Olympus Actionus Expansion Set & Database

[Cygnus]

a pewnie, a jak ja chcę być zły to nie, bo "jeden zły wystarczy"

Edit: Patronatów nie oddam, ale proponuję:

sztuka

filozofia

budownictwo

sprawiedliwość

powietrze

metale (wyłączyć srebro, złoto)

trucizny

chemia

czekolada

rolnictwo

ludzie

miasta

wsie

porządek czasowy (nie czas, ale porządek)

sprawiedliwość

i inne

[MatrixOneBNR]

a pewnie, a jak ja chcę być zły to nie, bo "jeden zły wystarczy"

Hm? Nie powiedziałem tak! Rzuciłeś się na mnie, więc cię ubiłem, ot co

Nie zabraniałem bycia złym. Ale ciągle możesz się zakolegować z kotem i razem podbić świat... Morze możliwości! Hłeh.

@Brylant - nie ma sprawy.

[brylant]

A, Matrixie, nie wskrzeszaj Khabumussa, ok? Mam inne plany...

[Cygnus]

Niby jak mam być w klatce??? Częstochowa nie jest jeszcze zdobyta. JA tam siedzę. Nie jest jedyny ten, co był jedyny. I nie tak szybko, ok?

[MatrixOneBNR]

Nie ;P

Jesteś w klatce i tyle, na - na - na!

A tak na poważnie...

Chcę dać orzełkowi szansę, bo nigdy się nie udzielił w niczym poważniejszym. Ale jak się nie pospieszy to naprawdę... Hrr...

Poza tym chcę kontynuować questa, bo miałem lekko inny pomysł niż ten, o którym gadaliśmy na gg, Cygnusie. Będzie inaczej, bo byśmy sie w czasie krucjat pogubili a pogubili.

[Cygnus]

Ale i tak orzełek będzie miał okazję się wykazać... Look: Olympus Actionus

[MatrixOneBNR]

Co was tak zamurowało? Idźcie do tego kamienia, bo dopóki tam nie dojdziecie, doputy nie będę mógl kontynuować questa ;;

a przygotowałem coś mocnego.

[Black Shadow]

Zamurowało? ^_^ Rzekłbym, że tempo tej zabawy ostatnimi czasy osiągnęło naprawdę pokaźne rozmiary i ciężko mi nadążyć co się dzieje ledwo po całodziennej nieobecności w temacie. Prujemy do przodu aż miło, ale może by troszeczkę zwolnić sprint, bo przecie nie uczestniczymy w żadnym maratonie? ;P A co do samego kamienia - gdzie mamy iść jeśli obecnie znajduje się w brzuchu jednego z bogów? :=) Zależy jednak na jak długo patrząc na skutki pode wziętych akcji.

Odwzajemniam przywitanie. Co do bycia złym - no tak, metal to zuo. Ale spokojna głowa - ja już zostałem ostrzeżony o usposobieniu pana Kota

[Aiden]

To tak jest, że czasami zabawa kilka dni stoi, a czasami posty lecą, jak szalone. Zazwyczaj jednak wszystko idzie dość spokojnie, kilak postów dziennie ;] Doszło nawet do tego, że z zaczynaniem akcji, na których wszyscy chcą być obecni (zazwyczaj jakaś rozróba) wcześniej się umawialiśmy na wieczory.

[Black Shadow]

Szybka informacja - panowie, widzę że już dwie osoby się walnęły w nazwaniu mojego boga Patron heavy metalu zwie się Król Mroku Cienia alias Shadow a nie żaden Black. Nie jest to jakiś duży błąd, ale lubię czasami czepić się szczegółów

[Tyt0k]

Słuchajcie, mam pytanie, czy można nadal uzupełniać mapę, i tworzyć własne cywilizację? A jeśli tak, to jest teraz u kogoś, czy jest wolna?

[brylant]

Od wielu miesięcy nikt nie zgłaszał kolejki, więc możesz. Tylko Ci po cichu powiem, że na razie nie jest to aż tak ważne dla OA. Ale zrób mapę dla świętego spokoju. Ona sama jest gdzieś na poprzednich stronach.

[Cygnus]

was coś opętało??? chcę mieć swój artefakt i na drzewo!!!

[Tyt0k]

Chciałem na ciebie nasłać bojowe pomarańcze, ale się nie mieszam.

