Piłka Nożna II

[Eagle]

Po tym, co mówią betony z PZPN-u to nie wiem, czy wywalą Majewskiego. Np. Sz. P. Antoni Piechniczek:

Zagraliśmy dobrą pierwszą połowę, po sytuacji Błaszczykowskiego powinniśmy strzelić gola. Graliśmy jak równy z równym, wykonywaliśmy więcej rzutów rożnych. Rzadko się trafia, by na wyjeździe już w pierwszej połowie wybijać je aż osiem razy.

Nie wiem, jak było za jego czasów, ale może jak na podwórku - trzy rożne i karny ? Granie jak równy z równym (to też dyskusyjna sprawa) ze stojącą i beznadziejną reprezentacją Czech do wyczynów też nie należy.

. Nie wykorzystaliśmy żadnego rzutu rożnego, ale trzeba zwrócić uwagę, że każdy miał jakąś myśl przewodnią i był bity inaczej. U Leo Beenhakkera wybijano je na długi słupek, gdzie stać miał Wasilewski. Gdy doznał kontuzji zupa się wylała.

A to ciekawe.

W kadrze Beenhakkera panowała atmosfera daleka od utożsamiania się ze związkiem, który się reprezentuje. J..ć, j..ć PZPN, co tak pięknie krzyczą kibice, a was raduje, oznacza także j..ć reprezentację.

Jak byłem 2 razy na Śląskim to ani razu nie było wrzuty na reprezentację, trenera czy kogokolwiek związanego z kadrą. Na związek i owszem, ale na to sami sobie zasłużyli. Jakoś Piechniczka nie zastanawia, że ta przyśpiewka jest obecna na każdym stadionie w Polsce, co więcej czasami nawet kibice ewidentnie nie lubiących się klubów śpiewają to razem. Na pewno to prowokatorzy i idioci wymyślili to, bo PZPN jest święty.

Sam śpiewałem razem ze stadionem, ale nie czuję żebym w ten sposób obraził reprezentację.

A teraz najlepsze:

Czesi walili głową w mur, choć nasi obrońcy grali ze sobą pierwszy raz.

Na to już nie mam słów, KO

Ci ludzie są zwyczajnie niereformowalni, żyją nadal w utopii Wembley i trzeciego miejsca MŚ, wszystkich kibiców uważają za prowokatorów, kiboli lub tępych osiłków, a sami gie robią, aby swój wizerunek zmienić. A właściwie robią - napychają sobie kabzę, bo się dopchali do koryta. Do bojkotu sam się przyłączyłem - prawdopodobnie byłbym na Śląskim w środę, ale mam w nosie taki interes. Nie będzie za moje 100 zł jakiś beton z koryta czerpał.

[Elev8tor]

Też bym tak chciał, ale myślę, że dla tych "starszych" ta skórzana kula to jednak zysk i tak łatwo nie oddadzą swoich pozycji.

[ArturMilan]

Piszesz teraz o rzeczy oczywistej . Ciężko znaleźć " złoty środek" na starą brygadę PZPNu. Tak miało być cudownie po odejściu pana Listkiewicza Jak myślicie, podarujemy Słowakom te 3 ptk czy spróbujemy jakoś w godnym stylu podziękować wiernym kibicom za ich wiarę do końca?

[steiner]

Jak już mówiłem w Polskiej piłce są trzy mecze Mecz otwarcia, Mecz o wszystko i Mecz o honor no i teraz mamy ostatnia fazę czyli mecz o honor często nam się cudem udaję go wygrywać trzeba poczekać i zobaczyć

[day]

nie wygramy,cudów nie będzie,musiałoby się stać coś niesamowitego żebyśmy wygrali,chyba jakaś siła wyższa musiałaby naszym kopaczom pomóc,a jak znam życie na to niestety nie ma co liczyć,są słabi to przegrywają,na szczęście nie ma co liczyć jak nawet z entuzjazmem i optymizmem u nas kiepsko.

po prostu swoją mentalnością przyciągamy przegrane mecze(tzn.nasi reprezentanci)

w końcu będzie lepiej

jutro stawiam na remis.

