Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pzkw VIb

Manga i Anime w ujęciu ogólnym

Polecane posty

Zgadzam się z wami co do db w 100% , oglądałem db w telewizji, jak jeszcze było RTL 7 , pierwszy odcinek obejrzałem w wieku bodajże 8 lat? Teraz mam 15 (wiem wiem nadal jestem dzieckiem) i ciągle systematycznie przypominam sobie wszystkie serie db (co rok [pi razy drzwi]oglądam wszystkie odcinki) i nadal mnie zachwycają , według mnie DB rządzi ;D Pozdrawiam wszystkich maniaków ;P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

*myśli* Seto no Hanayome, Oh! Edo Rocket!, Minami-ke? Oczywiście o ile nie widziałeś jeszcze Kaijiego, bo według mnie to najlepsze, co teraz leci.

Seto no Hanayome to był niesamowity kawał animca, kompletnie odjechana komedia z epickim zakończeniem (nawet ostatnie sceny z Nagasumi to czysta poezja :) ). Minami-ke może trochę słabsze wrażenie na mnie zrobiło, ale i tak warte uwagi.

Swoją drogą jeszcze z 5-6 lat temu widząc anime tego typu pomyślałbym sobie: kto takie coś ogląda? (byłem wtedy w fazie czystych shounenów, czyli DB i te sprawy) A teraz jak wpada kumpel (taki co dla niego kiedyś rządziło DB, a teraz Bleach i Naruto, a z innych anime co oglądał ostatnio to Claymore i Heroic Age, bo "się leją") i pokazuję mu Lucky Star'a (genialne anime, ale o tym później) to stwierdza, że mój umysł jest już kompletnie wypaczony...

A Kaiji to taki dziwny przypadek. Gdy widziałem pierwsze zapowiedzi, pomyślałem, że to jakiś kolejny shounen, tym razem o hazardzie pokazanym w jakiś lajtowy sposób (to chyba przez ten chara-design), jednak już pierwsze odcinki zawróciły mnie o 180 stopni. To jest naprawdę mocne i wciągające anime, a jedyne do czego można się przyczepić to lekkie przeciąganie na siłę niektórych scen.

Ogladal ktos moze "Karas" ? Jezeli tak to czy warto obejrzec czy nie ?

Z początku wciągnęła mnie trochę zamieszana fabuła, która później okazała się być dosyć oklepanym standardem. Jednak obejrzeć warto, chociażby ze względu na jakość animacji i choreografię walk.

A teraz powracając do początku mojego postu. Ostatnio obejrzałem Lucky Star, anime które latem sobie odpuściłem, bo po screenach stwierdziłem, że to pewnie jakiś loli-crap (wiem, mój błąd), ale jako że internet radził inaczej, postanowiłem dać animkowi jeszcze jedną szansę. Efekt? Jeśli komuś podobało się Seto no Hanayome, Genshiken i przede wszystkim The Melancholy of Haruhi Suzumiya to musi to obejrzeć. Kompletny odjazd zaczynając od

na "Lucky Channel" i endingach kończąc.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja One Piece'a obejrzalem tylko jeden odcinek, po nim stwierdzilem, ze nie za bardzo mi podchodzi (zbyt duze podobienstwo do DB IMHO).

Obecnie znowu jestem na "glodzie" jezeli chodzi o ogladanie anime. Moglby ktos polecic cos w stylu "Genshiken" czy "Melancholy of Suzumiya Haruhi" ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż jedyne co zdażyło mi się oglądać to 220 odcinków Naruto, wszystkie (ok 46?) Naruto Shippudden(POLECAM:D),Całego(jak na razie) Bleacha (GORĄCO POLECAM!!:P), o Db nie wspominam, bo to oczywiste:D, Heroic Age, Claymore, Hellsinga(Bloody:P) no i chyba tyle...Nic więcej do głowy nie przychodzi...Stronki z anime kreskowka, i wbijam;d

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie znowu jestem na "glodzie" jezeli chodzi o ogladanie anime. Moglby ktos polecic cos w stylu "Genshiken" czy "Melancholy of Suzumiya Haruhi" ?

