Skocz do zawartości
RoZy

Mass Effect (seria)

Polecane posty

1.Zombie, trochę jak nekromorfy(zachowanie).

Zombie czy nekromorf zachowują się identycznie od czasu kiedy ktoś z capcomu te zombie nauczył biegać, więc raczej kiepska analogia. Nekromorfy można porównać do dowolnego paskudztwa od czasu świtu żywych trupów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej a ja mam pytanie odnośnie Mass effect 1. Zacząłem grę szpiegiem i to co mnie bardzo denerwuje to przybliżenie ze snajperki :/ Włączę przybliżenie a celownik lata jak głupi. Już celniej strzelam z pistoletu bo tam po przybliżeniu celownik stoi. Z tej snajperki nie sposób niczego ustrzelić :/ Czy da się jakoś zmniejszyć rozrzut? Albo coś takiego jak w call of duty że na chwilkę wciągamy powietrze i celownik staje w miejscu?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mhm inwestuję wszystko najpierw w pistolet żeby móc brać snajperkę a teraz w snajperkę ładuję ale dalej lata. Mam chyba 3 lvl. Czy to ogólnie nie przesada z tym lataniem że nie można nikogo ustrzelić podczas gdy pistolet stoi w miejscu?

Edytowano przez festyn
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Festyn nie masz co się martwić, naprawdę to minie. Nie pamiętam dokładnie na jaki poziom trzeba ją rozwinąć ale to minie niemal całkowicie, a strzelanie z niej jest naprawdę przyjemne ;)

A co do podobieństwa ME do innych tytułów to nie przesadzajcie, dzisiaj bardzo dużo tytułów nawiązuje mechaniką rozgrywki do tych triple "A" Mass Effect idzie na przykład śmiało w stronę Gearsów czy fabularnie Modern Warfare ;p

A dopatrywanie się powiązań na siłę przerodzi się w paranoje bo Ilium to nie Curousant z SW ludzie :D Ma podobny klimat ale jednak jest inne. Wszystko przez to że przemieszczają się tam pomiędzy wielkimi wieżowcami latające taksówki, to od razu machinalnie przywodzi na myśl Curousant. A co do postaci to ty Ultramen masz paranoje żeby porównywać Zombiaki z ME do Nekromorfów z DS? Tym bardziej Bohatera DS do Tali? To baaaardzo naciągane porównania...

Podobnie zresztą z Markerem i Artefaktem bo Marker jest jeden a Artefaktów wiele, i w DS wszystkiemu winien jest marker, a w ME nie dokońca Artefakty grają główne skrzypce.

I nie powiedziałbym też że Watażkowie zachowują się jak dzicy Orkowie, to świetni dowódcy wojenni raczej bym ich nie porównał do nieco bezmyślnych orków

Edytowano przez Robertson
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o powiązanie Dead Space z Mass Effect to ja widzę tylko jedno, taki jakby żarcik w ME2 gdzie żołnierze mówią na Cytadeli o naboju i pada imię "Sir Isaac Clarke go wynalazł (czy coś w tym stylu)", a co do powiązań to każde gry mają coś z sobą wspólnego, przecież nie będziemy wszystkie gier z zombie oskarżać o małpowanie Resident Evila :)

I Mass Effect w tym CDA, heh kupię dla Syberii a Mass Effecta będę miał jako kopię zapasową, śmieszą mnie tylko ludzie (nie tylko dzisiaj ale zawsze) którzy narzekają i płaczą, że "Gra słaba po już mam"- czyli mam rozumieć, że skoro ja nie mam Maluch Racera to ta gra jest wyśmienita? Bo w końcu tak to powinno działać ;)

A sam Mass Effect to bezapelacyjnie jedna z najlepszych pełnych wersji w historii CDA, brawo :)

A co do postaci to ty Ultramen masz paranoje żeby porównywać Zombiaki z ME do Nekromorfów z DS? Tym bardziej Bohatera DS do Tali? To baaaardzo naciągane porównania...

Może chodzi o styl poruszania się? :P Pamiętam jak grałem w Dead Space (ależ ta gierka jest "fascynująca", przeszedłem raz i więcej nie chcę :P) i śmiałem się z głównego herosa który to był strasznie ślamazarny, ale to nie temat o Dead Space więc nie będę tu nic pisał.

