Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Qn`ik

Komiksy w ujęciu ogólnym

Polecane posty

No no szybki jesteś jedwo padła propozycja a wątek już jest, to może wątek o Star Wars :wink:

Wracając do komiksów to już ich nie czytam :P . Ale kiedyś to Asterix, Kajko i Kokosz :D , nieśmiertelny Tytus R&A't, Throgal, i .... niepoprawne ideologicznie (obecnie) Kloss, Żbik... a jeszcze komiks w "Świecie Młodych"

Eh... kiedyś było łatwiej - teraz jak się spojrzy na dział komiksu w księgarni to nie wiedomo co wybrać.... dobrze że brak mi czasu :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do komiksów to już ich nie czytam :P . Ale kiedyś to Asterix, Kajko i Kokosz :D , nieśmiertelny Tytus R&A't, Throgal, i .... niepoprawne ideologicznie (obecnie) Kloss, Żbik... a jeszcze komiks w "Świecie Młodych"

Mam podobne gusta. Numero uno dla mnie to Kajko i Kokosz. Po prostu komiks wszechczasów. Później Thorgal (do dziś czytuję nowe tomy w empiku) :), no i Tytus. Ale swego czasu czytało się jeszcze masę innych, oj czytało...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komiksy. To jest coś. Wielu uważa je za rozrwykę dla dzieci. Są w ogromnym błędzie, ponieważ to jest rozrywka dla każdego. Sam uważam się za konesera i wcale nie żałuję ton kasy wydanej na komiksy. Moim osobistym faworytem w dziedzinie scenariusza i rysunku jest Enki Bilal - możliwe, że wielu to nazwisko obiło się o uszy w sprawach z komiksem niezwiązanych... Krótko mówiąc uczynił on tyle dla tej sztuki, ile Spileberg, Polański i Tarantino dla filmu razem wzięci. Serie sygnowane jego nazwiskiem uchodzą za perełki, nie tylko wśród znawców...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaaa..... DION mam cos dla ciebie. Tytus Romek i Atomek księga 80- lecia. Warto kupić! A co do nowych polskich komiksów, to oczywiście Wilq I Osiedle Swoboda. Ostatnio coraz bardziej zaczynam się przekonywać do Josephine....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehh... Cardi mnie trochę ubiegł. I teraz jeśli powiem, że uważam się za konesera, to zabrzmi nieco wtórnie. No cóż jeśli o mnie chodzi:

polskie:

Chmielewski <"Tytus, Romek i Atomek">, Baranowski <np. "Antresolka Profesora Nerwosolka">, Christa <"Kajko & Kokosz">, Pawel <"Kleks">, z młodszego pokolenia AdlerΠątkowski <"48 stron">, Śledziński <"Fido i Mel">

zagraniczne:

Jim Davis <"Garfield">, Rosiński <np. "Thorgal", "Szninkiel">, Ennis & McRae <"Hitman">, Goscinny <"Asterix">,

komiksy Marvela <"X -Men", "Wolverine", "Transformers", "Spiderman">, komiksy Image <"WILD C.A.T.S.", "Spawn">, Miller< np. "Sin City">, Buchet <np. "Armada", "W poszukiwaniu odpowiedzi">, Bilal<np. Trylogia Nikopola>, Azpiri <np. "Lorna">

NO I OCZYWIŚCIE MANGA!!!

hmm... z tych ulubionych chyba wszytsko

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, ludzie, koneserzy... A ja powiem, że komiksy (ale te takie robione serio) to dla mnie następna egzotyka. Dość powiedzieć, że z tego typu lektur to głównie Kaczora Donalda czytałem. :lol: Z Asterixem też się zetknąłem, ale nie siedziałem w tym długo. No i Garfield od czasu do czasu, ale to też nie w książkach, ale na stronkach itp., więc też nie liczę. :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czytal ktos moze taki komiks jak:

W poszukiwaniu zrodla wody sodowej? (Chyba tak to bylo)

Wódz:

-To ja opowiem wam dowcip

Ktoś z tłumu:

-Ten o gąsce balbince?

Inny ktoś

-Ależ wodzu, co wódz?

Wódz

-To ja przepraszam

I odchodzi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czytal ktos moze taki komiks jak:

W poszukiwaniu zrodla wody sodowej? (Chyba tak to bylo)

Wódz:

-To ja opowiem wam dowcip

Ktoś z tłumu:

-Ten o gąsce balbince?

Inny ktoś

-Ależ wodzu, co wódz?

Wódz

-To ja przepraszam

I odchodzi.

To jest właśnie Baranowski! A tytuł brzmi: "Skąd się bierze woda sodowa?"

Spotkanie z Yeti:

- Wiesz co? Zrobimy Ci zdjęcie i nareszcie będzie dowód, że istniejesz.

