[Ekspert] Sergi Posted April 23, 2012 Report Share Posted April 23, 2012 Sprawa wygląda następująco: Chciałem zwiększyć rozmiar C: (źle ustaliłem rozmiary partycji po kupnie dysku i jedna partycja jest zapchana, a pozostałe mają wciąż sporo niewykorzystanego miejsca) kosztem D:. Kiedy zmniejszałem wolumin D wyskoczył mi BSoD a po restarcie sytuacja wygląda tak: To anonimowe 77 giga to właśnie dysk D, kupa muzyki, zdjęć i dokumentów, chyba najważniejszy dysk. Gdy próbuję ustawić literę dysku dostaję taki komunikat: Oczywiście próbowałem restartów, nic z tego. Poratujcie bo mnie domownicy zabiją jak nie będzie można odzyskać tych danych Link to comment Share on other sites More sharing options...
helmud7543 Posted April 23, 2012 Report Share Posted April 23, 2012 Można. Za pomocą DMDE zrób kopie MFT (tablic partycji) potem wyszukaj NTFS lub użyj Testdisk i spróbuj przywrócić. Jak nie będziesz wiedział co i jak - zainstaluj Teamviewer - mogę spróbować pomóc zdalnie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
[Ekspert] Sergi Posted April 23, 2012 Author Report Share Posted April 23, 2012 (edited) DMDE odnajduje pliki, ale nie może (albo nie umiem) jej przywrócić. Mogę skopiować pliki w inne miejsce, ale pojedynczo (wersja Free). Testdisk przepuścił skan, ale nie wiedziałem co dalej, zamknąłem, potem znalazłem instrukcję i puściłem jeszcze raz (tyle że instrukcja jest od 6.3, ja używam 6.14). Teamviewer mam, ale przy mojej prędkości i stabilności łącza to byłaby katorga. Tak to wygląda - http://dl.dropbox.com/u/29350958/dmde.png Edited April 23, 2012 by Sergi Link to comment Share on other sites More sharing options...
helmud7543 Posted April 24, 2012 Report Share Posted April 24, 2012 Mimo wszytko, jak nie za bardzo wiesz co zrobić to: 1. Albo będziesz potrzebował czyjejś pomocy bezpośrednio (jednak teamviewer?). 2. Albo pożycz dysk i zrób kopię całości bo jak poknocisz to będzie źle. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaknar Posted April 24, 2012 Report Share Posted April 24, 2012 Przede wszystkim zrobiłbym obraz dysku, tak na wszelki wypadek. Jeśli nie masz wolnego innego HDD, to chociaż obraz tej walniętej partycji. Z własnego (niewielkiego) doświadczenia wiem, że na wszelkie windowsowe problemy z partycjami najlepszym lekarstwem jest Linux. Odpal Parted Magic i sprawdź, czy przypadkiem on tych wszystkich plików po prostu nie widzi. Potem możesz się pobawić TestDiskiem, który służy do wielu rzeczy, między innymi do bezpowrotnego masakrowania dysków na kawałki ; ), ale też do odtwarzania tablicy partycji i systemów plików bez formatowania. Odzyskałem dzięki niemu jakieś 99% danych ze spalonego serwera dyskowego, ale robiłem to kilka lat temu i już kompletnie nie pamiętam, JAK to robiłem. Zacznij od kopii zapasowej, potem testowanie i szukanie w Google informacji o komunikatach wyplutych przez TestDisk. : ) Przyda się TO. Link to comment Share on other sites More sharing options...
[Ekspert] Sergi Posted April 24, 2012 Author Report Share Posted April 24, 2012 Ok, Linux normalnie widzi wszystkie pliki, skopiowałem je i zrobiłem partycję na nowo. Dzięki za pomoc, temat do zamknięcia Link to comment Share on other sites More sharing options...
MikaelDorren Posted April 24, 2012 Report Share Posted April 24, 2012 Problem rozwiązany, więc temat zamykam.W razie potrzeby otwarcia tematu, proszę o kontakt przez PW. Link to comment Share on other sites More sharing options...