Skocz do zawartości
Bethezer

GTA V

Polecane posty

@dark elvis

Nie. Wersja PC prędzej czy później postanie, więc nie ma sensu przenosić tematu. Zresztą są pewne plany dotyczące forum, które sprawiają, że ten pomysł nie ma większego sensu, ale na razie to tajemnica ;] Tak na przyszłość, to uwagi do modów kierujemy do UdM.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40h grania i 72%. Niezliczone wybuchy śmiechu, przekleństwa mruczane pod nosem (a w paru bardziej hardkorowych przypadkach i na glos), jęki zachwytu i kupa dobrej zabawy.

Skończyłem GTA V.

Trochę muszę sobie wszystko, co na ten temat sądzę poukładać, ale w tej chwili - wydaje mi się, że ostatnia misja (przynajmniej przy wzięciu dość oczywistej opcji C) powinna być podpisana jako rozbudowany epilog. Wielkim finałem zdecydowanie jest szósty heist.

Z drugiej strony takie zakończenie pasuje do GTA V. To gra, która nic na koniec nie musi już udowadniać, i tak jest genialna i ma najlepszą kampanię w historii serii.

Ale lekki niedosyt pozostaje.

Edytowano przez Fristron
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż- GTA V już powstała. Szkoda że kilka miesięcy temu sprzedałem PS3, ale nie miałem już czasu ani ochoty na granie na konsoli

Czytając i tutaj i na innych forach, gra jest wręcz wspaniała. Sam fakt, że sprzedaż w Polsce jest bardzo dobra, wiele o tej grze świadczy. Inna kwestia- magia tytułu również robi swoje.

Czekam na wersję PC i będzie to pierwsza gra z typu muszę mieć :-) w najbliższym roku. Oczywiście na PC wyjdzie ? Prawda :-) ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z racji tego, że gry jeszcze nie mam, oglądałem kilka gameplayów, ale nie odpowiedziały one na moje pytania, zadam je tutaj:

1. Jak wygląda sprawa z tymi nieruchomościami? Widziałem powyżej, że można kupić kino. OK, kupujemy i co dalej? Jest coś oprócz pobierania pieniędzy? Dużo jest tych nieruchomości?

2. Jak wygląda sprawa customizacja postaci? Jest duży wybór fryzur, ubrań?

3. W GTA IV były strony internetowe, które komentowały wydarzenia, w których braliśmy udział. Były one także drobnym smaczkiem, bo informowały co się dzieje na świecie (Weazel News np.). Czy w tej części jest coś podobnego?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zresztą są pewne plany dotyczące forum, które sprawiają, że ten pomysł nie ma większego sensu, ale na razie to tajemnica ;]

Wywalenie podziału na "Gramy PC" oraz "Gramy konsole" i stworzenie wielkiego multiplatformowego działu potwierdzone! Thank you based mods!

@luki970

1. Nie zajmowałem się jeszcze nieruchomościami. Wiem, że np. na lotnisku Trevora można się bawić w przemyt, a po wykupieniu firmy taksówkarskiej Franklinem możemy pojeździć taryfą. W innych nieruchomościach też na pewno są jakieś misje.

2. Cała masa. Tatuaże, ciuchy, fryzury. Do wyboru.

3. Znowu. Jest i to dużo więcej. Ogólnie w Internecie można spędzić masę czasu. Jest mnóstwo witryn, a reakcje na wydarzenia w grze można poczytać na stronach z newsami oraz na Liveinvaderze i Bleeterze.

GTA V = GTA IV2 + fun

Jeśli coś było w GTA IV to tutaj jest tego więcej i lepiej.

Edytowano przez lubro
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieruchomości kończąc miałem kilka. Lotnisko Trevora to 2 typy misji (latanie i jeżdżenie), sklep z ziołem to okazjonalne misje z rozwożeniem, taxi to dostępne zawsze misje z wożeniem ludzi + przewozy specjalne możliwe od czasu do czasu, gdzie podwozimy postać, która przy okazji opowiada o sobie.

Miałem jeszcze złomowisko, tam chyba można odwozić do zezłomowania samochody i od tego zależą przychody, ale jeszcze nic z tym nie robiłem. Bar w jednym z niewielkich miasteczek na północy chyba powinien mieć jakieś misje, bo była ich zapowiedź w smsie jaki otrzymałem po nabyciu, ale też nic jeszcze od nich nie dostałem do roboty.

Droższe inwestycje, jak kino, sprawdzę jutro. Wreszcie mam, cholera, kasę. Swoją drogą strasznie mnie razi w misjach kampanii, że nie dostaje się za prawie żadną pieniędzy.

No i jest kilka rzeczy, które GTA IV zrobiło lepiej. Przede wszystkim zakończenie - przynajmniej to, które widziałem nie umywało się do czwórki; co więcej, wybór moralny, przed jakim stajemy na koniec jest jeszcze bardziej oczywisty niż Deal/Revenge z GTA IV.

