Pytania do Smugglera

[dzl]

Mam dwa następujące pytania:

1. Dlaczego zdecydowałeś się na X360?

2. Chciałbym w najbliższym czasie zakupić lustrzankę z głównym przeznaczeniem do robienia zdjęć makro. Zastanawiałem się między dwoma modelami: Cannon 500d i Sony alfa200(oba używane), do tego obiektyw makro i statyw. Całość ma się zmieścić w granicach 2000-2300zł. I tu zaczyna się moje pytanie,który z w.w. aparatów wybrałbyś na moim miejscu lub prosiłbym o podanie jakiejś sensownej alternatywy.

[Smuggler]

Mam dwa następujące pytania:

1. Dlaczego zdecydowałeś się na X360?

Bo tak.

2. Chciałbym w najbliższym czasie zakupić lustrzankę z głównym przeznaczeniem do robienia zdjęć makro. Zastanawiałem się między dwoma modelami: Cannon 500d i Sony alfa200(oba używane), do tego obiektyw makro i statyw. Całość ma się zmieścić w granicach 2000-2300zł. I tu zaczyna się moje pytanie,który z w.w. aparatów wybrałbyś na moim miejscu lub prosiłbym o podanie jakiejś sensownej alternatywy.

Z tych dwoch to akurat wolalbym Canoona 500D, z Alf to co najmniej A450, A200 to juz dosc wiekowy model. Co nie znaczy, ze Alfy sa zle.

Co do makro to najlepsze makro jakie widzialem, to robil koles za pomoca kompaktu, do ktorego dodatkowo doczepil taki dynks za 200 zl...

Mam dwa następujące pytania:

1. Dlaczego zdecydowałeś się na X360?

Bo tak.

2. Chciałbym w najbliższym czasie zakupić lustrzankę z głównym przeznaczeniem do robienia zdjęć makro. Zastanawiałem się między dwoma modelami: Cannon 500d i Sony alfa200(oba używane), do tego obiektyw makro i statyw. Całość ma się zmieścić w granicach 2000-2300zł. I tu zaczyna się moje pytanie,który z w.w. aparatów wybrałbyś na moim miejscu lub prosiłbym o podanie jakiejś sensownej alternatywy.

Z tych dwoch to akurat wolalbym Canoona 500D, z Alf to co najmniej A450, A200 to juz dosc wiekowy model. Co nie znaczy, ze Alfy sa zle.

Co do makro to najlepsze makro jakie widzialem, to robil koles za pomoca kompaktu, do ktorego dodatkowo doczepil taki dynks za 200 zl...

[8azyliszek]

W ostatnich numerach CDA sporo jest o Wiedźminie więc mam pytanie co sądzisz o tym nowym komiksie z nową przygodą Geralta (jeśli czytałeś ofkoz)? To dobra historia, warto kupić 2 części po 10 zł?

[Smuggler]

W ostatnich numerach CDA sporo jest o Wiedźminie więc mam pytanie co sądzisz o tym nowym komiksie z nową przygodą Geralta (jeśli czytałeś ofkoz)? To dobra historia, warto kupić 2 części po 10 zł?

]

Pierwsze slysze. Ale dla mnie Wiedzmin to glownie dialogi i narracja, a to w komiksie jest zwykle ograniczane kadrem, wiec - podziekowal.

[Gość raywolf]

Bardzo mi się podoba fakt że napisałeś recenzję w najnowszym CDA, jak to się stało że przystąpiłeś do niej, czy w następnym numerze zamierzasz napisać kolejną ?

Edytowano Czerwiec 8, 2011 przez raywolf

[Peci]

Dawno mnie tu nie było, więc postanowiłem powrócić. Czy zdarzało Ci się przenosić jakieś emocję związane z pracą do domu, lub też samą pracę?

[Fay]

Czytujesz jakieś czasopisma (w FAQ-u z Czerwca nic nie znalazłem, więc pytam)?

[SKRZYP3X]

Czy udzielasz się w innych pismach niż cdaction?

[Akron]

@up na to chyba Ci nie odpowie, można złapać takiego delikwenta na stopkach redakcyjnych ;P a przynajmniej zawęzić krąg poszukiwań.

