Mass Effect (seria)

[NielichaZosia]

@UP A więc już całą kolekcjonerkę dostałeś? Znaczy, odebrałeś już ją osobiście?

[Amigos]

Agatix, kazmanowi raczej chodziło o to, że zaznaczył przy zamawianiu, że odbierze grę osobiście. Gdyby wybrał np. przesyłkę pocztą albo kurierem, to by musiał za to dodatkowo zapłacić.

Nie zamawiałaś nigdy niczego przez neta?

[NielichaZosia]

@Up No niestety nie (jeżeli o gry chodzi). Dlatego to dla mnie taka niesamowita ciemnota Też właśnie wypytuję, na czym polega ta edycja. Znaczy, jak to będzie wyglądać, czy można odbierać już na dzień dzisiejszy, itd.

[kazman]

Nie, nie, odbiór dopiero w dniu premiery (dziewiątego marca), zapłaciłem od razu, gdyż mam teraz pieniądze, które w marcu mogą zniknąć. Preorder polega na tym, że gracze, którzy go zamówią mogą dostać grę dzień przed premierą, mnie się tak nie spieszy, więc wybrałem odbiór osobisty w dniu premiery zwłaszcza, że mieszkam 5 minut od Empiku w Starym Browarze.

[NielichaZosia]

Aha, no fajnie. A już chyba to jest pewne, że gra będzie wymagała Origina?

[Abyss]

Oficjalnie nikt o tym nie pisał, ale EA nie odpuści takiej okazji żeby wtrynić do gry swoją nowiutką platformę dystrybucyjną i kilka głupich społecznościowych pierdółek. Tak, uznaj to za pewne na 90%.

[Kelin]

Nie chcę dostać warna za piractwo, ale zapewne wiecie, czym to się skończy, prawda?

[Echelon]

Sam się nad tym zastanawiam.Słyszałem,że Orgin skanuje komputer użytkownika w poszukiwaniu gier,programów,podzespołów,systemu operacyjnego i IP,nawet w CDA o tym napisali.W przypadku BF3 gracze zwracali grę do sklepów,jak się o tym dowiedzieli.Ja nie wiem co jest z tym EA jednak ich działanie mi się nie podoba.Idą w coraz gorszym kierunku.

BTW w trójce będzie coś jak sieć Cerberusa?

Edytowano Listopad 24, 2011 przez Echelon

[Kelin]

Mówili że będzie. Ale oficjalnej nazwy chyba nie podali.

[Venydar]

Tak, będzie i do tego o wiele bardziej rozbudowane. Cały system nazywa się w oryginale Galaxy at War.

[Darkmen]

Aha, no fajnie. A już chyba to jest pewne, że gra będzie wymagała Origina?

Raczej niestety tak bo na jednym z screenów bety widziałem "Auto Login to Origin" i znaczni Yes lub No.

Sam się nad tym zastanawiam.Słyszałem,że Orgin skanuje komputer użytkownika w poszukiwaniu gier,programów,podzespołów,systemu operacyjnego i IP,nawet w CDA o tym napisali.W przypadku BF3 gracze zwracali grę do sklepów,jak się o tym dowiedzieli.Ja nie wiem co jest z tym EA jednak ich działanie mi się nie podoba.Idą w coraz gorszym kierunku.

No niestety to jest prawda dla tego jeśli Origin będzie w ME3 to grę sobie daruję lub zagram... "u kogoś". Mi się też ten pomysł EA nie podoba ale cóż zrobić, taka ich beznadziejna reklama by graczy odstraszyć od swoich gier

[NielichaZosia]

Teraz niestety niema czegoś takiego, że kupujesz>grasz. Kiedyś nie martwiło się o takie różne dziwne dodatki i monitorowanie twojej gry. I przez ten Origin coraz bardziej mi śmierdzi kupno kolekcjonerki. I po co komu takie "udogodnienia"?

