Skocz do zawartości

GTA V


Bethezer

Polecane posty

A ja właśnie ujrzałem napisany końcowe (nieudolnie próbowałem także dostac sie do trybu Online, ale zatrzymuje sie na szukaniu graczy do sesji) i o dziwo po wszystkim najbardziej lubie, podoba mi sie ... Franklin. Podczas gry nabrał troche charakteru powstrzymując konflikt T i M, zaczął wiecej mowić "od siebie", w końcu ma fajna chałupe i dorósł. Trevorem niestety bardzo sie zmęczyłem (ileż można jego charakteru...), a wątek Michaela który w 90% dot. rodziny lub ganiania za FIBem tez na dłuższa metę jest niestrawny, a przynajmniej ciężko strawny. Tutaj Franklin przedstawia jakaś wolność, niezależność i nielinowosc. Ogółem jednak "kampania" jest dobrze przygotowana i kończy sie gdy powinna, nie pozostawiając niedosytu, ale tez w pełni zadowalając z poświęconych jej godzin. Co dalej? Zobaczę .. GTA: online jak na razie nie działa jak powinno. Singiel jednak mam nadzieje jeszcze mnie przyciągnie. A jak nie to pojutrze beta BF4 ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się złożyło, że kupiłem bratu wczesny prezent urodzinowy w postaci GTA V na PS3. Parę dni później po premierze, bardzo wczesnym porankiem (po weselu byliśmy), brat powiedział abym otworzył GTA i odpalił na konsoli. Po długiej instalacji (20 minut 8GB) w końcu ujrzałem grę na żywo. Niestety, W MOJEJ OPINII, tego typu gra w ogóle nie nadaję się pod pada. Zamiast cieszyć się grą to cały czas rzucałem mięsem i brata co chwilę pytałem, gdzie znajduję się dany przycisk na padzie. Z wielką udręką zdołałem ukończyć prolog (gdzie zamiast strzelać, zmieniałem broń, gdzie zamiast chować się za przeszkodami, przeładowywałem broń itp.). Tutaj jak w każdym GTA mysz i klawiatura musi być, bo pewnie gdyby nie automatyczne celowanie, to by mnie rozwalili na samym początku. Żeby nie było, "The Last of Us" ukończyłem w całości (początki były trudne i automatycznego celowania tam nie ma), na 3DSie gram w "Resident evil revelations" i ogarniam ładnie grzyba, ale w GTA nie mam cierpliwości z padem.

Parę dni później sam odpaliłem GTA i pojeździłem po mieście przez 15 minut. Potem wyłączyłem konsolę i stwierdziłem, że dalej czekam na wersje PC, bo nie ma sensu tak grać. Przynajmniej nie czuję ciśnienia na grę, jaka była w dniu premiery na konsole. Mam tylko nadzieje, że optymalizacja gry będzie o wiele lepsza. zresztą specjalnie mam zamiar kupić komputer pod ten tytuł. Szkoda tylko, że w jak gra pojawi się w sklepach, to nie będzie już takiej promocji jak 17 września.

W każdym razie, chodzą słuchy (niepotwierdzone), że w listopadzie będzie upragniona zapowiedź na PC. Ja osobiście obstawiam, że premiera będzie w maju albo w czerwcu w 2014.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Osioł: IMO jest dokładnie odwrotnie - obok typowo konsolowych gatunków pokroju slasherów/platformówek/bijatyk, gry akcji w stylu GTA to te, w których pad sprawdza się najlepiej. W Mafię II na PC grało mi się jeśli idzie o sterowanie po prostu źle - poruszanie się postacią dość nieintuicyjne, a jazda samochodem na klawiaturze to już w ogóle makabra, gdy do dyspozycji mam binarne przyspieszenie (jedzie/nie jedzie) i osiem kierunków, a przywykłem do działającego pod różnym kątem analoga i stopniowalnego przyspieszenia triggerem.

That said, GTA to gra, w której trzeba opanować bardzo dużo mechanizmów rozgrywki, więc nic dziwnego, że się odbiłeś, nawet jeśli w coś już na padzie grałeś. Tu po prostu już trzeba umieć grać na padzie.

No i inna kwestia, że piszę to z perspektywy pada xboksowego - DualShock na PS3 jest imho zdecydowanie mniej przyjemnym i intuicyjnym kontrolerem.

Edytowano przez Fristron
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Ja gram na Xboxie i gra sie dobrze na padzie ale tak jak ktoś napisał kwestia przyzwyczajenia.

