The Elder Scrolls (seria)

[BioOrc]

Czy warto grać w Obliviona, jeśli ma się Gothica 3? Chodzi o porównanie itd.

Oblivion > Gothic

Oblivion:

RPG z prawdziwego zdarzenia

Ilość questów

Grafika

Interakcja

Fizyka

Wielkość świata

Ilość sekretów

Gothic:

Grafika

Niedopracowany Engine

Hack'n'slash

Badziewne questy

Drętwa fabuła

[Sirius]

Czy warto grać w Obliviona, jeśli ma się Gothica 3? Chodzi o porównanie itd.

Oblivion > Gothic

Oblivion:

RPG z prawdziwego zdarzenia

Ilość questów

Grafika

Interakcja

Fizyka

Wielkość świata

Ilość sekretów

Gothic:

Grafika

Niedopracowany Engine

Hack'n'slash

Badziewne questy

Drętwa fabuła

Nie przesadzajmy.Gothic 3 nie był zły,tyle że nie spełnił wszystkich oczekiwań.(Oblivion również)

Ecko09 :arrow: Warto.Nawet jeżeli oba tytuły są pod pewnymi względami do siebie podobne,to są to zawsze dwie inne gry.To tak,jakbyś się spytał czy warto grać w Tormenta,skoro już przeszedłeś Baldurs Gate'a.

[Carl Gustav]

Oblivion > Gothic

Oblivion:

RPG z prawdziwego zdarzenia

Ilość questów

Grafika

Interakcja

Fizyka

Wielkość świata

Ilość sekretów

Gothic:

Grafika

Niedopracowany Engine

Hack'n'slash

Badziewne questy

Drętwa fabuła

Do gothica mogę dodać:

- Bugi

- Rag doll

+ Różnorodność świata.

[The Gray Fox]

Dlatego teraz powiadam wam...zapomnijcie o gothicu i wejdźcie do świata Obliviona...albo przynajmniej pochodźcie po Cyrodill

Jak miło jest nam fanom słyszeć że największy konkurent Obliviona zaliczacie do śmieci

[og_loc1ziomek]

Jak miło jest nam fanom słyszeć że największy konkurent Obliviona zaliczacie do śmieci

Moze nie do smieci, lecz Oblivion napewno lepszy. Ale nie zapominajmy, ze Gothic 3 to bardzo dobra gra, ktora po instalacji latek chodzi w miare sensownie na 1 gb ram i sredniej karcie graficznej.

[Radoslaw]

Mam nadzieje że Obka twórcy rozbudują i nie poprzestaną tylko na shivering isle. Może walną jakaś część innej prowincji ja z chęcią zagłębił bym się w mroczne i bagniste zakamarki Black Marsh albo coś w tym stylu. Do Morra były dwa spore dodatki więc myślę iż tak samo powinno być z Oblivionem. Oczywiście największym marzeniem jest ponowne odwiedzenie Seyda Neen, tętniącego życiem Vivec czy fantasmagorycznej zatoki Zefirbel lecz w nowej perspektywie graficznej no ale to powiększająca sie niepokojąco sfera marzeń nie do spełnienia.

[puer]

Ostatnio męczyłem się z eksportem mojej facjaty do Obliviona. Trochę nałaziłem się po różnych stronach, naczytałem się różnych manuali, ale warto było . Dzięki programowi Facegen demo i Focon udało mi się z własnego zdjęcia wyprodukować niemal idealnie dokładną replikę mojej twarzy (oczywiście można się bawić suwaczkami w grze, ale trudno uzyskać choćby zadowalający efekt). Poza tym Facegen jest świetny nawet bez Obliviona:P. Można dowolnie edytować własną twarz, nadawać jej różne formy ekspresji itd. A działa się na naprawdę dobrej replice.

