Skocz do zawartości

Gothic (seria) v.2


Polecane posty

A to już raczej wina kiepskiej kampanii reklamowej, takich sobie recenzji, słabego demka i prawdopodobnie średniej jakości samej gry.

Zmniejszenie interaktywności czy ograniczenie swobody ruchu imho nie zaszło w Arcanii dlatego, że chcieli wejść na rynek amerykański (co, Amerykanie nie lubią sobie swobodnie poskakać i wolą wpadać na niewidzialne ściany?...), tylko dlatego że zmienił się deweloper, a Spellbound nie jest widać tak utalentowany jak Piranha. I tyle.

Chodziło mi raczej o uproszczenie walki (przejście na zręcznościówkę) itd.

Pytanie do tych, co już grają - czy poza pierwszą wyspą dialogi też wyglądają tak jak na pierwszej? Mam na myśli dialog typu:

A: Cześć

B: Cześć

A: Mam dla ciebie jagody

B: Dzięki. W zamian mam dla ciebie złoto.

A: Dzięki.

KONIEC

Czy zadania poboczne są chociaż trochę wciągające i mają ten gothicowy urok?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4. Nie można korzystać z łóżek (są nieklikalne

Można korzystać z łóżek, stołów alchemicznych itp. ale to nic nie daje, po prostu jest animacja leżenia, gotowania, czy przyrządzania mikstury.

Pytanie do tych, co już grają - czy poza pierwszą wyspą dialogi też wyglądają tak jak na pierwszej? Mam na myśli dialog typu:

A: Cześć

B: Cześć

A: Mam dla ciebie jagody

B: Dzięki. W zamian mam dla ciebie złoto.

A: Dzięki.

KONIEC

Czy zadania poboczne są chociaż trochę wciągające i mają ten gothicowy urok?

Ja pograłem z godzinkę na Argaan i natknąłem się tylko na jedno zadanie poboczne, polegające na znalezieniu alembiku kopacza...

Jeśli chodzi o dialogi, to nadal mamy tylko jedną opcję wyboru, ale jakieś tam informacje z tych dialogów wynikają.

Może dalej się rozkręci, mam misję schlania bandytów blokujących most.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ciach]

Jak już dojdziemy do Stewark (Czy jakoś tak, to pierwsze miasto) to gra się rozkręca i zadania poboczne są dosyć fajne moim zdaniem. Na przykład

dostajemy jedno zadanie od pewnego alchemika z miasta, opowiada on nam że w domu porucznika straży w nocy dzieją się dziwne rzeczy i widać czerwone światła w oknach, nikt mu nie chce w to uwierzyć więc my musimy zabrać klucz temu o to porucznikowi i sprawdzić co się dzieje u niego w domu w nocy, ale w dzień tego nie zobaczymy.

Dalej sam sprawdź co się dzieje ;)

A co do dialogów to niektóre są nawet przyjemne i wywołują uśmiech na twarzy, lecz niektóre jak w każdym RPG trochę zanudzają. Mówię o tych dialogach w których ludzie opowiadają nam o własnych problemach itd.

Nie tworzymy takich wielkich cytatów. Zacytuj tylko tą część wypowiedzi, do której się odnosisz. Jeśli do całości - użyj formuły "@nick_osoby-do-której-się-odnosisz". Bethezer

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do tych co już kupili: Czy się opłaca? Niby grałem w demo ale wciąż się wacham. Niczym nie zniechęciło ale niczym też nie zachwyciło. Dlatego zastanawiam się czy opłaca się dać te 120zł (lub ewentualnie 200zł za kolekcjonerkę). Wszystkie poprzednie części bardzo lubię (nawet trójkę, na którą wszyscy tak najeżdżają) ale nie wiem czy tej nowej firmie udało się utrzymać klimat. Po tym strasznie krótkim demie trudno to stwierdzić.

PS: Do tych co mają kolekcjonerkę: Czy dobre są te opowiadania?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawi mnie jedna sprawa - skoro działają animacje np. leżenia w łóżku, robienia eliksirów itd, oraz działa "crafting" i te inne funkcje, to co stoi na przeszkodzie by to połączyć, tak aby okno "craftowania" otwierało się, kiedy zaczyna się animacja przy stole alchemicznym / kuźni?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie jest to dla mnie dziwne - skoro stylizowali się pod USA na WOW'a, to przecież tam też "craftujemy" na specjalnych stołach itd.

Mogli dodać to w menu do wyboru, żeby takie okno odpalało się tylko wtedy kiedy stoimy przy stole / kuźni i nie było by problemu.

Co do "tru x" modów to często dodają fajne rzeczy kosztem czegoś. Np. Community patch do G3 - balansuje i optymalizuje, jednocześnie upiększając grę, ale z drugiej strony zwiększa ceny przedmiotów, utrudnia zakup pancerzy, blokuje część skilli itd.

