Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mateusz(stefan)

Typer Premier League 2012/2013

Polecane posty

Tottenham Hotspur vs Chelsea FC 2:2 Spurs potrafią zaskoczyć, jak to uczynili w meczu z United, a podopieczni Di Matteo nie mogą wiecznie wygrywać, liga angielska jest za silna. Większość graczy Tottenhamu mogła odpocząć i na pewno przystąpią do tego meczu zmotywowani, bądź co bądź, to derby Londynu, dlatego stawiam na podział punktów między tymi zespołami.

Fulham FC vs Aston Villa 1:0 Villa, Villa, Villa... chciałoby się powiedzieć. Drużyna z Birmingham najpierw idzie do góry by potem spadać coraz niżej, a gdy się wydaje, że to koniec, odbić od dna. Fulham jest w zdecydowanie lepszej formie i Berbatow już zdrowy, a im gorsze wyniki Aston tym szybsze zwolnienie ich trenera i nadzieja na zmiany na lepsze, dla kibiców.

Liverpool FC vs Reading 3:0 Reading miało moment odbicia się od dna, ale Liverpool również zaczyna łapać formę. Ciężko ocenić jak na oba zespoły podziałała przerwa reprezentacyjna, szczególnie, że więcej reprezentantów gra w zespole Liverpoolu, ale wydaje mi się, że beniaminek to jednak za słaby zespół by się postawić gospodarzom na Anfield.

Manchester United vs Stoke City 3:1 Nowy styl gry drużyny Fergusona, bez skrzydłowych, może się zmienić z uwagi na powrót do zdrowia Ashleya Younga, co daje już opcje na obu flankach. Jeśli dodać do tego magię Old Trafford, doświadczenie trenera i schematyczność gry Stoke, zwycięstwo powinno spokojnie znaleźć się w kieszeni Man. Utd.

Swansea vs Wigan Athletics 1:1 Na Wigan mało kto stawia w tej konfrontacji, ale jak się przyjrzeć ich zawodnikom i ambitnemu menedżerowi z wizją, to nie jest taka słaba drużyna. W tabeli obie ekipy dzieli kilka punktów lecz Łabędzie od jakiegoś czasu grają coraz słabiej i jest to okazja dla przyjezdnych by zdobyli jakieś punkty w starciu z nimi.

West Bromwich Albion vs Manchester City 1:2 WBA męczyło się w ostatnich trzech meczach ze słabszymi zespołami, a jedyną wygraną z drużyną z czołówki była odniesiona w pierwszej kolejce. City, z drugiej strony, przełamało passę remisów i mimo braku sukcesów w LM, na krajowym podwórku radzi sobie całkiem nieźle, dlatego mój typ idzie na gości.

West Ham United vs Southampton FC 2:2 Faworytem jest drużyna Młotów jednak mój typ pójdzie na remis ze względu na waleczność drużyny Świętych, której im nie brak. Być może Boruc zapewni mniejszą ilość straconych bramek, a o zdobycie jakichś punktów zatroszczy się formacja ofensywna z niezawodnym Lambertem - królem strzelców zaplecza ekstraklasy, jakby nie patrzeć - na czele.

Norwich City vs Arsenal FC 0:2 Kanarki od kilku kolejek zaliczają serię porażek z drużynami typowanymi do bycia w czubie tabeli. I to dość wysoko przegrali z 'Poolem i Chelsea. Teraz podejmą Arsenal, jednak znów raczej nie zdobędą punktów zważywszy na formę ofensywnych graczy Arsene'a Wengera i ich własną słabą formację obronną

Sunderland AFC vs Newcastle United 1:1 Derby regionu i szykuje się zażarte spotkanie. Newcastle ma regularniej strzelających zawodników, głównie w osobie Demba Ba, ale Sunderland ma przewagę własnego terenu i żadna ze stron nie będzie odstawiać nogi. Typuję remis.

Queens Park Rangers vs Everton FC 0:2 Rangers są zagadką, zważywszy na to, jakich graczy mają w składzie - doświadczonych, ogranych ze sporymi umiejętnościami. Być może jednak za starych lub coś innego nie gra w zespole. Tak czy inaczej, ich rywale, The Toffees imponują formą i spotkanie z ekipą z Londynu może być podtrzymaniem dobrej passy dlatego stawiam na Everton.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tottenham Hotspur vs Chelsea FC 2:1 - Tottenham ostatnio w szczytowej formie. Chelsea musi w końcu kiedyś przerwać też tę fantastyczną passę i przesunąć się na drugie miejsce. Jak na razie w tej kolejce są bezpieczni, ale najpierw Tottenham musi im urwać punkty. Mam nadzieję, że w szczególnej formie Defoe wdusi Cechowi ze dwie bramki.

Fulham FC vs Aston Villa 2:1 - Fulham ma tę przewagę, że Berbatow potrafi strzelać takim klubom, jak AV. U siebie Fulham zawsze groźniejszy, co daje im większe szanse na zwycięstwo.

Liverpool FC vs Reading 3:0 - Nie widzę tutaj innej opcji, niż wygrana Liverpoolu. Reading niczym nie zaskakuje w Premier League. Na własnym stadionie też teraz raczej z Liverpoolem szans by nie miał, tym bardziej na twierdzy Anfield. Nie znaczy nic kontuzja Boriniego, bo Suarez potrafi nawduszać sporo goli takim słabym ekipom.

Manchester United vs Stoke City 2:0 - Może być wyższy wynik, ale Stoke jest w wysokiej formie. Na szczęście gramy z nimi na Old Trafford, gdzie Stoke nie będzie tym samym zespołem, który nie dał szans Manchesterowi City, czy Arsenalowi. Z kontuzji wraca Young, który pewnie zagra dzisiaj na skrzydle, bo nie możemy chyba liczyć na Naniego.

Swansea vs Wigan Athletics 1:0 - Remis będzie najbardziej prawdopodobną opcją, bo Swansea ostatnio też u siebie nie dał sobie rady z Reading i tylko zremisował. Wigan zatrzymał Everton, ale teraz nie będą grali na własnym obiekcie.

West Bromwich Albion vs Manchester City 1:2 - WBA ma przebłyski, ale to nie wystarczy na City. Ekipa z Manchesteru nie może sobie teraz pozwolić na jakiekolwiek straty punktów, bo Chelsea ucieka. To największa motywacja do wygrania tego meczu.

West Ham United vs Southampton FC 3:1 - Gra West Hamu naprawdę może się podobać. Southampton nie ma czego szukać w starciu z takim przeciwnikiem, choć może jednego gola wduszą. West Ham momentami ładnie grał z Arsenalem. Szkoda, że to nie wystarczyło. Ale walczyli do końca, pokazali charakter.

Norwich City vs Arsenal FC 0:2 - Norwich bez formy. Grają bez pomysłu, na pamięć, same wrzutki do przodu i później obrona, która swoją drogą skutecznością nie grzeszy. Arsenal bez problemu z nimi sobie poradzi nawet na wyjeździe. Z meczu na mecz przecież grają coraz lepiej, a Giroud trafił ostatnio w reprezentacji ;)

Sunderland AFC vs Newcastle United 1:2 - Wielka niewiadoma. Sunderland grał bezbarwnie z City, Newcastle tak samo nawet na własnym stadionie przeciwko United. Taki sam bilans bramek straconych w ubiegłej kolejce. Jedni z wicemistrzem, a drudzy z mistrzem Anglii. Mimo wszystko stawiam na Newcastle.

Queens Park Rangers vs Everton FC 0:2 - QPR w beznadziejnej formie z zerowym zgraniem. Muszą zacząć coś grać, ale jak na razie przeciwnicy nie sprzyjają. Everton nie pozwoli sobie na urwanie punktów z tak słabym przeciwnikiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

post-69999-0-33292100-1350843650_thumb.p

Aston Villa vs Norwich City

Arsenal FC vs Queens Park Rangers

Reading FC vs Fulham FC

Stoke City vs Sunderland AFC

Wigan Athletics vs West Ham United

Manchester City vs Swansea

Everton FC vs Liverpool FC

Newcastle United vs West Bromwich Albion

Southampton FC vs Tottenham Hotspur

Chelsea FC vs Manchester United

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aston Villa - Norwich 1:1

Obawiam się, że fatalna passa zespołu Paula Lamberta może nadal trwać, bo poprawy choćby drobnej nie widać, szczególnie w formacjach atakujących, gdzie panuje totalna posucha. Norwich prezentuje się odrobinę lepiej, ale jednak nie na tyle, żeby na wyjeździe ograć AV. Stawiam na remis po niezbyt ciekawym spotkaniu.

Arsenal - QPR 2:0

Po kolejnej wtopie w PL i LM, piłkarze Arsenalu powinni dość gładko pokonać słabiaka jakim jest niewątpliwie QPR. W takim spotkaniu piłkarze napadu - Podolski, Giroud czy Gervinho powinni się zgrać i coś ustrzelić. Na Emirates Rangersów nie będzie stać nawet na zdobycie bramki, pomimo również nie najlepszej obrony Kanonierów.

Reading - Fulham 1:2

Drużyna Jola gra w dość siermiężny sposób, ale na tyle skutecznie, aby zajmować miejsce w środku tabeli i będą w stanie pokonać Reading, które chwilami potrafi pokazać dobry futbol, ale są to tylko przebłyski, które i tak są zbyt słabe, aby coś ugrać w PL. 3 pkt. dla gości.

Stoke - Sunderland 1:0

Pojedynek dwóch ekip, które pokazują futbol, który opiera się w głównej mierze na kontrach i ustawianiu się w defensywny sposób. Czego można się spodziewać po tym meczu? Ostrej i zapewne brutalnej walki oraz raczej zwycięstwa gospodarzy, gdyż każdemu zespołowi jest ciężko coś ugrać na Stanley Matthews Way.

Wigan - West Ham 1:1

na pierwszy rzut to popularne Młoty wydają się być faworytem, lecz ja jednak postawię na remis, bo ostatnie spotkanie Wigan ze Swansea pokazało, że gospodarze są dość nisko w tabeli to stać ich na sprężenie się i pomimo porażki, pokazania dobrego ofensywnego futbolu. West Ham będzie musiało się zadowolić tylko jednym punktem.

Man City - Swansea 3:1

Gdyby to spotkanie rozgrywane było na stadionie Łabędzi, to mógłbym z całą stanowczością postawić na remis, zwłaszcza w świetle fatalnej postawy piłkarzy Manciniego w LM. Jednakże każdej ekipie jest ciężko zagrać dobre spotkanie na Etihad Stadium i z której strony nie spojrzeć, to nadal piłkarze MC to klasa wyżej niż gracze gości. W każdym momencie Dzeko, Silva, Balotelli czy ktoś inny może wypalić i dać niezłe show.

