Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

EGM

EGM w sosie własnym

Polecane posty

Tja, EGM powiedzial "chlopaki, znam taki [beeep]*** skrot!" :D

Fakt faktem, skrót niezły, nie powiem :D

Gdybym mógł miec taki skrót w czasie drogi na uczelnię, przez działki koło Magnolii (Mongolii? ^^) :P

A taka ciekawostka- podobno są historyczne dowody (podkreślam podobno, jako że osobiście do źródeł nie dotarłem), że przejście przez morze było możliwe :)

Otóż, wulkan na jakowejś wyspie tak mocno eksplodował, że zatopił wyspę, rodząc gigantyczne tsunami. A przed tsunami...woda cofa się baaaaardzo :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja ogladalem kiedys dokument, ze przejscie odbylo sie w miejscu, gdzie pod woda jest podwyzszone dno. wial wtedy bardzo silny wiatr, ktory ten "pas" odslonil i po nim EGM poprowadzil wycieczke :D

tez w to nie wierze (ze to wiatr) :rolleyes:

jestem rowniez swiecie przekonany, ze to Jego (EGM-a) widzimy na nocnym niebie co 76 lat, a astronomowie nazywaja to jakas kometa Halleya. heh, glupki :lol:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tja, EGM powiedzial "chlopaki, znam taki [beeep]*** skrot!" :D

Fakt faktem, skrót niezły, nie powiem :D

Gdybym mógł miec taki skrót w czasie drogi na uczelnię, przez działki koło Magnolii (Mongolii? ^^) :P

A taka ciekawostka- podobno są historyczne dowody (podkreślam podobno, jako że osobiście do źródeł nie dotarłem), że przejście przez morze było możliwe :)

Otóż, wulkan na jakowejś wyspie tak mocno eksplodował, że zatopił wyspę, rodząc gigantyczne tsunami. A przed tsunami...woda cofa się baaaaardzo :)

Polecam diablo ciekawą trylogię Gemmela "Troja". Tam akurat autor przedstawia podobną hipotezę, wiążąc przejście tych pustynnych złodziejaszków przez Morze Czerwone z wybuchem wulkanu na wyspie Thera. Cykl "Troja" to IMHO arcydzieło...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te "racjonalne" teorie o rozstapieniu wod sa ciekawe ale prawdopobienstwo, ze Thera akurat wtedy wybuchnie gdy Mojzesz bedzie nawiewal z ferajna i dokladnie im sie harmonogram zgodzi, tak malo realny raczej. Ja czytalem gdzies, ze caly problem w zlym tlumaczeniu - nie nie chodzilo o "Morze Czerwone" a o "morze trzcin", czyli jakies bagniska/rozlewiska. Ludzie przeszli po niepewnym gruncie, a ciezkie rydwany i obciazeni bronia wojownicy juz nie bardzo dali rade. I stad cala legenda ponoc.

Zbyt literalnie chyba te Biblie odczytujcie - takiego krolestwa Salomona (znaczy sie jakichs zabytkow imponujacych) ni diabla nie znaleziono. Wychodzi na to, ze spisujacy Biblie mieli dosc bujna wyobraznie, a juz dawno wiadomo bylo, ze np. liczbe wojska tam wymieniona nalezy dzielic przez 1000 :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak wygláda SMG ????

Wystarczy pisać do AM i załapać się na zjazd we Wrocławiu.

Polecam diablo ciekawą trylogię Gemmela "Troja". Tam akurat autor przedstawia podobną hipotezę, wiążąc przejście tych pustynnych złodziejaszków przez Morze Czerwone z wybuchem wulkanu na wyspie Thera. Cykl "Troja" to IMHO arcydzieło...

A patrz, ja nigdy nie domyślałem się, że w taki( a raczej dzięki temu) sposób Mojżesz mógłby przejść M. Czerwone...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbyt literalnie chyba te Biblie odczytujcie - takiego krolestwa Salomona (znaczy sie jakichs zabytkow imponujacych) ni diabla nie znaleziono. Wychodzi na to, ze spisujacy Biblie mieli dosc bujna wyobraznie, a juz dawno wiadomo bylo, ze np. liczbe wojska tam wymieniona nalezy dzielic przez 1000 :).