Na pewno część z was próbowała instalować do Obliviona różne mody. Jednymi z popularniejszych rodzajów takich nakładek są mody dodające kompanów. Ale co zrobić, jeśli chcemy zrobić dla jakiegoś NPC twarz powiedzmy jakiejś gwiazdy filmowej, polityka z partii z biało-czerwonymi krawatami, albo chcemy skopiować facjatę z czyjegoś sejwa? Tutaj znowu można użyć facegen'a i focona (jeśli kopiujemy z czyjegoś sejwa, to wystarczy sam Focon). Używamy ich, by umieścić daną twarz w naszym sejwie, a potem, przy pomocy programu Wrye Bash importujemy do pustego moda (dajmy na to twarz.esp) twarz z utworzonego wcześniej sejwa (do Wrye Bash trzeba mieć zainstalowanego Pythona i biblioteki, wszystko jest w readme). Potem w tes Construction Set ładujemy moda z kompanem i właśnie utworzonego moda z twarzą (musimy znać identyfikator npc, do którego jest przypisana twarz), kopiujemy twarz z twarz.esp ("copy" przy suwaczkach do zmiany kształtu twarzy) i wklejamy ją kompanowi.

Może się to wydawać trochę skomplikowane, ale w gruncie rzeczy, jest całkiem łatwe.

Sam import własnej twarzy do gry, przy pomocy Focon'a i Facegen'a jest banalny. Trochę problemów może sprawić tylko import twarzy do konkretnego moda, ale to też nie jest takie trudne, a efekty sa naprawdę warte zachodu (dlaczegoby nie mieć kompanki o twarzy ulubionej aktorki? ).

W necie są gotowe twarze przygotowane do eksportu do sejwów z Oblivion. Sami oceńcie efekty, jakie można uzyskać z pojedynczego zdjęcia w Facegen:

http://gloryinstinct.ugtech.net/facegen_files.htm#P

Może później wrzucę jakieś linki, które pokazywałyby, jak wygląda twarz z Facegen po przeniesieniu do Obliviona.

[Radoslaw]

Te programy są zejefajne co prawda nie robie nowej postaci (juz i tak gram trzema naraz plus wprawiam się w sztuce modowania) ale jest to niezła zabawa, ciekawe czy mozna odszukać twarz Jenny Jemison no ale i tak jest wiele mozliwości do powstawiania sławnych ludzi czy siebie jako imperatora. pytanko: jest jakiś mod z dodatkowymi fryzurami? Czasami myśle że w przyszłości twórcy Obliviona poprostu dadzą nam Construction Set i powiedza: chcecie następnego TES'a? To se zróbcie!

[puer]

Jest modzik z włosami. Ren Beauty Pack się zowie.

Przeniosłem swoją buzię do Obliviona i muszę przyznać, że trochę dziwnie się gra postacią o twarzy bardzo podobnej do mojej . Btw, twarz można zmienić już po rozpoczęciu gry. Jest ona zapisana zaraz na początku sejwa i ta część nie zmienia się podczas zapisywania gry.

[Carl Gustav]

The Gray Fox - szczerze ile grałeś w Obiviona i czy w ogóle grałeś w Gothica? Bo twoje posty świadczą, że grałeś ok. 30 minut, ponieważ masz taką wielką podnietę grafiką czy fizyką. Ja grałem 50h i zaczęło mi się nudzić.

http://www.youtube.com/watch?v=MP9CHQZ3mHw

http://www.youtube.com/watch?v=5015uTpcg_s...ted&search=

http://www.youtube.com/watch?v=X4qMv653dus...ted&search=

http://www.youtube.com/watch?v=NnKK09R4g18...ted&search=

[Razof]

I tak Gothic 3 zrobił duzy postęp w stosunku do 2 grafiki nie ma lepszej zadna rpg oprucz obliviona wlasnie

obie przeszlem i daje kazdej po 10

chociaz gothic 3 mial mnustwo błędow na starcie juz okolo 5 patchow wyszlo:)

[puer]

Lol, Chucka Norrisa też dodałem do Obliviona. To odnośnie linków do youtube. Autor filmików miał świetny pomysł.

