Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bonkol

Co mnie najbardziej DENERWUJE w CDA?

Polecane posty

Dowcip stary jak świat, a Ty go nie rozumiesz? I Ty chcesz pisać (jak to sam stwierdziłeś) dla inteligentniejszej części forum?

A zauważyłeś uśmiechniętego smurfa? Może to wskazywać, że żartuję. Emotki to nie tylko: :):D:P ,itp.

Do smug(...): "strzelanie fochów" to według ciebie też powód do otrzymania warna?

SAMO strzelnie fochow zasadniczo nie, choc zalezy to jeszcze jakie fochy, jak czesto komu i za co. Warna dostales za caloksztalt tych 8 postow, z ktorych na razie wyniknelo tylko tyle, ze a) nie lubsz mnie, B) CDA lubisz (no chyba, ze akurat nie lubsz), c) uwazasz, ze tutaj mozna robic to samo co na malym lokalnym forum, d) uwzasz, ze sie tylko bronisz przed moimi chamskimi atakami (taka obrona na wysunietych rubiezach), e) MASZ GDZIES CO CI MOWIA MODERATORZY. Z jednej strony to troszke malo jak na tyle wypowiedzi, z drugiej - wystarczajaco duzo, by po DWOCH USTNYCH ostrzezeniach pokazac ci, ze te dwa fora sie jednak znaczaco roznia pod wieloma wzgledami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy ten brodaty niebieski brzydal uśmiecha się czy też ma zamiar puszczać pawia...

Właśnie obraziłeś "papę smerfa":D :D :D

Poza tym ze smerfów wyrosłem ze dwie dekady temu przynajmniej więc daruj, że dokładnie im się nie przyglądam.

Wiele osób wyrosło, ale większość pamięta jak wygląda smerf. Daruję. Po to jest tyle różnych emotek, żeby je stosować. A ja lubię rózne emotki, a najbardziej tą: :rendeer:

Tu zwracam ci delikanie uwage, ze to mimo wszystkoe nie chat. Chcesz sobie z modem wyjasnic szczegoly - uzyj priva, pare tysiecy uzytkownikow naprawde nie musi interesowac co sadzisz o smerfach i jakiej emotki najchetniej uzywasz. Gdyby kazdy forumowicz zechcial napisac posta o swych preferencjach dobranocko-smilejowych, ten watek bylby 2x dluzszy. A on wcale nie jest ani o smerfach ani smilejach.

Krotko mowiac - trzymaj sie tematu topika, pisz na temat albo nie pisz wcale. Offtopik byc moze ale bez przesady.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie najbardziej w CDA ludzie DENERWUJĄ (jeszcze czytajcie dalej).

Kupuję CDA stale od obniżki do 15zł (stale tzn. nie ominąłem żadnego nr).

Tak stale kupuję wraz z kolegą (PePs jest na Forum). Jesteśmy radośni bo znamy klimat, zalety, wady CDA. Wszystko jest fajnie do póki nie zjawi się jakiś pseudo antyfan. Przykład: jesteśmy na spacerku. gadamy sobie o grach, konkretnie o TD: Unlimited. Ja mówię im że w CDA, 10/10 dostało i warto sprawdzić, a tu mi inteligent wyskakuje z takim tekstem: " To co, jak coś dostaje w CDA 10 do już trzeba ubóstwiać i czcić. Vito ty głupi jesteś."

No tak. Więc ja, tłumaczę mu że kupuję CDA między innymi, właśnie po to by zobaczyć jaka ta gra jest. Po to są recenzje rzecze mu. To on swoje.

To może wiąże się z tego (te ubóstwianie jak to on powiedział) że szanuję CDA. Czy to źle że trzymam je wszystkie na półce równo ułożone, że denerwuje się jak ktoś siada na nie? Że nie lubię jak nadrywają mi strony, albo mówią "CDA wpadło mi do kibla. No i co z tego ważne żeby można było je czytać." Poza tym że uważam CDA najlepszym czasopismem w Polsce, wydaję na to 15 zł i staram się je szanować. Ale zawsze znajdą się "normalni".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vito ->

Nie musisz się denerwować. "Inteligent" się dostatecznie skompromitował. Po prostu ci "normalni" ludzie powinni się dostosować do nas, fanów CDA. Przynajmniej niech nas nie obrażają.

PS. Ja też nienawidzę, gdy używają moich pism jako srajtaśmy (a na szczęście nie używają...)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też nienawidzę, gdy używają moich pism jako srajtaśmy (a na szczęście nie używają...)
Bo nie mogą.

