Mass Effect (seria)

[Enough]

Mnie denerwuje to, że na platyne rzuciły się 300lvle... Ludzie - platyna to przynajmniej 1k lvl, i skill na poziomie - 125k punktów na złocie zdobywasz... Nie rzucajcie się na to tylko żeby zobaczyć, bo są ludzie, którzy NAPRAWDĘ chcieli by to przejść

[Freak98]

W platynę grałem raz. Jednak behemoty na pierwszej fali to dla mnie za dużo.

[crowmaster]

@Enough, ja mam lvl N7 na poziomie ~230 i też próbowałem platynę. Źle z mojej strony? Jakoś nigdy nie patrzę na rankingi (poza tym w danej misji) i nie muszę mieć czterocyfrowej rangi. Wystarczy, że mam wyszkolonych zawodników, na trudniejsze misję idę z ludźmi z którymi gadam przez mikro, gramy dość często i każdy wie jakie zadania ma do spełnienia w czasie misji. Jeśli mamy falę 3,6,10 to lecimy wszyscy żeby się wspierać nawzajem. Dzięki zgraniu doszliśmy chyba do piątej fali. OK, jest trudno, ale nikt nie obiecywał łatwizny I Behemoty na pierwszej fali to wcale nie jest wiele, gorzej jest kawałek dalej

A jakby ktoś przeszedł to zapodajcie screena. Ciekawi mnie najbardziej ile można wyciągnąć kasiory z takiej misji.

[Elano]

Ja nie przeszedłem, ale widziałem screeny (nie chcę podawać strony, żeby nie było, że reklama). Kasy można zarobić ok. 130 tys. Widziałem, jak dobrze zorganizowane ekipy robiły to nawet w 20-kilka minut.

Żeby w to grać, to trzeba mieć tę rangę jednak czterocyfrową wg mnie. Broń na X poziomie, pełny pakiet ulepszeń na jakimś IV-V, mnóstwo rakiet (to podstawa) - bez tego nie ma wielkich szans. Ja na razie męczę srebro i złoto na przemian, bo moja ranga to dopiero coś ok. 250.

Przy okazji mam pytanie: czy większa ranga daje lepszą szansę na ciekawe przedmioty? Ja nie mogę wylosować żadnej postaci z ostatniego, jak i poprzedniego rozszerzenia, a kupiłem już tyle pakietów za 99 tysięcy...

[Alberich]

Ja nie przeszedłem, ale widziałem screeny (nie chcę podawać strony, żeby nie było, że reklama). Kasy można zarobić ok. 130 tys. Widziałem, jak dobrze zorganizowane ekipy robiły to nawet w 20-kilka minut.

Żeby w to grać, to trzeba mieć tę rangę jednak czterocyfrową wg mnie. Broń na X poziomie, pełny pakiet ulepszeń na jakimś IV-V, mnóstwo rakiet (to podstawa) - bez tego nie ma wielkich szans. Ja na razie męczę srebro i złoto na przemian, bo moja ranga to dopiero coś ok. 250.

Przy okazji mam pytanie: czy większa ranga daje lepszą szansę na ciekawe przedmioty? Ja nie mogę wylosować żadnej postaci z ostatniego, jak i poprzedniego rozszerzenia, a kupiłem już tyle pakietów za 99 tysięcy...

N7 dużo o graczu nie mówi. Na platynę trzeba umieć grać swoją klasą, mieć dobry ekwipunek i znać dobrze wszystkie mapy.

Ranga nie daje szansy na przedmioty - są one całkowicie losowo.

[Enough]

Wczoraj prawdopodobnie jako pierwszy w Polsce przeszedłem platynkę I to dwa razy.

135k kasy.

Gethy

Na 7 i 8 fali były po 2 banshee i sporo duchów

Na 9 były 2 banshee, 1behemot, jakieś 5duchów i trochę ścierwa (inżynierowie, grasanci, brutale)

na 11fali to już absolutna porażka, bo szło chyba wszystko.

Pierwszy raz było na bazie lodowiec, drugi na bazie biel.

crowmaster - nie chodzi o to czy masz 260 czy 800lvl. Chodzi o umiejętność grania - jeśli na 260 potrafisz sobie radzić na złocie - gratuluję.

