Skocz do zawartości

Fallout (seria)


Gość CRD

Polecane posty

W sumie to macie rację. My bad. Ale sądzę nadal, że Bethesda AŻ TAK graczy nie oleje i trochę się wysili.

Takie potraktowanie fabuły było nieco nie fair, ale zauważcie jednak, że jest coś takiego, jak 'zwroty akcji' (oba KOTORy). W Falloutach brak. No może na końcu jedynki jest, ale to już inna sprawa, co w outrze, a co w grze, nie? ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zgadzam się co do zwrotów akcji. W F1 i w F2 mejn kłest się zmienia ;) Może i to nie dużo, ale zawsze coś.

btw

Do dzisiaj nie wiem, jak rozwiązać zadanie szpiega u uczniów apokalipsy w "jedynce"

koniec btw :>

Dema nie będzie, trza się będzie posiłkować recenzjami i kolegami. CDA traktuję z rezerwą, od kiedy przejechałem się na ich ocenie ME. Wydałem sporo kasy na kolekcjonerkę, a dostałem grę z masą bugów i ogólnie traktuję ją jako kiepski żart z fanów RPG. A tak w ogóle: F3 idzie "z duchem czasu" więc MUSI być FPP, podczas gry Diablo III będzie z izometrycznego i jakoś Blizzka nie szuka durnych wymówek robiąc grę taką, jaką chcieliby ją widzieć jej fani -.-'

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie zwroty akcji, a rozwój fabuły ;p

A ciekawe, co mówisz o D III, bo tu są jeszcze gorsze zmiany. Przejście z grozy w kreskówkę.

Ale smutna to prawda. Jak to ktoś powiedział już o 'pustej, amerykańskiej młodzieży' - gry stają się coraz mniej wymagajace pod względem intelektualnym, a koncentrują się na rozwałce. Gdzie czasy Baldur's Gate'a? Pokaż Fallouta pospolitemu 15-latkowi dzisiejszych czasów - zabije cię śmiechem. "I ty grasz w takie [beeep]?!" Coś takiego, albo coś zbliżonego. Dla niego szczytem rozrywki będzie Lost Planet, czy inna Fifa xxxx, lub Potrzeba Prędkości.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś ty, dobra gra to taka, która wymaga shaderów 6.0 i najnowszej karty nVidii.

Z tym mejnkłestem to mi chodziło, że "przy okazji" akcja zakręca o jakieś 47,5 stopnia: np. zmienia się nastawienie krypty trzynastej do gracza (doceńcie żart, cholera ;P) a "zwrot akcji" to robi się sam, jak rozwiązujesz poboczne zadanka i tego nie będę popierał przykładami bo zwyczajnie nie chce mi się pisać, bo to oczywista oczywistość ;)

Nie powiedziałbym, że to kreskówka. Wszystko idzie, jak już wspomniałem, z duchem czasu. Czasem jest to bardziej uzasadnione a czasem mniej, ale wszystko musi ewoluować, by przystosować się do zmieniającej się grupy odbiorców. Np. RE 4- fani uważają grę za tragedię i są święcie przekonani, że sprzedaje się tylko za tylko dzięki RE w tytule (nie wszyscy, ale na forum "najstarszego serwisu poświęconego serii RE" nie doszukałem się innych opinii. Albo ich nie pamiętam ;)), ale dla tych, którzy nie znali serii RE (jak ja) i nie patrzą przez pryzmat poprzednich części gra jest świetna. Ale "nowi gracze" oczekują... kolorków. Oczekują "nowoczesnego" przedstawienia świata gry, oczekują... hm... "monumentalnej" fabuły. Nieważne, że wszystko się sprowadzi do ratowania świata, że będzie miało oklepane dialogi. To tak jak z kampanią wyborczą: może te wszystkie wspaniałości to stek kłamstw, ale ciemny lud to kupi. A w życiu nie ma nic za darmo, gra musi generować zyski: właśnie dlatego petycja fanów do Blizzki nie ma szans powodzenia. Jasne, oficjalnie mówi się, że to przez to, że tak się będzie łatwiej połapać etc. Ale, jak to powiedział pilot "Normandii": wersja oficjalna jest dla idiotów.