Jakiś czas temu było o takich komediach zakręconych... Lucky Star? Sayonara Zetsubou Sensei? Dunno, po Genshikenie, MoSH i LS się przeslizgnąlem jeno, więc nie jestem w stanie Ci podobieństwa określić dokładnie ;D. Ale mnóstwo kudos w ich temacie widzialem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś już pisał o Witchblade??

Jakoś dziwnie się czuję po obejrzeniu tego anime...

Z jednej strony jest to kawałek dobrego anime, z cieawymi postaciami, niebanalną fabułą, akcją, humorem i "elementami" kawaii.

I ciekawym motywem macierzyństwa.

Z drugiej strony... mamy oryginalną serię Witchblade. I sporą przepaść dzielącą ją od tego, co zrobili Japończycy.

Ja osobiście odniosłem wrażenie, że ilość zmian, jakie wprowadzili, sprawiła, że sami pogubili się w scenariuszu.

A może to coś innego?

Tak czy inaczej mam nadzieję, że nie wezmą się za "The Darknes". Przynajmniej nie za mojego życia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat z tej serii najbardziej co zapamiętałem to "specyficzny" chara design, z którego zresztą ostatnio mamy powtórkę w postaci Dragonauta. Jak dla mnie Witchblade to animek średni, taki by raz obejrzeć i zapomnieć (niestety, nigdy nie zapoznałem się z oryginalną historią, więc nawet nie wiem jak mocno animek został przerobiony).

A teraz o czymś innym...

Oglądając ostatnie anime, natknąłem się dosyć ciekawe, oryginalne dzieło (i z porządnym wykonaniem). A tytuł jego to Spice and Wolf. Taka historia fantasy, która naprawdę jest przyjemną odskocznią od tych wszystkich shounenów, szkolnych komedii i innego mainstreamu :)

ps 8)

horodq6.th.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja żem. Ze dwa odcinki. Nuda... Jak ktoś się interesuje kulturą afro- i pochodnymi, to będzie dla niego przyjemne, bo serial często cynicznie rozprawia się ze stereotypami. Mnie nie porwało, nie moja brocha, choć przyznaję, że tytuły bywają niezłe. Taki "Attack of the Killer Kung-Fu Wolf Bitch" mnie położył.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem fanem Naruto, anime mam zaliczone wszystkie odcinki, a mangi żadnej :cry: , niestety nie znam żadnej strony z maną. Słyszałem też, że Bleach jest dobry to musze go obejżeć.

oczywiście polecam stronke z anime www.realitylapse.com

a jak ktoś potrzebuje polskich napisów to niech odwiedzi www.animesub.info !! Są tam napisy do większości anime, w różnych formatach i wszystko oczywiście legalne ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem fanem Naruto, anime mam zaliczone wszystkie odcinki, a mangi żadnej :cry: , niestety nie znam żadnej strony z maną. Słyszałem też, że Bleach jest dobry to musze go obejżeć.

oczywiście polecam stronke z anime www.realitylapse.com

a jak ktoś potrzebuje polskich napisów to niech odwiedzi www.animesub.info !! Są tam napisy do większości anime, w różnych formatach i wszystko oczywiście legalne ;)

Kewl. A fansuby - w kontekście afery z napisy.info - nie są legalne czasem jeno do momentu wydania oficjalnego tłumaczenia?

Stron z mangą jest mnóstwo. Do sciągania - MangaTraders. Do czytania w sieci - Onemanga. I dużo dużo więcej. Wystarczy wygooglać "<tytuł> manga" i na ogół są w pierwszej dziesiątce :). Oczywiście mówię o stronach z anglojęzycznymi skanlacjami...

