Skocz do zawartości
RoZy

Mass Effect (seria)

Polecane posty

Darkmen.... tymi twórcami jest właśnie grupa Two Steps From Hell.... A tytuł to samo Heart of Courage. To tak na przyszłość. I prawda, utwór zacny z płyty Legend.

Jestem ciekaw czy do trailerów z ME3 będą korzystali z "gotowców" czy może Clint coś wykona. Soundtrack ME3 stoi teraz pod wielką nie wiadomą. Wszyscy liczą na Clinta a on musi zrobić tak jakby Jack WAll nadal pracował przy 3 części.

No i koniec informacji od Game Informera. Trzeba czekać. Jak myślicie. Kiedy zacznie się machina zwana kampanią reklamową? Nie chodzi o wywiady i takie inne. Raczej o trailery, dev diary. Wszystko to co dotyczy ME3 a nie ogólnie ME jak na stronie GameInformera. Ja strzelam (obym nie dostał rykoszetem) że sierpień-wrzesień się tak zacznie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem ciekaw odmienionej Jack, z tego co wyczytałem ma być bardziej kobieca - będzie mieć włosy :P może i lepiej że wrzesień bo niedługo sesja i dopiero by było :P ale z drugiej strony EA zawsze zaskakują tempem prac (często negatywnie, tfu odpukać) więc kto wie kto wie ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darkmen.... tymi twórcami jest właśnie grupa Two Steps From Hell.... A tytuł to samo Heart of Courage. To tak na przyszłość. I prawda, utwór zacny z płyty Legend.

No przecież napisałem taki pełny tytuł, fakt mój błąd zapomniałem napisać twórcy i później napis, ale skopiowałem go z YT bo mi się pisać nie chciało :D

No i koniec informacji od Game Informera. Trzeba czekać. Jak myślicie. Kiedy zacznie się machina zwana kampanią reklamową? Nie chodzi o wywiady i takie inne. Raczej o trailery, dev diary. Wszystko to co dotyczy ME3 a nie ogólnie ME jak na stronie GameInformera. Ja strzelam (obym nie dostał rykoszetem) że sierpień-wrzesień się tak zacznie.

Najlepiej jak by najszybciej się zaczęła, jak dla mnie data w którym ma wyjść (a pewne źródła twierdzą, że to już 8 listopada, jednak to niepotwierdzona data premiery) jest strasznie gorąca, o ile 2010 rok był... growo chłodny dla mnie to 2011 wynagradza to gorącymi premierami (Batman Arkham City, Saints Row 3, Duke Nukem Forever, Postala 3 bym doliczył ale ciągle przekładają premierę ;)) więc chciałbym też pooglądać filmiki z ME3 by stwierdzić na jakie gry przeznaczyć kasę a jakie kupić w promocjach. Liczę na czerwcowe E3, ech ciekawe co pokażą. A parę ciekawych (przynajmniej według mnie) informacji o ME3 można wysłuchać w wywiadzie z Hudsonem czy tego co opowiadają ci dwaj dość sympatyczni (przynajmniej takie wrażenie na mnie swoimi tekstami zrobili) panowie których imion nie pamiętam ;)

I oby nie korzystali z gotowców, minimum jeden jeden utwór Clinta na zasmakowanie.

@BlackMentos- no właśnie to będzie problem według mnie, bo niby skład drużyny zawsze powinien być zależny od tego kogo mieliśmy jako LI ale wtedy znów za dużo roboty by mieli (bo prawie wszyscy byli postaciami romansowymi). Ale co do Mirandy to raczej pójdą na łatwiznę i

nie ważne czy wypełniliśmy jej lojalkę (jeżeli żyje) i mieliśmy ją jako LI będzie stała po naszej stronie porzucając Cerberusa, bo inaczej musielibyśmy ją zabić a to by fabułę komplikowało, zresztą jakoś ciężko było by mi do niej strzelić po tym jak mi pomagała w ME2, mimo iż się z nią za bardzo nie utożsamiłem to była mi bliższa w ME2 (nie, nie miałem z nią romansu swoim Shepardem głównym)

.

@Bethezer- sorki, przyznaję się wtopiłem :)

Edytowano przez Darkmen
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Shepardem pobocznym tak? :D Ale IMO masz rację -

raczej jej nie zabiją, a ona niezależnie od misji lojalnościowej wspomoże słuszną sprawę... Żeby tylko się nie okazało, że zmarli podczas SM nie zmartwychwstaną nagle - w przeciwnym wypadku, jeśli "pozbyliśmy się" całej załogi, to musieli by nam dać zupełnie nowych ludzi.