Everton - Liverpool 2:1

Derby miasta Beatlesów będą raczej należały do ekipy Evertonu pomimo wpadki z QPR w ostatniej kolejce. Liverpool zaczyna znów zwyciężać, lecz nadal ich gra opiera się na kontrach, których przy dobrym ustawieniu obrony gospodarzy, może nie być tak wiele. Atak The Reds opiera się praktycznie na jednym zawodniku czyli Luisie Suarezie i jeśli on zostanie wyeliminowany przez defensywę Toffeess to Liverpool leży i kwiczy. Stawiam tak jak już wspomniałem na Everton, bo w tym momencie są na fali i mają ułożony, wyrównany zespół.

Newcastle - WBA 1:1

West Bromwich znów pokazało, że potrafi zwyciężać w pięknym stylu (2 kolejki temu) lub nawet gdy przegrywają, nie załamują się i grają nadal swoje (porażka z City). W takiej formie sądzę, że będzie ich stać na ugranie remisu ze Srokami na wyjeździe, które powoli nabierają pary i po kilku zmianach osobowych, zaczynają formować niezłą jedenastkę. Remis po zaciętym spotkaniu i może nawet lekkiej przewadze WBA.

Southampton - Tottenham 1:3

Jeśli znów w bramce stanie Boruc, to Świętych nie czeka nic dobrego, tak jak w meczu z West Hamem, kiedy to Borubar debiutował w Premier League. Artur nie jest jednak w dobrej formie i było to widać w tamtym meczu, choć oczywiście formacja obrony nie jest również bez winy. Tottenham choć uległ Chelsea, to w ataku zagrał b. dobrze, problemem była obrona, która raczej nie będzie szwankowała w tej kolejce, bo nie ma takiego gracza w szeregach zespołu Adkinsa, który będzie nękał defensywę Spurs (no może coś spróbuje ustrzelić Lambert).

Chelsea - Manchester United 2:2

Oj, oj. Serce boli i krwawi, ale nie mogę w tym meczu postawić na zwycięstwo United, bo średnia Braga w banalny sposób obnażyła braki w defensywie ekipy sir Aleksa Fergusona. De Gea, który co mecz jest jednym z gorszych graczy, Evans z Carrickiem czy innymi graczami oprócz Vidica, który jest niestety kontuzjowany nie popisują się dobrymi zagraniami i piłkarze Di Matteo z pewnością to wykorzystają. Jeśli chodzi o atak w obu drużynach to zapowiada się starcie dwóch gigantów - z jednej strony genialnie wpisujący się w koncepcję RAF van Persie, Kagawa, Rooney, Chicharito, który błysnął ostatnio w LM i inni. Z drugiej strony Torres, Oscar, Mata czy Ivanovic. Zapowiada się wojna totalna.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aston Villa 1:1 Norwich City

Wiele wskazuje na to, że Aston Villa będzie grała w tym sezonie o utrzymanie. Lambert nie ma łatwego życia. Dodatkowo teraz czeka go mecz z Norwich, a to drużyną, z która oczekuje się zwycięstwa. Z drugiej strony - goście potrafili ostatnio pokonać Arsenal, błąd Mannone błędem, ale jednak nie dali "Kanonierom" zremisować. Nie zdziwię się, jeśli to podopieczni Hughtona wygrają, ale z sympatii do gospodarzy stawiam na remis.

Arsenal FC 3:1 Queens Park Rangers

Arsenal zdołał już ostatnio przegrać z ekipą z ogona ligowej tabeli. Dodatkowo uległ Schalke w Lidze Mistrzów. Z tym, że teraz gra u siebie i QPR jest zdecydowanie najgorszą ekipą ligi w tym sezonie. Ten mecz "Kanonierzy" muszą wygrać, jeśli chcą w tym sezonie powalczyć o Ligę Mistrzów, bo sytuacja robi się nieciekawa.

Reading FC 2:2 Fulham FC

Reading przegrało ostatnio z Liverpoolem, ale w dwóch wcześniejszych meczach zdołało zremisować, choć przeciwnicy byli silniejsi (Swansea i Newcastle). Dlatego też postawię na remis w tym meczu. Fulham lubię, mają ciekawy skład i grają nieźle, ale chyba jednak stracą punkty w tym spotkaniu.

Stoke City 2:0 Sunderland AFC

Przed sezonem trąbiono, że Sunderland nie ma napastnika i będzie miał problemy ze strzelaniem bramek. No i się sprawdza - 6 goli to najgorszy wynik wśród wszystkich drużyn. Stoke to nie żaden mocarz, ot, solidna ekipa, ale na tle "Czarnych Kotówi" wypada bardzo korzystnie. Zatem wygrana gospodarzy.

Wigan Athletics 0:2 West Ham United

West Ham United wypada zdecydowanie najlepiej ze wszystkich beniaminków. "Młoty" grają dobrą piłkę i plasują się w ógrnej częsci tabeli. Tego samego nie można powiedzieć o Wigan. Martinez i jego piłkarze od dawna nie mogą wygrać żadnego meczu. Nic nie wskazuje na to, żeby akurat w starciu z pogromcami Southampton z ostatniej kolejki mieli okazję się przełamać.

Manchester City 2:1 Swansea

Chciałbym, żeby goście ugrali w tym meczu chociaż punkt, ale niewiele na to wskazuje. Gdyby mecz odbył się w drugiej, trzeciej kolejce... wtedy "Łabędzie" były w świetnej formie. Teraz są już znacznie niżej w tabeli. Po porażce w Lidze Mistrzów City będzie starało się zagrać ma maksa.

Everton FC 2:0 Liverpool FC

Świetne spotkanie się tu nam szykuje. Kilka lat temu to Everton Mógłby być dwunasty w tabeli, a Liverpool czwarty. Teraz nikogo już zamiana ról w mieście Beatlesów nie dziwi. Pod wodzą Moyesa "The Toffees" spokojnie mogą uplasować się w pierwszej czwórce. Liverpool zostanie upokorzony przez gospodarzy.

Newcastle United 1:1 West Bromwich Albion

Gdyby mecz odbywał się na stadionie WBA, nie wahałbym się i postawił na "The Baggies" bez wahania. Ale Newcastle, choć jest nękane przez kontuzje, gdzieś te punkty zdobywać będzie. Spotkanie z ekipą Clarke'a wygląda mi na jedno z takich spotkań.

Southampton FC 1:1 Tottenham Hotspur

Ciekawe, czy Boruc wyjdzie w pierwszym składzie również w meczu z Tottenhamem. Adkins miesza w bramce przestraszliwie, więc trudno powiedzieć. W sumie niewiele wskazuje na jakąkolwiek zdobyć punktową "Świętych" w tym spotkaniu, ale załóżmy, że zagra jednak Boruc i uratuje swój zespół od porażki. Co mi szkodzi.

Chelsea FC 1:1 Manchester United

Hit kolejki, bez żadnych wątpliwości. Dwaj główni faworyci do mistrzostwa (no, może jeszcze City zaliczę do tego grona) są ostatnio w dobrej formie w lidze. Jednak w Champions League obnażono ich słabości - gospodarze przegrali z Szachtarem, a goście, choć ostatecznie pokonali Bragę, mieli spore problemy w obronie. Takie mecze są baaardzo trudne to zatypowania. Żadna z drużyn nie wygląda na faworyta tego meczu, więc może remis?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aston Villa vs Norwich City 1:1 Gospodarze ciułają swe nieliczne punkty właśnie w meczach domowych i chociaż Kanarki odniosły ostatnio zaskakującą wygraną nad Arsenalem, to ten mecz pachnie mi remisem. Norwich gra kiepsko na wyjazdach, ale jeśli forma tej drużyny zaczęła rosnąć, to zdobycie jakichś punktów w Birmingham jest koniecznością.

Arsenal FC vs Queens Park Rangers 1:0 Chyba nikt się nie spodziewał na Emirates Stadium, że Kanonierzy odniosą kolejną porażkę w Lidze Mistrzów, a gra zespołu wyglądała koszmarnie. Coś się nie układa w tym zbiorze piłkarzy jakim dysponuje Arsene Wenger, ale ostatnia drużyna w tabeli i zdecydowanie najsłabsza na ten czas, czyli QPR, to idealny rywal na przełamanie złej passy.

Reading FC vs Fulham FC 1:3 To, że The Royals mają jeden zaległy mecz nie ułatwia rozeznania w ich realnym potencjale, ale póki co, walczą o utrzymanie, a Wieśniaki o czołowe lokaty i chyba mają solidniejszych piłkarsko graczy oraz lepszego trenera, dlatego stawiam na zwycięstwo Fulham.

Stoke City vs Sunderland AFC 2:1 Spodziewałem się więcej po Sunderlandzie, ale nie idzie im tak dobrze, dolne stany środkowe w tabeli to potwierdzają. Stoke to drużyna, która gra siermiężny futbol, ale ma piłkarzy jacy mogą zaskoczyć, chociażby Jonesa, Croucha, Kightly'ego i ma duże doświadczenie w narzucaniu swego stylu gry na własnym obiekcie. Jeśli się to znów powiedzie, trzy punkty zostaną w Stoke.

Wigan Athletics vs West Ham United 0:2 Wbrew pozycji w tabeli, uważam, że wciąż jest jakiś potencjał w ekipie Wigan. Ale ryzykować nie zamierzam, tym razem, i postawię na zwycięstwo Młotów, które dzieli od Wigan aż 9 punktów w tabeli. Do tej pory West Ham napotykał się na średniaków ligowych i zdobywał punkty, tym razem znów trafia na zespół o podobnym potencjale co poprzedni rywale i wydaje się, że historia znów się powtórzy.

Manchester City vs Swansea 2:1 City ponad połowę swoich punktów zdobyło w meczach u siebie i nie odniosło jeszcze porażki. Forma Swansea ma swoje wahania i na dodatek jedyne punkty z wyjazdu, zdobyła ta drużyna w pierwszej kolejce z beznadziejnie słabym QPR. City wydaje mi się bardziej stabilnym i poukładanym zespołem i sądzę, że zwycięży w tym meczu.

Everton FC vs Liverpool FC 1:1 Mecze derbowe rządzą się swoimi prawami. Everton wszystkie siły koncentruje na lidze i idzie mu to świetnie, zaś Liverpool, po beznadziejnym początku sezonu, gra coraz lepiej co pokazują wyniki w Lidze Europy i ostatnio również Premiership. Wydaje się, że obie drużyny spotykają się w momencie, gdy ich siły są równe (w Evertonie brakuje Pienaara, Fellainiego) i prawdopodobnym wydaje się rezultat remisowy.

Newcastle United vs West Bromwich Albion 2:2 Te ekipy są ofensywnie usposobione i to zwiastuje dużą ilość goli. Za podziałem punktów przemawia to, że większość kluczowych zawodników obu ekip nie pauzuje, a grając przyjemny dla oka futbol, utrzymują dobrą formę i prezentują podobny poziom sportowy na chwilę obecną.

Southampton FC vs Tottenham Hotspur 2:3 Święci wciąż mają jedną z najbardziej dziurawych formacji defensywnych w lidze, a do składu Spurs wraca niejaki Gareth Bale, co wzmocni siłę ofensywną Kogutów. Podopieczni Villasa Boasa pokazali w tym sezonie, że umieją wygrywać na trudnym terenie (OT) i jeśli chcą walczyć o czołową 4, muszą ten mecz wygrać mimo zaciętego oporu gospodarzy.

