Playstation 3, Xbox 360, Wii

[Kacperrr94]

Vysogota, Używałeś chociaż Xbl? Bo szczerze w to wątpię. Oferuje on naprawdę dużo tylko jak się w niego trochę zagłebi, przy czym sposób użytkowania jest bardzo łatwy.

Co do rozów to gdy gram wolę z kimś porozmawiać no chyba, że gram w jakiegoś RPG to wtedy gram sam, żeby zrozumieć fabułe po angielsku

[Albi]

Posiadam w domu Xboxa360 (dokładnie to brat posiada ) , i korzystałem z darmowego miesiąca Live'a. Może trochę przesadziłem, pisząc, o XBL ale to dlatego, że jestem trochę fanobyem Sony. Ale muszę przyznać, że Live ma o wiele lepszy, bardziej intuicyjny, interfejs. Naprawdę z łatwością przychodzi znalezienie żądanego materiału, bo wszystko jest bardzo dobrze pogrupowane i opisane, i jest parę gierek z Marketplace'a, których bardzo zazdroszczę posiadaczom X'a (Super Meatboy, Limbo). Ale ogólnie uważam PSN za lepszą usługę, bo jest za darmo, a można bez problemu żyć bez subskrypcji PS+, czego nie da się powiedzieć o Goldzie.

[Bartossy]

Według mnie Xbox360 jest lepszym wyborem. Live mimo, że jest płatny to nie są to jakieś zawrotne ceny jeśli wykupi się od razu abonament roczny, a w zamian za to daje naprawdę ogromne możliwości. Druga sprawa gry multiplatformowe zazwyczaj lepiej wyglądają na "iksie". Trzecie sprawa: xboksowe exclusivy bardziej przypadły mi do gustu: Forza Motorsport - dla mnie nie gorsza niż Gran Turismo, a może nawet i lepsza, Gears of War - arcydzieło, czygoś takiego na PS3 nie znajdę, Project Gotham Racing - jedna z najbardziej wciągających samochodówek w jakie grałem, Fable - jeden z moich ulubionych RPGów, itd. Czwarta sprawa: Xboksowe acziki bardziej przypadły mi do gustu niż medale z PS 3 ^^ Piąta sprawa: Xbox jest tańszy: Jaspera z gwarancją można dostać spokojnie już od 500 złotych.

PS 3 także ma swoje mocne strony: jest cichsza, lepiej sprawdzi się w salonie, a exclusivy tj.: God Of War, Killzone i Uncharched kuszą, ale w ogólnym rozrachunku wybieram konsolę Xbox360.

[bleub]

Jestem w miarę "świeżo" po przesiadce z X360 na PS3. Napiszę parę słów gwoli porównania.

Gry multiplatformowe rzeczywiście wyglądają lepiej na X360. Bulletstorm jest graficznie wyraźnie brzydszy, Fight Night Champion także prezentuje się znacznie gorzej. Przy GTA IV różnice wydają się mniejsze.

Hałas - PS3 chodzi ciszej, ale tylko, gdy nie czyta akurat czegoś z płyty. Przy chodzącym napędzie poziom hałasu jest porównywalny do mojego starego Jaspera - być może w wersjach X360 Slim jest z tym lepiej. Moja PS3 Slim ma tendencję do trzeszczenia - plastikowa obudowa musi się nagrzewać i wyłazić z zatrzasków. Punkt dla MS jeśli chodzi o spójność i zwartość budowy konsoli, PS jest natomiast lepiej spasowany.

Teraz exy. GT5 kontra FM3 - ciężko stwierdzić. GT5 ma znacznie przyjemniejszy model jazdy. Forza wygrywa natomiast (imho) w ilości samochodów i tras. Co mi po >1000 autek w GT, jeżeli tylko jedna piąta to pełnoprawne pojazdy, a reszta żywcem wycięta została z poprzedniczki zrobionej na poprzednią generację konsol. Dla prawdziwego automaniaka GT5 będzie lepszym wyborem, dla zwykłego odbiorcy bardziej przystępna może być Forza.

I jeszcze jedno - Signature Edition miażdży (dodatkami) edycję kolekcjonerską Forzy. Ceną również...

Podpasowała mi możliwość odtwarzania filmów w blu-ray. Jakość praktycznie kinowa, a wypożyczenie krążka z wypożyczalni kosztuje nie więcej niż 10zł. Fajna sprawa.

