Dark Souls (seria)

[Shaker]

@rumbur

Żadna strata. Mnie zabił najsłabszy przeciwnik przy Firelink, jak wracałem po zgubione dusze, a było ich 27k :C No cóż. Jak odpaliłem grę drugą postacią to do tego samego momentu dotarłem w dwa razy krótszym czasie i bez straty, więcej niż 10k dusz razem ;]

Dark Souls daje początkującym niezły wycisk, ale nawet obeznani mogą czasem stracić trochę duszyczek.

Edytowano Styczeń 3, 2013 przez Shaker

[Felessan]

Akurat często w grach spotykam problem niedziałającego pada, bo używam Rumblepada 2 i nie mam zamiaru kupować wmuszanego wręcz w graczy pada od X360. W takim przypadku nieodzowny dla mnie staje się emulator pada, ja na ten przykład używam x360ce. W najnowszej wersji sam wykrywa, jakiego gracz ma pada i dostosowuje sterowanie pobierając je z neta. Czysta wygoda. Działa w wielu grach, z tego co wiem w Dark Souls również.

[rumbur]

@Shaker - wiesz co w tej grze jest najlepsze ? Ona jest uczciwa, to znaczy przeciwnicy nie są głupi, ale też nie dostają jakiegoś boosta kiedy masz mało hp aby cię wykończyć, każda porażka jest wyłącznie twoją ( gracza winą ). Straciliśmy na szybkości, na czujności, na koncentracji. Arogancja graczy jako całości, wiara że są oni niezabijalni w każdej grze, że niczym huragan, true hero przechodzą każdą produkcję była przez ostatnią dekadę wyłącznie podbudowywana, zwykle poprzez umilanie nam rozrywki poprzez obniżony poziom trudności lub też super przypakowanie bohatera. A Dark Souls pokazuje nam naprawdę jacy jesteśmy słabi, jak bardzo obrośliśmy w tłuszcz samozadowolenia, w sadło arogancji. I dlatego ta gra powinna być pokazywana jako przykład, jak powinny być teraz robione gry. Nie po to, aby nas torturować, ale abyśmy gracze ewoluowali, stali się równie zdolni jak byliśmy kiedyś.

[arorias]

Cześć.

Nie wiem czy to dobry, temat, ale czy znalazł by się ktoś do pomocy z Flipem i Flapem. Strasznie od nich po tyłku dostaje. PC oczywiście. (SL 58)

EDIT: Nieaktualne. Udało mi się w końcu dokopać braciszkom.

Edytowano Styczeń 5, 2013 przez arorias

[Dirian]

Zabiłem właśnie Gaping Dragona z pomocą jakiegoś gościa i Solaire, a teraz zastanawiam się co dalej. Mam chyba dwie opcje do wyboru - iść do Blighttown, albo ubić Hydrę w Darkroot (motyl już zabity). Ogólnie mam problem z tą hydrą, niby prosta, a jakoś nie mam wprawy by ją ubić. Co w ogóle jest dalej, po ubiciu Hydry?

Tak ogólnie to w Blighttown już byłem (wlazłem od strony Dephts), poszedłem kawałek, ubiłem kilku nieprzyjemniaków i doszedłem do wniosku, że jest tam na razie trochę trudnawo, stąd moje pytanie.

[RIP]

Po hydrze w sumie niewiele. To nie jest obowiązkowy boss, acz DLC bez jej ubicia włączyć się chyba nie da. Także jednak proponowałbym Blighttown. A jeśli chcesz ruszyć z fabułą, to obowiązkowo właśnie ta lokacja.

[Dirian]

Okej, to Hydrę na razie olewam i najwyżej później złożę jej wizytę.

[xcd2]

Hydra to całkiem prosta walka, wystarczy trochę cierpliwości. Podejdź bardzo blisko krawędzi, zasłoń się tarczą i po przyjęciu ciosu odcinaj głowy. Ważne, żebyś miał tarczę ze 100% redukcją obrażeń fizycznych, z co najmniej średnią stabilnością (heater shield +10 spokojnie wystarczy). Na ostatnią głowę radzę wziąć łuk albo kusze, bo ganiając za nią łatwo wpaść do jeziorka. Chyba da się ją zatruć strzałami i przeczekać, nie pamiętam. Blighttown da się ominąć, jeżeli masz "główny klucz".

