Skocz do zawartości

Gra, która jest dla Was niezniszczalna


Ferrou

Polecane posty

  • Odpowiedzi 2,1k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Wciąż wracam jak wielu z was do Gothiców (do 3 części) naprawdę super klimat i wciąga na długie godziny. Wracam też czasem do starych rpg jak diablo czy elder scrollsy. Często z nudów instaluje również stare fpsy i gram w nie przez sieć jak cod 1,2 czy quake

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Niezniszczalne tytuly do ktorych wracam?? uuu to czasy amigi czyli DUNE 2 i Moonstone [ bardzo przyjemnie sie gra na padzie xboxa pod emu ]... PC : Unreal 1 [ ta muzka :) i wielkie przestrzenie jak na tamte czasy ], niezniszczalny starcraft BW i diablo 2 ... piekny freespace 2 ( ze tez plytki jeszcze sie nie utlenily ;) ... wystarczy ze okiem zachacze o film dok. o czarnobylu i stalker wraca do lask ;)

no i rewelacja.....i7 GTX570 8 ramu... i granie w wings of fury pod emu c64 :) coz.... przynajmniej sie nie przycina ;p heh

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

W zupełności zgadzam się z przedmówcami - trójka "hirołsów", jedynka Gothica (klimat miażdży) i Diablo są nieśmiertelne. Od siebie dodam także Call of Duty 4, które ma chyba najlepsze multi w historii (to moje zdanie) i z odpowiednia ekipą mozna grac bez końca...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie taką grą jest Heroes 3.

Co jakiś czas przechodzę kampanię dla jednego gracza oraz lubię pograć z kumplami przy jednym kompie.

A jako że mam dużo czasu w pracy- potrafią mi nudne godziny szybko zlecieć.

Fajna grafika- ciekawa fabuła oraz solidne wykonanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Half-Life - Cała serie przechodze conajmniej raz w roku i nigdy mi się to nie znudzi

UT2004 - Ah to multi...

Counter-strike- Gram w tą grę od początku jej istnienia i cały czas wracam.

Homeworld - Nr. 1 na mojej liście gier wszechczasów.

C&C 3 - Jedno słowo - LanParty!

A i Super C na Nesa. Kto przeszedł to wie że jest niezniszczalna.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem ale to było stosunkowo niedawno w czasie. W końcu mam 20 lat i nie żyłem w PRL-u

Miałem wuja za granicą i dostałem to na urodziny. Wtedy był to upgrade z Amigi xd[przynajmniej dla mnie]

Wiem że amiga była 16 bitowa a nes 8 ale nes był lepszy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Na pewno gra o Jakubie Wędrowyczu. Właśnie skończyłem powtarzać serię i zapragnąłem dobrej gry o wiejskim egzorcyście.

2. Mam mnóstwo koncepcji, większość moich pomysłów to egzotyczne koncepty, ale dziś wpadłem na dość niezwykły pomysł.

Otóż:

RPG w cyberpunkowym świecie nasyconym magią i stworami rodem z fantasy. Plus odrobina klimatu Dishonored, Assassina i miejscami troszkę demonicznych fragmentów á la Diablo. I obowiązkowo czarodzieje i czarodziejki. Ale Ci muszą być całkowitym przeciwieństwem tych Wiedźminowych. Magowie w mojej wymarzonej grze muszą być w większości totalnymi wariatami, a większość z nich nie musi być takimi żądnymi władzy, zimnymi gościami. I dochodzę do sedna sprawy. Muzyki i udźwiękowienia. Cała gra musi być w rytm rocka i metalu(choć nie wykluczam innych gatunków- ale zdecydowanie rock). W ścieżce dźwiękowej muszą znaleźć się kawałki Zeppelinów, AC/DC, Aerosmith, Iron Maiden, Joan Jett, Jimiego Hendrixa, Rolling Stones'ów, Mettallica itd. Intro musi być w rytm "Dazed and Confused" Led Zeppelinów. Ścieżkę dźwiękową współtworzyć musi Jimmy Page(wiem, że to mało realne(zdanie 1)). Do tego trzy postacie muszą być dubbingowane przez: Roberta Planta, Joan Jett i Stevena Tylera(zdanie 1).

Gra musiałaby być solidnym "erpegiem" ze sporą ilością starystyk, dobrą fabułą, fajnym systemem walki, świetnymi dialogami, genialnymi, "mięsistymi" postaciami, dobrą grafiką i systemem składania czarów rodem z Magicki. Otwarty świat i tona questów, do tego.Przy tym musiałby być świetny klimat, trochę zwariowany, trochę poważny. To w dużym skrócie.

Wymyśliłem też jedną postać(troszkę inspirowaną Zimosem z Saints Row). Magika- właściciela paru klubów, mający własny, mały gang. Ów czarownik musiałby być rasowym metalowcem-glany, długie włosy, skórzany płaszcz. Musi być przy tym lekko rąbnięty, lubiący przemoc. Musiałby kochać wybuchy. Takie połączenie Jacka Sparrowa i Tiny Tiny. Powinien być dubbingowany przez Tylera(zdanie 1). Moc musi czerpać z własnego żywiołu-muzyki. Najpotężniejsze czary powinien odśpiwywać( normalnie, nie w jakimś cudacznym języku). Powinien być silny, potężny, inteligentny i zwinny. Sporą część mocy zawdzięcza paktowi z diabłem, z którym się kumpluje. Skacze między wrogami niczym szatan, tnąc ich mieczem i smażąc fireballami. Przy tym musi mieć świetne teksty i ogólnie budzić sympatię. Przy tym gra na gitarze, śpiewa i uwielbia AC/DC. A jego popisowym numerem jest zaśpiewanie Highway To Hell(przy wykonaniu odpowiednich, magicznych ruchów) i otwarcie tym samym na chwilę wrót do piekieł, które część wrogów wciągają, a drugą tną demony które wyłażą z owego portalu. A jego doradca musi mieć karabin maszynowy w kszatłcie gitary.