<antyfan mode on> Te wredne redaktory drókują CDA na takim papieże, rze się nawet do kibla nie nadaje, bo się ślizga po d... <antyfan mode off>

No powinieneś wiedzieć jak to się robi . Stary sposób ze sławojek - wystarczy jakieś 5 min międlić kartkę w łapach a robi się miękka niczym Velwet :) - RoZy

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D Tylko jeszcze jedno. Ten koleś to nie jakiś przygłup z pod klatki, tylko mój nawet dobry kolega. Oni nie mogą zrozumieją że wydaję kasę na CDA, nie na coś innego. Gdy ich namawiam żeby kupowali, to z jednej strony mówią: "Szkoda kasy mi na to." , a z drugiej gdy gną je i macają:"Przecież to tylko GAZETA." To jest ludzka zawiść do zainteresowań innych. I do tego że coś jest zrobione na najwyższym, światowym poziomie.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie najbardziej denerwuje eldowe"przestani p@>*%$"

to uczy mlodzierz w kontaktach z politykami,policjiom i samymi sobom :?

"Młodzierz", "policjiom", "sobom"... Proponuje ci najpierw nawiazac kontakty z podrecznikiem do jezyka polskiego - CormaC

Ja mu to już proponowałem kilkukrotnie... Nie pomaga... Colidor.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio przeglądając różne archiwa pisemne, w postaci ŚGK, SS/NSS, Resetu i innych Top Secretów, nasunęła mi się pewna myśl. Czemu CDA nie może być porównane z tymi gazetami i czemu najprawdopodobniej za kilkanaście lat nadal nie będzie wspominane z takim sentymentem jak tamte pisma? Czemu najbardziej wspominane będzie stare CDA?

Tak się zastanawiam i wpadłem na to, że obecna zmiana w stylu pisania i formie CDA temu nie służy. CDA kształtuje się obecnie na pismo bardziej profesjonalne, recenzje mają być rzetelne, obiektywne i błyszczeć formą. Tak właściwie to jednak ten zabieg, a właściwie proces który wciąż trwa, troszkę oddala CDA od rzeszy graczy. Jak pamiętam w dawnych pismach nie wszystko wyglądało "gładko jak pupa niemowlaka". Cały czas miało się wrażenie, że piszą to gracze a nie redaktorzy. Ten ich styl nie był doszlifowany do granic możliwości, ale fajnie się to czytało. Wyjątkiem był chyba Reset, ale on zasłynął głównie dzięki odlotom, przez co dostawało się dwie różne rzeczy w jednym piśmie. CeDeki też były fajne, pełniaków nie było, ale zawartość do dziś potrafię pamiętać :) Podobne bóle przecież przechodził niedawno ŚGK, reformy nie wyszły temu pismu na dobre. Obecnie jedynie jeszcze jakoś Game Ranking zapewnia mi nieco upragnionej rozrywki, ale nie ma obecnie pisma które dostarczałoby mi emoicji jak kiedyś. Na rynku konsolowym jakoś jeszcze ten poziom z dawnych lat trzymają Neo + i PSX Extreme, a jakbym miał CDA przyrównać do piśmiennictwa o grach konsolowych, to przyrównałbym go do PSM-a, z tym że bardziej obiektywne jest CDA. PSM też ma przeważnie "pierwsze beta testy", jest pisane językiem "dziennikarskim", a żarty nie są tak HC-owe, bardziej łagodne i od czasu do czasu śmieszne. No i mają też często jakieś inne działy, choć ściślej związane z konsolami (np. wywiad z jakąś znaną osobą i poruszane w nim tematy growe). CD Action też kiedyś był taką gazetą od graczy dla graczy, a teraz jest pismem od redaktorów dla graczy. Niestety, jakoś nie umiem dostrzec w EGM'ie czy Smugglerze takiego typowego gracza, raczej dla mnie to koleś z plakietką co łazi po targach. Dziwna analogia, ale nie wiem jak sobie wyobrazić dziennikarza growego :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...mnie w cd-action chyba nic nie denerwuje, co do skoków cen... 2zł w tą czy w tamtą nie jest aż takie straszne... co do ilości stron... jak dla mnie to stron jest od h**a i jeszcze trochę, bo żadne inne czpsmo nie ma tylu co CDA... :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm... Mnie najbardziej zdenerwowało CDA dzisiaj... Otóż pomykam

sobie do babci w odwiedzinki patrze, a tu nowy numer CDA za szybą

kiosku! Jak mogłem zapomnieć! NO trudno podchodzę do

okienka i mówię -poproszę CDA.- Po kilku sekundach oczekiwania

usłyszałem- 15.90, poproszę.

Trochę się zdziwiłem i pomyślałem, że gość chce mnie w balona

zrobić więc przed zapłaceniem sprawdziłem cenę na okładce i widzę

to samo. No trudno, tą złotówkę mogę przecierpieć, ale co było

gdybym miał równo 14.90 jak zwykle?? Ta nieoczekiwana zmiana ceny...

Nie wiedziałem o niej i cz w ogóle ktoś o tym wiedział?? Może było gdzieś powiedziane może w poprzednim numerze, ale ja niestety tego nie wykryłem :oops:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż Jeśli chodzi o zmiany cen to nie jest to jakiś "wybitnie" duży Problem Gdyż

A)To tylko Złotówka/Choć też 100 groszy...