[zecik]

zakupilem !

teraz instaluje i narazie nie wlacze, bo cos czytalem o jakichs optymalizacjach i chyba modach, co by mi ktos polecil ? jaką latke najlepiej zainstalowac?

po drugie poprosilbym i jakies wskazowki na poczatek rozgrywki

aha bede gral na padzie

przy okazji jak wyglada ten coop ?

Edytowano Styczeń 13, 2013 przez zecik

[Kawalorn]

Wyszukaj sobie DSfix, zainstaluj sobie najnowszą wersję i w razie potrzeb skonfiguruj wedle instrukcji.

Co-op polega na tym, że możesz zaprosić sobie kogoś do pomocy, kto zostawił znak przy użyciu White Soapstone, jeśli ma lvl nie większy/mniejszy niż 10% od twojego. Będzie ci towarzyszył, aż do zabicia bossa i potem cie opuści. Po ubiciu bossa, już nikogo nie będziesz mógł zaprosić na danym terenie.

[Kalma]

Wskazówki na start? Dam Ci chociaż kilka

1.Jako dar wybierz Główny Klucz - najbardziej chyba ułatwia rozgrywkę.

2. Po dotarciu do Firelink Shrine - pozbieraj wszystkie skarby! Nie jest to majątek, ale na tym etapie gry każde 1000 dusz Cię wzmacnia, więc czemu nie zebrać?

3. Wydaj dusze na na rozwój postaci i wybierz się na cmentarz - leży tam kilka przedmiotów, które mogą Ci się przydać (dwuręczny miecz, tarcza, włócznia, dusze). Jeśli odpowiednio będziesz manewrował między szkieletami, może uda Ci się nie zginąć.

4. Jeśli grasz postacią posiadającą 12 pkt wiary możesz kupić od handlarza cud leczenia - w walce się nie przyda, ale w spokojniejszych chwilach pozwoli Ci przywrócić sobie trochę PŻ i zaoszczędzić Estusa, czy dwa.

5. Jak już to zrobisz, będziesz chciał się udać do Miasta Nieumarłych - stojąc naprzeciw Crestfallen Warriora (tego kolesia, co siedzi koło ogniska), obróć się w stronę ogniska i rozejrzyj za schodami prowadzącymi w górę. Znajdziesz tam grupkę Pustych oraz przejście do Miasta, ukryte wewnątrz akweduktu.

[zecik]

jednak nie wytrzymalem i szybko wlaczylem sobie ds-a ^_^ jestem tuz po pierwszym bosie, te ognisko i dookoła schody, poszukam tego cmentarza mam chyba 11 pkt wiary, wiec juz wiem do czego levelowac, no i nie wybralem tego klucza jako dar, zamiast tego jakas bombkę ;p trudno

ahh i cos tam znalazlem, akurat moja postac lubi toporki to jakis mi sie udalo znalezc

wszedzie wyczytalem ze niby ds ma slaba optymalizacje, a mi dziala plynnie i nie widze zadnych skaz ;p

a czy wy uzywacie tego fixa ?

a ogolnie bardzo mi sie podoba mechanika gry i klimat

[Kalma]

Ja używam tego fixa od samego początku i również nie mam problemu z optymalizacją, nawet w słynnym z lagów Blighttown

Trochę skiepściłeś nie biorąc klucza - czeka Cię znacznie więcej biegania i szukania rozmaitych kluczy. Ale nie będzie to niemożliwe do przejścia, nie bój się Nie zapomnij kupić Residence Key od pierwszego handlarza, którego znajdziesz w Mieście Nieumarłych - dzięki niemu otworzysz sobie drzwi do fajnego skarbu (golden pine reisin - nieoceniony w walkach ze smokami i kolejnym bossem chyba też). Otworzysz nim też zamknięte drzwi w Dolnym Mieście Nieumarłych - za nimi czeka Cię nauczyciel zaklęć.

Edytowano Styczeń 14, 2013 przez Kalma

[Kawalorn]

Ja też używam tego fixa, choć głównie dlatego, że trzeba go mieć dla drugiego fixa, który sprawia, że gra na myszce i klawiaturze jest dużo wygodniejsza.

