Fallout (seria)

[kireta]

No i ukończyłem New Vegas. Powiem krótko: Fallout: New Vegas to prawdziwa i godna kontynuacja Fallout 2. Nie tylko kontynuuje storyline i świat poprzedniczki, ale w przeciwieństwie do F3 (który w porównaniu z F:NV jest po prostu mierny) nie ustępuje jej w żadnym miejscu. Bardzo miło zaskoczyło mnie to, że podobnie jak w F1/F2 ending to klisze i narracja opisująca dalsze losy pustkowi ale też poszczególnych grup/lokacji z którymi się spotkaliśmy i napotkanych towarzyszy podróży.

New Vegas wygryzło mi 2 tygodnie z życia, grałem cały czas kiedy nie spałem i nie siedziałem w pracy. W międzyczasie zainstalowałem ok. 30 modów. 30 levelu dobiłem dopiero w ok 2/3 gry więc level cap można uznać za dobrze umieszczony. Warto wspomnieć, że Steam nie sprawił mi ani razu problemu z grą. Co do trybu Hardcore to powiem, że dla mnie spanie/jedzenie/picie to była zwykła kosmetyka. Jedyne rzeczywiste różnice sprowadzały się do działania stimpack-ów i śmiertelności towarzyszy. Przy drugim graniu odpuszczę go sobie, może przerobię stimpacki by działały jak w hardcore.

Jak na razie mam dosyć, zrobię sobie tydzień albo 2 przerwy od grania w ogóle. Potem zabiorę się za Fallout'a 2 z MIB88 Megamod, albo Restoration Project(choć raczej ten pierwszy). Pustkowia Mojave narobiły mi na nie olbrzymią smakę. Poza tym możliwe, że zanim Horrigan powie mi "Duty, Honor, Courage, Semper Fi.." wyjdą jakieś DLC dla New Vegas .

Ma ktoś może namiary na changelog dla patcha 1.01? Obsidian wykręcił się sianem twierdząc, że lista zmian wyglądałaby jak książka (tja, jasne), ale dla osób zajmujących się moddingiem i robieniem quest- i, bug-fix'ów jej brak jest jak kopniak w kolano. Krzywdy wielkiej nie robi, ale wkurza.

Zresztą powodem braku changeloga jest pewnie to, że Obsidian sam się pogubił we wprowadzanych poprawkach, o czym świadczą dziwaczne błędy które się z nim pojawiły jak np. losowo nieśmiertelne potworki czy przypadkowe skoki reputacji. Czy to, że początkowo patcha nie uwzględniał fallout_default.ini blokując uruchomienie gry (to już poprawiono na szczęście).

Edytowano Listopad 11, 2010 przez kireta

[Dexter666]

A ja jeszcze nie ukończyłem...i mam nadzieję, że do końca BARDZO daleko:). Dawno już nie grało mi się tak przyjemnie, nie licząc kolejnych "podejść" do starych tytułów. Jedyne co mi dalej przeszkadza, to koncepcja Fallouta w fpp...cały czas chciałbym rzut izometryczny (ewentualnie 3D jak w Neverwinter), no ale cóż. Rzemieślnicy z Bethesdy powinni się uczyć od mistrzów z Obsidianu. Jeśli o mnie chodzi, Fallout 3 powinno się uznać za coś w rodzaju Tactics, czyli niezłą ale nieistotną dla serii ciekawostkę.

Edytowano Listopad 11, 2010 przez Dexter666

[piotrekpk19]

Jeszcze takie pytanka odnośnie F3

-czy można i w jakim stopniu modyfikować broń?

-czy z systemu V.A.T.S. można korzystać bez przerwy?

-czy odżywianie się jest konieczne do przeżycia?

-polska wersja językowa to dubbing czy da sie grac z angielskimi głosami i polskimi napisami?

z góry dzięki za odpowiedzi

Edytowano Listopad 11, 2010 przez piotrekpk19

[kireta]

@piotrekpk19

1-3: Nie, ale są na to mody, jednak część nie będzie działać na wersji PL dzięki zabezpieczeniu gry przez Cenegę w Failforce.

4. Tak, wszystkie polskie edycje Fallout 3 pozwalają na grę angielski dźwięk/polskie napisy

@down

Nie, co więcej LIVE na polskich F3 nawet nigdy nie działał. To tylko martwa opcja w menu.

Edytowano Listopad 11, 2010 przez kireta

[piotrekpk19]

a rejestrowanie się w GfWL nie jest wymagane tak? (jeśli to pytanie jest głupie. to się wygłupię)

[torne2179]

W polskiej edycji nie ma games 4 windows live, ale można je uruchomić bawiąc się plikami.

