Muzyka, której słucham, muzyka ktorą lubię

[Mimizu]

...z Arthrosis i Closterkeller na czele

Wyjątek potwierdza regułę. Zresztą zawsze miałem Clostów za zespół balladowo-atmosferycznego rocka, nie a gotyk...

Jeden kij. W każdym bądź razie bardzo lubię Closterkeller. Ostatnio ściągnąłem z ich strony (www.anja.pl) bardzo fajny teledysk - Zegarmistrz. Piosenka to cover, choć bardzo fajny, ale sam clip to mistrzostwo. Niesamowicie klimatyczny; chociaż niektórych wkurzać mogą wypełnione ekstazą mordki gotów i gotek na widowni.

A przy okazji, co wyście sie tak uczepilli tego SlipKnoT'a ??

Ja tam się nie czepiam - nie mam nic przeciwko, parę kawałków nawet ujdzie, chociaż wielbić też nie wielbię. Wkurza mnie chaos w ich kawałkach. Muzyka może być sobie prymitwna (vide thrash, black, death), ale niech toważyszy jej jakaś ogólna myśl, zamiar - tzn. melodia, jakiś przewodni riff itd. Poza tym, jak ktoś już napisał - marnowany potencjał muzyków. Głos wokalisty naprawdę mi się podoba, chociaż IMO słabo wykożystany.

Jeśłi chcecie polewać z jakichś kapel to prosze bardzo : American Head Charge, Mushroom Head czy Mudvayne. To jest dopiero porażka...

Bwahahaaahahahhah!! Muahahahaahah!! Błeheheheeheheeheheh!! Ihaha! :lol: :lol: :lol: [ulżyło? ]

(...) Jak dla mnie jest to mega imfantylne zachowanie (...)

(...) od imfantylnych blackowych makijaży (...)

Podziwiam Twoją chęć zaimponowania swoją elokwencją, jednak mówi się "iNfantylny", a nie "iMfantylny".

Corpse painting wyszedł z mody 5 lat temu, tylko niektórzy jeszcze tego nie zauważyli. W ogóle - jak chyba dało się zauważyć - nie przepadam za wszelakimi przejawami 'wyglądam grim, necro & dead', więc maski SK tym bardziej mnie mierżą.

I ja również. Taki mega satanic and black pagan image dla mnie jest raczej zabawny, czy wręcz dziecinny. Bo takie coś byłoby w stanie zrobić wrażenie chyba tylko na dziesięciolatku. Ale tu Slipom przyznać trzeba, że ich image (choć również IMO śmieszny i infantylny) jest w miarę oryginalny.

A słucha ktos tu moze Paracoccidioidomicosisproctitissarcomucosis

B.Fajna Kapelka

Ja słucham a słyszałeś może kawałek Sokartenopulozaurusginosminetosglupetos ???

A może: zarazobuwamwstawięostrzeżeniazastatsiarstwo?

Bo atmospheric i gothic, to pozostalosci po cold wave, wiec roznic miedzy atmospheric i gothic jest tyle, co miedzy Ministry i NIN

Ooooo... toś mi przypomniał bardzo ciekawą kapelę. Ojciec ma prawie wszystkie płyty tego... czegoś. W sumie nie wiele znam dziwniejszych kapel. Właściwie jaki to jest gatunek? Coś jakby ma z metalu, ale ogólnie to jest jedna wielka CHOROBA. Nie powiem, by szczególnie mi to przypadło do gustu, ale ciekawe jest. I mają fajne teledyski (jeszcze dziwniejsze niż ich muzyka ).

[Gość Dragon_666]

A może: zarazobuwamwstawięostrzeżeniazastatsiarstwo?

Eee no co Napisalem tak jakby że słucham Paracoccidioidomicosisproctitissarcomucosis Taka Kapelka

byTo mialo c Nawiązanie ze słycham Death Metalu i tym podobne

Żadne tam Statsiarstwo na Statsach zalezalo by mi chyba tylko na Qrniku Bo tam sie liczy Ranga :twisted:

Apropo statsiartstwa co mi da ze bede mial 2000000 postów ? Dostane jakis Przywileje? :?

