Nasze Top 10

[repta2]

1. "Pieśni Lodu i Ognia" G. R. R. Martin- przed przeczytaniem (no prawie przeczytaniem) wszystkich tomów tej sagi, na 1 miejscu na pewno byłby Wiedźmin ale dzieło Martina bardziej mi się podoba, jest świetnie napisane i czyta się je w tempie ekspresowym.

2. "Wiedźmin" (saga) A. Sapkowski- świetne dzieło Polskiego autora, świetne dialogi (krasnoludy- rulez), więcej chyba nie trzeba pisać

3. "Dallas '63" i "Ręka Mistrza" S. King- 2 pozycje Kingusia ponieważ obie są absolutnie genialne i nie potrafię ocenić czy któreś bardziej mi się podobało. To King w wydaniu, które podoba mi się niesamowicie, klimat lat 60 w Dallas, czy klimat Florydy w Ręce Mistrza

4. Metro 2033 i Piter- świetne książki, pierwsza Głuchowskiego a druga autora, który tworzył w uniwersum stworzonym przez tego pierwszego. Fajny klimat metra po katastrofie.

5. "Trylogia Husycka" A. Sapkowski- kolejna seria od Sapka, mnie osobiście bardzo się podobała, tutaj zdecydowanie humor, humor i jeszcze raz humor

6. "Anioły i Demony" i "Zaginiony symbol" D. Brown- świetne książki, wciągające na maxa

7."Testament Matarese'a" i "Mozaika Parsifala"- R. Ludlum- świetne powieści sensacyjne.

8. "Harry Potter" J. Rowling- saga o małym czarodzieju, to był właściwie mój debiut w czytaniu, potrafiłem każdą część przeczytać po 3 czy 4 razy ale swoją magię Harry utracił dla mnie wraz z czasem gdy poznawałem inne powieści, ale nadal bardzo cenie dzieło Rowling.

9. "Klub Wielbłądów" (3 części) D. Baldacci- nie miałem na razie możliwości przeczytania 4 części ale książki bardzo ciekawe i wciągające.

10. "Wielki Marsz" S. King- interesująca książka, którą czyta się w tempie ekspresowym.

[[Ekspert] Xerber]

Od razu zaznaczam - jestem fanem polskiej fantastyki, dlatego będzie jej tu dużo... Za dużo

10 - Andrzej Sapkowski - "Wiedźmin"

Ojoj, tylko 10 miejsce? Tak!

Sapkoś niestety wypalił się po pierwszym, genialnym zresztą tomie opowiadań a szkoda bo gdybym miał oceniać tylko tą jedną książkę to była by ona na 3 miejscu.

9 - J. K. Rowling - "Harry Potter" - seria

Nisko na mojej liście ale jednak. W ostatnich tomach forma pani Rowling trochę spadła, albo to po prostu ja stałem się trochę innym czytelnikiem. Pierwsze trzy tomy zapamiętałem najlepiej (pierwszy przeczytałem chyba z 10 razy jeszcze jako 12-letni dzieciak).

8 - J. R. R. Tolkien - "Hobbit"

Ulubiona książka mojego dzieciństwa zaraz po wymienionym wyżej pierwszym "Portierze". Jeżeli miał bym opisać ją jednym wyrażeniem to użył bym słów "magiczna przygoda". Kiedy ma się 10 lat to i trochę inaczej się ją czyta - bogata wyobraźnia kilkulatka robi swoje.

7 - Frank Herbert - "Dune" - pierwsze trzy tomy

Pierwsza część niesamowicie mnie wciągnęła i to pomimo faktu, że nie jestem fanem Sci-Fi. Gdzieś w połowie drugiego tomu klimat zaczął mi się sypać ale doczytałem jak na razie do końca trzeciego aby uznać, że potrzebuję przerwy.

6 - J. R. R. Tolkien - "Władca Pierścieni"

Niskie miejsce wynika z faktu, że popsułem sobie czytanie tym, że jako pierwszy obejrzałem film czego do dziś żałuję.

5 - Jarosław Grzędowicz - "Popiół i Kurz"

Trochę chaotyczna bo autor chyba do samego końca nie wiedział czy chce zrobić tomik opowiadań czy normalną książkę ale tak czy inaczej to wspaniała, lekka książka która opiera się na motywie, że nasz świat ma swój drugi wymiar znajdujący się w połowie drogi między zaświatami w którym zwykłe przedmioty zyskują dodatkowe cechy w zależności od emocji którymi dany przedmiot był obdarzany w naszym wymiarze.

