Left 4 Dead (seria)

[Tomoslav]

Przcież wczoraj nawet jak graliśmy The Passing wbiłem się Chargerem prosto w 2 a nie złapałem nikogo Ogólnie wogóle ostatnie jakieś 3 tygodnie to jeden wielki fail z serwerami. Tak jak pisał Paweł godzinę ładnie zmarnowaliśmy na szukanie odpowiedniego serwa.

[Szczwany]

Mi się podoba to, że tam za wiedźmą w suknii jest mikrofon który działa. Podejdźcie se i użyjcie jakiejś komendy, a potem porównajcie używając jej gdzie indziej.

[HidesHisFace]

Mi się podoba to, że tam za wiedźmą w suknii jest mikrofon który działa.

Nic nowego - w Dark Carnival - drugiej, a po premierze The Passing, trzeciej kampanii, w samym finale, na scenie też jest.

Co do samego DLC - mi tam się podobał, choć zdecydowanie zbyt krótki, ale za to darmowy, więc marudził nie będę. Klimat jest dobry, jest też sporo miejsc na potencjalne zasadzki w trybie versus, sporo jest też różnych zakamarków. Nowe zabawki oddane w ręce graczy też niczego sobie - M60 jako broń specjalna sprawdza się dobrze, a limit amunicji sprawia, że nie jest przegięty, choć takiego tanka rozrywa bez większych problemów ^.=.^

Sama ucieczka pod koniec też mi się spodobała, była długa i dość ciężka ze względu na nieco labiryntowaty układ mapy i odległości, choć wsparcie ekipy z L4D1 okazało się całkiem przydatne.

Niestety, zauważyłem też pojawienie się błędów - dwa razy pod rząd wywaliło mnie z gry, bo ta jakimś cudem nie załadowała modelu, animacji, czy czegoś tam związanego z Wiedźmą, nigdy wcześniej nie zaobserwowałem podobnych błędów. Coś czuję, że potrzebny będzie patch.

[Holy.Death]

Ten jeden nowy zarażony to fallen survivor. trochę inaczej ubrany i zazwyczaj ma przy sobie apteczkę (przynajmniej ja tak trafiłem) Oprócz tego że ma przy sobie ten sprzęt to zwykły zarażony i ognistych wybuchów raczej nie zobaczysz.

Prawdę mówiąc początkowo nie spodobało mi się to, że wkleili po prostu gotowy model, który miał się pojawić jeszcze w dwójce, ale doceniam jego zachowanie - jeśli ktoś go zobaczy, a ten zacznie uciekać to wywiązuje się rozpaczliwa pogoń za gościem, który ma dodatkową apteczkę/pigułki/adrenalinę/cokolwiek, co z kolei może wpędzić Przeżytków w kłopoty. Całkiem zręczne.

Po dzisiejszych rozgrywkach z ludźmi z forum zauważyłem, że po dlc L4D2 ma teraz mnóstwo nowych błędów.

Osobiście doświadczyłem przypadku, którego nigdy wcześniej nie widziałem - po skoku Hunterem pokazało mi, że trafiłem za czternaście punktów. Gra nie zaliczyła. Dziwne.

Często zamiast znaleźć serwer dedykowany gra zakłada lokalną grę. Przez takie problemy z serwerami zmarnowaliśmy prawie godzinę.

Podejrzewam, że to wina The Passing. Tylu ludzi ściągnęło najnowsze DLC i zaczęło w nie grać, że po prostu liczba serwerów, która wcześniej wystarczała, nie dała rady się wyrobić po takim ataku graczy na serwery. Stąd też trafianie do gier lokalnych. Przynajmniej tak brzmią moje przypuszczenia.

Co do spotkania z bohaterami l4d1 to FAIL. Spodziewałem się epickiego 8-osobowego co-opu, versusa 8v8, spotkania ich wszystkich na początku kampanii i parcia w ósemkę przez hordy zombiaków. I się zawiodłem. Bardzo...

Ja czuję się oszukany z nieco innego powodu, bo byłem pewien, że Bill zginie. Na plakacie widać obie czwórki, co sugeruje, że spotkają się pełne drużyny, a wychodzi na to, że Bill kończy jak kończy i zupełnie go nie widać. Być może chcieli zrobić graczom niespodziankę, żeby nie sugerować który z oryginalnych Przeżytków zginie, ale nie wyszło to im.