Teraz to już nie tylko statsiarstwo, ale i offtopic. :evil: Nie interesuje mnie, czy zależy Ci na liczniku, czy też nie - Twoje posty są bez większego sensu, nie wnoszą nic do dyskusji, na siłę starasz się być zabawny. Pisz NA TEMAT! Chyba, że chcesz, bym z łagodnego robaczka zmienił się w wystawiającego ostrzeżenia Killerworma? :evil:

[Pedigri]

Co do Rammsteina... stracilem z nim kontakt ładnych parę lat temu, kiedy bez mojej woli przestawiliśmy się na bardziej polskie kanały i o vivie mogłem pomarzyć. Z tamtego okresu pamiętam Engel, Mutter i jakiś taki z...z... kiełbasą przewijającą sie przez teledysk choć nie pamiętam o czym to było, jak to szło i jak się nazywało. Może zabrzmiało to zabawnie, ale gdybym tego nie napisał nigdy by mi to spokoju nie dało:) Powrót nastapił zupełnie niedawno i własciwie przypadkowo...

[sHChypp]

Głos wokalisty naprawdę mi się podoba' date=' chociaż IMO słabo wykożystany.

[/quote']

No a jak tak bardzo popisujemy się znajomością polskiej gramatyki i ortografii to zwróć uwagę na ostanie słowo...

Bwahahaaahahahhah!! Muahahahaahah!! Błeheheheeheheeheheh!! Ihaha! :lol: :lol: :lol: [ulżyło? ]

Podziwiam Twoją chęć zaimponowania swoją elokwencją' date=' jednak mówi się "iNfantylny", a nie "iMfantylny".

[/quote']

Upssss, sorry nawet nie zauważyłem... Tłumaczyć się nie będę, że wiem jak się pisze słowo iNfantylny, bo i tak nie uwierzysz...(dwa razy napisane słowo jest tego dowodem). Jest to mimo wszystko dobijajace, bo błędów raczej nie popełniam.... Ale nie sądzę żeby był to popis elokwencji.

[Qbuś]

Hejże hola. To nie wątek o ortografii :twisted: I nie miejsce na czepianie się czyichś błędów. Każdemu zdarzają się błędy i o niczym one nie świadczą, więc give it a rest. Rozejdźcie się w pokoju

Odkryłem, że Dire Straits jest bardzo przyjemną muzyką do słuchania przy pisaniu esejów A zwłaszcza płytka "Brothers in Arms". No i piosenka o tym tytule. Gitara Knopflera jest boska :roll:

[sHChypp]

Heh, cos tu cicho... Nikt nie pisze... wszyscy si poobrażali, czy jak ?? No nic, ja tam skrobne pare słowek. Bo jest o czym. "the Antidote", Nowy album Moonspell'a. Po ich koncercie na tegorocznej Metalmanii spojrzałem innym okiem na ten album. I spodobal mi sie. Całkiem fajny. Ale nie zmienia to jednak faktu, że do "Irreligious'a" duuużo mu brakuje.

[Cardinal]

Antidote to IMHO trzeci od końca najgorszy album Munków. Pierwszy to oczywiście Butterfly FX, drugi to black/death na 1. płycie. Najlepsze? Prym wiodą Irreligious i Darkness & Hope. Niestety, Antidote nie ma w sobie tego magnetyzmu, który miały poprzednie płyty, co wcale nie znaczy, że jest albumem złym - wiele kapel chciałoby mieć takie sukcesy jak klęska Antidoete Munków

Czekamy na IF... i czekamy;] Ktoś moze wie, skad można sobie ściągnąć ich najnowszy klip z singla?

[AiRyahXa0S]

Tak wszyscy najezdzaja na te Butterfly FX, ze musze sobie sciagnac :lol: :lol: .. skoro to ma byc jakies elektro, to pewnie mi sie nawet spodoba:].. i niby gdzie muncfel gral black/death? :twisted: :twisted:

[Cardinal]

i niby gdzie muncfel gral black/death?

No proszę, powiedziałem że na pierwszej płycie, a to nieprawda ;] Naprawdę grali tak na swoim pierwszym demie - Anno Satanae :twisted: Mam z tego jeden track na płytce (Goat on FirE), najlepsze jest to, że nagrywając tą płytkę chłopcy byli w naszym wieku ;] Przy wokalu też się da to usłyszeć Taki sobie black z domieszkami deathu... Ale śmieszne

[AiRyahXa0S]

No proszę, powiedziałem że na pierwszej płycie, a to nieprawda ;] Naprawdę grali tak na swoim pierwszym demie - Anno Satanae :twisted:

To nie bylo ich pierwsze demo :twisted: :twisted:

Mam z tego jeden track na płytce (Goat on FirE), najlepsze jest to, że nagrywając tą płytkę chłopcy byli w naszym wieku ;]

No, ja zaczynalem spiewac w bandzie troche majac 15 jesli sie nie myle .. inna sprawa, ze szybko zrezygnowalem.