Nie wiem jak wy ale ja czuje sie rozczarowany V ... niby świat jest super większy ale jakoś nie bardzo mnie ciekawi i wcale nie sprawia wrażenia że jest taki ogromny...Pamiętam jak odpaliłem 4 i zobaczyłem co sie dzieje z postrzeloną postacią z glocka albo shotguna reakcja mega ban na twarzy wow jaka supre fiza. Nawet po ukończeniu odpalałem gre i biegając po mieście urządzałem wesołą jatke która sprawiała mase frajdy ...w V też wow ale nie jak super tylko co sie stało z fizyką?? wydaje sie bardzo okrojona. Nie liczyłem na jakieś rewelacje po 4 ale żeby iść wstecz??....gdzie sie podziały luźne misje policyjne ?? komu to przeszkadzało ?? dawno temu były jeszcze misje w wozach strażackich karetkach i taxi czemu to skasowali??... Fabularnie też mnie nie zaskoczyło misje wydają się być cholernie proste i wcale jakoś nie wciągają jak w 4... może jestem już starym zrzędzącym graczem ale jednak wole 4

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak z misjami policjanta i lekarza ale taksówką nadal można dymać po mieście i zbierać pasażerów, wystarczy kliknąć prawy analog, po czym bohater skontaktuje się z centralą w celu znalezienia klienta.

Mnie zaś rozczarowała

strasznie mała ilość napadów, z których zresztą "prawdziwych" było 2 (skok na jubilera i w Paleto Bay). Był też ten napad na statek Merryweather, jednak jak to się skończyło - wiadomo. Reszta, mimo, że była efektowna nie zaspokoiła mojego hajpu na "fabułę opartą na serii skoków" jak to niektórzy opisywali. Oczekiwałem więcej heistów podobnych do tego pierwszego, gdzie mieliśmy w sumie największe pole do popisu przy planowaniu, a i interaktywne rozbijanie szyb i zbieranie naszyjników i pierścionków było czymś, czego później mi brakowało, szczególnie w Paleto Bay, gdzie kwestia otworzenia sejfu i zgarnięcia hajsu została pominięta z myślą o późniejszej rozwałce minigunem.

Poza tym, brakuje mi możliwości organizowania napadów poza fabułą. Myślałem, że te statystyki ekipy jednak przydadzą się później i będzie można wybrać dany sklep/bank, wszystko zaplanować i w końcu uderzyć, a okazało się, że heists są dostępne jedynie na potrzeby fabuły.

A ostatnio spodobały mi się misje "Rzeźnia" Trevora, niby proste i głupie ale przypominają mi się czasy Kill Frenzy i rozwałek ze starszych GTA. :D

Edytowano przez RajderV3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GTA Online jest integralną częścią części piątej, więc nie ma żadnych wątpliwości, iż gdy pojawi się GTA V to gracze PCtowi będą mieli również moduł sieciowy do swojej dyspozycji. Nie widzę także żadnego powodu - w twoim poście tym bardziej - dla którego R* miałby zmienić model płatności :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy ta kwestia była poruszana, ale jeśli pojawi się GTA Online na PC, powinien być nałożony abonament na niego.

Teraz to dowaliłeś. Niby dlaczego powinien być? Multi to multi, w GTA IV, jak i w wielu innych grach nie ma abonamentu, to niby dlaczego tu powinien być?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pre-order mnie nie zawiódł :D W sumie jak można się było spodziewać NIEniesamowitej gry od Rockstara? I biorąc pod uwagę, że to kolejna odsłona kultowego GTA. Póki co singiel wciągnął około 60-70h mojego życia, nie jestem dokładnie pewien. Jednak na multi dużo nie grałem, głównie przez wiadome problemu na starcie, ale spodziewam się, że niedługo przysiądę do świata GTA Online na dłużej. Dla mnie gra roku (jak na razie)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do GTA V na PC to bardzo mnie cie/-kawią/-szą dwie kwestie:

1) na PC powinniśmy dostać bardziej zatłoczone drogi. Grając w V na PS3 u kolegi jechałem autostradą a czułem się jakbym mknął bezdrożami w Nevadzie. Jeśli R* tego nie zmieni, to wyjdzie mod, więc będzie git.

2) Nieco/Mocno poprawiona grafika z uwagi na nieporównywalnie większą moc obliczeniową i możliwości graficzne PC. Patrzy wyżej: Nie poprawią, wyjdzie mod.

No tak, tylko co z resztą? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że powinien, ponieważ GTA online to naprawdę fajna perspektywa, którą do zera zniszczą hordy 10-13 letnich dzieci.

Minecraft, Ghost Recorn Online, lol. To są w gruncie rzeczy dobre gry. A niszczy je banda idiotów trolli i analfabetów.

