Skocz do zawartości

League of Legends v.3


Bethezer

Polecane posty

  • Odpowiedzi 13,8k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź
It's easy to learn, hard to master. Trzeba grać, bo to, co może cię uratować w tej grze, to doświadczenie.
Gram tyle co kot napłakał - inne produkcje, czasami brak chęci albo czasu - ale osobiście najwięcej wyciągnąłem z oglądania streamów :D Żeby nie było to nie zacząłem od tych z turnieju CDA, ale podczas zeszłorocznego już IEM na ow3ed.tv albo podobnym tworze aczkolwiek nic tak nie przybliża bohaterów z graczami jak rozegranie nimi paru partyjek ^_^
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja gram na Weście i powiem tak - trolle są wszędzie. Ale jestem zadowolony ze zmiany serwera, bo IMO poziom jest dużo lepszy. A komunikacja po angliesku to niebo, a ziemia. Więc polecam, jednak "debili" jest zdecydowanie mniej. Albo mam szczęście.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na West zdarzaja sie ludzie typu 'I no speek english', ale zazwyczaj nie ma roblemow z proszeniem o raportowanie bardziej wybitnych umyslow servera. Trudno mi natomiast stwierdzic, czy prawdziwa jest potoczna opinia nt mniejszego flame'u na west - na east nigdy nie gralem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuję pomocy. Widziałem kiedyś na YT filmik, na którym Orianna uciekała z końcówką życia i Cait (była z kimś jeszcze chyba) namierzyła ją swoim ulti. Kiedy wystrzeliła pocisk, pomiędzy niego a Ori wpadła Trist i zablokowała strzał, jednak jej również zostało niewiele HP i wrogowie skupili się na niej. Wtedy wróciła się zegarynka i użyła ulti, żeby uratować koleżankę. Potem wbiły killa.

Filmik mógł mieć w opisie coś o przyjaźni czy poświęceniu. Chciałem go pokazać przyjaciółce, żeby pokazać jej, o czym opowiadam jej z taką pasją. =D Kojarzy ktokolwiek tytuł? Próbowałem wyszukać pod różnymi kombinacjami, ale nie znalazłem. :c

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze, a więc wypowiem się w sprawie mniemanego powszechnie tragicznego poziomu i opłakanego stanu społeczności EU Nordic and East. To wszystko nieprawda. Z tego o wiem masa noobów wyemigrowała na east, z nadzieją, że tam będzie im się grało lepiej (jakby zmiana serwera poprawiała skill, lol).

Nie wiem jak tam niżej, ale na moim ELO wszelkiego rodzaju flame, wyzwiska itp. występuje. Nie jest to jednak jakaś groźna odmiana typu: "U noob I'm going afk". Zwykle ludzie wyrzucają z siebie to co chcą i dalej grają dalej najlepiej jak potrafią.

Nie spotkałem się od dawna z ścianą tekstu pisanego cyrylicą.

Nie ma ogromnej ilości leaverów, AFKerów ani tego typu osobników, którzy po fb staną na respie i płaczą.

Teraz ciekawy przykład: Trafił mi się gościu (ranki grałem) o nicku

wtfzomglol

w drużynie, grał Veigarem na midzie, miał 2/8. Mecz przegraliśmy. Ludzie flamowali go, że to przegrał mecz i tak dalej. W następnym meczu znów znalazł się w moim teamie, tym razem grał skarnerem. Ogólnie były jeszcze ze 3 osoby z poprzedniego meczu (uroki mojego ELO). Od początku zaczęli coś do niego pisać, wyzywać od n00bów itp. Gościu tak gankował z jungli tym skorpionem, że skończyliśmy z wynikiem około 30/14. W sumie grałem z tym gościem ok. 5 gier i z tego co pamiętam to tylko tą jedną przegraliśmy.

GL na WEST, jeśli ktoś się tam przeniósł i osiągnął coś więcej niż na east to śmiem uważać że to za sprawą tego, że sam uczy się grać i robi to coraz lepiej.

:trollface:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooby są i będą niezależnie od servera.

A to,że na weście jest wyższy poziom graczy,to MIT,nic bardziej mylnego.

