Skocz do zawartości
Gość kabura

Prince of Persia (seria)

Polecane posty

Mam problem: Jestem w ogrodach pałacu czy coś tam i tam są te żółte platformy wbijam się na 1, 2 ,3 i potem jest akcja że jestem w pomieszczeniu z takimi zbiornikami czy coś i muszę dostać się na tą platformę a ona jest nad drzwiami po obu stronach są tam te gluty :P jak tam wejść pomożecie??

Z takimi problemami to zapraszam do Pomocnej Dłoni. Tutaj jest dział Komentarze. Dopisz się do tematu, którego dotyczy problem-odpowiedniej części PoPa.-mateusz(stefan)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadaj to pytanie do działu, a ja Ci pomogę.

Mhroczny Książę jednak nie był taki zły, ryki w czasie bitwy jeszcze nie były złe.

Nie bardzo pomożesz, bo pytał o nowego Prince'a, na ile mogłem się zorientować ;].

A jeśli o twoje jednozdaniowe posty chodzi, to może oszczędzaj te złote myśli i wpisuj tu rzadziej, po kilka na raz, hm? Bo zaczyna to pod spamowanie podchodzić. Taka przyjacielska rada.

Jeśli o klimat poszczególnych części chodzi (i ogólną przyjemność z grania), to z perspektywy czasu SoT>WW>TTT. Dwa Trony jakoś najmniej mi leżały, choć były potrzebną częścią i w całość wpisują się w porządku - jakoś trzeba było połączyć i pozamykać wątki z poprzednich opowieści... Osobiście nawet nie dokończyłem TTT (raz problemy z save'ami, potem zacięcie się na bliźniakach, w końcu straciłem zapał), ale rozgrywkę do samego końca widziałem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

T2T najmniej leżały? Wrrr... Dla mnie to nalepsza część, bo: klimacik, a raczej pozostałości i Farah z TSoT + walka i wymgający bossowie z WW + speedkill + mroczny książe + rydwany + wszystkie inne, naturalne zalety PoP, jak akrobatyka. efekt: coś miodnego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy części są jakoś szczególnie powiązane fabularnie? Chodzi mi o to czy mogę grać w TT bez ukończenia Duszy Wojownika. I wogóle, która częć jest lepsza? Bo ostatnio znowu zacząłem grać w Piaski Czasu i jakoś tak mnie naszło.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wiecie coś może gdzie kupić T2T ? Interesuje mnie oryginał, ale raczej nie na allegro - często są porysowane. Nie wiem kurde czemu tego nie wydadzą ponownie...

np. tu http://merlin.pl/Prince-of-Persia-Dwa-tron...t/8,507021.html możesz też posukać gdzieś indziej a nóż znajdziesz taniej ;) .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy części są jakoś szczególnie powiązane fabularnie? Chodzi mi o to czy mogę grać w TT bez ukończenia Duszy Wojownika. I wogóle, która częć jest lepsza? Bo ostatnio znowu zacząłem grać w Piaski Czasu i jakoś tak mnie naszło.

Tak, są powiązane fabularnie, ale myślę, że w TT można grać bez znajomości WW. I baaardzo dużo osób tak robiło, ponieważ w WW jest "ukryte" prawdziwe zakończenie. To, standardowe to "sad end" i nijak ma się do trzeciej części. Żeby zobaczyć outro łączące fabułę WW i TT trzeba było mieć pasek zdrowia 2x większy, niż na początku. (trudy związane z szukaniem tych miejsc, gdzie się zwiększa życie są wynagradzane świetną walką z Dahaką.

Mimo wszystko, polecam raczej zagrać w WW, bo trzecia część jest najgorsza z serii. Drugą z kolei kładę na równi z SoT. Obie te części są świetne. Trzecia już niestety trąci tandetą. Głupia fabuła, gra króciutka, w sumie dosyć prosta, system walki jest żenujący, ponieważ mimo, że niezły to nie zmienia się WCALE w stosunku do WW. Zatem zobaczymy te same ruchy, te same kombosy, i te same sztuczki (a metodą gry większości jest i tak skakanie nad przeciwnikiem i ciecie go w powietrzu).