[rymek1987]

Nie wygramy bo nie ma takiej szansy;) Polscy kopacze to chłopaki dobre na poziom polskiej ligi.A jaka jes polska liga to chyba każdy wie.Drewniaki i tyle.Co do meczu to czekam na ostrą sieczkę z polaków;)

[day]

mi i tak to już zwisa,mecz może będę oglądał,ale jeśli przegrają to nic nadzwyczajnego,każdy szanowany kibic powinien zaakceptować każdy wynik jutrzejszego meczu,wygramy ok miła niespodzianka ,remis może być,przegramy kilkoma bramkami normalka patrząc na ostatnie mecze to było do przewidzenia,zostawcie w spokoju PZPN,to ludzie,a że mają w du.. polską piłkę nożna to mam na to wyje.ane

No to doigrałeś się. Ost za usunięcie moderatorskiego dopiska i olanie zawartej w nim "prośby".[Tur]

[steiner]

Ja już chyba nie mam siły na wiarę że będzie dobrze oczywiście nadal będę kibicował ale uwierzę że będzie lepiej jak zaczniemy wygrywać i wiecie co tak się śmiali z San marino że tam nawet listonosz gra ale tam ludzie grają z pasją u nas tej pasji nie widać i przypomina mi się obrazek z demotywatorów 40 milionowy naród a 11 chłopa znaleźć nie potrafią

[day]

wygrają,spokojnie,już teraz widzę że nasi kopacze wygrają,ufam majewskiemu

wiara czyni cuda

obiecuję wam że się postaram żebyśmy jutro grali bardzo,bardzo dobrze

tzn.w imieniu majewskiego obiecuję

[Vlado]

Ciekawe czy wypali ten bojkot ze Słowacją. Wg mnie ma to małe szanse powodzenia, bo Internet to tylko jedno medium, trzeba było jeszcze się wepchać do TV, radia czy czołowych gazet. Inaczej nie wszyscy będą o tym wiedzieć. A może każdy pomyśli "zobaczę, jak to jest być samemu na stadionie" i tym sposobem będą pełne trybuny

Abstrahując od polskiej piłki, wszystkie portale podają, że Robinho jest coraz bliżej transferu do Barcelony. Ciekawe jak nagle Brazylijczyk w oczach kibiców Katalończyków zmienił się ze sprzedajnego gnoja i beztalencia w świetnego dryblera i diament (źródło - komentarze na stronach FCB). Podobnie jak niesforny egoista Ibra zmienił się w spokojnego i pracowitego baranka.

A w Realu kłopoty bo Ronaldo będzie pauzował przez 3-4 tyg.To oznacza, że nie zagra z Milanem w LM. Może być ciężko, ale liczę, że dadzą sobie radę bez niego.

[NightPlayer]

a ja jako fan Barcy i "antyfan" Realu liczę ,że zremisują

to Robinho najpierw flirtował z Barcą a teraz ona zrobiła krok. Ale jak przeczytałem ile miałby zarabiać to się załamałem ! On nie jest wart aż takiej kwoty tygodniowej. Do tego transfer podobno ma oscylować w granicach 33mln. Dla mnie to też za dużo. DUŻO za dużo. 20-25 może bym sie skusił ale nie aż tyle. Zresztą razem z nim ladnie by linia pomocy wygladala.

[ArturMilan]

Ciekawe czy wypali ten bojkot ze Słowacją.

A ja specjalnie z powodu tego bojkotu namawiałem tatę na wyjazd na mecz - nie byłoby kłopotów z biletami. Niestety nie udało mi się. Ja tam jestem z naszą Reprezentacją na dobre i na złe. Tak jak z Milanem. Szkoda, że dwie moje drużyny nie za ciekawie grają ostatnimi czasy. Mam nadzieję, że karta się szybko odwróci.

[Vlado]

Ja tam jestem z naszą Reprezentacją na dobre i na złe.