Wiesz, Smug, ale jak sobie człek pomyśli, że wszechmocny Jahwe nie potrafił znaleźć innego niż wymordowanie wszystkich pierworodnych dzieci w egipskich rodzinach sposobu na przemówienie faraonowi do rozumu, to człek zaczyna się zastanawiać, jaki naród mógł sobie takiego ponurego sk... wybrać na bóstwo? Nie, żeby Jahwe osobliwie hołubił też swój naród wybrany.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z innych biblijnych bzdur: wszyscy to znamy - 3 dnia po smierci Jezusa 3 niewiasty poszly do jego grobu (umieszczonego w grocie, ktorego wejscie zostalo zasloniete glazem), zeby natrzec jego cialo olejkami (czy jakos tak, wazne ze poszly do tego grobu). zauwazyly jednak, ze glaz jest odsuniety, a ciala nie ma, ale nie o to chodzi. chodzi o same koboety - otoz jakim cudem one same by ten glaz odsunely, zeby sie do ciala dostac?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Morze trzcin jest świetne. I bardzo mnie przekonuje.

Podobnie jak "chwała pana" to "ciężar pana". Czyli "I ujrzałem ciężar pana"

Ale najlepszą niespodziankę to mają ci mahometanie, którzy myślą, że w raju czekają na nich hurysy, dziewice piękne i powabne, które gdy już stracą z nimi dziewictwo, to natychmiast im ono, hm... odrasta. Tańczą przed nim śpiewają i tam dalej.

Otóż jest błąd w tłumaczeniu. Nie o żadne HURYSY chodzi, ale o.... WINOGRONA!!! Na dzielnych wojowników jihad czekają w raju WINOGRONA!

Już sobie wyobrażam takiego woja, który wziął i się rozerwał dla sprawy, jak idzie w niebiosa, już układa usta do pocałunków, a tam orszak ichniejszych herubów niesie mu WINOGRONA na wielkich srebrnych tacach, moooorze WINOGRON. On się pyta: "a co to?", a oni: "WINOGROOOONA" WSZYSTKIE DLA CIEBIE, PANIE :)

No genialne.

WINOGRONA :D :D.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcinie ja z tymi dziewicami widziałem inną wersję : dziewice, i owszem są... dużo ich jak najbardziej... dla każdego...tylko, że są to dzieci 6 miesięczne góra:D W komiksie "Chronicles of Wormwood" taka akcja była przedstawiona:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz...w kwestii tych dziewic- lepsze byłyby ladacznice- wiedziały by, co robić chociaż :P A nie, całą gromadkę uczyć :P

A po za tym, co to za raj? Ich ma być chyba 72, jeśli dobrze kojarzę. Widzę właśnie obraz 72 kobiet z okresem...PIEKŁO!!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jak już do tego doszło, to zadam wam pytanie, które mnie dręczy bez mała od półwiecza. Więc tak:

Koniec I-go tomu Potopu. Kmicic i jego ludzie porywają księcia Bogusława. Biłous i Zawratyński chwytają Bogusława za ręce. Kmicic jedzie z tyłu i trąca księcia lufą krócicy miedzy łopatki. Tak to opisuje mistrz Henryk. No to rozpatrzmy sytuację.

Boguś siedzi na koniu. Pan Andrzej jedzie za nim. Konie, jak samochody, muszą przecie zachować jaką taką odległość pomiędzy ogonem jednego, a chrapami drugiego. Pytanie: JAK DŁUGĄ RĘKĘ MUSIAŁ MIEĆ KMICIC, ŻEBY PONAD KARKIEM SWOJEGO KONIA I ZADEM KONIKA KSIĘCIA BOGUSŁAWA TRĄCIĆ RADZIWIŁŁA LUFĄ KRÓCICY W PLECY? :D

Czy ktoś ze Szlachetnych Opryszków może podać podobny przykład potknięcia jakiegoś mistrza? Chodzi mi o anachronizmy, niekonsekwencje i tym podobne ciekawostki...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JAK DŁUGĄ RĘKĘ MUSIAŁ MIEĆ KMICIC, ŻEBY PONAD KARKIEM SWOJEGO KONIA I ZADEM KONIKA KSIĘCIA BOGUSŁAWA TRĄCIĆ RADZIWIŁŁA LUFĄ KRÓCICY W PLECY? :D

Bo kiedyś to robili krócice... teraz już takich nie produkują... eeeh ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś ze Szlachetnych Opryszków może podać podobny przykład potknięcia jakiegoś mistrza? Chodzi mi o anachronizmy, niekonsekwencje i tym podobne ciekawostki...

