Legacy of Kain (seria)

[CraXxa]

Elmias to raczej Ty jestes nierozgarniety .... chłopcze bo widzisz... sam sobie zaprzczyłeś... mowisz że jest 2 Kainów (pfff) to mogloby być tak że jakby sie Kain jeszcze raz cofnoł w czasie to Raziel by żył... dlatego też mowie że to jest głupie (a tak pozatym nieznam takiego słowa jak CZTEROWYMIAROWO)

[J.K.Tank]

Nie żyłby, bo gdyby uratował Raziela przed śmiercią to Raziel by żył w pszyszłości, więc Kai nie musiałby się cofać w czasie, żeby ratować raziela. Skoro nie cofnął się w czasie to nie ma raziela i się cofa, żeby go ratować... Z tego powodu powstaje paradoks, którego wynikiem jest anihilacja całego wszechświata. Żeby tak się nie stało potrzebne są 2 Reavery (nie Soul i Blood, tylko 2 egzemdlarze) Jest to też odpowiedź na pytanie: ,,dlaczego Kain musi walczyć z EG w przyszłości zamiast cofnąć się w przeszłośc i zabić go zanim narozrabiał" i ,,Dlaczego Kain musi teraz odnowić Nosgoth zamiast cofnąć się w czasie i przekonać siebie, żeby się poświęcić" Jak ktos chce to wytłumacze raz jeszcze na przykładfzie numer 3. Kain nie może się przkonać, żeby się poświęcić, gdyż jeżeli to zrobi to umże w przeszłości, więc w przyszłości nie będzie mógł się cofnąć w czasie i przekonać samego siebie.

EDIT:

Wyrażenie nie myhślisz 4 wymiarowo oznacza, że nie bierzesz pod uwagę skutków podróży w czasie. Przyład z Back to the Future: Jeżeli będziesz jechał przez niedokończony most w przeszłości i w czasie jazdy przeniesiesz się w przyszłośc to nie spadniesz, gdyż w pszyszłości most już zostanie ukończony.

[LiDiablok]

CraXxa- ja tylko dodam, że skoro kombinacje czasowe, na których m.in. polega LoK są bez sensu to po co w to grasz? Właśnie jedną z największych zalet tej gry jest zastanawianie się nad fabułą i dochodzenie jej logiczności. Bo jest logiczna- każdy z bohaterów jest myślący i potrafi przewidzieć co się z nim może stać (no mniej więcej się orientuje) gdy przeniesie się w ten czy inny czas. A to że czasem gracz nie od razu rozumie nie oznacza że jest to bez sensu.

[J.K.Tank]

Akurat Raziel się nie orientuje. Przez większośc gry porusza się jak we mgle i to go wkurza. Przypomne tylko jak raz pozwolił Moebiusowi ustawić machinę czasu, a za drugim razem sam ją ustawił losowo.

[LiDiablok]

hmm.. no cóż- podobno Raziel był początkowo kukiełką w cudzych rękach. Sam Moebius to powiedział (o ile sobie przypominam). No i jego pokrzywdzona egzystencja budzi sympatię... Czego tu w LoKu nie lubić, co może być bez sensu...

[CraXxa]

Nie żyłby, bo gdyby uratował Raziela przed śmiercią to Raziel by żył w pszyszłości, więc Kain nie musiałby się cofać w czasie, żeby ratować raziela. Skoro nie cofnął się w czasie to nie ma raziela i się cofa, żeby go ratować... Z tego powodu powstaje paradoks, którego wynikiem jest anihilacja całego wszechświata.

Kain przeciez niecofał sie w czasie żeby ratować Raziela... a skoro mowisz że gdyby sie cofnoł i go uratował to żyłby w przyszłości ? To jest błędem, nieżyłby w przyszłości tylko żyłby od momentu ocalenia. a pozatym jeśli by tak śmigali w czasie to mogli by zobaczyć samych siebie i Kain mógłby zabić siebie z przeszłości a potem sie poświęcić... ale to są tylko nasze domysły,wymysły. Zmieńmy już ten temat.

