PS4, X-One, Wii-U

[MartiusGW]

Danganronpa, Freedom Wars, taneczna xD Persona, ogólnie mniejszego kalibru tytuły. Zero Escape Virtue Last Reward też mocno chwalone. Chyba nowe Soul Sacrfice zapowiedzieli niedawno ale głowy nie dam.

Vita ma gry, nie ma system sellerów i w tym problem.

Zero Escape jest też na 3ds (pierwsza część jest chyba tylko na DS). Golden wygląda świetnie, o ile ktoś nie grał w Persona 4 na ps2.

Edit

To chodziło o Dancing All Night a nie Golden? Co kto lubi, mi bardziej pasuje Persona Q na 3ds.

Edytowano Styczeń 31, 2014 przez MartiusGW

[Zdenio]

@Halo

Wydanie nowej dwójki jest dobrym pomysłem, właśnie dlatego, że wielu fanom serii nie spodobało się multi w czwórce. Dla hardkorowych wielbicieli pierwszych odsłon Halo 2 Anniversary będzie pozycją ciekawszą niż Halo 5. Co, swoją drogą, może oznaczać, ze 343 nie mają zamiaru zmieniać nic w trybie sieciowym i nadal będą chcieli, żeby bardziej przypominało CoD-a.

[[Ekspert] Sergi]

@TF

Respawn chyba za bardzo nie wie czego chce. Daje tylko po 6 graczy w drużynie - jak sam twierdzi - nie z powodu ograniczeń technicznych, ale żeby było więcej miejsca. Po czym dodaje jeszcze furę botów. Efekt może być taki, że boty będą robiły tylko tło dla działań graczy

@Zdenio

Pewnie chcą mieć ciastko i zjeść ciastko - fani Bungie dostaną dwójkę, ci, którym podoba się robota 343 dostaną nową odsłonę. Problem polega na tym, że w 2015 może być tego za dużo, rynek się przesyci.

Pasy to jest jakaś żenada i widać, że zespół chce zatuszować swoją niewiedzę na temat sprzętu

Please. Jak mówił lubro - To nie ma nic wspólnego z mocą, chodzi o imersję, wrażenia jak z kina. Dla człowieka bardziej naturalny jest obraz 2:1 (dwoje oczu w poziomie), a w 21:9 właśnie o to chodzi. Zresztą, jak znam życie, po 5 minutach zapomnimy o tych pasach.

Edytowano Styczeń 30, 2014 przez Sergi

[Wuwu1978]

[...]

b) Za większość przecieków odpowiada MS, żeby rozruszać zainteresowanie, które siada trochę

[...]

To wcale nie jest taka głupia myśl. Być może nie chcą czekać 4 miesięcy do czerwcowych targów E3, a widząc zawalone półki z konsolami Xbox One (w krajach szczęśliwej trzynastki), taka im właśnie myśl przyszła do głowy. Czyli narobienie szumu wokół ich produktu. Taki "przeciek kontrolowany". Do tego małe dochodzenie na Twitterze i już mamy sensację .

Forza Horiozn 2 w 1080p, ale pytanie, czy w 60 FPS ?

[DOPISEK]

Iwata obciął sobie zarobki i kombinuje jak koń pod górę by wyprowadzić Wii U na prostą [...]

Luke20 już wyprowadził Wii U na prostą .

Edytowano Styczeń 30, 2014 przez Wuwu1978

[Luke20]

@Messer

Serio jest taneczna Persona, czy sobie jaja robisz? A propo Virtuy już mnie Martius wyręczył.

Tylko trochę Cię nie rozumiem jak chodzi o ten "fun". MS. ma niby słabą grafikę, dlatego u nich jest fun? Po pierwsze, to oni uczestniczą w wyścigu technologicznym. Jedynym szczurem na widowni jest Nintendo. Po drugie nie słyszałem, żeby Microsoft jakoś zaczął zgniatać Sony grywalnością.

@Wuwu

Przykro mi o tym mówić, ale moja pensja została obniżona o 100 %, gdyż w tym roku fiskalnym w Polsce, nie sprzedała się ani jedna sztuka Wii U Od teraz jestem tylko wolontariuszem

Edytowano Styczeń 30, 2014 przez Luke20

[MeSSer]

@Messer

Serio jest taneczna Persona, czy sobie jaja robisz? A propo Virtuy już mnie Martius wyręczył.