A Oblivion rzeczywiście się nudzi po około 50-ciu godzinach. Nie, żeby wcześniej nie przynudzał, ale nie aż tak. Do Morrowinda mu daleko (pod względem grywalności). Ale postanowiłem dać mu drugą szansę i moduję go na umór. Jak na razie nie zacząłem nawet rozgrywki, tylko ciągle bawię się TES, albo Facegen x).

[Goryl]

A jak przenieść twarz z Facegena do obliviona bez ręcznego ustawiania suwaków? Jest to zbyt pracochłonne i nie da się w ten sposób przenieść tekstur. Próbowałem zrobić sobie moda z moją twarzą, ale CS też nie potrafi przesuwać suwaków niezależnie, więc nie mogę przenieść idealnie wartości z Facegena.

[puer]

A jak przenieść twarz z Facegena do obliviona bez ręcznego ustawiania suwaków? Jest to zbyt pracochłonne i nie da się w ten sposób przenieść tekstur. Próbowałem zrobić sobie moda z moją twarzą, ale CS też nie potrafi przesuwać suwaków niezależnie, więc nie mogę przenieść idealnie wartości z Facegena.

Do tego potrzebny jest Focon. Przecież mówiłem o tym wcześniej. Przy jego pomocy można zresztą zapisywać pliki do formatu fg, niestety, bez tekstur fotograficznych, ale te do Obliviona i tak nie są potrzebne. Przy pomocy suwaczków niestety za wiele nie zdziałasz .

[Goryl]

Problem polegał na tym, że nie mogłem znaleźć focona. Ale nawet przy jego pomocy efekty nie są zadowalające. Twarz wygenerowana przez Facegena praktycznie idealnie zgadzała się ze zdjęciem, ale już w grze wyglądała zupełnie inaczej, chyba tylko sam kształt twarzy się zgadzał. Nie wiem, może ja coś schrzaniłem przy przenoszeniu twarzy, ale nie wydaje mi się.

[puer]

Dlatego, że wszystkie rasy, prócz imperialnych mają nałożone filtry kształtu i twarzy. Jeśli chcesz przenieść daną twarz na rasę inną niż imperialny, to powinieneś użyć Facegen to Oblivion Converter (eksportuje twarz z pliku fg do save'a) i zaznaczyć odpowiednią rasę. Mnie wyszło to bardzo dobrze . Oczywiście, efekt nigdy nie będzie idealny. Ale i tak najlepsze efekty zawsze będą na imperialnych. Sporo jest zachodu z ustawieniem odpowiednich kolorów twarzy. Kształt, na imperialnych, przenosi się bez większych problemów, ale już barwy często są przekłamane. Akurat w moim przypadku wszystko udało się całkiem nieźle:

Ale nie dam swojego zdjęcia dla porównania:P. Efekt można jeszcze polepszyć, ale mnie się nie chciało, bo ten mnie zadowala. W razie czego tu jest link do tutoriala:

http://www.elderscrolls.com/forums/index.p...howtopic=463903

Ja nie mam pełnej wersji Photoshopa, ani Facegena, więc i tak z większej części opisanych tam porad nie skorzystałbym. Można by obrobić tekstury w Gimpie, ale nie ma jak ich wyeksportować.

[Goryl]

No i skończyłem import własnej twarzy do obliviona. Daleko jej do idealnej kopii, ale efekt na pewno lepszy niż przy zastosowaniu Focona. Z resztą, możecie ocenić sami http://img247.imageshack.us/img247/2264/3dmemu1.jpg

nie bawiłem się w żaden retusz w grze bo mam szczerze dość tych suwaków.

[puer]

Imo efekt całkiem dobry. Teraz możesz się zabrać, za wstawienie Septimowi twarzy Chucka Norrisa x).

Udało mi się jeszcze polepszyć efekt dzięki modom: natural faces i more generic faces.

[DJ Kolo]

Imo

jaki IMO kolo? O co ci chodzi? Sorx ale nie nadążam! Wrzuc na luza i nie pisz tak sztywniacko! to nie buda. Pozdro dla mojego osiedla. PS Seria Elder Croccls jest do wytrzymania. Lajtowa muza, wyrąbista grafa. Jest git

[echelon_]

IMO? Czas na reklamę:

http://www.ajt.com.pl/sap/index.htm

[puer]

Wrzuc na luza i nie pisz tak sztywniacko!