Tu nie chodzi o reprezentację, ale cały PZPN, bo te leśne dziadki nie robią nic, żeby polska piłka była lepsza. Marazm i zacofanie już od wielu lat. Nie ma żadnych perspektyw, kształtowanie juniorów właściwie nie istnieje. Nie wiem jak ty, ale ja wolę żeby rozwalić ten bajzel i zbudować coś porządnego z Bońkiem na czele, niż oglądać dalej jak stajemy się gorsi od takich małych narodów jak Słowenia czy Słowacja. Zauważ, że Polska od wielu lat nie wydała żadnej gwiazdy światowego formatu (właściwie chyba ostatnią był wspomniany Zibi), która grałaby z powodzeniem w czołowej europejskiej lidze (może jeszcze Dudek). Słowacja ma Skrtela i paru innych w Niemczech, Czesi Barosa i Rosickiego, Ukraińcy Szewczenkę, nawet Rosjanie budują w końcu zespół na miarę swoich możliwości i mają Arszawina, biedna Białoruś ma Hleba, który co prawda nie daje rady w Barcy, ale dalej jest ciekawym zawodnikiem. Pewnie niejeden klub chciałby go mieć u siebie.

[steiner]

Ja tam kocham Manchester United i wiele właśnie osób z mojego środowiska chociaż jest za Realem czy Barcą to szanuje Man United bo jest to naprawdę wielki klub a sir Alex Ferguson to jeden z lepszych trenerów świata. Według mnie Ronaldo nie potrzebnie odchodził bo ja nie twierdzę że w Realu się zniszczy ale będąc w jednym świetnym klubie jak dobrze mu idzie to się go nie opuszcza. Ale Ronaldo jest wielkim zawodnikiem pod względem umiejętności i szukania gola w meczu ale charakter to ma zrąbany gdyby tak miał charakter takiego Rooneya albo Zidana to by był zawodnikiem który na dziesiątki lat by wszedł w karty historii piłki nożnej

[Elev8tor]

Co do jutrzejszego meczu: stawiam, że Słowacja wygra - 2-0. Polska bez najmniejszych szans. Koniec tego tematu - co do Robinho. Barcelonie potrzebny jest lewy napastnik, bo Henry się kończy i maksymalnie w letnim oknie transferowym ktoś na tą pozycję dołączy. Latem mało brakowało, a byłby to Juan Mata. Ostatnio słychać również o zainteresowaniu Luisem Suarezem, a teraz Robinho. Myślę, że to właściwi gracze. Co do kontuzji Crisa Ronaldo: myślę, że to nie wpłynie na grę Królewskich. Mają innych świetnych piłkarzy - Benzema, Kaka itp. Stawiam, że bez najmniejszych problemów ograją ACM. Chciałbym rozpocząć temat o wracającej EPL i o dość ciekawie zapowiadającym się spotkaniu - Chelsea vs Aston Villa. No cóż, The Villans na pewno będą chcieć nadal walczyć o LM i wygrać z The Blues, ale osobiście myślę, że nie mają szans i dostaną baty!

[ArturMilan]

Ciekawe jak nagle Brazylijczyk w oczach kibiców Katalończyków zmienił się ze sprzedajnego gnoja i beztalencia w świetnego dryblera i diament (źródło - komentarze na stronach FCB).

A przypadkiem takiego podejścia nie ma wśród fanów każdego klubu? Iluż kibiców Realu nazywało Crisa płaczką i gejem, a teraz pod nickami Cris9 piszą jaki to on wspaniały i w ogóle? Albo kibice Milanu wyzywający Ronaldinho, że on tylko na dyskoteki chodzi, nic już nie gra bla bla bla i w ogóle, a po transferze byli zachwyceni wszyscy. Tak jest wszędzie i mam nadzieję, że nie będziesz oceniał wszystkich kibiców Barcelony podłóg tych kilku odszczepieńców.

Nie zauważyliście, że tym bojkotem kibice wyrządzą szkodę wyłącznie piłkarze? Potrzebny im jest serdeczny doping w ostatnim meczu, a nie docinki i życzenie porażki. PZPN będzie miał w nosie tej bojkot, więc chyba lepiej naszym pokibicować, a związek inaczej pociągnąć do odpowiedzialności za te kwalifikacje.

[Vlado]

Nie zauważyliście, że tym bojkotem kibice wyrządzą szkodę wyłącznie piłkarze? Potrzebny im jest serdeczny doping w ostatnim meczu, a nie docinki i życzenie porażki. PZPN będzie miał w nosie tej bojkot, więc chyba lepiej naszym pokibicować, a związek inaczej pociągnąć do odpowiedzialności za te kwalifikacje.