[Abyss]

Nie rozumiem trochę takiego demonizowania origina do skali jakiegoś przekleństwa nakładanego przez EA na wasz komputer. Myślicie, że Origin jest jedynym programem, który zbiera o was informacje i przesyła dalej? Żeby nie szukać daleko - facebook zbiera o was więcej informacji niż platforma EA i 10 spywhare'ów razem wziętych. Z resztą, co za różnica czy jestem szpiegowany, w końcu będę tylko jednym z prawdopodobnie ponad miliona nabywców i wątpię aby jakiś napalony pracownik EA był na tyle chory aby czerpać perwersyjną przyjemność z przeglądania zdjęć moich brzydkich koleżanek.

[Venydar]

Jak kolega powyżej - tworzenie listy programów i sterowników zapewne służy do przeprowadzania statystyk i analizowania problemów, które mogą powstać wskutek niekompatybilności. Przecież on zaraz nie wyśle połowy waszego dysku do EA i nie sprzedadzą oni zdobytych w ten sposób informacji chińskiemu wywiadowi lub jakiemuś dostawcy reklam.

[Ganjalf]

@Abyss

No to mam jeszcze jeden "przeciw" dla Origina, jako że nie mam konta na "fejsie"

Poza tym porównywanie twarzoksiążki z programem EA jest IMO niezbyt trafne, bo fb służy właśnie(m.in.) do otwierania się przed innymi, pokazywania siebie itd. Natomiast nie widzę powodu dla którego MUSIAŁBYM(słowo klucz) się otwierać przed EA, by pograć w ich produkcje.

Jeśli komuś to nie przeszkadza, to OK. Ja po prostu nie lubię być uszczęśliwiany na siłę

Edytowano Listopad 25, 2011 przez Ganjalf

[Darkmen]

Nie rozumiem trochę takiego demonizowania origina do skali jakiegoś przekleństwa nakładanego przez EA na wasz komputer. Myślicie, że Origin jest jedynym programem, który zbiera o was informacje i przesyła dalej? Żeby nie szukać daleko - facebook zbiera o was więcej informacji niż platforma EA i 10 spywhare'ów razem wziętych. Z resztą, co za różnica czy jestem szpiegowany, w końcu będę tylko jednym z prawdopodobnie ponad miliona nabywców i wątpię aby jakiś napalony pracownik EA był na tyle chory aby czerpać perwersyjną przyjemność z przeglądania zdjęć moich brzydkich koleżanek.

Ok ale spójrz na to z tej strony, do Facebooka nikt cię nie zmusza. Zakładasz na własny użytek (a ja nie mam tam konta, podobnie jak na NK i innych głupotach) i nie jest wymagany do żadnych gier czy filmów. Steam też coś tam pobiera ale pyta się o zgodę gracza, zaś Origin to bestia która jest wymagana by grać w grę w dodatku nie można wyłączyć zbierania informacji o systemie itp.

Wiesz może dla ciebie to nie jest różnica ale dla kogoś jest, nie po to płacę za grę by być szpiegowanym (nawet jak nikt tego nie robi to uczucie pozostaje).

Jak kolega powyżej - tworzenie listy programów i sterowników zapewne służy do przeprowadzania statystyk i analizowania problemów, które mogą powstać wskutek niekompatybilności.

To to niech zostawią pomocy technicznej, albo najlepiej skoro ja tego nie chcę to niech dadzą możliwość wyłączenia "tej pomocy". Jakoś grałem w wiele gier i nigdy problemów których nie dało się rozwiązać bez super Origina nie napotkałem więc i teraz się obejdę.

Przecież on zaraz nie wyśle połowy waszego dysku do EA i nie sprzedadzą oni zdobytych w ten sposób informacji chińskiemu wywiadowi lub jakiemuś dostawcy reklam.

A kto ich tam wie, EA dla kasy wszystko zrobi

Powtórzę jeszcze raz, nawet jak nie wyśle to głupie uczucie towarzyszące spędzeniu czasu wolnego przed komputerem "bo ktoś to wie o moim kompie" zostaje. To tak jak bym kupował w sklepie ciuchy i ktoś jechał za mną do domu i zaglądał do szafki czy aby wszystko jest jak należy. Albo szedł za mną do przebieralni czy aby na pewno nie ukradnę, do kitu z taką robotą (tylko w przypadku Origina zmienia się to, że ty już zapłaciłeś za ten produkt).