Razi mnie też, że niektóre elementy są wyraźnie w kampanii tylko próbką przed GTA Online. Chodzi mi tu szczególnie o system przygotowań do heistów, szczególnie jeśli idzie o drużynę i jej rozwój (możemy jej użyć aż cztery razy w trakcie całej gry - z czego haker bodaj jest np. użyty tylko dwa). Czwórka, mimo wprowadzenia multiplayera, wydaje się produkcją całkowicie kompletną, gdzie wszystko jest zaprojektowane pod singiel.

Miałem ochotę napisać też, że GTA IV było dłuższe jeśli idzie o kampanię, ale byłaby to oczywista nieprawda - mimo kilkunastu misji więcej, czwórka była co najmniej 10h krótsza od nowego dziecka Rockstara. Tyle że trójka głównych bohaterów w GTA V sprawia, że żadna z historii wplecionych w fabułę nie wydaje się całkowicie wykorzystywać swojego potencjału i to pozostawia niedosyt, o jakim przy GTA IV nie można było mówić (wiele osób nawet miało, jak rozumiem, przesyt).

Nie podoba mi się w storytellingu piątki, że

rodzina Michaela znika na pół gry, tak samo homies Franklina, o Chińczykach scenarzyści przypominają sobie jak im akurat pasuje... chaotyczne i rozrzucone to wszystko trochę. Co w sumie jest typowym dla serii sposobem storytellingu, tylko że teraz, z trzema bohaterami, chaos też się podnosi do sześcianu. Co gorsza, przez niewielką ilość czasu antenowego mało który wątek rozwija skrzydła. Jedynym mającym stałe miejsce w fabule jest ten dotyczący FIB, i szczerze, nie rozumiem dlaczego - jest on zdecydowanie najmniej interesującym elementem całej mozaiki tematów poruszanych przez GTA V.

W sumie jak się tak zastanawiam, to fabularnie chyba tylko Max Payne 3 prezentował się gorzej w tej generacji jeśli idzie o gry Rockstara. LA Noire początkowo raziło proceduralnością, ale ostatnie dwa akty to majstersztyk, a RDR i GTA IV to generalnie klasa sama w sobie. O ile writing konkretnych scen jest świetny i mało kto pisze tak dobre dialogi jak Rockstar, o tyle całościowo ten kolos się trochę chybocze.

Przy czym miejcie przy tym moim narzekaniu z tyłu głowy jedną rzecz - GTA V to dla mnie najlepsza odsłona GTA i jedna z najlepszych gier tej generacji. Marudzę na rysy na monolicie, głównie przez to, że pierwsze 10h z grą, do przybycia Trevora do Los Santos naprawdę zapowiada coś absolutnie fantastycznego (

no bo FIB jeszcze wtedy nie ma!

) - a fabularnie reszta kampanii jest >tylko< dobra.

Edytowano przez Fristron
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto mi łaskawie wyjaśni jakie są to misje "INNE" Bo mam niby dwie zaliczone i nie wiem które to były. Ogólnie 51% przeszedłem i zebrałem części statku kosmicznego a teraz listy zbieram icon_mrgreen.gif

Chodzi o rozmaite aktywności, które nie są tak naprawdę misjami.

Na IGN znalazłem taką listę:

Purchase any 5 Properties

Purchase a Vehicle from a website

Collect 50 Spaceship Parts

Collect 50 Letter Scraps

Walk and play fetch with Chop

Complete a Booty Call

Receive a Prostitute service

Hold Up a Store

Complete 25 x Under The Bridge

Complete 8 x Knife Flights

Complete 25 x Stunt Jumps

Visit the Cinema

Friend Activity: Visit a Bar

Friend Activity: Visit the Cinema

Friend Activity: Visit the Strip Club

Friend Activity: Play Darts

Purchase some Clothes

Purchase a Car Mod

Purchase a Haircut

Purchase a Tattoo

Purchase a Weapon

Collect 30 Submarine Parts

Collect 30 Nuclear Waste

Watch TV

Purchase Stocks

Ride the Cable Car

Use the Car Wash

Use a Fairground ride

Friend Activity: Play Golf

Friend Activity: Play Tennis

Co ciekawe, 100% w statystykach to nie jest bynajmniej 100% w grze - wszystkiego poza 69 misjami fabularnymi nie musimy robić. Misji Strangers and Freaks jest aż 58, a skończyć musimy ich tylko 20; randomowych eventów jest 57, a potrzebujemy tylko 14; lista "innych" wynosi 30 aktywności, z czego musimy zrobić tylko 16.

Ktoś ogarnia, czy złote medale jakoś się wliczają do 100%? Bo jak nie to w sumie może machnę, wygląda na najprostszą "setkę" w historii Rockstara, łatwiejszą nawet od Bully'ego.

