Pytania do Smugglera

[De_Luxe]

Tak abstrahując: jako fana Wiedźmina (największego w redakcji ) chciałem się Ciebie zapytać, czy masz jakieś podejrzenia co do tożsamości tajemniczego Królobójcy z drugiej części? Sądzisz, że to postać, która się gdzieś tam na kartach książek AS-a pojawiła, czy raczej stworzona przez twórców?

A tak BTW (i odnośnie jeszcze wcześniejszej dyskusji o socjalizmie i kapitalizmie), trafiłem przed chwilą zupełnie przypadkiem na taki, ciekawy dość wpis.

[krzys6e]

Ponawiam pytanie: Co sądzisz o tvgry.pl i o KOTOR-rze?

[Wuwu1978]

Pewien forumowicz wyszedł z propozycją, aby zamieścić na okładce najnowszego CD-Action grafikę z Symulator Farmy 2011. Moje pytanie, więc - czy istniałaby taka możliwość ?

[Smuggler]

Planujesz kupno drugiego pada do Twojego Xboxa 360? Albo kierownicę razem z jakąś ścigałką?

Raczej nie.

Ponawiam pytanie: Co sądzisz o tvgry.pl i o KOTOR-rze?

Lubie KOTORA zlewam tvgry.

Pewien forumowicz wyszedł z propozycją, aby zamieścić na okładce najnowszego CD-Action grafikę z Symulator Farmy 2011. Moje pytanie, więc - czy istniałaby taka możliwość ?

W zyciu.

Nie, nie tylko z filmów i książek choć nie ukrywam, że pamiętam głównie schyłek. Są jednak przeróżne źródła - zarówno skrajne jak Ty jak i te wypośrodkowane.

Uwierz, ze moje nie sa skrajne. Ja nie widze w PRL TYLKO zla. Ale wkurza mnie jak slysze, ze :"teraz" to jest tak samo jak wtedy, tylko nieco przypudrowane. Nie panowie. Nie mozna porownywac grozy zycia w okupacji do nawet najwiekszego natezenia stalinizmu w PRL. Ale tez w zaden sposob nie da sie postawic znaku rownosci pomiedzy tym jak zyjecie teraz (i nie mowie tylko o poziomie materialnym) jak i wtedy. A mowie to jako czlowiek, ktory przezyl w PRL wiecej lat niz ma wiekszosc z was.

Są materiały, dokumenty itd. Co więcej, każdy myślący człowiek może łączyć fakty i wyciągać wnioski.

Pewnie, ze tak. Ale jesli wyciagniesz wniosek, ze za Gierka bylo lepiej niz teraz, to wybacz, ale sie wsciekne.

Tamte rządy nie były dobre, ale nie mieli prostej sytuacji...kto na ich miejscu dałby radę rozbudować kraj?

Przed II wojna swiatowa RP miala wyzszy poziom zycia niz Hiszpania czy Portugalia. Ale jakos nie widze, zeby w Hiszpanii dzis zylo sie gorzej niz w Polsce, a powiedzialbym, ze jest dokladnie odwrotnie.

Kto nam pobudował drogi, których używamy do dzisiaj?

No jasne, bo jakby nie bylo komuny, to do dzisiaj jezdzilibysmy furmankami po kocich lbach? TO jest argument "porwal dziewczyne, uwiezil w piwnicy i gwalcil, ale codziennie donosil jej jedzenie i picie". Podziekowac dobrodziejowi.

Kto wykształcił, zgroza za darmo, między innymi Ciebie (to w zasadzie pozostało dzięki Bogu, choć też mocno już popsute)?

Przepraszam, jak to ZA DARMO? Oswiata byla darmowa, ale zdaje sie ze teraz tez. A poza tym nie ma NIC za darmo. Wielka mi laska, ze mi PRL placil 20 $ miesiecznie, ale za to ksztalcil za darmo. Po pierwsze niewolnika trzeba nauczyc pracowac, a po drugie nawet nie za darmo, bo z tego z czego mnie okradal placac pensje. Za darmo to mozna tylko w ryja dostac.

Wszystko ma plusy i minusy. Niestety imć Smugglerze, gadasz jak ortodoks i to jest problem.

Pierniczysz, panie. Ja po prostu udowadniam, ze PRL to nie byl raj na ziemi, w co niektorzy wierza albo chca wierzyc. Tzn. moze i byl ale dla bardzo niewielu.