Wiele się teraz mówi o E3, co jest dla Ciebie grą bardziej wartą czekania: nowy TES czy Batman? Chyba że czekasz na jeszcze inną grę z większym zapałem, niż na te 2.

I drugie pytanko, jeśli można (jeśli nie to i tak napiszę :<): co myślisz o League of Legends? ponoć duża część e-sportowców (w tym naszych ef iksów) coraz częsciej zaczyna w tą grę pykać.

[Smuggler]

Dawno mnie tu nie było, więc postanowiłem powrócić. Czy zdarzało Ci się przenosić jakieś emocję związane z pracą do domu, lub też samą pracę?

Zdarza sie, jestem tylko czlowiekiem

Bardzo mi się podoba fakt że napisałeś recenzję w najnowszym CDA, jak to się stało że przystąpiłeś do niej, czy w następnym numerze zamierzasz napisać kolejną ?

Tak wyszlo

Czytujesz jakieś czasopisma (w FAQ-u z Czerwca nic nie znalazłem, więc pytam)?

Angore i Polityke regularnie, inne z doskoku.

Czy udzielasz się w innych pismach niż cdaction?

nie

[piotrekc6]

Nie kupuje Cd-Action od kilku lat. Kupiłem ostatnio tak dla jaj aby zobaczyć co tam pozmieniali, a środku jakieś Enki, Phnomy i ciul wie co jeszcze. Chciałbym się dowiedzieć co się stało z Eldem, Czarnym Iwanem, Macabrą i ogólnie z tą kultową ekipą tamtych lat. I jeszcze jedno pytanko pamiętasz mnie po nicku Kmiotku jak w swojej genialności ubliżałem Ci oraz tej gazetce, wrzuciłeś mnie wtedy na killyou file czy jakoś tak frajerku a miałem jeszcze tyle do powiedzenia a tak pozatym to czy nie jest już czas na emeryture?

Nie mam nic lepszego do roboty jak kazdego trolla pamietac? ;] [smg]

A co do emerytury to wlasnie na nia odchodzisz. Papa.

[sebawilk]

piotrekc6 zapewne zostali wyrzuceni/zwolnieni

Smuggler byłeś na Polconie 2007, który odbył się w Warszawie?

[bandyta]

Odnośnie tego jak szukałeś dziury w całym w najnowszym CDA

("Monstrum albo Wiedźmina 2 wad opisanie" zmieniam na: "Monstrum albo Smugglera tekstu zdissowanie")

1. Jest w instrukcji o mutagenach (tak, też nie wiedziałem jak ich używać i śmiałem się, że pierwszy raz w życiu instrukcja do gry się na coś przydała...) + na początku w samouczku również występuje informacja o tym co to są mutageny i jak ich używać.

2. Interfejs - kwestia gustu, więc nie będę się spierał o słuszność podanych przez Ciebie argumentów.

3. Fabuła...Hm...Owszem w zakończeniu czegoś brakuje, ale zdecydowanie zostaje sporo do myślenia o tym co, z kim i dlaczego się stało. Końcówka 2 aktu i 3 akt obfitują w alternatywne rozwiązania, co sprawia, że zależnie od wyborów gracz ma większe pojęcie o tym co się stało (lub nie) z konkretnymi bohaterami.

Spojlery odnośnie fabuły.

Co ze smokiem? Nie dobiłem, ale nie wiem czy Smokobójczyni przeżyła, czy nie i jaki to będzie miało wpływ na przyszłość. Filippa...Hm...w ogóle jej nie spotkałem. Iorweth, raz zdradziłem, raz pomogłem, co dalej? Co z Sheylą? Uratowałem jej życie na koniec.

Takich pytań można jeszcze pewnie więcej postawić.

Czy wiedźmin jest słaby na początku? Nie wydaje mi się. Skoro w osławionej walce (prolog) na dziedzińcu rozkłada się 6 czy 8 (nie pamiętam już) przeciwników równocześnie, to zdecydowanie nie można powiedzieć, że Geralt jest słaby. Owszem, nie robi się tego jedną ręką zajmując się w międzyczasie czytaniem książki, ale jednak.

