Pełniaki dodawane do CDA

[Krychu97]

Ja teraz zagrałem w Mortyr 3: Akcje Dywersyjne i gierka fajna,wciągająca i daje możliwość zagrania Partyzantem gdzie w żadnej innej serii tego nie dostaliśmy . W sumie grafika może odstaje ale oprawa Audio jest bardzo dobrze wykonana i przyjemna dla ucha co do Grywalności to gierka nie ma teoretycznie żadnej fabuły ale na ok. 6H zabawy jak znalazł . Osobiście dałbym tej gierce 7.

Co do Requitala to jak tak zachwalacie to sprawdzę z racji tego że jestem fanem RPG

[KafarPL]

@Krzychu97 - ja kiedyś odpaliłem Moryra III z CDA. Powiem jedno - żedana. Gra jest tak zabugowana, tak nieprzystępna i bezsensowna że koszmar. Najlepsze było, że gdy polazłem pod wysoki klif (jedna z pierwszych misji), żeby uniknąć ognia z MG, to jakież było moje zdziwienie gdy obrywałem od tego MG, stojąc pod klifem (gdzie nie powinienen za żadne skarby móc mnie dosięgnąć). Ja bym dał 3/10 (bo faktycznie pomysł fajny)

PS: Czy ktoś z was chciał kiedyś pograć w kampanię niemiecką w jakimś dobrym shooterze? Ileż to razy uruchamiałem coraz to nowszego, drugo-wojennego CoD'a i chciałem pograć niemcem. Przecież w końcu oni też mieli jakieś tam operacje itp. więc dałoby sie chyba zrobić z tego kampanię do gry.

[Darkmen]

No cóż sam bym Niemcem pograł ale to już chyba w jakiejś grze było,albo mi się coś pomieszało ale wydaje mi się,że raz grałem jakimś Niemcem.

A co do Mortyra III-jak dla mnie 4/10-rozwaliło mnie to jak babka do budynku wlazła by sprawdzić czemu bomba nie wybuchła a tu nagle buuuuum No i był zrobiony po łebkach wątek miłosny

[BlackCenturionPL]

Dark Sector na krążku CDA to był kiepawy pomysł. Mnie gra nie porywała. Third-Person-y nie wpadają mi do gustu.

[teken]

@up: To, że tobie nie przypadła do gustu nie znaczy, że to byl zły pomysł, bo mi się np Dark Sector bardzo podobał.

[Siepacz1]

Heros3 mógł by się znaleść.

[algus]

Heros3 mógł by się znaleść.

Jestem za ta gra to klasyk

[Kvass86]

Ogólnie nie ma co narzekać na pełniaki w CDA - najważniejsze że w ogóle są Choć Just Cause mimo moich oczekiwań to makabra... nie pamiętam żeby w innej dobrej grze przeciwnicy pojawiali się automatycznie znikąd ! I jeszcze jak to po chamsku widać, jak nagle 'rodzą się' z powietrza. Bez żadnego limitu. MAKABRA

PS: a może by tak czasem jakąś, choćby mini, gierkę na mac'a? )

[KewL]

Ogólnie podobają mi się pełniaki ale Just Cause to jeden wielki niewypał, jak pomyślę ile namęczyłem się z modelem jazdy to mnie po prostu ciary po plecach przechodzą.

A żeby takiego Quake 4 dać, a!? Starsza gra, a tyle zabawy przy niej miałem

[Darkmen]

Mnie się model jazdy w Just Cause podoba,gierka jest ogółem świetna ale denerwują mnie ciągle respawnujący się przeciwnicy,praktycznie też nie warto przejmować pojazdów tylko wezwać GP agencji bo ma świetne uzbrojenie,a jeszcze lepiej załatwiać wszystko za pomocą helikopterów,no i filmiki między misjami są strasznie krótkie!! 1,2 minuty i po sprawie czasem jeszcze krócej!!Wkurza mnie też to,że na razie wszystkie misje zleca mi ten sam gościu,przydało by się trochę większe zróżnicowanie np.robić dla rebeliantów tak jak było na początku.

A Dark Sector był świetny,jedna z najlepszych gierek w CDA!!!

Edytowano Maj 14, 2010 przez Darkmen

[Tregard]

Mnie również Just Cause rozczarował. Owszem, ładne widoki, duży świat, ale... Gdy wprowadzam samochód do garażu, garaż bardzo często się zamyka, nim zdążę z niego wyjść. Samochody naprawiają się same, wystarczy na chwilę się odwrócić, a po zrobieniu save'a - znikają, nawet jeśli stały o dwa kroki dalej. Główny bohater jest niezniszczalny, ani razu nie udało mi się zginąć w płomieniach, gdy rzucałem się w przepaść jadąc samochodem; po "wylądowaniu" jechałem dalej. Wrogowie pojawiają się znikąd. Misje poboczne trwają po 3 minuty, z czego 1,5 minuty zabiera dojazd na miejsce wykonania i z powrotem. Nad głową non stop lata mi jakiś śmigłowiec i irytuje. No i co kilka minut gra wywala się do pulpitu. A zdarza się również, że się tnie.

Miałem nadzieję, że spędzę przyjemnie czas przy super gierce, ale granie w Just Cause po prostu mnie męczy.

