Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bethezer

League of Legends v.3

Polecane posty

Koledzy bardzo ładnie wytłumaczyli już dlaczego Tf jest mocny. Na Azje zwykle go banują, ponieważ wcześniej często robili combo Tf+Noc i gank na topa/bota zawsze udany gdyż nawet wardy go nie powstrzmują.

Laning tfa też nie jest zły, przed gankami częściowo broni go stun, a jeśli ostro dostaje po dupie to buduję puste ap i i tak farmi całą falę creepów.

Natomiat dobra Morgana nie przegra żadnej lini. Z nią nie można wygrać linii, można z nią zremisować. Plame i tak puści, przed gankami obroni się E+Q i nawet ma potencjał do roamowania i synergie z gankami na jej linii.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, opierasz sie na swoich grach - ale ja Ci piszę - pojedyncze przypadki (np mój i Twój) nie wyznaczają jeszcze reguły. Jak Ci pisałem - to że grając viable pickiem przegram z choćby wspomnianym AP Tryndą, nie znaczy, że mój viable pick jest useless. To JA nie umiem nim dobrze grać. W dodatku swoimi argumentami obalasz swoją teorię, jakoby opieranie się na jednym przypadku (Twoim) mogło stanowić o byciu, czy nie byciu troll pickiem. Przykład Tryndy - dla mnie trollpick, dla tamtego kolesia sposób na carrowanie gier. I o ile TFa osobiście rzadko widuję w grach, to Morgana (gdy już ją widzę) w większości przypadków raczej wygrywa grę, zamiast ją przegrywać teamowi - więc taka useless nie jest.

A powołuję się na graczy z Top Elo dlatego, że choćby na takich turniejach liczy się każda możliwa przewaga w pickach - nie pickowano by przecież troll picków (jak sam określasz TFa i Morg), gdyby sytuacja wyglądała tak, jak mówisz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kassadean

Topka graczy nie gra sobie byle jakimi bohaterami grają zazwyczaj tym co jest odpowiednie w danym momencie i tym co jest skuteczne przy dzisiejszych itemach i co bardziej pasuje pod drużynę(ewentualnie tym co lubią ale musi to być skuteczne). Oni grają z ludźmi na podobnym poziomie więc dla nich branie jakiegoś trollpicka też może skończyć się tragicznie, bo przeciwnik jest bardziej doświadczony.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@NieMy - dokładnie tak. Jak już kiedyś tu pisałem - jeśli chodzi o samą użyteczność picków w czystym sensie (to jest, czy pick rzeczywiście jest dobry/zły), warto spojrzeć na topkę. Tam gracze są strasznie wyrównani w skillu, więc jest jakiś wymierny efekt tego, kto jest, a kto nie jest użyteczny. Z kolei w praktyce, na niższym Elo - sam pick nie przesądza o wszystkim, można dostać wciry od każdego, nawet jeśli teoretycznie go counterpickujemy, bo trafimy na kolesia, który przewyższa nas skillem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przeciwieństwie do ciebie, ja opieram swoje teorie na własnych doświadczeniach

koles carrował gry AP Tryndą, ale to chyba nie znaczy, że taka postać jest zbyt dobra, prawda?

Grałeś AP Tryndą na tyle długo, by stwierdzić jaki jest realny poziom tej postaci na tej roli?

A już bardziej na serio, jeśli chodzi o 1v1, TF jest słaby, osobiście jak nim grałem to od razu miałem mindset "przegram linie", przez co odrazu starałem się skupiać na innych liniach by mnie wycarrowali, by tak to ująć. Morgana ma trochę lepszą sytuacje, bardzo ciężko ją zabić 1v1, gdy nie robi jakiś wybitnych błędów. W dodatku nie musi trafić Q by zainicjować, równie dobre można inicjować ultimą i trafić Q zestunowaną postać (co pomimo "najwolniejszego" skillshota w grze się uda). Jeśli ktoś się wyflashuje, to jest z 3 min różnicy między ultimą a flashem, więc Morgana powinna być w stanie zonować przeciwnika przez ten czas. Wybitnie nie jest, ale źle również nie. Jednak największym problemem przy tych założeniach to fakt, że jak ostatnio sprawdzałem, to nie było czegoś przycisku z napisem "Proving Grounds 1v1 Ranked Que".