Tylko trochę Cię nie rozumiem jak chodzi o ten "fun". MS. ma niby słabą grafikę, dlatego u nich jest fun? Po pierwsze, to oni uczestniczą w wyścigu technologicznym. Jedynym szczurem na widowni jest Nintendo. Po drugie nie słyszałem, żeby Microsoft jakoś zaczął zgniatać Sony grywalnością.

Serio jest taneczna Persona, na PS Vitę. Mea culpa z tą Virtuą.

Odnośnie tego ,, funu " o którym mówiłem - chodziło mi o to że często i gęsto gry na platformie MS to bezmyślna, ale przyjemna rozrywka, również silne nastawienie na multi. Te obszary są rozwijane przez nich najbardziej. TF, Ryse, DR3, KI itp. Rozdzielczość niczym z 360 nagle nikomu nie przeszkadza, a jeszcze rok temu wszyscy chcieli nieoszukanego FHD w stałych jak po viagrze 60 FPS.

Sony z kolei tworzy gry oparte na nowych pomysłach, albo w znakomitej oprawie, ale rzadko kiedy zdarzy się gra która tak zaskoczy gameplayowo jak gry od MS i Ninny. Brakuje, poza U i GoW, może jeszcze Infamous gry która naprawdę porwała by tłumy.

Popatrz np. na głosy graczy po ujawnieniu DriveCluba jako arcade, itp. Albo wyobraź sobie że któreś studio Sony ogłasza exa na PS4 w 720p/30 fps.

Edytowano Styczeń 31, 2014 przez MeSSer

[[Ekspert] Sergi]

Fun to rzecz bardzo subiektywna i luźno powiązana z technikaliami czy mechaniką gry. Wyścig technologiczny też jest gdzieś kompletnie obok.

Dla jednego fun to szybki shooter w super oprawie, dla drugiego to przygodówka z wciągającą fabułą wypisywaną rozpikselowaną czcionką. Więc już skończcie z tymi tekstami, że jakaś firma (lol) czy gra ma fun, a inna go nie ma, bo to nie płatki śniadaniowe, które można wsypać do pudełka z płytą.

Przy okazji - MS ponoć przyjmuje X360 i PS3 w zamian za 100$ rabat na X1. Smooth. Gdyby była wersja bez Kinecta, to byłoby nawet opłacalne.

[lubro]

Sony z kolei tworzy gry oparte na nowych pomysłach

Jaka gra Sony w ostatnim czasie została oparta na "nowym pomyśle"?

ale rzadko kiedy zdarzy się gra która tak zaskoczy gameplayowo jak gry od MS i Ninny.

Jaki tytuł od MS i Nintendo w ostatnim czasie "zaskoczył gameplayowo"?

Popatrz np. na głosy graczy po ujawnieniu DriveCluba jako arcade, itp.

Jak boga kocham nie wiem o co chodzi. Jeśli ktoś sądził, że Evolution zrobi Gran Turismo to stracił rozum.

Kombinujesz z tym generalizowaniem tak mocno, że już nie wiem co chcesz osiągnąć.

Edytowano Styczeń 31, 2014 przez lubro

[MartiusGW]

@Messer

Serio jest taneczna Persona, czy sobie jaja robisz? A propo Virtuy już mnie Martius wyręczył.

http://www.youtube.c...h?v=M5BIRWiifo8 Zobacz sobie trailer jak nie wierzysz. To genialny plan Atlus trollujący fanów czekających na Persone 5. Coś na Vitę musieli zrobić zamiast P5 tak jak planowali.

Edytowano Styczeń 31, 2014 przez MartiusGW

[Luke20]

@lubro

Nintendo ma Luigi's Mansion, Pikmina i W101. MS to nie wiem co ma zaskakującego, bardziej Sony ze swoim Teraway.

[lubro]

Nintendo ma Luigi's Mansion, Pikmina

Przecież napisałem "w ostatnim czasie". To są gry z 2001 sprzed dwóch generacji sprzętu.

W101

To slasher z dodanym teoretycznie nowym rysowaniem ciosów. Teoretycznie, bo tam używa to drugiego ekranu, a do tego pory robiło się to myszką/analogiem/Wiimotem/Move.

Sony ze swoim Teraway.

3D platformer, który sensownie używa systemowych gimmicków to nie jest nowy pomysł i zaskakujący gameplay.

To, że coś jest dobre nie znaczy, że jest świeże, zaskakujące i nowe.

ON TOPIC!