[Eskel047]

Niestety ukończyłem na wszystkie możliwe sposoby nowego Fallouta, mówiąc niestety mam na myśli że chcę więcej , od czasu jak grałem w Wiedźmina (czyli jakieś 3 lata temu) żadna gra mnie tak nie wesłała, jestem przeciwnikiem DLC ale w tym wypadku kupię bez zastanowienia jeśli takowe się pojawią. Klimat starego Fallouta aż wycieka z tej gry, oceany miodu można rzec .

Przeszedłem grę na czysto to znaczy bez żadnych modów, przeglądając Nexus nie zauważyłem godnych uwagi modyfikacji, zresztą nie uważam by do tej części były potrzebne jakieś mody, gra sama w sobie jest dla mnie idealna . Wróć, radyjko jest troszkę słabe toteż wgrałem Mod CONELRAD 640-1240, tzn nie jest słabe pod względem muzyczki bo ta jest naprawdę bardzo dobra i klimatyczna, lecz ilość kawałków jest mała a speaker i jego zagadki po pewnym czasie stają się nudne. Lecz to tylko malutki minusik, grafiki się nie czepiam bo ta rzecz jest dla mnie w ogóle nie istotna.

Gra jest masakrycznie długa (pod względem dzisiejszych standardów) 70 h zabawy, zwiedziłem wszystkie możliwe lokacje, wykonałem zadania poboczne, zadania dla towarzyszy, sam wątek główny przeszedłem na trzy rożne sposoby (nie wliczając Legionu), zebrałem wszystkie unikatowe bronie.

Przy czym ani razu nie zauważyłem żeby gra w jakiś sposób zaczęła nudzić, może od 50 h kiedy już wbiłem maksymalny level już nie było tak fajnie, ale nadal coś mnie ciągnęło żeby przejść tą grę na 100 %. O samych zadaniach nie będę się rozpisywał, jednym zdanie. Są [beeep]iste ...

Co to trybu "Jestem Hardcorem" od taki miły dodatek, nie utrudnia rozgrywki, jedzenie i wodę nie jest trudno dostać, a spanie to również nie problem, co do medykamentów to też nie jest problem, stimpaki rosną jak na drzewach, a torby lekarskie można kupić praktycznie u każdego doktorka, trzeba jedynie uważać na zdrowie towarzyszy bo często giną jeśli da im się "wolną rękę" w szczególności jak gramy na bardzo trudnym poziomie w tedy obrażenie są naprawdę dość wysokie i szybko możemy stracić przyjaciela. Tu kolejny minus za SI, początkowo niektóre sytuację są śmieszne, ale później stają się torszku denerwujące, ale przymykam na to oko. Nie jestem recenzentem żeby wytkać grze wszystkie błędy .

Zakończenie jest naprawdę świetne, aż mi się łezka w oku zakręciła jak przypomniałem sobie outro ze starych Falloutach czy też z Arcanum, tak powinny się kończyć gry, bez zbędnego patosu. Wielkie podziękowanie dla teamu z Obsidian, odbudowali oni świetną serię którą w pewnym stopniu została zniszczona przez Bethesdę, w Fallout 3 nie grało mi się źle ale w porównaniu do New Vegas... Zresztą nie ma co porównywać bo to zupełnie inna liga. Mam nadzieje że Fallout 4, jeśli takowy powstanie zostanie wzięty pod skrzydła Obsidian Entertainment bo chłopaki znają się na tym co robią i mimo technicznych niedoróbek (które pewnie w dużym stopniu są winą przestarzałego silnika) potrafią tchnąć życie w grę i w pewnym sensie oddać cząstkę siebie, udowodnili to tworząc Fallout: New Vegas.

@kireta

Nie wiem czy takowy changelog w ogóle się pojawił, szukałem go jakiś czas temu ale niestety nic nie znalazłem, są tylko strzępki informacji jak ta Patch 1.01 claims to fix around 200+ quest and script errors/bugs as follows but Bethesda, the publisher, didn't bother to provide a list of included fixes and changes. That's because a "full changelist" would've been a novel - according to Senior Producer Jason Bergman, the patch fixes more than 200 errors. ale to pewnie już czytałeś. Także również dołączam się do twojej prośby. Jeśli ktokolwiek widział ktokolwiek wie coś na temat changeloga z patcha 1.01 niech się odezwie, czaka go przeogromna nagroda (moje wielkie podziękowanie xD), jak coś to ja poszukam w aktach z archiwum X może coś znajdę.