Dwa razy zdarzyło mi się też, że wbiegłem Chargerem prosto w ocalonego i nie złapałem go tylko pobiegłem dalej.

Dwie możliwości - jeśli masz skoki pingu to czasem gra ci pokaże, że kogoś złapałeś, ale potem "synchronizuje się" i w efekcie nikogo nie złapałeś. Jest też taka możliwość, że minimalnie omijasz Przeżytka. Akurat trafienie kogoś Chargerem to spora sztuka i wymaga to precyzji większej nawet niż u Huntera.

[Pawello12]

Dwie możliwości - jeśli masz skoki pingu to czasem gra ci pokaże, że kogoś złapałeś, ale potem "synchronizuje się" i w efekcie nikogo nie złapałeś

Nie mam skoków pingu. Zresztą ten wczorajszy 170 to nie wiem skąd się wziął. Zawsze mam ok. 120. Jak już pisałem, pojawiły się nowe problemy po dlc...

[Senshin]

Czy w grze mówią chociaż jak zginął Bill? Czy sprytnie to przemilczeli?

[Demilisz]

Z tego, co znalazłem na wiki to za jakiś czas pierwsze L4D ma dostać DLC pokazujące kampanię, w której Bill zginął. Na pewno da się to na youtubie obejrzeć jak już wyjdzie.

[Tiloren]

Jeśli naprawdę wyjdzie DLC do jedynki to będzie super, szkoda mi w tym momencie że pierwsza część wygląda tak skromnie w przeciwieństwie do dwójki, brakuje mi tu czegoś na styl bagien i specjalnych zombie.

Nawet nie wiedziałem że Crash Course był DLC, jeśli tak to rzeczywiście nie najlepszym chociaż lokacja sama w sobie jest fajna.

[Pawello12]

Dzisiejszy patch do L4D2 wprowadził wreszcie jakąś poprawę. Nie miałem już dzisiaj żadnych problemów z serwerami. ,,Najlepszy dostępny'' nie jest już grą lokalną.

Gra już mi się nie ścina tak jak to było od razu po dlc, choć na the passing czasem się jeszcze zdarza.

No i pingi już dzisiaj miałem na normalnym poziomie, więc jest duuużo lepiej.

Nawet nie wiedziałem że Crash Course był DLC, jeśli tak to rzeczywiście nie najlepszym chociaż lokacja sama w sobie jest fajna.

Ja w sumie nie wiem co wy macie do tego dodatku. Moim zdaniem nie był zły. Może krótki i nie wnoszący nic więcej, oprócz nowej kampanii, ale ta sama w sobie była niezła. No i dodawał kilka wymagających osiągnięć, ja to z 20 samochodami do rzucenia tankiem, czy złapanie 3 ocalałych w ciągu 5 sekund w trybie kontra.

EDIT: Jak wam się podoba nowa mutacja Bleed Out?

Mi szczerze mówiąc nie za bardzo. Trzeba po prostu cały czas przeć do przodu, gdyż poziom życia ciągle spada.

NA blogu wbudowanym w grze pojawiła się natomiast sonda, czy tryb versus realism ma stać się normalnym trybem L4D2. Jest więc jakaś nadzieja, bo ta mutacja jak najbardziej mi się podobała.

EDIT 2: Na pewno nikt nie zrobi awatara dla naszego klanu?

[Senshin]

Ja chyba znalazłem Billa

[Pawello12]

Tak, choć jego ciało leży w rożnych miejscach tego pomieszczenia. To jest wybierane losowo, w każdej grze inaczej.

[Tomoslav]

Ten Bleed Out to shit jakich mało. Tak jak napisał Paweł przeć byle do przodu. Mam nadzieje że po hardkorowym trybie Realizm Versus i tym Bleed przyjdzie coś bardziej normalnego i nie tak trudnego.

[Holy.Death]

Mam nadzieje że po hardkorowym trybie Realizm Versus i tym Bleed przyjdzie coś bardziej normalnego i nie tak trudnego.

