Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dawidek3294443

13 Dzielnica (Banlieue 13), 2004, Pierre Morel

Polecane posty

Padło też twierdzenie że 13 Dzielnica jest tylko pretekstem to pokazania kilku dobrze zrealizowanych akcji PK

13 Dzielnica powstała po to, aby pokazać ludziom, że Parkour to nie jest wandalizm, tylko prawdziwy sport, film powstał po to, żeby zachęcić ludzi do "skakania", podobnie jest z Yamakasi (tu to jest już w ogóle denna fabuła). IMO Far Cry (ew. Serious Sam) był tylko demkiem technologicznym, a powstał z tego jeden z najlepszych FPSów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@b3rt

Czytaj ze zrozumieniem. Jak ja jestem fanbojem (jak to nazwałeś) to Ty masz syndrom Ricky Martina. Nie uważam 13 Dzielnicę za film wybitny tylko za film dobry. Mówisz że film słaby, słaba gra aktorska, fabuła do bani i ogółem mizerność. Mi się podobało a Ty wciąż jak mantrę powtarzałeś że film do bani itd. i co to miało moje zdanie o filmie zmienić?! Człowieku to nawet na dyskusje nie wyglądało tylko wymianę uwag. Nic konkretnego nie napisałeś co mogłoby mnie ruszyć więc odpuszczam z tobą dyskusję bo to raczej do nabijania postów podchodzi niż wymianę uwag.

PS Chcesz pisać w innych tematach które Cię interesują? Ciekawe bo twoje posty na temat filmów to w większości tylko narzekanie na temat filmów, słabej gry aktorskiej i dennej fabuły. Tak czytałem w temacie o innym filmie pisałeś to samo co o 13 Dzielnicy. Takie swoiste wytnij, wklej.

PS 2 Na żaden twój post już nie odpowiem. Strata czasu

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem się nie odzywać, ale trudno...

Jak ja jestem fanbojem (jak to nazwałeś) to Ty masz syndrom Ricky Martina.

Syndrom RM? Pierwsze słyszę :blink:.

Mówisz że film słaby, słaba gra aktorska, fabuła do bani i ogółem mizerność. Mi się podobało a Ty wciąż jak mantrę powtarzałeś że film do bani itd. i co to miało moje zdanie o filmie zmienić?!

Powtarzam, bo już od pierwszego posta zacząłeś wpierać że nie mam racji, bo 13D jest filmem dobrym i koniec. Jak poprosiłem abyś podał przykład co twoim zdaniem jest w tym filmie takiego godnego uwagi, to zacząłeś mi wyrzucać że nie podałem argumentów, a 13D to film dobry i koniec. Nawet jak podałem z w miarę możliwym przybliżeniem co dokładnie mnie raziło, z twoich postów dowiedziałem się że 13D to film dobry i koniec, a ja piszę głupoty i nie warto tego czytać. Nie chcę w żaden sposób nikomu narzucać swojego zdania, nie chcę nikogo nawracać i głosić jedyną słuszną prawdę. Chciałem tylko wyrazić swoje zdanie na temat tego filmu, i przy okazji poznać zdanie innych. Czy chociaż RAZ napisałem komukolwiek w tym temacie że się myli? Nie, bo szanuje że komuś ten film może się podobać. Ale jak widać dla niektórych fakt że ktoś ośmiela się mieć inne zdanie jest nie do zaakceptowania... :dry:

Nic konkretnego nie napisałeś co mogłoby mnie ruszyć

Myślisz że pisałem to żeby "cie ruszyć"? Za duże mniemanie masz o sobie. Chciałem po prostu przedstawić swój punkt widzenia, i to zrobiłem. A to że tobie moje zdanie nie w smak akurat absolutnie mnie nie obchodzi. Zarzucono mi że jestem gołosłowny i nie podaje argumentów, więc to zrobiłem. W przeciwieństwie do ciebie, bo przecież "13D to film dobry i koniec", "mi się podoba więc jakim kurna prawem ktoś śmie go krytykować". I w tym właśnie przejawia się twoje "fanbojstwo". Sam nie umiesz/nie chcesz uargumentować swoich wypowiedzi, a innym zarzucasz brak argumentów, głupotę, a na końcu i tak się wypinasz że "ty wiesz lepiej i nie będziesz więcej odpisywał". Szkoda słów.