Twoja opinia jest mocno przekrzywiona na jedną stronę i za nic nie potrafisz przyjąć czyjejś racji. Prawda niestety leży po środku.

Jasne, bo mam ci uwierzyc na slowo (bo tak sobie wykoncypowales po lekturze madrych ksiazek), ze tak naprawde to zylem w fajnym, demokratycznym kraju, gdzie moze bylo troszke biednie, ale to drobiazg, ludzie to znosili z usmiechem, stojac w kolejkach, gdzie kwitlo zycie towarzyskie. Phew.

Co do cenzury i propagandy - uważasz, że teraz jej nie ma? To dlaczego od przeszło 20 lat (w zasadzie nawet dłużej), nikt z tzw. prawicy nie powie, że przecież Solidarność szła do walki nie w celu obalenia złych rządów - im się socjalizm podobał.

Nie podobal sie im socjalizm, tylko socjalistyczna praca a do tego chcieli miec kapitalistyczne pensje. A hasla typu "socjalizm tak, wypaczenia nie" to po prostu bylo "oddaj cesarzowi co cesarskie", zeby wladza nie plula sie, ze chca ustroj obalac, a tylko reformowac. Zadna tajemnica, wystarczy tylko siegnac po sensowniejsze ksiazki.

Byli chciwi i chcieli więcej. Zauważ jakie mieli wtedy hasła...potem, jak już zaczęli przejmować kontrolę...nagle hasła porzucono.

Niby jakie hasla - ogolnie po prostu oczekiwano WOLNOSCI, ktora niejedno ma imie, ale zadne z nich nie brzmi "KOMUNA".

Społeczeństwo zaczęto mamić, że oni walczyli o naszą wolność...co jest nieprawdą.

Napisz o tym prace magisterska, zrobisz kariere jak niejaki Zyzak.

"Wolność" (jakoś większość ludzi doskonale pamiętających tamte czasy nieczuła się zniewolona)

Skad ta opinia, ze wiekszosc nie czula sie zniewolona? Linki, cytaty do prac? Czy tez to po prostu tak sobie wymysliles na podst. lektury Trybuny Ludu?

wyszła im przypadkiem i to tylko dlatego, że tzw. komuniści mieli w tym interes.

O tak, komuna miala wielki interes w tym, zeby ja od zlobu odsunieto. I tylko mi nie snuj teorii, ze to wszystko byl spisek Michnika z Kiszczakiem, zeby czerowni doszli do wladzy ale w kapitalizmie, bo naprawde nie recze za siebie.

Tak czy inaczej pozdrawiam serdecznie, bez złości (nawet wiedząc, jakiego typu odpowiedzi pewnie wstawisz).

Zeby byla jasnosc, to ja sie nie zloszcze na ciebie, a tylko wk... mnie niektore rzeczy, ktore glosisz z powaga, a ja je mam za (co tu kryc) bullshit. Ale ze mamy wolnosc slowa, to ja ci przeciez glosic tego nie zabraniam (choc wolalbym, zeby nie w tym watku, ktory z zalozenia ma byc apolityczny).

[Weeze]

Troche odchodząc od waszego tematu komunistycznego taka uwaga :

Widziałem w styczniowym numerze ! Znowu macie mały "secret" na okładce z Geraltem , tym razem Geralt mówi "ble ble ble" (nie powiem niech sam ktoś to zobaczy) a ostatnio kiedy Geralt z pierwszej części był miał coś w stylu podobizny do wilka . .

Pytanie o które pytam ponownie to:

Czy istnieje możlwiość abyś e-maile z przed 1,5 miesiąca wrzucił do numeru lutowego lub marcowego ?

[Smuggler]

Troche odchodząc od waszego tematu komunistycznego taka uwaga :

Widziałem w styczniowym numerze ! Znowu macie mały "secret" na okładce z Geraltem , tym razem Geralt mówi "ble ble ble" (nie powiem niech sam ktoś to zobaczy) a ostatnio kiedy Geralt z pierwszej części był miał coś w stylu podobizny do wilka . .

Pytanie o które pytam ponownie to:

Czy istnieje możlwiość abyś e-maile z przed 1,5 miesiąca wrzucił do numeru lutowego lub marcowego ?

Jasne, czasem list i pol roku czeka az sie trafi takie AR, zeby ladnie w nim zagral.