Jednak z doświadczenia zauważyłem, że osoby które grają w multi dużo, i nabiły powiedzmy 800poziom, potrafią dobrze w to grać - wiedzą jakie misje brać, nie używają głupich broni, przez które są zupełnie nieskuteczni, biorą odpowiednie postaci.

Co do rad na platynkę

- Na bazie biel w dolnym schronie można dobrze się schować przed banshee - nie potrafią one przejść przez "murek"

- bardzo przydaje się inyżynier salarianin, który tworzy przynęte - zbierają się dookoła behemoty i banshee

- przydatny jest też geth inżynier (lecząca sonda) jak i szpieg (ratuje drużynę). I to nie "przydatny" bo się może przydać, a przydatny, bo bez niego o sukcesie można zapomnieć.

- jeśli ktoś jest chętny grać asari z zastojem - też się przyda. Zwłaszcza na duchy.

- i nie żałujcie rakiet, zwłaszcza na misjach - czasem trzeba wyczyścić drogę żeby szybko dostać się do miejsca - bo wrogowie bardzo szybko zbierają się w jednym miejscu, a będą otoczonym o misji można właściwie zapomnieć.

PS : Niestety screenów nie mam

Mam za to filmik z 11fali Wkleję go na YT w poniedziałek

Edytowano Lipiec 20, 2012 przez Enough

[Xardas80]

Cóż, z tego co widzę, do multi BW postanowiło dodać tryb "bardzo taktyczny". Oto screen z tego, co mi się stało w multi po tym DLC. Jakoś straciłem na nie ochotę.

KLIK

Małe wyjaśnienie - umarłem, a po tym, jak towarzysz mnie wskrzesił została mi ta kamera obracająca się wokół mnie.

Wstawiaj linki, a nie obrazki. - Bethezer

Edytowano Lipiec 20, 2012 przez Bethezer

[Malva]

Co do multi to dawno nie grałam, w ogóle dawno nie grałam w ME3 bo znów przechodzę całą serię od początku. Taki coroczny rytuał. Ja za to z innej beczki Udało mi się przekonać po prośbach i groźbach ( pozdro dla Pana ) pewnego żonatego doktora Politechniki, mającego 2 dzieci, mego byłego wykładowcę: mamy kolejnego fana ME! Pan jest grą zachwycony, a to dopiero jego pierwsza część z całej trylogii. Myślę, że w pozostałych się wręcz zakocha! Misja zarażania wirusem "gracz" - zakończona powodzeniem!

[NorbissBoss]

Ja z początku nie miałem zamiaru odpalac me. Sf to nie jest gatunek który mi przypadł do gustu w me zagrałem po raz pierwszy dopiero po przejściu dema trójki i to przez przypadek ( brat wgral nie to co trzeba) nie powiem pierwsze 2h w jedynce grałem z przymusu, potem jakoś poszło po ukończeniu jedynki następnego dnia miałem już dwójkę na dysku:) i jednocześnie odliczałem dni do premiery trzeciej części. Teraz kończę serie po raz trzeci .

Seria me jest u mnie drugą grą zaraz po bf przy której spędziłem najwięcej czasu. Jedną stare powiedzenie aby nie oceniać książki po okładce jest prawdziwie:) staram się też namówić do gry kumpla ale nadal się opiera.

Edytowano Lipiec 21, 2012 przez NorbissBoss

[vanity]

Ja dopiero zaczynm przygodę z tą serią i mam pytanie. W pierwszej części ulepszenia pancerza aplikują się same czy trzeba je jakoś zamontować?

[Elano]

Zamontować w ekwipunku, tak samo, jak ulepszenia do broni, biotyki itp.

[vanity]

Rozumiem, ale nie mam nawet takiej zakładki. Gam szpiegiem, jako towarzyszy mam Ashley i Wrexa i żadna z tych postaci nie mam takiej zakładki. Mogę zamontować nowy pancerze, ale ulepszeń do niego czy ulepszeń do amunicji już nie...