Czy ktoś grał w Wowa lub w Star Warrs (przed zmianą na f2p) i zaobserwował takich graczy?

Dzieci nie zarabiają pieniędzy. A rodzice nie zawsze opłacają dzieciom abonament na gry. Wówczas takich pomiotów na serwerach nie ma.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=81063

GTA V rozeszło się już w 29 mln egzemplarzy.

DWUDZIESTU

DZIEWIĘCIU

MILIONACH

w 6 tygodni.

...

I to nawet nie był okres świąteczny.

Panowie z Infinity Ward odgrażający się, że CoD Ghosts pobije wyniki GTA V chyba zrobili się po tej informacji troszkę nerwowi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wynik do pozazdroszczenia i wart pogratulowania - R* nie rozmieniało serii na drobne, nie cisnęło sequela co rok i wreszcie wszystko zaczyna się opłacać a, co więcej, konkurencja w postaci np. Call of Duty (w kwestii rywalizacji biznesowej) może wreszcie nie pobić wszystkich rekordów ;) Z innych wieści to ktoś pogrzebał sobie w kodzie gry po ostatniej aktualizacji i wygląda na to, że twórcy dłubią przy takim DLC, tym razem singlowym, który... brzmi ciekawie, ale warto poczekać na oficjalne potwierdzenie ^_^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właściwie nie jest to liczba sprzedanych egzemplarzy, a tylko wysłanych do sklepów. Wydaje mi się, że do tej pory sprzedało się ok. 20mln sztuk, co i tak jest wynikiem imponującym, patrząc na krótki okres od premiery. Sprawa DLC wygląda dosyć ciekawie i zastanawiam się o czym miałoby ono opowiadać. North Yankton... Odkąd tylko rozpocząłem grę liczyłem, że więcej czasu spędzimy w zimowych klimatach, więc może teraz?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Joł! Mam pytanko do ludzi którzy przeszli GTA V na 100%. Jak można uczestniczyć w wyścigu kolarskim? Na zwiastunie było widać, jak można się ścigać rowerem po górach coś ala Le Tour de France. Triathlonie się da ale chodzi mi o sam rower, jest taka możliwość?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę, że może zakupię GTA V po wyjściu nowej generacji konsoli, gdyż gry na ps3 stanieją wtedy dosyć znacząco i będzie to szansa do nadrobienia tytułów. Na ile godzin starczy gra w trybie dla jednego gracza, tak w przybliżeniu i wykonywaniu wszystkich misji pobocznych?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Mam dwa krótkie pytanka dotyczące gry, ponieważ już w następnym tygodniu stanę się jej posiadaczem. Chciałem zapytać o:

1) Ile jest napadów? Jest ustalony skrypt jak mają się zakończyć czy wszystko zależy od tego jaki będziemy mieli przygotowania i kogo weźmiemy?

2) Misje poboczne tutaj są? Nie mówię o misjach dla nieznajomych, ale słyszałem, że misje dla niejakiego Lestera są dodatkowe i jestem ciekaw czy jest tego więcej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

1) Razem z prologiem napadów jest 7, z czego nie wszystkie można nazwać napadami, bo przybierają one różne formy. Przy planowaniu napadu mamy zawsze dwie podstawowe opcje: subtelną i sprytnie obmyślaną, albo taką na pałę. Potem przechodzimy do wyboru ekipy: im droższy członek, tym większa szansa na powodzenie, np. tańszy haker daje chyba 40 sekund na zebranie łupu, a najdroższy da Ci już 90 sekund (jeśli pomyliłem czas to przepraszam, ale wiadomo o co chodzi). Tak samo z kierowcami, tańszy może zaliczyć kraksę na pierwszym zakręcie, a droższy dojedzie do celu bez większych szkód.

2) Jeśli dobrze pamiętam, to z pobocznych tylko misje od Lestera były w miarę rozbudowane. Czasami jest tak, że jakiś szereg misji dla jednej postaci zaczynamy od misji dla nieznajomego/dziwaka, który okazuje się być kimś znajomym dla bohatera i można kontynuować robienie misji dla takiej osoby.

