Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

org

Peryferia: myszy, klawiatury, pady, joysticki

Polecane posty

Facet ma rację. W sumie dopiero po 3 kolejnych zwrotach tego pada sprzedawca ma obowowiązek zaproponować ci inny model lub zwrot pieniędzy. Przynajmniej na Morele tak jest ale z tego co się orientuję to tak działa to wg. prawa. I także miał prawo nie uznać zrwotu bo zwroty są dobrą wolą sprzedawców. Reklamacje, owszem to ich obowiązek ale zwrot nie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od myszek >100zł wymagam by były idealne niestety praktycznie żadna taka nie jest.

np. Roccat kova + podobno te 3200dpi jest interpolowane, przy cenie 160zł to po prostu... szkoda mówić, choć wizualnie mi się bardzo podoba i ten przycisk shift.

Wiecie może czy Roccat kova + ma wbudowaną pamięć wewnętrzną do przechowywania profili i mapowania przycinków, tak by można było używać tych ustawień także na innych komputerach bez sterowników, jak np w przypadku Oscar w A4tech ?

Jakie są opinie o myszkach A4tech z V-track np F4 lub F3?

te 3000dpi jest zapewne interpolowane, tak?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, ale tę parędziesiąt złotych dopłaty do Prestigio PMSG1 to chyba aż tak dużo nie jest.... a Kudos kosztuje 120zł. Ale zgodzę się - do 100zł nie ma nic specjalnie ciekawego.

A tak BTW - ostatnio stwierdziłem pewną rzecz. Mianowicie, jeśli Ktoś ma 60zł na myszkę, to najlepszym wyborem wcale nie jest A4Tech X748. Bo bez podkładki, lub z jakąś marną, ślizgacze po paru miesiącach będą zajechane, a to się wiąże z kosztami. Dodać do tego nie najlepsze działanie na słabych podkładkach i z komfortowej gry nici. Oczywistym, jest w tej sytuacji zalecenie dopłaty. A co jeśli ta opcja akurat odpada? IMO, dobrym rozwiązaniem będzie wtedy podkładka (np. Steelseries Qck - wbrew pozorom, nie stawia aż tak dużego oporu, więc można grać na low-sens) i np. Tracer Ruby (korzystałem z niej trochę czasu i IMO jest wygodniejsza od droższych Logitech'ów, lepiej się gra). Zawsze można takiego X748 dokupić później, a podkładka nie ma ślizgaczy, które bez dobrej myszki się zniszczą. I mała podkładka to nie jest, bo wielkości 15" laptopów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj możecie debatować na temat gryzoniów i nie tylko.

Cześć wszystkim!

Jeśli ktoś prowadzi prezentacje itd, to polecam świetny gadżet - myszka prezenter iBoxa

http://www.ibox.pl/index.php?option=com_co...d=164〈=

Mysz bezprzewodowa optyczna o rozdzielczości 800 i zasięgiem 8 metrów, mała, poręczna. Ale przede wszystkim ma dodatkowo wbudowany wskaźnik laserowy! WIęc w każdej chwili można jej używać jako wskaźnik. Bardzo przydatna rzecz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co zrobić, jak się w taniej podróbce pada od PS2 za 10zł zepsują "gumki" pod przyciskami? Najprościej by było wstawić nowe gumki... ale po co, skoro na Allegro można dostać mikrostyki po 10gr sztuka :E

zdjcie2996.th.jpg zdjcie2998.th.jpg

Ogółem bardzo ciekawa sprawa, choć na początku się ciężko przestawić na mniejszy skok przycisków. Mam nadzieję że wytrzyma to dłużej od gumek które padły po bodajże paru miechach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekhm, po co wskaźnik, jak jest kursor? I zapewne cena tego urządzenia jest chora (stawiam na ~150zł).

Otóż cena jest bardzo dobra - w internecie mysz Prezenter iBoxa jest już od 50 zł!

Co do kursora, rzadko w czasie prezentacji, gdy są slajdy, jeździ się i pokazuje coś kursorem myszki, bo jest biała i słabo ją widać. Nie zawsze też siedzi się przy komputerze, żeby mieć w zasięgu ręki myszkę. Czerwony laser jest najbardziej widoczny. Poza tym, można wskazywać na inne rzeczy, mapy czy coś i również poza prezentacją na komputerze.

Chodzi o optymalizację, nie musimy nosić dodatkowo wskaźnika laserowego (a prowadzący wykłady, szkolenia takie mają), tylko mieć w zestawie swojego laptopa. Slajdy na komputerze można też zmieniać siedząc w zupełnie innym miejscu, bo mysz ma zasięg 8 metrów.

Dla mnie to jest bardzo dobre urządzenie-gadżet.

Ekhm, po co wskaźnik, jak jest kursor? I zapewne cena tego urządzenia jest chora (stawiam na ~150zł).

