Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Radyan

Free Sesja - dyskusje

Polecane posty

Przecież nie każę ci tego robić od razu... :)

Obaj coś wymyślcie, żeby dobrze wyszło. Nikt nie powiedział, że nie możecie się konsultować :wink:

Liczymy na waszą inwencję twórczą. Powalcie nas na kolana, hehe

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przy okazji - ja te posty PISZE w Wordzie
Czasem opłaca się wcisnąć F7 w takim razie, sprawdza piswnię i wytyka błędy...
No i właśnie o to mi chodziło - w domyśle, że Word przecież błędy pokazuje :]
Droga Niziołko jeżelic chodzi o ataki schizofrenii to wzorowałem sie na filmie "Piękny Umysł" ponieważ bardzo mi on zaimponował.
Po pierwsze: nie wiem, czy można mówić o atakach schizofrenii - to jest raczej coś stałego :] Co do odwzorowywania się - dobrze, że interesujesz się zagadnieniem, jednak byłaby różnica w oddziaływaniu na genialnego, dorosłego matematyka, i mniej dorosłego piromana, jak sądzę ;]
Teraz prosze o wyjasnienie co jest chotyczne a w miare możliwości rozjasnie to troche (ale nie zabardzo)
Chaotyczne jest to, że w sumie twoje posty naprawdę niewiele wyjaśniają, nie oznaczają tej granicy, co dzieje się w jego umyśle, a co on wykonuje- ja doskonale wiem, że w przypadku tej "choroby", te granice się zacierają, ale jednak twoje posty czasami trzeba przeczytać kilka razy, żeby zauważyć, o co tam dokładniej chodzi - przynajmniej dla mnie tak jest.

A tak poza tematem: Spell, ty mnie tą herbatką rozwaliłeś :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I znowu pan Hawk serwuje nam do bólu banalny i sztampowy post. Dialogi prowadzone są tak, jakby rozmawiali o wczorajszym śniadaniu, a nie o dziwnej przeszłości. Do tego dostajemy średnio pociągającą intrygę, która zostaje rozwiązana w dwóch zdaniach. Później facet, który, jak wynika z postu, ledwo mógł wydobyć siły, żeby porozmawiać, wstaje i leci szukać piromana. I jeszcze jedno... Skąd, u diabła, w cyberpunkowym świecie wyrocznia??? To nie jest sesja fantasy!

Na twoją korzyść pracuje to, że się starałeś. Posłuchałeś wskazówek - o post jest dość długi, wydaje mi się, że nawet przemyślany. Pomysł z pustelnikiem też całkiem dobry. Nie przyglądałem się za bardzo, ale 'orty' mnie jakoś nie raziły, może nawet ich nie było [albo bylo bardzo mało].

Cóż, na przyszłość polecam książki Sapkowskiego. Polot i finezja w opisywaniu zdarzeń - to coś, co się dla mnie liczy. Nie żądam żadnych fajerwerków, wyrafinowanych wybiegów, jedynie kilka smaczków, które uatrakcyjniają i czynią bardziej ciekawym opowiadanie. Za to kategorycznie jestem przeciw rzucaniu banałami rodem z filmu klasy akcji 'B' tudzież innych oper mydlanych produkcji południowoamerykańskiej.

Można powiedzieć, że post nie zły, ale też nie wybijający się ponad resztę. Szaraczek. A takie posty, niestety, u mnie awansu nie zapewniają.

I rzekłem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki przygłup ze mnie, że nie widzę w tychże wymienionych przez ciebie cech... Na prawdę wstyd mi :oops: Naucz mnie, jak docenić to, co na prawdę dobre. I może wtedy docenię posty Hawka :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekhem...panowie piloci...może w końcu pokonamy ten pas asteroid? Nie wątpie, że przygotowujecie emocjonujący opis przedzierania się przez skalne odłamki dryfujące w kosmosie i to napięcie, czy dolecimy, czy się rozbijemy o taki kamyczek, ale...ja chcem jusz na Green Hell :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyrocznia??? To nie jest sesja fantasy!

Jakbyś doczytał nieco dalej, to dowiedziałbyś się, że "funkcjonowała" ona 10 tysiąc leci temu, czyli ok 80 wieków przed naszą erą. Ortów nie popełniam :) gorzej z interpunkcją...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vysoki nie wiem, czego chcesz od Hawka91. Weź pod uwagę, że dopiero zaczynamy, więc nie traktuj nas jak ludzi, którzy grają w sesji od 5 miesięcy. Weź pod uwagę, że z każdym postem Hawk i ja(chyba :wink: ) jesteśmy coraz lepsi i to Sie liczy - że staramy się Sie pisać coraz lepiej.