Edytowano przez SplaTt333
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu prawie przeszedłem grę, jest ona bardzo krotka. Zacząłem wczoraj a dzisiaj zmierzam do głównego bossa.

Drzewko umiejętności jak dla mnie jest fatalnym rozwiązaniem, nie daj nic ciekawego, nie można nauczyć się jakiegoś trudnego combosa czy umiejętności, pod tym względem poprzednie części są o wiele lepsze. Zawiodłem się również na teleportach, z jednego można teleportować się tylko jego "brata bliźniaka", o ile uaktywniliśmy go wcześniej. Nie spodobało mi się też zamkniecie lokacji, niewidzialne ściany itp. Szczerze powiedziawszy rozczarowałem się, liczyłem na grę o wiele dłuższą i czerpiącą pełnymi garściami rozwiązania, które tak dobrze sprawdziły się w poprzednich częściach. Twórcy za bardzo chcieli zrobić Arcanię dostępną dla osób, które po raz pierwszy miały do czynienia z seria Gothic i wyszło jak wyszło. Ale żeby nie było że jestem jakimś zatwardziałym wrogiem Arcanii to powiem, że bardzo przyjemnie mi się grało i nie żałuje czasu poświęconego na tą grę :smile:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście gra się przyjemnie a grafika jest bardzo ładna (ale tylko otoczenia animację wyglądają jak w G1 mniej więcej). Imponujący jest też drawing distance - chyba największy jaki do tej pory widziałem w grze PC.

Gra jest mocno ograniczona niewidzialnymi ścianami - często idzie się niby przez środek lasu ale tak naprawdę ścieżka ma z 5m szerokości i na bok nie ma możliwości się oddalić. Dodatkowo nie da się atakować postaci niezależnych (uderzenia przez nich przenikają).

Zgadzam się też z przedmówcą, że system teleportów jest BARDZO nieprzemyślany - można poruszać się tylko pomiędzy sparowanymi pomiędzy sobą teleportami, które w dodatku z reguły są blisko siebie.

Niby gra się fajnie, ale na przykład przy Dragon Age (który kosztował mniej więcej tyle samo) bawiłem się dużo lepiej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż...muszę przyznać, że jako fan serii Gothic napalałem się na Arcanię. Demo mi się nawet podobało, ale to tylko demo. Jak przeczytałem te kilka recenzji po premierze, to stwierdziłem, że wyrzuciłbym pieniądze w błoto, gdybym to kupił. Szkoda, że Spellbound zepsuł legendę i w zasadzie zniszczył sagę Gothic zbytnimi uproszczeniami. Smutne i równocześnie wkurzające!

Pozostaje tylko wierzyć, że JoWood przejrzy na oczy i pogodzi się z Piranhą. Ale to jest chyba marzenie ściętej głowy...Może i G3 był niemiłosiernie zabugowany, ale przynajmniej wciąż był starym dobrym Gothikiem, a to coś od Spellbounda nie wiem czym chce być, ale z przygodami Bezimiennego z Khorinis i Myrtany nie ma NIC wspólnego. Zupełnie nie czuć w niej klimatów Gothika. Wiele w kwestii jej kupna będzie zależeć oczywiście od recki w CDA.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzę na tą mapę i zastanawiam się, czy to jakieś jaja są, czy po prostu mapka z kolekcjonerki przedstawia tylko jakieś małe wysepki leżące W POBLIŻU Myrtany? W ogóle, co u licha stało się w tej grze z Myrtaną? Czyżby pomiędzy Zmierzchem Bogów a Arcanią miały miejsca jakieś ogromne ruchy tektoniczne?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myrtana sobie jest, ale w grze nie występuje :) Fabuła rozgrywa się na wyspach na wschód od Myrtany które Bezi (ten z G3) chce włączyć do swojego imperium obejmującego swoim zasięgiem już całą Myrtanę (z Nordmarem i Varantem).

Edytowano przez FireStorm^
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście gra się przyjemnie a grafika jest bardzo ładna

Z tym się zgodzę ale jest pewna rzecz, która strasznie mnie irytowała - deszcze. Cykl pogodowy jest strasznie monotoniczny a pogoda zmienia się tam co kilka minut, w pewnym momencie zacząłem się już z tego śmiać. Wyglądało to dobrze ale występowałało zdecydowania zbyt często.

Patrzę na tą mapę i zastanawiam się, czy to jakieś jaja są, czy po prostu mapka z kolekcjonerki przedstawia tylko jakieś małe wysepki leżące W POBLIŻU Myrtany?