Jeśli miałbym do czegoś porównać Mass Effecta to tylko na myśl przychodzi mi Advent Rising, mają podobny klimat ale w Advencie mamy zniszczenie

gatunku ludzkiego

, jednak podobnie jak w ME

Żniwiarze polują na ludzi tak samo w AR jedna z obcych ras polowała na ludzi, jedynym wyjątkiem jest to, że w AR prawie im się to udało, zostało przy życiu tylko 2 przedstawicieli naszego gatunku. Cała gra jest smutniejsza niż którykolwiek ME i mimo iż wiele je dzieli to także są rzeczy które je łączą

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy celownik przestaje skakać kiedy dodaję konkretnie w umiejętność karabiny snajperskie? I jak ogólnie prezentuje się szpieg? Daje radę snajperką i pistoletem? Czy np. lepiej zagrać żołnierzem i nawalać z karabinu :P?

Powiem ci tak dobry szpieg daje zawszę radę :D Granie żołnierzem może się znużyć bo nie ma większego sensu korzystania z innych broni oprócz karabinu szturmowego, a szpiegiem wymiatanie pistoletem i "koszenie" nim wrogów daje sporo frajdy a snajperką jest bardzo satysfakcjonujące i pod koniec jak już mówiłem celownik przestaje praktycznie w ogóle skakać ;)

@UP

Jeżeli twoje rodzeństwo ma zabronione oglądanie jakiejkolwiek nagości to lepiej wygoń ;p W ME jest jej mało scenka jest raczej subtelnie miłosna niż erotyczna, ot widać tylko jedną pupę ;)

@DOWN

Nie "po prostu" i nie z pomocą "jakichś tam innych ras"

To będzie cało-galaktyczny opór wszystkie zjednoczone byty będą walczyć razem o swoją przyszłość o suwerenność swojego istnienia. Pewnie nie zostaną w pełni unicestwieni kto wie, ale na pewno cała zjednoczona galaktyka da im rade ;p A i tak wątek żniwiarzy ciągnie się już 3 tytuły i chyba wystarczy o nich ;p

Edytowano przez Robertson
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie czytam sobie ten wątek bo dawno mnie nie było.

Co ostatecznego zniszczenia Żniwiarzy: wiem, że ciąganie tego wątku w nieskończoność byłoby nudne. Jednak oni są niesamowicie silni, rządzili galaktyką, byłoby naciągane gdyby taki(w moim przypadku taka) Shepard, nawet z pomoca innych ras, mogła ich wszystkich tak po prostu rozwalić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam takie pytanie, może dość nietypowe: czy w pierwszej części Mass Efecta jest jakaś scena erotyczna? Pytam się bo nie wiem czy młodsze rodzeństwo z pokoju wygonić jak będę w niego grał

Jest, i to narobiła dużego zamieszania oraz zrobili z nią wywiad w Fox Newsie :) W praktyce jednak nie jest ona taka zła i niszcząca psychikę ale jeśli mignięcie sutkiem i pokazanie tyłka oraz pocałunków pomiędzy postaciami jest wystarczające by wygnać młodych to zrób to :)

A czy celownik przestaje skakać kiedy dodaję konkretnie w umiejętność karabiny snajperskie? I jak ogólnie prezentuje się szpieg? Daje radę snajperką i pistoletem? Czy np. lepiej zagrać żołnierzem i nawalać z karabinu

Wszystkimi da się grać, to zależy od twoich upodobań. Moim zdaniem najlepszy jest szturmowiec bo ma połączenie biotyka i żołnierza, nie zna się na karabinach ale wali z Shotguna i pistoletu, po nauczeniu się odpowiedniej umiejętności będzie walił z niego jak z karabinu (taka moc), Szpieg też to chyba ma. A co do snajperek to wyluzuj, dodaj trochę punktów talentu do karabinów i będzie git, wspomóż się także ulepszeniami takimi jak Reduktor Odrzutu.

Swoją drogą szkoda, że do pełnej wersji ME w CDA nie dali jeszcze Pinnacle Station, jest patch który pozwala go uruchomić na Polskiej wersji ME a samo DLC nie dość, że lekko niepotrzebne i nudne (ponoć) to jeszcze droższe teraz niż podstawka (20 złoty kosztuje ten "dodatek").

Edytowano przez Darkmen
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę, proszę, CDA postarało się w tym miesiącu, trzeba przyznać, więc wkrótce pewnie czeka nas znaczny przyrost postów w tym wątku. ME 1 kupiłam dosyć dawno z platynowej kolekcji, więc mam je już za sobą, ale dla tych co nie grali to naprawdę dobry interes.