4 - Andrzej Pilipiuk - Zbiory opowiadań o Jakubie Wędrowyczu

Postaci mojego imiennika Jakuba chyba nie muszę przedstawiać fanom polskiej fantastyki ale dla tych którzy nigdy nie czytali książek z tej serii krótkie wytłumaczenie.

Jakub Wędrowycz to z zewnątrz "typowy polski dziad z prowincji". Tęskni za czasami PRL-u i Caratu, potrafi czytać i pisać tylko cyrylicą a w domu ma wielokrotnie konfiskowaną przez miejscową policję aparaturę do destylowania bimbru. Każdy kto zna go bliżej wie jednak, że to tylko pozory bo nasz dziadunio jest wykwalifikowanym łowcą potworów wszelakich na wynajęcie, potrafi korzystać z portali międzyczasowych oraz nie raz ratował nasz świat od całkowitego zniszczenia. Polecam miłośnikom absurdu!

3 - Jakub Ćwiek - "Kłamca" - tom pierwszy (bo tylko ten jeden przeczytałem )

Loki jest moim ulubionym bożkiem z mitologii Nordyckiej a Ćwiek nadał mu jeszcze więcej charakteru. Spodobał mi się jego sposób rozwiązywania problemów - rozum i oszustwa zamiast tępej siły.

2 - Maja Lidia Kossakowska - Zastępy Anielskie znane także jako seria o Daimonie Frey'u - Abbadonie.

UWIELBIAM historie o Aniołach i Upadłych a pani Maja napisała całą sagę i to w bardzo zręczny sposób. Daimon do dziś jest jednym z moich ulubionych bohaterów książkowych. Jego styl bycia (i nie tylko jego ale i wszystkich Aniołów) zaprzecza wszystkiemu co wiemy o skrzydlatych z Kościoła i lekcji Religii. Broń, nielegalne walki na piekielnym ringu, alkohol i inne używki, zdradzanie przyjaciół czy wojna o władzę przy nieobecności Boga - you name it, they got it!

Nawet pomijając świetnego bohatera książki czyta się jednym tchem (rozmowy pomiędzy aniołami są genialne!).

1 - Jarosław Grzędowicz - "Pan Lodowego Ogrodu"

Ta książka przyciągnęła mnie do polskiej fantastyki i niedługo wychodzi jej czwarta - mam nadzieję kulminacyjna część. Co prawda części druga i trzecia były wyraźnie słabsze od pierwszej ale to wciąż ta sama - piekielnie wciągająca historia.

Główny bohater książki zostaje zesłany na obserwowaną przez ludzkość planetę humanoidalnej rasy kosmitów, która znajduje się na etapie rozwoju podobnym do naszego średniowiecza aby sprawdzić dlaczego został zerwany kontakt z grupą naukowców zesłanych tam w celu prowadzenia stałych badań. Wyposażony w najnowocześniejszy ekwipunek, lecz bez kontaktu z "górą" ma odkryć tajemnicę ich zniknięcia nie zwracając na siebie uwagi "tubylców". Dużo akcji, sporo humoru i odwołań do popkultury (kruk Nevermore <3).

Godna polecenia lektura dla każdego fana fantastyki!

[Strusiek]

Huh, dla kogoś takiego jak ja - książkożercy - wybranie TOP 10 jest w zasadzie niemożliwe, albo graniczy z cudem:) Jednak spróbuję, patrząc na regał z książkami opodal:

1. A. Sapkowski - Saga o Wiedźminie

2. A. Sapkowski - Trylogia Husycka.

Wiadomo AS, do tego na moich terenach m.in. akcja się dzieje, więc dodatkowy plus:)

3. Mike Carey - Cykl o Feliksie Castorze.

Jeśli ktoś(a sądze, że większość) zna,a do tego lubi Constantine'a, to ten cykl jest dla niego!

4. A. Pilipiuk - Cykl o Jakubie Wędrowyczu.

POdejrzewam, że tak jak Wiedźmina, opisywać nie trzeba.

5. Umberto Eco - "Imię róży"

6. R. Ludlum - Trylogia Bourne'a

7. J.K. Rowling - Cykl o H. Potterze

8. Andy McNab - "Battlefield:Rosjanin"

mistrzostwo świata jak dla mnie! choć w grę zagrać nie mogę, książka mi w zupełności wypełnia tę lukę!

9.Wojciech Cejrowski - Wszystkie jego DZIEŁA;D

10. M.Bułchakow - "Mistrz i Małgorzata"

to 1.lektura, od czasów "dzieci z bullerbyn", która zrobiła na mnie tak piorunujące wrażenie!