Pamiętaj, że aby rzucać cuda to musisz mieć w ręku talizman. Osobiście uważam, że głównie trzeba inwestować w swój główny skill od zadawania obrażeń (Siła, Zwinność, Inteligencja, Wiara; zależnie od klasy i wyboru broni) oraz w Witalność i Wytrzymałość (czy jak wy tam macie po polsku). Więcej HP, staminy i udźwigu zawsze się przyda, niezależnie od klasy.

[Kalma]

No ja mu nie mówię przecież, żeby nagle ładował wszystkie punkty we wiarę. Ale do tych 12, dla heala, imo warto podbić. Wiem z własnego doświadczenia, jak bardzo potrzebne jest jakiekolwiek leczenie, gdy zaczynamy dopiero grać Ma 11 wiary, więc ten jeden pkt jakoś go nie zaboli. Gra rycerzem, jak się nie mylę, więc Siła, Wytrzymałość, Witalność to mus do ładowania punkcików. Do tego Zręczność - pod wymagania broni. 18 Dex wymaga bodajże black knight sword, więc tyle bym dał (ale najpierw poczekałbym i zobaczył, czy dropnie - bo jak nie, to szkoda ładować w tego dexa).

Edytowano Styczeń 14, 2013 przez Kalma

[Kawalorn]

Ależ ja nic nie sugeruję względem twojego postu. Ja sam musiałem dodać sobie kilka punktów do Siły i Zwinności jako mag, żeby móc korzystać z tych kilku sensownych broni dla tej klasy, nie wspominając o Atunement aby mieć więcej slotów na czary. Moja taktyka odnosi się do momentu, kiedy wszystko jest już "poukładane" z postacią.

[zecik]

ahh jednak mam 8 pkt wiary, a 11 czegos innego, ktore byli blisko tej wiary sory

a nie gram rycerzem tylko jakims chyba pol magiem, pol wojownikiem, umiejetnosc w poslugiwaniu sie toporem i ogniem

no wlasnie mialem amulet, ale nie wiedzialem jak go uzyc wiem tez gdzie jest ten handlarz, ale po levelowaniu nie mialem tylu dusz na ten klucz, musze sie tam do niego udac

ogolnie przebieglem ten cmentarz i pozbieralem troche rzeczy, oraz znalazlem ta skrytke z 3 czy 4rema skrzyniami ale kosciotrupy mocne na tym cmentarzu :O

czy skiepscilem z tym kluczem czy nie, jak trzeba biegac to lepiej dla mnie

i troche nie rozumiem komendy 'rozpal' gdy siedzie przy rozpalonym ognisku heh ;p oraz jakie sa plusy i minusy bycia czlowiekiem a tym hollowem 'pustym?' , bo dopiero rozkminilem ze po smierci wygladam jak jakas sucha sliwka xD

a no i nagle mi sie pokazal wielki napis ze ktos zaatakowal, podlecial jakis gosc, wygladal jakby nad naruto lisi demon przejal kontrole bo byl caly jaskrawoczerwony, na poczatku pomachal, to ja sie uklonilem po cyzm zrobil to samo, mowie fajnie jakis gosc mi pomoze, a on nagle zaczal mnie nawalac xD chyba jakis wysoki lvl bo zycia mu nie ubywalo po moich atakach ;p a on mnie mial na 3 ciosy meh ;p

[Kawalorn]

Grasz pyromancerem, rozumiem... jakby co u niego obrażenia od czarów ognistych nie skalują się z żadną statystyką, a jedynie z klasą twojego wewnętrznego płomienia, który można ulepszać u dwóch postaci spotkanych później. Czary do używania wymagają Atunement (tej statystyki, która daje więcej slotów na czary), więc będziesz musiał w to poinwestować raz na jakiś czas.

Nie wiem czemu myślałeś, że koleś ci pomoże jeśli wiadomość wyraźnie mówi, że inny gracz NAJECHAŁ twój świat. To jest właśnie element multi w tej grze, który pozwala jednym graczom napaść innego i zabić go dla expa i człowieczeństwa. Jeśli HP mu nie spadało to prawdopodobnie był oszust. Ten 1 punkt obrażeń przy trafieniu zawsze powinien otrzymać niezależnie od zbroi. Dużo wyższego poziomu nie mógł od ciebie mieć, bo gra nie pozwala napadać graczy o znacznie niższym poziomie. Dużo oszustów, z hackami na ekwipunek i nieśmiertelność, kręci się na początku gry.