[Cruadin]

Cygnusie, zrozum, ten kamień dostarczył nam tylu kłopotów, że teraz chcemy go po prostu rozwalić. Jeśli chciałeś artefaktu to mogłeś zwyczajnie postąpić jak reszta: wykorzystać dwa życzenia. Teraz jest już trochę za późno, ale będą jeszcze okazje (o ile znajdziesz sposób na powrót z martwych).

[Black Shadow]

was coś opętało??? chcę mieć swój artefakt i na drzewo!!!

A figę dostaniesz. Z kotem się nie zadziera, bo dostaje się kulę w łeb. Sprawa z kamieniem została postawiona jasno więc nie wiem po kiego grzyba prowokowałeś swoją śmierć. Cóż, wygląda na to, że nie tylko w pewnym grajdole FA występuję pewne osoby z chęciami totalnego overpoweru

[Cygnus]

a więc na znak protrestu nie odzywam się aż do soboty, może nawet dłużej. nie potraficie przyjąć niektórych faktów. ah, i jeszcze jedno: NIE MÓWI SIĘ CZY COŚ SIĘ STAŁO!!! JEŚLI WYSTRZELIŁEŚ KULĘ TO CZEKASZ NA REAKCJĘ!

[brylant]

Ja w tym sporze popieram Hyogę...Mnie też przeszkadza MÓWIENIE TEGO, CZY COŚ SIĘ STAŁO. Nie mogliście dać mu tego kamienia? Nikt nie wykombinował, że po spełnieniu zyczeń może być tak słaby, ze nie będzie zagrożeniem, a mimo to dość silny, by być artefaktem?

[MatrixOneBNR]

A wy jak zwykle razem, nie?

<przykładam pistolet do skroni Cygnusa i strzelam>

a Cygnus pisze

<kula nie trafia>

to oczywiste, że byś tak napisał i nei umarł, bo po co umierać skoro można uzyć kamienia/uchylić sie/zabić mnie pierwszego? nie ma mowy. kamieńmiał być zniszczony, i tyle.

a protestuj sobie, mi nie przeszkadza ;P

@down: po co na gg, skoro jedna kulka i po sprawie? ;D

a kasy nie dam. zostałeś wyrolowany muahahahha!

[Syskol]

Matrix ma rację było powiedziane,ze niszczymy kamień.

Co do tego,że cie zabił. Life is brutal. Ale mogliście się ugadać na gg i przeprowadzić walkę.

Ja zrobiłbym to co Matrix,dla mnie wina leży po stronie Cygnusa.

_____________________

Dobra Matrix teraz dawaj kasę co obiecałeś jak cię poprę

[brylant]

Po prostu popieram jego zdanie. A co do kamienia...Przeca on chciał se uciec, biedny kamyczek, a wy go rozwlacie, bestyje wy . Protest? Polemika!

<kot nacisnął spust, i kula przeszyła głowę Cygnusa>

- Tak to jest, gdy się lekceważy ostrzeżenia...

<Cygnus upadł na ziemię>

- Straszne, nie? Buechecheche. To was nauczy, że ze mną się nie żartuje gdy w grę wchodzi pistolet.

<kot dla pewności wpakowął jeszcze dwie kulki w łeb Cygnusowi, i wyjął my kamień z paska>

Jakoś nie mógł napisać, że pocisk nie trafił, czyż nie? Tak tylko zaznaczam. Wiesz, nie powinniśmy sobie psuć zabawy. No kurczę, a jak Ty robiłeś tą "mayhem" z wielkim, chmurowym kotem, to co, nie byłeś taki, ze wszystko wytrzymujesz? A Cygnus? Chciał wziąć se kamień i tyle.

[MatrixOneBNR]

Ale nie wziął i tyle. Dziwne, nie?

A co do mayhemu, to inne czasy, i byłem jeszcze młody i głupi

Wiesz, nie powinniśmy sobie psuć zabawy

Każdy, kto miałkamień zaczynał mordować przyjaciół i zdradzać. Ja chciałem wziąć go bez rozlewu krwi, ale ten się rzucił od razu z lodowym pistoletem to oberwał. Było nie zadzierać z psychopatą. Koniec. Kropka. Quest is over. Face it.

[Black Shadow]

Po prostu popieram jego zdanie.