PS: Wie ktoś, kiedy będzie premiera najnowszej części w Polsce? No na gram.pl i empik.com cały czas są tylko pre-ordery, a ja tam wolę się do sklepu przejść, niż czekać kilka dni na przesyłkę.

Edytowano przez Marchalt
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Premiera ma być 15 stycznia o ile dobrze mi wiadomo. A w ogóle to nie wiem jak będzie tym razem, ale AC gram.pl wysłał 3 dni przed premierą co razem z przesyłką kurierską sprawiło, że cieszyłem się nim 2 dni przed premierą ^_^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wielbicieli WW: Psioczycie na serię, która w założeniach była świetną czasówką. A może to po prostu znak, jak wielu mamy metalów w społeczeństwie? (Te długie wlosy - prawie że dredy, prawie gołe laski, krew, gore, seks i jucha bucha...)

Nowego Księcia nie nazwałbym lalusiem...bardziej pasowało by mu określenie "czarujący łotr". By nie szukać daleko - Han Solo xDD No i jeszcze te jego odzywki ("hey princess") ewidentnie pokazują, że ta postać to taki typowy zawadiaka, dżentelmen w każdym calu dla kobiet, chociaż trochę nachalny, wiecznie napuszony (Elika się na niego rzuca a ten "hej siemasz xD") i to jest świetne. Jeśli dubbing zrobiono dobrze, to będzie to hit bo dialogi to mocna i w sumie główna część nowego Princa.

"Dlaczego zawsze to MY musimy gonić złych kolesi?" "muszę ratować świat przed jakimś Wielki Złym Kolesiem zamiast siedzieć w pałacu i znaleźć moją oślicę z toną złota. A dywany były TAKIEJ grubości <tu pokazuje ręką jakie grube były>" - no i dostaje reprymendę od Eliki i dalej swoje "takiej grubości...".

No mistrzostwo po prostu. Ja nie wiem ale znacznie bardziej wolę bekowe teksty anizeli ciągłe teksty w stylu "ju kanot czeńdż jor fejt prins. JU ŁIL DAJ!"

Drodzy metale, fetyszyści gore, krwi itp - nowy PoP to BAJKA z świetnymi tekstami i całkiem dobrze poprowadzoną fabułą. A kobieta księcia wcale nie jest nachalnie rozebrana, w stroju sado maso. I tak jest seksowna xD

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w TT można grać bez znajomości WW. I baaardzo dużo osób tak robiło, ponieważ w WW jest "ukryte" prawdziwe zakończenie. To, standardowe to "sad end" i nijak ma się do trzeciej części.

Pamiętam, jak ja "oryginalnie" zacząłem grać. Najpierw kupiłem WW, ale zanim je przeszedłem (zaciąłem się na Gryfonie... jak teraz o tym pomyślę - :lol: ), nabyłem T2T, a koniec końców, obie skończyłem tego samego dnia. Powiem, że ten "sad end" podobał mi się dużo bardziej. Nie liczę już ile razy przemaglowałem Duszę Wojownika, na pewno zbliżam się do 20 razu, a opcję z "

wielkim bossem

" wybrałem najwyżej 5. Wydaje mi się ona taka troszkę amerykańsko-filmowa (w sensie takim, że

bohater zabija potwora, zgarnia laskę i na końcu zapowiada się przybycie następnego niemilca

). To teoretycznie gorsze zakończenie jest bardziej epickie; marzy mi się gra konyunuująca ten wątek ^_^

Co do wielbicieli WW: Psioczycie na serię, która w założeniach była świetną czasówką. A może to po prostu znak, jak wielu mamy metalów w społeczeństwie? (Te długie wlosy - prawie że dredy, prawie gołe laski, krew, gore, seks i jucha bucha...)

