Gothic (seria) v.2

[[Ekspert] antros22]

Ja rozumiem o co ci chodziło, co więcej mam takie samo zdanie, na ten temat. Jedynie próbuję jakoś wytłumaczyć, twórców gry. A mnie chodziło o taki przypadek, że będąc np. łowcą smoków, moglibyśmy jednocześnie być magiem (ucząc się tylko magii Beliara u Xardasa).

[shogunXseagal]

W G1 Xardas uczył magii, ale tam nieważne kim się grało to kiedy docierało się do Xsardasa było się magiem wody.

Gothic 1 był trochę inaczej zbudowany w Gothic 2 jesteś w tej gildii do jakiej dołączysz na początku, i specjalizujesz się w takim rodzaju walki jakim zaczynałeś. W G1 jeśli zaczynasz szkoląc siłę i bronie jednoręczne na długo przed końcem gry osiągniesz maksimum, zaczynasz dwuręczne i szybko znów masz max, wię zaczynasz szkolić znów coś innego i podkoniec gry masz wszystkie umiejętności maksymalnie rozwinięte, w G2 tak się nie robi bo zwiększone są limity umiejętności i osiągnięcie np 100% w którymś rodzaju broni wymaga kilkakrotnie więcej PN. Więc wymakowanie wszystkich umiejętności jest niemożliwe.

Edytowano Styczeń 5, 2011 przez shogunXseagal

[Wloch95]

Wgl. to w Arcanii na pewno zostały wycięte kawałki gry, np. nie wiem czy kojarzycie w opowieściach z pod rozdartej dziewicy był taki chłopak co zabił męża tej gospodyni w jakiś tam dziwny sposób i ten sam chłopak w Arcanii siedzi w jednym z opuszczonych domów w wiosce dookoła tego miasta zawładniętego przez nieumarłych i powtarza że do wszystko jego wina. Założę się że wyjdzie też DLC dotyczące tego chłopaka.

[Kerp]

A mnie chodziło o taki przypadek, że będąc np. łowcą smoków, moglibyśmy jednocześnie być magiem

Z kolei mi chodziło o taki przypadek, że tylko klasa "mag" mogłaby uczyć się od Xardasa, tak jak to było w Gothic 1.

W G1 Xardas uczył magii, ale tam nieważne kim się grało to kiedy docierało się do Xsardasa było się magiem wody.

Bzdura, dołączenie do magów wody jest tylko jedną z opcji. Sam zdecydowanie więcej razy ukończyłem Gothica 1 jako najemnik lub strażnik świątynny, a w takim przypadku Xardas niczego nas nie uczy. Pobieranie nauk od mistrza mrocznych sztuk to opcja tylko dla magów, której braku w Gothic 2 nie mogę zrozumieć.

[[Ekspert] antros22]

@Kerp- Ale właśnie w G1 było to opcjonalne, natomiast w G2 musiałeś wstąpić do klasztoru, żeby zostać magiem. Dlatego w G2NK uczenie się od Xardasa, mogłoby powodować problemy w rozgrywce, które twórcy musieliby dodatkowo rozwiązywać.

[Anlimited]

W jakim obozie w G1 było Wam najlepiej ?

Ja przyznam szczerze że u świrów na bagnie . Chociaż los chciał, bym dołączył do Nowego Obozu.

[[Ekspert] antros22]

Mnie tam najlepiej jest zawsze, w Starym Obozie. Być może dlatego, że to pierwszy obóz jaki odwiedzamy. Czuje się tam jak w domu. Również wolę ten obóz z powodu pewnych "bonusów", które zyskuję przystępując do niego. Nowy Obóz, też lubię, ale nie czuje się tam jak w domu, raczej jakbym był gdzieś u rodziny na wakacjach. PS. A łysoli nie lubię, bo chodzą w spódnicach.;P

[lawojtek]

Uwielbiam cała serię, ale najlepsza jest druga część z dodatkiem noc kruka.

Trójka też mi się podoba, ale dodatek nie.