Nie mówię, że wszystko co nowe, to komercha i trza to spalić na stosie. Powstało wiele naprawdę dobrych gier w ostatnich latach. Ale nic już nie nie będzie, takie, jakim było kiedyś. A ja i tak chcę izometryczny w F3 ;(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto i ja stanąłem przed wielkim dylematem który od wieków zaprzątał głowy osób dużo większych ode mnie. Kolekcjonerska czy normalna ? Oto jest pytanie ! 60 zł za Vault Boya, skrzynkę, artbook i płytę bonusową ? Ale nie, kolekcjonerka to coś więcej niż zbiór kilku dodatkowych dupereli. Edycja kolekcjonerska oznacza szacunek na dzielni, oznacza podziw, zazdrość, zachwyt ! A Wy ? Dacie się skusić ? Dacie ! Albowiem je to Fallout i nawet Bethesda tego nie zmieni.

PS. O co kurna chodzi z tym "Towar dostępny od 2008-10-06" ? Znaczy, że od 10 sierpnia będą mieli Fallouta ? Czy od 10 sierpnia będzie można go zamówić ? Oj mąci Cenega, mąci...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to macie rację. My bad. Ale sądzę nadal, że Bethesda AŻ TAK graczy nie oleje i trochę się wysili.

Takie potraktowanie fabuły było nieco nie fair, ale zauważcie jednak, że jest coś takiego, jak 'zwroty akcji' (oba KOTORy). W Falloutach brak. No może na końcu jedynki jest, ale to już inna sprawa, co w outrze, a co w grze, nie? ;)

Nie ma zwrotu akcji?? 1. Robiles zadania dla bractwa? Jezeli sie czegos od nich dowiedziales to ostania walka Cie zaskoczy... I to mocno! Mozna doprowadzic do najoriginalniejszej walki z bossem wszechczasow :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz... człowieku właśnie w tej chwili ZMUSIŁEŚ MNIE, żebym jeszcze raz zagrał w Fallout 1. A jak mi nie pójdzie na Viście, to chyba zainstaluję drugi system... Kurdę, już mi się ręce trzęsą! Lecę po płytkę...

Czyli nie widziales tej "krotszej" mozliwosci, co? Bedziesz bardzo milo zaskoczony, to jeden z powodow, dla ktorych uwazam Fallouta za jedna z najlepszych gier w historii... I nie musisz tak bardzo szkolic do niej umiejetnosci. Podobnego zakonczenia nigzie jeszcze nie widzialem. I napisz wrazenia z niego jak przejdziesz, bedzie sie z czego smiac :)) Juz to widze :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale sądzę nadal, że Bethesda AŻ TAK graczy nie oleje i trochę się wysili.

W Oblivionie fabuła jest jedynie pretekstem do szlajania się po, wywalistym jak zadek słonia, świecie. Wygląda to tak jakby najpierw powstała gra, a dopiero potem Bethesda wymyśliła jakąś fabułę żeby "jakoś to wyglądało". W Falloucie właśnie fabuła i konstrukcja świata jest najważniejsza - tworzą spójną wizję. Fakt - główne questy, główne linie fabularne nie są żadnym cudem, ale przecież - o losie - to tylko gra! Najważniejsze, że jest to wiarygodne (dzięki otoczce). TES4 wiarygodny nie jest. Mam nadzieję, że Beth pokaże przy okazji F3, że jak chce to umie...

Czyli nie widziales tej "krotszej" mozliwosci, co?

To był taki pstryczek twórców prosto w nos utartych schematów ;).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Oblivionie fabuła jest jedynie pretekstem do szlajania się po, wywalistym jak zadek słonia, świecie. Wygląda to tak jakby najpierw powstała gra, a dopiero potem Bethesda wymyśliła jakąś fabułę żeby "jakoś to wyglądało". W Falloucie właśnie fabuła i konstrukcja świata jest najważniejsza - tworzą spójną wizję. Fakt - główne questy, główne linie fabularne nie są żadnym cudem, ale przecież - o losie - to tylko gra! Najważniejsze, że jest to wiarygodne (dzięki otoczce). TES4 wiarygodny nie jest. Mam nadzieję, że Beth pokaże przy okazji F3, że jak chce to umie...

W Falloucie fabuła i konstrukcja świata BYŁA najważniejsza - a co będzie, to się okaże... Na razie na plan pierwszy wysuwa się perk bloody mess ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy fani chcą "izomeryczny" (może być 3d, jak już twórcy się przy tym upierają :P ). Nawet ci, co Fallouta pierwszy raz zobaczyli dopiero rok temu (shame on me).