Coś w tym jest, ale... NIE :)

Edytowano przez Kondzio
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do "bekowych tekstów": co z tego, skoro

zakończenie to totalny antyśmiech. Po prostu dramat którego dzieci i tak nie rozkminią.

Więc po co robić grę dla dzieci która nie jest dla dzieci? Co prawda to prawda, patosu było dużo. Ale wszystko przynajmniej kończyło się tak, że mózg nie chciał temu zaprzeczyć.

Wg mnie ta odsłona nie jest aż tak bardzo dla dzieci, więc de facto co z tego że ma ten swój bajkowy klimat? Nikt chyba nie powie że ciężki klimat WW był sztuczny; tutaj było to coś co zupełnie nie pasowało, choć imho był to strzał w dziesiątkę. Nie zrozum mnie źle- najnowsza część jest świetna, dialogi zwłaszcza, ale wolałem księcia. Teraz ta gra się powinna nazywać np. "Adventurer of Persia". Wsadzili jakiegoś kolesia nie wiadomo skąd i po co. Taki z niego cwaniak, ale jakoś wolałbym żeby jego stosunki z Eliką były bardziej pozytywne. Fizycznie wygląda fajnie, zwłaszcza rękawica, chociaż nic nią specjalnego nie robi, w ogóle praktycznie brak combosów. No i taki z niego koks ale nic jakoś z tego też nie wynika.

@Kondzio

Jezus, 20!? Ty nie masz co robić? Wiem że to świetna gra, ale na prawdę teraz też powstają ciekawe tytuły.

@piterko

Aha i jeszcze jedno: wydaje wam się, że druga część to hardcore?

Nie dla dzieci >

W momencie uzdrawiania landów na klawiaturze należy przyciskać szybko jeden przycisk, po czym następuje kumulacja "energii magicznej" i krzyk Eliki (i bynajmniej nie jest to krzyk bólu). To jest motyw który by mi bardziej do simsów pasował niż tutaj. I ty mówisz że WW to jucha bucha!?

Edytowano przez Lord MC
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^ Bzdury pleciesz. Klimat nowego księcia nie jest bajkowy, a baśniowy; i gra nie jest przeznaczona dla dzieci, a przeznaczona dla wszystkich. A końcówkę zrozumie nawet 10-latek (sprawdzone). Bo do czego ona się sprowadza?

Że miłość > all ? Że ta jedna osoba jest ważniejsza od całego świata? Że miłość potrafi być zaborcza i sprawia, że człowiek staje się jej ubezwłasnowolnionym więźniem?

Jeśli ci się wydaje, że dzisiejsze dzieciaki tego nie zrozumieją, to chyba już nie pamiętasz jak łebscy sami byliśmy w tym wieku.

Zresztą poczytaj sobie baśnie z 1001 nocy... Tam też jest zatrzęsienie elementów nie nadających się 'dla dzieci.'

Taki z niego cwaniak, ale jakoś wolałbym żeby jego stosunki z Eliką były bardziej pozytywne.
????? Jeśli tak to odebrałeś, to masz wrażliwość pociągu pancernego, ziom...

No i taki z niego koks ale nic jakoś z tego też nie wynika.
????? x2 Rozumiem, że skakanie w górę po ścianach, wspinanie się po pnączach z Eliką na plecach, wyciskanie całego ciężaru na jednej ręce (mosiężne uchwyty) czy odbijanie ciosów takich pakerów jak Warrior to coś, co zrobiłby każdy? Weź się już nie kompromituj...

By nie szukać daleko - Han Solo xDD
Stary, bullseye! Właśnie szukałem jakiegoś porównania z innych mediów do których mógłbym przyrównać nowego Princa, ale mnie wyręczyłeś (; Jak dla mnie idealne zestawienie.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

T2T to najgorsza część z serii? Części Trylogii nie są ze sobą powiązane? Co tu się porobiło... Najlepiej zagraj we wszystkie części od początku, ponieważ są one ze sobą dosyć mocno powiązane. A T2t to najlepsza część, i basta. Artemis, masz racje, zabicie wszystkich SK przy Źródłach Piasku, bo tak się to nazywa, to czysta przyjemność i satysfakcja.