Pragnę też przypomnieć, że korzystać ze skanlacji (tak jak z anime) można mniej-więcej legalnie do momentu oficjalnej publikacji w danym języku...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że i wtedy są legalne, tylko autor musi sam na "swoje" przetłumaczyć. Kiedyś była afera, że wszystkie napisy w internecie są nielegalne, ale chyba pomyśleli, że skoro ktoś sam coś tłumaczy i dobrowolnie dodaje swoje napisy to musi być chyba OK :wink: .

Tutaj masz część regulaminu z animesub.info:

"Umieszczenie napisów pochodzących z DVD lub przepisanych treści lektorów jest nielegalne i w przypadku zaistnienia takiej sytuacji, napisy są natychmiast wykasowywane."

A tu jeszcze coś o legalności strony:

"Legalność serwisu

Opieramy się na ustawie z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity: Dz. U. 2000 r. Nr 80 poz. 904), Art. 71. W swoim orzeczeniu Sąd Najwyższy - Izba Cywilna, z dnia 23 stycznia 2003 r. II CKN 1399/2000 stwierdził, że dokonanie tłumaczenia warstwy słownej utworu audiowizualnego nie stanowi jego opracowania jako całości. Łączne zezwolenie producenta i twórców filmów na opracowanie utworu jest potrzebne tylko wtedy, gdy przekształcenie prowadzi do opracowania nowego dzieła. Tak więc, tłumaczenie list dialogowych jest zgodne z prawem, ponieważ nie zmienia w sposób zasadniczy istoty filmu."

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z JRPG lubię wiele serii, ale (zabrzmi to wyświechtanie na wszytskie sposoby, ale taka jest prawda) seria Final Fantasy urzeka mnie najbrdziej.

Każda część (zwłaszcza starsze, sprzed fuzji SquareSoftu z Enixem) to mieszanka, która powala. Zawsze genialna otoczka fabularna, zawsze piękna (jak na datę wydania) grafika, seria to poprostu dla mnie jedne z niewielu gier, które są naprawdę ponadczasowe (podobnie jak Shenue czy seria Legend of Zelda, ale nie o tym teraz ;3), dowodem tego jest to, że pomimo licznych zgrzytów i problemu za problemem wciaż odpalam emulowane częsci na PSP i zgrzyty, jak niemożność przejscia dalej bez ściagnięcia save'a, bo gra sie zwiesza zawsze w pewnym momencie, wcale mi nie przeszkadza ;3

A co od anime: DB nie lubię, byłem chyba jedynym dzieckiem w mieście, które nie jarało się, że ktoś przeszedł na nowy poziom SSJ ;3

Co do anime, jak dotad parę serii sie widziało, ale FullMetal Alchemist najbardziej mi zapadł w pamieć, może z racji wykreowanego zręcznie swiata ;3

A co do mangi zacząłem ostatnio czytać Chobits- wersja anime to IMO przy Mandze idiotyczna bajka dla słiiiitaśnych nastolatek ;3

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądał ktoś Hellsing OVA 4? Według mnie świetny epizodzik ;) Niby najmniej akcji ale za to znakomite wprowadzenie do ova 5 - tutaj juz akcji nie zabraknie ;D Polecam wszystkim.

Poza tym jestem na bieżąco z mangą Naruto, która powoli zaczyna schodzić na psy :P Ostatni chapter już mnie w tym utwierdził ale mam nadzieję, ze manga się jakoś fajnie zakńczy i nie będzie t ooczywiste zakończenie. Za to ostatnie wydarzenia w Bleachu bardzo podniosły moje mniemanie o tej serii, mam nadzieję, ze jeszcze dużo ciekawych chapterów wyjdzie bo tutaj nie zanosi się specjalnie na koniec (przynajmniej na razie :P )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest już nowy Hellsing?? Tomuszę jak najszybciej obejrzeć! :twisted:

Ostatnie kilka(naście?) odcinków Bleacha byłóo wyjątkowo krótkie :/ Mam nadzieję, że nie będziemy musieli długo czekać na nieuniknione (kolejne starcie Ichigo vs Hollow Ichigo :] )

Co do ostatnich wrażeń ogólnych:

- rozczarowało mnie Serial Experiments Lain - całe bogactwo treści(?) zostało zaprzepaszczone przez hiperoniryczność formy.

