Skocz do zawartości

Fallout (seria)


Gość CRD

Polecane posty

Nie mam pretensji do Beth o wszystko. Z 3D, porzuceniem widoku izometrycznego na rzecz FPP, z brakiem "childkillingu", z kilkoma innymi własnymi pomysłami można się pogodzić - dla mnie to nic strasznego (część nawet rozumiem). Co więcej, mogę szczerze powiedzieć co w nowym Falloucie mi odpowiada: PIP-BOY i oparty na nim interfejs (inna sprawa jak to się sprawdzi w praktyce, no ale tego nie wiemy...), ogólnie szeroko pojęta oprawa graficzna (czy zgodna z protoplastami to inna sprawa, ale jak właściwie przenieść 640x480-8bit na "wysokorodzielczowe 3D"?), drobne ukłony w stronę 1&2 jak VaultBoy, oryginalne dźwięki (!!!), Krypty, Ink Spots itd... (chociaż to najmniejsza zaleta - przecież bez tych elementów nie byłby to już Fallout!) Spłycenie rozgrywki i rezygnacja z walki turowej to jednak już pójście na łatwiznę. Chcieli FPP? Proszę bardzo! Niech tylko nikt mi się nie zasłania, że w takiej perspektywie nie da się oprzeć walki na turach - wszystko się da, potrzeba tylko troszkę chęci, samozaparcia i ruszenia łepetyną.

Zgadzam się z tobą dlatego trochę mnie smuci postać w jakiej przedstawili nam VATS. Mogli by dać stare dobre AP i jak ktoś chce grać turowo ma AP, jak ktoś chce grać ala FPS może biegać i walczyć bez ograniczenia.

Nikt także nie zaprzeczy, że strzelanie pluszowymi misiami, które na dodatek skutkuje rozczłonkowaniem celu, płonące miecze, zbieranie "bubble headów" w celu podwyższenia statystyk (!) czy urywanie wszystkich kończyn przy... postrzale w głowę to pomysły zwyczajnie niedorzeczne. Bethesda ciągle gada o surowości i realizmie F3 serwując nam przy tym tak idiotyczne pomysły.

Taa, zwróć jeszcze uwagę, że gościa rozerwał na kawałki strzał ze snajperki xD. Nawet pociski dum dum nie mają takiego efektu :D. Nie widziałem w sumie płonących mieczy ale mogłem to przeoczyć... może jakaś nowa technologia :D?

Edytowano przez Piccolo
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogli by dać stare dobre AP i jak ktoś chce grać turowo ma AP, jak ktoś chce grać ala FPS może biegać i walczyć bez ograniczenia.

Właśnie, ciężko było rozwiązać to tak jak chciało Black Isle (vide Van Buren)? Tak jak w Fallout Tactics zrobiło to 14East/MicroForte? Tak jak Troika w swoim Arcanum? Chodzi oczywiście o możliwość gry zarówno w real time jak i w turach - grałeś jak chciałeś, nikt nikomu nic nie kazał, a i każdy był zadowolony. Starzy fani czuli się jak w domu, był też real time, który miał na zadanie przekonać do gier wszystkich dla których tury były elementem odstraszającym. Oczywiście wymagało to pewnego wyważenia rozgrywki i zgodności real<->turn_based, ale jak najbardziej dało się to zrobić i da się dalej.

Nie widziałem w sumie płonących mieczy ale mogłem to przeoczyć... może jakaś nowa technologia :D?

Na gemaplayach i trailerach nie widać tego "cuda" jednak Todd Howard wspominał o tym podczas wywiadu/prezentacji dla Gamespota.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm...to nie powinniśmy przenieść całej dyskusji do tematu o serii TES? Przecież my tu rozmawiamy o grze, która nigdy nie powstanie, bo Black Isle zmarł.