Edytowano przez princefan
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wielbicieli WW: Psioczycie na serię, która w założeniach była świetną czasówką. A może to po prostu znak, jak wielu mamy metalów w społeczeństwie? (Te długie wlosy - prawie że dredy, prawie gołe laski, krew, gore, seks i jucha bucha...)

Małe sprostowanie. Prince z czasów WW nie był metalowy, tylko emo (grzywka, wielce cierpiący ciapuś - te sprawy). Już samo to czyni tę część najsłabszą z serii. :P Dodajmy do tego "mhhroczny" klimat zupełnie nie pasujący do gry o Prince'ie i nie ma już żadnych wątpliwości.

Dla mnie ideał z trylogii o piaskach czasu stanowi pierwsza część. Fakt, walka była zdecydowanie najsłabsza w całej serii, ale za to baśniowy klimat, fabuła i, chyba przede wszystkim, postacie - nadrabiają za ten element z nawiązką. W kolejnych częściach poprawiono walkę, w trzeciej powrócono nawet, przynajmniej częściowo, do baśniowego klimatu. Fabularnie w sumie w kolejnych częściach wcale źle nie było (choć i tak słabiej niż w części pierwszej), za to postaci tak dobrych jak w The Sands Of Time nie dane nam było zobaczyć (a w zasadzie usłyszeć) ani w WW, ani w TTT. Nie grałem jeszcze w najnowszego Prince'a, ale z tego co zdążyłem się zorientować, twórcy próbowali przywrócić ten element do czasów dawnej świetności (fakt, że za sprawą nowych bohaterów, ale to już szczegół ;) ). Mam tylko nadzieje, że tłumaczenie i pewnie jak zwykle słaby, Polski voice-acting nie spaprają doszczętnie tego elementu, bo na wybór języka przy instalacji nadzieji sobie nie robie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehehe książę emo :D

gość sobie nieźle radził i zamiast ciąć siebie samego - ciął wrogów. Nie jest więc emo :D WW to kapitalna gra akcji. Może nie jest w stylu baśniowym, ale raczej bardziej podziemnym, ma klimat ciemnego zgniłego lochu - fajna odskocznia od SOT. Gra jest dużo bardziej poważna i brutalna - ale imo zyskała na tym. A to że akurat leci w tle metal - zawsze można wyłączyć muzykę. Tylko po co skoro ona świetnie pasuje do akcji jaka rozgrywa się na ekranie i jest bardzo dobrym uzupełnieniem gry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja ponowię pytanie, które było nieco wyżej. Kiedy w koncu wychodzi nowy PoP? Wszedzie gdzie szukam podają 9 stycznia, jednak ktoś wyżej pisał coś o 15. Byłem dziś w Media w nadziei że już dziś go wystawią. Gość z obsługi powiedział że premiera miała być jutro ale nie wiadomo bo są jakieś problemy. Czy ktoś wie coś konkretnego?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem, że jednak zamówiłem w pre-orderze PoP'a na gram.pl, maila z prośbą o akceptację zamówienia powinni mi przysłać w 5 dni przed premierą, a tutaj teoretycznie jutro premiera, a maila nie ma. Więc nie zanosi się raczej na to, że jutro będzie PoP =P

#niżej

NIEEEEEEEEE!!!

Najpierw 12 Grudnia, potem 9 Stycznia, teraz Luty/Marzec? o.0 Szlag może człowieka trafić... Mam nadzieję, że sobie tylko jaja robisz...

Edytowano przez Marchalt
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam się osobiście pofatygowałem do fizycznego sklepu gram.pl... tam mi też udzielono informacji, że premiera została przesunięta na ok. luty/marzec, a dokładniej to na bliżej nieokreślone "później w 2009".