Nieśmiało wspomnę tutaj o Sapkowskim :) Otóż: w sadze wiedźmińskiej ( mówię tu o pierwszym wydaniu, w następnym autor poprawił ten błąd ) w ostatnim tomie, kiedy czarodziejki z Loży głosują nad tym, czy pozwolić Ciri jechać do Geralta następuje cudowne rozmnożenie głosów - suma głosów 'za' i 'przeciw' jest o jeden większa od ilości wszystkich głosujących. No cóż... magia.

Będąc w tematyce Sapkowskiego podam jeszcze jeden ahistoryzm z trylogii husyckiej - na końcu pierwszego tomu husyci palą Bardo, po czym krucjata się zwija i wracają do Czech. W rzeczywistości czeskie wojska zabawiły jeszcze trochę na Dolnym Śląsku, czego efektem było spalenia kilku pomniejszych miast i wsi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boguś siedzi na koniu. Pan Andrzej jedzie za nim. Konie, jak samochody, muszą przecie zachować jaką taką odległość pomiędzy ogonem jednego, a chrapami drugiego. Pytanie: JAK DŁUGĄ RĘKĘ MUSIAŁ MIEĆ KMICIC, ŻEBY PONAD KARKIEM SWOJEGO KONIA I ZADEM KONIKA KSIĘCIA BOGUSŁAWA TRĄCIĆ RADZIWIŁŁA LUFĄ KRÓCICY W PLECY? :D

A może słowo "trącić" było użyte w sensie postrzelić?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boguś siedzi na koniu. Pan Andrzej jedzie za nim. Konie, jak samochody, muszą przecie zachować jaką taką odległość pomiędzy ogonem jednego, a chrapami drugiego. Pytanie: JAK DŁUGĄ RĘKĘ MUSIAŁ MIEĆ KMICIC, ŻEBY PONAD KARKIEM SWOJEGO KONIA I ZADEM KONIKA KSIĘCIA BOGUSŁAWA TRĄCIĆ RADZIWIŁŁA LUFĄ KRÓCICY W PLECY? :D

A może słowo "trącić" było użyte w sensie postrzelić?

Milordzie, słyszałem o ludziach postrzelonych kulą albo śrutem, ale nie słyszałem jeszcze o postrzelonym lufą. Przeczytaj waść rzeczony fragment, a potem wydziwiaj...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wierzysz w boga czy allacha . jesli w allacha to jestes nie good a w boga to tym bardziej no good.

Jesteś na najlepszej drodze, żebym wprowadził Ci moderację postów. Zacznij pisać z sensem i staraj się wydusić z siebie trochę więcej niż linijkę tekstu. - Pzkw

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wierzysz w boga czy allacha . jesli w allacha to jestes nie good a w boga to tym bardziej no good.

Nie chciałbym się wpychać w "sprawy moderatorskie", ale... człowieku, zastanów się nad tym, co piszesz. Nie dość, że piszesz bzdury to możesz także kogoś obrazić swoimi bezsensownymi, głupimi wypowiedziami. Naprawdę, mówię życzliwie, zastanów się nad tym, co robisz i piszesz. Bo wyobraź sobie, że ktoś za Ciebie i za mnie umarł, abyśmy mogli żyć w naszym kraju posługując się naszym językiem. I jak widzi coś takiego to w ziemi się przewraca dręczon pytaniem "czy rzeczywiście dobrze robiłem, że oddałem życie za naszą ojczyznę...". Proszę, przemyśl to zachowanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generale... ja będę próbował niektórym coś przekazać. Chyba Generale wiesz co... ( To co napisałem o tym poległych... jak pomyślę o tym, że ja miałbym zginąć za.. ekhm następne pokolenia a oni NIE BĘDĄ korzystać z mojej ofiary należycie...Smutno mi się robi.)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja. Co niektórzy to się w grobach przewracają, patrząc na dzisiejsze czasy.... Ich krew została nadaremnie przelana. Nasi przodkowie walczyli z Niemcami, a teraz nasi rodacy po pijaku pokazują hitlerowskie gesty. To są wady ludzkości...Brak szacunku dla przeszłości... i konsekwentne powtarzanie swoich błędów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...