Raz zagrasz dobry mecz z ogarniętym teamem,a potem będziesz miał team składający się z 5 junglerów.

tak jest i na weście i na eaście,noobki były i będa zawsze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się tam na EU N&E gra bardzo fajnie. Na początku myślałem, ze będzie cyrylica, dużo polskiego etc. Skończyło się tym, że raz jak grałem z 4 pre rosjan to mimo tego chodzącego stereotypu o Rosjanach niepotrafiących grać im szło na prawdę dobrze. Z tych wszystkich gier, które rozegrałem nauczyłem się jednego, ze łatwiej jest wygrać kiedy szanujesz swój team, piszesz rzeczy typu thx, gj, u2 dude i ogólnie urzywasz zwrotów grzecznościowych. To nie stuny, picki wygrywają gry, to zazwyczaj skill i komunikacja w drużynie. Morgana, Skarner, Alistar, Graves, Irelia nie pokonają Twitcha, Evelynn, Garena, Vladimira i Karmy, kiedy u tych pierwszych będzie sam flame, zero komunikacji i zgrania. Nie oszukujmy się, ale zgranie drużyny to 50% (albo nawet i więcej) sukcesu.

Teraz pytanie do bardziej ogranych graczy. Mógłby ktoś dać kilka wskazówek jak grać Lee Sinem? Bardzo spodobała mi się ta postać, a ganki na poziomie 2 są po prostu rewelacyjne. To moja nowa miłość :D Na prawdę nie żałuję, ze skorzystałem z promocji, dawno nie miałem tak udanego zakupu. To postać której szukałem, która daje 200% a nawet i 300% zabawy z gry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Santus

Może po prostu to nie taka stereotypowa dziewczyna, z którymi jak wnioskuję ty się spotykasz? Jasne, lepiej wszędzie mówić, że nie ma dziewczyn na internecie i nie potrafią grać w gry.

@igorigor500

Dżungla w takim sensie jak na 5vs5 raczej nie. Moby są tam znacznie trudniejsze i nawet Udyrem nie daje sobie z nimi do końca rady(jak miał dodge w pasywie, pasyw z latarni dzialał z żółwiem i żółw przywracał więcej HP/Many to całkiem spokojnie). Bardziej nazwałbym to kontrolą mapy i strategicznych miejsc czyli buffów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Santus

Może po prostu to nie taka stereotypowa dziewczyna, z którymi jak wnioskuję ty się spotykasz? Jasne, lepiej wszędzie mówić, że nie ma dziewczyn na internecie i nie potrafią grać w gry.

Mam jedną na liście kontaktów w LOL, ale i ona nie lubi gadać o grze. Chociaż gra całkiem nieźle. Następną również spotkałem w meczu i to 2 razy. Owszem trafiają się dziewczyny, które lubią o tym gadać, ale to sporadyczne przypadki. Więc na wszelki wypadek nie poruszam wymienionych wcześniej tematów w rozmowie z paniami. Lubię pograć, ale nie chcę być no lifem i nerdem.

A żeby nie było całkowitego off topa: na 3 vs 3 często widuję Tryndamera, Shaco (sam biorę), Jaxa i takie postacie, które dość szybko rosną w siłę wraz z poziomami. Więc polecałbym w tych poprzeglądać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie spotkałem dziewczyny, która gra w LoLa (no oprócz jednej, którą poznałem przez deviantarta). Jeśli chodzi o tematykę gier to gadamy z nimi tylko wtedy, gdy same zarzucą ten temat, tak to nawet nie ma co rozpoczynać tego tematu.

Macie jakieś porady, jak grać Vayne? Postanowiłem wypróbować swoje siły i próbować ogarnąć ją. Jak zaczynać combo (tj. kolejność używania skilli np. w 1v1), co robić, jeśli gramy w otwartej przestrzeni (nie ma gdzie przybić typa), kiedy wparowywać w środek TFa, jak i kiedy używać Condemn?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie jakieś porady, jak grać Vayne? Postanowiłem wypróbować swoje siły i próbować ogarnąć ją. Jak zaczynać combo (tj. kolejność używania skilli np. w 1v1), co robić, jeśli gramy w otwartej przestrzeni (nie ma gdzie przybić typa), kiedy wparowywać w środek TFa, jak i kiedy używać Condemn?