[Bartossy]

http://forum.beyond3d.com/showthread.php?t=46241

Całkiem ciekawy temat, w linku macie podane rozdzielczości w których działają wybrane gry na nextgenowych konsolach. Porównajcie sobie

[UlteriorBug]

W listopadzie 2010 po 5 miesiącach grania na PS3 zamieniłem ją na X360 i trudno mi powiedzieć która konsola jest lepsza ponieważ każda jest w czymś lepsza od drugiej, obie konsole mają swoje mocne i słabe strony, ale przejdźmy do tego że to konsole do GIER i nikt(lub znikoma ilość osób)

nie kupuje konsoli do GIER po to żeby tylko odtwarzać filmy, oczywiście możemy mówić że PS3 ma Blue-ray i nie ma gry która byłaby na więcej niż jednej płycie, ale ile jest gier które potrzebują więcej niż jednej płyty DVD na rynku- kilka, góra kilkanaście. Gry multiplatformowe są ładniejsze na xboxsie- prawda ale dlaczego? ponieważ gry na X360 pisze się łatwiej i szybciej niż na PS3 ze względu na mniej skomplikowany procesor. W tym roku ma napłynąć więcej ekskluzywnych tytułów na PS3 niż na X'a. Za granie przez Internet na X360 trzeba płacić, a na PS3 nie(przemilczmy całą awarię PSN...)Teraz kontrolery ruchu jeżeli spojrzymy prawdzie w oczy to PS Move jest poprostu jak Wiilot(dziwi mnie że Sony dopiero teraz wpadło na taki sam pomysł co Nintendo),ale Kinect jest calkiem innowacyjnym pomysłem i oprócz grania służy też do videokomunikacji(oraz nie ma ryzyka że rzycimu kontrolerem w telewizor hehe). Decyzja powinna jednak polegać na tym abyśmy zastanowili się w jakie gry chcemy grać nie na jakiś innych rzeczach bo i tak bedziemy na konsoli grać a nie co innego.

[kuba350]

Ja mam PS3 ale XBL jest wg. mnie lepszy. Bawiłem się nim prawie przez tydzień będąc u mojego kolegi w Niemczech. XBL jest ładniejszy, PSN mi się ze szpitalem kojarzy nie wiem dlaczego Wtedy jeszcze było przed premierą Kinecta i ten interfejs był inny.

Ale jako konsole wolę PS3, nie muszę płacić za granie przez neta, lepsze exy i mam gry za darmo*. Jeszcze move jest fajniejszy niż kinect.

(*)Szwagier chłopaka mojej siostry (wiem skomplikowane ) ma też PS3, ja mu mówię jakie gry są dobre on je kupuje przechodzi singla i potem daje mi.

[PLDan]

Właśnie zamówiłem Xboxa 360S i mam pytanie dla posiadaczy nowych "Slimek": czy pady zamieszczone w pudełku z konsolą to nowe modele, czy jeszcze te stare ze słynnym sztywnym "krzyżakiem"? Do kompa mam podpiętego starego, dobrego padziora i jeśli chodzi o wykonanie jest szczytem luksusu - gumki na analogach są chyba nie do zdarcia

Tak na marginesie: czy w przypadku zdarcia się gumki od X'owego pada mogę go oddać na gwarancję?

[[Ekspert] Sergi]

Na zdrowy chłopski rozum powinny być te nowe, ale z tego co widzę wciąż dają te stare.

Co do gwarancji - prawie na 100% nie. Nawet ewidentnie zepsute pady trudno naprawić na gwarancji.

[nudyslaw]

Mam xboxa,ps3 W tym roku wii sobie kupię Ale tylko i wyłącznie na allegro za jakieś 300-400 zł (tylko dla zeldy, wii sports i mario opłaca się ją kupić )

[Holden]

glos na xboxa, bo mam tylko jego, i reszta jest do [beeep] 9to znaczy głównie ps3 bo z wii może i jest dobra konsola)

[[Ekspert] Sergi]

Jest do beep, bo? Bo go nie mam? Chylę czoła przed argumentacją.

Po co w ogóle takie teksty? Co to za dyskusja, jak się pisze jednolinijkowe posty na poziomie podstawówki?