Piłkarze też zasłużyli. Grupa była chyba najsłabsza z możliwych, żadnego europejskiego potentata a mimo to jesteśmy tylko przed San Marino. Nikt się nie starał, Lewandowski jako kapitan już powiedział, że liczy się pieniądz a nie kibice. Ten mecz ze Słowacją już nic nam nie da, będę kibicował naszym sąsiadom, bo tylko klęska absolutna daje szanse na :

a) zwolnienie Majewskiego

B) rozwalenie PZPN

c) zatrudnienie selekcjonera z prawdziwego zdarzenia

Szanse, że Lato opuści stołek prezesa są nikłe, ale warto spróbować, dlatego uważam, że bojkot jest słuszny.

Ciekawe co masz na myśli w innym sposobie pociągnięcia do odpowiedzialności. Jak niby? Referendum ogólnokrajowe? Na to się nikt nie zgodzi. Protesty słowne czy przed siedzibą PZPN, pikiety i pochody? Powiedzą, że kibice to wandale i nie dają pracować. Petycje? Lato wyrzuci do kosza i nic sobie z tego nie będzie robić. Teraz jest jedyna taka szansa, bo nawarstwiło się wiele porażek naszej piłki i jesteśmy w dołku. Przez to jest malutkie poparcie dla leśnych dziadków, każda gazeta ich bluzga, wszyscy czekają na obiecaną dymisję prezesa. Taka okazja może się nie powtórzyć.

[adrian_te]

Podobno ceny biletów są takie same jak na mecz z Irlandią, kiedy mieliśmy jeszcze realne szanse na awans. No to jak można nie bojkotować jutrzejszego spotkania pomijając już inne aspekty działalności PZPN. A czy działacze przejmują się tym całym bojkotem? IMHO bardziej niż wszyscy myślimy. Nie dość że to brak pieniędzy z biletów to jeszcze sponsorzy zniechęceni atmosferą wokół reprezentacji mogą się wycofać. Skończą się wtedy wyjazdy zagraniczne, premie, itp. A ludzie którzy wybierali Latę na prezesa sami wywiozą go na taczkach. W tym środowisku lojalność kończy się tam gdzie zaczyna się strach o własny tłusty zad.

[Eagle]

Oj Vlado, Vlado, widzę z daleka, że do mnie pijesz z tym Zlatanem i Robinho

Jakbyś nie patrzył, na razie ze Szwedem wychodzi na moje. 5 goli i 3 (?) asysty w 6 meczach ligowych to dorobek przyzwoity, jeśli nie dobry. Do tego nie powiedział póki co (odpukać) żadnego złego/prowokacyjnego/dyskusyjnego słowa. Na boisku też o dziwo zaczął biegać, grac pressingiem i podawać do partnerów (nawet za często to czasami robi). Nie mam zastrzeżeń. Lekkie dymy robi w kadrze, ale to nie moja sprawa, widocznie Guardiola potrafi do niego przemówić.

Co do Robinho, to zawsze miałem z niego polewkę, jak w Hiszpanii robił swój rowerek. Było nawet takie kultowe powiedzenie "Real przegrywa, Robson wejdzie, zrobi rowerek i będzie po sprawie" I go szczerze nie lubię, bo w istocie poleciał za kasę, a teraz chce się wydostać jakoś z tej sytuacji. Na pewno jest to dobry gracz, ale nie podoba mi się głównie jego charakter. Dlatego wolę kogoś innego na tą pozycję, chociaż lepszy on niż nikt (czyli w tym wypadku Henry bez formy).

[Elev8tor]

Ja bym na miejscu Barcy zainwestował w Suareza. Fajnie by się prezentował w tym stylu. Zgadzam się - Zlatan to dobry transfer, ale na pewno JESZCZE nie można go nazwać trafionym w dziesiątkę. Robinho mógł iść do Chelsea, cóż - wolał kasę i teraz ma lipę w City.

[ArturMilan]

Na boisku też o dziwo zaczął biegać, grac pressingiem i podawać do partnerów (nawet za często to czasami robi).