Chelsea FC vs Manchester United 2:2 Całym sercem będę za zwycięstwem United, ale w pamięci mam wciąż poprzedni mecz, z zeszłego sezonu, zakończony wynikiem 3-3 w dramatycznych okolicznościach. Obie drużyny zmieniły skład, obie zaciekle walczą o mistrzostwo, ale jak to mówi SAF - ważne by w takich meczach punktów nie tracić całkowicie, czyli nie przegrać. Dlatego mój typ idzie na podział punktów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aston Villa 1:0 Norwich City - spotkanie dwóch ekip, którym nie wiedzie się najlepiej w tym sezonie. Ciężko powiedzieć cokolwiek dobrego o każdym z tych zespołów. Można wspomnieć, że goście ograli w poprzedniej kolejce Arsenal, ale było to ich pierwsze zwycięstwo w lidze. Stawiam na atut własnego boiska. Nie wierzę, że Norwich uda się w kolejnym meczu z rzędu zagrać dobrze.

Arsenal 2:0 QPR - Arsenal jest chyba po najgorszym tygodniu w tym roku. Po porażkach z Norwich i Schalke w Lidze Mistrzów znowu opadają nastroje wśród fanów. Podczas meczu z Niemcami fani szybko przestali wierzyć w dobry rezultat i Emirates straszyło pustymi krzesełkami jak nigdy wcześniej. Teraz jednak przyjeżdża QPR i można sobie odbić ostatnie niepowodzenia.

Reading 1:1 Fulham - Na tle Reading londyńczycy prezentują się okazale, ale wciąż zdarzają się im słabsze mecze. Nie widzę żadnych przeciwskazań, aby beniaminek z Reading powalczył skutecznie o jeden punkt.

Stoke City 1:0 Sunderland - Garncarze trochę po cichu, ale odbudowywują swoją pozycję solidnych średniaków EPL. Moja wiara w nich rośnie z meczu na mecz, szczególnie po kilku dobrych wynikach z potentatami. Sunderland ma spore kłopoty i wydaje się, że na własnym stadionie Stoke może się pokusić o zwycięstwo.

Wigan 2:1 West Ham - West Ham spisuje się znacznie lepiej i wszystko wskazuje na nich, ale przekornie postawię na gospodarzy. Młotom idzie aż za dobrze, ale nie jestem przekonany o ich dłuższym pobycie w czołówce. Wigan musi zbierać punkty i zwycięstwo ekipy Martineza nie będzie wielką sensacją.

Manchester City 3:1 Swansea - City nie radzi sobie w Lidze Mistrzów i w przypadku kolejnego niepowodzenia w lidze Manciniemu może zacząć się palić grunt pod nogami. Włoch nie będzie eksperymentował, a Łabędzie dośc gładko polegną w Manchesterze.

Everton 2:1 Liverpool - ostatnie mecze z Liverpoolem zupełnie nam nie wychodziły, nawet jak LFC grali piach. Teraz po dwóch remisach ze słabeuszami trzeba celować w zwycięstwo i wierzę, że ekipie Moyesa uda się osiągnąć choć jednobramkową przewagę.

Newcastle United 2:0 West Bromwich Albion - West Brom na wyjazdach, to zupełnie inna drużyna niż u siebie. Newcastle ma odpowiednie środki, żeby pokonać gości i po golach Demby Ba uda im się w końcu wygrać.

Southampton 1:3 Tottenham Hotspur - Southampton ma defensywę dziurawą niczym ser szwajcarski. Ekipa z Londyniu nie powinna mieć większych problemów z jej rozmontowaniem, tym bardziej, że w formie zarówno Defoe, jak i Sigurdsson i Vertonghen. Na Chelsea nie starczyło, ale na beniaminka powinno.

Chelsea 2:3 Manchester United - Jakoś nie mogę uwierzyć, że dzień dziecka w Chelsea będzie trwał przez cały sezon. W końcu może im się przydarzyć słabszy mecz, a United w tym sezonie grają dość szczęśliwie. Diabły wygrają po emocjonującej końcówce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aston Villa 2-1 Norwich City - Mecz, który zapowiada sporo emocji. Obu ekipom się nie powodzi ale kiedyś musi nadejść dla nich przełamanie, a atut własnego boiska może pomóc Aston Villi

Arsenal FC 3-1 Queens Park Rangers - Kanonierzy zaliczyli ostatnio 2 wpadki ale mój tegoroczny faworyt do spadku, czyli QPR z pewnością ich nie pokona

Reading FC 0-1 Fulham FC - Fulham prezentuje się na chwilę obecną o wiele lepiej. Owszem zdarzają im się wpadki ale wątpię czy Reading jest w stanie wykorzystać błędy w grze Fulham

Stoke City 2-1 Sunderland AFC - Mecz dwóch średniaków ale w to takich meczach często najwięcej się dzieje. Własne boisko i trochę lepsza gra zdecyduje o zwycięstwie Stoke

Wigan Athletics 0-2 West Ham United - West Ham prezentuje się całkiem solidnie w tym roku, co dla wielu jest sporym zaskoczeniem, i nie wygląda mi na to, by w tym spotkaniu mieli stracić punkty

Manchester City 2-0 Swansea - City ma ostatnio ogromnego pecha, zalicza wpadki zarówno w lidze jak i LM. Taki stan rzeczy może jednak zmobilizować ich piłkarzy do lepszej gry, by odzyskać zaufanie kibiców.

Everton FC 1-1 Liverpool FC - Live może nie jest tym zespołem co jeszcze kilka lat temu ale powolutku buduje swoją nową pozycję w PL, prezentuje o wiele lepszą formę niż na początku sezonu i może sprawić Evertonowi sporo problemów

Newcastle United 1-2 West Bromwich Albion - Drużyny nie liczące się w walce o wyższe cele ale grające bardzo dobry futbol. Patrząc jednak na pozycję w tabeli stawiam na West Brom

Southampton FC 1-3 Tottenham Hotspur - Tott zaczyna grać bardzo dobry futbol i wydaje się, że AVB już wie jak ma grać ten zespół, by osiągać najlepsze wyniki. Jeśli powiedzie mu się z Kogutami, to być może dostanie szansę trenowanie klubu z wyższej półki

Chelsea FC 3-2 Manchester United - Hit kolejki. Obie drużyny miewają różne problemy z różnymi przeciwnikami ale takie mecze to zupełnie inna bajka. Myślę, że może tu zdecydować to, że Chelsea gra ciągle tym samym składem co przekłada się na większe zrozumienie wśród piłkarzy. Natomiast ciągłe mieszanie składem w United może się negatywnie odbić na ich grze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aston Villa vs Norwich City 1:2 - Norwich znowu sprawiło niespodziankę w starciu z wielkim klubem. Tym razem wygrali na własnym stadionie, ale z Aston Villą przyjdzie im się mierzyć na wyjeździe. Będzie ciężko, ale myślę, że to najlepsza pora, aby udowodnić, że Norwich ma potencjał na Premier League.

Arsenal FC vs Queens Park Rangers 2:0 - QPR jest obecnie mało konkurencyjne, choć tydzień temu zabrało Evertonowi punkcik w ładnym meczu. Forma nie jest najgorsza, ale nawet to nie wystarczy, żeby pokonać też słaby ostatnio Arsenal.

Reading FC vs Fulham FC 0:2 - Fulham powoli pnie się do góry w tabeli dzięki skuteczności graczy. Z Reading nie będzie problemów, bo gracze gości nie mają aż tak słabej formy, żeby przegrać.

Stoke City vs Sunderland AFC 3:1 - Sunderlandowi trafiło się trudne zadanie. Stoke nie grało super piłki w spotkaniu z United, ale dwa gole wbili nawet na wyjeździe. A Sunderland? Nie potrafił wygrać u siebie z Newcastle.

Wigan Athletics vs West Ham United 1:3 - West Ham gra jak z nut. Szóste miejsce w tabeli i pokonanie dobrych zespołów na początku zmagań w Premier League. Wigan nie będzie w takim wypadku jakimś szczególnie wymagającym przeciwnikiem nawet na własnym stadionie.

Manchester City vs Swansea 3:0 - Czas poprawić się i nie wygrywać meczów 'o włos', albo tak jak w LM - nawet nie walczyć. Swansea to dobry przeciwnik na przełamanie złej passy.

Everton FC vs Liverpool FC 2:1 - Zacięty mecz się szykuje. Niestety Everton nie ma ostatnio wybitnej formy, ale Liverpool nie ma jej od początku sezonu. W tych derbach może się wszystko zdarzyć, ale pod warunkiem, że wygra Everton :P Co innego, gdyby spotkanie odbywało się na Anfield...

Newcastle United vs West Bromwich Albion 1:0 - West Brom do końca walczył z City, aby nie przegrać. Nie udało się, ale imponowali grą do końca. Newcastle natomiast gra bardzo słabo od początku sezonu i teraz tylko dzięki własnemu stadionowi uda im się wygrać.

Southampton FC vs Tottenham Hotspur 1:3 - Southampton po prostu musi strzelić tutaj gola. Grają u siebie i lubią potyczki z o wiele lepszymi od siebie, wychodząc z założenia, że i tak do stracenia nie mają nic. Tottenham będzie się musiał nieźle namęczyć, aby wygrać.

Chelsea FC vs Manchester United 2:3 - Tragiczny jest nasz bilans spotkań na stadionie Chelsea. Od 10 lat nie potrafimy tam wygrać w BPL. Ale teraz jest ku temu świetna okazja, bo Chelsea przegrała meczyk całkiem niedawno i nie są w szczytowej formie. Jak zwykle stawiam na nasze zwycięstwo i tylko tego oczekuję. Ferguson na pewno zaskoczy wszystkich ustawieniem piłkarzy, bo testował różne formacje w ostatnich meczach i nikt nie spodziewa się jakich zawodników wystawi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arsenal FC vs Queens Park Rangers 2-0

Pierwsze derby w tej kolejce będą pomiędzy dwoma drużynami którym nie idzie zbyt dobrze ostatnimi czasy. Mimo to Arsenal jest mocniejszy niż QPR i powinien wygrać u siebie.

Reading FC vs Fulham FC 1-2

Fulham wygrało a Reading przegrało swój ostatni mecz. Mimo przewagi boiska Reading jest za słabe jak na Fulham, który spisuje się dobrze w tym roku.

Stoke City vs Sunderland AFC 1-0

Stoke gra mistrzowsko w obronie na własnym stadionie w tym roku a Sunderland nie zdobywa zbyt wielu bramek, nie traci też dużo więc tylko 1-0.

Wigan Athletics vs West Ham United 1-3

Wigan to kolejna drużyna która za rok będzie prawdopodobnie grała w Championship. West Ham powinien sobie łatwo z nimi poradzić z pomocą Carrolla i reszty.

