Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bethezer

Chivalry: Medieval Warfare

Polecane posty

Witam.

Zastanawiam się nad zakupem tej gry. Oczywiście zaczekam na -50% (jestem ciekaw czy jest szansa na -75%) i chciałem spytać o kilka rzeczy:

1.Czy gra działa płynnie, tzn. czy gra jest dobrze zoptymalizowana, bo czytałem, że ludzie na mocnych maszynach mają problem, jakieś klatowanie nawet na minimalnych. Przede wszystkim chodzi mi czy gra działa dobrze z kartami Radeona.

2.Są normalne serwery jak np. w cs?

3.Czy gra szybko nudzi? Czy za każdym razem ma się fun z atakowania/bronienia i zabijania? I

4.Jak jest z updateami? Czy planują jeszcze jakieś klasy, tryby dodawać?

To chyba wszystko. Naoglądałem się gameplayów i mam już mniej więcej wyrobione zdanie. Te pytania to chyba już tak dla pewności co kupuję. tongue_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. U mnie na średnim sprzęcie chodzi płynnie, nie mam z nią problemów. Nie wiem jak z Radeonami.

2. Tak.

3. Gram co prawda dopiero 17 godzin, ale nie zapowiada się na nudę. Sporo trybów, map i satysfakcjonujące walki. Fun zdecydowanie jest.

4. Update'y są w planach, niedługo mają dodać tryb duel (pojedynek 1 na 1) i nowe mapy.

Grę ogólnie polecam, wg mnie warta swojej ceny, choć niepozbawiona błędów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co sądzicie o dodatku Deadliest Warrior? Jak dla mnie zapowiada się ciekawie. Wprawdzie klimatu nie będzie można traktować na poważnie (samuraje przeciw spartanom), jednak znając poprzedniczkę, spodziewam się kolejnych wielu godzin świetnej rozgrywki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gra bardzo fajna, niestety przestałem grać z powodu bugów/niedopracowania + brak matchmakingu. Chciałbym, żeby zrobili jak w cs:go, włączasz, 2 kliknięcia i już jesteś w grze z ludźmi o podobnym skillu co ty. W chivarly niestety nie dość że trzeba samemu szukać serwera z niskim pingiem, to jeszcze trafi się na 2-3 osoby które mają zagrane ponad 300h i już niewiele się zrobi. Chociaż i tak chivarly to jedna z nielicznych gier w których nawet umieranie daje fun :) No i ten combat, jeden z najlepszych jakie widziałem.

Dobry pomysł na dodatek, ale jednak wole żeby najpierw skończyli grę a poźniej dorabiali płatne DLC. Raczej nie kupię.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie jest to bomba :) Na gameplayu było widać poprawioną znacznie grafikę. Dodanie wojowników z różnych realiów historycznych sprawi, że każdy zagra swoim ulubionym. Ja np. preferują świetnie wyszkolonego, karnego Spartanina, nie lubiąc feudalnej Japonii, a mój kolega odwrotnie. Więc chyba oczywiste jest, że w dodatku będziemy stali po innych stronach barykady :) Ciekawe, jakie będą pozostałe klasy. Obstawiam, że pojawią się też Rzymianie i wikingowie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nabyłem grę w wyprzedaży steam. Sama gra, mechanika i pomysł na +. Społeczność na minus. Przodują Rosjanie, Polacy, Francuzi i Finlandczycy. Nie wiem czy to z powodu sale'a ale znalezienie gry bez notorycznego team killa przynajmniej 2 osób lub wyzwisk oczywiście tylko w 1 znanym języku - ojczystym graniczy z cudem. Aż odechciewa się grać gdy wchodzę a tam tylko wyzwiska/ spam po rosyjsku czy innym tylko autorowi tekstu znanym języku. Team kill to plaga, ktoś dostaje frustracji bo nie może zabić 1 przeciwnika, co robi? Oczywiście zaczyna zabijać swoich. Głosowania w 99% przypadków zawsze są odrzucane. Granie w obecnym stanie nie ma dla mnie żadnego sensu, może za jakiś czas wrócę ale raczej nieprędko.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze to ignorowałem czat, dopiero wyrzucenie z serwera było bardziej odczuwalne.

Teraz ostrzę sobie zęby na dodatek Deadliest Warrior. Kiedyś go może zdobędę...

Zabawne że za każdym razem gdy wracam do gry co miesiąc to pojawiają się dziwne zmiany.

tl;dr

dla mnie Ch:MW to duuuużo większa frajda niż te nudne FPSy multi modern shootery, rzekłem...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można bez problemu czat zdezaktywować w opcjach gry. Polecam. Z kolei sztuka walki w tłumie to rzeczywiście sztuka i tutaj trzeba liczyć się z tym, że machanie mieczem na lewo i prawo może się źle skończyć. Z mojego doświadczenia wynika, że głosowanie kończy się kopniakiem, o ile przeprowadzone jest z głową na kimś, kto jest bardzo uciążliwy (choćby machając mieczem na lewo i prawo).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem na myśli team killi podczas walki, do tego podchodzę spokojnie, samemu też mi się czasem zdarza choć się staram tego unikać. Ja tu mówię gdy paru takich "ekhm" bierze kusze lub włócznie i strzela w nowo odradzających się graczy, itp. akcje.