[crowmaster]

Wszystko jest na miejscu tylko nie wiesz dokładnie gdzie spojrzeć Zobacz sobie ten screen http://www.miastofantastyki.pl/wp-content/uploads/2008/07/ekwipunek.png Masz na nim wzmacniacz biotyczny i po kolei - Solaris I, Laboratoria Aldrin, ciut poniżej symbol a na prawo od niego wolna przestrzeń. Tam powinny być puste kwadraty, kiedy w nie klikniesz będziesz miał do wyboru dodatki. Tak samo dodaje się bonusy do broni, pancerza itd. A jeśli nie masz to widocznie posiadasz jeszcze za słabe wyposażenie. Ale szukaj tam gdzie opisałem

Edytowano Lipiec 23, 2012 przez crowmaster

[wiedzmin2908]

A to ja jeszcze wrócę do multi.

Mam rangę 209. Złoto mi się już zaczynało nudzić. Platynę przeszedłem w random party za trzecim razem jako furia N7, będąc za każdym razem najlepszy.

A co do rangi innych graczy, to ja na przykład na nią nie patrzę. Mnie interesuje czy gracz jest w stanie dostosować się do misji, i czy bierze sensowne wyposażenie. Nie samym doświadczeniem walczy żołnierz

Zarobiłem 129 tys. za pierwszym zwycięstwem i od tego czasu gram regularnie na platynie. Awansuję raz na bardzo rzadko dlatego mam taką niską rangę, ale radzę sobie bardzo dobrze, nawet nie dobierając premii z ekwipunku jednorazowego.

Można obejść się bez getha inżyniera, szpiega, czy innych postaci (jednak pomoc biotyków jest nieodzowna). Także jeśli zobaczycie kogoś z niską rangą to najpierw upewnijcie się, czy potrafi się dostosować, a potem decydujcie : wyrzucać, czy nie wyrzucać.

(I jeszcze jedno : za pierwszym razem platynę przeszedłem z ekipą z rangami :120, 180, 209 [ja] i chyba trzysta coś])

[veyron]

Początkowo myślałem, że multi w Mass Effect to zbrodnia. Ostatnio naoglądałem się filmików jak drużyna przechodzi platynę w 13 minut i pomyślałem, że to musi być niezła frajda. Wasze wypowiedzi również zachęcają do gry.

Ugh I must resist

PS. Jeżeli ktoś może mi pomóc w sprawie kupna DLC z Prochów to zapraszam na PW. Chodzi mi o to gdzie kupować punkty BioWare gdy korzysta się z Origin

[JediMati]

Witam serdecznie wielki dzień zbliża się wielkimi krokami, kiedy w końcu uratuje świat! Jutro zamawiam upragnione PS3 a z nim Mass Effect 3 i mam parę pytań. Słyszałem, że grafika czy coś słabo wygląda to prawda? Ile trzeba pobrać tych patchów i DLC? ile to zajmuje? Ogólnie jak wam się ME3 podobał? : ) Jak się gra przez internet ten C-op?

[NorbissBoss]

Co op jest nawet nawte a dlc do Me3 jest 4 ( w tym jedno platne do singla z nowym towarzyszem ), z grafika to nie wiem jak jest na ps3 ale na pc nie jest aż tak złe.

Ogólnie gierka warta polecenia każdemu na pewno swietnie będziesz sie przy niej bawił

[Elano]

Co-op na początku wciąga, potem trochę się nudzi, ale rundka-dwie dziennie to bardzo przyjemna dawka, bo sama gra jest mocno rozbudowana: 6 klas, każda po 7 postaci, mnóstwo broni, ulepszeń, kilkanaście map, cztery poziomy trudności... czego chcieć więcej? Chyba tylko nowego trybu.

[Malva]

Mnie na razie multi znudziło ale myślę o powrocie. Tak jak napisał kolega wyżej - po rundce dwie. Ja grałam jak szalona i do tej pory na to patrzeć nie mogę. Nawet nie byłam na nowych mapach. Trzeba nadrobić.

[LekhimorPL]

UP Grę w multi można porównać do Killing Floora lub GoWa . Ale jak dla mnie tam jest lepiej wykonana m.in. więcej broni i map.

Edytowano Lipiec 26, 2012 przez LekhimorPL

[crowmaster]

Ja niestety z żalem muszę stwierdzić, że Czarna Wdowa na pierwszym poziomie to szajs Tak się napalałem, tak na nią czekałem, prawie z radości spadłem z fotela jak ją wylosowałem i pierwsze testy wskazały, że szału nie ma (A mam ten karabin już jakiś czas). Ale dziś trafiła mi się M-90 Indra. Wiadomo, że nie ma siły przebicia jak Wdówka (mój nr 1 wśród snajperków ), ale ilością pocisków można to nadrobić. I jest lekkie parcie żeby się starać celować w czaszki bo Wdową czasem wystarczy trafić gdziekolwiek i jest frag.