Chcesz pisać w innych tematach które Cię interesują? Ciekawe bo twoje posty na temat filmów to w większości tylko narzekanie na temat filmów, słabej gry aktorskiej i dennej fabuły. Tak czytałem w temacie o innym filmie pisałeś to samo co o 13 Dzielnicy. Takie swoiste wytnij, wklej.

Nie wiem czy zauważyłeś, ale to forum ma trochę więcej działów i tematów niż filmy (w których to trochę więcej mnie widać). Czytałeś w temacie o innym filmie? To może zacytujesz łaskawie w którym, bo nie przypominam sobie żebym w ostatnim czasie pisał w ten sposób o jakimś filmie. Owszem, swojego czasu wyrażałem swoje niepochlebne opinie o "dziełach" Uwe Bolla i filmie Max Payne, ale nie przypominam sobie nic więcej. A w ostatnich tygodniach wypowiadałem się tylko w Hitmanie, pisząc że dobry film akcji, ale słaba adaptacja gry. Chyba że ty wiesz coś czego ja nie wiem, to wdzięczny będę za cytaty i ewentualne linki :wink:

Na żaden twój post już nie odpowiem. Strata czasu

A ja na każdy twój odpowiem. Też strata czasu, ale dość zabawnie się robi ostatnio :laugh:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@b3rt

Albo nie czytasz postów do końca albo sobie sam coś dopowiadasz. Napisałem że filmowi daje 8 z plusem Ty możesz dać choćby -8 ale żebyś to jakoś argumentował. Dla mnie możesz myśleć o filmie co chcesz, co zresztą pisałem w poprzednich postach, tylko Ty się jakoś wypiąłeś i powtarzałeś że Angelo widzi coś więcej w filmie niż dobre akcje PK. Film oglądałem dawno więc żeby moja argumentacja miała sens napisałem też że obejrzę jeszcze raz 13 Dzielnicę i wtedy się wypowiem. Więc jeszcze raz przeczytaj moje posty bo albo masz trudności z czytaniem ze zrozumieniem albo po prostu próbujesz zwrócić na siebie uwagę jaki to Ty mądry nie jesteś bo próbujesz dokonać Angelo. Człowieku nawet sensownego powodu nie podałeś a uważasz że to wystarczy żeby inni zmienili zdanie o filmie. Bo w ostatnich postach to już nawet o film Ci ni chodzi. Jak z dzieckiem we mgle, które ciągle tylko narzeka, wypina się. Po co ta cała dyskusja skoro nawet nie pamiętasz wątków z 13 Dzielnicy. Jeszcze raz żebyś zrozumiał - po obejrzeniu jeszcze raz 13 Dzielnicy, będę mógł spokojnie te Twoje niby argumenty zripostować. Ale to pisałem dużo wcześniej tylko Ty jakoś tego nie zrozumiałeś i zacząłeś swoje znowu w kółko postowanie. Więc jak taki byczy z Ciebie postownik a argumentator, to poczekaj. Pokaż mi też mój post z którego stwierdziłeś że jestem fanboyem

PS Jak nie wiesz co to syndrom Ricky Martina to spytaj się Eltona Johna

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem że filmowi daje 8 z plusem Ty możesz dać choćby -8 ale żebyś to jakoś argumentował.

No to argumentowałem. Czwarty post na tej stronie. Dla mnie takie czynniki jak słaba fabuła czy płytka gra aktorska są wystarczającymi powodami żeby uznać film za słaby. A jak występują razem to jeszcze gorzej. Może tobie to nie przeszkadza - twoja sprawa. Ale moja ocena ma być chyba na podstawie moich wrażeń, a nie twoich, czyż nie? Dlaczego fakt że tobie film się podoba miałby w jakikolwiek sposób wpłynąć na moją ocenę? Bo tak wnioskuje z twoich postów, jeśli się mylę to mnie popraw.

