Skocz do zawartości

Dla miłośników RPG


Pzkw VIb

Polecane posty

  • Odpowiedzi 3,7k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź
Ja też może poproszę o tytuł jakiejś fajnej gry RPG, ale na wzór Gothica :D Jak coś to mam Pentium4 1,8 Ghz, Radeon 9000 128mb, 512 mb rab :) Piszcie bo się nudzę :/

Nie jest źle. Może spróbujesz TESIII Morrowind? "Troszkę" różni się od Gothica, ale powinno być. Neverwinter Nights BG i Icewind Dale już mocno różnią się od Gothica. Ale, jeśli jesteś fanem D&D, albo chcesz spróbować to dobry wybór. No i NWN2, która jest lepsza od jedynki pod każdym względem:D przynajmniej według mnie(choć twój PC może nie pociągnąć).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też może poproszę o tytuł jakiejś fajnej gry RPG, ale na wzór Gothica :D Jak coś to mam Pentium4 1,8 Ghz, Radeon 9000 128mb, 512 mb rab :) Piszcie bo się nudzę :/

Ja polecę Ci Icewind Dale II, naprawdę dobra gra! Spędziłem przy niej dużo czasu choć kompa mam z deczka lepszego :P Naprawdę z deczka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też może poproszę o tytuł jakiejś fajnej gry RPG, ale na wzór Gothica

Planescape: Torment

Nie przeginajmy. Gothic to świetna gra, ale w porównaniu z Planescape: Torment wygląda prawie jak hack'n'slash. Ktoś siadający doń z myślą, że przypomina Gothica może się nieźle zdziwić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki komp udźwignie nawet TES IV Oblivion na niskich detalach (wiem, bo sam miałem prawie identyczny i poszło), więc Morrowind tym bardziej. W ogóle to całkiem niezła maszyna, tylko tego NWN2 nie pociągnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Marrio94

Nie musi tak bardzo Gothica przypominać... a jeśli chodzi o Morrowinda to grałem i niezbyt mi pasowały te "grzybiaste" klimaty :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz, ale miałem identycznego kompa (tyle, że grafa to był GF FX 5200, i to ta słabsza jego wersja) i działało. Na wszystkim co się tylko da ustawionym na minimum trzymało jakieś ~17 FPSów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oblivion wymaga karty grafiki z obsługą pixel shader 3.0. Ta karta jej nie posiada, a tym samym potrzebny jest Oldblivion.

U mnie (Athlon 2200xp+, 1,8Ghz, 768mb RAM, Radeon 9250 128mb) Oblivion dał się uruchomić jedynie z tym programem, a i wtedy średnia ilość klatek wynosiła raczej ~14.

Raz mi wyskoczyło ponad 70, jak patrzyłem w mały skrawek sufitu przy wyjściu w Arenie!

Cuda na kiju.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Marrio94

Oblivion-nie. Pożyczyłem od kolegi, zainstalowałem, nawet zadziałało...ale kiedy zacząłem grać wszystko było białe :O

EDIT: spojrzałem sobie na przecieki...i chyba sobie zagram w to

Mage Knight Apocalypse

*

*spoiler dlatego, że niektórzy chyba nie chcą wiedzieć jakie gry będą w najbliższym cda aż do premiery :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam TES III: Morrowind. Absolutnie lepsze od Obliviona. W poczciwego Morrowinda grałem ~200h nie poznając nawet połowy gry, kiedy w Oblivionia zaledwie 60h robiąc 90% rzeczy które można zrobić + mody.

Co od samego Morka najfajniejszy jest klimat, a w szczególności HISTORIA ŚWIATA (Olivion tego nie ma zabardzo :/) oraz klimat. Cud, miód i orzeszki po prostu :]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bioware zrobiło udane gry (BG i BG2)

Ale mógłby mnie ktoś oświecić co było dobrego w Baldursie? Ukończyłem te gry ledwo brnąc przez dziesiątki nudnych questów, w plastikowym i pustym świecie przebijałem się przez setki potworów. Wszyscy się tak podniecają, zaś ja żadnej przyjemności w tych grach znaleźć nie mogę. Kilka perełek w postaci paru świetnych i rozbudowanych zadań się znajdzie, ale ogólnie... lipa, imo.

EDIT:

Dodam tutaj również, iż ukończyłem Planescape: Torment, Icewind Dale (1-2), Arcanum, Fallouta (1-2), Neverwinter Nights (1-2+dodatki), Świątynię Pierwotnego Zła, no i te dwa nieszczęsne Baldury - i jak dla mnie tylko NWN pierwsze było gorsze. Bo już dwójka, mimo słabej fabuły, była chociaż przyjemna w rozgrywce i nie nudziła. Podobnie jak IWD. ;')

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My own clone :). Temat już się co najmniej raz tu przewinął (dawno bo dawno, ale zawsze). Nic z tego nie wyszło jak dla mnie, ale może lada chwila odezwie się któryś z fanów tych gier i szerzej objaśni.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,witam.Szukam 2 fajnych RPGów do kupienia.Tak z roku 4 kwartał 2007,2008 (bez wiedźmina,fallouta,te już mam) może też być coś z 2009 byle nie za duże wymagania,bo sprzęt nie aktualizowany przez 1,5 roku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Neverwinter Nights 2 ze wszystkimi dodatkami: to aż 3 świetne RPGi i jeden marny (podstawka). xD