Jak przyjrzysz się temu jak skonstruowana jest walka przez całą grę, to dochodzisz do wniosku z perspektywy przeciwników cały czas jesteś silny. Wzrost siły wraz z postępem gry odczuwa tylko gracz, przeciwnicy zawsze kończą martwi

4. Poziom trudności normalny jest w sam raz - czasem trzeba zginąć - "jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz".

Ani na łatwym, ani na trudnym nie grałem - bo gra ma być przede wszystkim rozrywką, ale mimo wszystko wymagającą choć odrobiny skupienia.

QTE, to natomiast ciekawy zabieg pozwalający na pokazanie wydarzeń w ciekawy sposób z odrobiną interaktywności.

Wolne podróże, czy zbieranie dziesiątek niepotrzebnych przedmiotów, to bolączka większości RPG, ale ma to swój niezaprzeczalny i oldskulowy urok.

Ale nie sposób się nie zgodzić z tym co piszesz później - razi możliwość "pożyczenia" sobie wszystkiego co się tylko da. Choć przypomina mi to paradoks jaki był w Morrowindzie - morderstwo kupca było opłacalne, bo na sprzedanych przedmiotach można było zarobić więcej (i to znaaaacznie) niż kosztowało uiszczenie kaucji. Pamiętam, że strasznie mnie to denerwowało i zmniejszało wiarygodność świata.

5. Cóż, jak dla mnie przy całym geniuszu tej gry wszystkie niedoróbki po prostu stanowiły drobne niedogodności, które nie mogą wpłynąć na mój ogólny zachwyt nad tym tytułem.

To wszystko w tym odcinku, z przykrością stwierdzam, że do bycia dobrym trollem potrzebujesz sporo praktyki (a wydawałoby się, że kto z kim przestaje...blablabla) - jestem fanbojem wieśka, a nawet odrobinę nie podniosło mi się ciśnienie

[Turambar]

I jeszcze jedno pytanko pamiętasz mnie po nicku Kmiotku jak w swojej genialności ubliżałem Ci oraz tej gazetce, wrzuciłeś mnie wtedy na killyou file czy jakoś tak frajerku a miałem jeszcze tyle do powiedzenia

Zapraszam na 2 tygodniowe wczasy, które nauczą Cię zasad netykiety i odpowiedniego zachowania na forum. Jeśli nie nauczą, to przynajmniej będziesz miał czas na przeczytanie regulaminów. Nie wolno nikogo wyzywać na tym forum. Z pozdrowieniami, Turambar.

[daveNWN]

Smuggler, tak odnośnie recenzji Fable III powiedziałeś: "tak wyszło". Tak wyszło, że nikt nie miał czasu lub ochoty na jej napisanie czy poprostu chciałeś ? Jeśli oczywiście można wiedzieć.

[mephew]

Nie kupuje Cd-Action od kilku lat. Kupiłem ostatnio tak dla jaj aby zobaczyć co tam pozmieniali, a środku jakieś Enki, Phnomy i ciul wie co jeszcze. Chciałbym się dowiedzieć co się stało z Eldem, Czarnym Iwanem, Macabrą i ogólnie z tą kultową ekipą tamtych lat. I jeszcze jedno pytanko pamiętasz mnie po nicku Kmiotku jak w swojej genialności ubliżałem Ci oraz tej gazetce, wrzuciłeś mnie wtedy na killyou file czy jakoś tak frajerku a miałem jeszcze tyle do powiedzenia a tak pozatym to czy nie jest już czas na emeryture?

Abstrahując od tej części in fine w poście, to w sumie chciałbym się zapytać dokładnie o to samo, co ten piotrekc6. Co się stało z ekipą z tamtych lat?

Wchodzę na forum pierwszy raz od lat 2-3, a regularnie cda przestałem czytać jakieś 10 lat temu (później w ręce sporadycznie trafiały jakieś numery, ale nie mogłem już powiedzieć, że jestem na "bieżąco") i widzę same zmiany, jakbym przeniósł się deloreanem z 1998 (ach tamtejsza szata graficzna!) do 2011

[Smuggler]

piotrekc6 zapewne zostali wyrzuceni/zwolnieni

Nie, wszystkim strzelono w tyl glowy i potem wrzucono w betonowych butach do Odry. Szczegolnie Mac Abre.