CoN wszystkich krajów świata łączcie się xP.

Może piszę tak "sztywniacko" (nie wiem, od kiedy używanie w miarę poprawnej polszczyzny jest sztywniackie, a robienie błędziorów i ziomalski bełkot jest na luzie ), bo jestem już stary Gandalfie. Nie wyglądam na to, ale w głębi serca czuję, że się postarzałem. "Dobrze się trzyma!" - powiadają. A tymczasem ja mam wrażenie, że cały ścieniałem, że jestem jakby rozciągnięty, nie wiem, czy rozumiesz, co mam na myśli: jakby masło rozsmarowane na zbyt wielkiej kromce chleba.

Nie każdy ma 13 lat chłopcze . Nawet nie napisałeś poprawnie tytułu gry, którą niby tak lubisz. Ok, może nie jestem taki stary, ale chyba nie piszę też sztywniacko, prawda? Powiedzcie, ze nie piszę ;(.

ok, efekty po "poprawkach" modami more generic faces i natural faces:

Usunąłem znaczek "SI", bo mnie denerwował xP (to proste, wystarczy obróbka w Gimpie któregoś tam pliku z teksturami z FG. Tekstury tęczówek też poprawiłem, ale coś mi nie wyszło z umieszczeniem źrenic w odpowiednim miejscu. Tzn, efekt nie jest tragiczny, ale widoczny xP).

[...AAA...]

Dzisiejszego pięknego dnia ukończyłem główny wątek Obliviona (wcześniej Gildię Magów, oraz Mroczne Bractwo). Podsumowując moją "przygodę" z TES 4... Muszę powiedzieć że się "nawróciłem" =).

Tuż po wyjściu Obliviona i "pierwszym razie" z nim; jako zagorzały fan Morrowinda odrzuciłem nową część. Oprócz genialnej oprawy pierwsze co rzuciło mi się w oczy to monotonne lasy, liczne okrojenia w stosunku do poprzednika, mniejsza ilość organizacji i questów, oraz gorszy klimat.

Nie dałem jednak za wygraną i w te ferie wróciłem do Cyrodil, bardziej się zagłębiając... i nie wyszedłem do teraz =). Klimat okazał się nie taki zły, lasy o zachodzie słońca zaczęły urzekać, żyjące miasta wprawiały w zachwyt, fabuła się rozkręcała, no i zadania... Owszem mniejsza ilość w stosunku do Morrowinda, lecz jaka jakość... Po wstąpieniu do Mrocznego Bractwa nie odczepiłem się praktycznie od monitora póki nie zostałem "Słuchaczem". Tak świetnych questów ze świecą szukać w innych RPG.

Reasumując przyznaję się do błędu i oddaje Oblivionowi co jego =). Choć za pierwszym razem TES 4 mojego zaufania nie zdobył, i wolałem wrócić do cichej Balmory, to jednak przy drugim spotkaniu stwierdzam że dogonił swojego poprzednika, może nawet przegonił...

[The Gray Fox]

Dzisiejszego pięknego dnia ukończyłem główny wątek Obliviona (wcześniej Gildię Magów, oraz Mroczne Bractwo). Podsumowując moją "przygodę" z TES 4... Muszę powiedzieć że się "nawróciłem" =).

Tuż po wyjściu Obliviona i "pierwszym razie" z nim; jako zagorzały fan Morrowinda odrzuciłem nową część. Oprócz genialnej oprawy pierwsze co rzuciło mi się w oczy to monotonne lasy, liczne okrojenia w stosunku do poprzednika, mniejsza ilość organizacji i questów, oraz gorszy klimat.