[zboczek]

Ha zdecydowanie numer 1 to

Playstation 3 Xbox nr 2 a Wii to

numer 3 ogromna przewaga i

to widać,ale wojna trwa

[CWKX]

ja tam zdecydowanie wolę PS3, jakoś nie słyszałem o zepsutym PS3, za to jest mnóstwo ludzi którzy skarżą się na zepsutego xboxa ... słyszałem nawet opowieści, że pare dni po skończeniu się gwarancji xbox po prostu stwierdził, że nie działa. Po za tym, PS3 jest równieć odtwarzaczem Blu-ray (nie wiem czy dobrze napisałem x.x), z tego co wiem jednym z tańszych. No i te exclusivy. Xbox niby też jakieś tam ma, ale na PS3 pograsz w God Of War, Gran Turismo ... no i nie płaci się za multi ;]. Niby te 10 zł miesięcznie z multi w xboxie to nic, ale popatrzcie na to od tej strony - po dwóch latach gry na multi na ps3, zaoszczędzicie 240 zł. Czyli xbox już nie wychodzi taniej (bo z tego co wiem jest 200zł tańszy), a na ps3 możecie sobie kupić dodatkową grę. Jedyne czego brakuje mi w ps3 a co jest w xboxie, to punkty za achievmenty i pad. Bo xbox ma jednak lepszego pada.

@Edit: a no i zapomniałem. Move vs. Kinect. Wygrywa move. Kinect kosztuje kupe kasy, a w nic ciekawego nie pogramy, move jest dużo tańszy, a pogramy w kilka gier, chociażby specjalna edycja (nie pamiętam nazwy) dead space'a.

[Jachus]

@Up

Nie zgadzam się z tym że move jest lepszy. IMO jest to podrasowane Wii. Natomiast kinect to ciekawa technologia, coś zupełnie nowego i mylisz się że nie ma fajnych gier do pogrania na kinect.

[[Ekspert] Sergi]

nie słyszałem o zepsutym PS3

Ale takie przypadki były. Rzadziej niż X360, ale PS3 miał problemy z lutem.

punkty za achievmenty

Masz trofea, więc możesz pochwalić się ilością pucharów.

mylisz się że nie ma fajnych gier do pogrania na kinect.

Ale nie podałeś ich, bo to bieganie, tańczenie i jeżdżenie. Ani Move, ani Kinect nie mają gier z prawdziwego zdarzenia. Child of Eden miało być takim tytułem, ale wyniki sprzedaży okazały się fatalne.

Move ma niby wsparcie dla wielu gier, ale to tylko kwiatek do kożucha, bo sprawdza się tak samo jak Dualshock. Gry dedykowane to też tylko gierki na chwilę. O Sorcery wciąż cicho.

coś zupełnie nowego

Jak na razie to podrasowany EyeToy.

[Tesu]

Mam w domu i PS3 i Wii, wiec moj glos zasluzenie idzie dla PS3. Co do samego xklocka to od czasu do czasu gram u kumpla - roznicy wielkiej miedzy nim a PS3 nie widze, no moze poza wieksza iloscia plyt, na ktorych sa wydawane gry na xboxa. Technologicznie prowadzi plejka, ale gry wygladaja praktycznie identycznie na obu platformach i pod wzgledem gameplay'u roznic nie stwierdzilem.

[bleub]

Akurat achievementy na X360 to znacznie lepsze wyjście od trofeów z PS3. Gdy grasz na Xboxie, to cały czas czujesz pogoń za "aczikami", nie raz przechodziłem grę drugi raz czy szukałem różnych znajdziek tylko po to, aby powiększyć swoją magiczną liczbę Gs. No i nie ma to jak porównanie osiągnięć z GH6 z innym wymiataczem spotkanym na XBL

Peestrójkowe trofea już na mnie tak nie działają. Dlatego według mnie w tym aspekcie wygrywa X360.

[lubro]

mylisz się że nie ma fajnych gier do pogrania na kinect.

Nom. Jest jedno Dance Central i kilkadziesiąt pozycji shovelware. Do tej pory nie ukazała się nawet jednak gra, która wykorzystałaby potencjał Kinecta. Tych kilka produkcji z E3 to albo nagrane wcześniej filmiki puszczone pod publiczkę z dzieciakami w tle (le disney), nic nie warte gry (Kinect Sports 2) albo gry, które nie będą działać na obecnej wersji Kinecta, bo ten nie potrafi pokazanych na filmach rzeczy (RYSE). Przewrotnie napiszę jednak, że osobiście widzę większy sens kupowania Kinecta (sam gdy tylko wrócę do Polski biegnę po bundle X360s + Kinect) niż Move do swojej PS3.