Miło byłoby do tematu dorzucić nową Ouyę. XD

[Luke20]

Mówiłem o całych seriach Pikmin i Luigi, lubro. Nie są wyeksplatowane i posiadają unikatowy gameplay. W101 to nie slasher. Tam jest i strzelanie, i bicie, jest młot oraz inne bronie. Nigdy podobnej gry nie widziałem. Koncept ograniczonej liczby herosów jest ciekawy, im więcej ich tym bardziej efektowna staje się walka. Również wybór wielkości broni, ograniczenie mocy, czy parę ataków na raz... pokaż podobną produkcję. Opinię o Teraway zostawiam posiadaczowi.

[MartiusGW]

W101 to nie slasher? Może to gra Pikimno-podobna? Czyli Bayonetta, Devil May Cry, Rising, Ninja Gaiden to też nie slashery bo oferują broń palną/broń dystansową w mniejszym lub większym stopniu?

[[Ekspert] Sergi]

Miło byłoby do tematu dorzucić nową Ouyę.

A jest w Polsce jakiś posiadacz UJI?

Ta konsola zalega bardziej niż XBone, nie wiem który sklep zamówi tą lekko poprawioną wersję, jak pierwsza partia im nie zeszła.

[metalurg]

Miło byłoby do tematu dorzucić nową Ouyę.

A jest w Polsce jakiś posiadacz UJI?

Ta konsola zalega bardziej niż XBone, nie wiem który sklep zamówi tą lekko poprawioną wersję, jak pierwsza partia im nie zeszła.

Faktycznie niewypał do kwadratu. Ale z drugiej strony to jej cena też nie wydaje mi się wygórowana.

[Luke20]

@Martius

Wonderful 101 ma tylko miecz jak chodzi o ciachanie. Dlatego to slasher? Poza tym, jest tam też cała masa np. nawalania się robotami, jechania rozpędzoną kolejką, strzelając do przeciwników, czy sterowanie odrzutowcem bojowym. Ta gra to takie pomieszanie z poplątaniem, wszystkie sztuki walki, wszystkie możliwości rozgrywki. Nawet 2D

[lubro]

A jest w Polsce jakiś posiadacz UJI?

Sam miałem jakieś drobne i chciałem kupić jedną, żeby zobaczyć o co chodzi. Chwilowo odpuściłem. Jestem jednak ciekaw ile tego zeszło. Konkretnie u nas. Pudełka były w Media Marktach, Saturnach i RTV Euro, ale obecnie ich nie ma. Wszystko wróciło do dystrybutora? Gdyby wszystko zeszło to byłyby chyba nowe dostawy.

Ale z drugiej strony to jej cena też nie wydaje mi się wygórowana.

Nie ma się co dziwić jeśli tam siedzi Tegra 3 i 1GB RAM. Robiłoby to wrażenie 2 lata temu.

@Luke

W101 to głównie slasher. Pozostałe elementy są wzięte wprost z innych produkcji i są to albo kiepskie QTE ("Press A to Protect Earth" było zabawne, ale słabiutkie), albo jeszcze gorsze sekwencje mieszane. Przykładowo, gdy z gry zrobił się SHMUP, to się za głowę złapałem. W101 jest najlepsze, gdy trzyma się swojej głównej rozgrywki, a wtedy jest slasherem. Dobrym, ale niezbyt zaskakującym.

[MartiusGW]

Brzmi podobnie jak pierwsza Bayonetta, tam też były sekcje z jazdą na motorze i rakiecie czy zestrzeliwanie przeciwników z wieżyczki. O ile minigra jak Angels Attack między poziomami jeszcze pasuje to te wyżej wymienione tylko wybijają z rytmu. W sumie to strach pomyśleć czy zamierzają więcej takich przerywników upchać do kolejnej części.

Edytowano Luty 1, 2014 przez MartiusGW

[Luke20]

Protect earth było słabiutkie? Dude, are you serious? Dla mnie to było zawaliste, szczególnie widok Reda też wciskającego przycisk

Tylko to walenie w kończyny ostatniego bossa jakieś takie toporne. To typowa gra akcji i wg. mnie, nie trzeba jej nigdzie indziej klasyfikować. Chociażby przez różnorodność broni. Sekwencje strzelania za to były naprawdę efektowne i przerywały monotonię. Nie perfekcyjne, ale satysfakcjonujące. Niestety, w ostatnich lokacjach, brak świeżości dawał się we znaki i zabijanie piętnasty raz tego samego potwora z oklepaną już taktyką zaczynało nużyć. BTW, na jakim poziomie grałeś?