Ja też rzekłem :?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Panowie piloci"... echhh mam rozumiec ze pan MG P_aul ma kontynuowac opowiadanie przygody (nie pierwszy raz) a reszta sie bedzie obijac (nie pierwszy raz)... To jest FREE sesja, nic nie stoi na przeszkodzie zebys sam opisal jak lawirujemy miedzy kamulcami a poniewaz starym robocim zwyczajem (patrz Star Wars) nie przypiales sie do niczego, teraz odbijasz sie od wszystkich powierzchni :D:D:D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Panowie piloci"... echhh mam rozumiec ze pan MG P_aul ma kontynuowac opowiadanie przygody (nie pierwszy raz) a reszta sie bedzie obijac (nie pierwszy raz)... To jest FREE sesja, nic nie stoi na przeszkodzie zebys sam opisal jak lawirujemy miedzy kamulcami a poniewaz starym robocim zwyczajem (patrz Star Wars) nie przypiales sie do niczego, teraz odbijasz sie od wszystkich powierzchni
Ale nikt się nie zna tak na statkach i wszędobylskich meteorach, jak ty, Wujku P_aulu :D (no, może jeden Darek91, ale on gdzieś tam znikł sobie ponownie i nie daje się wciągnąć w rozmowę :P ); A tak poza tym, to prawdopodobnie nikt nie pisze, bo ja MG Niziołka zadałam wam pytanie (czym będziecie się zajmowac, jak już dotrzecie na Bri Leith), i do tej pory odpowiedział(a) tylko Vysoki i Spell Caster - a ja nie mogę napisać specjalnie, dopóki wszyscy pozostali nie odpowiedzą - także mnie prosze dać spokój 8)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh, P_aul, uprzedziłeś mnie... A było to tak :D : Wieczorkiem dnia wczorajszego pegaz widać na dobre zadomowił się nade mną i wena spłynęła na mnie w obfitości wodospadu, tak więc zaczałem pisać post na FS. Piszę, piszę, piszę, piszę i piszę... Aż tu nagle, ni z gruszki, ni z pietruszki... Ryp. Korki wystrzeliły z gracją baletnic. A pół mego postu poszło w las. Nie zdążyłem go całego zrekonstruwać, patrzę na forum, a tu mości P_aul zwany Profesjonałem-Od-Lotów-Kosmicznych skrobnął posta. Cóż, lajf is brutal... :D Ale z drugiej strony (lustra) ten lot jeszcze by się przeciągnął, gdybym zdążył napisać... Więc ku uciesze niecierplliwych: Dolatujemy! :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dolatujemy!
Cieszmy się i radujmy, albowiem blisko jest Królestwo Niebieskie... No dobra, w tym wypadku to raczej Piekło Zielone (Green Hell, dla niekumatych :P ), ale spuśćmy na to ponurą zasłonę milczenia ;]
No właśnie, "odpowiedziałem" na twoje pytanie. Więc, droga Niziołko....chcesz tą herbatę czy nie? Z cukrem i mlekiem? Zieloną czy zwykłą? Lipton czy Saga ?
Gdzie ty mi takie herbaty proponujesz? One nie są wystarczająco trve jak dla mnie - ja piję tylko jedną pagan winter forest "Zimowe Wspomnienia" - owocowa z cynamonem :]
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No! P_aul, jak zwykle lot był wspaniały. Mi nie przyszedłby nawet do głowy taki wyraz, jak rozchermentyzowany :? ...wniosek? Za dużo fantazy, za mało s-f.

A co do Popioła...no nic...na pewno twój opis byłby bardzo dobry. Ale coś czuję, że ....no...statek by nam się rozchermentyzował :twisted: i niczym bogowie zlecielibyśmy na plantetę w naszej karocy ognia :). Mówię wam...za dużo fantastyki i za mało since fiction...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No! P_aul, jak zwykle lot był wspaniały. Mi nie przyszedłby nawet do głowy taki wyraz, jak rozchermentyzowany ...wniosek? Za dużo fantazy, za mało s-f.
No to i ja mam jak widać ten sam problem - i ja pierwsze słyszę o takim słowie... chociaż rzeczywiście, nie ma takiego słowa jak "rozchermetyzowany", ale "rozhermetyzowany" już tak :P [/czepialstwo] :D
i niczym bogowie zlecielibyśmy na plantetę w naszej karocy ognia . Mówię wam...za dużo fantastyki i za mało since fiction...
No tak, dobrze cię rozumiem - po prostu dawno już nie było kolejnej części SW w kinach, to wszystko tłumaczy :D

A tak poza tematem-> czy moglibyście podać imiona swoich postaci? Czekajcie... no dobra, nie pamięta tylko imienia postaci Gandzialfa - pozostałych - Yorra(Spell), Edwarda(Wujek P_aul), Eve(Vysoki), Popioła(Darek91) i S@dhiowego Toma pamiętam - a tak poza tym - gdzie się on podziewa? o_0

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łoł! Nie było mnie ledwie dwa dni, a muszę tyle skomentować, i odeprzeć zarzuty.