Akurat achievementy na X360 to znacznie lepsze wyjście od trofeów z PS3.

Spójrz na to inaczej. Jeśli widzisz gamerscore to nie wiesz o graczu kompletnie nic. Nie wiesz czy swoje 30000 punktów ma z 30~~ gier, które ''wycalakował'' czy z ponad setki gier, w których zrobił po 10-40% osiągnięć. Jeśli spojrzysz na trophycount to masz ładny obraz gracza. Widzisz czy kończy swoje gry czy ma 2000 brązowych trofeów i 2-3 platynowe. W dodatku system poziomów też pozwala bezpośrednio porównać dorobek dwóch graczy. Gamerscore jest wygodny, bo jest to jedna liczba. ;p

[bleub]

Na X360 też można obejrzeć czyjś profil i porównać GS oddzielnie z każdej gry. Możliwe, że też dokładnie, jakie acziki zaliczył - ale tu głowy nei daję, bo zwyczajnie nie pamiętam. Wtedy wyskakuje lista Twoich i jego gier, które odpalaliście na konsoli wraz z liczbą GS pod każdym z tytułów i można sobie porównać, kto więcej pkt. ma z danej gry. Tak było przynajmniej 0,5 roku temu, jak jeszcze X'a używałem.

[Holden]

ja tam zdecydowanie wolę PS3, jakoś nie słyszałem o zepsutym PS3, za to jest mnóstwo ludzi którzy skarżą się na zepsutego xboxa ... słyszałem nawet opowieści, że pare dni po skończeniu się gwarancji xbox po prostu stwierdził, że nie działa.

juz nie

naprawione w nowych egzemplarzach

[xcd2]

Posiadam xbox'a 360 i wii. Żałuje, że nie kupiłem ps3 zamiast xboxa ze względu na to, że na produkcie sony można grać przez internet za darmo. Większość gier jakie mnie interesują jest też na PS3, nie lubię FPSów (nie po twarzy!), więc szkoda by mi było tylko Fable 2 (trzecią część kupił bym sobie na PC). Na wii jest bardzo mało dobrych dużych gier, do tego są drogie i trudno dostępne. Nie interesuje mnie żaden z kontrolerów ruchowych, nawet do konsoli nintendo dokupiłem pada (chociaż przyznam, że "Red Stell 2" było świetne).

Dla mnie najlepszym combo jest Wii + PS3, gdybym miał wybrać jedną to było by to Wii. Jest słabe sprzętowo, grafika przypomina tą z telefonów, ale jest dokładnie 8 tytułów, których nie był bym w stanie się pozbyć:

-Monster Hunter Tri

-Okami -wyszło też na PS2, na którym było lepsze sterowanie

-Sengoku Basara: Samurai Heroes -wyszło też na PS3 z możliwością gry przez internet, nie widziałem w żadnym polski

-Tatsunoko VS. Capcom Ultimate All-stars

-Super Smash Bros. Brawl

-Super Mario Galaxy 2

-Red Steel 2

-Xenoblade Chronicles -które przyszło dzisiaj i zarywam na nim nockę

Czekam jeszcze tylko na "Last Story" i "Pandora's Tower", może kupię jeszcze zeldę twilight princess, jak wyjdzie w tej niby taniej kolekcji.

Nie jestem fanboyem nintendo, gdyby te gry wyszły na inne platformy to nie wybrał bym Wii.

[kaczmwoj1994]

Od niedawna posiadam Xboxa i mam, kurde, mieszane uczucia. Chodzi o to, że na Xboxsie świetna jest seria Gears of War. Zamierzam też kupić Alana Wake'a i parę innych. W każdym razie denerwuje mnie płatny xbox live, oraz to, że nie mogę zagrać w serię Uncharted. Jeśli chodzi o kontrolery ruchowe, to Kincet jest fajny, ale nie ma jeszcze wielu dobrych gier (natomiast na move można pograć np. w Killzone i to może być ciekawe, nie wiem bo nie grałem). Po zakupie mam mieszane uczucia i zastanawiam się co zrobić dalej. Nie chcę xboxa sprzedawać, ale za każdym razem gdy widzę film z Uncharted mam takie ukłucie w myślach, że mimo wszystko popełniłem błąd kupując Xboxa. I mam wrażenie, że aktualnie MS mniej się stara jeśli chodzi o wspieranie konsoli niż Sony. Gdybym parę lat temu kupował konsolę nie miałbym wątpliwości, że lepszy jest Xbox. Teraz sam nie wiem już co robić...