EDIT: Nie wliczają.

W sumie trochę slabo, tak naprawdę te 100% to góra 80% gry...

Edytowano przez Fristron
  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś chce po prostu przejść grę to jedno, ale 100% to chyba powinno być 100% gry, nie część. Rozumiem ew. nieśrubowanie przy wydarzeniach losowych, bo to mogłoby być cholernie frustrujące, ale dlaczego R* nie wymaga wszystkich Strangers and Freaks?

I w ogóle ten system celów dodatkowych za bardzo mi się nie podoba. Nie znamy ich zupełnie grając po raz pierwszy, a na achievementa potrzebne jest tylko trochę ponad połowa złotych medali. Poza tym czasami dostaje się je za kompletne pierdoły, np. kupienie odpowiednich masek.

Assassin's Creed III robił to dużo lepiej i tam faktycznie z każdej misji wyciskałem 100%.

Edytowano przez Fristron
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te cele przypadkowe nie są takie przypadkowe jak sie wydaje. Nie generuje się jakoś losowo. Sa cały czas w tych samych miejscach smile_prosty.gif Kropki białe i żółte to są te pseudoprzypadkowe zdarzenia. Ja cisne 100% ale nie złoto. Walne jeszcze te loty samolotowe pod mostami i inne pierdółki. Zrobiłem części kosmiczne i części listu. Póki co czekam z głównymi misjami. Robie te dodatkowe

MyWjtmr.png

Edytowano przez VanNerd93
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choć w grę nie zagram bo konsoli nie posiadam, to gra prezentuje się fantastycznie, sądząc po filmikach w sieci :) Jestem pod ogromnym wrażeniem gigantycznego świata gry, świetnie to wszystko wygląda a już zwłaszcza gdy lecimy samolotem. Prawie wszystko względem czwórki zostało poprawione, choć szkoda że zabrakło możliwości "pakowania" i zmniejszania bądź zwiększania swojej wagi, jak to miało miejsce w GTA San Andreas. Mimo wszystko to najbardziej rozbudowana część GTA :) Czekam aż wyjdzie na PC, mam nadzieje że optymalizacja będzie bardzo dobra jak i sama radość z rozgrywki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A napisałem gdzieś że się nie rusza pojazd kompletnie? Chodzi mi o to że koło sie nie rusza co spowalnia jazdę i mnie wpienia konkretnie. A jak wczoraj robiłem skoki kaskaderskie to nic się nie stało <facepalm> logika Rockstara

Edytowano przez VanNerd93
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ogóle system zniszczeń jest dziwny. Bo jak jedziemy w misji autem to nawet porządne uderzenie nie blokuje koła w aucie. A jak jeździmy po za misją lekkie puknięcie czasami zwalnia mocno koło. To samo spadanie autem np. z gór gdy na misji auto poleci po obija się a nie wybucha trzeba się postarać o wybuch po za misjami lekki wyskok i czasami auto potrafi wybuchnąć. Niestety lepszy model zniszczeń wg mnie był w Gta IV (bardziej realistyczny)

Edytowano przez maksv6
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Misje od Epsilona to chyba najgorsze zadania, jakie zostały wymyślone w historii GTA. Chodź w ciuchach sekty 10 dni, przejdź 8 kilometrów pustyni - co to ma do cholery być?

Miałem spore oczekiwania związane z tym wątkiem, dość często wspominanym przed premierą - a tu nie dość, że nie jest on nijak powiązany z główną osią fabularną, to jeszcze jest zwyczajnie męczący i nieciekawy. Pod względem scenariusza też raczej wyróżnia się in minus, w zasadzie nie ma powodu, dla którego Michael miałby do nich przystępować, a zabawność satyry na sekciarski sposób przemawiania i rozumowania wyczerpała się po paru minutach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>info o GTA Online

Zgodnie z nazwą linkacza sam Rockstar zaprezentował światu kilka nowych informacji na temat modułu sieciowego (MMO-owatego niemalże ;]) i w sumie w związku z tym mnie tak naszło - czy właśnie w tym widzą swoją strategię wydawania dalszych DLC? :P Pamiętam, że przed premierą piątki ktoś z R* mówił o dużych planach dotyczących dodatków, większych ofc niż w czwórce, tylko pytanie czy będzie to ciąg rzeczy do multi, które na razie będą - zgodnie z zapowiedziami - darmowe czy też pomyślą nad czymś innym... W każdym razie będzie na co czekać ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, o 01.37 ujrzałem napisy końcowe. Duży plus za kreacje postaci i jak zwykle znak rozpoznawczy- stacje radiowe. Najbardziej do gustu przypadł mi Franklin i... Chop :) Trevor to taki psychiczny "jestem pępkiem świata" [beep]. Najmniej przypadł mi do gustu Michael.

O reszcie jeszcze tu napisze, ale jak znajdę więcej czasu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...