A ja Matrixa. Wiele razy powtarzane było, że kamień ma być raz na zawsze załatwiony / zniszczony / "znikniony" a śmierć postaci Cygnusa wynika tylko z tego, że nie chciał się do tego zastosować Może protestować. Płakać nie będę. A co do stwierdzania faktu - przykład podany kilka postów wyżej jest odpowiedni

[Selene]

Bogini:

Imię: Selena

Wiek: Kobieta nigdy nie podaje swojego wieku

Patronat: kwiaty, zwierzęta leśne, ogień wojenny

Awatar: http://fc07.deviantart.net/fs40/p/2009/032...5d9f6d7acbf.jpg

Charakter: Neutralnie Dobra, choć to różnie bywa

Lubi: Wino, dominację, zabawę ogniem

Nie lubi: Kogoś ładniejszego od siebie, zdrajców, wielbłądów

Motto: "Śmierci nikt nie przewidzi, z wyjątkiem samej Śmierci"

Dziwactwo: Kiedy jest pełnia biega w kółko

CHOWANIEC:

Imię: Kazune

Wiek: 26 lat

Rasa: Lisi Żywiołak

Wygląd: http://fc09.deviantart.net/fs28/p/2008/137...81b4bf48c5e.jpg

Charakter: Posłuszny swej pani

Przysmak: korzonki, króliki

Rozmiar: Znacznie większy od dorosłego lisa

Ulubiona zabawa: Bieganie za ogonem

Cywilizacja:

Nazwa: Aurorianie

Rasa: Zapomniane Elfy

Opis wyglądu: mniej więcej tak

Cechy szczególne: wyśmienici łucznicy i zielarze

Architektura: drewniane domy budowane na drzewach z mostami łączącymi kilka budowli

Kultura: potrafią wykonywać wspaniałe ozdoby, często wykonują jakieś rytuały religijne

Opis Cywilizacji: Ludność dzieli się na klasy. są to Druidzi, Driady, Elerianie i Varmini. Druidzi zajmują się rytuałami i obrzędami religijnymi i alchemią. Driady zajmują się zielarstwem i magią natury. Elerianie to żołnierze, łowcy i zwiadowcy. Varmini to zwykli ludzie czyli rolnicy, płatnerzy, handlarze, architekci itd.

Środowisko: Lasy z dostępem do wody

Akt stworzenia: Aurorianie to elfy wypędzone ze swych krain. Nie podobały im się warunki życia oraz religia. Często prowadzili wojny między swoją byłą rodziną ale w końcu ponieśli klęskę. Zostali wygnani do międzyświecia gdzie tereny nie należały do nikogo. Modlili się o pomoc w przeżyciu. Bogini Selena usłyszała ich wołania i zesłała lasy, zwierzynę i wodę. Gdy mieli już warunki do założenia cywilizacji za swego opiekuna uznali dziewczynę.

Witam. Chyba mogę się jeszcze przyłączyć prawda? Przy okazji mam pytanie. Czy ktoś może mi więcej powiedzieć o tym Boskim Osiedlu? Nie do końca wiem co to za miejsce choć nazwa mówi sama za siebie A także czy jest w nim jeszcze trochę miejsca dla mnie i moich nielicznych wyznawców.

[MathRaven27]

No więc tak - Boskie Osiedle to taka górka, na której mieszkają sobie wszyscy bogowie. Albo w czymś, co zwie się (tzn. teraz nazwę wymyśliłem ) Apartamentem Bogów, każdy ma swój pokój, a strażnikiem tam jest Lunarion, albo każdy sobie buduje jakiś zameczek. Oczywiście jeśli się chce, to można zbudować swoją siedzibę gdzieś indziej, np. na PWB - Planecie Wojen Bogów, tam mieszkają nasze cywilizacje.

A c o do Osiedla - składa się ono z Wielkiej Sali (takie miejsce, gdzie się niemal wszystko dzieje), podziemi z monolitami - Boskimi Oknami na PWB, ogrodów, parkingu (wiecznie niszczonego przez...kogoś), kuchnni, skarbczyka. Pomieszczenia się "dobudowuje" w miarę potrzeb, więc jeśli potrzebujesz siłowni, to ona po prostu jest

Miejsce dla ciebie jest, ale wyznawców zostaw za bramą, to miejsówa dla bogów, chowańców i boskich sługusów.