Ale podobno też i wersje angielskie chcą sprowadzać, więc może i z tego coś dobrego wyjdzie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo do czego ona się sprowadza?

Że miłość > all ? Że ta jedna osoba jest ważniejsza od całego świata? Że miłość potrafi być zaborcza i sprawia, że człowiek staje się jej ubezwłasnowolnionym więźniem?

I tak jest cholernie głęboka jak na grę komputerową. Fakt, może niektóre dzieci załapią o co chodzi ale generalnie jest to dosyć nietypowe zakończenie, i o to tylko mi chodziło.

Taki z niego cwaniak, ale jakoś wolałbym żeby jego stosunki z Eliką były bardziej pozytywne.
????? Jeśli tak to odebrałeś, to masz wrażliwość pociągu pancernego, ziom...

Eeeeehh... odebrałem to tak jak miałem to odebrać, zrozumiałem w pełni, nie jestem aż takim przygłupem.

Ale ty mi tu o tym opowiadasz jakby to był film. A to miała być prosta gra (tu mi znów zarzucisz, że nie) a nie jakiś romans z elementami akcji. Nie zrozum mnie źle, dialogi to była dla mnie najfajniejsza rzecz w tej grze (bo reszta miała poziom trudności właśnie dla dzieci) ale chyba nie o to autorom chodziło.

No i taki z niego koks ale nic jakoś z tego też nie wynika.
????? x2 Rozumiem, że skakanie w górę po ścianach, wspinanie się po pnączach z Eliką na plecach, wyciskanie całego ciężaru na jednej ręce (mosiężne uchwyty) czy odbijanie ciosów takich pakerów jak Warrior to coś, co zrobiłby każdy? Weź się już nie kompromituj...

Eno, po primo odróżnijmy rzeczy nierzeczywiste, takie jak chodzenie po suficie od realnych. Po secundo- chodzenie z Eliką po pnączach- też bym to zrobił. Po tertio- z tym mosiężnym uchwytem- zgoda, gdyby robił to powoli, bo gdyby z tego ruchu wyliczyć moc to by wyszło że chłopak ma moc samochodu sportowego- taki typowo konsolowo-japoński element w stylu DMC.

No i quarto- książę potrafił to samo będąc 2x mniejszym. Po prostu narzuca mi się pytanie retoryczne: po co z niego zrobili coś takiego? Chyba po to żeby się dzieciom podobał (tak, będę się upierał przy tych dzieciach bo widać skonsolowienie tej części, a konsole są generalnie dla dzieci (nie będę już się rozpisywał, dlaczego)).

PS Albo chcesz mnie przekonać, że ta gra jest dobra, o czym doskonale wiem, albo chcesz po mnie pocisnąć (takie przesunięcie frontu z innego tematu). Z naciskiem na to drugie. I to jest rzecz którą wiem na pewno, w przeciwieństwie do prawd dot. serii PoP.

Edytowano przez Lord MC
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ up

Nie no, cmon man. Oczekujesz jakiegoś realizmu od gry exploitującej parkour jak tylko się da, czy po prostu przeszkadza ci, ze Prince ma sześciopak? W poprzednich też przecież cherlakiem nie był. Widać to chociażby w The Sands of Time, kiedy pod koniec biegamy bez odzienia na klacie. Imo wcale to nie przeszkadza, nawet wręcz pasuje, bo do akrobacji jakie książę wyczynia nie wystarczy sama zwinność.

Ta część jest skonsolowiona? Jak dla mnie to wszystkie były jak najbardziej konsolowe, ale w tym dobrym znaczeniu tego słowa. Jeśli natomiast chodziło ci tutaj o to, że nie można zginąć...(jeśli nie, to też ok, bo i tak miałem opinie na ten temat wyrazić :P ) imo - super. Nie jest to przecież wcale wielkie ułatwienie. Wciąż opieramy się na systemie checkpointów, wyeliminowane zostało tylko niepotrzebne zaburzanie imersji ekranami ładowania.