Cóż...pewno fani Fallouta, którzy nie grali w poprzednie części będą bardzo zadowoleni z TES V: Fallout. A my co jedyne możemy zrobić na pudełku z grą markerem wymazać trójkę, w menu w grze wywalić grafikę "Fallout3" i zhakować Xfire, żeby nie wyświetlał, że gramy w Fallout3 tylko w TESa. Albo czekać na Aferfall.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pół godziny demówki to nie to samo co 100 godzin pełnej wersji - o ile dobrze pamiętam, w F1&2 też trzeba było pograć dobrą chwilę, żeby naprawdę poczuć klimat. Ja nie widziałem na początku F1 niczego rewelacyjnego w pacyfikowaniu szczurów po wyjściu z Krypty 13, dopiero w Shady Sands zaczęła się prawdziwa zabawa - a dotarcie tam (o ile mnie pamięć nie myli) zajmowało dłużej niż pół godziny...

Chociaż jeżeli dialogi są skonstruowane (czytaj uproszczone) tak jak w Oblivionie (jedna z najbardziej skopanych rzeczy), to faktycznie nie napawa optymizmem :(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu będzie mój pierwszy negatywny koment o F3. Ok, rozumiem ideę wyrzutni odpadków: braki amunicji, pustynia nuklearna+opuszczone miasta=dużo różnych śmieci, ale...

TROCHĘ umiaru!!! Panowie z Bethesdy... Jakimi śmieciami on strzelał? Paczką papierosów? Jaką to coś może mieć siłę rażenia i przebicia? Gdyby ktoś do mnie strzelił czymś takim owszem, padłbym ale ze śmiechu. A wystrzał pluszowego misia, który powoduje rozczłonkowanie się ciała jakiego nie jest w stanie dokonać nawet kilkadziesiat naboi wystrzelnych z karabinu maszynowego? Na to już nie wiem co odpowiedzieć. Ja rozumiem, że już wiele broni było pokazanych i ciężko wymyślić coś nowego, ale czy w takim razie nowe musi oznaczać od rzu głupie i bezsensowne? Po raz pierwszy mam obawy odnośnie tej gry...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehh ok też myślałem, że ten tekst z misiem to taka ironia do strzału ze snajperki... ale na miłość Boską jak można kogoś rozczłonkować misiem... gdyby ta broń zmieniała jeszcze odpadki w jakieś konkretne pociski to jakoś bym to przeżył ale żaden nawet największy miś nie zabije człowieka... Już na Fatmana kręciłem nosem a teraz już naprawdę troszkę przesadzili.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta broń to kompletna pomyłka. Wyrzutnią misiów to najwyżej wróble można odstraszać (z zabiciem byłby już problem). Nie wiem jak można coś takiego umieścić w grze. Żeby to jeszcze wyrzucało np. jakieś stalowe pręty które moglibyśmy znajdować w gruzach budynków, ale zwykłe śmieci? Niezłe pośmiewisko.

gdyby ta broń zmieniała jeszcze odpadki w jakieś konkretne pociski to jakoś bym to przeżył ale żaden nawet największy miś nie zabije człowieka...

Gorsze są te małe żelowe misie, stanie w gardle i nieszczęście gotowe ;) .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A już zaczunałem się przekonywać do F3. Zaczęło do mnie docierać, że może perspektywa pierwszej osoby to nie jest taki zły pomysł, że może brak tur nie będzie aż tak psuł rozgrywki i klimatu. Wreszcie, że może będzie się dało, mimo wszystko, poczuć ten klimat Fallouta... ale nie, oni musieli wpakować wyrzutnie pluszaków zabójców. Mogę zrozumieć, że jest to próba odwzorowania czarnego humoru poprzednich części... która bardzo autorom nie wyszła. A jak musiało wyglądać spotkanie na którym wpadli na ten pomysł. Już sobie wyobrażam Toda z miną pięciolatka w sklepie ze słodyczami mówiącego: "I know what we're gonna do. Let's put in the game a weapon that can fire anything, like teddy-bears, and then blows enemies into pieces... or luncher that fires very small nukes... it'd be sooooooooo coooooooool"

Aż mi się niedobrze robi.

