Filmy

[regiz]

a dla mnie rzadzi stara trylogia Star Wars, a w szczegolnosci "imperium Kontratakuje"

poza tym "Shrek", "Ice Age", "Seksmisja", "Kingsajz" i inne komedie w podobnych klimatach ... no i oczywiscie Monthy Python :twisted:

[Gość Nekko]

Every sperm is great!

"Every sperm is sacred, every sperm is good...."

Nie ma to jak "Sens zycia wedlug Monty Pythona" Ten kawalek o katolikach jest mocny, o transplantacji zywych organow tez jest niezle No i Smierc Super!

Zywto Briana i Swiet Graal tez sa genialne! Ogolnie wszystkie filmy z och udzialem sa bardzo dobre, wyrozniaja sie ^^

Swietna tez byla komedia z Timem Robbinsem i ekipa z Montiego "Eryk Wiking". Tam tez jest swietny klimat No i oczywiscie Rybka zwana Wanda Lemur zwany Rollo tez byl niezgorszy :lol:

[sir lukas]

"Every sperm is sacred, every sperm is good...."

Hehehe, niech ktoś mi wyjaśni dlaczego ten cytat akurat najbardziej zapada w pamięć dziewczętom? Zbieg okoliczności? ^^

o transplantacji zywych organow tez jest niezle

Oj tak :lol: - "A może pani też chce oddać organy do przeszczepu?" ^_^

Eryka Wikinga nie oglądałem (chociaż może...) za to Rybka zwana wandą faktycznie jest świetna Jedna z moich ulubionych niepythonowskich komedi, zaraz po misiu i pierwszym kilerze ^_^

[Gość Nekko]

"Every sperm is sacred, every sperm is good...."

Hehehe, niech ktoś mi wyjaśni dlaczego ten cytat akurat najbardziej zapada w pamięć dziewczętom? Zbieg okoliczności? ^^

Eeeee... no bo.. wiecie.... Ja akurat ten fragment zupelnie.... no, wlasnie zupelnie..... przypadkowo zapamietalam.... I tej wersji sie trzymajmy

Zgadzam sie z Toba co do Misia (Jarząbek rulez :lol: ) i Kilera! Arcydziela polskiej komedii!

[Gość Mar'Quiz]

Nikt nie chwali Lubaszenki... Ciekawe - dlaczego? (;

[Gość arti-fex]

pewnie dlatego, że Olaf jak dotychczas zrobił tylko 1 naprawdę dobry film (IMO). oczywiście nie musze pisać, że chodzi mi o Chłopaki nie Płaczą :mrgreen: rechotałem na nim głośniej niż na Kilerze, co chwila był ROTFL

'jest tu jakiś cfaniak ?' ^^

[Siekiera]

pewnie dlatego, że Olaf jak dotychczas zrobił tylko 1 naprawdę dobry film (IMO). oczywiście nie musze pisać, że chodzi mi o Chłopaki nie Płaczą

Jestem innego zdania. Jeśli mam cenić Olafa jako reżysera, to tylko i wyłącznie za fantastyczny Sztos. A te jego komedyjki to mnie w ogóle nie bawią.

[Gość darthjaag]

Czytałem gdzieś, chyba w Filmie, recenzję wydania DVD Sensu Życia. Było tam napisane, że kto nie widział Sensu Życia, ten nic nie widział

[Gość Radyan]

pewnie dlatego, że Olaf jak dotychczas zrobił tylko 1 naprawdę dobry film (IMO). oczywiście nie musze pisać, że chodzi mi o Chłopaki nie Płaczą

Jestem innego zdania. Jeśli mam cenić Olafa jako reżysera, to tylko i wyłącznie za fantastyczny Sztos. A te jego komedyjki to mnie w ogóle nie bawią.

Ale w porównaniu do American Pie'ów i innych (s)hitów to sa jak niebo a ziemia. Może to dla tego, że Polaków śmieszą trochę inne rzeczy, niz Amerykanów, a komedie Lubaszenki doskonale te rzeczy ukazują.

[A.L.]