Gdy grał w barwach Juve i Interu to otrzymał od obserwatorów Serie A taką opinię - " Jego zespół może nie grać nic, ale on potrafi w pojedynkę zdobyć 3 punkty." Aby zdobyć w pojedynkę komplet oczek w silnej włoskiej lidze trzeba biegać, grać pressingiem, podawać i wykańczać. Stwierdzenie więc, iż to w Barcelonie zaczął tak grać jest trochę przesadzone

Muszę przyznać, że spotkania przed sezonowe w porównaniu Ibry i Eto'o nie napawały optymizmem ( po Milanie największy sentyment od kilku ładnych lat mam właśnie do Blaugrany) kibiców Barcy. Szwed jako taki, a Kameruńczyk szalał w sparingach. Na szczęście Zlatan odnalazł się w nowym klubie i teraz na pewno będzie siał postrach na hiszpańskich boiskach.

[Vlado]

Oj Vlado, Vlado, widzę z daleka, że do mnie pijesz z tym Zlatanem i Robinho tongue_prosty.gif

Nie tylko, tak się składa, że często wchodzę na jakieś tam strony o Barcy, żeby się dowiedzieć co się dzieje Tam wszyscy piszą tak samo jak ty.

Jakbyś nie patrzył, na razie ze Szwedem wychodzi na moje.

No tak. Tylko, że skąd mogłeś tak nagle z dnia na dzień zmienić o nim zdanie po transferze do Barcy? Faktycznie, swoją grą potwierdza, że jest dobrym zawodnikiem, ale ty wtedy nie widziałeś jeszcze żadnego jego meczu No ale zostawmy już ten temat :]

Mnie się gra Robinho raczej podobała więc może i Barcy by się przysłużył. Przyznam, że meczów Man City nie oglądam (widziałem tylko z MU) więc nie wiem jak tam się sprawuje Robinho, ale kilka razy oglądałem go w reprezentacji. I tam w duecie z Luisem Fabiano jest raczej w jego cieniu. Wcześniej mówiło się właśnie o transferze Suareza i uważam, że to byłby lepszy zakup. Pewnie miałby niższą cenę, no i głód sukcesów i gry w jednym z najlepszych klubów świata.

A w Realu chyba pozazdrościli Ronaldo urlopu od piłki, bo do listy kontuzjowanych dołączyli Guti i Metzelder. Oj źle się dzieje.

[ArturMilan]

A w Realu chyba pozazdrościli Ronaldo urlopu od piłki, bo do listy kontuzjowanych dołączyli Guti i Metzelder. Oj źle się dzieje.

Troszkę powiało grozą Tak serio to szkoda, że wykruszają się Ci zawodnicy - ich obecność byłaby gwarantem lepszego widowiska ( a i mój kolega - Madrista, będzie miał wymówkę gdy Milan zdoła zwyciężyć). Liczę, że Kaka dostanie plastra w osobie Gennaro Gattuso

[Crawler]

Powiało grozą. Dwaj rezerwowi kontuzjowani. Ronaldo znaczy wiele dla Realu i jego kontuzja nie napawa optymizmem, ale brak Gutka i Metze? Bez przesady.

Ich brak nie byłby żadną wymówką, jeśli Real przegrałby z Milanem. Milan jest w głębokiej głębokim dole. Mam nadzieję, że Pelle się ogarnie i zacznie ustawiać taktykę pod piłkarzy, a nie odwrotnie. Real miał mieć najdłuższą ławkę rezerwowych. Na razie wychodzi z tego nic. Miałem Inżyniera za dobrego trenera, ale chyba presja go przerosła.

Mimo wszystko liczę na to, że trybiki się zazębią do końca roku. Przegrana z Milanem jest mimo wszystko mało prawdopodobna, ale zawsze istnieje ryzyko.

Fajnie by było gdyby Kaka strzelił gola, lub dwa, na San Siro .

[ArturMilan]

Fajnie by było gdyby Kaka strzelił gola, lub dwa, na San Siro .

Niesamowicie super by było... gdyby 3 punkty wywalczył dla Milanu w końcówce Huntelaar