Manchester City vs Swansea 2-0

City po porażce w LM ze skazanym na pożarcie Ajaxem będzie chciało odbić sobie na Swansea. City ma zbyt dobrych graczy żeby nie wygrać.

Everton FC vs Liverpool FC 3-2

Derby Merseyside są zawsze ciekawe. Everton jest w lepszej formie niż Liverpool i myśle że to oni będą się cieszyć ze zwycięstwa i 3 punktów.

Newcastle United vs West Bromwich Albion 1-1

West Brom gra nadspodziewanie dobrze a Newcastle po świetnym poprzednim sezonie nie spełnia oczekiwań kibiców. Newcastle pod męczone meczem w Lidze Europy zgarnie tylko 1 punkt.

Southampton FC vs Tottenham Hotspur 1-3

Tottenham jest zbyt mocny dla Southampton. W lidze Europejskiej Spurs nie radzą sobie zbyt dobrze, za to w Premier League nie licząc ostatniej porażki z Chelsea grają dobrze.

Chelsea FC vs Manchester United 3-3

Najciekawszy mecz tej kolejki. W LM obydwie drużyny nie zagrało dobrze mimo tego że MU wygrało swój mecz. Chelsea w lidze spisuje się świetnie a MU ma van Persiego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

post-69999-0-84043500-1351599974_thumb.p

Manchester United FC vs Arsenal FC

Fulham FC vs Everton FC

Norwich City vs Stoke City

Sunderland AFC vs Aston Villa

Swansea vs Chelsea FC

Tottenham Hotspur vs Wigan Athletics

West Ham United vs Manchester City

QPR vs Reading

Liverpool FC vs Newcastle United

West Bromwich Albion vs Southampton

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manchester United - Arsenal 3:1

Mam ogromną i naprawdę szczerą nadzieję, że w jutrzejszym spotkaniu główne skrzypce zagrają nie sędziowie, a zawodnicy obu ekip, a zwłaszcza RvP, który z całą pewnością zostanie wybuczany przez fanów Kanonierów przybyłych na Old Trafford. Kanonierzy ledwo uporali się ostatnio ze słabiutkim QPR, a Manchester nawiązał walkę z Chelsea, więc i tym razem nie powinno być problemów, zwłaszcza, że podopieczni SAF-a zagrają u siebie. Pewne zwycięstwo Czerwonych Diabłów icon_twisted.gif

Fulham - Everton 1:2

W tym spotkaniu zmierzą się dwie ekipy, które radzą sobie dotychczas bardzo dobrze w PL i praktycznie żaden wynik nie będzie niespodzianką. Ja jednak postawię na jednobramkowe zwycięstwo The Toffees, którzy pomimo ostatnich remisów w lidze, nadal prezentują ciekawy i efektowny futbol. Fulham też gra dobrze i o zwycięstwie zadecyduje dyspozycja dnia lub snajperski nos jednego z graczy np. Jelavica.

Norwich - Stoke 1:1

Nie będzie to pasjonujące widowisko i po dość wyrównanej walce padnie kolejny remis dla ekipy The Potters. Gdyby to Stoke grało na własnym stadionie, mógłbym pokusić o tym z ich zwycięstwem, bo u siebie potrafią postawić niesamowity opór rywalom i praktycznie nie dopuścić ich do bramki, jednak tym razem na wyjeździe Kanarki powinny ustrzelić choć jedną bramkę.

Sunderland - Aston Villa 1:0

Stawiam na gospodarzy za którymi stoi lepsza defensywa i porównywalny do AV, słaby atak, który od czasu do czasu potrafi coś ustrzelić. Tym co przemawia jeszcze za gospodarzami to fakt, iż od kilku spotkań gracze Aston Villy spisują się fatalnie na wyjazdach i praktycznie jedynymi punktami na ich koncie, są oczka ze spotkań na Villa Park.

Swansea - Chelsea 0:2

Brak Torresa, Ivanovica i prawdopodobnie Maty na pewno w jakiś sposób odbije się na grze The Blues, lecz nawet bez tych podstawowych graczy, podopieczni Di Matteo poradzą sobie z przeciętnie grającymi piłkarzami Swansea. Swoje na wyjeździe powinni pokazać tacy gracze jak Malouda, Oscar, Hazard czy Daniel Sturridge, który obecnie znajduje się w cieniu El Nino. Spokojne zwycięstwo Chelsea i kolejne 3 punkty trafiają do Londynu. Swansea w obecnej formie nie jest w stanie nawiązać walki z graczami ze Stamford Bridge.

Tottenham Hotspur - Wigan 2:0

Huśtawka nastrojów dla fanów obu ekip była czymś czego szczerze się nie spodziewałem. Porażki Spurs z Norwich oraz Wigan z Bradford to zaskakujące wyniki i mogą wprowadzić w niepokój fanów obu zespołów, jednak w bezpośrednim starciu to piłkarze Spurs, którzy zagrają na własnym stadionie będą faworytami. Grają oni o już szóste zwycięstwo w lidze i utrzymanie bezpośredniego kontaktu z wyżej notowanymi zespołami. Wigan może postawić opór i powalczyć o punkty, ale ich starania rozbite zostaną w pył.

West Ham United - Manchester City 1:1

Forma piłkarzy City jest wielce daleka od ideału i sądzę, że lekko osłabieni brakiem Collisona czy Taylora gracze Młotów będą w stanie ugrać remis przeciwko zawodnikom Manciniego na własnym stadionie. Męczarnie City u siebie przeciwko Swansea są chyba dobrym obrazem tego w jakim miejscu znajduje się ten zespół. Młoty w każdym spotkaniu walczą do ostatniego momentu i to teraz im dobrze posłuży.

QPR - Reading 1:1

Pojedynek dwóch słabeuszy w Premier League i zapowiada się na remis po dość zaciętym spotkaniu, bo obie ekipy potrzebują punktów jak powietrza. Słaby atak oraz jeszcze słabsza obrona z obu stron - zapowiada się niezła strzelnica i możliwe, że jedno z ciekawszych spotka, choć i tak jestem przekonany, że chaosu na murawie będzie tyle co w 3. lidze polskiej.

Liverpool - Newcastle 2:2

Jedno z najciekawszych spotkań w tej kolejce Premier League i zapowiada się na kolejny remis do obstawienia, bo obecnie jedni i drudzy prezentują podobny poziom, choć stać ich oczywiście na więcej, co pokazało już kilka meczy w obecnym sezonie. The Reds nieźle zagrali z Evertonem i dali do zrozumienia, że praktycznie cała forma i wynik zależą od postawy Suareza. Z drugiej strony niemiłosiernie groźny Demba Ba i zapowiada się grad goli.

WBA - Southampton 2:0

West Bromwich ku mojemu nie zadowoleniu spuściło trochę z tonu i prezentuje się ciut słabiej niż w pierwszych kolejkach PL, ale nadal są drużyną, która potrafi uprzykrzyć życie każdemu teamowi - o takim Southampton z tragiczną obroną i Borucem w bramce, który formę zostawił chyba "Pod Słońcem Toskanii (btw - jak ten film mnie denerwuje to arghhh... icon_evil.gificon_evil.gif ) czyli we Florencji. Jeśli WBA nadal chce walczyć o czołowe lokaty, to w starciu ze Świętymi nie powinien mieć żadnych problemów. 3 pkt. dla gospodarzy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manchester United 3:0 Arsenal - zanosi się na pogrom Arsenalu przez drużynę Czerwonych Diabłów. Kanonierzy są w głębokim dołku, a rywal prezentuje się całkiem przyzwoicie. Na tyle dobrze, że Rooney i spółka nie powinni mieć problemu z odniesieniem gładkiego zwycięstwa.

Fulham 1:1 Everton - zazwyczaj na Craven Cottage nie idzie nam zbyt dobrze. Gospodarze w ostatnich spotkaniach konsekwentnie zbierają punkty, a my remisujemy powoli obniżając swoje miejsce. Zanosi się na kolejny remis The Toffees.

Norwich 1:0 Stoke City - forma gospodarzy chyba idzie w górę. Ograli Arsenal, a teraz zetrą się w boju z drużyną preferującą defensywny styl. Wydaje mi się, że Grant Holt może przesądzić o zwycięstwie Kanarków.

Sunderland 2:0 Aston Villa - Sunderland nie oszałamia, ale Villans to po prostu bieda. Czarne Koty powinny odnieść zwycięstwo, ale nie sądzę żeby było ono jakoś bardzo okazałe.

Swansea 1:2 Chelsea - Obstawiam, że Chelsea z Wigan stworzą ciekawe widowisko, a gospodarze spróbują postawić się faworytowi. Choć i tak zostanę przy minimalnym zwycięstwie gości.

Tottenham 2:0 Wigan - Wigan jest po zwycięstwie na własnym obiekcie, to teraz przyjdzie czas na porażkę ze zwyżkującymi Kogutami. W ostatniej kolejce jako jedyny postawiłem na ludzi Roberto Martineza, ale tym razem specjalnie w nich nie wierzę.

West Ham 1:2 Manchester City - City nie imponuje formą, a West Ham jest zawsze groźny na własnym obiekcie. Będzie ciężko, ale goście walczą o mistrzostwo i powinni wyjść z tego pojedynku obronną ręką.

QPR 2:1 Reading - Mecz pomiędzy dwoma kandydatami do spadku. Jeśli QPR nie wygra u siebie z Reading, to nie wiem z kim ma szanse wygrywać w Premier League.

Liverpool 2:1 Newcastle United - Zanosi się na ciekawe spotkanie. Oba zespoły prezentują się obecnie przyzwoicie, ale mecz będzie na Anfield, co wskazywałoby na przewagę gospodarzy. Suarez i Demba Ba w formie, więc może dojść do ciekawego pojedynku snajperów.

West Brom 2:0 Southampton - Boruc to trochę za mało, żeby zapewnić dobry wynik. Tym bardziej, że na The Hawthorns gospodarze radzą sobie w tym sezonie znakomicie. Święci mają najgorszą defensywę w lidze i spodziewam się ich pewnej wygranej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manchester United FC vs Arsenal FC 5:0 Postanowiłem być śmielszy w typach, stąd tak wysoki rezultat. Czemu wygrana United ? Arsenal ma słabego bramkarza i ostatnio prezentuje kiepski styl gry (porażka w lidze i LM, minimalna wygrana ze słabiutkim QPR) a na wyjazdach nie idzie im za dobrze. United pokazało charakter w ostatnich meczach, zawodnicy odpoczęli i może skończyć się prawie, że powtórką z zeszłego roku.

Fulham FC vs Everton FC 1:1 Szczęśliwy remis w derbach Liverpoolu dał pewien handicap psychiczny dla Evertonu, ale w obu drużynach wszyscy zdrowi i to starcie rozstrzygnie się w środku pola, zważywszy jakich graczy w formacji pomocy mają trenerzy tych ekip. Status Quo zadowoli oba zespoły, szczególnie, że Fulham czeka w następnej kolejce mecz derbowy, a Everton będzie grał o zwycięstwo u siebie z Sunderlandem.