Eeee.... Filmy Lubaszenki może nie grzesza mądrością, ale mnie osobiście smieszą. A zanim moja szkoła poznała "Ali G", wszyscy przezucali się tekstami z "Chłopaków". A Łazuka zagrał swietnie!

A jeżeli będą chcieli pójść do muzeum lotnictwa, to zabierzesz ich do muzeum lotnictwa **** jego mać^^. Z tego to sie lałem przez pół godziny...

[sir lukas]

Mój ulubiony cytat z "chłopaki nie płaczą" ^^

- Silnoręki, dowiedz się czy na tym biznesie z wytwórnią muzyczną da się coś zarobić i jeśli tak to wchodzimy w to. Aha, i dopilnuj żeby wszystko co Bolec wyprodukuje było hit pierwsza klasa.

- Ale to ponoć ludzie decydują.

- To dowiedz się jacy ludzie i pogadaj z nimi po swojemu

:lol:

No cóż, faktycznie film jest niezły, (teksty z cfaniakiem wymiatają ^^) ale i tak bardziej lubię kilera - ale tylko pierwszą część. Komisarz Ryba jest po prostu bezkonkurencyjny

[Gość Mar'Quiz]

No cóż... To, czy wam się jego filmy podobają, świadczy bardziej o was, niż o nich samych. Bo najlepszej próby to one nie są, trzeba przyznać.

Po Olafa powinien przyjść Woland i go trochę "skorowiowować". <:

Ale co się dziwić - coś takiego, jak inteligentna komedia to pojęcie chyba już bez desygnatu, jesli chodzi o czasy najnowsze. Smutne. A przecież miało śmieszyć...

[A.L.]

No cóż... To, czy wam się jego filmy podobają, świadczy bardziej o was, niż o nich samych. Bo najlepszej próby to one nie są, trzeba przyznać.

Po Olafa powinien przyjść Woland i go trochę "skorowiowować". <:

Ale co się dziwić - coś takiego, jak inteligentna komedia to pojęcie chyba już bez desygnatu, jesli chodzi o czasy najnowsze. Smutne. A przecież miało śmieszyć...

Ja nie napisałem, że Lubaszynka jest dobrym rezyserem, po prostu "Chłopaki" mi sie podobali. I jeżeli twój post miał mnie i sir lukas obrazić, to za bardzo sie nie udało:P.

Humor polskich filmów na pewno nie stoi na wysokim poziomie, ale ja "Chłopaków" stawiam tak gdzies między amerykańskimi komediami, a "Światem wg Kiepskich":P. Poza tym, czy mógłbyś zdefiniować "inteligentna komedię"?

[Gość Mar'Quiz]

Ależ nie mam zamiaru obrażać kogokolwiek. Jestem pacyfistą. <:

Wyrażam jedynie swoją opinię.

A inteligentna komedia? Taka, po której, gdy się przestajesz śmiac, nie zostaje niesmak w ustach. I w głowie.

[Cardinal]

Ech, mój kumpel nieustannie mnie katuje cytatami z "Chłopaków..." Może przytoczę kilka co lepszych^^

:arrow: "Bunkrów nie ma, ale i tak jest [beeep] "

:arrow: "To tylko kawałek pier*** ziemniaka, a ty zachowujesz się jakbym krzywdził twoją matkę."

:arrow:

- Co to było? Walnęliśmy w jakiegoś psa?

- Chyba jeżozwierza...

- Jakiego jeżozwierza?

- Takiego... Dużego jeża.

- Grucha! Czy ty naprawdę jesteś taki tępy??? W tym kraju nie ma takich zwierząt. Jest żubr, bóbr, [beeep] łoś... lis, wilk, kuna, koń, wydra ryjówka, zając. To są zwierzęta, które żyją w Polsce.

- Wszystko jedno co to było, jak tego już nie ma.

- No i tu się mylisz Grucha. Wiesz, co to jest reinkarnacja? Słyszałeś w swoim życiu taki długi wyraz? W prostych słowach chodzi o to, ze człowiek po śmierci odradza się pod inna postacią. Np. jako zwierze. Może właśnie rozjechałeś kogoś ze swojej rodziny? Wujka albo stryjka?