BTW: Czy

wykonanie misji lojalnościowej dla Legiona ma to jakieś "przykre" konsekwencje dla załogi Normandii? Gdzieś coś obiło mi się o uszy, ale wolę nie dawać posłuchu od tak sobie...

:P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beth

Eee..ja zrobiłem to lojalkę i jakoś żadnych skutków ubocznych nie doświadczyłem. Pomijam już fakt, że

mimo lojalki i udoskonalonego pancerza Normandii, Legion padł mi jeszcze przed lądowaniem na Omedze 4, a Tali zginęła w szybie, mimo że zarówno ona, jak i Garrus, który równolegle prowadził oddział szturmowy, znali się na swoim fachu i oboje mieli wykonane lojalki. Straciłem więc dwójkę ludzi "bo tak"

.

No ale jak już wiadomo z tematu o DA, u mnie gry Bioware'u podążają całkiem zaskakującymi ścieżkami :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Shepardem pobocznym tak?

No ja swoim swoim Shepardem pobocznym romansowałem z Mirandą :)

raczej jej nie zabiją, a ona niezależnie od misji lojalnościowej wspomoże słuszną sprawę... Żeby tylko się nie okazało, że zmarli podczas SM nie zmartwychwstaną nagle - w przeciwnym wypadku, jeśli "pozbyliśmy się" całej załogi, to musieli by nam dać zupełnie nowych ludzi.

nie staną się znowu żywi, ci co umarli będą trupami i bardzo dobrze, jeśli np. stracisz Garrusa to nie będzie go w ME3, w teamie pewnie nie będzie wtedy zastępstwa dla niego. Jako NPC będą pewnie podstawieni albo po prostu będziemy mieli większe problemy np. z Przekonaniem kogoś by nas poparł.

RIP1988- to pewnie jakiś błąd, ja zawsze gdy mam wypełnioną

lojalkę Tali to ona nie ginie, zresztą to samo tyczy się innych którzy biorą udział w samobójce (o ile ulepszyłem Normandię)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bethezer.

W zasadzie w ME2 nie ma konsekwencji co do misji lojalnościowej Legiona, ale masz za to decyzję jaką podjąć. Czy przeprogramować heretyków tak by byli po stronie normalnych gethów, choć tutaj nie wiadomo narazie jakie będą konsekwencje w ME3. Albo zniszczyć ich i tutaj gethy w ME3 będą prawdopodobnie słabsze. Ja przyznam się że ja ciągle je przeprogramuje, bo jakoś nie mam odwagi by ich zniszczyć.

:trollface:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ahh...

a więc tu chodziło o to... Czyli gdybym wykonywał w tym czasie jakieś misje, to ktoś z załogi statku (a nie z drużyny Sheparda) zginąłby?

No, ale czas znaleźć optymalną konfigurację gry na zepsutym kompie... i przejść po raz pierwszy ME2. Jedynkę przeszedłem kilka razy, ale... nigdzie nie mam zapisów, cholera.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

według mnie Miranda głupią osobą nie była jeśli dostrzeże szaleństwo TIMa to przyłączy się do Shepa, zazwyczaj gdy popierała jakieś działania Cerberusa to zazwyczaj były one "uzasadnione" w jakiś sposób, a np. tego co zrobili z Jack wypierała się ... cóż teraz nie będzie mogła tego zrobić ;]

@up

ginie kelly zamiast lilith z koloni

co do jack - oprócz wyglądu ma być też dojrzalsza emocjonalnie :P

a muzyka, mimo ze jestem fanem metalu głównie (neurosis, opeth czy inne progresywne, post, doom, etc.) to akurat tych panów doceniałem i nawet miałem 2 płyty (w tym legend)

Edytowano przez ArdatYakshi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a więc tu chodziło o to... Czyli gdybym wykonywał w tym czasie jakieś misje, to ktoś z załogi statku (a nie z drużyny Sheparda) zginąłby?

gdy załoga zostanie porwana musisz od razu ruszyć przez przekaźnik Omega 4, jeśli tego nie zrobisz zginie Kelly i ta parka co prosiła o sprzęgi TUP 6 (czy jak im tam było, nie pamiętam dokładnie nazwy). Po prostu po porwaniu nie powinieneś wykonywać już żadnej misji tylko ruszać na Zbieraczy, na szczęście gra jest tak przemyślana abyś nie musiał się tym martwić, łatwo można wykonać wszystkie lojalki i uratować wszystkich

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP:

Jeszcze się przekonamy ;). Nie mniej dzięki za info - teraz już wiem, że nie o samego Legiona chodzi, tylko o timing. A to spora różnica...