- niesmak po ww pozycji udało mi się wyleczyć dzięki NANA'ie i Lucky Star. Oba 'animki' gorąco polecam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NOWY Hellsing? Rany, gdzie? Coś przespałem, jak widzę...

Ostatnio zacząłem uświadamiać mojego kumpla co do Hellsinga. Udało się :D

A taki z niego był maniak Naruto.

No Hellsing to Hellsing :P Chociaż na prawdę poznaje się jego świetność po obejrzeniu OVA. Serial telewizyjny jest fajny ale bez przesady :P

No i OVA 4 ukazało się jakoś tydzień czy 2 temu, nie jestem pewien. Ja oglądałem wersje raw z jakimiś lipnymi napisami ściągniętymi z netu ;p

Teraz już powinna być wersja z napisami angielskimi.

Teraz czekać tylko na OVA 5 :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż się wstydzę, ale dopiero teraz ten temat odkryłem :D.

Anime oglądam coś około 2 lat już chociaż nie jestem wielkim zagorzałym fanem nadal wolę bardziej gry komputerowe ale kilka anime już za sobą mam.

Aktualnie oglądam Naruto i zgodzę się, że aktualnie odcinki anime stają się coraz nudniejsze ale to oznacza jedno, nadal starają się oddalić od mangi co również oznacza, że aktualnie wydarzenia mangi jeszcze jej nie zakończą (a dzieje się w mandze i to dużo :D). Ogólnie anime mi się podoba (dopiero od Naruto zacząłem się interesować bardziej anime bo przed nim znałem tylko BG i Slayersów) ponieważ gdy miałem porównanie tylko do DB, Naruto spodobało mi się wiele bardziej niż legenda RTL7 :). Prawdopodobnie przez to, że walki gdzie każdy ma swoje unikatowe techniki są IMO wiele ciekawsze niż walki gdzie ataki różnią się kolorem i kształtem kulki/promienia energii a tak niestety wyglądały walki w DB.

Oglądam również Bleacha i obawiam się, że nas niedługo czeka kolejna dawka fillerów bo anime wciąż jest niebezpiecznie blisko mangi. Tak ogólnie co do Bleacha walki na miecze mi się podobają ale śmieszy trochę ilość krwi która tam płynie... z samego Ichigo podczas jednej walki płynie tyle krwi, że dało rade tym obdarować z 5 szpitali.

Hellsing to dla mnie jedno z najlepszych anime jakie oglądałem :D. Teraz jakoś próbuję znaleźć chęci poszukania OAV ale zbyt leniwy jestem i mi się nie chce (dzięki Bogu wiele do ściągania nie mam :D).

Claymore to anime które też mi się całkiem podoba chociaż pomysł i postać dziwnie przypominają Wiedźminów :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem już po Hellsing OVA 4 i czuję pewien niedosyt...

Pięknie wygląda walka Alucarda z Rip van Winkle, szczególnie zwrócić trzeba uwagę na genialną muzykę w tle.

Lecz zakończenie to lekka porażka, za dużo gadania jak dla mnie, momentami nie chce się słuchać/czytać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemanko ludziska. Jestem tu nowy i tak sobie patrzę na ten temat i myślę "O. Coś dla mnie", ale tu patrzę niezły chaos jest i każdy co chwilę rozpoczyna nowy wątek. Może jednak po kolei?

Ogladal ktos moze "Karas" ? Jezeli tak to czy warto obejrzec czy nie ?