Po kolei:

Jakbyś doczytał nieco dalej' date=' to dowiedziałbyś się, że "funkcjonowała" ona 10 tysiąc leci temu, czyli ok 80 wieków przed naszą erą.[/quote']

Khem, liczyć umiem, tylko dziwi mnie wporwadzanie elementów fantasy. Po drugie, ta planeta była zaludniona od niedawana. Napewno nie 82 wiekow przed naszą erą. Dalej - 80 wieków przed naszą erą człowiek nie wyznawał jeszcze nawet żadnej religii. Skąd w takim razie wyrocznie? I nie lubię wstawek o życiu wiecznym, czy tam czymś takim.

LG pisał:

Vysoki nie wiem, czego chcesz od Hawka91.

Nic.

Weź pod uwagę, że dopiero zaczynamy, więc nie traktuj nas jak ludzi, którzy grają w sesji od 5 miesięcy.

Nie traktuję was tak. I dlatego się czepiam. Tych, którzy są tu od początku nie tykam. Poza tym, jesteście 'na warunkowym' :P

Weź pod uwagę, że z każdym postem Hawk i ja(chyba :wink: ) jesteśmy coraz lepsi i to Sie liczy - że staramy się Sie pisać coraz lepiej.

Ale gdyby nie to, że ktoś się ciebie czepia, w życiu nie wiedziałbyś, jakie błędy robisz. Ja chcę tylko pomóc.

Sesja kręci się wspaniale, co widać po dużej ilości postów w tak krótkim czasie.

A imion innych na prawdę nie pamiętam. Zawsze muszę kręcić się po sesji, żeby coś z tego wydedukować.

S@d, gdzie jesteś?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyzby nagle po roku grania "ktos" tu sie zaczal czepiac literowek?? Czy moze wasza wiedza o si-fi (brak "c" z premedytacja ;p) jest niewystarczajaca i nie wiecie ze statki kosmiczne to musza byc hermetyczne? Ech niewazne ;p

Darek - sorki, ale widzisz jak na mnie naciskaja zebysmy juz dolecieli...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość S@dohi
S@d, gdzie jesteś?
a tak poza tym - gdzie się on podziewa?

Wróciłem, bo w końcu złapałem trochę czasu na posiedzenie w sieci. Jak się ma brata czato-maniaka, który skończył szkołę to komputera nie mogę dotknąć nawet ;/. Zdumiewające, że człowiek może siedzieć 8 godzin przed komputerem dzień w dzień. Teraz będę wstawał wcześniej, by poodpisywać, bo to śpioch jest ^^.

Oczywiście, mam nadzieję, że nie straciłem weny przez ten czas :P.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyzby nagle po roku grania "ktos" tu sie zaczal czepiac literowek?? Czy moze wasza wiedza o si-fi (brak "c" z premedytacja ;p) jest niewystarczajaca i nie wiecie ze statki kosmiczne to musza byc hermetyczne? Ech niewazne ;p
"Ktoś" czepiał się wszystkiego zawsze, bo taki już jest jego zły charakter, jednak tym razem być może przesadził, albo po prostu tym razem to zostało zauważone :)
Khem, liczyć umiem, tylko dziwi mnie wporwadzanie elementów fantasy. Po drugie, ta planeta była zaludniona od niedawana. Napewno nie 82 wiekow przed naszą erą.
No, może "niedawno" to nie jest dobre słowo (chyba, że "niedawno" w porównaniu do 82 wieków p.n.e, ale ja sobie ją i jej mieszkańców wyobrażam trochę jak lud Celtów, tylko z nieco bardziej rozwiniętą techniką :] No ale cóż, to jest Free Sesja, każdy ma prawo do widzenia czegoś na swój sposobów :) <no, ale bez przesady- Cthluho-podobne stwory chyba nie zastępują tam ludzi w roli mieszkańców :P >
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No z tego, co ja pamiętam, to na planetce mają żyć ludy, które przyżyły uderzenie meteorytu... Planetka miała przypominać Europę z III-IV w, ale teraz... Ludzie trzy pokolenia temu(przed meteorytem) to byli kolonialiści, czyli ludzie przynajmniej dobrze wykształceni. O dalszej historii niewiele [mi] wiadomo... Czy nie? Może myli mnie moja doskonała, aczkolwiek krótka pamięć? Sprostujcie jeśli się mylę.