[0o0o]

Niedawno zainstalowałem "jedynkę". Muszę powiedzieć, że ta gra jest lepsza, niż się spodziewałem. Wszystko jest tu perfekcyjne: walka, fabuła, grafika, bohaterowie, rozwój postaci... można wymieniać długo. Dalsze rozchwytywania nad grą opiszę, jak tylko przejdę dalej (dopiero zostałem

Widmem

). Dodam jeszcze, że Mass Effect jest lepszy od bardzo chwalonego KotOR'a.

[NielichaZosia]

Jedynka Mass Effect ma niesamowity klimat. Jak pisaliśmy - ciężkie, ciemno - niebieskie kolory przeważają. Chętnie powracam do pierwszej części, ponieważ ma w sobie coś, czego druga nie ma. Chciała bym, aby ME3 był bardziej mhhroczny i ciemny. Tajemniczy. A nie pomarańczowy

[0o0o]

To jeszcze zadam pytanie: na ile mi starczy ta gra bez zbytniego wdawania się w wątki poboczne i maksowania wszystkiego, co się da? A kogo polecacie do drużyny zwalczjącej wszelkie niebezpieczeństwa ogniem? Mam Garrusa, Liarę, Kaidena i Ashley. Na razie drużyna wygląda tak: Shepard, Garrus, Ashley.

ciemno - niebieskie

Pisze się "ciemnoniebieskie"!

Edytowano Listopad 26, 2011 przez 0o0o

[NielichaZosia]

Ja gram zawsze Wrex i Ashley/Kaidan (zależy). Gra aż taka długa nie jest, a nie wdawanie się w misje poboczne było by zwyrodnieniem w sam raz na karę śmierci. Podróżuj po planetach. Można wiele się rzeczy ciekawych dowiedzieć.

Pisze się "ciemnoniebieskie"!

Oj tam Szybko pisałam to i czasu się zastanawiać nie było. Edytowano Listopad 26, 2011 przez Agatix001

[Black Shadow]

Cóż, ja przez znaczną część gry latałem z Garrusem i Tali ze względu na teksty oraz sam fakt, że te postacie naprawdę cholernie mi się podobały Nie zwracałem nawet uwagi na to jakie mają umiejętności - a w każdym razie nie zawsze - bo i tak nie grałem na najwyższym poziomie trudności, i udawało mi się zdejmować większość wrogów samodzielnie ^_^ Ah, a zresztą polecam ich także w "dwójce" ;]

[Escallibur]

Dodam jeszcze, że Mass Effect jest lepszy od bardzo chwalonego KotOR'a.

Kwestia do dyskusji. Jak dla mnie zarówno pierwszy KotOR, jak i drugi, są lepsze od Mass Effecta. Po pierwsze w przeciwieństwie do ME 1 (a już w szczególności 2) o KotOR'ach można powiedzieć spokojne że są to cRPG. Po drugie: fabuła. Już chyba sam jeden z najlepszych w grach komputerowych zwrotów akcji w pierwszym KotOR'e (kto grał ten wie o co chodzi) o czymś świadczy. Fabuła ME nie jest zła, ale trąci trochę "amerykańskim" efekciarstwem jakiego pełno w grach, filmach czy literaturze.

I nikt mnie nie przekona że przy kreacji Widm Bioware nie inspirował się luźno Zakonem Jedi.

I żebym nie był źle zrozumiany, ME to całkiem zacna seria. Na pewno góruje nad KotOR'em swoim dynamizmem akcji. Jednak w moim osobistym rankingu to KotOR nadal dzierży berła najlepszego gwiezdnego cRPG.

A kogo polecacie do drużyny zwalczjącej wszelkie niebezpieczeństwa ogniem? Mam Garrusa, Liarę, Kaidena i Ashley. Na razie drużyna wygląda tak: Shepard, Garrus, Ashley.