No i czemu nikt nie odpowiedział? Naprawdę nic nie wiecie o tym tytule? Tutaj masz recenzję i trailerek

http://anime-gate.pl/modules.php?name=NaszeAnime&id=29 anime jak dla mnie zapowiada się smakowicie (od twórców cassherna) btw Anime-Gate prowadzi nikt inny tylko Mr Jedi. Nieźle się uśmiałem gdy zobaczyłem jego ksywkę w napisach końcowych anime (O! to on żyje!) Shakugan no Shana (mocny średniak) Zamiast polecać nowe to fansuby do ściągnięcia, może byście udowodnili jacy z was fani anime i zaczęli je kupować normalnie w sklepie? Trzeba wspierać rynek anime w Polsce. Bo chodzi za naprawdę tanią kasę.

Ja One Piece'a obejrzalem tylko jeden odcinek, po nim stwierdzilem, ze nie za bardzo mi podchodzi (zbyt duze podobienstwo do DB IMHO).

Obecnie znowu jestem na "glodzie" jezeli chodzi o ogladanie anime. Moglby ktos polecic cos w stylu "Genshiken" czy "Melancholy of Suzumiya Haruhi" ?

Pierwsze za wcześnie się zniechęciłeś/aś? do One Piece'a. Ja o tyle miałem szczęście, że zawsze daje anime szansę i oglądam serię odcinków (by mieć własną opinię). Powiem tak zgadzam się z tobą. Po pierwszym odcinku czułem smutek, zawstydzenie i żal, że na coś takiego marnuje czas, ale jednak myliłem się. Powiem tak One Piece'a trzeba po prostu przeżyć 20 odcinków (średnich, słabych) Potem są tylko ciekawsze i ciekawsze. Naprawdę dobre anime. Tylko trzeba mu dać szansę. Gdy się już rozkręci naprawdę świetnie się ogląda gwarantuję. Co prawda głupi żarłok (o dobrym sercu[?]) typu Monkey D Luffy jest już postacią niezbyt oryginalną. Pierwsze wcześniejsze skojarzenie? Hmm... 0,5 sekundy i już wiem. Naruto... Dalej? Eee 1s i wiem Goku. Dalej? Dita z Vandread'a i tak się ciągnie. Inne postacie za to są już zdecydowanie ciekawsze. W każdym razie zrób drugie podejście do One Piece'a i obejrzyj 20 parę odcinków. Powinno wciągnąć na całego.

Mówisz, że na głodzie jesteś Melancholy of Suzumiya Haruhi... Podsumuję to anime tak. Maksymalnie średniawe. Jedyne co je ratuje to najoryginalniejsza, świetna postać tytułowej Haruhi. Bezkompromisowo postać roku 2007 jak dla mnie (w tym roku obejrzałem serię). Hmm propozycję na kolejną komedię anime w szkolnych mundurkach... Od razu do głowy jedno mi przychodzi School Rumble (wyszły już ponad 52 odcinki , trzeci sezon w drodze), albo może Shakugan no Shana (tego samego chara-designera, co Haruhi [Noji Itoh]), choć może nie. Na początku zapowiada się dobrze, ale im dalej tym nudniejsze zwykłe ecchi, school life, fantasy anime (ponieważ fanem anime jestem nie od dziś, odtwórcze schematyczne dzieła niestety nie wzbudzają u mnie aprobaty, ale jeśli jesteś nowym fanem anime obejrzyj. Pewnie się ci spodoba)

Co do Genshikena to mam dwa pytania. Oglądałaś oavkę (dochodzi ogiue, są to odcinki 13-15 serii) i sezon drugi? Jak nie, to nie ma zmiłuj, musisz se załatwić ;). Jeszcze jedno. Manga Genshiken jest o niebo lepsza od anime (jak w 95% przypadków) więc polecam ją przeczytać. Póki co jeszcze nie wyleciała z mojego dysku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Karas juz olalem bo z tego co slyszalem to tylko kreska fajna a same anime bardzo przecietne.

2. Co do "One Piece" to nie przepadam za takim stylem anime (mocno "dragoballowe" sie wydaje, swoja droga Naruto zaczyna sie robic takie co nie wplywa na nie pozytywnie).

3. Genshikena ogladalem calego od dechy do dechy :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...