Norwich City vs Stoke City 1:1 Kanarki mają ostatnio passę remisów i Stoke też zremisowało w poprzedniej kolejce, na przekór moim przewidywaniom. Skoro zaś teraz Garncarze mają mecz wyjazdowy, a Norwich ucieszy każdy, nawet najmniejszy punkt, remis będzie sprawiedliwym i nie krzwydzącym nikogo rezultatem.

Sunderland AFC vs Aston Villa 2:1 Villa jak zwykle gra w kratkę, lecz stawiam na Czarne Koty, gdyż w końcu muszą spełnić moje oczekiwania co do ich występów. Rywal jest dość łatwy, taki, który ucieszy się z remisu, fani obecni na stadionie na pewno pomogą, a mimo problemów zdrowotnych części graczy, reszta jest w stanie unieść ciężar zadania. Jak nie, to za kilka kolejek widmo spadku zacznie zaglądać do Sunderlandu.

Swansea vs Chelsea FC 0:3 Ostatnie występy Chelsea pokazują, że ta drużyna jest bramkostrzelna, a w przypadku gdy kontuzji doznał wyśmienicie broniący Vorm i zagra niedoświadczony Tremmel, może być bardzo groźnie dla walijskiej drużyny. Debiut od 1 minuty w takim meczu, bez zgrania z obroną i ogólnie słabą formą całej drużyny, może skończyć się pogromem.

Tottenham Hotspur vs Wigan Athletics 2:0 Wigan odniosło ostatnio cenne zwycięstwo nad zespołem z Londynu, ale było ono domowe. Tym razem jest to wyjazd i to do drużyny jaka walczy o czołowe lokaty Premiership. Wygrana Spurs nad Atletami jest konieczna by utrzymywać dystans do czołówki i potencjalnie zacząć tworzyć przewagę nad grupą ścigającą 4 miejsce, dające prawo gry w eliminacjach LM

West Ham United vs Manchester City 1:3 WHU chyba łapie małą zadyszkę i nawet własny stadion może nie pomóc gdy napotyka na drodzę drużynę walczącą o mistrzostwo. Sir Alex Ferguson w gronie ekip walczących o tytuł wymienił Chelsea, Man. Utd. i właśnie City. I chociaż wolałbym przegraną "Niebieskich" to jednak sądzę, że gracze Manciniego po tej kolejce wciąż będą utrzymywać kontakt z prowadzącą dwójką.

QPR vs Reading 2:1 Obie drużyny dzieli tylko jeden punkt i obie są w tarapatach zwanych "strefa spadkowa". Dlaczego stawiam na QPR ? Prawem statystyki, które powiada, że w końcu, po remisach i porażkach, musi przyjść wygrana. Rywal jest idealny, bo z podobnej półki, mecz domowy i z całą pewnością będzie się ważył na ostrzu noża, ale jednak typuję QPR jako zdobywcę trzech punktów.

Liverpool FC vs Newcastle United 2:1 Forma Liverpoolu rośnie, a NU w paru ostatnich meczach za bardzo polegało na Demba Ba, który odniósł lekką kontuzję no i wyłączony z gry jest ważny gracz - Tiote. LFC nie ma takich problemów, przeciwnie, pojawiają się nowi piłkarze błyszczący formą, jak Sterling. Wespół ze starą gwardią, Gerrardem, Suarezem &co powinni poprowadzić gospodarzy do zwycięstwa.

West Bromwich Albion vs Southampton 3:0 Nie znam recepty na poprawę gry Świętych, ale widząc ich wyczyny pucharowe, beznadziejną postawę obrońców i rotację bramkarzami, nie spodziewam się szybkich rezultatów. Chyba trzeba zwolnić trenera, a nie czekać na półmetek sezonu, wtedy może być już za późno. WBA ostatnio obniżyło loty, ale potencjał ofensywny mają większy i grają przed własną publicznością.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manchester United FC vs Arsenal FC 2:1 - Wiem, że nie będzie to spacerek mimo stadionu, na którym kiedyś nawet najlepsi ulegali nam i to sromotnie. Nasza forma jest w miarę wysoka, więc problemów z grą nie powinno być. Największą sensacją będzie gra van Persiego, który będzie chciał coś udowodnić Arsenalowi.

Fulham FC vs Everton FC 1:1 - Oba kluby są silne w tym sezonie, dlatego myślę, że remis na stadionie Fulham będzie sprawiedliwy. Everton nie ma aż tak wysokiej formy, jak na początku sezonu, żeby ograć gospodarzy na ich terenie.

Norwich City vs Stoke City 2:2 - Stoke słabo radzi sobie na wyjazdach, aczkolwiek w spotkaniu z Norwich jest w stanie uzyskać 1 punkt mimo słabszej formy ostatnio - remis z Sunderlandem na własnym obiekcie nie jest powodem do dumy.

Sunderland AFC vs Aston Villa 3:1 - Sunderland powoli się rozkręca. Mecz z Aston Villa będzie chyba tylko formalnością wobec nie najgorszej formy gospodarzy i bardzo słabej gości.

Swansea vs Chelsea FC 1:2 - Swansea jest ekipą strasznie bezbarwną w tym sezonie. Ciągle umie zagrozić sporo lepszym od siebie, aczkolwiek Chelsea nie ma aż ta złej formy, aby przegrać czy zremisować to spotkanie.

Tottenham Hotspur vs Wigan Athletics 3:0 - Spacerek ekipy, która zaliczyła tragiczny start w obecnym sezonie. Rywal z najniższej półki i to jeszcze na własnym stadionie, gdzie Tottenham niewątpliwie potrafi grać.

West Ham United vs Manchester City 2:2 - To szczęście City musi się kiedyś skończyć. Często trafiają zwycięską bramkę w ostatnich minutach nawet z przeciętnym rywalem (a ostatnio tylko tacy im się trafiają). Remis to maksimum, na co stać City w starciu wyjazdowym z West Hamem.

QPR vs Reading 2:1 - Mecz ostatniej szansy trenera QPR? Myślę, że najwyższy czas wziąć się w garść i wygrać jakieś spotkanie, bo strefa spadkowa jest wizją realną dla QPR. Jeśli nie wygrają dzisiaj z Reading, to już z nikim później nie wygrają, bo nie ma słabszej ekipy w BPL w tym sezonie.

Liverpool FC vs Newcastle United 2:2 - Liverpool gra bezbarwnie od startu sezonu, tak samo, jak Newcastle. Wniosek jest prosty, aczkolwiek Anfield może pomóc. Ale wiem, że nie pomoże, bo na chwilę obecną tak czy siak Newcastle wydaje się być mocniejszą ekipą.

West Bromwich Albion vs Southampton 2:0 - Obie ekipy przegrały w ostatnich swoich meczach i ogólnie nie są w najwyższej formie. WBA jako drużyna wyżej ustawiona w tabeli wygra mecz z Southampton.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manchester United FC 4-1 Arsenal FC - Nie będę się wyróżniał i również postawię na wysokie zwycięstwo United. Podstawowa jedenasta miała okazję wypocząć przed ważnym meczem z Arsenalem. W dodatku Kanonierzy nie grają ostatnio najlepiej jako cały zespół, a nie sądzę by ich gra mogła się tak nagle poprawić.

Fulham FC 2-1 Everton FC - Typowy mecz na remis ale własny stadion pomoże Fulham w odniesieniu zwycięstwa. Choć nie przeczę, że mecz może być bardzo przyjemny dla oka ze względu na styl gry prezentowany przez obie ekipy.

Norwich City 2-0 Stoke City - Ostatnie zwycięstwa nad Tottenhamem i Arsenalem, czyli nad bardzo renomowanymi firmami na świecie może dodać Norwich wiatru w skrzydła, w dodatku mają atut w postaci własnego boiska.

Sunderland AFC 1-1 Aston Villa - Sunderlandowi ostatnio nie wiedzie się najlepiej. To samo można zresztą powiedzieć o Aston Villa. Cieżko jest mi tu jednoznacznie na kogoś wskazać więc typuję remis.

Swansea 1-3 Chelsea FC - Mimo, że Swansea prezentuje się nie najgorzej to w meczu z Chelsea drużyna ta nie ma żadnych szans. The Blues strzelają mnóstwo bramek, w dodatku w ekipie Swansea będzie grał kompletnie niedoświadczony bramkarz.

Tottenham Hotspur 3-1 Wigan Athletics - Wygląda na to, że Tottenham może już zapomnieć o fatalnym porządku sezonu i ponownie może włączyć się do walki o czołowe lokaty ale by tego dokonać musi pokazać, że rywale pokroju Wigan nie są dla niego żadnym problemem

West Ham United 0-3 Manchester City - Ciągle wierzę w ogromną siłę ofensywną The Citizens i kiedyś musi nadejść czas na odniesienie wysokiego i pewnego zwycięstwa.

QPR 1-0 Reading - QPR musi odnieść wyczekiwane od dawna zwycięstwo, a Reading jest zespołem w ich zasięgu. QPR nie ma nic do stracenia i myślę, że postarają się zrobić wszystko by mecz potoczył się po ich myśli.

Liverpool FC 1-0 Newcastle United - Liverpool ma bardzo ciekawą mieszankę piłkarzy, która w dodatku zaczyna się w zółwim tempie rozpędzać. Wszystko zależy od tego jak zaprezentują się najlepsi piłkarze obu drużyn, a sądzę że to piłkarze Live wykorzystają większe doświadczenie i doping kibiców.

West Bromwich Albion 2-0 Southampton - Southampton jest w ogromnych tarapatach i jeśli ich gra szybko nie nabierze większego rozmachu ale spore rotacje składem raczej nie przyniosą odpowiednich rezultatów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manchester United FC 2:2 Arsenal FC

Zatypuję na przekór logice ze względu na sympatię do "Kanonierów". Pewnie obejrzę ten mecz i po prostu nie chciałbym zobaczyć rzezi. Niemniej Arsenal jest z sezonu na sezon coraz słabszy i porównując obecny skład do tego sprzed 5-6 lat (Henry, van Persie, Ljungberg, Hleb, Vieira, Silva, Campbell, Cole), widać gigantyczną przepaść. Arsenal potrafi się jeszcze czasem nieźle pokazać w meczu z potentatem, być może i tym razem ekipie z Emirates się to uda.

Fulham FC 1:1 Everton FC

Everton wydaje się być nieco silniejszą drużyną, ale że mecz odbywa się w Londynie, to postawię na remis. Fulham to dziś ekipa na puchary i w takich meczach powinna zdobywać chociaż jeden punkt. Everton to dla mnie ścisła czołówka, jednak nie zawsze będą przecież zwyciężać.

Norwich City 0:0 Stoke City

Norwich jest ostatnio w lepszej formie. Po pokonaniu Arsenalu i remisie z Aston Villą będę pewnie walczyć o trzy punkty. Stoke to jednak bardzo solidna drużyna, która niewiele strzela, ale niewiele też traci. W takim razie bez bramek.