Edytowano przez RajderV3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Zerknąłem w poradnik na GOL`u i trochę tego jest, więc fajnie, że będzie co porobić ;) Ja jeszcze mam jedno pytanie: to prawda, że niektóre strony internetowe nie zostały przetłumaczone? Chodzi mi tu głównie o strony, które zamieszczają informacje o wydarzeniach w mieście, bo w IV bardzo lubiłem je sobie przeglądać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze strony są tłumaczone, jak na misji bohaterowie poważnie nabroją to na stronie głównej mamy newsa na ten temat, przetłumaczony jest też fajny portal nazywający się chyba Bleeter (parodia Twittera), na którym ludzie (w tym drugoplanowe postacie jak Jimmy czy Tracey) umieszczają dość ciekawe wpisy, czasami też związane z misjami. Jest też dużo nieprzetłumaczonych stron ale głównie są to mało ważne stronki, na których nie mamy nic do zrobienia prócz przeczytania artykułu i obejrzenia obrazka (większość portali jest interaktywna i można brać udział w różnych ankietach itd.).

Edytowano przez RajderV3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już właśnie dzisiaj dostałem grę, zacząłem ją i oczywiście wsiąknąłem. @RajderV3 dzięki za info, właśnie ta parodia Twittera mnie rozwala. Bardzo fajny pomysł i dodaje smaczku, zawsze po misji przeglądam internet w poszukiwaniu jakichś newsów. Wszystko ładnie, fajnie się gra, ale nie wiem dlaczego mam nieostre i rozmyte tekstury głównie te dalsze na mojej PS3 mimo prawidłowych ustawień. Szkoda, bo trochę kole w oczy, ale ja nie gram w gry dla grafy, ale dla grywalności, a ta jest epicka. Oderwałem się teraz na skróty LM, ale jak się skończą to coś mi się wydaje, że późno skończę przygody w Los Santos dzisiejszej nocy ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Grand Theft Auto to taka seria, którą darzy ogromną sympatią i podejrzewam, że gdyby zapytał mnie ktoś o najlepszą serię gier w historii komputerowej rozrywki to właśnie ją wskazałbym za tą najlepszą. Nie mogłem więc odpuścić ostatniej części, która wyszła po 5 latach oczekiwania. Jak wrażenia?

Po pierwszym włączeniu gry wrażenie robi wykreowany świat. Rockstar wykonał kawał dobrej roboty. Miasto jest ogromne, a jeszcze większe są tereny pozamiejskie. O ile na mapie nie wygląda na duży teren to w grze przejechanie z miasta do jednego z miasteczek na odludziu, na drugim krańcu mapy trochę zajmuje. Co najważniejsze, lokacje są bardzo zróżnicowane i wszystko ładnie zostało zrobione. Wiadomo, grafika nie powala, ale mamy piękne miasto, piękne góry i tereny wiejskie. Docenić tutaj trzeba sporą robotę Rockstara przy wykonaniu hydrosfery, bo świat po zanurkowaniu wygląda bajecznie i chyba takiego czegoś w grach jeszcze nie było.

Fabuła i misje w GTA V są jak zwykle na wysokim poziomie. Obawiałem się tego pomysłu z 3 postaciami, ale powiem szczerze, że nie wyobrażam sobie kolejnej części bez takiego samego motywu. Być może gdyby GTA nie tworzył Rockstar to byłaby to kicha, ale tak wyszła dobra, mocna, zazębiająca się fabuła, która łączy w sobie dwa elementy z poprzednich części: jest mocna, zmusza do refleksji (GTA IV) i trochę jajcarska (Vice City, San Andreas). Co najważniejsze jest długa, a ja jak zwykle mam taki problem, że szkoda mi robić misje, bo po prostu nie chcę, żeby ta gra się skończyła. Misje są zróżnicowane, ale głównie to co było, czyli pościgi, strzelanie i napady. Warto wspomnieć o fajnym elemencie, a mianowicie o płynnym przechodzeniu gry z cutscenki do rozgrywki i odwrotnie. Coś takiego było w Max Payne 3 i jak widać twórcom się to spodobało.

Kolejny akapit poświecę na napady. Jest to bardzo dobry element gry, mamy zawsze dwie opcje przeprowadzenia akcji, a to jakie postacie wybierzemy do swojej ekipy ma wpływ na powodzenie. Fajnie, że są takie smaczki, bo zmuszają do myślenia, a nie gonienia na pałę. Jest tylko jeden minus - na 69 misji, 7 napadów, z czego tak na prawdę mamy 6 (myślę, że Ci co grali wiedzą o co chodzi, a reszcie nie spojlujemy) to jak dla mnie za mało. Dziwię się, że Rockstar nie dał graczom elementu samodzielnego przeprowadzania napadów (możemy napaść na sklep czy stację, ale to nie to samo). Szkoda, ale mam nadzieję, że w kolejnej części będzie to jeszcze bardziej rozwinięte.