To, ze z czasem ekipa sie wykrusza, to chyba nic dziwnego. Zdumiewajace raczej bylo to, ze przez bardzo wiele lat w CDA praktycznie nie mialo to miejsca.

Ale to jak z czlowiekiem - moze przez bardzo wiele lat wygladac tak samo, ale wczesniej czy pozniej uplywajace lata sie na nim odcisna.

Smuggler byłeś na Polconie 2007, który odbył się w Warszawie?

Ostatni Polcon, na ktorym bylem mial miejsce w XX wieku.

Smuggler, tak odnośnie recenzji Fable III powiedziałeś: "tak wyszło". Tak wyszło, że nikt nie miał czasu lub ochoty na jej napisanie czy poprostu chciałeś ? Jeśli oczywiście można wiedzieć.

Po prostu - gralem w to na konsoli, byla wersja na PC, a ludziska mieli sporo innej roboty, zas moja maszynka po upgrade bez problemu ja lyknela - wiec czemu nie?

BTW: ciekawostka. Jako, ze padla mi GF460 to wrzucilem stara GF 8800 GTS z 320 MB Ram. Z ciekawosci postanowilem sprawdzic czy Wiesiek na niej pojdzie (C2Duo Quad 2,33 krecony na 2,5 GB, 3 GB Ram, XP, 1600x1050). No i poszedl. Z ciekawosci wiec wrzucilem najwyzsze (ale nie ubersamplingowe) parametry grafy... i mialem 15 FPS we Flotsam na rynku. LOL. Po ustawieniu na srednie detale bylo z 20.

Odnośnie tego jak szukałeś dziury w całym w najnowszym CDA

("Monstrum albo Wiedźmina 2 wad opisanie" zmieniam na: "Monstrum albo Smugglera tekstu zdissowanie")

1. Jest w instrukcji o mutagenach (tak, też nie wiedziałem jak ich używać i śmiałem się, że pierwszy raz w życiu instrukcja do gry się na coś przydała...) + na początku w samouczku również występuje informacja o tym co to są mutageny i jak ich używać.

Pisalem juz wczesniej - podane jest tylko "gdzie je wtykac" i mniej wiecej co to daje, ale to stanowczo za malo.

3. Fabuła...Hm...Owszem w zakończeniu czegoś brakuje, ale zdecydowanie zostaje sporo do myślenia o tym co, z kim i dlaczego się stało. Końcówka 2 aktu i 3 akt obfitują w alternatywne rozwiązania, co sprawia, że zależnie od wyborów gracz ma większe pojęcie o tym co się stało (lub nie) z konkretnymi bohaterami.

Fabuly zasadniczo sie nie czepiam, poza tym ze za duzo polityki i nie zostawia czlowieka z masa pytan i spekulacji.

Spojlery odnośnie fabuły.

Co ze smokiem? Nie dobiłem, ale nie wiem czy Smokobójczyni przeżyła, czy nie i jaki to będzie miało wpływ na przyszłość. Filippa...Hm...w ogóle jej nie spotkałem. Iorweth, raz zdradziłem, raz pomogłem, co dalej? Co z Sheylą? Uratowałem jej życie na koniec.

>>>Aj tam, aj tam. Chodzilo mi o takie fabularne PIERDYKNIECIE, a nie "a czy Wiesiek bedzie mial w III czesci kitke, czy nie".

Takich pytań można jeszcze pewnie więcej postawić.

Czy wiedźmin jest słaby na początku? Nie wydaje mi się. Skoro w osławionej walce (prolog) na dziedzińcu rozkłada się 6 czy 8 (nie pamiętam już) przeciwników równocześnie, to zdecydowanie nie można powiedzieć, że Geralt jest słaby. Owszem, nie robi się tego jedną ręką zajmując się w międzyczasie czytaniem książki, ale jednak.

Tak czy siak na pewno jest slabszy niz byl na koncu czesci I. Ba, w I czesci automatycznie odbijal strzaly, tu sie musi dopiero tego uczyc. A Znaki? Znow sa na minimalnym poziomie.