Sunderland AFC 3:1 Aston Villa

Obie drużyny już od dłuższego czasu nie zasmakowały zwycięstwa. W tym meczu skłaniałbym się do postawienia na gospodarzy. Steven Fletcher został wybrany na gracza miesiąca. Widać, że Sunderland ma choć jednego skutecznego napastnika, który jest kluczem do sukcesów tej ekipy (a za sukces uznałbym środek tabeli). Goście jeszcze bardziej pogrążą się w marazmie.

Swansea 1:2 Chelsea FC

Londyńczycy będą mieli ciężką przeprawę. Choć Swansea to już nie ta sama drużyna, co na początku sezonu, nadal ma przecież tym samych, uzdolnionych graczy. Goście są jednak o wiele silniejsi i nawet z meczów wyjazdowych są w stanie wywozić komplet punktów. Tak też powinno być również w tym meczu.

Tottenham Hotspur 3:1 Wigan Athletics

Wszystko wskazuje na gospodarzy. Wigan potrafiło co prawda wygrać ostatnio z West Hamem, ale "Koguty" mają lepszych piłkarzy niż "Młoty". Villas-Boas i spółką pną się w tabeli coraz wyżej. Z pewnością stać ich na czołową czwórkę, a nawet na trójkę, więc takie spotkania nie powinny być dla nich wielką trudnością.

West Ham United 1:1 Manchester City

Choć "The Citizens" mają ostatnio dobrą passę, może się ona zakończyć. West Ham już nie raz w tym sezonie pokazywał, że choć jest beniaminkiem, stać go na pozycję w górnej części tabeli.

QPR 2:1 Reading

Starcie na "szczycie". Obie ekipy potraktują ten mecz bardzo serio, bo to jedno z niewielu spotkań, w którym mogą zdobyć punkty. Stawiam na gospodarzy, z prostego względu - grają u siebie.

Liverpool FC 1:0 Newcastle United

Bardzo ciekawy mecz. Przed sezonem mało kto spodziewał się, że obie ekipy będą w środku tabeli. Liverpool gra ostatnio nieco lepiej niż na początku sezonu. Taka drużyna zasługuje na to, żeby być wyżej w tabeli.

West Bromwich Albion 2:0 Southampton

WBA powinno sobie poradzić z ekipą "Świętych". Goście mają bardzo słabych zawodników, którzy nie radzą sobie z realiami Premiership. Nie mają w składzie takich piłkarzy, jak choćby gospodarze tego meczu (Odemwingie, Gera czy Mulumbu) i raczej polegną w tym meczu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manchester United FC vs Arsenal FC 1-2

Nie przesadzajcie z samozachwytem bo to się może źle skończyćnonono.gif United jest w formie Arsenal nie. United gra u siebie. United będzie miało kibiców jak i sędziego za sobą. Mimo wszystko przeciwnikiem będzie Arsenal, który będzie chciał wymazać zeszłoroczną porażkę wygrywając na Old Trafford, będzie to trudne, bardzo trudne ale na pewno nie niewykonalne.

Fulham FC vs Everton FC 1-3

Spotakanie dwóch mocnych drużyn, które grają dobrą piłkę w tym sezonie. Mecz będzie wyrównany ale Everton ma mocniejszy skład i to oni będą się cieszyć z 3 punktów wywiezionych z Londynu.

Norwich City vs Stoke City 1-1

Obydwie drużyny najczęściej remisują swoje mecze także w tym powinno być podobnie. Żadna z drużyn nie ma zwodnika, który by przeważył szale na jedną ze stron.

Sunderland AFC vs Aston Villa 2-1

Aston Villa jest słabiutka w tym sezonie. Sunderland też nie zachwyca ale mimo wszystko jest mocniejszą drużyną i na własnym boisku powinni pokonać gości.

Swansea vs Chelsea FC 2-2

Swansea mimo porażki na wyjeździe z Manchesterem City może sprawić kłopoty Chelsea, która ostatnio grała dwa ciężkie mecze przeciwko Unitedd i na pewno są zmęczeni.

Tottenham Hotspur vs Wigan Athletics 2-1

Spurs na pewno pomoże własne boisko. Wigan nie gra za dobrze a Tottenham oprócz porażki z Chelsea radzi sobie na prawdę dobrze w lidze.

West Ham United vs Manchester City 1-1

City zdecydowanie nie jest w formie. Najpierw porażka z Ajaxem w lidze mistrzów potem wymęczone zwycięstwo ze Swansea u siebie. West Ham za to jest dość wysoko w tabeli i na pewno zmobilizują się na mistrza kraju.

QPR vs Reading 2-1

Pojedynek dwóch drużyn, które dotychczas nie wygrały w lidze. QPR mimo tego że nie gra na miarę swoich możliwości może pokazać się z dobrej strony przed własną publicznościa i wygrać pierwszy mecz.

Liverpool FC vs Newcastle United 2-2

Newcastle po świetnym poprzednim sezonie w tym ma kłopoty. Obie drużyny prezentują podobny poziom i możemy się spodziewać remisu.

West Bromwich Albion vs Southampton 3-2

Southampton zwykle strzela dużo bramek drużyną które są wskazywane jako faworyci a traci jeszcze więcej. WBA ma lepszy skład, swoje boiska i będzie grało na beniaminka. 3 punkty dal WBA.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

post-69999-0-51899400-1352220746_thumb.p

Trzeba przyznać, że gdy już się wydawało, że układ tabeli się klaruje, znów liga angielska zaskakuje kibiców. Tym lepiej dla emocji. Nie ma pewnych faworytów i niełatwo typować, również w tej rundzie, która wygląda następująco:

Arsenal vs Fulham

Everton vs Sunderland

Reading vs Norwich

Southampton vs Swansea

Stoke City vs QPR

Wigan vs West Brom

Aston Villa vs Manchester United

Manchester City vs Tottenham Hotspur

Newcastle United vs West Ham United

Chelsea vs Liverpool

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arsenal vs Fulham 1:1 Wyniki uzyskiwane przez zespół Kanonierów wyraźnie wskazują, że wciąż są w dołku z formą, co może wykorzystać Fulham. Oba zespoły mają tyle samo punktów, a ponieważ Fulham walczy o puchary, których zasmakowało parę lat temu, na pewno będą chcieli zdobyć jakieś punkty. Wenger wspominał, że już Arsenal raczej nie ma szans na mistrzostwo i takie dokładanie drewna do ogniska pesymizmu może zakończyć się kolejnym słabym występem i podziałem punktów.

Everton vs Sunderland 4:2 W czterech ostatnich spotkaniach Everton notował remisy, a taka passa się musi kiedyś skończyć. Sunderland zawodzi mnie jak na nich typuję i chyba jest za słaby by coś ugrać na stadionie The Toffees dlatego stawiam na zwycięstwo Niebieskich, którzy mają już w składzie Fellainiego który wrócił po kontuzji i wciąż dzieli i rządzi w środku pola Evertonu.

Reading vs Norwich 0:0 Royals mają mecz w zapasie, ale i tak każdy punkt będzie na wagę złota. Być może obudzi się najlepszy asystent zaplecza ekstraklasy, McAnuff. Kanarki mają jednak zespół nieobliczalny i zdolny do różnych występów, dlatego stawiam, że tym razem zremisują - być może kibice Norwich uznają to za porażkę, ale wciąż ich zespół ma bezpieczny dystans do strefy spadkowej w której znajduje się Reading.

Southampton vs Swansea 1:1 Ciężki mecz do typowania. Święci próbują już wszystkiego by zdobywać punkty, a Swansea chyba powraca do formy skoro zremisowało z Chelsea. Obie ekipy będą mocno zdeterminowane by uzyskać jakiekolwiek punkty, a jak przewiduję, Southampton zagra defensywnie, bo to ich największa bolączka. Trudno ocenić w jakiej formie będzie Boruc który powinien zagrać na bramce, ale być może wszystko skończy się na golu z każdej z rywalizujących stron.

Stoke City vs QPR 2:0 Kolejna z ekip które zawodzą gdy na nie stawiam, czyli QPR wyjeżdża na Britannia Stadium. Stoke u siebie jeszcze nie przegrało, na dodatek potrafią uzyskiwać niezłe rezultaty z silniejszymi drużynami lub strzelać gole (2-4 na wyjeździe z Man. Utd.) dlatego w starciu z beznadziejnie słabym Rangers, powinni sobie poradzić bez problemu.

Wigan vs West Brom 1:1 Atleci spisują się coraz lepiej, zresztą zawsze wierzyłem w solidność warsztatu Roberto Martineza. WBA walczy o czołówkę ligi i ma bramkostrzelnych piłkarzy, lecz gra nieco gorzej na wyjazdach, a Wigan ma już na rozkładzie podobną drużynę, czyli beniaminka w formie aspirującego do bycia na wysokich pozycjach (WHU). WBA gra w Premier League nie od dziś, ale charakterystykę ma podobną i sądzę, że w tym spotkaniu żadna drużyna nie zwycięży.

Aston Villa vs Manchester United 0:2 The Villans nie mają bezpiecznej przewagi nad strefą spadkową, ale skoro tylko w jednym meczu na dziesięć ligowych potrafili strzelić więcej niż jednego gola (dwa) to przegrają z United, które w tym sezonie znane jest jak nigdy, z odrabiania nawet sporych strat. Wystarczy spojrzeć na statystyki strzeleckie Hernandeza i Van Persiego by wywnioskować gdzie powędrują trzy punkty.

Manchester City vs Tottenham Hotspur 1:0 Niepowodzenia w Lidze Mistrzów, gdzie już praktycznie nie mają szans na awans, City powinno sobie odbić na domowej ziemi. I to dosłownie, ponieważ wciąż Etihad Stadium jest trudnym terenem dla przyjezdnych, a obrona gospodarzy gra dobrze (trzy bramki stracone w ostatnich 6 meczach w lidze). Spurs grają nierówno i raczej polegną kolejny raz.

Newcastle United vs West Ham United 2:1 Na wyjazdach Młoty wygrały tylko raz, z niemożebnie słabym QPR, a St. James Park oferuje gorącą atmosferę (wiem, Sports Direct Arena, ale lepsza stara nazwa). Gospodarze zmagają się z plagą kontuzji, szczególnie w obronie, nie może zagrać aż dziewięciu graczy z kadry Newcastle, jednak tym razem na przekór temu typuję zwycięstwo właśnie Srok.

Chelsea vs Liverpool 3:1 Niepewna obrona Chelsea może być szansą dla piłkarzy Rodgersa, ale i u nich tylko paru piłkarzy gra na właściwym poziomie. Gdyby mecz odbywał się na Anfield mógłbym typować różnie, ale ponieważ grają na Stamford, gdzie gospodarze są niesamowicie bramkostrzelni, dzięki świetnej formie Maty, Hazarda i Oscara, jak pokazują wyniki w LM i lidze, mój typ idzie na wygraną graczy Roberto di Matteo

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arsenal - Fulham 2:1

Kanonierzy w swoich ostatnich dwóch spotkaniach w przeciągu tygodnia (z MU i Schalke) pokazali niezły futbol, który momentami mógł się podobać, lecz było to stanowczo za mało, aby zwyciężyć. Problemy z atakiem są powoli zażegnywane, lecz bolączka Wengera nadal jest obrona, która potrafi dać ciała jak Vermaelen z Czerwonymi Diabłami. Natomiast Fulham zagrało jak równy z równym z Evertonem, pokazując, że stać ich na bardzo wiele w tym sezonie. Ja jednak postawię na minimalne zwycięstwo Arsenalu, bo atut własnego boiska i ataki napędzane przez Cazorlę, Artetę czy Walcotta mogą dać wiele dobrego Kanonierom.