Oczywiście w tym zestawieniu musiałem pominąć kilka ważnych pozycji (jak np."Prestiż" czy "Sukkub"), albo o niektórych też zapomniałem. Czytam średnio 3-4 książki w miesiący, większość kupuję, więc ciężko mi spamiętać wszystkie;)

[Daedroth]

1. J. R. R. Tolkien - "Władca Pierścieni"

Jedna z pierwszych "poważnych: książek za którą się zabrałem jeszcze małym brzdącem będąc. Od kilku godzin jestem świeżo po kolejnym seansie z tą książką i moja fascynacja jej światem nie mija i nigdy nie minie.

2. J. R. R. Tolkien - "Hobbit" + "Silmarillion"

Druga poważna książka jaką miałem w swoich rękach. I bardzo się z tego cieszę, bo gust miałem IMO bardzo dobry. Hobbit i WP na zawsze pozostaną moimi ulubionymi książkami i nic tego nie zmieni. Silmarillion zaś jest ukoronowaniem całej historii Śródziemia i pozostanie na swoim zaszczytnym miejscu przez długi czas.

3. D. Glukhovsky - "Metro 2033/2034"

IMO najlepsze książki jakie czytałem w ostatnim czasie. Ociekają wspaniałym, mrocznym klimatem i fantastyczną fabułą. Samo to wystarczy, by autora nazwać geniuszem.

4. J.K. Rowling - "Harry Potter"

Jedne z najlepszych książek ostatnich lat. Każda kolejna część dorastała wraz z czytelnikiem i autorką.

5. George R.R.Martin - "Pieśń Lodu i Ognia"

Chyba najlepsza współczesna seria fantasy. Klimat, historia, bohaterowie... Winter is Coming!

6. A. Sapkowski - "Wiedźmin"

Polskie fantasy w najlepszej jego postaci. Wyraziści bohaterowie, wspaniały świat i... krasnoludy i ich wspaniały "język".

7. S. King - "Zielona Mila"

Piękna książka na podstawie której powstał piękny film. Nic dodać, nic ująć.

8. C. Priest - "Prestiż"

Niesamowita książka z genialnie opowiedzianą historią, która do samego końca zachowała nutkę tajemnicy. Na jej podstawie Nolan nakręcił jedno ze swoich najlepszych dzieł.

Tylko 8, a raczej 9 tytułów załapało się do tej listy. Tytułów części książek, które mogłyby się tutaj znaleźć, nie pamiętam. Kolejność od pozycji numer 3 w dół jest losowa.

[Gość Tebeg]

Dziesiątka bez numerków, alfabetycznie:

1984 - czyli do czego jesteśmy zdolni jako ludzie.

Cyberiada - znakomita książka, po którą sięgnąć może każdy w każdym wieku. Jeśli miałbym coś czytać dzieciom, byłaby to Cyberiada (bądź Bajki Robotów).

Ferdydurke - pierwszy raz przeczytałem ją jako gimbaziak, rozumiejąc mniej niż pół, lekko licząc. Ale ten pierwszy raz zrobił świetny fundament na przyszłość i kiedy przeczytałem ją po raz drugi - chyba zrozumiałem.

Martin Eden - zdecydowanie za mało popularna pozycja. Pięknie obrazuje, co ludzie biorą pod uwagę, oceniając innych.

Mikołajek - cała seria. Radosne opowiastki, do których mam duży sentyment. Wbrew pozorom jednak można z nich coś wynieść.

Mistrz i Małgorzata - patrzcie wyżej. Ale z tą panią czeka mnie co najmniej drugi raz.

Paragraf 22 - największe huśtawki nastroju w życiu. Niesamowita książka, jeśli byłbym zmuszony dać pierwszą pozycję jakiejś książce, pewnie byłby to właśnie Paragraf.

Powrót z Gwiazd - Lem, którego czytało mi się najlepiej.

Transatlantyk - piknie zmusza do przemyśleń o narodzie i patriotyzmie. O homoseksualizmie jednak ni w ząb.

Zbrodnia i kara - parę razy się pojawiła, więc nie będę się powtarzał.

[Readaktor]

1. "Na zachodzie bez zmian" Remarque - moim zdaniem książka z kategorii "trzeba przeczytać". Nikt wcześniej(później zresztą też) tak obrazowo nie opisał okrucieństwa wojny.

2. "Nowy wspaniały świat" Huxley - w takim zestawieniu koniecznie musi się znaleźć antyutopia. "Nowy wspaniały świat cenię znacznie bardziej niż "Rok 1984" Orwella. Prawdopodobnie dlatego, że nie jest tak czarno-biała.