Ja grajac Vayne prawie nigdy nie stosuje zadnego 'combo'. Jedyny wyjatek to sytuacje w ktorych chce zadac duzo damage jednym hitem tzn. po zdobyciu dwoch ringow za pomoca silver bolta uzywam 'Q'. Dzieki temu cel traci cla mase zyc w jednej chwili. Swietnie sie to sprawdza w sytuacjach, kiedy musimy kogos wykonczyc natychmiast np. a ranged carry, ktory probuje dobic mojego AP carry.

Jesli chodzi o uzycie Condemn - przynajmniej na poczatku nie nastawiaj sie na uzywanie tego skilla przez caly czas. Wymaga to sporej uwagi (zakladajac, ze Twoim celem jest stun) i pewnego manewrowania postacia. Najlepiej traktowac to jako dodatkowa pomoc. Najwazniejsze to po prostu nie zapomniec, ze masz ten skill i uzyc go w odpowiednim momencie. To co ja staram sie zrobic, kiedy mam team fighta na midzie to stac przy jednej ze scian. W ten sposob wrogowie zwracaja wieksza uwage na swoja i moja pozycje, co sprawia, ze ich uwaga jest do pewnego stopnia rozproszona. Oczywiscie, na jednych dziala to lepiej, a na drugich gorzej. A jesli takimi bzdurami w ogole sie nie przejmuja i pzez przypadek zapomna sie na czas wycofac - uzywam Q, zeby osiagnac maksymalnie prostopadla pozycje, a wtedy 'E'. W sumie mozesz to potraktowac, jako drugie combo.

Zakladajac, ze przeciwnik nie ucieka ode mnie po zobaczeniu mnie, walke 1v1 zaczynam od 'Q'. Potem autoatakuje, az zginie. Jesli nagle zmieni zdanie i zacznie uciekac, to uzywam 'Q' jeszcze raz, zeby mu to utrudnic. Na dobicie mozna uzyc 'E', ale to tylko majac w 100% pewnosc, ze mu nie pomozemy.

Uzywanie odpowiedniego kombo ma na pewno wieksze znaczenie, jesli kupujemy Trinity Force. Sam jednak nie uzywam tego itemu na Vayne. Zazwyczaj wrogowie poddaja sie zanim bede mial wystarczajaco golda, albo po prostu o tym itemie zapominam (ogolnie rzadko go buduje na jakimkolwiek champie). Nie wiem zreszta, czy ten item ma na Vayne sens. Chociaz widzialem juz graczy to budujacych na tym championie i sprawdzalo sie to niezle (ale gram na normalach, gdzie AP Vayne rowniez moze sie sprawdzic)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzywanie odpowiedniego kombo ma na pewno wieksze znaczenie, jesli kupujemy Trinity Force. Sam jednak nie uzywam tego itemu na Vayne. Zazwyczaj wrogowie poddaja sie zanim bede mial wystarczajaco golda, albo po prostu o tym itemie zapominam (ogolnie rzadko go buduje na jakimkolwiek champie). Nie wiem zreszta, czy ten item ma na Vayne sens. Chociaz widzialem juz graczy to budujacych na tym championie i sprawdzalo sie to niezle (ale gram na normalach, gdzie AP Vayne rowniez moze sie sprawdzic)

Trinity force nie jst złym pomysłem na Vayne choć to tylko 1 opcja rozwoju. Ogólnie taktykę należy dopasować do tego z kim walczymy. Jeśli wroga drużyna ma Twitcha to w tf chodu w krzaki i czekamy aż się ujawni. Jak jest mądry to wcale tego nie zrobi. Jak głupi to zrobi to jeszcze przy ścianie. Jak się ujawni to ulti -> flash (dobry ss na Vayne) -> przewrotka -> przybicie i dorżnięcie. Potem zajmujemy się resztą drużyny. Miałem już tak, że wrogi nafeedowany Twitch ujawnił się na tyłach mojej drużyny. Ze swoim ulti i trucizną mógłby nieźle nas posiekać gdybym na niego nie zapolował wcześniej wymienioną metodą. A tak moment po ujawnienieniu był martwy a ja zdobyłem jeszcze 2 kille z całego tf. Ostatniego w meczu tak na marginesie. A AP Vayne sobie nie wyobrażam. Przecież ona nie zadaje obrażeń magicznych!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Viktora najsilniejszy nie jest, ale jeżeli trafisz na ogarnietego gracza moze napsuć wam troche krwi. Ma stuna, jakis tam dmg, wystarczy zastosowac sie do podstawowych zasad panujacych w lolu, nie byc idiota, zdobyc troche ogrania nim i mysle ze nie bedzie sie odstawac od innych championow. Ot taki szarak wsród ostatnich op champow :]

