Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Smuggler

Historia pism o grach

Polecane posty

A na stronie internetowej teoretycznie jest więcej miejsca niż w magazynie, prawda? :) Choć CDA kupuję od roku 2000 (z przerwami), to chętnie bym poczytał taki tekst "dokładny" o historii CDA. Na stronę internetową jak znalazł. :) Ale marudy i inni antyfani pewnie by się czepiali, że to jakaś autopromocja czy coś... :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym razem znów zaglądam tu, żeby ponarzekać na usterki w części czwartej, tym razem jednak tylko jedna sprawa:

Redaktorem naczelnym GameStara był Jacek Komuda, pisarz science fiction
Tu bym się z tym pisarzem Science Fiction nie zgodził - Komuda to raczej twórca fantasy historycznego - gdzie choćby takiemu Samozwańcowi, Galeonom Wojny czy Banicie do opisywania wielkich osiągnięć nauki. Nawet, jeśli stworzył jakieś opowiadanie z nurtu Sci-Fi, o którym nie wiem to chyba jest to jeszcze trochę za mało, żeby nazywać go "pisarzem Science Fiction". Wszystkie jego najlepsze pozycje to fantasy historyczne. Tak btw to czwarty Samozwaniec już niedługo...
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na stronie internetowej teoretycznie jest więcej miejsca niż w magazynie, prawda? smile_prosty.gif Choć CDA kupuję od roku 2000 (z przerwami), to chętnie bym poczytał taki tekst "dokładny" o historii CDA. Na stronę internetową jak znalazł. smile_prosty.gif Ale marudy i inni antyfani pewnie by się czepiali, że to jakaś autopromocja czy coś... tongue_prosty.gif

Można by zamieścić taki tekst w CDA na rocznicę pisma (np. na okrągłą 20 icon_wink.gif).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś było lepiej. CDA było dla bogaczy, a Play, KŚG i Click walczyły o klienta z mniej szczupłym portfelem, bo kosztowały (ponad) 2 razy mniej. Choć miałem takie miesiące, ze jak pełniaki podpasowały, to w jednym miesiącu w napędzie lądowały płytki z nawet 3 pism :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś było lepiej. CDA było dla bogaczy, a Play, KŚG i Click walczyły o klienta z mniej szczupłym portfelem, bo kosztowały (ponad) 2 razy mniej.

CDA - ok. 15 zl.

Play i KSG - ok. 12-13 zl

Click - ok. 10 zl, z tego co pamietam.

Gdzie tu masz '2x mniej'? A szczegolnie "ponad". Jedynym takim pismem o wstatnim piecioleciu byl GameRanking (bez plytek), ktory kosztowal >6 zl, co spelnia zalozenie "ponad 2x tanszy" ale tez mial dosc kiepski papier, duzo mniej stron no i zero plyte.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamietam to Playowi bylo blizej do 14 zl, a poza tym to w 1996 CDA kosztowalo 95.000 a Play 0 zl, wiec dopiero ladny przelicznik mozna zrobic. smile_prosty.gif

Trzymajmy sie wspolczesnosci zatem - porownoujmy cene CDA i Cliska w 2009, a Playa i KSG oraz CDA w 2012.

PS, Z matmy jestem kiepski ale IMO 20 zlt o nie jest "ponad 2x12" - gdyby juz trzymac sie twoich cen, wiec tak czy siak "twoj argument jest inwalida" :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście lubiłem Clicka! jak kosztował poniżej 5 zł. Człowiek zawsze wtedy coś wyskrobał z kieszeni, a i ich recenzje były niezłe. Jak zaczeli dodawać pełniaki, to niewiele ich tytułów mi się już podobało. Kupiłem ledwo parę numerów. CDA było zwykle najlepsze na tym polu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście lubiłem Clicka! jak kosztował poniżej 5 zł. Człowiek zawsze wtedy coś wyskrobał z kieszeni, a i ich recenzje były niezłe. Jak zaczeli dodawać pełniaki, to niewiele ich tytułów mi się już podobało.

Zgadzam się w 100%. Jako maluch zawsze te parę złotych chętnie wydawałem na Clicka, co był dla mnie tanim źródłem wiedzy o grach. Pamiętam że zawsze ciekawił mnie ranking najpopularniejszych gier czytelników i co numer jarałem się jeśli moja gra awansowała w tabeli :D

Potem zaczęli dodawać płyty i to był ich gwóźdź do trumny. Cena poszła w górę, a pełniaki przeważnie były słabe. Wolałem wtedy dołożyć i kupić Play, który stał się moim ulubionym czasopismem zaraz po CDA.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że nie kupuję regularnie CDA. Ominął mnie artykuł o moim ukochanym Gamblerze na którym się wychowywałem od końcówki 1997 roku aż do końca jego istnienia. Co prawda w międzyczasie zerkało się na Reset, PC Games CD, Gry Komputerowe, ŚGK, CD-Magazyn czy Secret Service ale to jednak Gambler pozostał tym ukochanym pismem. Teraz w zasadzie wyboru nie ma:( Szkoda, tamte czasy miały klimat, dużo pięknych gier, gracze to jednak była grupa trochę, hm, elitarna;) Dzisiaj tego nie ma, wszystko się skażualizowało, nowe gry nie wywołują tej adrenaliny co kiedyś, nowy numer pisma nie sprawia że biegnę do domu i gorączkowo siadam do czytania a potem przeglądania zawartości całej płyty, Ok, piraciło się, to akurat nie było pozytywne zjawisko, ok - były giełdy i inne targowiska z piratami ale to były inne czasy....Wątpię by młodsi gracze, którzy mają tylko jedno pismo (które musi się użerać z trollami, hejterami i darmową konkurencją internetową) i mnóstwo ślicznych gier, tyle że bez duszy, potrafili to zrozumieć.

Cóż, zastanawiałem się jakiś czas temu razem z Pitą z gameplay.pl jakie szanse powodzenia miałby polski odpowiednik RetroGamera. Z ekipą, która by teksty pisała by problemu nie było, ale... Niestety, wychodzi na to że ryzyko jest zbyt duże, target w zasadzie chyba niewielki. Szkoda, lata 90-te, ich klimat, bezpowrotnie odszedł i mało kto chce już chyba czytać o starych grach:(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...