Edytowano przez Goryl
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ktoś wam każe używać pluszowego miśka w wyrzutni? Taka solidna metalowa skrzynka na drugie śniadanie już swoje może zrobić... ale zgoda, nie będę się sprzeczał - pluszakiem można kogoś najwyżej udusić, papierosy można komuś najwyżej dać i czekać na raka płuc, amunicja z nich raczej marna. No, chyba że misia wypchamy śrutem, kamienami czy kulkami z łożyska. Wtedy coś takiego też może być nieprzyjemne.

Ale cóż. W Falloucie zdarzają się dziwne rzeczy. Ot, taki pistolet obcych w F1...

Edytowano przez XanderMorhaime
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie gameplaye były z dema gdzie postać jest podrasowana. Todd gadał coś, że ten cały "Thrash-a-Pult" będzie zadawać obrażenia zależne od wagi aktualnie wystrzeliwanego pocisku. Mam nadzieję, że to co zobaczyliśmy to był tylko niesmaczny żart Bethesdy - w praktyce misiu powinien więc co najwyżej odbić się od przeciwnika nic mu nie robiąc (względnie damage rzędu 1p.) Szkoda też, że nie widzieliśmy fragmentu gry bez perka "Bloody Mess" - podobno ta cała bezsensowna/beznadziejna/idiotyczna rzeźnia to efekt posiadania tej umiejętności. Jeśli bez niej wszystko będzie wyglądać tak jak powinno to nigdy podczas gry jej nie wybiorę. No i zaklinają się, że dialogi oraz postaci będę lepsze niż w Oblivionie. Na pytanie dziennikarza czy w F3, tak jak w Oblivionie, będzie mnóstwo beznadziejnych postaci (mówię o wywiadzie/prezentacji dla 1UP - tam pytający mieli chociaż jaja ;)) T.H. odpowiedział, że TES4 to duży świat z dużą ilością postaci więc... nie przykładali się zbytnio do ich tworzenia. Fallout 3 ma być bardziej "zmasowany" dzięki czemu postaci maja być lepsze... Ileż to już obietnic słyszeliśmy...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc tak. Załączyłem sobie trailer z tegorocznego E3. Pierwszy trailer z który oglądałem o F3. No dobra, w końcu jeśli CD-Action wychwala to nie może być takie złe. ALE OCZYWIŚCIE NIE!! Po pierwsze, trudność rozgrywki. V.A.T.S. można włączyć w każdej chwili (nie pamiętam czy tak się dało w poprzednich częściach). Strzeli i się i... koniec. NPC poszedł w piz... znaczy do nieba poszedł:). Naciskam sobie RB, i walę z karabinu. Koleś leży, więc walę sobie następnego z V.A.T.S-a. Wiem że nie muszę ale bardzo kusi. Po drugie. Ktoś kto lubi TES-a nie będzie narzekał na rozgrywkę. Lecz dla mnie TES jest nudny. Nie wiadomo co robić. Chore nabijanie lvl. postaci, questy nie wiadomo gdzie itd.... Mnie osobiście to irytowało. Po trzecie. Pamiętacie jak w F1 trza było rozmyślać taktycznie? Po jednym ataku na twoją postać odbierało Ci parę ładnych punktów życia? Ja obawiałem się każdego strzału przeciwnika. Jak zrobić aby nie przegrać. F3: Podbiegasz do gościa z shotgunem skaczesz jak w BF2, w tym samym czasie ładując gościa ołowiem i gość nie żyje. Ta gra wygląda podczas walki jak... COD 4? Sam lubię fpsy, ale to jest do cholery Fallout! No to na tyle:D

P.S.Wiem że takie nieskładne ale jestem w szoku...Bioszoku:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież ta broń na śmieci (za cholerę nie mogę sobie przypomnieć nazwy) będzie prawdopodobnie jednym z wielu (miejmy nadzieję) easter eggów jakie spotkamy w F3 a nie pełnoprawną bronią. Co do rozgrywki a la CoD 4 - nie zgodzę się. W trakcie prezentacji postać była mocno podpakowana.

Podbiegasz do gościa z shotgunem skaczesz jak w BF2, w tym samym czasie ładując gościa ołowiem i gość nie żyje.