Jeśli jesteś człowiekiem, możesz zapraszać ludzi i NPC do pomocy w walce z bossami. Widać wtedy na ziemi specjalne białe lub żółte znaki. Możesz też napadać światy innych graczy i mocniej rozpalać ogniska. Minusem jest to, że jeśli jesteś człowiekiem to mogą cie napadać inni gracze. Nieumarły ma odwrotnie w powyższych przypadkach.

Rozpalanie ogniska zużywa 1 człowieczeństwo i sprawia, że już na zawsze (a nawet w NG+) dane ognisko będzie ci ładować 10 Estusów zamiast 5. Potem z odpowiednim przedmiotem można zwiększyć ilość do 15 i 20, ale IMO 10 zawsze wystarczy.

[zecik]

wieelkie wooww ;p super przygoda ta gra, a przecie nie ma nawet systemu, idz tutaj, a teraz idz tutaj

widzialem raz jeden bialy okrag na ziemi ale zadnego npc nie bylo ;p a zaprosic nie mam kogo

co do najechania na moj swiat, myslalem po prostu ze to jakis boss jest heh, i ktos chce mi pomoc xD

narazie ciezko spamietac wasze wskazowki, ale metoda prob i bledow dobrne dalej i dalej

[Kalma]

Ten okrąg, o który Ci chodzi, to chyba znak, że jakiś inny gracz z Way of the White covenant używał w pobliżu cudów. Znaki przywoływania to po prostu takie białe "graffiti" na ziemii.

Do bossów niemal zawsze prowadzi biała mgła (choć nie każda biała mgła prowadzi do bossa), miej to na uwadze

BTW - kupiłem dzisiaj pada do X-360 i jakoś póki co nie mogę się przyzwyczaić. Najbardziej boli mnie lock on, dokonywany prawą gałką - w większości przypadków podczas wciskania gałki, ruszam kamerą jak powalony

Edytowano Styczeń 15, 2013 przez Kalma

[arorias]

Kalma: Przyzwyczaisz się. U mnie to było dwa dni, ale uwierz, że jest o wiele lepiej.

Zecik: Jedna rada. Zapisz sobie na kartce i przyczep do monitora. Jeśli widzisz skrzynię, to patrz na prawą stronę - tam gdzie jest łańcuch. Jeśli się kręci, to otwieraj spokojnie, jeśli jest prosty - to walnij w skrzynkę, albo uciekaj jeśli nie masz siły. Podziękujesz później.

Co do mnie to gra wspaniała. Wylizałem każdą ścianę i zabiłem wszystkich bossów z podstawki. (poza ostatnim) Teraz się bawię z Artoriasem, bo guardian zszedł z ringu w pół minuty...

PS: Zecik zaproś mnie na gfwl (arorias) to Ci podpowiem, albo pomogę z bossem, bo coś mi się widzi, że naszła mnie ochota na magię. A te białe znaczki na ziemi w kształcie kuleczek, to miejsca gdzie inni używali cudów. Jeśli jesteś w ichpobliżu, to Twoje cuda są wzmocnione.

Edytowano Styczeń 16, 2013 przez arorias

[zecik]

nie mam problemow z padem, bo nawet max payne 3 przeszlem na nim ogolnie paradox u mnei taki ze wole grac na padzie, ale raczej na pc, konsole na dzien dzisiejszy oferuja zbyt malo ;p co do grania, jesli ja sie nauczylem grac w fpsy, to tym bardziej ty sie nauczysz w taki prostszy gatunek jak tpp

jeszcze nie wiem jaka skrzynie, ale jak wroce z pracy to sobie zapisze i beda uwazal na kazda ogolnie jak nowa lokacja to chodze bardzo powoli raczej po niej, naczytalem sie ze wszedzie sa pulapki, a jeszcze zadnej chyba nie uruchomilem

zaprosze po powrocie

[geforc]

Nie mam cierpliwości do tej gry... jeszcze żeby bylo pokazane gdzie mniej więcej mam iść... nie mówię o quest tracker... ale o wskazówkach jakiś...

[xcd2]

@geforc Czytaj opisy przedmiotów. Na każdym kluczu jest napisane co otwiera, NPC też mają parę użytecznych informacji. Też na początku chciałem walnąć tą grą przez okno

[arorias]

Geforc: Czego nie wiesz?