Rockstar jest mistrzem sandboxów i kolejny raz to udowadnia. W tej grze nie można się nudzić. Mamy wiele aktywności (golf, tenis, triathlon, kino etc.), misji pobocznych i znanych z Red Dead Redemption zdarzeń losowych. Twórcy wzięli sobie do serca uwagi graczy i wreszcie ogarnęli pieniądze. W IV części Niko miał sporo kasy, ale nie było co z nią robić. Tutaj pieniędzy mamy mało, a wydatków jest dużo. Przez internet możemy kupować samochody, motocykle, samoloty, łodzie i helikoptery, a są jeszcze przecież nieruchomości, których i tak w mojej opinii jest za mało. Nie ma tutaj problemu, że mamy za dużo kasy, bo kończąc grę mamy powiedzmy 30 mln $, a taki klub golfowy kosztuje 150 mln $. Jak zarobić? Głównie poprzez grę na giełdzie. Ja tego trochę nie ogarniam, chociaż powiem szczerze, że dużo czasu tam nie spędziłem, no ale muszą przysiąść i to ogarnąć, bo już kasy nie mam, a zostało jeszcze kilka rzeczy do kupienia.

W głowie utkwił mi minus, który został wymieniony w recenzji w CDA, a mianowicie niewykorzystanie potencjału bohaterów. Nie wiem co konkretnie autorowi się nie podobało, bo w mojej opinii kreacja bohaterów jest bardzo dobra, każdy ma inne ambicje, cele i charakter, ale każdym z nich grało mi się bardzo dobrze. Wiadomo, Trevor to taki psychopata, Michael to taki 40-latek z problemami i Franklin, czyli młody gangster z czarnej dzielnicy, który chce się stamtąd wyrwać. Najlepiej mimo wszystko grało mi się jakoś Michaelem, ale nie zmienia to faktu, że wszystkie postacie zapadają w pamięć.

Soundtrack jest bardzo dobry i też nie rozumiem narzekania na niego. Wiadomo, kultowego z Vice City raczej nic nie przebije, ale nie jest tak źle. Słuchałem głównie Non-Stop Pop i można było zauważyć nowe piosenki znanych gwiazd np. Rihanny. Nie żebym był jej wielkim fanem, no ale zawsze to dodaje, że taka osoba jset obecna w radiu.

Grand Theft Auto V to produkcja kompletna. Jedyne do czego mogę się przyczepić to jak dla mnie bezsensowne usunięciu kilku elementów (jedzenie w restauracjach, brak siłowni, usunięcie dziewczyn czy misji policjanta, strażaka i ratownika), ale nie zmienia to faktu, że jest to gra, która przeszła już do historii i daje graczowi sporo godzin świetnej rozgrywki. Nie jest to najlepsza część, bo Vice City raczej zawsze będzie najlepsze, ale numer 2 z czystym sumieniem mogę przyznać tej części. Polecam, a ja już wiem kto będzie moją grą roku.

Ocena: 10/10

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, pomijając całość twej wypowiedzi (btw - mam podobne wrażenia) to jednak obecność Ruhanny w radio to żadna nobilitacja. Wręcz przeciwnie...

Co do samej gry to grałem bardzo krótko (kilka h u kolegi) ale zauważyłem, że ruch uliczny jest niewielki, Trevor jest wkurzający zaś do kupienia jest i wszystko i nic, no a zapowiadana wolność wbijania do budynków to utopia bowiem tu możemy odwiedzać od środka wciąż śmiesznie niewielki odsetek miejsc.

Tak czy siak, gra jest mega. smile_prosty.gif

Edytowano przez FvZ
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, pomijając całość twej wypowiedzi (btw - mam podobne wrażenia) to jednak obecność Ruhanny w radio to żadna nobilitacja. Wręcz przeciwnie...

Co do samej gry to grałem bardzo krótko (kilka h u kolegi) ale zauważyłem, że ruch uliczny jest niewielki, Trevor jest wkurzający zaś do kupienia jest i wszystko i nic, no a zapowiadana wolność wbijania do budynków to utopia bowiem tu możemy odwiedzać od środka wciąż śmiesznie niewielki odsetek miejsc.

Tak czy siak, gra jest mega. smile_prosty.gif

Gdzie Rockstar takie coś zapowiadał? Pokaż mi oficjalne info od R*, bo jestem pewien, że nic takiego nie było więc Twój argument jest inwalidą. smile_prosty.gif

Ruch uliczny jest ok, w multi są pustki, a Trevor to najlepsza postać w GTA V i jedna z najlepszych ever. wink_prosty.gif

Ale kilka godzin to za mało, żeby się o tym przekonać.

Edytowano przez Rudyrydz
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...