[-shadowcat-]

Heh... ja niedługo idę sobie jakąś demówkę skombionwać... tylko skąd... a tam, wbiję się do jakiejś wytwórni

[Cardinal]

To nie bylo ich pierwsze demo

Naprawdę? A ty skąd masz takie informacje? ;] Swoją drogą nie mogło być zbyt dobrem, skoro nawet sami muzycy się do niego nie przyznają

A tak na boku - widzieliście może klip singla zespołu Franz Ferdinand - Take Me Out? Sam kawałek jest rewelacyjny, a steampunkowy klip to po prostu mistrzostwo gatunku... Co wy sądzicie?

[sHChypp]

Tak wszyscy najezdzaja na te Butterfly FX, ze musze sobie sciagnac :lol: :lol: .. skoro to ma byc jakies elektro, to pewnie mi sie nawet spodoba:].. i niby gdzie muncfel gral black/death? :twisted: :twisted:

Tjaaa... Butterfky był naprawde cieniutki. Totalnie mi nie siedział, chociaż starałem się do niego przyzwyczaić. Więc jeśli przebrniesz przez kawałek (o ile dobrze pamiętam) zatytułowany "k" to jestes naprawde dobry... Bedziesz mial u mnie wieczny szacunek

[CormaC]

Tjaaa... Butterfky był naprawde cieniutki. Totalnie mi nie siedział, chociaż starałem się do niego przyzwyczaić. Więc jeśli przebrniesz przez kawałek (o ile dobrze pamiętam) zatytułowany "k" to jestes naprawde dobry... Bedziesz mial u mnie wieczny szacunek

Taa, trzeba sie odurzyc, zeby sluchac tej plyty. Zupelnie jak z "Atom Heart Mother" Pink Floydow Zreszta dla mnie Moonspell skonczyl sie po Irreligious. Darkness&Hope to w wiekszosci takie rockowe pioseneczki, z tego co pamietam.

Pozdrawiam!

[Mimizu]

Tak jak mam w sigu - możemy już oficjalnie mówić o reaktywacji "Królestwa". Starych tematów/postów nie będzie, bo:

Budujemy metal od nowa.

Niestety mechanizm backupu tego forum został tak opracowany, żeby archiwizować tylko całe forum i odtwarzać CAŁE forum. A to oznaczałoby uwstecznienie wszystkich postów.

A to nie byłby dobry pomysł.

Mam nadzieję, że to wyjaśnia sprawę. Pozostaje mi tylko zaprosić wszystkich tutejszych metalowców do przeniesienia się z dyskusjami na temat twego rodzaju muzyki do stosownych tematów w Królestwie Metalu

[AiRyahXa0S]

Naprawdę? A ty skąd masz takie informacje? ;]

Wroze z fusow

Swoją drogą nie mogło być zbyt dobrem, skoro nawet sami muzycy się do niego nie przyznają

Tak juz jest czesto, ze muzycy po pewnym czasie przestaja grac stare kawalki i sie raczej nie przyznaja do pierwszych demowek. Szkoda tylko, ze w wieksozsci te 'buntujace sie' demowki sa nieporownywalnie lepsze niz nowe, fantastycznie dopieszcone long-playe.

Tjaaa... Butterfky był naprawde cieniutki. Totalnie mi nie siedział, chociaż starałem się do niego przyzwyczaić. Więc jeśli przebrniesz przez kawałek (o ile dobrze pamiętam) zatytułowany "k" to jestes naprawde dobry... Bedziesz mial u mnie wieczny szacunek

No, wiesz, swego czasu sluchalem bardzo duzo kwasiorskiej muzyki, industrial, noise, industrial rock, industrialne dark wave, itp. POlecam np Hermaphroditusa /mozesz sciagnac z najwiekszego polskiego sajtu z legalnym mp3 :)/, Cabaret Voltaire, Merzbow, Throbbing Gristle, Coil albo Allied Vision. Albo moze lepiej zacznij od MInistry, NIN czy tam Marilyna Mansona .