Smuggler, ja chyba wiem kim jesteś tzn. znam twoje imię i nazwisko. Jesteś w stopce redakcyjnej I widziałem cię na zdjęciu, tym z okazji urodzin CDA. Jestem prawie pewien, że to ty

Wiesz, ze teraz musze cie zabic?

[Wraafum]

Smugg, pomysl tylko. Gdybys sie ujawnil, to bylbys slawniejszy niz Justin Bieber. I lepiej to wykorzystal - mialbys tysiace kobiet, bo ty z tego co wiem w odroznieniu od wczesniej wymienionego wolisz kobiety. Tak wiec polecam Ci nad tym pomyslec.

Co do AR, to czy dobrze rozumiem? Konserwujecie listy, wkladacie do lodowki, a po pol roku, jak nadarza sie okazja upychacie go do CD action!? Ludzie, piszcie wiecej, by Smugg nie musial odgrzewac nam kotletow..

[Smuggler]

Co do AR, to czy dobrze rozumiem? Konserwujecie listy, wkladacie do lodowki, a po pol roku, jak nadarza sie okazja upychacie go do CD action!? Ludzie, piszcie wiecej, by Smugg nie musial odgrzewac nam kotletow..

Nie, po prostu trafia sie fajny list ale nie pasujacy jakos do tego czy nastpnego AR, a potem trafia sie drugi i nagle razem tworza fajna calosc. Ciezko mi to wyjasnic... tak sie czasem jakos dzieje.

[3m2oo5]

znasz jakichś ludzi ze starej gwardii (top secret, gambler, ss - wy akurat dość późno wyszliście, i kompaktami zjechaliście konkurencje ) - jacka piekare, pegaza, zooltara, alexa uchańskiego, bergera, śledzia... no nie chce mi się wymyślać ksyw - w każdym razie, czy masz jakieś info co się z nimi dzieje? bo jak przeglądam stare gazetki / kompendium wiedzy ss, to jestem pod wielkim podziwem, jak niegdyś chłopaki pisali o giercowaniu..

Edytowano Styczeń 6, 2011 przez 3m2oo5

[Ywing]

Że się tak jeszcze obrzydliwie wetnę w wątek PRL.

Ostatnimi czasy powstał film Machulskiego specjalnie dla ludzi, którzy socjalizm sobie idealizują. Zasadza się on na tym, że pewna pani w sposób niezwykły wraca z dzisiejszej Polski do PRL.

I jest w nim taka piękna scena, gdzie ta właśnie bohaterka opowiada swojej sąsiadce* o nowej Polsce. A swój długi monolog o centrach handlowych kończy tak:

"I będzie wolność, której nikt nie będzie już zauważał".

Szczerze, to posty takie jak w tym wątku mnie z lekka przerażają. Bo przypominają mi o tym, że wśród ludzi wciąż mnóstwo jest idealistów, którzy chcą budować Nowy, Wspaniały Świat. No sam Raj normalnie.

I jakoś tak przy okazji tej budowy zazwyczaj wychodzi, że trzeba poczynić pewne ofiary, czy to z ludzi, czy to z ich wolności. I potem Aniołkom wyrastają różki.

A tego bym chyba nie chciał.

P.S. Lwów zazdroszczę straszliwie. Mam tylko nadzieję, że nie spotkasz ich zbyt blisko**.

*Obwieszonej papierem toaletowym, bo akurat rzucili.

**Tego, biedactwa, mogłyby nie przeżyć.

[Peci]

Akurat Machulski w tamtych czasach źle nie miał, więc nie ma co się podniecać jego "dziełem".

[Ywing]

Ale ja nie pisałem o Machulskim, tylko o jego filmie.

Takoż sytuacja jego w PRL nie ma tu żadnego znaczenia. Ja zresztą jej tak dobrze nie znam, zapewne w przeciwieństwie do Ciebie.

Edytowano Styczeń 6, 2011 przez Ywing

[Peci]

Taa, bo to faktycznie wiedza tajemna dla nielicznych.

[Turambar]

Temat nosi nazwę "Pytania so Smugglera", a nie "Dyskusje o PRL", więc proszę zaprzestać dyskusji i zadawać pytania Smuggowi, lub ewentualnie dyskutować z nim (co może być trudne, bo jest na urlopie).

No juz jest ale jeszcze w Polsce.

Z tym PRLem to faktycznie odpuscmy, bo wy mnie nie macie szansy przekonac (zylem! widzialem! pamietam!), a ja was nie bede probowal, bo i po co.