Boję się Fallouta3. Boję się, bo od czasów BG2 nie wyszedł żaden cRPG, który by mnie zachwycił. Nie jestem pewien, czy Bethesda podoła zadania. Na pewno stworzą grę dobrą, ale Fallout to ideał! Niedościgniony, obawiam się.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boję się Fallouta3. Boję się, bo od czasów BG2 nie wyszedł żaden cRPG, który by mnie zachwycił. Nie jestem pewien, czy Bethesda podoła zadania. Na pewno stworzą grę dobrą, ale Fallout to ideał! Niedościgniony, obawiam się.

To jak Smuggler napisał w AR: dla osób na nich wychowanych Bolek i Lolek jest najlepszą kreskówką świata, a dla teraźniejszego młodego pokolenia jest beznadziejny. Cóż, żałuję, że z Fallouta zrobią coś takiego, ale patrząc prawdzie w oczy: "pełnoprawna" kontynuacja poprzednich dwóch części byłaby tak niszową produkcją, jak, dajmy na to, Galactic Civilization ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę złośliwe, ale spostrzeżenia jak najbardziej (niestety) trafne. Nawet... zabawny ten filmik ;D

SO AWESOME! You'll be so cool aiming those Big GunZ at even Bigger Meaty Stuff! And this gore! YEAH! You'll like it!

Fakt. Filmik pokazuje w najbardziej dobitny sposób to, czego się obawiam przy Falloucie 3. Ja rozumiem, że gra musi iść z duchem czasu. W porządku - niech będzie to FPP. Ale RPG w konwencji FPP, a FPS, to różnica. Bethesda... zabijacie legendę...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż... trzeba po prostu poczekać na samą grę. Musimy przecież też być świadomi, że filmik ten pokazuje skrajnie czym F3 może się stać, ale czy tak będzie? To właśnie jest Ta Zagadka. Mnie osobiście boli zrezygnowanie ze starć turowych. No ale cóż... pożyjemy, zobaczymy, prawda?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widok w FPP podoba mi się. Oczywiście to juz nie bedzie ten sam fallout, chociaz z checia zagram. Wydaje mi się że z jedynką i dwójką będzie miał tyle wspólnego co fallout tactics. Mam tylko nadzieję że F3 nie będzie skrajnie podobny do obliviona - w falloucie 1 i 2 rozmowa z NPC miała duże znaczenie, a w oblivionie dialog ogranicza się do: tak, nie i pytania o różne rzeczy. Umiejętność retoryka po prostu rządzi ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fallout T. nie ma żadnego obowiązku, by być podobnym do serii, do której nie należy. Gra jest osadzona w tej samej rzeczywistości postnuklearnej i to tyle z podobieństw. Natomiast F3 jeżeli chce być F, musi być podobny do F1 i F2 :) Ale nie łudźmy się, pierwsze "Efy" stworzyły fanów wśród RPG, trzeci "ef" i kolejne mają być dobre dla nowoczesnej (min. shadery 3.0) grupy odbiorców. Ambitnych gier już się nie robi, ważniejsza jest grafika ;(

W Obliviona nie grałem (jeszcze), acz w Morrowindzie zaliczyłem chyba każde możliwe zadanie i oba dodatki i najbardziej mi w pamięci utkwiło wikipedyczne podejście do dialogów. Zagryzę za coś takiego :s

Edytowano przez Paguł
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze F-y ożywiły nieco skostniały wówczas gatunek (chociaż może miały się do takiego Beholdera jak Fo3 do Fo2) i przyczyniły się do popularności rzutu izometrycznego w wRPGach. Nawet jeśli IMO Albionowi mogą buty czyścić (gdyby tak Albion dostał porządną kampanię reklamową...).

najbardziej mi w pamięci utkwiło wikipedyczne podejście do dialogów. Zagryzę za coś takiego :s

Mam tak samo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaję mi się, że gdzieś czytałem o tej licencji. Beth może zrobić 3, 4 i 5, ale próbują skombinować pozwolenie na MMO i dalsze części. Pfffff... <- tak uchodzi powietrze z serii.

I znowu mmo? Nie, nie, nie po stokroć. Jak można z każdej szanującej się gry robić mmo to już jest jakaś plaga. Idąc po postnuklearnej pustyni nie chce patrzeć na garstkę kolesi, którzy umówili się na gekony :rolleyes: . Nie chce również widzieć ani jednego słowa "noob" w całej grze. Na szczęście dzięki twórcom będzie mi to dane ;(.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...