

 

Wadą niewątpliwie jest możliwość przypadkowego odwrócenia miecza nie tą stroną, co obrazuje poniża ilustracja:

 

gsfJYr0.jpg

 

Miejsce 4

Frostmourn

 

Potężna broń dzierżona przez Króla Lisza jest bez wątpienia najciekawszym artefaktem w całym uniwersum Warcrafta. Zimna stal z wyrytymi runami zawsze bardzo mi się podobała – nawet szkoda mi było, że broń zostaje zniszczona.

 

Jedyną wadą jest konieczność zabijania i wysysania dusz innych istot. No, do tego może dojśc też ojcobójstwo (vide Arthas).

 

Miejsce 3

Ukryte ostrze

 

Kolejna poręczna – a nawet podręczna – broń, z której chciałbym móc korzystać. Fakt, nie przydaje się zbyt często, ale mimo wszystko dobrze mieć jakiegoś asa w rękawie.

 

Wady? Trzeba uważać na palce…

 

Miejsce 2

Ognisty miecz

 

Broń równie poręczna co miecz świetlny, ale ma dodatkowe zastosowanie – można sobie na nim przypiec kiełbaskę. Czyli nie trzeba będzie rozpalać ogniska itd. – wystarczy położyć miecz w bezpiecznym miejscu i można się ogrzewać do woli.

 

Wada – lepiej nie trzymać tego w domu… Grozi pożarem, a żadna firma ubezpieczeniowa nie zapłaci za pożar wywołany mieczem…

 

Miejsce 1

Piecemaker

 

Chyba najpotężniejsza broń w tym zestawieniu. W końcu to broń oblężnicza. Niemniej, jej siła jest wystarczająco duża, by nie trzeba się już było niczym innym martwić.

 

Oczywistą wadą jest konieczność posiadania trolla na podorędziu. Ale to chyba niska cena, nie?

 

A Wy – jaką broń chcielibyście mieć w rzeczywistości?

 

PS. Ten wpis jest 149. na moim blogu J. Za tydzień spodziewajcie się czegoś specjalnego :).

8 komentarzy


Rekomendowane komentarze

1. Oczywiście Gravity Gun z Half-Life 2. Świetna sprawa! Można przenosić różne przedmioty, przyciągać je z dużej odległości, odpychać. Nie trzeba już wstawać po pilota od telewizora. :D Ma tyle zastosowań w codziennym życiu. Co...? Jaka walka z reżimem..??

2. Zegarek Szpiega z Team Fortress 2. Niewidzialność! Stylowy zegarek! Wszystko czego potrzebuje prawdziwy dżentelmen. :)

Hmm.. Nie wiem co jeszcze. W mojej podziemnej zbrojowni jest tyle wspaniałych broni, któr... eee... to znaczy, no, nie potrzeba mi żadnej broni z gier, bo przecież one nie istnieją i tak dalej, eee. Prawda? No, to dobrze. Uff...

  • Upvote 2
Link do komentarza

Ehm, czy Tytan ( W40 ) podpada pod broń ? Jeśli nie to zawsze pozostaje piłomiecz, również z tego uniwersum. A jeśli nie mogę mieć powyższych chcę chociaż Blood Reavera :)

  • Upvote 1
Link do komentarza
2 godziny temu, Kirrin napisał:

1. Oczywiście Gravity Gun z Half-Life 2. Świetna sprawa! Można przenosić różne przedmioty, przyciągać je z dużej odległości, odpychać. Nie trzeba już wstawać po pilota od telewizora. :D Ma tyle zastosowań w codziennym życiu.

 

Że też zapomniałem o GG :P.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...