Wbrew pozorom realizm versus nie jest trudny, jeśli pamięta się o strzelaniu zombie w głowy i ludzie trzymają się razem. Największym problemem jest tak naprawdę stracenie innej osoby z oczu. Za to Witch najreszcie staje się problemem dla graczy, bo zabija natychmiastowo. W jedynce była całkiem nieźle wyważona, bo zmuszała do omijania jej, a teraz z nowymi shotgunami w dwójce ludzie po prostu podlatują i zabijają ją na miejscu. Słyszałem jednak o trybie, w którym Przeżytkowie mają latać po mapie wyłącznie z piłami łańcuchowymi. Podejrzewam, że będą miały nielimitowany paliwo i będą problemem Spittera, Boomera oraz Smookera ponieważ z piłą łatwo przebić się przez zombie, wyjść z kwasu i jest to chyba jedyna broń ręczna, która zrywa język Smookera.

[Pawello12]

Mi się wydaje, że Witch w 2 zbyt wolno wstaje. W jedynce był to moment i już Cię goniła. W dwójce jeszcze dość długo się drze.

Tak, ma być mutacja z piłami z nieograniczonym paliwem. Osobiście podoba mi się ten pomysł. Jest na pewno dużo lepszy niż obecne, żałosne Bleed Out.

[dragonrider01]

Mam pytanie do pierwszego left for dead. Pare razy widziałem w trybie przetrwanie jak koleś dodawał na mapie rożne elementy: schody, ściany, beczki, murki z piasku. Wie ktoś jak dodawać te rzeczy? Wiem że trzeba być hostem i że trzeba coś wpisać w konsoli ale nie wiem co.

[MathRaven27]

Jestem niemal na 100% pewien, że grał na swoim serwerze/był adminem tegoż. Zapewne był to Barricade Mod (Sam się nim bawiłem), albo jakiś plugin do Sourcemoda, ale stawiam na to pierwsze

[boromir_blitz]

Trochę narzekań.

Po dokładnym ograniu The Passing dochodzę do wniosku, że jest najsłabszą ze wszystkich kampanii. Właściwie powiedziałem to już wcześniej, ale teraz bazuję tą opinię na dłuższym doświadczeniu, więc pozwolę sobie to podkreślić ponownie.

I nowa modyfikacja - Bleed Out. Wreszcie coś, co można nazwać mutacją, chociaż co do jej jakości... słabo.

Jeśli chodzi o piły łańcuchowe, to niektórzy już wypróbowali ten mutation odblokowując go nie do końca uczciwym sposobem. Podobno jest też tryb 'ostatni samuraj', gdzie ocaleli mają do dyspozycji tylko katany i magnumy.

A teraz pluskik. Pool z pytaniem o to, czy Realism Versus ma być dostępny na stałe. Jak najbardziej tak i sądzę, że wiele osób się ze mną zgodzi, choć osobiście wolę zwyczajny VS od tego trybu. Uważam jednak, że uwzględnienie takiej opcji tylko w mutacji jest dziwaczne.

Muszę się też podzielić pewną opinią odnośnie Jockey'a. do niedawna nienawidziłem grać tym małym draniem. Cherlawy, głośny i zadaje mały dmg, ale... właśnie, ale. Siłą rzeczy musiałem w końcu zacząć nim grać coraz lepiej, skoro trafia się średnio przynajmniej dwa razy na rundę, jeśli nie więcej i w końcu doszedłem do wniosku, że mój najsłabszy zainfekowany stał się jednym z najlepszych. Problem stanowią tylko bardzo zorganizowane drużyny ocalałych, ale te zawsze stanowią problem, prawda?

Chociaż moim ulubionym (ulubioną?) zainfekowanym(-ą?) pozostanie Spitter.

[Paguł]

Wie ktoś jak dodawać te rzeczy?

Barricad builder. Host serwera musi włączyć kody, tak więc jeżeli nie potrafisz postawić dedyka, będziesz musiał zadowolić się singlem albo serwerem lokalnym, ale na nich nie da się grać. Stawianie serwera jest tak naprawdę bardzo proste, na googlach można znaleźć schematy dla pliku .cfg.

Inna sprawa, że wtedy nie nalicza się czas. Ponoć można włączyć kody, postawić, co się chce postawić i wyłączyć kody, by czas naliczyło, ale osobiście nigdy tego nie próbowałem.