[Smuggler]

Akurat Machulski w tamtych czasach źle nie miał, więc nie ma co się podniecać jego "dziełem".

Zatem nie ufajmy nikomu, kto za PRL nie szukal jedzenia na smietniku (wbrew pozorom - to nie wynalazek kapitalizmu).

Machulski mial o tyle racje, ze dzisiejsze pokolenie wszystko co ma w kapitalizmie uwaza za oczywista oczywistosc - ze to zadna zaleta, ale po prostu tak jest i juz, nie moze byc inaczej, bo jak to - moze NIE byc w sklepie piwa? W ogole? No niemozliwe... E, to se pojde do sklepu, gdzie jest... A wady wytyka palcami. Z socjalizmu odwrotnie - widzi glownie to, co bylo OK (a na pewno pare rzeczy by sie znalazlo), a wady bagatelizuje, bo im sie wydaje, ze np. "brak wolnosci slowa" by oznaczal, ze moderator na forum by im kasowal antysocjalistyczne wypowiedzi, a nie okrutne lanie gumowa pala przez paru panow w podziemiach UB. No ale taka juz jest ludzka natura...

znasz jakichś ludzi ze starej gwardii (top secret, gambler, ss - wy akurat dość późno wyszliście, i kompaktami zjechaliście konkurencje ) - jacka piekare, pegaza, zooltara, alexa uchańskiego, bergera, śledzia... no nie chce mi się wymyślać ksyw - w każdym razie, czy masz jakieś info co się z nimi dzieje? bo jak przeglądam stare gazetki / kompendium wiedzy ss, to jestem pod wielkim podziwem, jak niegdyś chłopaki pisali o giercowaniu..

Znam, paru znam, ale to taka raczej zdawkowa znajomosc.

A co do "zjechania kompaktami konkurencji" mister, to oni sami sie zjechali, Dawid moze czasem zalatwic Goliata, ale paru skumplowanych Goliatow Dawidowi zawsze wpierniczy. Chlopaki nas zlekcewazyly, przegapily "trynd", uznali za wczesnie, ze walka zakonczona, rynek podzielony pomiedzy samych swoich z Wawy (SS, TS, Gambler), a te cieniasy z Bydgoszczy czy Wrocka niech sobie dojadaja resztki i sie ciesza, ze zyja. No i nagle sie okazalo, ze taki maly cienias z Wrocka tak jak Obcy - szybko urosl i ma bardzo paskudne kly, ktorymi ich gryzie w tylek.

Kompakty to byl tylko jeden z wielu zebow w paszczy

[Iskier]

Zadziwiają mnie Twoje obrazowe porównania, oczywiście w pozytywnym sensie.

Ja mam takie pytanie, gdyż wiem, że zaczynaliście od nakładu rzędu 12 000 czy tam 15 000... W jaki sposób pismo wchodzące na rynek, gdzie konkurencja mocno stoi, jest w stanie ocenić czy zwiększenie nakładu będzie opłacalne? Ot, ciekawość mnie zżera :x

Edytowano Styczeń 6, 2011 przez Iskier

[Elev8tor]

Jak przebiegała historia Twojej edukacji? W sensie - dobrze się uczyłeś, do jakiego rodzaju szkół uczęszczałeś?

[DUSTDEVIL]

A ja mam pytanie dotyczące piractwa. Był artykuł nie tak dawno (bodajże 05/10 numer) poświęcony wojnie Atari z Commodore ( zresztą Interia też go opublikowała ). Był tam obrazek Atari 2600 z tego co pamiętam. Podpis brzmiał "Atari 2600 uniknęła piractwa bo jak można podrobić kartridż" czy coś w tym stylu. Piractwo przynosi podobno miliardowe straty (tak przynajmniej mówili w ScrewAttack na Gametrailers). A dlaczego by producenci gier nie stworzyliby "przymierza" z jakimś producentem napędów i płyt (np phillips) i nie stworzyli alternatywnej płyty (GDVD?) która pasowała by tylko do nowego napędu lub jeszcze lepiej była kompatybilna z DVD, choć to raczei mżonki. Cel? Płyty byłyby produkowane tylko dla gier i nie sprzedawane w sklepach jak zwykłe DVD. Po włożeniu płyty włączałby się autorun i niemożliwe byłoby skopiowanie zawartości na dysk twardy jak to teraz jest możliwe. Gdyby to wypaliło, to sądzę, że straty spowodowane wynaleziem i produkcją takiej płyty i napędu można byłoby odrobić najwyżej po dwóch latach bo piractwo przestałoby istnieć. Co o tym sądzisz? Czy mam rację, czy może odwrotnie? Czy coś przeoczyłem ?