Kiedy pierwszy raz zobaczyłem ta mapę to myślałem, że to tylko jedna z wysp na które będzie można się udać. Swoją droga szkoda, że nie można wrócić na Khorinis.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj dostałem moją Edycję Kolekcjonerską i powiem szczerze... że było warto. Jeśli chodzi o wykonanie gadżetów to koszulka i kufel są extra. Mapa ok choć trochę mała, Artbook i "Zasłyszane w Rozdartej dziewicy" też są ok, choć miałem nadzieje że będą w twardej oprawie. Jeśli chodzi o samą grę, to patrząc z punktu fana RPG spokojnie bym jej wystawił 9/10. Miło się ogląda wprowadzone do gry przerywniki, wciąga mnie bardzo i walka też mi pasuję. Dialogom nie mam nic do zarzucenia, jak na razie fabule też nie. Jednak jako fan Gothica wystawił bym jej max 6 albo nawet 5/10. Te uproszczenia mnie denerwują trochę. Nie mogę się przespać, mogę kraść itp. wkurza.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie, czy w grze kontynuowany jest w ogóle wątek 3 bogów i czy ma to jakiś związek z grą jak w poprzednich częściach czy to całkiem coś innego ?

Ja z ewentualnym zakupem gry muszę czekać do wypłaty za październik, którą dostanę w połowie listopada ;o Plus tego taki, że gra będzie tańsza, ba już jest na allegro za 90 zł nówka ;d

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeszedłem Gothica. Gra jest przednia. Jeśli się zastanawiacie, czy twórcy planują kolejną część, po obejrzeniu filmiku końcowego wszystko będzie jasne. Zakończenie jest dosyć ciekawe. Oglądając filmik myślałem, że zaraz dalsza część gry, a tu napisy końcowe. :(

Gra jest zrobiona dobrze, chociaż efekty pogodowe są czasami żałosne (np. jest piękne słońce, a dwie sekundy potem - burza z piorunami). Fabula jest ciekawa. Przypomina tą z pierwszej części, gdzie na początku robimy coś innego, a tu w połowie gry całkowita zmiana priorytetu gry. Powiem nawet, że Arcania ma spory związek z pierwszą częścią.

Zmiana bohatera moim zdaniem wyszła na dobre. Fajnie jest sobie popatrzeć na starego, dobrego bezimiennego z zupełnie innej perspektywy.

Walka finałowa nie jest trudna. Warto natomiast ją przejść dla muzyki lecącej w tle. Arcydzieło! W żadnym Gothicu nie widziałem równie miłej dla ucha "nuty". Cala walka jest o wiele ciekawsza niż w Risenie, gdzie było trochę nudno.

Grę warto kupić. Nie wiem, czy tylko ja tak grałem, czy w Arcani nie ma kilku zakończeń. Wydaje mi się, że jest tylko jedno, a gra prowadzi nas za rączkę. Jedno jest pewne - instaluję G1. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jest z optymalizacją "w userskiej praktyce"? Lepiej czy o wiele gorzej niż z GIII, który swojego czasu był dla wielu niegrywalny na najwyższych detalach, mimo spełnienia wymagań (mogłem dziadygę uruchomić i śmigać bez problemów, ale radocha :D)

Na moim blisko 2 letnim sprzęcie (ATi HD4830, 4 GB Ram, Amd phnom X3 2,1 GhZ) mogę powiedzieć tak. Po sciągnięciu hotfixa ustawione wszystko max (tylko cienie na high a nie ultra) i o ile chodzie po polankach, gospodarstwach itp. to gra trzyma 20+ klatek na rozdzielczości 1600x1200, ale jak tylko wejdę do miasta (Stewark) poziom klatek spada miejscami nawet do 8/s.!! Ale nie ma takich zwiech związanych z doczytywaniem terenu, a widać bardzo bardzo daleko w przód ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile pierwsze 2h gry są strasznie nudne i po prostu słabe, gra się rozkręca po dojściu do Stelwark - zaczyna być w miarę Gothicowo :)

Co ciekawe, polski dubbing jest IMO znacznie lepszy niż wersja angielska, gdzie głosy brzmią dość sztucznie.

Niestety bugów też jest gotycko dużo, ale nie są tak poważne jak w G3.

Edytowano przez FireStorm^
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie, to klimat gry przypomina trochę ten z dwójki, ale czwórka to zdecydowanie "najlżejszy" i najgorszy ze wszystkich Gothików. Patrzenie na Bezimiennego z zupełnie innej perspektywy niż wcześniej jest bardzo ciekawe, moim zdaniem zmiana bohatera i uczynienie ze starego Beziego "tego złego" jest bardzo dobrym posunięciem, chociaż mam szczerą nadzieję, że nie będzie trzeba go na końcu zabijać... Z drugiej strony, nie chcę zobaczyć rozwiązania fabularnego w stylu "Na Innosa, byłem opętany, co też się ze mną działo...". No nic, od jutra zabieram się za granie, bo od piątku nie miałem w ogóle na G4 czasu. O ile dobrze pamiętam, to wyłączyłem grę po dotarciu do Srebrowodu i jak narazie gra bardzo mi się podoba, chociaż nie ukrywam, że z poprzednimi odsłonami Gothika, Arcanię łączy tylko fabuła i postacie - mechanika jest już zupełnie inna.

Edytowano przez Diex
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...