Postac dla poczatkujacego? Ciezko powiedziec, sa postacie proste ktorych nie ogarniam do dzisiaj, sa trudne ktorymi chca zebym gral bo sieje pogrom. Moim zdaniem sam powinienes skorzystac z free week i znalezc postac dla siebie. Poradnikow uzywaj tylko do buildow ale tez nie sugeruj sie nimi w 100% bo gracze sie roznia od siebie i kazdy moze preferowac styl jaki odpowiada jemu. Probuj grac kazda postacia , poznasz jej mocne i slabe strony ( to ci nie zaszkodzi) a i moze znajdziesz cos dla siebie tzw. maina :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak patrzę ostatnio na Victora i co raz więcej ludzi nim ogarnia. Nie robią nim pogromu, ale dają radę. Tak więc jest dla niego szansa, choć... ten passiv... Nah. :P

@Grosikk:

To nie będzie nic nowego... ale wszyscy "tani" championi. W sumie chyba każdy "typ" postaci ma swojego odpowiednika z w najtańszej "serii", więc dzięki temu będziesz mógł poczuć, jak się kim gra. No i oczywiście - ćwicz.

I drobna uwaga od moderatorska - kto ma/zna jakie dziewczyny nie jest związane z lolem, więc odpuśćcie sobie tą dyskusję. :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz pytanie do bardziej ogranych graczy. Mógłby ktoś dać kilka wskazówek jak grać Lee Sinem? Bardzo spodobała mi się ta postać, a ganki na poziomie 2 są po prostu rewelacyjne. To moja nowa miłość :D Na prawdę nie żałuję, ze skorzystałem z promocji, dawno nie miałem tak udanego zakupu. To postać której szukałem, która daje 200% a nawet i 300% zabawy z gry.

Na początek włącz wszystkie możliwe smertcasty, jeśli na niech nie grasz (esc, key biddings, v smart cast spell 1, 2, 3... zmień z shift + q, shift + w... na q, w, e, r). W ogóle Lee sin na smartcastach to MIOTA NIM JAK SZATAN :P W teamfightach nie staraj się użyć ulti by kogoś zabić, ale celuj w kogoś tak, by przeleciał przez cały swój team ;)

"Girls do play lol" (żeby nie było offtopa) i to w cale nie tak źle, sam spotkałem już co najmniej 4 (może więcej, ale z tymi czterema rozmawiałem przez tsa w czasie gry). Większość jest unranked, ale jedna z nich to 1500ELO kassadin/akali/morgana która ładnie wycinała przeciwników po całej mapie :P Gdyby przeciwnicy wiedzieli... ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Viktora to zauważyłem, że największą moc łapie on właśnie w late game. W TF za bardzo nikt nie nie patrzy pod nogi a i slow z klatki jest większy niż na początku gry więc zestunować tym 3 osoby nie jest trudno. Jednak najlepszy jest jego ulti. 700 damage przy aktywacji a potem po 250 co sekundę. Razem z Rylai nakłada też slowa więc uciec od tego jest bardzo trudno bez jakiegokolwiek dasha.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu będę mógł pograć w LoL'a i kupić swoją pierwszą postać. Wiem, że mi doradzacie na początek Annie, ale poczytałem o Masterze Yi i jego skillach. Bardzo mi się spodobała ta postać i teraz mam dylemat. :P

Przypomina mi on moją ulubioną postać z Warcraft'a III - Blade Master'a.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...