Co do czerpania przez ME wątków z innych gier/książek/filmów, to faktycznie, podczas grania kilka razy miałam wrażenie, że pewne elementy gdzieś już były. Problem polega na tym, że nawet jeśli twórcy umieszczając w grze obiekty inspirowane czymś innym, to zrobili to w sposób na tyle subtelny, że ciężko jest nam to jednoznacznie udowodnić. Mnie też zombiaki na myśl przywiały nekromorfy, Ilium - Coruscant, a moce biotyczne - Moc samą w sobie, jednak to tylko luźne skojarzenia, nic więcej. Ogólnie całe uniwersum ME jest tak zgrabnie zrobione, że w niczym nie ustępuje temu przedstawionemu w Gwiezdnych Wojnach, które do tej pory było moim zdaniem najlepsze, jeśli chodzi o historie rozgrywające się w przyszłości i kosmosie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha ok, dzięki za odpowiedzi. Bo słyszałem właśnie, że w którymś ME jest taka scena tylko nie wiedziałem czy w 1 czy w 2 części.

W obu :) W 2ce nawiet masz wiecej możwliości itp. ale juz w 2ce to nie to samo bo dziwnie wygladają te sceny w ubraniach ?... Skoro gry tak jak fimy są +18 to dlaczego tak to ugrzecznili jak w jakiejs bajce dla dzieci... to w kazdym filmie jeszcze przed 20 te sceny sa bardziej wyraźiste i dorosłe...

Edytowano przez daverox
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam takie pytanie, może dość nietypowe: czy w pierwszej części Mass Efecta jest jakaś scena erotyczna? Pytam się bo nie wiem czy młodsze rodzeństwo z pokoju wygonić jak będę w niego grał ;)

@UP

Jeżeli twoje rodzeństwo ma zabronione oglądanie jakiejkolwiek nagości to lepiej wygoń ;p W ME jest jej mało scenka jest raczej subtelnie miłosna niż erotyczna, ot widać tylko jedną pupę ;)

Eee widziałeś coś na tej scenie? Gdy się zaczęła to uznałem ją za nudną scenkę w której będzie o życiu i śmierci itd. więc poszedłem i zobaczyłem tylko nagie plecy... :laugh: Oglądnąłem to drugi raz i powiem tak: wiele hałasu o nic, trochę "monologów lirycznych" tyłek, pocałunki i koniec... Jak zwykle telewizja przekoloryzuje wszystko nie mając o tym dostatecznego pojęcia

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za pierwszym razem jak grałem, to ukończenie głównego wątku bez robienia zadań pobocznych mi zajęło prawie 20 godzin jak nie mniej lub więcej. I wtedy miałem maksymalnie bodajże 47 poziom doświadczenia. Ostatnim razem jednak, zajęło mi prawie 25 godzin z każdym możliwym zadaniem.

Swoją drogą co do ME1 pytanko. W gromadzie Voyager jest albo gdzieś, jest taka planeta na której jest. "Dom hetmana" O co chodzi z tym domem ? Wiem że to było gdzieś w Voyager lub coś w tym stylu. :P

Edytowano przez Spriggs
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ME w najnowszym numerze CDA ... Czuje że częściej będziemy musieli używać spoilerów w wypowiedziach, bo nagle znajdzie się wysyp osób niezaznajomionych z serią.

@KamcioKowal 15 zł dla ME chyba zdołasz wygrzebać z mrocznej pustki portfela. :laugh:

Ja jestem w siódmym niebie- wszedłem dziś na stronę CDA i szczęka poleciała do podłogi gdy zobaczyłem jaki pełniak :tongue: Dosłownie wczoraj postanowiłem ME kupić :P

10zł taniej i z czasopismem- to dla mojego portfela istotna różnica jeśli chodzi o opłacalność :)

No, to jeszcze we wrześniu sprawię sobie ME2 na urodziny (ew. w grudniu na święta) a potem kupię ME3 po premierze i będzie cała trylogia zaliczona w parę miesięcy :laugh:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i nawet nie skomentuję ludzi, którzy wytykają niedorzeczności fabuły po jednym, niespełna minutowym trailerze.