[Elmias]

CraXxa, widzę, że ci nie idzie myślenie czterowymiarowe, tak więc racja, darujmy sobie ten temat. Tak więc... errmmmm.. ymm.. nnooo.. Ładna pogoda dziś nie? :lol:

Ty też sobie daruj - CRD

[J.K.Tank]

Kain przeciez niecofał sie w czasie żeby ratować Raziela... a skoro mowisz że gdyby sie cofnoł i go uratował to żyłby w przyszłości ? To jest błędem, nieżyłby w przyszłości tylko żyłby od momentu ocalenia.

>>>Żyłby od swoich narodzin. Skoro uratowaliśmy go przed śmiercią np: zabijając Elder Goda zanim Raziel wszedł w miecz to można założyć, że Raziel by dożył przyszłości, bo kto niby miałby go zabić. Jeżeli np: twój dziadek zachorował na nieuleczalną chorobę i zmarł, ale cofniesz się w czasie za 10 lat kiedy już będzie lekarstwo do przeszłości i go uratujesz do prawdopodobnie po powrocie do przyszłści spotkasz swojego dziadka żywego.

a pozatym jeśli by tak śmigali w czasie to mogli by zobaczyć samych siebie i Kain mógłby zabić siebie z przeszłości a potem sie poświęcić... ale to są tylko nasze domysły,wymysły. Zmieńmy już ten temat.

>>>Nie do końca. Wyjaśnienie poniżej.

Wyjaśnię ci to na dwóch najprostrzych przykładach paradoksu.

1.Cofasz się w czasie i zabijasz samego siebie. Skoro zginąłeś w przeszłości zabity przez samego siebie to nie mogłeś się cofnąć w czasie i zabić samego siebie. Bo jedna rzecz na raz stała się i nie stała się. Paradoks.

2.Twoja żona wpada pod samochód. Cofasz się w czasie i ją ratujesz. Skoro ją uratowałeś w przeszłości to znaczy, że ona nie zginęła, więc w przyszłości nie było potrzeby na cofanie się w czasie i ratowanie jej. Paradoks, bo z jednej strony cofnąłeś, a z drugiej nie miałeś po co.

W Legacy of Kain przed takim czymś zapobiec mogą tylko 2 Reavery dzięki czemu np: Raziel mógł się zabić w przeszłości nie zmieniając zbytnio biegu czasu (i tak wyszło na to samo), zaś Kain mógł zabić młodego Nemezisa i nie spowodować paradoksu (a paradoks powinien wystąpić, bo skoro Nemezis zginął to Kain w przyszłości nie maił się po co cofać w czasie).

Teoretycznie jednak skoro obaj Kainowi byliby uzbrojeni w Reavery to Kain mógłby zabić samego siebie w przeszłości i wrócić do odnowionego Nosgoth w przyszłości. Sęk w tym, że nei wiadomo jak Reaver działa w sytuacji zabicia samego siebie, bo stało się tak tylko w przypadku Raziela, a to nie miało wpływu, bo i tak czas się wyprostował i Raziel został wskrzeszony. Ale skoro Kain zabiłby samego siebie po wskrzeszeniu to są 2 możliwości:

a)Kain żyłby mimo zabicia samego siebie i hasałby sobie po donowionym Nosgoth

b)Kain zabiły siebie w przyszłości i zniknął, ale Nosgoth działałoby normalnie i wszechświat by nie eksplodował

[CraXxa]

Teoretycznie rzecz biorąc masz racje co do tego paradoxu, ale jeśli by tak to brali pod uwage we wszystkich tego typu grach i filmach, to to woguler niemiałoby sensu wiec to omijają i myśle że tak samo jest w defiance. np. Skoro Raziel zabił siebie (człowieka) to niemógł zostać wampirem...zniknołby.