Ja rozpocząłem dyskusję o PRLu to ja ją zakończę. Jak sądzisz dzięki komu upadł Związek? Bo niemcy wrzeszczą że to ich zasługa, polscy politycy mówią że to zasługa Solidarności (do której większość rzekomo należała, a jeśli już, to stali w 30 szeregu, no poza wyjątkami i tak walczyli z komuną, że SB nawet tego nie zauważała), a ja osobiście uważam, że to zasługa komunizmu. Tak, wg mnie (no dobra, moich rodziców również) komunizm umarł bo zabiły go najbardziej gorliwe komuchy stojące u władzy i sposób w jaki zarządzali swym imperium, jak i doktryny jakie obrali. Był to sztuczny twór żerujący na człowieku i zabić mogli go tylko jego twórcy. Nie sądzę żeby noszenie oporników lub gaszenie światła o 19 i rozrzucanie ulotek Solidarności było w stanie zabić taki twór. A najbardziej wg mnie powinniśmy podziękować Jelcynowi, który zrobił przewrót w 1993 bodajże i sypiący się organizm padł na całego i nie udało się go zreanimować.

Co do Chin. Nodtradamus przepowiedział, że śmierć nadejdzie ze wschodu. Jako że ROSJA jest dość pacyficznie nastawiona i nie planuje w najbliższym czasie ekspansji to jak sądzisz, czy będzie w przyszłości (może i odległej) wojna między Chinami a resztą świata? Bo ekspansję arabów raczej odrzucam.

PS: Widzę, że udało mi się wywołać małą dyskusję dotyczącą poprzedniego ustroju

Edytowano Styczeń 7, 2011 przez DUSTDEVIL

[3m2oo5]

Hmm, Smug, no nie wiem, mi się wydaje, że kompakty stanowiły większość zębów w tej paszczy

To, że was zlekceważyli, to się zgodzę, ale mniejsza z tym

Fakt, że nadal operujecie jest wymowny, choć ja uważam, że np. Gambler był lepszy

Edytowano Styczeń 7, 2011 przez 3m2oo5

[Pein]

1.Czytałeś Zieloną Milę? (nie wierzę, że nie) Kinga? Jeżeli tak, to...

[uWAGA! SPOILER!]

...co czułeś, jak uśmiercali Johna

?

[KONIEC SPOILERA

2. Czytałeś Sagę Wiedźmin? Jeżeli tak, to odpowiedz mi proszę na pytanie- czy abym w pełni usatysfakcjonowany mógł przeczytać Sagę, muszę przeczytać pierw wcześniejsze opowiadania związane z Geraltem, czy mogę po prostu zacząć od Krwi Elfów?

Do wstawiania spoilerów masz taki guziczek obok okna pisania posta. Zaznaczasz tekst, klikasz "spoiler" i masz. Ewentualnie możesz to otagować ręcznie.

[Turambar]

EDIT:

Smugg- Czemu zignorowałeś mojego posta i kolegi wyżej?

Edytowano Styczeń 7, 2011 przez Pein

[Smuggler]

A ja mam pytanie dotyczące piractwa. Był artykuł nie tak dawno (bodajże 05/10 numer) poświęcony wojnie Atari z Commodore ( zresztą Interia też go opublikowała ). Był tam obrazek Atari 2600 z tego co pamiętam. Podpis brzmiał "Atari 2600 uniknęła piractwa bo jak można podrobić kartridż" czy coś w tym stylu. Piractwo przynosi podobno miliardowe straty (tak przynajmniej mówili w ScrewAttack na Gametrailers). A dlaczego by producenci gier nie stworzyliby "przymierza" z jakimś producentem napędów i płyt (np phillips) i nie stworzyli alternatywnej płyty (GDVD?) która pasowała by tylko do nowego napędu lub jeszcze lepiej była kompatybilna z DVD, choć to raczei mżonki. Cel? Płyty byłyby produkowane tylko dla gier i nie sprzedawane w sklepach jak zwykłe DVD. Po włożeniu płyty włączałby się autorun i niemożliwe byłoby skopiowanie zawartości na dysk twardy jak to teraz jest możliwe. Gdyby to wypaliło, to sądzę, że straty spowodowane wynaleziem i produkcją takiej płyty i napędu można byłoby odrobić najwyżej po dwóch latach bo piractwo przestałoby istnieć. Co o tym sądzisz? Czy mam rację, czy może odwrotnie? Czy coś przeoczyłem ?