Jedynka to jest klasyk od którego wszystko się zaczęło, jak go nie lubić

Czwórka to już inna gra, ale też spoko, jak na inną grę.

[Mazzakollo]

Który obóz jest dla mnie najlepszy ?

Stary chyba nie. W końcu w połowie gry uznają nas za zdrajcę i tym podobne.

Świrusów też nie lubię.

Zostaje więc Nowy Obóz, który jest bardzo fajny

@antros22 Jakie to bonusy ma Stary Obóz ?

[chuunin]

@UP- darmowa zupa od Snafa.

Ja tam NO nie lubiłem. Taki jakiś nijaki. Najbardziej klimatyczny jest Obóz Bractwa. Ten luzik udzielający się wszystkim, ciągłe ćpanie, mimo, że znajdują się na najniebezpieczniejszym terenie koloni poza terenami orków(są otoczenie przez błotne węże).

SO też może być, najczęściej właśnie do nich się przyłączam.

Edytowano Styczeń 6, 2011 przez chuunin

[[Ekspert] antros22]

@Mazzakollo- Te "bonusy" są... tylko dla mnie. Ale mogę ci w tajemnicy o jednym napisać; np. wielki wojownik Wrzód, który już na początku gry, przyłącza się do mnie. Z nim nikt mi nie podskoczy.;] Poważnie, to nie są to żadne prawdziwe bonusy, tylko pewne rzeczy, dzięki którym lepiej mi się gra. O jednym zresztą tutaj pisałem, czyli "darmowe" załatwienie pod koniec pierwszego rozdziału, Blizny i objęcie w posiadanie jego super miecza, i bardzo dobrej kuszy. Inne rzeczy są raczej drobne, ale dla mnie mają pewne znaczenie. PS. A zupka, też jest bardzo smaczna.

[Kerp]

Osobiście uważam, że Stary Obóz klimatem rozkłada pozostałe na łopatki. Głównie dzięki unikalnej muzyce towarzyszącej nam podczas spacerów między obskurnymi chatkami kopaczy. Do tego jest chyba największy i można tu spotkać przedstawicieli wszystkich istniejących osiedli, dlatego też łażąc po nim ma się wrażenie przebywania w samym centrum kolonii.

Świrusów też nie lubię.

Bez przesady, nie przypinajmy takiej łatki całemu obozowi. Pragnę zauważyć, że reszta kolonii nazywała ich tak, ponieważ miała ich za narkomanów wymyślających niestworzone rzeczy.

My jednak wiemy już, że oni sobie tego nie ubzdurali, ktoś naprawdę się do nich odzywał. Wprawdzie ten ktoś okazał się być złowrogim demonem, ale zawsze... Prawdziwe świrusy to ci, którzy po wyjściu prawdy na jaw dalej ślepo wierzyli w Śniącego, ale była to raptem garstka ludzi z obozu.

[[Ekspert] antros22]

Ale są łysi, chodzą w spódnicach i strasznie przynudzają. Tak bardziej na serio, to z ich obozu jest prawie wszędzie za daleko, nie ma się też własnej chaty (tej na bagnach nie liczę). Z tego powodu, trudno jest mi się tam zadomowić.

[Mazzakollo]

Ci którzy wierzyli w Śniącego po upadku Bariery to poszukiwacze, mam rację ?

BTW, mam już Uriziela , najlepszą kuszę (Wojenną) i nieulepszoną zbroję z magicznej rudy. Jak ma się dostać do Stone'a aby mi ją ulepszył ? To raz, a dwa - jaka była wasza najbardziej rozwinięta postać pod koniec G1 ?

Jedyne czego mi brakuje to akrobatyki , kradzieży kieszonkowej , otwierania zamków oraz 3, 4, 5, 6 kręgu magii. Zręczności mam tylko tyle aby unieść Wojenną Kuszę, a many bodaj 25.