[Elmias]

W LoK, żeby zostać wampirem trzeba wpierw być zabitym. Mortanius wpierw zabił Kaina, później go 'wskrzesił' jako wampira; Raziel (jak się okazuje) wybił sześciu najwybitniejszych sarafańczyków, a Kain później zbeszcześcił ich krypty i zrobił sobie z nich wampirzych poruczników.

[Archangel]

Mortanius nie zabił Kaina tylko jakaś banda złodzieji to zrobiła. Już jako wampir Kain znalazł tę zgraje i ich wszystkich pozabijał. Co do Raziela to sie zgadza, pozabijał ich z rządzy zemsty za Janosa.

[Elmias]

Ale to Mortanius ich nasłał.

[Archangel]

Być może i nasłał ale nie zabił go osobiście jak wynikało z poprzedniego postu.

[Elmias]

Oj za dosłownie to bierzesz. Przecież każdy, kto grał wie jak i co.

[LiDiablok]

Hmm... co za rozmowy. jesyem jak najbardziej za zmianą tematu. Bo na razie to polega jedynie na tym "ja jestem mądrzejszy, ja wiem lepiej/ ja znam lepiej LoK i to ja jestem PRAWDZIWYM fanem, bo ja WIEM" ech... Może pogoda to trochę hardcorowa zmiana, ale sugeruję zejście z nieustannych kłótni.

[Grzechus]

Oj za dosłownie to bierzesz. Przecież każdy, kto grał wie jak i co.

Ja nie wiem o co w tym chodzi. Za skomplikowane to dla mnie :D

[Elmias]

LiDiabloku, ja się nie kłócę, jak tylko piszę to, co wiem i konfrontuję to z tym, co wie ktoś inny. Jeśli ja jestem w 100% pewien tego, co pisze, to ostaję przy swoim. A że w LoK mało jest rzeczy, których nie wiem.. :lol:

Taaak, wieem, zaraz pewnie któryś z moderatorów się doczepi, że się mądrzę.

[LiDiablok]

Elmias- mało rzeczy których nie wiesz o LoK ?? No to mały quizik espeszjali for ju :

1.Podaj rodzaje sarafanów w BO2.

2. Wymień zbroje i bronie jakie może mieć Kain w BO1

3. (pytanie z pewnego forum ) ozdoby z jakiej cywilizacji przypomina Nexus stone ??

4. Jak nazywały się trzy włócznie , z Vorador's mansion które musiał zdobyć Raziel?

[PePe]

Włócznie zwaly sie bloodsuckers czy jakos tak

[LiDiablok]

Coś takiego no prawie. jedna z nich nazywała się Blood drinker. Ale pozostałe dwie zupełnie inaczej

[Child of Pain]

Heart Seeker i Soul drinker?

[LiDiablok]

heart seeker correct Soul Stealer ten ostatni..

[Elmias]

I jeszcze Blood Drinker.

Ozdoba przypomina bodajże egipskiego skarabeusza. Jeśli o to chodzi.

Zwykły, zwykły z glyphem, ciężki, ciężki z glyphem i Lord Sarafan. Wystarczy na tyle szczegółowo?

Zbroje:

Iron, Bone, Chaos, Flesh i Wraith.

Bronie:

Iron sword, Spiked mace, The Axes (dwa, żeby nie było), Flame sword i przecudny (acz dziwnie wtedy wyglądający) Soul Reaver.

[LiDiablok]

przez zwykłego rozumiem- wartownik a ciężki- rycerz hmh? no to dobrze jeszcze zapomniałeś o łuczniczkach i tych zakonnikach czy duchownych..

cała reszta idealnie

[Elmias]

Wiem, byli też tacy jakby nierozgarnięci z dzielnicy bodajże przemysłowej, ale ich nie liczę, bo nie wyglądali na regularną armię nowego sarafanu.

A cięzki jako ten, że taki duuży był z toporem sięgającym do pasa Kainowi

Strrrasznie lubiłem ich siepać. Padali jak dzieci, a broń mieli fajną.