Zakład, że kiedy gra wyląduje w twoim PC postać którą kierujesz w takiej sytuacji zaliczy "poniżające pudło" ?

Po pierwsze, trudność rozgrywki. V.A.T.S. można włączyć w każdej chwili (nie pamiętam czy tak się dało w poprzednich częściach). Strzeli i się i... koniec. NPC poszedł w piz... znaczy do nieba poszedłsmile.gif.

Skoro taki z ciebie fan Fallouta powinieneś wiedzieć, że V.A.T.S w F3 to coś na zasadzie aktywnej pauzy, która przecież w F1 i F2 występowała po każdej turze. Dlaczego więc twierdzisz, że jest to jakiegoś rodzaju uproszczenie ? Wg mnie przez to gra stanie się trudniejsza (bo bardziej zręcznościowa). Dlaczego ? Przecież kiedy skończą ci się PA stracisz możliwość korzystania z V.A.T.S

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmmmm.... osobiście jestem wielkim fanem serii Fallout, wielokrotnie kończyłem część 1 i 2 (heh już nie pamiętam ile lat temu w to się zagrywałem xD) i za każdym razem miałem sporą radoche ^^ Fallout Tactics był raczej słaby i mało mi się podobał... ale tak czy siak wiem na co stać studio które tworzy Fallouta 3 (Seria The Elders Scrolls) i z wielką niecierpliwością czekam na tą gre, boje się jednak że to już nie będzie ten sam Fallout... grafika może być w stylu starych falloutów ale czy będzie trzymać klimat poprzednich odsłon gry? Możemy mieć tylko nadzieje ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro taki z ciebie fan Fallouta powinieneś wiedzieć, że V.A.T.S w F3 to coś na zasadzie aktywnej pauzy, która przecież w F1 i F2 występowała po każdej turze. Dlaczego więc twierdzisz, że jest to jakiegoś rodzaju uproszczenie ? Wg mnie przez to gra stanie się trudniejsza (bo bardziej zręcznościowa). Dlaczego ? Przecież kiedy skończą ci się PA stracisz możliwość korzystania z V.A.T.S

Czy ty masz jakiekolwiek pojęcie co to system turowy?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie Mistrzu Jedi Radek , uważam że będzie trudniejszy ponieważ właśnie NIE BĘDZIE TUROWY i więcej zależeć będzie od refleksu gracza.

Swoją drogą jestem ciekaw jak rozwiążą problem wchodzenia do ekwipunku w czasie walki. Będzie to tak jak wcześniej kosztowało kilka PA czy też będziemy mogli zwiedzać kieszenie zupełnie bez żadnych kosztów ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie Mistrzu Jedi Radek , uważam że będzie trudniejszy ponieważ właśnie NIE BĘDZIE TUROWY i więcej zależeć będzie od refleksu gracza.

A czy w Oblivionie naprawdę trudno było uciec od bandytów lub od czego innego? Bo w FO1 i 2 nie miało się często żadnych szans jak spotykało się za silnych przeciwników lub licznych. A tutaj? Skoro będzie można oszukiwać inteligencje czyli strzelać do szczura poruszając się przy tym do tyłu by ten nie mógł nam nic zrobić to zapewne podobnie będzie z innymi przeciwnikami. Wystarczy, że skryjemy się gdzieś, poskaczemy tu i tam i już nie dogonią nas. Kolejna gra, w której liczy się zręczność gracza, a nie jego statystyki....i ludzie śmią to nazywać cRPG`em.

Ogólnie żal mi tych Amerykanów...przyznają na E3 nagrody dla TES V: Fallout za najlepszego RPG, za najlepszą grę konsolową i coś tam jeszcze...a przecież oni grali tylko te 30 minut. To skoro my po po obejrzeniu trzech gameplayów i jednego trailera oraz wielu beta-testów nie możemy oceniać, bo nie graliśmy...a jakieś goście, co orgazmu łapią jak nasz wspaniały Todd Howard rozwalał Raidersów pluszowymi misiami, przyznają tej grze takie nagrody, bo grali tylko marne 30 minut to naprawdę...nie wiem jak to skomentować.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...