Cartridge tez podrabiano.

Ja rozpocząłem dyskusję o PRLu to ja ją zakończę. Jak sądzisz dzięki komu upadł Związek?

ZSRR upadl pod wlasnym ciezarem, byl to twor ideologiczny i spojony na sile - gdy ideologia zerodowala, ekonomia sie posypala wiec na sile nie bylo juz sil - wzial i padl.

Jesli juz komus przypisywac zasluge, to USA, bo programem zbrojen dobila golema, ktory musial wydawac na to wiecej niz byl w stanie. ZSRR i ogolnie socjalizm byly jak pasozyty -

a te nie moga zyc, gdy nie ma z kogo wyciskac sokow. Ze swoich terenow juz wycisneli, ekspansja grozila wojna, trzymali sie tylko na eksporcie ropy i surowcow, ale to nie wystarczylo i zrobil sie klasyczny kolaps (nie mylic z klopsem ).

Co do Chin. Nodtradamus przepowiedział, że śmierć nadejdzie ze wschodu.

Litosci.

Jako że ROSJA jest dość pacyficznie nastawiona i nie planuje w najbliższym czasie ekspansji

Putin ci to zdradzil przy kolacji?

to jak sądzisz, czy będzie w przyszłości (może i odległej) wojna między Chinami a resztą świata? Bo ekspansję arabów raczej odrzucam.

Zapytaj Nostradamusa...

PS: Widzę, że udało mi się wywołać małą dyskusję dotyczącą poprzedniego ustroju

Tylko czy potrzebnie?

[mcbartexx]

Smg, czyżby grono redaktorskie się powiększyło o imć Papkina? Bo czyta, czytam, dochodzę do zapowiedzi AVS 2, i całkiem ciekawe to

[DUSTDEVIL]

Tylko czy potrzebnie?

Nie było to umyślne. Chciałem zadać pytanie i dostałem szczerą odpowiedź. Nie myślałem, że ktoś jeszcze podchwyci ten temat.

1. Czy służyłeś w wojsku czy może byłeś doskonałym studentem i służba Cie ominęła ?

2. Tyle czasu tłamsisz piractwo więc chce się dowiedzieć jak byś je powstrzymał gdyby lud wybrałby Ciebie np na premiera ? Czy się nad tym zastanawiałeś? A może już masz jakieś remedium, które tylko czeka na zastosowanie ?

Edytowano Styczeń 7, 2011 przez DUSTDEVIL

[Smuggler]

Tylko czy potrzebnie?

Nie było to umyślne. Chciałem zadać pytanie i dostałem szczerą odpowiedź. Nie myślałem, że ktoś jeszcze podchwyci ten temat.

1. Czy służyłeś w wojsku czy może byłeś doskonałym studentem i służba Cie ominęła ?

Spedzilem 720 dni w zielonym, jak w morde dal.

2. Tyle czasu tłamsisz piractwo więc chce się dowiedzieć jak byś je powstrzymał gdyby lud wybrałby Ciebie np na premiera ? Czy się nad tym zastanawiałeś? A może już masz jakieś remedium, które tylko czeka na zastosowanie ?

Nie ma skutecznych administracyjnych srodkow, ktorymi zwalczy sie patologie.

Smg, czyżby grono redaktorskie się powiększyło o imć Papkina? Bo czyta, czytam, dochodzę do zapowiedzi AVS 2, i całkiem ciekawe to

To wspolpracownik.

[De_Luxe]

Tak abstrahując: jako fana Wiedźmina (największego w redakcji ) chciałem się Ciebie zapytać, czy masz jakieś podejrzenia co do tożsamości tajemniczego Królobójcy z drugiej części? Sądzisz, że to postać, która się gdzieś tam na kartach książek AS-a pojawiła, czy raczej stworzona przez twórców?

Przepraszam, ze ponawiam, ale ponawiam, bom strasznie ciekaw odpowiedzi (O twórców gry mi chodziło oczywiście, jakoś to niegramotnie napisałem.)