3. "Rzeźnia numer pięć, czyli Krucjata dziecięca, czyli Obowiązkowy taniec ze śmiercią" Vonnegut - opowieść o tym, że niektóre rzeczy "Zdarzają się". To jest dobry punkt wyjścia, żeby opisać to jak absurdalna jest nasza rzeczywistość, jak nieodwracalna dla wszystkich wojna i jak głupie rzeczy mogą przysparzać cierpienia. Mocna rzecz.

4. "List do nienarodzonego dziecka" Fallaci - najbardziej "kobieca" książka w całym zestawieniu. Rozważania na temat macierzyństwa.

5. "Wybór Zofii" Styron - w zasadzie miałem wątpliwości czy umieścić tą pozycję czy "Ciemność widomą". "Wybór Zofii" dzięki filmowi jest jednak bardziej rozpoznawalny. Przerażająca opowieść o zemście, wybaczeniu i przeszłości, której nie może pokonać miłość.

6. książki o Mocku Krajewski - cały cykl jest mistrzostwem w kategorii: "czarny, duszący kryminał". Nie wspominając już o koronkowym wręcz odtworzeniu przedwojennego Wrocławia.

7. "Imperium" Kapuściński - modelowy wręcz reportaż o państwie które ciężko zrozumieć.

8. Wiedźmi Sapkowski - bo ostatecznie udowodnił, że fantastyka nie musi być literaturą dla młodzieży.

9. "Morfina" Twardoch - nikt od czasów Wyspiańskiego nie pisał tak odważnie o Polsce i polskości

10. "Łaskawe" Jonathan Littell - najcięższy głos w dyskusji o źle. Świetne dopełnienie prac Zimbardo i Arendt.

Prawdopodobnie już jutro lista ta wyglądałaby inaczej

[Błysk]

Seria Wiedźmin, z zaznaczeniem, że nie cała. Do IV tomu z tego co pamiętam.

Twórczość Lema. Solaris było pierwszym co przeczytałem od Lema po Bajkach Robotów, kiedy trochę podrosłem musiałem do niego wrócić

"Rok 1984"- wizja przyszłości w państwie totalitarnym. Chociaż tak patrzę na to co się dzieje, to wydaje się coraz bardziej realna w ustroju demokratycznym

Świat Dysku- chociaż poziom jest dosyć nierówny, to z tych które czytałem jest sporo perełek. Łups! bardzo mi się podobało

"2001 Odyseja Kosmiczna"- Ciekawe SF, zdecydowanie lepsza książka niż filmy, chociaż w drugiej z tego co pamiętam części autor wzoruje się na filmie.

"Dżuma"- chyba jedyna z lektur, które wspominam z przyjemnością (no poza trylogią Sienkiewicza).

Seria Patroli: "Nocny Patrol", "Dzienny Patrol" itd.- patrząc po kilku latach jest raczej płytka, chociaż to może błędne spojrzenie. Tak czy inaczej kiedy czytałem je w gimnazjum czy na początku LO miałem niesamowite wrażenia. Teraz to dla mnie przyjemny i wciągający cykl powieści.

"Stalker"- można się zdziwić jak bardzo gra jest inna od książki

"K-Pax"- Świetna książka, na jej podstawie powstał chyba całkiem znany film.

"O Psie, który jeździł koleją"- SERIO Jednak jest jeszcze jakaś lektura, którą lubiłem. Czytana jeszcze w podstawówce i nie chciałbym do niej wracać, żeby sobie czasem nie zepsuć sentymentalnych uczuć.

[jakub2678]

Więc ja też dodam coś od siebie

1. Cykl opowiadań o Wiedźminie autorstwa A. Sapkowskiego - Świetnie stworzony świat, genialne postacie, troszkę smutne, że nie ma mapy do danego świata, ale i tak przyjemna

2. Cykl 6-ciu książek z głównym bohaterem imieniem Koniasz stworzonych przez czeskiego pisarza Miroslava Żambocha - Wymyślone świat, pełen intryg i zawiłości. Słowem genialna.

3. Władca Pierścieni J.R.R. Tolkiena - gratka dla miłośników fantasy

4. "Krzyżacy" H. Sienkiewicz - Opis realiów śreniowiecza i bitwy pod Grunwaldem

5. Cykl powieści "Rook" G. Mastertona - Opowiadająca o nadprzyrodzonych zjawiskach prześladujących pewnego nauczyciela Języka angielskiego (oczywiście wszystko w USA ) Wciągnęło mnie to dzięki klimatowi i umiejętnemu opisowi.

To Jest lista moich ulubionych książek, ale spośród nich nie byłbym w stanie wybrać takiej TOP 1, więc kolejność jest nie do końca adekwatna