[Pawello12]

Grałem dzisiaj w nową mutację - Follow the Liter.

Muszę powiedzieć, że jest może nieco lepsza niż poprzednia, ale i tak strasznie słaba. Czekam na piły z nieograniczonym paliwem, lub same katany

W ankiecie na wprowadzenie Versus Realism jako normalny tryb aż 68 % graczy wyraziło swoje poparcie. Valve ma podać w przyszłym tygodniu, kiedy tryb ma zostać wprowadzony.

[Tomoslav]

Hehe ja narazie te 2 głosowania dawałem na Nie, ale widze że jestem w mniejszości niestety. Co do nowej mutacji jest w porządku, ale to tylko lekko zmodyfikowany Scavenge w którym więcej szans mają zarażeni którzy mogą wszscy zebrać się w miejscu w którym są kanistry lub kanister i wtedy atakować. Teraz zagłosuje na Yes w głosowaniu czy mutacja nowa ma być normalnym trybem.

[repta2]

Ta mutacja jest taka sobie, nic właściwie nie zrobiono poza ukryciem reszty kanistrów, co daje bardzooo duże szanse dla ocalonych bo po prostu nie mają prawa iść w innym kierunku a będąc w 4 powinni bez najmniejszych problemów pokonać infectów, ale różnie z tym bywa, myślę, że versus realism to ciekawa rzecz i powinna być wprowadzona na stałe, generalnie czekam na jakieś ciekawsze mutacje bo jak dotychczas poza tą versus realism który był bardzo fajny następne 2 są słabawe.

[Pawello12]

No i mamy kolejną mutację - Last Gnome on Earth. Polega na tym samym co osiągnięcie Guarding gnome, czyli musimy donieść Gnoma Czompskiego do końca kampanii. Różnica polega na tym, że zarażeni atakują gracza, który trzyma gnoma w łapskach.

Moim zdaniem najlepsza mutacja, choć i tak ogólnie jest dość słabo. Po realism versus nie było do tej pory nic naprawdę porządnego.

Swoją drogą Realism Versus ma być w tym tygodniu wprowadzony jako normalny tryb.

Pojawiła się także sonda, w której możemy głosować na mutację, która powróci w przyszłym tygodniu. Zagłosowałem na gnoma, choć brakuje mi opcji ,,dajcie nową mutację''

[Tomoslav]

Najnowsza mutacja straszna słabizna, kończą się chyba pomysły panom z Valve na nowe mutacje. Ja zagłosowałem na Folow to Litter, choć mam nadzieje że tryb z piłami będzie jak najszybciej bo zapowiada się narazie najciekawiej.

[Pawello12]

Poprzednia mutacja ,,Last Man on Earth" była moim zdaniem całkiem niezła. Naprawdę mocno zmieniała rozgrywkę. Była też jednak bardzo prosta. Dzięki niej ukończyłem kampanię Parafia na ekspercie i zaliczyłem osiągnięcie.

Obecna mutacja Chainsaw Masscare jest średnia. Na początku miałem nadzieję, że będzie fajnie, ale okazało się, że mielenie zombiaków się bardzo szybko nudzi. Limit paliwa skutecznie ograniczał używanie piły, więc nie powodowała znużenia. Kiedy limit zniknął, w połowie kampanii miałem już dosyć.

Pojawiła się też nowa kampania do Left4Dead 1, którą właśnie zacząłem pobierać.

http://www.ihatemountains.com/download-lef...ead-1/#l4d1_1_1

[Tiloren]

Zobaczyłem gameplay z tej kampanii i zrobił on na mnie wielkie wrażenie. Jeśli uda mi się ściągnąć tą mapkę i zainstalować (pierwszy mod ściągany do gry na Steamie manualnie)

Przypominało mi to klimatem "Death Toll" czyli moją ulubioną kampanie, no i co najważniejsze wydaję się dużo bardziej urozmaicona. Ciemny las, wielka willa, piwnice, zakorkowana droga i finał chyba

w jakimś uroczym portowym miasteczku - Lakeside, no w końcu cała czwórka uciekła od przeklętego Riverside

Teraz tylko aby zadziałało...