Edytowano Listopad 12, 2010 przez Eskel047

[Mr.Mario]

Nie rozumiem tak powszechnego czepiania się radyjka - owszem, kawałki szybko się zaczynają powtarzać, ale moim zdaniem takie było zamierzenie twórców. W końcu radio to tylko dodatek do właściwego soundtracku, na który już nie można narzekać. Gdyby stacji radiowych było więcej i były one bardziej zróżnicowane wszyscy chodziliby ciągle z włączonym radiem (i tak dużo osób tak robiło) i nie mogliby docenić prawdziwego soundtracku, godnego dwóch pierwszych części.

Dobrym przykładem jest np krypta 22 - zwiedzanie jej z włączonym radiem całkowicie wypruwa ją z klimatu.

[Yeenzoo]

@Mr.Mario

Soundtrack jest fajny, ale imo to nie znaczy że można olać radio. Radio CONELRAD 640-1240 dodaje klimatu, ponieważ niektóre wstawki spikera są naprawdę sensowne, choćby kilka zdań o Rosyjskich bombach atomowych, obecnej sytuacji w innych miejscach oraz hasła propagandowe (zdaje się, że kilka tam usłyszałem).

[biolog271]

Według mnie Fallout NV jest grą słabszą od 3. Co z tego że ma klimat bardziej zbliżony do starych falloutów (nigdy w takim widoku jaki jest w 3 i nv nie doznasz prawdziwego fallouta), 3 była zdecydowanie bardziej zróżnicowana, były elementy słabe i lepsze, ale historia była według mnie ciekawsza. No i w nv denerwuje mnie to - misja nieudana, misja nieudana, gdy zrobię coś co przeszkadza bądź uniemożliwia ukończenie misji. No i koniec- ta gra ma koniec!!!! Pewnie znowu będzie można grać dalej jak wyjdzie jakiś dodatek. Na kompie można jeszcze ściągnąć moda, ale grając na konsoli to problem.

[Dexter666]

No i w nv denerwuje mnie to - misja nieudana, misja nieudana, gdy zrobię coś co przeszkadza bądź uniemożliwia ukończenie misji.

Hmmm. A nie przyszło ci do głowy, ze to dość...logiczne?. Jeśli ktoś ci na przykład zleci zdobycie jakiegoś przedmiotu, a Ty go sprzedasz zamiast oddać zleceniodawcy, to raczej trudno było by oczekiwać że misja zostanie wykonana. Prawda?. Poza tym zastanawiam się co rozumiesz przez "bardziej zróżnicowana". Ja grając w Fallouta 3 miałem wrażenie, że jedyny wybór jaki stawiają przede mną twórcy, to dobór uzbrojenia którym wykończę hordy mutantów. Nie wszyscy się z tym zgodzą, ale moim zdaniem był to taki "fps z questami".

Edytowano Listopad 16, 2010 przez Dexter666

[Rankin]

Przypominam, że w regulaminie jest zakaz trollowania. Jak ktoś chce zaczynać pyskówki, lepiej aby od razu poprosił o bana.

[deffik]

@Eskel047

Niestety ukończyłem na wszystkie możliwe sposoby nowego Fallouta, mówiąc niestety mam na myśli że chcę więcej

Naprawdę osiągnąłeś wszystkie

sto osiemdziesiąt kilka

zakończeń?

Tak wiem, głównych zakończeń jest

cztery

ale dużą część ważniejszych questów można różne zakończyć i wpływa to na wszelkie plansze i czytany tekst podczas napisów końcowych, co tylko dodaje grze smaku.

CONELRAD 640-1240

Również polecam, jeśli komuś nie wystarcza zwykłe radio.

Dobrym przykładem jest np krypta 22 - zwiedzanie jej z włączonym radiem całkowicie wypruwa ją z klimatu.

Zgodzę się. Radio w tym miejscu zagłuszałoby miotacz ognia, który w tym miejscu jest

czymś nieodzownym

, wciąż cieszę się, że miałem go pod ręką podczas swojej pierwszej wizyty w tym miejscu.

BTW żadne inne miejsce w tej grze nie powoduje u mnie potrzeby jak najszybszego opuszczenia lokacji tak jak V22.

[kireta]

Zgodzę się. Radio w tym miejscu zagłuszałoby miotacz ognia, który w tym miejscu jest

czymś nieodzownym

, wciąż cieszę się, że miałem go pod ręką podczas swojej pierwszej wizyty w tym miejscu.

BTW żadne inne miejsce w tej grze nie powoduje u mnie potrzeby jak najszybszego opuszczenia lokacji tak jak V22.

Vaulty w NV są klasa samą w sobie.