Otóż cena jest bardzo dobra - w internecie mysz Prezenter iBoxa jest już od 50 zł!

Co do kursora, rzadko w czasie prezentacji, gdy są slajdy, jeździ się i pokazuje coś kursorem myszki, bo jest biała i słabo ją widać. Nie zawsze też siedzi się przy komputerze, żeby mieć w zasięgu ręki myszkę. Czerwony laser jest najbardziej widoczny. Poza tym, można wskazywać na inne rzeczy, mapy czy coś i również poza prezentacją na komputerze.

Chodzi o optymalizację, nie musimy nosić dodatkowo wskaźnika laserowego (a prowadzący wykłady, szkolenia takie mają), tylko mieć w zestawie swojego laptopa. Slajdy na komputerze można też zmieniać siedząc w zupełnie innym miejscu, bo mysz ma zasięg 8 metrów.

Dla mnie to jest bardzo dobre urządzenie-gadżet.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie cytuj poprzedzającego posta w całości. ~y

No właśnie ta myszka jest wygodna, bo jest do tego specjalnie przystosowana. Jak sama nazwa wskazuje - "Mysz Prezenter" I nie mówimy o kolorach kursorów, tylko o używaniu wskaźnika laserowego, którego nie da się zastąpić kursorem, zwłaszcza, gdy nie mamy już prezentacji na komputerze.

Polecam sobie ją po prostu zobaczyć

http://www.ibox.pl/index.php?option=com_co...164〈=en

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, chciałbym poruszyć temat różnic pomiędzy myszkami optycznymi i laserowymi. Poza czułością, DPI i przeważnie możliwością dobrania DPI aż do 1 'stopnia' w lepszych myszkach laserowych jakie są jeszcze inne różnice? Generalnie przesiadkę z optyka na laser czuć od razu i trzeba się trochę czasu przyzwyczajać, ale dość ciężko tą różnicę opisać słowami;) A właśnei tego potrzebuję. No i kwestia podkładek. W sieci panuje pogląd, że do optyków lepsze są szmacianki a do lasera twarde, sztywne podkładki. Co o tym powiecie? Moim zdaniem to jedynie kwestia przyzwyczajeń konkretnej osoby, ale może macie coś więcej do powiedzenia niż ja.

Druga sprawa, jak wygląda w chwili obecnej opłacalność zakupu Razer DeathAdder?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porządne "szmacianki" są dobre do wszystkich myszek.

Np. Qck.

Niektóre mogą działać trochę gorzej niż inne, ale to margines.

Co do Death Addera - ma najlepszy sensor który był kiedykolwiek na rynku.

Chyba, że mówisz o Death Adder Respawn, lub Left Hand, które mają fatalne sensory i jakość wykonania jest niska. Jeśli nie o zwykłej wersji, to lepiej weź Sidewinder'a X8 - jest bezprzewodowy, ma bardzo dobry sensor BlueTrack, wyświetlacz LC i itd. Są na alledrogo (nówki) za ~230zł. Jeśli chcesz wydać mniej, to Presigio PSMG1, też ma dobry sensor (oba bardzo podobne do siebie), tylko, że laserowy i nie ma tylu przycisków do makr itp.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prestigio PMSG1 jeśli już, ale w jego cenie są też SpeedLink Kudos, Logitech MX518 i ThermalTake Tt eSPORTS Azurues.

Speedlink ma ten sam sensor co PMSG1, Avago 9500, który jest najlepszym sensorem laserowym na rynku, a MX518 i Azurues mają Avago 3080 - jeden z najlepszych optyków na rynku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narazie tylko zbieram informacje;)

Testowałem Azurues w tandemie z podkładką Conkor. Żadnych negatywnych efektów ubocznych nie zauważyłem (brak interpolacji i akceleracji), do tego świetny ślizg. Niestety mam teraz dużo wydatków, gdyby nie to, zakupiłbym w końcu nowego gryzonia. Za jakiś czas powinienem dostać podkładkę XFX Warpad. Szczerze powiedziawszy ostatnio nie gram zbyt dużo ale dobra mysz polepsza komfort nawet zwykłego klikania, wszystko robi się jakoś szybciej. Do tego cena ~100zł.

O Razera pytałem z ciekawości, chyba tego pierwszego DeathAddera nie da się już kupić w sklepach?

A co do różnic optyk vs laser - testuję mysz EpicGear Meduza, która ma wbudowane dwa sensory i przełącznik między nimi. Zastanawiam się, w jakiej konkretnej sytuacji jeden z tych dwóch sensorów ma przewagę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

Co Ci dadzą testy, jeśli myszka ma słabe sensory?

Może za parę miesięcy postaram się skombinować Avago 3080, 9500 i Sidewindera X8, ciekawy test by wyszedł. Tylko najpierw komp, a ewentualne pretensje miejcie do Intela za opóźnienia ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...