Jeśli wrócimy to najpopularniejszej mapy, to w 5v5 sytuacja jest inna. TF nagle może wspomagać inne linie samą obecnością, a od pewnego momentu nie można go przepushować. Jeśli ktoś wybiera TF, to nie myśli "zdominuje ich mid, gościu może już dodgować, 1:30 będzię FB, a w 3 minucie będzie miał 4 deady, gg", będzie raczej myślał "ok, dobić do 6, wycarrować bot, iść na afk, dostać free elo, gg".

Morgana to inna historia, może zabić przeciwnika na combo R-W-Q, a w między czasie 5000 najwolniejszych autoataków jakie się dało. Zazwyczaj jednak wygląda to tak, że rzuca się W, dobija się to, czego W nie zabiło i można spróbować albo roamować, albo ukraść junglerowi wraithy, albo poczekać na kolejną fale minionów. Jeśli się nie zrobi czegoś głupiego i ma się dobry refleks, to można przeżyć każdy gank z wciąż dostępnym flashem. Morgana błyszczy w trakcie teamfightów, ultima może nie jest najlepszą rzeczą w tej grze, ale zmusza przeciwnika do podjęcia decyzji, uciekać, bić się, próbować dojść do ich AD itd. Można całkiem nieźle rozbić szyk przeciwnika, bo mogą się na przykład rozdzielić.

Podsumowując, w tych postaciach jest więcej presji niż rzeczywistych możliwości, TF swoją obecnością powoduje, że linie zachowują się inaczej, później może splitpushować, gdy team robi "baron dance". Morgana może inicjować i niszczyć szyk przeciwnika. Nie wybiera się ich dla czystego 1v1 (zresztą gdyby tak było, to by w S2 były permabany na LB, Kassadina i paru innych), tylko dla użyteczności dla teamu. Można by było zrobić team na same skirmishe, problem jest taki, że jeśli przeciwnik ma teamowy comp, i wytrzyma laning phase, to można bardzo szybko przegrać przez 1 teamfight. Co prawda w SoloQ im szybciej wygrasz swoją linie, tym lepiej, ale jednak ta gra jest do gier team vs team, gdzie takie strategie mogą być całkowitą porażką.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wcale nie znaczy, że powinni być często pickowani, obydwoje są mega sytuacyjni.

Mega sytuacyjni? To też przesada. Ogarnięci powinni być często pickowani. Nie ma teamu któremu nie przydałoby się w teamfighcie ulti Morgany, jej shield czy dobrze wycelowany snare. Nie ma teamu któremu nie przydałoby się utility TF (ulti, pasyw wbrew pozorom też nie jest taki zły), jego burst i stun.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie byłem jakimś super tf, ale zdarzały się match upy w których przeciwnik pushował mocno i jego burst był moim instadeathem. Wtedy nie opłaca się pickować karciarza, bo po prostu nie będzie mógł gankować, przez co dla teamu jest useless.

Tak to wygląda z mojej perspektywy. Ale jeśli ktoś potrafi w każdym match upie nie ginąć niech go pickuje. Jeśli coś było przesadą to 'mega'

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Kassadean

Przykro mi, ale na poparcie swojej (Innymi słowy - obalenie Twojej) teorii mamy znaczący i niezwykle dobitny dowód. http://www.lolking.net/champions/ - ta strona zbiera statystyki wszystkich gier, jakie rozgrywają się na serwerach Ligi. (Nie, nie tylko tych, w których biorą udział użytkownicy strony. Nie, nie tylko tych, gdzie grają osoby z zainstalowanym odpowiednim programem. Każdy mecz jaki się odbył od powstania strony można sprawdzić na Lolking.net. Proponuję wpisać swój nick w wyszukiwarkę i przekonać się.) Jeżeli ustawisz sortowanie na Win Rate, zobaczysz, że "najsłabszy midder w grze" zajmuje pierwsze miejsce wśród wszystkich midderów, jeśli chodzi o wygrywalność. Owszem, nie jest specjalnie popularny (zaledwie 9% gier odbywa się z udziałem TF), chociaż po części tłumaczy to wysoki Ban Rate (blisko 20%), ale jeżeli już się pojawi, aż w 55% przypadków posiadająca go drużyna wygrywa grę. Nie wmówisz mi, że ludzie po prostu się zmówili na carrowanie tego konkretnego bohatera - jego bezpośredni wpływ na szansę zwycięstwa musi być duży.