Dużo zależy od klasy. Ja grając adeptem jedynkę przeszedłem z Garussem i Wrexem.

W dwójce IMO dobór drużyny jest bez różnicy ponieważ różnice klasowe Sheparda praktycznie nie odgrywają znaczącej roli.

Edytowano Listopad 26, 2011 przez Escallibur

[kazman]

Nowy odcinek BioWare Pulse, odsłaniający nowe moce Engineera oraz Vanguarda. Nova wygląda super, ciekawe jak będzie się sprawdzać w grze. Coraz bardziej się przekonuję się do Engineera, na pewno poświęcę mu przynajmniej jeden playthrough.

różnice klasowe Sheparda praktycznie nie odgrywają znaczącej roli.

Rowiń, proszę, bo to chyba najgłupsze słowa o dwójce jakie czytałem.

Edytowano Grudzień 1, 2011 przez kazman

[Darkmen]

Nova wygląda super, ciekawe jak będzie się sprawdzać w grze.

Według mnie kolejna stracona moc, zachwalali w Niebiosa a to nawet na ziemi nie stoi

A tak normalniej to moc niestety wygląda beznadziejnie i w praktyce obstawiam jej przydatność na "Średni" zakładając oczywiście, że będzie można używać wszystkich mocy pod rząd, jeśli nie to jej przydatność w walce będzie na "Beznadziejności". Według mnie to nie powinna być nowa moc a po prostu ostateczna wersja fali uderzeniowej, słabiutko pod tym względem bo po zapowiedziach oczekiwałem rzeczywiście czegoś z kopem i efektownego z wyglądu a tu ani jedno ani drugie, nie opłacało się czekać na pokaz tej mocy te parę miechów.

A kogo polecacie do drużyny zwalczjącej wszelkie niebezpieczeństwa ogniem? Mam Garrusa, Liarę, Kaidena i Ashley.

Ja zawsze łaziłem z Liarą i Wrexem i taki team mi odpowiadał w 100%, nie tylko dialogi mieli kultowe ale także z mocami i wsparciem ogniowym nie miałem problemu.

Edytowano Grudzień 1, 2011 przez Darkmen

[wojto16]

To jeszcze zadam pytanie: na ile mi starczy ta gra bez zbytniego wdawania się w wątki poboczne i maksowania wszystkiego, co się da? A kogo polecacie do drużyny zwalczjącej wszelkie niebezpieczeństwa ogniem? Mam Garrusa, Liarę, Kaidena i Ashley. Na razie drużyna wygląda tak: Shepard, Garrus, Ashley.

Optymalny skład drużyny zależy od wybranej na początku klasy. Ja na przykład grałem żołnierzem, skutkiem czego nie posiadałem żadnych umiejętności związanych z technologią (niezbędne przy hakowaniu). W takim przypadku na każdą misję brałem ze sobą doświadczoną na tym polu Tali (raz postanowiłem jej nie brać i akurat napotkałem problem, którego inaczej jak hakowaniem nie dało się rozwiązać, odtąd ona i Shephard byli nierozłączni (a w dwójce ich związek przeszedł na wyższy poziom, taki ze mnie romantyk )), a jako wsparcie ogniowe Wrexa/Ashley.

Jeśli chodzi o postacie, to moimi ulubieńcami są: Shephard (jakżeby inaczej), Wrex, Tali, Garrus (dopiero w Mass Effect 2 naprawdę go polubiłem, może to przez te... kalibracje ), Mordin, Grunt (nie ta sama klasa co Wrex, ale też wart uwagi), Legion i Thane. No i jeszcze Joker, EDI, a także para inżynierów w drugiej części (z Jokerem miałem podobną historię jak z Garrusem, ale bez kalibracji).

Postacie, do których za nic nie byłem w stanie się przekonać: Człowiek Iluzja, Miranda (miała swoje momenty, ale ogólnie na minus), Kaidan (trochę nijaki jako postać), Jack, Zaeed, Liara (w pierwszej części, w dwójce, jak dla mnie, wybiła się na plus).

Edytowano Grudzień 1, 2011 przez wojto16