To jeszcze jedno pytanie - najlepiej wszystkich na raz werbować i wtedy misje lojalnościowe, czy robić misje lojalnościowe jak najszybciej?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polecam wykonywać lojalki prędzej bo po tym się odblokowują dodatkowe moce dla postaci (oraz dla Shepa.

Ano...

Taka np. bariera (czy jak to się tam zwało) z lojalki Samary

w połączeniu ze szturmowcem i jego szarżą, daje czasem piorunujące efekty. Choć i tak uważam, że jednak szturmo jest nie do końca przemyślaną postacią, bo w większości wypadków jednak szarżę zostawia się na ostatniego ocalałego przeciwnika. Ileż to razy wcześniejsze brawurowe wejścia kończyły się dla mnie powtarzaniem całej sekwencji...

Beth:

Toż pisałem, że Normandia ulepszona

:wink: Działa też dały radę. Ot po prostu tak mi wyszło

Swoją drogą, to muszę po raz trzeci przejść dwójkę, bo mi dysk padł i idealnego save'a wcięło. Choć konsekwencje wyborów w kolejnych częściach są raczej iluzoryczne, to jednak nie chcę dowiadywać się w czasie gry, co i jak.

Szczęśliwie dorwałem w sieci zapis z jedynki idealnie zgodny z tym, jak sam zagrałem :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP

bariera nie była z lojalki Samary a Jacoba, i to właśnie on miał tę moc

:)

Ja tam szturmowcem często szarży używałem i pakowałem się w środek przeciwników, dobra strzelba jest tu pomocna (czyt. Strzelba Gethów ;)), ale na szaleńcu czasem takie akcje kończyły się źle.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój przepis na to, żeby każdy przetrwał

misję samobójczą? Wykonane wszystkie misje lojalnościowe, wybranie opcji paragonu przy obu kłótniach (Tali/Legion oraz Miranda/Jack) oraz wszystkie (chyba trzy choć dawno grałem i nie dam sobie głowy uciąć) upgrady Normandii. Ew. jakiś wpływ na to kto przeżyje mogą być przydziały do zadań, lepiej brać tych polecanych

;) I tyle.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rrr.....:)

Hej! Ja wszystko wiem. W temacie Mass Effecta jestem znacznie lepiej zorientowany, niż w temacie DA. Wszystko ustawione było jak najbardziej ok i sensownie +

wypełnione wszystkie lojalki i ulepszenia Normandii. Przy pierwszym przejściu nikt nie zginął przed lądowaniem, mimo identycznego stanu ulepszeń. Potem popadali jak muchy, bo nieświadom konsekwencji średnio rozdzieliłem obowiązki

. Ot zdaje się, że przy drugim przejściu tak, jak twierdzi Darkmen, był to jakiś bug, czy też chwilowa niedyspozycja skryptu.

Black

Rozdział obowiązków ma zdecydowanie największy wpływ na przeżycie. Spróbuj np. dać do pierwszej ekipy szturmowej Grunta w roli przywódcy. Ja przy pierwszym przejściu uznałem to za niezły pomysł, skutkiem czego ani on, ani Tali, pierwszej fazy walki nie przetrwali. Drugą grupę miała prowadzić Samara, więc...na statek nie wróciła już Miranda (z tego akurat się cieszę

:) )

Z resztą te trumienki w ostatniej cutscence są całkiem klimatyczne :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój przepis by wszyscy przetrwali.

1: Wszystkie ulepszenia Normandii kupione.

2: Misje lojalnościowe wykonane.

3: Do barier Normandii biorę Legiona i Tali.

4: Do wentylatorów biorę legiona a do drugiej drużyny jako dowódcę jacoba.

5: Do eskorty załogi Normandii wybieram Garrusa, choć podobno może to być każdy kto ma lojalność.

6: Do bariery biotycznej biorę Samarę.

7: Drugim oddziałem dowodzi znowu Jacob.

8: Do ostatniej walki biorę Legiona i Tali.

I wszyscy o dziwo żyją, nawet Mordin który ma tendencje do umierania.

Nieźle co ? :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...