"Sprzęt nieaktualizowany od 1,5 roku"... O, man, zazdroszczę ci. Mój gnije od 2005 roku a i tak gram we wszystkie najnowsze produkcje, które chcę (a nie jest ich wiele). xd

Temat już się co najmniej raz tu przewinął

Pamiętam, pamiętam... ale on traktował o Morrowind vs. BG, co było jak dla mnie jałową dyskusją. ;'P Niech mi ktoś po prostu powie, co w tym Baldurze jest takiego fajne i czego mam szukać, bo ja się przy tej grze wynudziłem niemiłosiernie. xd

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech mi ktoś po prostu powie, co w tym Baldurze jest takiego fajne i czego mam szukać, bo ja się przy tej grze wynudziłem niemiłosiernie. xd

Wiesz... W Baldury grałeś, więc wiesz o co w tym biega i co to ma w sobie, więc nie sądzę by jakakolwiek próba udowodnienia choćby jednego fajnego aspektu serii odniosła nawet maleńki sukces. Zamiast tego z pewnością byłby flejm. ;)

A ja przed maturami miałem ciężkie próby przekonania się do rogali. Na dysk zrzuciłem Adoma, TOME, Nethacka, Rouge'a, Dungeon Crawla i coś, co się nazywa Elona. Dwa pierwsze przekonały mnie do siebie na tyle, że nie zniechęciłem się po dwóch pierwszych śmierciach moich postaci. Nie zmienia to jednak faktu, że oddałbym wiele, za jakiegoś patcha, który wywaliłby permadeath (czy jak się toto zowie), bo śmierć postaci w wyniku jakiegoś losowego zdarzenia potrafi mocno wkurzyć. No i Grima zabijający na strzał niemal w pierwszym miejscu, do którego można zejść w TOME też nie nastraja do gry pozytywnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie możesz znieść permaśmierci to rób sobie kopie sejwów (savescumming :P). Przyjrzyj się też Gearheadowi i DoomRL. Elona i Gearhead zresztą nie mają permadeath (no, Gearhead ma, ale tylko w paru kluczowych momentach).

No a w ADOMie akurat jest dość łatwo newbie uniknąć śmierci, jedyny naprawdę losowy element, który może zabić postać to pit trap (rzadkie; tylko jeśli ma się mało HP) bądź bezmyślnie kopanie w drzwi od frontu (po skosie można uniknąć większości pułapek). Z resztą można sobie poradzić jeśli tylko opanuje się odruch "szarży bohatera" wyrobiony w innych RPGach; czasem wystarczy po prostu wrócić z nieco wyższym poziomem/lepszym sprzętem, a czasem trzeba być odpowiednio przygotowanym :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio znowu z półki wygrzebałem Gothici,jedynka ciągle nie robi na mnie wielkiego wrażenia,ale za to 2,palce lizać.Jeszcze co do trójki to da się w nią grać na patchu 1.7,tylko trochę bez klimatu,może to przez to usunęli rozdziały/akty.Mam nadzieje że 4 wyjdzie Spellbound lepiej od 3.A Risen ? Nie wiem dlaczego, ale mnie nie przekonuję.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie możesz znieść permaśmierci to rób sobie kopie sejwów (savescumming :P).

Kurczę... Cwane. ;p Nie wpadłbym na to, szczerze mówiąc. Korci mnie teraz, by odpalić Adoma, bo całkiem miły jest, a do gry zniechęcała mnie zawsze perspektywa szybkiej utraty postaci.

Z resztą można sobie poradzić jeśli tylko opanuje się odruch "szarży bohatera" wyrobiony w innych RPGach

Te wszelkie zabawy w inne cRPG doprowadziły mnie do przekonania, że jak coś wyskakuje na mnie w danym fragmencie gry, to oznacza tylko tyle, że da się to pokonać. No i przez to z kilka razy płakałem nad pięknie zapowiadającym się łucznikiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No a teraz i mnie korci aby znów spróbować kapłanem czy żywiołakiem (Candle rządzi!).

Jak grasz łucznikiem (zaczynasz z Healing?) to IMHO zdecydowanie powinieneś wziąć pierwszy quest od Burmistrza, a nie Druida; raz że jest dużo prostszy (

Taktyka na Coward i ciągniesz faceta prosto do Jharoda; ten go uleczy

), a dwa - Healing jest praktycznie niezbędny.

I jeszcze być bardzo ostrożnym jeśli pójdziesz po szczeniaka do Puppy Cave (mrówki poradzą sobie z niemal dowolną postacią poniżej 5-6 poziomu jeśli ta nie zna magii, niby można je uniknąć, ale czasem mogą być wrednie ustawione...)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oooo... Skoro rozmowa zeszła na ADOM :wink:

Nie wiecie panowie przypadkiem jak ustawia się w tej grze opcje... Hmm? Widziałem na JuTubie filmik gdzie kolesiowi po zabiciu potworka pokazywało exp, nie wiecie jak to ustawić?

@DOWN

Dzięki :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ancient Domains of Mystery. Jest grą darmową (ale ja ukończyłem postcard quest, haha :P), dostępną na www.adom.de

Ale zanim ściągniesz, obejrzyj sobie jakiś filmik na 'tubie bo roguelike do gatunek dość różniący się od reszty RPG...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...