Nie kręci mnie ani Killzone, ani Resistance (moim zdaniem FPS - y na konsoli to masakra i już), ale na Xbox jest Gears of War i Fable oraż Alan Wake, a na PS3 seria God of War oraz seria Uncharted. I nie wiem co dalej zrobić...

[[Ekspert] Sergi]

Jeśli tak Ci zależy na PS3 to wymęcz Gears of War 2 i 3 oraz Alana i sprzedaj konsolę. Ja swego czasu też rozczarowałem się ilością interesujących mnie gier na Xboxa i miałem podobny dylemat. Co prawda potem żałowałem, bo w AW ani GoW 3 nie zagrałem, ale nie straciłem na konsoli.

Jeśli chodzi o kontrolery ruchowe, to Kincet jest fajny, ale nie ma jeszcze wielu dobrych gier (natomiast na move można pograć np. w Killzone i to może być ciekawe, nie wiem bo nie grałem)

A jak dla mnie nie ma - i najprawdopodobniej nie będzie - dobrych gier dedykowanych na te dwa kontrolery ruchowe.

Ostatnio miałem okazję pograć trochę na Kinect'cie i Move i, szczerze mówiąc, żadnego z nich bym nie kupił.

Kinect ma nieustanne problemy ze zlokalizowaniem - albo jestem za blisko, albo za daleko, a jak jestem w zasięgu to podskok albo kucnięcie mnie z niego usuwa. Nawet gdy mnie widzi i dobrze interpretuje moje ruchy to lag uniemożliwia sensowną grę. Przepraszam, uniemożliwia sensowne gibanie się w prawo, lewo, górę i w dół, bo na tym większość gier dla tego kontrolera polega.

Move takich problemów co prawda nie ma, ale dobrych gier na niego też nie uświadczysz - czochranie zwierząt było na PS2, a strzelanie do drewnianych bandziorów w barakach z automatami, dziesięć lat temu.

[lubro]

ale za każdym razem gdy widzę film z Uncharted mam takie ukłucie w myślach, że mimo wszystko popełniłem błąd kupując Xboxa.

I know that feel bro. Też kiedyś jako pierwszą konsolę obecnej generacji kupiłem X360 i teraz widzę, że był to dość duży błąd. Inna sprawa, że wówczas (2008) PS3 nie miało gier. Obecnie sytuacja się odwróciła.

A jak dla mnie nie ma - i najprawdopodobniej nie będzie - dobrych gier dedykowanych na te dwa kontrolery ruchowe.

Ależ nieprawda. Rzecz w tym, że dobre gry na kontrolery ruchowe to dla wielu graczy 'hardkorowych' gry nic nie warte. Obecnie po roku obecności obu kontolerów na rynku jest jednak gorzej niż źle.

Kinect ma tylko jedną BARDZO dobrą grę, która mnie przekonała do kupna Kinecta. Gdyby nie dość poważna awaria auta, która pochłonęła sporą część moich oszczędności to obecnie bawiłbym się przy Dance Central. Właśnie gry taneczne to jedyna rzecz, do której Kinect się będzie nadawać. Zabawa przednia (zwłaszcza w grupie), a lag nie przeszkadza. W RYSE czy Rise of Nightmares nie wierzę, bo Kinect nie potrafi rzeczy pokazanych na renderach z owych gier. Trzeba kilku łatek, a do wydawania ich M$ jakoś się nie kwapi (dalej czekam na patch polepszający możliwości Kinecta 4x ). Reszta oprogramowania pod Kinecta to shovelware.

Move dobrych gier nie ma (w porywach można Sports Champions podciągnąc pod ''dobra''). Dalej czekam na Sorcery, które sytuację może zmienić. Cudowne jest jednak to, że Sony, w odróżnieniu od MS, nie skupia się wyłącznie na swoim kontrolerze i wydaje więcej niż 2 duże exy w ciągu roku. Gry, które opcjonalnie obsługują Move też są wygodniejsze na standardowym padzie. Sharpshooter do KZ3 czy SOCOM4 imo sprawdzał się nieźle, ale cena takiego zestawu (starter pack + nav stick + karabin) jest zbyt wysoka i za to wolę kupić Kinecta albo kilka gier.