A widzieliście, że zapowiedziany jest nowy event? Obserwacja, bo tak się ma nazywać, polegać będzie na ewakuacji przynajmniej jednego członka oddziału na danej misji na dowolnym poziomie trudności. Warunkiem jest posiadanie jednej nowej postaci (z DLC Ziemia) w czasie wykonywania operacji. Trudnością ma być zwiększony czas na ewakuację (11 fala) co jest skutkiem nieudanej Burty. W nagrodę oczywiście dostaniemy pakiet w którym na 100% ma być postać N7.

Dla społeczności przewidziano podobne zadanie - trzeba ewakuować 800 000 graczy (na ich liczbę również wpływa nieudana poprzednia misja) jednak każdy z nas liczony jest pojedynczo. Dziwne to trochę, osobiście nie patrzyłem w rankingi, ale na niektórych stronach gracze podnieśli głos bo tylu ratujących galaktykę nie ma więc operacja z góry skazana jest na porażkę. Ale to jeszcze się dokładnie okaże (mam nadzieję).

No, także do zobaczenia w grze

Edytowano Lipiec 26, 2012 przez crowmaster

[Peterlaw]

@up Mam Czarną Wdowę III i dla mnie jest to najlepsza broń w całym multi. Zawsze daję do niej wydłużoną lufę i modyfikację drążącą. Z takim setem piro na złocie idzie na 2 heady, dzięki 3 pociskom w magazynku można zdjąć 3 słabszych przeciwników bez przeładowywania (np. szturmowców gethów czy kanibali), z banshee, atlasami i behemotami też oczywiście radzi sobie bardzo dobrze.

[Scorpix]

Zadanie nie wygląda na łatwe. Dobrze chociaż, że zadanie dla drużyny jest proste.

Co do broni to swoim Geth inżynierem używam Pistoletu maszynowego Gethów i świetną snajperkę, który słabsze jednostki bez osłon kładzie na jeden strzał w głowę. Tą snajperką jest dla mnie pistolet Kat. Ma tylko 40 naboi w magazynku, ale celność świetną

PS: Dziś grałem Cieniem N7. Muszę powiedzieć, że fajnie się tą postacią gra, ale trzeba pamiętać o paru rzeczach.

Grając dobrze można spokojnie w melle zabić Pustoczyciela czy Ducha, a także poczynić niezłe obrażenia Behemotowi.

Edytowano Lipiec 28, 2012 przez scorpix

[PlasterSeraZIzraela]

Właśnie skończyłem ME 3 i... właściwie nie wiem czemu była taka wielka afera jeżeli chodzi o zakończenie. Możliwe że są różne, ale moje

(zniszczenie życia syntetycznego w galaktyce)

to bardzo dobre zamknięcie całej serii. Co prawda zostawia pare niewiadomych ale to akurat dla mnie jest plus, tak samo jeżeli chodzi o książkę, nie lubię dokładnie wszystkiego wiedzieć na koniec, bo wtedy "pamięć" po danym tytule szybko umiera. Może skołuje kiedyś Extendet Cut, ale nie jest to obecnie priorytet.

[Basz4ek]

To jakiś zbieg okoliczności, ale ja właśnie też zakończyłem przygodę z trylogią. Wybrałem to samo co ty i jestem pod niesamowitym wrażeniem jakości gry i dusznego, ciężkiego klimatu Londynu pod koniec. Po prostu czuć to przygnębienie i rozpaczliwość sytuacji, a później te

tunele opiekunów na Cytadeli...

Ale mam jedno, czy dwa pytania do bardziej obeznanych w temacie.:

- Czy jeśli w ME3 nie importowałem postaci z poprzednich części, tylko stworzyłem nową postać, czy jest jakaś mozliwość spotkania Obiektu Zero, Thane'a, albo Samary? I czy z tego samego powodu (bo nie wiem) WI gethów na pancerniku i później na Rannoch nie nazywa się, tak jak w dwójce Legion? Bo wyglądają dość podobnie...