@Martius

Jak ktoś Wii U nie ma, to i tak jakość Bayonetty nie jest jego problemem

Edytowano Luty 1, 2014 przez Luke20

[b3rt]

Miło byłoby do tematu dorzucić nową Ouyę.

To producenci jeszcze nie zrozumieli że Ouya to niewypał nie dlatego że była źle wykonana, ale dlatego że sama idea konsoli zbudowanej na Androidzie nie ma racji bytu? Kto to kupuje w ogóle?

[lubro]

szczególnie widok Reda też wciskającego przycisk

Napisałem, że było zabawne. Zabawna scenka podczas wciskania jednego przycisku nie czyni tego mechanizmu "zawalistym".

To typowa gra akcji i wg. mnie, nie trzeba jej nigdzie indziej klasyfikować

Właśnie to zrobiłeś.

Chociażby przez różnorodność broni

Każdy slasher ma różnorodne bronie.

BTW, na jakim poziomie grałeś?

Przeszedłem raz na Normal. Jak mi się zmniejszy backlog to zechcę przejść przez Hard i 101%.

Jak ktoś Wii U nie ma, to i tak jakość Bayonetty nie jest jego problemem

Pierwszej Bayonetty nie ma przecież na WiiU

Kto to kupuje w ogóle?

Ponoć to fajne pudło do emulacji. Nie wiem jak to wychodzi w praktyce. Do tego parę osób kupiło to do Towerfalla. Ten argument jednak wypadł po zapowiedzi wersji PC/PS4.

Edytowano Luty 1, 2014 przez lubro

[MartiusGW]

Jak ktoś Wii U nie ma, to i tak jakość Bayonetty nie jest jego problemem

Jeśli mówisz o sequelu to dla osoby zastanawiającej się na kupnem Wii U, to już jest problem.

Jak to wygląda w W101? Jest na przykład po jednej sekwencji SHUMP, 2d itd. czy może się powtarzają?

[Luke20]

Ta scenka to była "interaktywna cutscenka". Lepiej się nie dało tak krótkiej sekwencji rozwiązać.

To jest gra akcji, ponieważ tak zaklasyfikowali ją chociażby twórcy. Jednak bardziej już bym tego nie rozdrabniał.

Różnorodność broni, które nie służą do ciachania. Gry opartej na młocie np. nie nazwałbyś slasherem prawda?

Są takie poziomy trudności? Po przejściu gry, jej nie odwiedzałem. Na normalu głownie grałem, ale prawie wszystkie podsumowania kończyły się "consolation prize". Na easy to już tylko złoto. To się nazywa przepaść.

Mówię o sequelu

@Martius

Sekwencja 2D jest raz, za to strzelanie w różnej postaci (np tylko po płaszczyźnie), pojawia się dość często. Jest też walka na pięści, gigantycznym robotem. Pomysłów jest sporo.

Edytowano Luty 1, 2014 przez Luke20

[lubro]

Gry opartej na młocie np. nie nazwałbyś slasherem prawda?

W101 nie jest "oparte na młocie". Czy God of War 2 i 3 nie są slasherami, bo przez dużą część gry można używać odpowiednio Młota Barbarzyńcy i Nemejskich Rękawic? Czy Call of Duty nie jest shooterem, jeśli praktycznie całą grę można przejść wycinając przeciwników nożem?

Na normalu głownie grałem, ale prawie wszystkie podsumowania kończyły się "consolation prize". Na easy to już tylko złoto.

Normalny i łatwy się różnią mechanicznie. Poniżej normalnego poziomu trudności większość combosów się wykonuje jednym przyciskiem, a speciale wykonują się same i nie trzeba się uczyć ataków. Może dlatego wydaje ci się, że W101 slasherem nie jest. Na normalnym nie chciałeś się uczyć kombinacji i nie wykorzystywałeś wszystkiego co ma gra. Na easy wystarczy narysować kształt broni oraz mashować A i to wychodziło ci dobrze.

Ta dyskusja o gatunkach nie ma sensu, dlatego ode mnie EOT.

EDIT: Streamuję LowWarFrame(rate).

Edytowano Luty 1, 2014 przez lubro

[Luke20]

Tak, to nie ma sensu.

Trochę nie zrozumiałem. Jakie kombosy i speciale?