Dla mnie możesz myśleć o filmie co chcesz, co zresztą pisałem w poprzednich postach, tylko Ty się jakoś wypiąłeś i powtarzałeś że Angelo widzi coś więcej w filmie niż dobre akcje PK

Skoro mogę sobie myśleć co chcę to po co ta rozmowa, zarzucanie braku argumentacji itp? A co do akcji PK, o ile mnie pamięć nie myli to napisałeś:

"Parkour był tylko jednym z elementów składających się na film. Jeśli ktoś widzi w tym filmie tylko parkour to jego sprawa"

Wnioskuje z tego że dla ciebie w tym filmie więcej rzeczy zasługuje na uwagę. Z tym że od prawie dwóch stron nie mogę się doczekać aż napiszesz jakie to elementy.

jaki to Ty mądry nie jesteś bo próbujesz dokonać Angelo.

Powtórzę jeszcze raz zdanie z ostatniego posta - za duże masz mniemanie o sobie. Naprawdę myślisz że cała ta rozmowa prowadzona jest po to żeby tobie dokopać i zmienić twoje zdanie. Bez przesady.

Człowieku nawet sensownego powodu nie podałeś a uważasz że to wystarczy żeby inni zmienili zdanie o filmie.

A czy ja GDZIEKOLWIEK napisałem że chcę zmieniać czyjeś zdanie. Dla mnie film jest marny i o tym mówię, tobie czy dawidkowi może się podobać - też to szanuje. Dla mnie powody które podałem są wystarczające żeby temu filmowi dać naciągane 4, ale czy gdziekolwiek pisałem że wy się mylicie i tylko moja racja jest najmojsza? Nie dopisuj sobie rzeczy których nie powiedziałem.

Bo w ostatnich postach to już nawet o film Ci ni chodzi. Jak z dzieckiem we mgle, które ciągle tylko narzeka, wypina się.

Nie chodzi mi o film, bo co myślę o filmie już napisałem. Chodzi mi o przykry fakt że są jeszcze ludzie dorośli (sądząc po wieku który widnieje w twoim profilu) którzy zachowują się jak dzieci, i nie mogą przyjąć do wiadomości że "coś co mi się podoba może nie podobać się komuś innemu". :dry:

Aha, i to nie ja zarzucam innym pisanie głupich postów i nie ja za każdym razem zarzekam się że już więcej nie będę odpisywał. Więc zastanów się jeszcze raz kto tu się wypina :dry:

skoro nawet nie pamiętasz wątków z 13 Dzielnicy.

Nie wątków, tylko wątku. Bo wielowątkowej fabuły to tam na bank nie uświadczysz.

będę mógł spokojnie te Twoje niby argumenty zripostować.

Ciekawe jak? Musiałbyś wszem i wobec udowodnić że twój gust jest lepszy i bardziej wysublimowany niż mój. A z tym możesz mieć lekki problem.

Pokaż mi też mój post z którego stwierdziłeś że jestem fanboyem

Nie chodzi o poszczególne posty, tylko o całokształt. Bo twoje jedyne argumenty to "mi się podoba", a już od drugiego posta zacząłeś mi wyrzucać że zachowuje się jak krytyk filmowy, piszę głupio i że więcej się odzywał nie będziesz, bo niski poziom. A wystarczyło napisać co według ciebie jest w tym filmie takiego dobrego i zaraz by to inaczej wyglądało. Nie w celu zmieniania wzajemnych poglądów, ale po prostu żeby zebrać opinie co komu się podoba, a co nie. Ale jak widać przerasta cię rozmowa w której inni nie podzielają twojego zdania.

Jak nie wiesz co to syndrom Ricky Martina to spytaj się Eltona Johna

Jeśli chciałeś być śmieszny to ci nie za bardzo wyszło. Ale trenuj, może kiedyś ci się uda.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Film ten jest debeściarski pod każdym względem. Walka jest cudowna(kurczę ten ,Damię' to robi jakieś combosy)! Parkour :ninja: jest na bardzo wysokim poziomie. Główny wątek ma sens. Huuumooor :ninja: Gorąco zachęcam do obejrzenia tego filmu- nie będziecie żałować!