Everton - Sunderland 2:0

Na Goodison Park nie może być mowy o niespodziance i Everton przełamie passę jedynie remisów, które notował w ostatnich kolejkach. Gra gospodarzy jest bardzo efektywna i efektowna, lecz do pełni szczęścia Davidowi Moyesowi brakuje lepszego kolektywy w formacji defensywnej, bo atak mają wyśmienity. Pomimo słabszej postawy obrony The Toffees, w starciu z Sunderlandem nie będzie z tym problemów, bo atak gości opiera się jedynie Stevenie Fletcherze, który jako jedyny zdobywał bramki w tym sezonie dla Czarnych Kotów.

Reading - Norwich 1:1

Obie ekipy są dalece od ideału formy, co w dobitny sposób prezentują miejsca w tabeli i liczba punktów po 10 kolejkach, jednakże w ostatnim spotkaniu to Kanarki zdołały uporać się ze Stoke (co prawda u siebie, bo Stoke na własnym boisku to absolutny beton, niemal nie do ruszenia) i przypuszczam, że podopieczni Hughtona zaprezentują się odrobinę lepiej od gospodarzy, którzy tydzień temu męczyli się z cieniutkim QPR. Remis będzie sprawiedliwy, a z takiego wyniku cieszyć się będą mogli tylko piłkarze i kibice Reading.

Southampton - Swansea 1:2

Teraz podejmuję spore ryzyko stawiając na Swansea w tym spotkaniu, chociaż podświadomość podpowiada mi, że Świętych będzie stać na wywalczenie remisu, a może nawet niespodziankę w postaci zwycięstwa. Dlaczego więc stawiam na Łabędzie? Ano dlatego, że Southampton pokazało już, iż będą w tym sezonie chłopcem do bicia (wiemy już, że Boruc raczej nigdy już nie pojawi się w bramce gospodarzy, bo został odsunięty od składu po incydencie w meczu ze Spurs, a władze kluby po wygaśnięciu kontraktu, pozbędą się Polaka - to tak na marginesie), a Swansea chociaż nie spisuje się wybitnie na wyjazdach, potrafiła już pokonać na Anfield Liverpool i to w dość łatwy sposób, dlatego liczę na 3 punkty The Swans.

Stoke - QPR 1:0

Niepokonani na własnym stadionie gracze Stoke, podejmą drużynę, która jest dla mnie największym rozczarowaniem obecnego sezonu. Głośne nazwiska sprowadzone na Loftus - Cisse, Granero, Julio Cesar, Ji-Sung, Wright-Phillips i można by tak dalej wymieniać, ale wyniki pokazują dobitnie, że to tylko nazwisko i prawdopodobnie cienie samych siebie z przeszłości. Dziwi mnie nadal mocne poparcie władz klubu dla wątpliwych poczynań Marka Hughesa, ale może po tym jak spadną do The Championship, właścicielowi otworzą się klapki na oczach. Reasumując: Rangersi w tym sezonie pokazują totalne zero, a jak wiadomo wszystko jest lepsze niż zero, więc Stoke, choć nie gra porywająco, zdobędzie komplet punktów przed własną publicznością.

Wigan - WBA 1:2

Wigan zaczyna nabierać wiatru w żagle i choć raczej nie odegrają jakiejś kluczowej roli w walce o czołowe lokaty na koniec sezonu, to mogą nieźle namieszać w planach faworytów a miejsce w przedziale 6-8 raczej nie jest SF w stosunku do ich formy. Na przeciw gospodarzom stanie jednak ekipa, która mnie oczarowała i potrafi pokazać futbol praktycznie na poziomie MU czy Chelsea z tego sezonu czyli West Bromwich. Skład jaki posiada Steve Clarke jest bardzo zrównoważony, nikt nie jest robiony na gwiazdę oraz mają jasno postawiony cel - zwyciężać i być jak najwyżej. W starciu z Wigan na wyjeździe, powinni sobie poradzić, bo choć grają w takich spotkaniach ciut słabiej niż u siebie, to wola walki niesie ich ku górze, a Wigan musi jeszcze podszlifować swoją formę.

Aston Villa - Manchester United 1:3

United znów są tą drużyną, którą chcę oglądać i podziwiać - pełną polotu, finezji, efektownej i efektywnej gry z przodu oraz umiejętnością wychodzenia obronną ręką z nieraz poważnych tarapat. Nadal lekko szwankuje obrona bez Phila Jonesa i Nemanji Vidica, ale i tak jest nieźle niż na początku sezonu. De Gea robi swoje i zdecydowanie poprawił grę na linii, Rafael i Evra są w szczytowej formie. Van Persie strzela z zamkniętymi oczami każdemu i wszędzie, a reszta składu równa do niego. Co mogę powiedzieć o AV - miernota w obecnym sezonie, która punkty potrafi urwać tylko drużyną o podobnych wynikach do nich. Atak, który raczej nie straszy i przeciętna obrona to stanowczo za mało, aby ograć lidera Premier League, choć i tak przypuszczam, że podopieczni sir Aleksa Fergusona nie zejdą z murawy Villa Park z czystym kontem, bo ostatnio udaje im się to bardzo, ale to bardzo rzadko.

Manchester City - Tottenham Hotspur 2:2

Oczywiście obie ekipy stać na więcej niż pokazują w obecnych rozgrywkach Premier League i chyba nawet podobny jest tego powód czyli nieumiejętność radzenia sobie na dwóch frontach - w lidze oraz w europejskich pucharach. Z tą różnicą, że City totalnie kompromituje się na oczach całej Europy w LM, nie potrafiąc zwyciężyć w żadnym dotychczasowym spotkaniu, a Tottenham radzi sobie ciut lepiej i pokazał, że potrafią zdobywać bramki, a Defoe jest w wyśmienitej formie. Teraz obie ekipy spotkają się na ligowym poletku i nie wierzę, że Citiziens stać na pokonanie Kogutów, patrząc na to, jakie problemy w defensywie ma drużyna Manciniego. Zapowiada się wyrównane spotkanie i myślę, że remis, z którego cieszyć się będzie Villas-Boas.

Newcastle - West Ham 2:1

Demba Ba i chyba wszystko jasne. Ten Senegalczyk jest naprawdę niesamowity i już w tamtym sezonie udowodnił, że Newcastle zrobiło interes życia sprowadzając go za friko z ekipy ich najbliższego rywala czyli Młotów. Srokom będzie niezmiernie ciężko go zatrzymać w swoich szeregach, bo już krążą plotki, jakoby największe kluby Europy zamierzały go sprowadzić do siebie. Co nas czeka w tym spotkaniu? Na pewno wiele walki, bo obie ekipy nie stronią od ostrej, nieraz brutalnej walki, może zemsta Senegalczyka na klubie w którym nie miał miejsca w pierwszej jedenastce. Sroki wygrają to spotkanie, bo prezentują się naprawdę lepiej niż Młoty i ich gra pokazuje, że mogą osiągnąć jeszcze więcej.

Chelsea - Liverpool 2:1

Gra piłkarzy The Blues wraca chyba na właściwe tory, po tym jak zdołali pokonać na własnym stadionie mocny Szachtar w ramach Ligi Mistrzów. W lidze angielskiej podopieczni Di Matteo radzą sobie również dobrze, choć stracili fotel lidera, po jedynie zremisowanym spotkaniu ze Swansea. W starciu z The Reds powinni sobie poradzić, bo Liverpool miał już chwile naprawdę dobrego futbolu, ale wszystko wraca do poziomu z początku sezonu i nieumiejętności sklecenia kilku akcji, które mogłyby zostać zamienione na bramki - przykładem niech będzie słaba postawa w meczu z Newcastle czy wczorajsza porażka z Anży Machaczkałą w Lidze Europy. Jedynie Suarez próbuje ratować honor ekipy z Anfield Road, ale jeden Suarez to zdecydowanie za mało, aby nawiązać równorzędną walkę na Stamford Bridge.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arsenal 2:1 Fulham - Kanonierzy nie są w najlepszej formie, chociaż ich rywale z Londynu też przesadnie nie błyszczeli w meczu z Evertonem. Podopieczni Wengera może nie są w stanie wygrywać z najlepszymi, ale jak pokazał ostatni sezon, wciąż potrafią zdobywać punkty na średniakach i słabeuszach. Co by nie mówić jakoś to 3 miejsce zajęli.

Everton 2:0 Sunderland - Można powiedzieć, że idealny rywal na przełamanie dla Evertonu, w dodatku u siebie. Drużyna Martina O'Neilla jest w sporym kryzysie i ciężko jej idzie strzelanie bramek. Myślę, że wystarczy trochę lepsza skuteczność i gospodarze nie będą musieli się martwić o dobry wynik.

Reading 1:1 Norwich - Reading po prostu nie mogą wygrać meczu, zupełnie jakby ktoś na nich rzucił klątwe w Premier League. Norwich ostatnio zbierają punkty i w tym meczu też powinno im się udać wywalczyć remis.

Southampton 3:2 Swansea - Jeśli Święci marzą o pozostaniu w lidze, to najwyższy czas wygrać jakiś mecz. Swansea gra w kratkę i potrafi spisać się naprawdę słabo. Obstawiam grad goli na St Mary's i minimalne zwycięstwo gospodarzy.

Stoke City 1:0 QPR - Rangersi zmarnowali świetną szansę na zwycięstwo w ostatniej kolejce. Mają w składzie mnóstwo sław, a wyniki słabe jak w zeszłym roku. Przyjeżdżają do niezbyt gościnnego Stoke, które nie zwykło rozdawać jałmużny na własnym obiekcie. Zanosi się na kolejną porażkę drużyny ze stolicy.

Wigan 2:1 West Brom - Pomyliłem się w ostatnim typowaniu. Wygląda na to, że Wigan zaczęło coś grać. Z kolei WBA ma znakomite wyniki, ale tylko u siebie. Dlatego postawię w tym meczu na Atletów.

Aston Villa 1:3 Manchester United - Nic nie wskazuje na to, żeby wicemistrzowie Anglii mieli jakiekolwiek problemy z odniesieniem zwycięstwa nad średnio spisującą się w tym roku Aston Villą. Villans nie grozi spadek tylko dlatego, że w tym roku w lidze są zespoły jeszcze słabsze od nich.

Manchester City 2:0 Tottenham Hotspur - Tottenham już szedł w górę, ale ostatnio odnotował niespodziewaną wtopę z Wigan. City zgubiło 2 punkty z West Hamem. Będą musieli się zebrać i walczyć o pełną pulę. Myślę, że zdołają pokonać Koguty.