Vault 34 momentalnie skojarzyło mi się z

pierwszym filmem Resident Evil. Wchodzisz, do środka, widzisz opuszczoną kryptę i nagle rzuca się na ciebie niemalże cała sferalizowana populacja krypty. Shotgun nie wyrabia z eksterminacją, co chwila słyszysz charakterystyczny trzask Rękawicy Balistycznej kiedy Veronica posyła kolejnego zombiaka o ścianę, a te ciągle nadbiegają aż myślisz "Chryste ile ich jeszcze!?". I same ferale, mieszkańcy krypty, technicy, ochrona, to, że wiesz kim byli przed przemianą czyni to wszystko jeszcze bardziej "creepy".

Vault 22 działała bardziej psychologicznie.

W momencie w którym zaczynałeś rozumieć czym są te wszystkie rośliny dookoła, i że tym wszystkim ODDYCHASZ uruchamia się instynkt samozachowawczy, który woła żeby wyjść, tak szybko jak to tylko możliwe.

.

Vault 11, krótko mówiąc:

"There's only five of us. FIVE!"

I Vault 3, której otwarta na kontakty ze światem zewnętrznym, pokojowo nastawiona populacja (nawet nie mają ochrony!)

została wyrżnięta do nogi przez Fiends'ów, "zafascynowanych" przyjaznością mieszkańców.

A co do radia - może zabrzmię ja heretyk, ale wolę RACE i własnoręcznie uskładaną playlistę ;p. Nothing beats Rolling Stones.

[Yeenzoo]

Przeszedłem ostatni już raz NV, tym razem wspomagając legion, postacią profilowaną na walkę wręcz, bronią białą i materiały wybuchowe. Nie sądziłem, że bieganie z granatnikiem/rękawicą wspomaganą i robienie rozpierduchy u Bestii/NCR może sprawiać taką frajdę

Kiedy NV zacznie wam się nudzić, naprawdę warto poszukać ciekawych modów - nowe perki, traity, bronie, pancerze, rasy do wyboru, zwiększony realizm, większa liczba wrogów, zmiany NPC - aż się chce przechodzić od nowa!

Krypty rzeczywiście są niesamowicie ciekawe, warto choć na chwilę odwiedzić każdą z nich.

[piecia997]

No i po 50 godzinach gry New Vegas zakończyłem pierwsze przejście ;] Wszystkie lokacje odwiedzone/zwiedzone, questy rozwiązane, postać wymaksowana, grałem na Hard + tryb Hardcore i poziom trudności był (niemal) w sam raz. Czasami nawet trzeba było pomyśleć przy walkach ;] Co do fabuły, klimatu, zadań - mistrzostwo, Obsidian nie zawiódł mnie po raz kolejny. Dajcie im robić Fallouta 4, a niech Bethesda wraca do TESa!

Każdemu grającemu na Jedynej Słusznej Platformie (PC znaczy), polecam następujące, używane przeze mnie mody:

Moddable Unique Weapons

http://www.newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=35009

Nazwa mówi sama za siebie - od teraz można modować unikalną broń tak jak zwykłą.

Bottle That Water

http://www.newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=34840

Puste butelki możemy napełniać wodą z np. jezior - przydatne, gdy ma się też poniższy mod.

Harder Hardcore Rates

http://www.newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=34954

Dwukrotnie (lub trzykrotnie, jeśli ktoś chce) zwiększona prędkość rośnięcia wskaźników głodu, pragnienia i zmęczenia.

Sprint Mod

http://www.newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=34943

Za cenę punktów akcji nasza postać może sprintować, co przydaje się przy eksploracji, ale także, gdy za plecami mamy wściekłego Deathclawa ;]

Inventory Sorters

http://www.newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=34950

Absolutny must-have. Sortuje przedmioty w inwentarzu według kategorii takich jak AID, FOOD czy MAG.

MTUI

http://www.newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=34902

Nie macie wrażenia, że litery podczas dialogów są wielkie jak szczury? Mod zmniejsza je i wyświetla na ekranie więcej opcji dialogowych naraz.

Slower Level Rates

http://www.newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=35178

Także must-have, ja używam wersji zmniejszającej zdobywany exp o 1.5 razy i dzięki temu wbicie 30 lvl wymagało zwiedzenia sporej części świata.

More Perks

http://www.newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=35979

Dodaje 75 nowych perków, które nie psują balansu gry i idealnie wpasowuja się w mechanikę Fallouta.

Perk Every Level

http://www.newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=34707

Perki zdobywane na każdym poziomie - trochę to ułatwienie, ale po prostu szkoda omijać tyle fajnych profitów ;]

Radio New Vegas Extender

http://www.newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=35344

Nudzi cię słuchanie w kółko smętnego "Johhny Guitar"? Dodaj 20, 40, 60, 80 czy nawet 100 własnych mp3ójek - na necie można także znaleźć całe packi z piosenkami z lat 40. czy 50., w sam raz do Fallouta.