Jasne, każdy może sobie to wszystko wyobrażać na swoją modłę, bo po to ma własną wyobraźnię, i po to jest inny niż wszyscy. Jednak z drugiej strony trzymajmy się czegoś bardziej konkretnie, bo zaraz będziemy mogli tę sesję połączyć z EDFS :) Od początku nikt nie wprowadzał elementów fantasy albo jakiejś mitologii w to, co robiliśmy...

Zdumiewające, że człowiek może siedzieć 8 godzin przed komputerem dzień w dzień.

Co w tym takiego dziwnego? E-świat jest olbrzymi, zwiedzanie go trwa godzinami... No i przecież istnieje BG i Diablo 2 :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Cthluho"? Hmm... Ja w całej swej omylności uwarzam, że niziołce naszej drogiej chodziło o sławnego potwora "Ctulhu" (czy jak to sie tam pisze) wykreowanego przez Lovecrafta (również nie jestem pewien co do pisowni) w jednym ze swych opowiadań. jeśli się mylę, proopraw mnie bez litości droga niziołko :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale cóż, to jest Free Sesja, każdy ma prawo do widzenia czegoś na swój sposobów <no, ale bez przesady- Cthluho-podobne stwory chyba nie zastępują tam ludzi w roli mieszkańców>
Eee, o czym ty do nas rozmawiasz? Wiesz, nie każdy interesuje się celtycką mitologią Możesz wyjaśnić dla szerszego grona o co chodzi?
"Cthluho"? Hmm... Ja w całej swej omylności uwarzam, że niziołce naszej drogiej chodziło o sławnego potwora "Ctulhu" (czy jak to sie tam pisze) wykreowanego przez Lovecrafta (również nie jestem pewien co do pisowni) w jednym ze swych opowiadań. jeśli się mylę, proopraw mnie bez litości droga niziołko
Heh, niestety, Darek się nie mylił, i nie mogę go poprawić bez litości... a miało być tak pięknie :]

Tłumaczenie sensu mojego posta: Na Free Sesji zgodnie ze słowami Ojca-Wszechtwórcy tej sesji, Radyana, każdy w tym świecie dodaje coś od siebie, wobec czego każdy może wymyślić coś innego, albo w inny sposób coś widzieć - ale bez skrajności, takich, jakimi byłyby np. charakterystyczne dla Ctulho-podobnych klimatów oślizgłe potwory z mackami, w wioskach i miastach zasiedlonych przez ludzi :]

Vysoki - co do tego, jak opisałeś tą planetę i jej społeczność- nic dodać, nic ująć, przynajmniej nic, co wpadłoby mi do głowy ^^^"

A tak poza wszystkim, to nie ma mnie aż do poniedziałku^^^"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość S@dohi
Jasne, każdy może sobie to wszystko wyobrażać na swoją modłę, bo po to ma własną wyobraźnię, i po to jest inny niż wszyscy. Jednak z drugiej strony trzymajmy się czegoś bardziej konkretnie, bo zaraz będziemy mogli tę sesję połączyć z EDFS Smile Od początku nikt nie wprowadzał elementów fantasy albo jakiejś mitologii w to, co robiliśmy...
Ale jednak musimy postawić jakiś jeden wzór tej planety, bo każdy będzie paplał co innego, a jeśli ktoś całą sesję przeczyta na pewno będzie wiedział, że coś jest nie tak. Nie przeszkadza mi to, że każdy coś od siebie dodaje, jednak najlepiej przejrzeć resztę stron sesji, by zobaczyć, czy ktoś już o tym nei pisał :).
Co w tym takiego dziwnego? E-świat jest olbrzymi, zwiedzanie go trwa godzinami... No i przecież istnieje BG i Diablo 2

A wiesz Vysoki? Sam pograłbym sobie w Diablo 2 przez sieć, ba mam ją wraz z dodatkiem po polsku, jednak mam parę obowiązków w sieci i jeśli ich nie wypełnię to będę miał z deka przerąbane. PO tym czasie mogę w coś zagrać...wtedy do boju rusza mój brat :P.

A mój brat to tylko czaty, komunikatory w kółko. Na komputerze ma masę zdjęć dziewczyn poznanych za pomocą internetu :P.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...