To ogólnie w skrócie. I nie, nie brałem nic jak to pisałem.;)

PS: wiem, że cały pomysł jest dość nierealny.

PS2: i że sam pomysł jest całkowicie dziwaczny.

PS3: Trudno było mi to opisać. Cały koncept lepszy był w moich myślach.

PS4: sorry za błędy. Jestem dziś zaspany.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm, jako kryterium wypadałoby tu przyjąć ile razy takową przeszedłem, GTA 1 i 2 chyba są w tym wypadku niepobite :D myślę, że jedynkę to śmiało ze 100 razy ukończyłem, dwójkę może o kilkanaście razy mniej... icon_eek.gif

Z drugiej strony teraz już nie mam ochoty w nie grać, więc idąc tym tropem, co odpalam po latach i wciąż jest ta sama magia...

1. Deus Ex

2. Thief (seria)

3. No one lives forever 1,2

4. Project IGI (jedynka !!!)

5. Icewind Dale 1,2

6. Hitman (1 i 2 !!!)

7. Fallout 2

8. Half - Life

9. SiN

10. Unreal

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1! Diablo 1&2&3 oczywiscie :D

-Jedynka za klimat i gesią skorke za malolata w katakubach :) Niestety bn prawie nie pamietam z tej czesci moze dlatego ze wchodzenie do internetu slyszalne bylo w calym domu :) , a ja niestety zaplacic czym nie mialem za to jeszcze :D

-Dwojka za zmienienie na dlugie mojeg kompa w konsole do d2 :D i traktowanie kazdej gry jak przerwy od diablo ^^ bn drugim domem :P

-Trojka za to ze jest i nie musze juz patrzec na pixele :D Jeszcze niech pvp dadza i bede zadowolony :P

Inne i.m.o. niesmiertelne gry

2.Starcraft 1&2

3.Rometotal war (waiting 4 R2! )

4.Age of emipires (need aoe4 :< )

5.HOMM 3

6.settlers 3,4

7. seria C-S

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś pokroju Gothica 3 z jeszcze większym światem, z jeszcze większą ilością zadań. Tryb walki z Risen, do tego oczywiście więcej broni i przedmiotów, więcej zwierząt, wyborów, ogółem więcej wszystkiego. No i żeby to było podane w taki sposób, że nuda by się nie wkradła. Wtedy z pokoju przez parę dni, na pewno bym nie wychodził

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się marzy polski FPS osadzony w realiach II Wojny Światowej [...]

Coś takiego tworzy City Interactive wraz z angielskim developerem (zapomniałem nazwy), który był odpowiedzialny za Brink. Grafika ma być komiksowa, czyli bardzo podobna do użytej w serii Borderlands.

Tak, czy siak - czekamy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka gierka podobna do Fable tyle że osadzona w klimatach Feudralnej Japoni.

Oto według mnie jakby wyglądał zarys fabularny.

Główny bohater stracił ojca na jednej z wojen, a jego starszy brat został zamordowany na jego oczach przez nieznanego ninję kiedy to wracał z treningu u swojego wuja brata ojca, a swojej matki nie znał kiedy tylko się urodził.

Tak więc nasza postać ma za główny cel pomścić brata i zarazem dowiedzieć się kto zaczyczył mu śmierci.

Piersze kroki byśmy stawiali w formie szkolenia u wspomnianego wujaszka, i zarazem na przekazuje myśl abyśmy pomagali słabszym w potrzebie, ale to od nas zależy jak rozegramy, tak jak w Fable też jest w czasie rzeczwistym nasza reputacja.

Jeśli mamy negatywną opinię to nikt z nami nie będzie chciał porozmawiać czy skorzystać z usług, a taka dobra postać takiego problemu nie ma a do tego ceny kupowanych przedmiotów są nieco tańsze bo nasze czyny rozchodzą sie miedzy mieszkańcami danej wioski czy miasta.

Można też należeć do różnych frakcji, np służyć jednym z kilku Damiyo czy dołączyć któregoś klanów ninja.

Uzbrojenie by bazowało na to co wtedy w takiej epoce urzywano Od Katan po Kanabo, jakbyśmi wieli odpowiednie materiały schematy byśmy mogli samemu wykuć nową broń czy pancerze.

I znów fable :) zapewne pamiętacie karty na fryzury i zarost, to w tej grze by wyglądało podobnie ale jako wzór Hełmów, np mając odpowiednią kartę można mieć hełm jaki nosił Tadakatsu Honda czy Masamune Date.

ufff Dużo tutał jest do opisnia, jak dla mnie taka gra mogła być całkiem niezłą odskocznią od wspomniaego Fable.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...