A wy, (b3rt i angelo) - nie zaśmiecajcie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm no ale chyba 13 Dzielnica nie była robiona pod kątem otrzymania jak największej liczby Oscarów :turned:

hehm... praktycznie wszystkie filmy nastawione sa na komerche itp. i nie wydaje mi sie zeby w przypadku 13 dzielnicy bylo inaczej ;p

Kazdy robiacy tego typu* chce dostac jak najwiecej kasy, jak najwiecej nagrod...

*komercyjne.

Moze tak nie bylo w przypadku Pana Tadeusza czy dziel Dostojewskiego ale dzisiejsze kino akcji... no niestety...

ogolnie film niezly. troche bajkowy ale chyba nie przegiety.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

praktycznie wszystkie filmy nastawione sa na komerche itp. i nie wydaje mi sie zeby w przypadku 13 dzielnicy bylo inaczej ;p

No nie wiem, czy ten francuski film mógłby dostać Oscara... Mimo, że mi się BARDZO podobał i uważam go za jeden z najlepszych filmów jakie widziałem, to niestety został chłodno przyjęty przez krytykę.

down: Źle zrozumiałem ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Film jest raczej taki sobie. Chodzi w nim głównie o pokazanie popisów zręczności bohaterów i to jest jak najbardziej okej, natomiast cała reszta jest mocno "komiksowa" - w niezbyt pozytywnym znaczeniu tego słowa, czyli uproszczona i niepotrzebnie przebajerowana (np. ten brodaty grubas pod koniec filmu). Film dobry jako rozrywka na niedzielne popołudnie, ale nic ponadto. Można to było lepiej zrobić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Altair1404

Dobry film, nie ma się co czepiać. Leito robi takie rzeczy o jakich większość może tylko marzyć. Dobra akcja, fabuła jest taka sobie, ale w Rambo i podobnych mścicielach nie było przecież lepszej. Ten ostatni pojedynek też był dobry. warto rzucić okiem. A potem do kina na Ultimatum. :D Swoją drogą czemu na świecie premiera była w lutym, a u nas dopiero teraz...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łał :ohmy: to ten film był o przyszłości czyli taki SF.Dla mnie bardziej jak by to był paryż 2005 i ktoś by sobie wymyślił ową dzielnice. Tak ogólnie to film był fajny.Pokazani gangsterzy w fajny sbosób.Parkur, walki, trochę nudne zakończenie bo było że zburzą mur bo już jest ok, dla mnie to głupio.

Ogólnie to film był dobry ale nie najlepszy:5/10

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten film to straszny suchar. Ja rozumiem, że to nie miał być dramat z grą aktorską na poziomie oskarowej superprodukcji, ale na buka! To było przekomiczne. Finałowy dialog na szczycie wieżowca sprawił, że ryczałem ze śmiechu przez dobre 5 minut. Mimiki "aktorów" nie da się nawet określić przy pomocy słowa drewno, bo przeciętna sosna ma większą zdolność do wyrażania emocji. Dno i metr mułu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądałem ostatnio, było bodajże we wtorek czy jakoś tak w telewizji. Szczerze mówiąc to niczego specjalnego się spodziewałem. Fabuła nie jest niczym specjalnym, ale też nie narzekam bo najgorsza nie była. Za to nadrabiano... a jakże scenami walki i parkoura ( którego zdecydowanie było za mało ). Gra aktorska też nie powalała. Najlepszy dla mnie był sam pomysł, na tą dzielnicą, bardzo fajnie. Zaś najgorzej w moim mniemaniu prezentuje się zakończenie, jakoś tak wiele pozostawia do życzenia.

7+/ 10 - jeśli chcemy się rozerwać i nie główkować, to film ten jest dobrym wyborem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem film kilka razy, bardzo mi się spodobał, świetnie pokazany parkour, odnośnie favuły to faktycznie typowy amerykański scenariusz, czyli bohater musi rozbroić bombę.

Ogólnie film ciekawy - obrazujący też życie w niektórych częściah Paryża.

Moja ocena : 7.5/10

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...