Ale dlaczego? Taka Gamezilla, w analizach trailerów, potrafiła wyciągnąć wiele ciekawych wniosków i odkryć kilka szczegółów, które prezentowała sama gra. Lubię gdy ktoś dopatruje się czegoś na pierwszy rzut oka niewidocznego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok dzięki za opinie. Teraz mam inne pytanie :) : ile czasu zajęło wam przejście ME 1 za pierwszym razem? Bo pewnie co poniektórzy z was przeszli ją dwa lub więcej razy.

Tak średnio z tydzień. Same główne misje nie są potwornie długie, ale trzeba się przed nimi trochę podexpić, bo inaczej byle kolos gethów nas rozłoży. Naturalnie można się nimi zająć od razu, ale jest wtedy ciężko.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10zł taniej i z czasopismem- to dla mojego portfela istotna różnica jeśli chodzi o opłacalność

Jak 10 złoty taniej? Z tego co wiem ME1 kosztuje 20 złoty a CDA jest po 17 :) No ale i tak dla ciebie atrakcja, kupuj bez wachania, ja też kupię bo będę miał kopię ME :P Oryginalnego ME1 mam z Platynki i cieszę się, że mogę mieć na półce właśnie takie lepsze opakowanie, bo jednak Extra Klasyka czy płyty z CDA to nie to samo :P

Co do długości to zależy od gracza, jeśli ktoś sobie ustawi na Bardzo łatwy to przejdzie tę grę i w jeden dzień :P

Swoją drogą co do ME1 pytanko. W gromadzie Voyager jest albo gdzieś, jest taka planeta na której jest. "Dom hetmana" O co chodzi z tym domem ? Wiem że to było gdzieś w Voyager lub coś w tym stylu.

Tam masz chyba polecieć po wykonaniu misji w której masz zabić dwóch bossów przestępczej organizacji :P Będzie tam na ciebie czekała Helena Blake z nagrodą.

@DOWN

Nie chodzi o Sprint ale kompletnie poruszenie się tego bohatera, zresztą kupując survival horror spodziewam się realistyki? Łoł ależ te Żarłoki w Sufferingu były realistyczne, a Slayery? Przecież codziennie je widzę :P

w grach chyba powinieneś przestać w ME a pograć właśnie w DS ponieważ już trochę wierzysz w bajki w których to super wypaśny pancerz waży tyle co dajmy na to t-shirt i w żadnym stopniu nie krępuje ciała.

Po pierwsze możesz sobie pomarzyć, że będę grał w to co twoim zdaniem "powinienem zagrać", przeszedłem Dead Space raz i więcej w to nie zamierzam grać. Pancerz krępuje ciało ale Isaac jest naprawdę "ciapowaty" a to jak walczy wręcz to istna parodia :) Nigdzie ci nie napisałem, że wierzę w to, że pancerz nie krępuje ciała ale jak przecież wiadomo ty wiesz lepiej co myślę :P Doszukałeś się drugiego dna? :P (a może trzeciego), szukaj dalej może skarb znajdziesz :D

Jednak jak wspomniałem nie jest to temat o Dead Space więc dalej nie będę z tobą o tym dyskutował.

Edytowano przez Darkmen
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może chodzi o styl poruszania się? :P Pamiętam jak grałem w Dead Space (ależ ta gierka jest "fascynująca", przeszedłem raz i więcej nie chcę :P) i śmiałem się z głównego herosa który to był strasznie ślamazarny, ale to nie temat o Dead Space więc nie będę tu nic pisał.

@Darkmen, Co cię bawi w poruszaniu się Issaca? myślisz że dajmy na to 30-40 KG metalu na kombinezonie plus jakieś 10 kg buty to leciutkie jest?, dodajmy że to krępuje ciało lecz daje świetne ochronę przed ciosami, i chciałbyś żeby IC mógł sprintować jakby był w adidasach i zwykłych ciuchach?... ciekawie masz podejście do realistyki, w grach chyba powinieneś przestać w ME a pograć właśnie w DS ponieważ już trochę wierzysz w bajki w których to super wypaśny pancerz waży tyle co dajmy na to t-shirt i w żadnym stopniu nie krępuje ciała.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ultramen tyle, że na 90% ten pancerz jest wspomagany. Ziom, DS to nie średniowiecze, a przyszłość, a to jest zaawansowany kombinezon do poruszania się w przedtrzeni kosmicznej, a nie zbroja. Pewnie jeszcze byś chciał, żeby Isaac dostał giermka co?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...