Jeśli zaś chodzi o Morganę, to nie będę się już pochylał nad statystyką (No dobra... 48% winów, 5,5% picków, 1% banów), ale jak już wspomniano, w jej przypadku liczy się to, co jej obecność daje całej drużynie. O ile dominowanie linii tą postacią może być trudne, o tyle z kolei zostanie zdominowanym także nie należy do łatwych (Banalnie łatwo uciec przed gankiem, sustain zapewnia pasyw). Natomiast gdy gra przechodzi do fazy team fightów, jej pomoc okazuje się nieoceniona.

A żeby wnieść coś od siebie do tematu: podzielę się niedawną przygodą. Grając jako Caitlyn, byłem supportowany przez... Shaco! Choć miałem spore wątpliwości, pomysł okazał się możliwy do zrealizowania JitB skutecznie odstraszały przeciwników od zwiedzania naszych krzaków, a dzięki niewidzialności i swemu nożykowi pajacyk potrafi łatwo rozpocząć korzystną wymianę i zakończyć ją killem. Oczywiście w grze przeciwko ofensywnym supportom oferującym sustain dla swego Carry (np. Sona) raczej by się nie sprawdził, jednak w tym przypadku (Ez i Lux) udało się zdominować linię.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tych 3 brałbym Shena - najpewniejszy champion. Ale tak jak mówisz jest dość często banowany - więc sobie nie pograsz zbyt często. Mordekaiser - meh; jak przeciwny jungler da Ci się farmić to będziesz siał mordor w late, ale dość łatwo zpickować odpowiedniego midera, junglera i wtedy nie będziesz robił nic (przesadzam, ale nie bardzo). Shaco - jak dobrze (bardzo) go ogarniesz to będziesz carry'ować większość gier w solo q (na dowolnym elo). Co do banów - na Shena jest bardo często, na Morde nigdy, na Shaco zdarzają się. Jeśli chodzi o uniwersalność: Shaco - imo tylko jungla, Morde - mid, ewentualnie top, Shen - top, jungle'a, support (widywałem nawet na midzie btw.).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O Mordzie:

Jak nie masz skilla na platyne, to prawdopodobnie junglerzy z przeciwnego teamu też, więc może się zdarzyć, że dadzą ci się wyfarmić, a wtedy to gg, R na enemy adc, jak padnie pierwszy to masz pente.

Playstyle według mnie:

1.Farmisz cała fale -> wraithy

2.Farmisz cała fale -> wraithy

3.Farmisz całą fale -> wraithy

Ciężko cie harrasować bo masz tarcze więc bardzo często udaje się długo stać na linii.

Więc tak, ja go polecam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie rozegrałem 70-minutowy mecz jak support Kayle.

Ciężko mi się ogarnąć po tym co przeżyłem, cały mój team składał się z greedujących idiotów, i jeżdżących po mnie za to, że nic nie robię. Obwiniali mnie za to, że nie uratowałem ich kiedy we dwójkę (morgana i trynda) kręcili się po dżungli wroga. Ja w tym czasie odpychałem linię bo prawie zniszczyli nam turret. Później kiedy uratowałem Caitlyn od pewnej śmierci (tj. zaatakowało ją dwóch bruiserów, moje ulti i heal poszły na nią) i zabiłem jednego z wrogów, a ona dobiła drugiego ulti napisała "ks". Obwiniali mnie za to, że mam staty 5/10 (asyst 34...) i, że feeduje mimo, że wsyscy zginęli po 4 razy przed mid-gamem.