[Darkmen]

A w recenzji w CDA napisali,że gracz ma wpływ na stosunki Riko z Laskami,tylko,że ja przeszedłem całą grę (swoją drogą,co za debilne zakończenie) i nic takiego nie uświadczyłem:( Szkoda też,że główna kampania jest strasznie krótka a zlecenie dostajemy praktycznie w kółko od tych samych dwóch osób,fabuła też kuleje.Normalnie zawiodłem się,gra jest fajna ale zapychanie sobie czasu odbijaniem wiosek nudzi się szybko,a główna kampania wcale nie jest lepsza.Było by lepiej gdyby twórcy zamiast projektować tak dużą wyspę która jest zbędna przyłożyli się bardziej do gry.

[blaszak]

Zależy czego oczekujesz od gry... Just Cause to przecież swego rodzaju sandbox. Może nie klasy GTA, ale i tak odstresowuje w jakiś taki miły sposób.

[Anticitizen]

Mam mały problem w Just Cause-jak dostać się do helikoptera przed zadaniem Guadalicano Choo Choo.

[vipek1996]

Odpowiedź na post Tregarda :

Jeżeli masz słabego kompa to rzeczywiście będzie ci się cięło i wywalało na pulpit u mnie działa na full detal a że helikopter lata to dlatego że: 1 masz 4 poziom poszukiwań rządu lub 2 jestes na terenie rebeliantów i jakis policjant wdarł się na ich teren, z resztą i tak on tam cały czas lata(według mnie to + gdyż możesz się do niego podczepić i wejść). Co do mapy i fabuły to rzeczywiście dali plamę.

Edytowano Maj 21, 2010 przez vipek1996

[Anticitizen]

Już po problemie.

[CaymanBoss1]

Mi osobiście Just Couse się podobało. Chociaż szkoda, że model jazdy jest kiepski. A co do pełniaków- ja CDA kupuje od września 09 i nigdy się nie zawiodłem. Np. fajnymi gierkami są : Devil May Cry 4 czy Dark Sector.

[tymikolo]

@Krzychu97 - ja kiedyś odpaliłem Moryra III z CDA. Powiem jedno - żedana. Gra jest tak zabugowana, tak nieprzystępna i bezsensowna że koszmar.

Odpaliłem tą grę jako pierwszą, z wszystkich znajdujących się na tamtym coverze. I powiem szczerze, że na początku (ku własnemu zdziwieniu) mi się podobała Grało się przyjemnie, kampania była ciekawa... Niestety potem coraz więcej bugów, grafika zaczęła odstraszać...

I już nie chciało mi się w Mortyra III grać. Ale powiedziałem sobie, że skoro zainstalowałem, a do końca zostały dwie misje, to skończę! I wiecie co? Udało się

A co do innych gier zamieszczanych na płytkach, właściwie nic ostatnio nie przykuło mojej uwagi na więcej niż kilka marnych godzin. Pozostaje mi powspominać jedne z najlepszych gier, które CDA wrzuciło na covery - Tajne Akta: Tunguska (przeszedłem 2 razy) oraz Call of Juarez (1 raz, ale jutro chcę znów to zainstalować ). Jak dla mnie są to klasyki!

[bartek7991]

Dajcie Warcraft 3 proszę ! Tej gry w ogóle w sklepach nie ma ! A Heroesa sobie kupiłem bo jest tania i fajna i było przecież w PLAY ale ja i tak nigdy tego nie kupuję

[tymikolo]

No to na bieżąco wypada skomentować grę Brothers in Arms: Road to Hill 30. Właściwie jedyny godny uwagi pełniak, który pojawi się w najbliższym CDA. (Tamta przygodówka i RTS mnie nie interesują - gnioty jakieś).

I nareszcie dostajemy porządnego FPS-a! Także tą grę odpalę na pewno. Radzę jednak uważać Redakcjo, bo tylko "Brothersami" uratowaliście reputację covera Ogólnie nie jest za dobrze...

PS Na początku nieco się zdziwiłem, bo oglądając screeny na pewnym serwisie o grach, zauważyłem, że do dyspozycji był tylko M1 Garand Uspokoiły mnie zdjęcia na stronie głównej CDA Fajnie, że będzie też można postrzelać Thompsonem czy jakąś snajperką.

[Galanot]

Ja bym prosił aby dodawać gry wszytkich gatunków mniej więcej po równo. Bo tak raz jest kilka dobrych RPG pod rząd i żadnych przygodówek, a raz na odwrót...

[Vithar]

Ja jak tak czytam, to żałuje, że dopiero teraz kupuje CDA cały rok. BTW Just Cause Świetny, już jestem bardzo daleko

[Tomaszek88]

Ostatnie 5 numerów CDA było kapitalne pod względem pełniaków. Aktualny numer trochę zszedł niżej. Ani jedna gra nie wpadła w moje gusta. Dobrze że chociaż numer ciekawy

[25Dolc]

A ja bym chciał jednego konkretnego pełniaka, zamiast trzech gorszych które dajecie co miesiąc...

Licencja na taką gre pewnie niebyła by droższa niż za te trzy.

[SilentBob]

25Dolc licencje na gry są nabywane pakietowo, czyli kupując jakąś grę, nabywają też licencje na kilka innych, mniej głośnych tytułów. Jak Smuggler napisał, nie muszą tych mniej głośnych dodawać do pisma, ale zważywszy na fakt, że zakupili, to szkoda nie dawać.