Newcastle United 2:1 West Ham United - Newcastle spisuje się w tym roku solidnie, ale bez rewelacji. O West Hamie można powiedzieć podobnie, tyle że są beniaminkiem gotowym do gry w EPL. Jakość piłkarzy Newcastle oraz przewaga własnego boiska powinna wystarczyć do odniesienia zwycięstwa.

Chelsea 3:1 Liverpool - Liverpool to jedna wielka zagadka. Chelsea zazwyczaj gra dobrze, ale czasem potrafi sprawić swoim fanom psikusa. Po stracie pierwszego miejsca w lidze będą podwójnie zmotywowani. LFC gra zbyt nieskutecznie, żeby móc myśleć o jakichkolwiek zdobyczach punktowych na Stamford Bridge.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arsenal vs Fulham 1:0 - Arsenal w słabej formie jest w tej chwili do ogrania przez każdą ekipę, o ile byłby na wyjeździe. U siebie na pewno nie zagrają jakoś perfekcyjnie, bo ataku praktycznie nie ma. Z Fulham wymęczone zwycięstwo.

Everton vs Sunderland 2:0 - Everton też może 'w gazie' specjalnie nie jest, aczkolwiek z Sunderlandem na pewno sobie poradzi. To jeszcze nie ten poziom i nie aż tak słaba forma gospodarzy, żeby przegrać ze słabiej radzącym sobie ostatnio Sunderlandem.

Reading vs Norwich 1:1 - Mecz na remis, ponieważ obie ekipy nie są najmocniejszymi w tabeli, choć poziomem do siebie też jakoś bardzo blisko nie są, to i tak Norwich będzie miał problem, aby urwać coś więcej niż punkt.

Southampton vs Swansea 1:2 - 'Święci' z Borucem na bramie? Zobaczymy. Tak czy siak jedyny nasz Artur nie zatrzyma napadu Swansea, bo ten spisuje się świetnie jak na taką drużynę.

Stoke City vs QPR 3:0 - Pogrom? Pewnie poniżej trzech nie zejdą, bo QPR jest tak słabe, że gorszej drużyny w BPL dawno nie było po przeprowadzonych tak spektakularnych transferach. Tylko Cesar gra to, co grał w Interze ;)

Wigan vs West Brom 0:1 - West Brom na chwilę obecną ma świetną formę i możliwości naprawdę ogromne, więc Wigan na pewno ich nie zatrzyma. Pozycja w tabeli zobowiązuje.

Aston Villa vs Manchester United 1:3 - Miałem wątpliwości, czy z tyłu na zero, ale jednak muszę 1 bramkę dla AV postawić, bo Evans kontuzjowany, a Smalling zagra jako rekonwalescent po ciężkim meczu z Bragą. Będzie ciekawie...

Manchester City vs Tottenham Hotspur 3:2 - City u siebie raczej nie zawiedzie kibiców, bo tam to akurat nie ma na nich mocnych nie ważne jak by nie grali. Tottenham trochę w słabszej formie, ale Defoe ostatnio w LE pojechał :)

Newcastle United vs West Ham United 2:1 - Newcastle strasznie osłabło, czego nie można powiedzieć o West Hamie. Ale to właśnie dzisiaj typuję ich wielkie przebudzenie, bo mają naprawdę świetnych graczy.

Chelsea vs Liverpool 3:0 - Czy to będzie ciekawy mecz? Wszyscy mówią, że najlepszy w tej kolejce, ale ja mówię, że jednostronne widowisko. Liverpool kompletnie bez formy tak samo w BPL, jak i w LE.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arsenal 2:0 Fulham - Arsenal ma momenty dobrej gry, lecz nie zawsze są one wystarczające do odniesienia zwycięstwa ale w tym spotkaniu jednak powinny one wystarczyć, bo Fulham również nie jest w przesadnie dobrej dyspozycji.

Everton 4:1 Sunderland - Everton ma niezbyt dobrą dla siebie passę w ostatnich spotkaniach, a porównując kadry i ogólną dyspozycję obu drużyn myślę, że Evertonowi uda się tym razem wygrać. I to wysoko...

Reading 1:2 Norwich - Zwycięstwo nad Stoke może mimo wszystko pomóc w odniesieniu w tym spotkaniu piłkarzom Norwich. Oba zespoły prezentują podobny poziom i tylko dobra dyspozycja dnia może dać którejś z drużyn szanse na zwycięstwo.

Southampton 0:2 Swansea - Nie widzę tutaj większych szans dla Świętych nawet z naszym Arturem w bramce. Grają totalny piach i "jak to mówią młodzi ludzie... masakracja"..

Stoke City 2:0 QPR - QPR jest kolejną ekipą po Southampton, którą skazuję w tym roku na spadek, bo mając tak dobrych piłkarzy nie można grać tak słabo...

Wigan 1:2 West Brom - WBA potrafi grać w piłkę na bardzo wysokim poziomie o czym świadczy wysoka pozycja w tabeli, lecz nie zawsze mogą w pełni pokazać swe umiejętności. Mecz z Wigan z pewnością nie będzie dla nich łatwy ale myślę, że odniosą zwycięstwo

Aston Villa 1:3 Manchester United - United zwycięstwo w meczu LM rozstrzygnęli w ciągu 10 ostatnich minut. Ale patrząć na grę AV muszę stwierdzić, że Czerwone Diabły w tym meczu powinny wygrać bezproblemowo.

Manchester City 2:2 Tottenham Hotspur - Po kilku niezłych występach piłkarze Kogutów chyba dostali lekkiej zadyszki ale na mecz z The Citizens powinni wykrzesać z siebie dodatkowe siły potrzebne do zdobycia chociaż jednego punktu.

Newcastle United 2:0 West Ham United - Piłkarzem, który powinien rozstrzygnąć losy tego spotkania z pewnością jest niesamowity Demba Ba. Nic dodać, nic ująć.

Chelsea 3:2 Liverpool - Zdecydowanie mecz kolejki. Chelsea gra raz gorzej, raz lepiej ale zawsze na mniej więcej podobnym poziomie, czego nie można powiedzieć o Liverpoolu, który potrafi zagrać bardzo dobre spotkanie, a następne totalnie słabo. Tutaj stawiam na wysoką formę obu drużyn i wiele bramek

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arsenal 2:1 Fulham

Liczę na przełamanie Arsenalu w tym spotkaniu. Niewiele na to co prawda wskazuje: obrona spisuje się ostatnio fatalnie, napastnicy nie strzelają bramek... tylko linia pomocy prezentuje się jako-tako. Fulham to dobra drużyna, sąsiad w tabeli "Kanonierów", jednak mecz odbywa się na Emirates i z tego względu nieco większe szanse na tryumf daję gospodarzom.

Everton 3:1 Sunderland

Po kilku remisach z rzędu Everton powinien wreszcie wygrać. Jeśli chce gonić czołową trojkę, to takie spotkania musi wygrywać. Sunserland to absolutnie przeciętna ekipa bez wielkich gwiazd (może oprócz strzelającego sporo goli Fletchera), a Everton ma jednak takich graczy jak Fellaini, Baines czy Jelavić, którzy mogą przesądzić o losach spotkania.

Reading 0:1 Norwich

Reading potrafiło co prawda zremisować w ostatnim czasie z kilkoma wyżej notowanymi ekipami niż Fulham, ale zaryzykuję i oddam głos na Norwich. Drużyna gości wydaje mi się po prostu lepsza kadrowo. Gdy patrzę na składy, to w jednym z nich, oczywiście "Kanarków", widzę większą ilość graczy, którzy mogą wygrać ten mecz.

Southampton 2:2 Swansea

Konflikt pomiędzy kibicami a Borucem został chyba zażegnany i Artur może wystąpić w bramce "Świętych" w tym meczu. Nie wiem, czy uratuje swoją ekipę od porażki, ale zatypuję jednak podział punktów. 4 pkt na koniec sezonu? Niemożliwe, a mecz ze Swansea wydaje się być dobrą okazją do zwiększenia dorobku o choćby jedno oczko.

Stoke City 2:0 QPR

Wszystko wskazuje na zwycięstwo Stoke. Co prawda obie ekipy strzeliły po tyle samo bramek - mizerne osiem - ale QPR straciło ich prawie dwa razy więcej. To powinno być widać w tym spotkaniu - defensywa nie jest najmocniejszą stroną przedostatniej drużyny w tabeli. Zresztą, nic nie jest ich mocną stroną.

Wigan 1:1 West Brom

Wigan jest ostatnio w całkiem niezłej formie. Pokonanie West Ham United i Tottenhamu to dla tego klubu bardzo dobre rezultaty. Za to West Bromwich, choć sporo wyżej w tabeli, ograło ostatnio tylko mizerne Southampton. W takim wypadku podział punktów w tym spotkaniu zupełnie mnie nie zdziwi.

Aston Villa 0:2 Manchester United

Gdzieś przeczytałem, że Aston Villa w ostatnich 33 meczach z Manchesterem United nigdy nie wygrała. Jeśli to prawda, to szok. Przecież jeszcze kilka lat temu prezentowali się znacznie lepiej, a i tak nie zdołali ograć gospodarzy, więc czemu mieliby to zrobić teraz, gdy są w dolnej części tabeli? United nie mogą pozwolić sobie na przegrywanie takich spotkań. Ostatnio regularnie trymfują i pewnie ich passa po tym meczu nadal będzie trwać.

Manchester City 2:2 Tottenham Hotspur

Mecz kolejki. Nie zobaczyłem ostatniego spotkania, jednak nie. Manchester City nie ma już o czym marzyć, jeśli chodzi o występy w Lidze Mistrzów, więc może skupić się na lidze. Tottenham gra w Pucharze UEFA, więc ich wyników nie ma co traktować poważnie - angielskie kluby często odpuszczają takie mało prestiżowe dla nich spotkania. Liczę na dobre widowisko i remis, który utrudni nieco gospodarzom walkę o mistrzowski tytuł.

Newcastle United 1:1 West Ham United

Typowy mecz na remis. Sąsiedzi w tabeli, dzieli ich jeden punkt, a ich zdobycz punktowa w ostatnich meczach jest podobna. Ogólna forma "Młotów" jest chyba trochę wyższa, niż "Srok", ale mecz odbywa się w Newcastle, więc stawiam na podział punktów.

Chelsea 2:0 Liverpool

Liverpool to taka drużyna, która prędzej wygra z Chelsea na wyjeździe, niż u siebie ze średniakiem tabeli. Nie wiem, jak oni to robią, ale chyba teraz im się to nie uda. Chelsea jest w bardzo dobre formie, strzela sporo bramek, a pomocnicy "The Blues" prezentują się naprawdę dobrze. Za to gdyby porównać obecny skład "The Reds" do tego sprzed 3-4 lat, widać gigantyczną przepaść. Trochę szkoda, że Liverpool nie nawiąże już raczej walki o coś więcej, niż Liga Europy w tym sezonie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...