- G*** prawda mój stryjek żyje i pracuje w telewizji.

:arrow: Panowie, chwileczkę, chyba nie odetniecie mi ręki z powodu tej pier*** walizki, jak ja będę wtedy wyglądał, co najmniej niesymetrycznie. Nie chce być kaleką do końca życia, przecież ja mam rodzinę, plany na wakacje, jestem biznesmenem, potrzebuje tej ręki do pracy na laptopie, do drapania się w tyłku. Na pewno gdzieś mam ten kluczyk, o który się rozchodzi...

:arrow: W ogóle bracie, jeżeli nie masz na utrzymaniu rodziny, nie grozi ci głód, nie jesteś Tutsi ani Hutu i te sprawy. To wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno [beeep], ale to [beeep] ważne pytanie... co lubię w życiu robić... a potem zacznij to robić.

- A ty sobie odpowiedziałeś na to pytanie?

- Jarać blanty

- Jest jakiś zawód, który się z tym wiąże?

- Ambasador

-Chyba na Jamajce

- Nie taki ambasador... miałem na myśli takiego jakim był Tony Halik... Wyobraź sobie stary ile on wypalił stuffu z tymi wszystkimi plemionami, które odwiedził... Ktoś musi kontynuować jego dzieło. Będę jeździł po całym świecie pełniąc rolę ambasadora naszego kraju.

Phew, mocne... Ale i tak najlepszą polską komedią jest Kiler 1 - ten film można oglądać w kółko i się nie znudzi^^

[Mimizu]

Ależ nie mam zamiaru obrażać kogokolwiek. Jestem pacyfistą. <:

Wyrażam jedynie swoją opinię.

A inteligentna komedia? Taka, po której, gdy się przestajesz śmiac, nie zostaje niesmak w ustach. I w głowie.

Inteligentne komedie? Proszę bardzo:

- Bracie, Gdzie Jesteś?

- Człowiek z Księżyca

- Truman Show (O ile ten film można nazwać komedią. Ale zabawny też był)

- Lot Nad Kukułczym Gniazdem (jak wyżej)

To tak na początek.

Cardi, święte słowa. Dodałbym jeszcze motyw z "Tato, nie mówiłeś mi, że mam brata". "Chłopaki..." bardzo mi się podobał; nie był genialny, ale podobał mi się . Chociaż Poranek Kojota też nie był taki zły. Od Chłopaków gorszy, ale też można obejrzeć i się pośmiać.

Wracając do Monty Pythona. Dzisiaj idąc do miasta przechodziłem obok kościoła. Był tam plakat z Dżizasem i napisem "Sens Życia". Pierwsze skojarzenie to oczywiście MP. Dobrze, że jakimś cudem nie znalazł się tam tekst "Żywot Briana".

[Siekiera]

Inteligentne komedie? Proszę bardzo:

- Lot Nad Kukułczym Gniazdem (jak wyżej)

:shock: Lot... jako komedia? Dżizus, to tak jakbyś nazwał Wściekłe psy albo Pulp F. komedią, bo są tam zabawne dialogi. Że czasem się człowiek na filmie uśmiechnie to jeszcze nie powód, by zaliczać dany film do takiego gatunku

[Gość Nekko]

Zgadzam sue z DIONem... Duzo można o Locie nad kukułczym gniazdem powiedzieć, ale komedia to na pewno nie jest. Bardziej bym stawiala na dramat psychologiczny. A film jest swietny, zreszta jak wiekszosc filmow Milosa Formana, no a Jack Nicholson jak zawsze wspanialy

A co do Wscieklych Psow, ktore tez bardzo lubie, to Tarantino mial wiele szczescia. Czytalam gdzies, ze scenariusz do filmu wpadl w rece Harveya Keitela i tak mu sie spodobal, ze postanowil w tym filmie zagrac i jeszcze namowil do tego samego Tima Rotha. Zreszta wcale im sie nie dziwie, tez bym chetnie zagrala w takim filmie

[sir lukas]

Ach, Lot nad kukułczym gniazdem to zdecydowanie jeden z moich ulubionych filmów! (zaraz po Wywiadzie z wampirem ) Szkoda że tak rzadko go ostatnio pokazują, uwielbiam Nicolsona w tej roli...