- Kochane chłopaki! I na okładkę do encyklopedii!

<póżniej>

- Zdjęcia robiłeś, ale filmu nie zakładałeś!

- I tak nikt by nie uwierzył

Polecam też "Antresolka Profesora Nerwosolka", "Przepraszam Remanent", "Na co dybie w wielorybie czubek nosa eskimosa?", "Jak ciotka fru-bęc uratowała świat od zagłady", "Podróż smokiem Diplodokiem", a z nowszych: "Orient men forever na zawsze" i "Porady praktycznego pana"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Wężyca
A czytal ktos moze taki komiks jak:

W poszukiwaniu zrodla wody sodowej? (Chyba tak to bylo)

Wódz:

-To ja opowiem wam dowcip

Ktoś z tłumu:

-Ten o gąsce balbince?

Inny ktoś

-Ależ wodzu, co wódz?

Wódz

-To ja przepraszam

I odchodzi.

To jest właśnie Baranowski! A tytuł brzmi: "Skąd się bierze woda sodowa?"

Spotkanie z Yeti:

- Wiesz co? Zrobimy Ci zdjęcie i nareszcie będzie dowód, że istniejesz.

- Kochane chłopaki! I na okładkę do encyklopedii!

<póżniej>

- Zdjęcia robiłeś, ale filmu nie zakładałeś!

- I tak nikt by nie uwierzył

Polecam też "Antresolka Profesora Nerwosolka", "Przepraszam Remanent", "Na co dybie w wielorybie czubek nosa eskimosa?", "Jak ciotka fru-bęc uratowała świat od zagłady", "Podróż smokiem Diplodokiem", a z nowszych: "Orient men forever na zawsze" i "Porady praktycznego pana"

Heheheh :D Tez czytałam te komiksy :) A tu dam dialog z "Na co dybie..."

<"KRAINA JAGRYSA TYGRYSA I ONGRYSA"

Nad głowami tygrysów wisi transparent : "SERDECZNIE WITAMY NOWE SMACZNE KĄSKI !">

-Cóż to za wspaniałe powitanie!! A ty już się niepokoiłeś.

-Ty się nie ciesz tylko przeczytaj uważnie powitalny transparent.-

-ZAWSZE tak witamy nasze pierwsze śniadanie !

- !!!

- Jest niedobrze, powiem więcej, może być kiepsko !

Hmm. hmmm. moi drodzy, jesteśmy doprawdy wzruszeni zgotowanym nam powitaniem, ale w tę miłą uroczystość zakradł się niemiły zgrzyt. Otóż, któryś z was łakomczuchy, nie czekając ani na przyprawy , ani na pozostałych kolegów, cichaczem próbował mnie ugryźć !!! Czyś to ty gryzł ???

- Skąd ??? To nie ja gryzłem! To na pewno ongrys gryzł.

-Ja ??? Ja nie jestem jagrys! To ty gryzłeś tygrysie !

-Od dawna podejrzewałem że coś przede mną ukrywacie ! Wy jesteście wygrysy, i to wy gryźliście naszych drogich gości.

- Myśmy ich nie gryźli !!! Nie jesteśmy mygrysami ! Nie denerwuj nas, bo zaczniemy kąsać !

<w tle widać bijące się tygrysy>

-Zgubiła ich nieznajomość odmiany osobowej czasownika gryźć.

- Uff... umkneliśmy w ostatniej chwili !!! Ale powiedz, który z nich właściwie chciał cię ugryżć ???

-Nie gryź się tym problemem, to ja sam niechcący ugryzłem się w język.

Nie powiem :) to mój ulubieńszy z fragmentów :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to nie było czasem "Co się dybie w wielorybie, czubek nosa eskimosa" :-k

Nie, to z pewnością "Na co dybie..." Dowód masz choćby tutaj

http://www.egmont.pl/ksk/baranowski_artykul3.html

Czytałem, świetny był Z tej samej serii była jeszcze "Podróż smoka Diplodoka" (czy coś w tym guście).

Blisko, "Podróż Smokiem Diplodokiem" :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja czytalem ten komiks jakies 6 lat temu:) I od tamtej pory7 ani razu:( I nie wiem gdzie go znalesc... Chyba na alegro poszukam. Dzieki ci CDA:) Przypomniales mi mlodosc :) :) Hehe

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będę się rozpisywał tylko od razu walnę paru swoich ulubieńców. "Kajko i Kokosz" ( jak pięknie być dzieckiem ), "Garfield", "Wilq", "Antresolka Profesora Nerwosolka", "Daredevil", "Asterix i Obelix" i wiele innych.

A jako bonus cytat w Wilq'a:

-Zabiłbym cię gdybym nie był twoim ojcem.

-Ale nie jesteś moim ojcem.

-Właśnie, ty bucu!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...