[[Ekspert] antros22]

@Mazzakollo- Poszukiwacze to wyznawcy Beliara (nie wiem, czy można ich nazwać wyznawcami Śniącego). W zatopionej wieży znajduje się runa teleportacji, do SO. Można też już wcześniej tam się dostać, używając zaklęcia przemiany w chrząszcza. Moje postaci, jak już wcześniej pisałem, większość rzeczy miały na maks (oprócz kilku poziomów magii i ewentualnie kradzieży).

[badcompany2]

Właśnie przed chwilą zacząłem grę i tak się zastanawiam do jakiego obozu najlepiej dołączyć? Pomoże ktoś?

[mikixp]

szkoda 1 mi nie wchodzi bo wyskakuje jakis blad eror code cos tam moze wie ktos jak temu zaradzic

[Kerp]

Ale są łysi, chodzą w spódnicach i strasznie przynudzają.

Toż to jak w mordę strzelił opis połowy magów wody, z Saturasem i Vatrasem na czele.

Jak ma się dostać do Stone'a aby mi ją ulepszył ?

Jak już masz kamień teleportacyjny, o którym wspomniał antros22,

idziesz zabic Gomeza, zabierasz mu klucz do lochów, po czym biegniesz uwolnić Stone'a.

jaka była wasza najbardziej rozwinięta postać pod koniec G1 ?

Pamiętam, że lubiłem grać łucznikiem-snajperem ze zręcznością ponad 100, siłą równą 100 i mistrzostwem w łuku i broni jednoręcznej. Do tego oczywiście komplet zdolności myśliwskich, tzn. zbieranie trofeów i skradanie. Reszta zdolności mało mnie obchodziła, więc jeśli zostawały jakieś punkty nauki, to zwiększałem manę, aby móc rzucać więcej zaklęć ze zwojów.

Poszukiwacze to wyznawcy Beliara (nie wiem, czy można ich nazwać wyznawcami Śniącego).

Oczywiście, że są wyznawcami Beliara, ale

wszyscy oni byli członkami obozu na bagnie (co zostało potwierdzone w Gothic 2). Jak widać Śniący uczynił ich podatnymi na wpływ Beliara, ale tylko ci o słabej woli od razu ulegli. Takiego Lestera i Angara tylko bolała głowa.

Właśnie przed chwilą zacząłem grę i tak się zastanawiam do jakiego obozu najlepiej dołączyć? Pomoże ktoś?

Na pierwszy raz zdecydowanie polecam Stary Obóz. Dobrze wprowadza w realia kolonii, ma chyba najwięcej trenerów/handlarzy i najszybciej pozwala nam zdecydować, czy chcemy być wojownikiem, czy magiem (w takim Nowym Obozie w celu zostania magiem trzeba czekać prawie do końca gry).

Edytowano Styczeń 7, 2011 przez Kerp

[[Ekspert] antros22]

@mikixp- Załóż najlepiej osobny temat w pomocnej dłoni, opisz dokładnie swój problem i podaj również, dokładną konfigurację komputera. @badcompany2- Każdy dołącza tam gdzie chce. Jak dopiero zaczynasz grę, to na razie, wykonuj wszystkie zadania, jakie ci przydzielą w każdym z obozów. Dopiero na końcu zdecydujesz, do którego zechcesz przystąpić. Jeśli jednak chcesz iść na skróty, czego bardzo nie polecam, bo zmarnujesz moim zdaniem najciekawszą część gry, to najłatwiej i najszybciej jest dołączyć (zmarnujesz też doświadczenie i twój bohater, będzie bardzo kiepski) do Obozu na Bagnie.

[Bronek]

W jakim obozie w G1 było Wam najlepiej ?

Mi najlepiej było w Starym Obozie. Ma on swój klimat, mnóstwo zadań, ciekawy rozwój "kariery" bohatera i dobry zwrot akcji w

czwartym

rozdziale. Postacie niezależne też nadają temu miejscu urok (np. Snaf, Wrzód), a i tło muzyczne jest miłym akcentem.