Taa, trzeba sie odurzyc, zeby sluchac tej plyty

Tudziez, zeby nagrac taka plyte, nie? . No, ale jakby nie patrzyc industrial sie przenika z kultura alterntawyna, tudziez kwasiorem

[Cardinal]

Wroze z fusow

Cyganie ty... ;]

Darkness&Hope to w wiekszosci takie rockowe pioseneczki, z tego co pamietam.

Nie rób sobie we mnie wroga D&H to najlepszy album MS - tam jest Firewalking, Drapieżcy, Made Of Storm, DevilRed, a przede wszystkim absolutnie genialny, najlepszy z utwórów Moonspella - Nocturna.

No i jeszcze lol - http://www.hammerfall.friko.pl/ ;]

[sHChypp]

No, wiesz, swego czasu sluchalem bardzo duzo kwasiorskiej muzyki, industrial, noise, industrial rock, industrialne dark wave, itp. POlecam np Hermaphroditusa /mozesz sciagnac z najwiekszego polskiego sajtu z legalnym mp3 :)/, Cabaret Voltaire, Merzbow, Throbbing Gristle, Coil albo Allied Vision. Albo moze lepiej zacznij od MInistry, NIN czy tam Marilyna Mansona .

Mnie kwasy już przeszly. Ale kiedyś bardzo znosilo mnie w te rejony. "Filthy Pig" Ministry nadal uważam za geniusz absolutny. Kapelka Trent'a jakos mnie nigdy nie podniecała. A o Maryli Mięson nie bede sie wypowiadał... Sam wiesz, o co chodzi... Kobitka jest z niego całkiem całkiem ( :lol: ) ale robienie muzyki niezbyt mu wychodzi.. Choooociaż, nowa plytka ma w sobie coś.

[AiRyahXa0S]

No, ale Ministry to jeszce nie jest taki typowy kwas. To juz jest taki post-industrial. Industrialny rock, a nie industrial. Chore to to troszke jest, ale duzo bardizej komercyjne i mniej takie tr00 . Lata 70 i poczatek 80, to jest prawdziwy indu, kwas, pornografia i antysztuka.. to jest industrial

[Cardinal]

Choooociaż, nowa plytka ma w sobie coś.

A tutaj bardzo ciekawe - czy wam się nie wydaje, że singiel "This is a new shit" czy jak to się zwie jest totalną zrzynką z 'Soulsick' Munków?

[Gość kmg]

a tak z innej beczki : słyszeliście libertango Piazzoli ? Wypasik miodzio :F fajne jest też The Rite of Spring - Stravinsky - tylko że to 30 minut trwa i takie troche ;F

[Obeus]

Czy slyszal ktos z Was szanowni towarzysze o czyms takim jak Burzum Jesli tak to zapraszam na gg :twisted:

[Gość Chess_Board]

Czy slyszal ktos z Was szanowni towarzysze o czyms takim jak Burzum Jesli tak to zapraszam na gg :twisted:

o Burzum ciezko nie slyszec... a tym bardziej nic nie wiedziec...

Od siebie polece zespol, na ktorego punkcie ostatnio zwariowalem: Rotting Christ. Przedstawiciele greckiego black metalu, jeden z najbardziej znanych tamtejszych zespolow, a do tego grajacy naprawde na poziomie. Nie jest to bezmyslna rabana, a 'la Blasphemy - to jest kawal przemyslanej muzyki. Polecam na poczatek najnowszy, choc juz stary..., album - "Genesis". Nie ma tam zbyt wielkiej ilosci growluskrzeku, jest troche recytacji, spiewu [!!!], szeptow po grecku... podnioslosc i ekstrema, polecam wszystkim...

[Gość neo_nka]

jeśli ktoś lubi Linkin Park to pozdrawiam!!!!!!!!!!!

PS:lubię sporo artystów

[Qbuś]

Widzę, że dyskusja lekko przygasa... Może pora pokierować ją na inne tory. Może podyskutujemy trochę o teledyskach. Niektóre z nich to prawdziwe perełki. Czasem trafiają się świetne teledyski to dennych piosenek i oczywiście na odwrót. Mamy więc o czym pogadać

Ja się ostatnio zdrowo uśmiałem z nowego teleysku D12 z Eminemem. Nie jest to może dzieło wybitne, ale za to sympatycznie prześmiewcze