Mam też prośbę. Czy ktoś mógłby mi wyjaśnić system odblokowywania broni? Bo zacząłem się gubić, czasami wcale nie nalicza mi postępu a czasem cofa o kilka "killi", np. po zmianie serwera po zakończeniu rundy. Podobnie cofa te "rangi" czy coś na tej zasadzie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem grę na Biedronkowych wyprzedażach. Miałem z nią wcześniej do czynienia (freeweekendy) i dziwi mnie, że dalej nie poprawiono balansu klas. W dalszym ciągu nie ma za bardzo sensu brać wojaka z tarczą. Na duelach, arenach i FFA zdecydowana większość graczy, jeśli nie wszyscy, śmigają z broniami dwuręcznymi. Widzę za to, że twórcy skupili się na optymalizacji i dopieszczaniu gry. Gra chodzi teraz ciut lepiej niż kiedy miałem okazję ją przetestować, chodź już wtedy i tak nie było na co narzekać.

Gra się jakoś przyjemniej, ale po tym co miałem okazje zobaczyć w War of the Vikings, raczej nie sądzę, żebym poświęcił tej grze za dużo czasu. Boli balans klas, który w WotV jest zdecydowanie lepszy. Dobrze, że to tylko 10 zł tongue_prosty.gif.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nabyłem grę w wyprzedaży steam. Sama gra, mechanika i pomysł na +. Społeczność na minus. Przodują Rosjanie, Polacy, Francuzi i Finlandczycy. Nie wiem czy to z powodu sale'a ale znalezienie gry bez notorycznego team killa przynajmniej 2 osób lub wyzwisk oczywiście tylko w 1 znanym języku - ojczystym graniczy z cudem. Aż odechciewa się grać gdy wchodzę a tam tylko wyzwiska/ spam po rosyjsku czy innym tylko autorowi tekstu znanym języku. Team kill to plaga, ktoś dostaje frustracji bo nie może zabić 1 przeciwnika, co robi? Oczywiście zaczyna zabijać swoich. Głosowania w 99% przypadków zawsze są odrzucane. Granie w obecnym stanie nie ma dla mnie żadnego sensu, może za jakiś czas wrócę ale raczej nieprędko.

Fakt, że ostatni raz grałem chyba jakoś pod koniec lata ale jakoś nic z tego co piszesz nie miało miejsca na jakąś większą skalę. Francuzi - fakt, najgłupsza nacja na którą natknąłem się w tej grze. Chat jak chat, ale wydawanie jakichś jęków przez teamspeaka skutecznie potrafiło zniechęcić. Rosjanie i Polacy nie rzucali mi się zbytnio w oczy. Z team killem też nie miałem większych problemów i jak ktoś faktycznie psuł innym grę to zazwyczaj dawało się go wywalić. To samo z durniami którzy chowali się w zakamarkach mapy czekając aż czas upłynie do zera. Nie wiem, może coś się zmieniło przez ostatni czas. W każdym razie ja nie miałem aż takich problemów. Jasne, idiotów nie brakuje, ale to jak w każdej innej grze. Ma ktoś dodatek? Bo słyszałem różne opinie na jego temat.

A co do systemu odblokowywania broni to miałem wrażenie, ze już to naprawili. Jak widać nie do końca. Czasem miałem tak, że coś naliczyło, potem zniknęło ale po jakimś czasie wracało do normy. Zazwyczaj w ciągu jednego dnia wszystko było już tak jak być powinno. Potem problem (przynajmniej u mnie) znikł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja grę kupiłem na jakiejś wyprzedaży i pograłem może z 20 minut, zrezygnowany.. po jakiejś przerwie pół rocznej wróciłem i się wkręciłem, szczerze mówiąc gra jest świetna czasami denerwuje się, że rzucają się jak na mięso armatnie 5 na raz i ciężko cokolwiek ugrać ale nie ma wyzywania już tak (chyba, że to efekt niskiego poziomu). Pograłbym z kimś chętnie- nowicjusz więc od razu nie będę latał i wszystkich miotał po kolei ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kiedy w grze pojawiły się mody zarówno w postaci nowych map, jak i zmian w rozgrywce, zrobiło się jeszcze ciekawiej. Moim faworytem jest Giant Slayers, w którym zaczynamy jako postać około dwa razy mniejsza niż standardowo. Każde zabicie daje nam kilkadziesiąt procent wzrostu, a także zwiększa nasze obrażenia i liczbę punktów życia. Oczywiście im większego przeciwnika zabijemy, tym bardziej urośniemy. Ludzie wylatujący na setki metrów po trafieniu przez giganta to tutaj norma :).

Drugi ciekawy mod to Black Knight. Można w nim obcinać kończyny przeciwnikom bez ich zabijania, a dekapitacja skutkuje śmiercią w przeciągu dziesięciu sekund. Można powiedzieć, że gameplay staje się czymś w rodzaju trybu hardcore - po prostu szybciej giniemy.

Z nowych map najbardziej spodobało mi się Wolfslair. Budowanie drabiny, możliwość wejścia do twierdzy od wielu stron - jest lepiej niż w oryginale!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...