Nie dałem jednak za wygraną i w te ferie wróciłem do Cyrodil, bardziej się zagłębiając... i nie wyszedłem do teraz =). Klimat okazał się nie taki zły, lasy o zachodzie słońca zaczęły urzekać, żyjące miasta wprawiały w zachwyt, fabuła się rozkręcała, no i zadania... Owszem mniejsza ilość w stosunku do Morrowinda, lecz jaka jakość... Po wstąpieniu do Mrocznego Bractwa nie odczepiłem się praktycznie od monitora póki nie zostałem "Słuchaczem". Tak świetnych questów ze świecą szukać w innych RPG.

Reasumując przyznaję się do błędu i oddaje Oblivionowi co jego =). Choć za pierwszym razem TES 4 mojego zaufania nie zdobył, i wolałem wrócić do cichej Balmory, to jednak przy drugim spotkaniu stwierdzam że dogonił swojego poprzednika, może nawet przegonił...

Mroczne Bractwo?

Jeśli naprawde kochasz Obliviona (i całą serie TES) zdobądź Zwój Starych

(Tytułowy Elder Scroll!) w Gildii Złodziei. Przeszedłem Mroczne Bractwo, ale zapewniam ci że nigdzie nie znajdziesz w misjach tyle adrenaliny pomysłowości (i tej "zagadki"...którą charakteryzuje się seria TES) co w

Gildii Złodziei. Uważam że przejście Gildii Złodziei jest obowiązkowe dla każdego fana!

PS.Przeszedłem oprócz Mrocznego Bractwa, Gildie Magów, Wojowników,(oczywiście Złodziei) dlatego uważam, że ta wiedza jaką zdobyłem o świecie Obliviona pozwala mi na określenie tej najwspanialszej zagadki.

Poczekaj na Shivering Isles, a zobaczysz, że to nie koniec możliwości tej gry...(czy ona ma jakieś granice?)

[komandor_Tarkin]

Jeśli naprawde kochasz Obliviona (i całą serie TES) zdobądź Zwój Starych (Tytułowy Elder Scroll!) w Gildii Złodziei. Przeszedłem Mroczne Bractwo, ale zapewniam ci że nigdzie nie znajdziesz w misjach tyle adrenaliny pomysłowości (i tej "zagadki"...którą charakteryzuje się seria TES) co w Gildii Złodziei.

Heh... "Zwój Starych" <a nie lepiej brzmi "Starszych", ew. "Starożytnych" - to już mniej pasuje ale najlepiej brzmi> to nie jest tytułowy Elder Scroll, bo w tytule na sam koniec jest "-s" co wskazuje na liczbę mnogą... Więc nie kradniemy tutułowego zwoju a jeden z tychże zwojów - a to już całej akcji trochę rangi odbiera - chociaż wciąż jest to wyczyn jaki w pieśniach będzie opiewany. W każdym razie dla mnie także zadania z gildii złodziei są wysoko, ale mimo wszystko Mroczne Bractwo jest o wiele ciekawsze fabularnie.

Pzdr...

k_T...

[...AAA...]

W między czasie, gdy nie zaglądałem na forum, dalej przemierzałem Cyrodil. Ukończyłem Gildię Złodziei, muszę przyznać że ostatni, "Wielki Skok" zrobił na mnie miłe wrażenie. Podoba mi się także wprowadzenie paserów, co urealnia grę. Rozczarował mnie niestety nieco Szary Lis. Sam nie wiem w sumie czego się spodziewałem, ale jakoś czułem niedosyt po poznaniu tego bohatera. Po ściągnięciu maski spodziewałem się nieco innej twarzy, w ogóle nieco innego zachowania. Jednak zestawiając wszystkie zadania, to i tak najbardziej przypadła mi do gustu Czarna Ręka. Miała swój niepowtarzalny klimat, taki mroczny, a jednocześnie rodzinny (taka niby mafia =) ).

Myślę że mogę z czystym sumieniem opuścić na jakiś czas Obliviona. Przeszedłem Gildię Magów, Złodziei, Mroczne Bractwo, Arenę, większość questów daedr, naturalnie główny wątek, jestem członkiem Białego Ogiera, a do tego zaraziłem się wampiryzmem. Podsumowując, została mi tylko Gildia Wojowników; ale jestem magiem, więc się jej chyba nie "chwycę".