U mnie nic nie crashuje, wszystkie mody działają poprawnie, więc u innych także nie powinno być problemów (chociaż znając losowość Obliviona i F3... kto wie).

[Dexter666]

Ja za to jeszcze nie ukończyłem. Gram tylko godzinę dziennie, ale przynajmniej starczy mi na dwa lub trzy razy dłużej:). Jeśli chodzi o wspomniane krypty, to zdarzyło mi się zawitać do V11. Bez towarzyszy. Coś niesamowitego. Kiedy w karabinku szturmowym nagle kończą się pociski, a kolejni niemilcy niemal włażą postaci na głowę...cóż, może ja robię się miękki, ale musiałem na chwilę odejść od komputera. Tak dla uspokojenia .

Edytowano Listopad 17, 2010 przez Dexter666

[ahiPL]

Ja gram dopiero pierwszy raz: ) Ale już czuję, że F:NV zostanie na moim piecu przez dłuuuugi czas, dawno nie spotkałem się z grą która oferowałaby taką swobodę, i tyle możliwości rozwiązań każdego problemu : ) No zakochałem się po prostu : ) Ale trzeba przyznać, że warto zassać kilka modów, wtedy gra robi się dużo bardziej interesująca i ciekawa A tak btw, warto na początku wybrać "Dzikie Pustkowia"?

[Bethezer]

Mam małe pytanie do osoby, która wcześniej zamieszczała tutaj plik mający polepszyć działanie gry (płynność) - czy przyśpiesza działanie gry w przypadku, kiedy ktoś miał za słaby komputer i mu się gra cięła, czy w przypadku, kiedy z grą były jakieś problemy techniczne. Pytam się, bo wolałbym w okienku nie grać... I czy ta osoba (lub ktoś inny) była by łaskawa jeszcze raz ten linku do tego pliku tutaj wrzucić?

[upadlyBankowiec]

Grałem w Fallouta 2, 3 i teraz NV. I po kilku godzinach gry pewna rzecz strasznie zaczęła mnie irytować i odbierać sporą przyjemność z gry (zwłaszcza podczas wizyt w osadach).

Penetrując różne bungalowy, domki zawsze panuje w nich niesamowity SYF. W łazienkach leżą porozbijane muszle klozetowe, połamane regały, itp. (sami zresztą wiecie jak to wygląda). Rozumiem, jeżeli te chaty byłyby opuszczone, ale w nich mieszkają ludzie. To tak cholernie nielogiczne, że nikomu nie chce się tego posprzątać Kto mieszkałby w takim syfie przez tyle lat? Aż się tęskni za Kryptopolis;)

Nie wiem czy jestem przewrażliwiony, ale wg mnie jest to przeoczenie bardzo umniejszające przyjemność z gry(tak jak ciała zabitych wrogów w środku Godsprings leżące tam od kilku dni).

Pozdrawiam

[deffik]

@Bethezer:

jeżeli masz kartę ATI: http://newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=34970

jeżeli masz kartę nVidii: http://newvegasnexus.com/downloads/file.php?id=34778

oba fixy to jeden plik, więc jeżeli nie zadziała prawidłowo to po prostu go usuniesz, a spróbować nie zaszkodzi.

Przeczytaj sobie o załączone informacje o pliku, którego użyjesz.

[Dexter666]

@upadlyBankowiec cóż, faktycznie w większości mieszkań, chat itd panuje syf, ale sądzę że jest to zamierzony manewr twórców. W końcu akcja toczy się w świecie, w którym o ile mi wiadomo dostępność środków czystości i bieżącej wody (o nowych muszlach klozetowych nie wspominając) jest raczej niewielka.

[dolar73]

No właśnie - mi też jakoś nie przeszkadza ów bałagan. Wręcz przeciwnie - uważam, że dodaje klimatu. W końcu to nie Simsy - to posapokaliptyczny świat

[upadlyBankowiec]

@Dexter999 - a środek czyszczący Abraxo?

No i klimat klimatem, ale popękanego klopa mogliby uprzątnąć:]

[Dexter666]

O Abraxo faktycznie zapomniałem...ale może jest przeterminowany (i się nie pieni? ). Lub mieszkańcy pustkowi wolą nie marnować cennej wody. Tak czy inaczej, ja nie wyobrażam sobie sterylnie czystych, świecących od nowości toalet na środku radioaktywnej pustyni.

Edytowano Listopad 17, 2010 przez Dexter666