QTE, to natomiast ciekawy zabieg pozwalający na pokazanie wydarzeń w ciekawy sposób z odrobiną interaktywności.

No to grajac w szachy, aby wykonac szach-mat, trzeba wczesniej zrobic 100 pompek albo wziac miecz i przeciac co najmniej 20 cm pien drzewa. To na pewno urozmaici rozgrywke i spotka sie z zadowoleniem szachistow.

Wolne podróże, czy zbieranie dziesiątek niepotrzebnych przedmiotów, to bolączka większości RPG, ale ma to swój niezaprzeczalny i oldskulowy urok.

Mnie to nie bawi. To, ze iles lat ktos nie potrafil zrobic buta, ktory by nie cisnal w palce, nie dowodzi, ze na tym polega urok noszenia butow.

5. Cóż, jak dla mnie przy całym geniuszu tej gry wszystkie niedoróbki po prostu stanowiły drobne niedogodności, które nie mogą wpłynąć na mój ogólny zachwyt nad tym tytułem.

I to samo wlasnie powiedzialem. Bo 'kochac' nie oznacza dla mnie "byc slepym na wszystkie wady ukochanej"

To wszystko w tym odcinku, z przykrością stwierdzam, że do bycia dobrym trollem potrzebujesz sporo praktyki (a wydawałoby się, że kto z kim przestaje...blablabla) - jestem fanbojem wieśka, a nawet odrobinę nie podniosło mi się ciśnienie

Sorry, ten tekst nie mial wkurzyc fanow Wieska, czy byc trollowaniem. Gdybym mial taka intencje, napisalbym to zupelnie inaczej. To mialo byc rzeczowe wykazanie tego, co mnie w tej grze irytuje.

[nudyslaw]

Nie sądzisz że w pewnym sensie stałeś się obiektem kultu? Np. Gdybyś był antykomorkiem (tak jak ja) To mogłoby to przesądzić następne wybory Twoi fani by na pewno na PO wtedy nie głosowali

[Smuggler]

Nie sądzisz że w pewnym sensie stałeś się obiektem kultu? Np. Gdybyś był antykomorkiem (tak jak ja) To mogłoby to przesądzić następne wybory Twoi fani by na pewno na PO wtedy nie głosowali

Antykomorkiem to se badz ale awatar zmien, bo naruszasz nim regulamin forum. I to nie jest prosba, tylko polecenie moderatora.

Do tego mowilem juz wiele razy, ze nie zycze sobie tematow politycznych w tym watku. ZADNYCH.

[krzys6e]

Czy według ciebie ściągnięcie SWKotor z powodu nieustannych błedów CRC podczas instalacji z oryginalnej płytki (wada nośnika- na moim konpie, laptopie i kompie kolegi ten sam błąd) to piractwo?

[Peci]

Uaa, Smuglera coś widzę zabolało... Tak z innej beczki - powiedz coś o tych hockach kolckach z Geforcem - oszukali Cię z tym sprzętem czy jak?

[baVan]

Widzę Smugg że jesteś obsypywany pytaniami więc ja zadam 1 małe pytanko

Czy masz wszystkie numery CDA ?

[Gość Starzec]

I ja pytanie posiadam jedno.

Załóżmy że w naszym kraju wymieniono by demokrację(umownie to tak nazywam) na totalitaryzm. I zabroniono by pisania, wydawania, sprzedawania, kupowania i czytania CDA.A nawet myślenia o CDA Posiadania też

Czy poddałbyś się systemowi albo uciekł za granicę, czy też pisał w podziemiu dalej?

Zakładając że pozwolono by na trzymanie kompów w domu i granie pod cenzurą i byłoby o czym pisać. Jeśli cenzura nie byłaby zbyt dotkliwa rzecz jasna.Bo jeśli zostałby tylko pasjans to......

.

[baVan]

OMG ,smugg pisał że nie lubi pisać ,SZCZEGÓLNIE w tym temacie o polityce

Po za tym jak sobie wyobrażasz nałożenie cenzury w całym kraju na 1 pismo

i tak by drukowali w podziemiach , ale pewnie kosztowało by 100zł za numer

Edytowano Czerwiec 9, 2011 przez baVan

[ladynek]

może i tak ale fan zniesie każdą cenę