Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Murezor

Dead Space: Downfall (2008)

Polecane posty

dead-space-downfall-movie_o.jpg


Dead Space: Downfall to bezpośredni prequel świetnej gry EA o tym samym tytule. Akcja filmu toczy się po części na powierzchni planety, na której odnaleziono pewien feralny artefakt, oraz na pokładzie znanego z gry statku kosmicznego ?Ishimura?. Wspomniany artefakt wyjaśnia poniekąd jak doszło do opanowania ?Ishimury? przez nekromorfy. Główną bohaterką filmu jest Alissa Vincent, szefowa ochrony ?Ishimury?, która wraz ze swoimi podwładnymi stara się opanować chaos i rzeź ogarniające statek...

Trailer filmu:

Youtube Video ->Oryginalne wideo


A tak przy okazji - czy zauważyliście duże podobieństwo pomiędzy uratowaną przez Alisse dziewczyną, a ukochaną Isaaca?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filmu jeszcze nie miałem okazji widzieć, ale trailer wskazuje na to, że klimat jest w nim raczej mocny :D Aczkolwiek pozwolę sobie stwierdzić, że IMO taka kreska nie za bardzo pasuje do ukazywania scen gore :P Bo kurczę, krew tutaj leje się w hektolitrach. Ciekawe, będę musiał zapolować na jeden egzemplarz...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam mieszane uczucia względem tego filmu: z jednej strony mam wrażenie, że jeśli chodzi o kreskę, to seria Dead Space zasługiwałaby na coś więcej. Niektóre efekty komputerowe wywoływały uśmiech, inne - wyglądały jak wyjęte z gry... Muszę jednak przyznać, że mimo, iż dopiero co drugi raz skończyłam przechodzić grę, mam ochotę do niej wrócić i obejrzeć ją z jeszcze nowszej perspektywy :) Dodatkowo - cieszyło mnie to, że spora część pomieszczeń wyglądała tak jak w grze (chociaż niestety nie wszystko), a także dźwięki... Fabuła jest interesująca, chociaż nie pojawia się tam prawie nic, co nie pojawiłoby się wcześniej w grze. Zdziwił mnie zupełny brak postaci

Mercera

. Niestety - film nie ma też tego niesamowitego klimatu, który ma gra... Mimo wszystko, warty jest obejrzenia choćby jako ciekawy dodatek do gry i fajny pomysł na promocję, a także stworzenie sagi obejmującej wiele środków przekazu :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam się cieszę, że film jest w stylu japońskich seriali. Przy takiej dawce brutalności i z żywymi aktorami pewnie w ogóle bym nie obejrzał (z troski o swój żołądek). Co do ostatniego zdania autora tematu -

to bardzo możliwe, że uratowana dziewczyna to panna Brennan (wygląd i to całe zamartwianie się), tylko że w grze ta cała Nicole była u nich jakąś szychą (jakimś oficerem medycznym, z tego co pamiętam) więc pomyślałem, że trochę dziwne skoro siedzi ze zwykłymi ludźmi nie?

Wiele osób uważa, że dobrze obejrzeć ten film przed rozpoczęciem gry, ja się cieszę, że obejrzałem go po ukończeniu gry, sam lubię odkrywać co się stało :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...