Nowy obóz jest dobry, ale później -

po opuszczeniu SO

. Jakoś nigdy nie miałem ochoty dołączyć do tych obozu, ale (podobnie jak SO) ma on swój klimat.

Sekta to miejsce, które omijałem z daleka. Obóz sam w sobie jest dobry, ale nie chciałem być nigdy członkiem tego stowarzyszenia. Początkującym polecam SO, ale każdy dołączy tam, gdzie będzie mu się najbardziej podobało.

Poszukiwacze to wyznawcy Beliara (nie wiem, czy można ich nazwać wyznawcami Śniącego).

Pamiętaj, że to właśnie

Śniący

wezwał

Smoki

i inne plugawe stworzenia. Śpioszek to demon, który jest pewnie podwładnym Beliara (taki piesek na smyczy ). Śniący opętał swoich wyznawców, którzy zamienili się w

poszukiwaczy

. Nie jestem pewny, ale gdy zdejmie się poszukiwaczom ich szatę, to będą oni mieli takie

tatuaże, jak wyznawcy Śniącego.

[Mazzakollo]

Oj, na śmierć zapomniałem i o runie , i o zaklęciu "przemiana w chrząszcza". Myślę, że skorzystam z okazji i wybiję od razu cały Stary Obóz , trochę punktów doświadczenia na pewno wleci. A potem ulepszyć zbroję z rudy u Stone'a i lecieć do Świątyni Śniącego.

@ Bronek - tak, właśnie dlatego (przez te tatuaże) podejrzewałem że są wyznawcami Śniącego.

Muszę dzisiaj skończyć Gothica, muszę .

[[Ekspert] antros22]

@Kerp- Ja rozróżniam szatę maga od spódniczki, poza tym magowie posiadali zarost,(BTW dlaczego jak dołączymy do Bractwa to mamy włosy i zarost?:O) Kult Beliara, starożytnego, złego bóstwa, był wcześniej, niż jakiegoś tam wymyślonego Śniącego. Nie twierdzę, że w jakiejś części jego wyznawcy, znajdowali się w gronie wyznawców Beliara, ale napewno nie tylko z nich to wyznanie się składało. Np. Assasyni z G3 wierzyli w Beliara, a przecież nie mieli nic wspólnego, z łysymi kryminalistami, z kolonii karnej.

[Mazzakollo]

Eh, będę musiał przejść w końcu tego G3 bez kodów , ale czeka jeszcze przeprawa przez dwójkę a i Risen do zagrania.

Ogólnie to bym chciał jakiegoś moda, lub dodatek do Gothica 3 który ukazał by nam jedno z możliwych zakończeń gry - wejście do tych całych zapomnianych krain (które, swoją drogą było z lekka dziwne - bo jak to tak , zwykła górka ;P ? ).

[[Ekspert] antros22]

@Bronek- Uważam, że Śniący był jednym z wcieleń Beliara na ziemi, a nie jego sługą. Ale kto tam już to ogarnie, jak to z tym jest naprawdę. @Mazzakollo- G3, na kodach? Toż, ta gra jest wyjątkowo łatwa.

Edytowano Styczeń 7, 2011 przez antros22

[Mazzakollo]

I właśnie dlatego muszę ją przejść BEZ KODÓW

Jestem po zabiciu prawie całego Wewnętrznego Pierścienia i mam najlepsze możliwe w grze wyposażenie. Mimo , że kopacze są niewinni (tak samo jak Cienie) i tak ich zachlastam, może dobiję jeszcze jeden level ^^.

Ja też myślę , że Śniący był raczej wcieleniem Beliara niż jego sługą, przysłuchajmy się słowom Xardasa :

"Śniący, swoim ostatnim krzykiem rozpaczy przyzwał ostatnią armię zła, a były to .. SMOKI..." (Zapewne jest tu lekka parafraza, ale sens ten sam.)

Zwykły sługa, choć nie wiadomo jak silny chyba by nie mógł przyzwać sobie armii smoków, nie ?

Edytowano Styczeń 7, 2011 przez Mazzakollo