Ale i tak najlepszą polską komedią jest Kiler 1

Oj tak, przecież przy tym filmie można dziurę w podłodze wyrotflować A te teksty... większość jest już wręcz kultowa (Kiler wypuszczony z wozu pancernego - "Dziękuję, już mi się nie chce siku" ). Teraz już nie robią takich komedii...

[Gość darthjaag]

Taaa, Kiler, to było coś. Ale druga część też była IMO niczego sobie. Dobrze, że od czasu tego filmu zrobiono przynajmniej jedną komedię na podobnym poziomie - chodzi mi o Ciało. Kto widział ten wie

[Cardinal]

"Lot nad Kukułczym Gniazdem" to chyba najlepszy film z Nicholsonem jaki widziałem (choć zaraz za nim jest "As Good As It Gets" czyli "Lepiej być nie Może") - naprawdę wielkie arcydzieło. "Ja przyanjmniej próbowałem" - to się naprawdę wbija w pamięć i przypomina wtedy, gdy chce się dokonać czegoś, wydawałoby się, niemożliwego. No i pierwszorzędna guma owocowa, a przede wszystkim Wodzu... Wspaniały film.

(też mi się nie chce pisać+ co sobie myślisz, że ty będziesz mnie bezkarnie skracał, a ja nie mogę, kiedy mi się nie chce pisać? Za dużo sobie wyobrażasz, ja dla twojej przyjemności nie będę się męczył ^__^)-->

(Se (też mi się nie chce pisać @ co sobie myślisz, że ty będziesz mnie bezkarnie skracał, a ja nie mogę, kiedy mi się nie chce pisać? Za dużo sobie wyobrażasz, ja dla twojej przyjemności nie będę się męczył ^__^))

Oj tak, przecież przy tym filmie można dziurę w podłodze wyrotflować

Ano tak... 'Siara - i wszystko jasne', 'Ryba, wzywam cię akwarium', 'Moja matka miała na drugie pomyłka', 'Oni nie sątutaj by chronić mnie przed tobą, tylko żeby chronić ciebie przede mną!', 'Mają rozmach, essyny', ' Po oddaniu <shrug> 11 strzałów ostrzegawczych w powietrze strzelił do podejrzanego. Strzelił w kolano, a mógł celować w głowę.' - ten film rządzi^^

[Gość mich]

MIMIZU:

Wiesz, że za tak chamską reklamę możesz dostać ostrzeżenie? Nie? To przeczytaj regulamin!

[Gość Volt]

Kto tak samo jak ja, uważa że filmowa Galadriel i Eowyna nie ma nic wsólnego z pierwowzorem w WP?

Ciekawe kto zagra Bilba w Hobbicie;)

[NOOKIE]

Chłopaki nie płaczą ==> film, który do myśleia może powodów nie daje, ale jest IMHO śmichowy i o to chodzi. ("Gibasz się jak ******** rezus" )

Kiler ==> gęba mi się usmiecha na samo słowo. Kilka razy widziałem i za każdym śmieję się równie serdecznie. KUDŁATY ROX

Od siebie dorzucę "Sami swoi". Nie ma to jak "A taki był ładny, amerykanski, szkoda" .

I był jeden gośc taki... nie pamiętam imienia a i nazwisko moge przekręcić, ale brzmiało ono bodaj Himilsbach. Grał gość w m.in. "Rejsie". Świetny chłop, żaden inny mnie tak rozśmieszyć nie potrafił

[Gość darthjaag]

Kto tak samo jak ja, uważa że filmowa Galadriel i Eowyna nie ma nic wsólnego z pierwowzorem w WP?

Zgadzam się w 100% co do Galadrieli. W książce to dobra kobieta była a w filmie, w pierwszej części to jej się normalnie przestraszyłem.

Ciekawe kto zagra Bilba w Hobbicie;)

Może Orlando Bloom?