W LoLu community zawsze było marne, jednak od wprowadzenia honorków i tych psychologicznych tipów widzę znaczną poprawę. Ludzie myślą trochę bardziej zanim coś napiszą, mniej trollują i ogółem jest mniej hejtu. Wystarczyło wprowadzić wariację łapek z YT aby ludzie, stali się milsi. Trzeba by to przenieść na nasze społeczeństwo. Nalepka banan, za każde miłe słowo. :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

vanity: dlaczego przez 70 minut nie wyciszyłeś tych którzy Cię obrażali i wyzywali? Poważnie, dlaczego się tak męczyć przez ponad godzinę, w ciszy gra się dużo spokojniej.

lech8: można skorzystać z tzw. Tier list, które przedstawiają podział bohaterów na lepszych i gorszych, np tutaj

jungle: http://www.reignofga...ungle-tier-list

solo: http://www.reignofga.../solo-tier-list

Im wyżej tym postać uważana jest za mocniejsza (czyli tier1 najsilniejsi). Oczywiście te listy nie są prawdą objawioną :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zna ktoś jakiś spis postaci które w tym momencie odstają? W trakcie gry widuje setki znawców tego co jest obecnie op a co odstaje, ciekawi mnie na czym opierają swoją wiedzę.

Generalnie, bardzo odstających nie ma wiele. Karma, Heimer. Niewiele wnosi do teamu Yi(serio, wolę Karmę niż AP YI w teamie, AD niewiele lepszy, ale tylko w jungli i to pod warunkiem że team na mocne CC), ale jest pickowany bo prosty w obsłudze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lech8

Tier listy zawsze są subiektywne więc nie wiem czy warto się nimi sugerować.

Opinia jest jak [beeep]. Każdy ma swoją. Więc dla różnych ludzi różne champy odstają.

Ogólnie nie ma co patrzeć na popularność postaci. Np. Trundle nie jest za słaby, a mimo to wcale go nie widać.

Ewidentnie odstaje Karma, może Heimer?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

vanity: dlaczego przez 70 minut nie wyciszyłeś tych którzy Cię obrażali i wyzywali? Poważnie, dlaczego się tak męczyć przez ponad godzinę, w ciszy gra się dużo spokojniej.

Moje sumienie nie może tego znieść. :) Czy jeśli ich wyciszę to oni widzą co piszę, czy nie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż się boję o coś zapytać bo znowu jakąś wojnę wywołałm smile_prosty.gif. W każdym razie na czym polega granie masterem pod ap i jaki bulid pod to polecacie? Bo szczerze mówiąc nie za bardzo to łapie.

pchasz 24/7, farmisz DFG i czapkę, w teamfightach czekasz aż ktoś będzie w miarę low, wbijasz R + Q, dostajesz reset i lecisz dalej, ewentualnie sam wbijasz na kogoś miękkiego z DFG i liczysz, że twoj team go dobije. ot cała filozofia

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

halo halo, alex ich uznaje ap yi za swój ulubiony i najbardziej niedoceniany mid pick!

graj tym czym umiesz grać, lepiej żebyś był 5/5 karmą niż 0/5 kha'zixem. najsilniejsze postaci są zazwyczaj banowane, więc i tak nimi nie pograsz, a nawet one odpowiednio skontrowane potrafią nic nie robić. tier listy z rog też są co najmniej dziwne shyvana z jungle speed, counterjunglą i gankami jak mundo, za to z lepszym sustainem jest 3 tiery niżej.

a karma i heimer nie raz mnie carrowali, nie są za słabi, są po prostu przekombinowani i za dużo osób ich nie ogarnia. dlatego mają tak słabe win ratio, dlatego np. syndra ma tak słabe win ratio.

a co do ap yi to nie zapomnij że jak ktoś Cię sharrasuje/bije Cię cały team przeciwnika to włączasz medytację i do przodu.

@up

widzą co piszesz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

No, już nie po dzisiejszych zmianach u Yi. Teraz jest o wiele łatwiejszy do zabicia podczas medytacji. ;] Tak tak. Wime, że wystarczył stun, aby mu wyłączyć medytację, ale nie zawsze taka była. Teraz nie jest potrzebna tak natychmiast, bo można go zabić bez problemu. ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up sorczix, pisałem posta zanim dostałem patch notes.

A propos samego patcha - chyba z żadnego nie byłem tak zadowolony. Nerfy i buffy świetnie dopasowane, oczywiśie paru postaci brakuje, ale widać że nad nimi pracują. Dużo zmian w przedmiotach też się ceni (znerfili banner of command XD).

A sam nowy ranked system to w ogóle osobna sprawa, dziś uderzam na rankedy, jeśli będzie działał to zapowiada się świetnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...