B)Za Złotówę/100 groszy często dostajemy fajny dodatek/tki i tak za złotówkę więcej dostaliśmy:komiks,plakat,naklejkę,i karte rabatową...Co do ostatniego to dzięki temu niektórzy zaoszczędzili kilkadziesiąt złotych

Zatem wzros o 1-2 złotych nie jest Wadą...Przynajmniej dla mnię....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W CDA denerwują mnie tylko słabe pełniaki. Bo jak ja sobie teraz pogrywam w C&C3: Wojny o Tyberium, a w CDA będzie DevastationZone Troopers i Three Kingdoms: Fate of the Dragon , to kto odstawiłby genialne C&C3 dla tych 'badziewi'?

MI pełne wersję zdecydowanie satysfakcjonują. Tribes: Zemsta, Project Snowblind itd; które zostały dodane do CDA kilka miechów temu są dla mnie grami świetnymi, a poza tym starsze nie zawsze oznacza gorsze. Popatrz na Tibię (jeżeli chodzi o mnie to nie wiem co inni ludzie w tej grze widzą :P ) Ma więcej oddanych graczy i fanów niż inne gry znacznie nowsze. Najpierw radził bym zagrać, a dopiero potem oceniać. a tak na marginesie to farciarz z ciebie, że już masz C&C3 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W CDA denerwują mnie tylko słabe pełniaki. Bo jak ja sobie teraz pogrywam w C&C3: Wojny o Tyberium, a w CDA będzie DevastationZone Troopers i Three Kingdoms: Fate of the Dragon , to kto odstawiłby genialne C&C3 dla tych 'badziewi'?

Badziewi to nie ale mnie denerwuje marnowania dobrze rokujacych numerow na SŁABE gry (vide numer 11 urodziny: jezeli tam sa jakies hity to ja... nie wiem). Nie zebyscie odrazu dawali GTA 4 czy Gothic 3 ale KotOR by nie zaszkodził (dawac te gre!!!!! Bo tam przyjade [tj. do Wrocka])czy inny tytul powiedzmy z 2003/2004 roku. Poza tym wszystko inne mi sie podoba i na koniec gorace: CDA is the best magazine in the World! I love you :)) Pozdro Smugg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MI pełne wersję zdecydowanie satysfakcjonują. Tribes: Zemsta, Project Snowblind itd; które zostały dodane do CDA kilka miechów temu są dla mnie grami świetnymi, a poza tym starsze nie zawsze oznacza gorsze. Popatrz na Tibię (jeżeli chodzi o mnie to nie wiem co inni ludzie w tej grze widzą :P ) Ma więcej oddanych graczy i fanów niż inne gry znacznie nowsze. Najpierw radził bym zagrać, a dopiero potem oceniać. a tak na marginesie to farciarz z ciebie, że już masz C&C3 8)

Ja Cię doskonale rozumiem i tak gwoli ścisłości dodam, że tylko niektóre (większość?) pełniaków jest do bani...

Na przykład z ostatniego numeru CDA nic nie nadawało się do gry [oprócz dema C&C3]. Ostatnia gra z CDA, w którą grałem to Project Snowblind, ale to też tylko troszkę popykałem w multi, bo jakaś nudna jest... A w ostatnim półroczu przeszedłem tylko 1 gre z CDA - Bad Day LA ;) I nie chodzi mi o to, żeby był Oblivion [zresztą bym go nie chciał] ale coś sensownejszego, w co można pograć.

Bo teraz to tylko kupuje CDA do poczytania, a z DVD odpale jakieś demo, albo i nie, przejrzę bonusy i trailery i koniec. Do gry nie ma nic :(

Ale CDA i tak będę kupował, bo to najlepsiejsze i najbardziej kozackie czasopismo o grach w Polsce! 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo teraz to tylko kupuje CDA do poczytania, a z DVD odpale jakieś demo, albo i nie, przejrzę bonusy i trailery i koniec. Do gry nie ma nic :(

A z kwietniowego numeru nie zainstalowałeś sobie Enclave'a? Bo widzisz nie instalując gry i nie poświęcając jej więcej niż 5 min, nie możesz poczuć jej klimatu. Kiedyś oceniałem gre po obrazkach w menu a teraz instaluje i gram, aż mi sie nie obrzydzi :) - tak odkryłem Enclave :lol:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Badziewi to nie ale mnie denerwuje marnowania dobrze rokujacych numerow na SŁABE gry (vide numer 11 urodziny: jezeli tam sa jakies hity to ja... nie wiem). Nie zebyscie odrazu dawali GTA 4 czy Gothic 3 ale KotOR by nie zaszkodził (dawac te gre!!!!!

O ile wiem LucasArts nie udostepnia swoich gier czasopismom. Idz sobie kup w sklepie. A jesli chodzi o pelne wersje, to dajemy najlepsze, jakie akurat sa dostepne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...