Ja tam się osobiście pofatygowałem do fizycznego sklepu gram.pl... tam mi też udzielono informacji, że premiera została przesunięta na ok. luty/marzec, a dokładniej to na bliżej nieokreślone "później w 2009".

Ale podobno też i wersje angielskie chcą sprowadzać, więc może i z tego coś dobrego wyjdzie.

Trochę lipa, trochę fajnie. Ułatwiło mi to w sumie decyzje - kupuje L4D, bo na Prince'a jeszcze sobie poczekam. A dodatkowo jest nadzieja, że nie będę musiał wysłuchiwać polskiego dubbingu. Osom.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, a taką chęć mam pograć w nowego PoP:/ Już od kilku dni się czaję a tu lipa. A pewnie zanim go wydadzą zdązy wyjść kilka innych ciekawych tytułów. Czemu po prostu nie wydali go najpierw po angielsku, tylko uparli się zafundować nam Zakościelnego i spółkę? I przez to mam czekać ponad 2 miesiące dłużej niż reszta świata. Zdenerwowałem się:/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak jest cholernie głęboka jak na grę komputerową.
Huh? Grałeś ty kiedyś w jakieś erpegi (Torment? NWN2: Mask of Betrayer?), przygodówki, albo chociaż Beyond Good & Evil, nomen omen też od Ubi?

chyba nie o to autorom chodziło.
Panie prorok... Ty już na pewno najlepiej wiesz o co chodziło autorom ;] Czyli twierdzisz, że co, wszystko co w tej grze głębsze samo znalazło swoją drogę do kodu, mimo usilnych starań developerów, żeby to stamtąd usunąć? No porażająca logika. Weź kończ waść, wstydu oszczędź.

Eno, po primo odróżnijmy rzeczy nierzeczywiste, takie jak chodzenie po suficie od realnych. Po secundo- chodzenie z Eliką po pnączach- też bym to zrobił. Po tertio- z tym mosiężnym uchwytem- zgoda, gdyby robił to powoli, bo gdyby z tego ruchu wyliczyć moc to by wyszło że chłopak ma moc samochodu sportowego- taki typowo konsolowo-japoński element w stylu DMC.
Chwila, czyli jeśli dobrze rozumuję narzekasz na tę grę nie dlatego, że jest nierealistyczna, tylko że elementy które powinny być wg ciebie realistyczne są nierealistyczne? No paranoja... To jest element konwencji, man! Na tej samej zasadzie mógłbyś narzekać, że Elice zaraz powinny się zrobić bąble na stopach albo że po 'wystrzale' z plate'a oboje powinni mieć połamane kości.

Albo chcesz mnie przekonać, że ta gra jest dobra, o czym doskonale wiem, albo chcesz po mnie pocisnąć (takie przesunięcie frontu z innego tematu). Z naciskiem na to drugie. I to jest rzecz którą wiem na pewno, w przeciwieństwie do prawd dot. serii PoP.
Z pewnością, wiesz to na pewno zaraz po tym, co tak naprawdę chcieli zrobić developerzy. Widzisz, zasada jest taka, że pierniczysz głupoty o gierce, która mi się spodobała i w tym leży cała twoja przewina - gdybyś chrzanił o NFS albo FIFA to w życiu nawet nie pomyślałbym by ci wytknąć wszystkie błędy. A tak... no cóż, unlucky. Inna rzecz, że sam się nadstawiasz, posługując się bardzo specyficzną logiką.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś tu ktoś kituje z tą polską premierą. Ale jeśli to prawda, to jak się wkurzę i ściągnę pirata, to takiego im pokażę!

Mi lekki kaloryfer (w końcu Prince strasznym Pudzianem nigdy nie był) nie przeszkadza, Książę wygląda całkiem nieźle i ma mięśnie odpowiednie jak na swoje akrobatyczne możliwości.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...