Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cardinal

Sport II

Polecane posty

Brethil:

obie Wisły

:lol: Niestety, muszę cię mocno rozczarować. Nie śmieję się z ciebie, tylko z twierdzenia, że Wisła Płock nie kupuje meczów. Bo to jeden z klubów, które mogą liczyć na przychylność arbitrów w każdej chwili. Przykład- mecz z Polonią na K6.

A na stadionie Polonii byłem nawet częsciej niż na Legii. Na Łazienkowskiej tylko 2 razy chyba, a na Konwiktorskiej gdzieś z 10. Głównie dlatego że tanio (5 czy 10 zeta chyba wtedy był studencki), bo z kibicami to średnio, najwięcej to jakiś dziadków, którzy cośtam sobie notują na karteczkach, ale ogólnie było miło

-Na jakim ty meczu byłeś i na jakiej trybunie??? Od razu widać, że na głównej. Przejdź się na Kamienną, tam jest atmosfera, a i piknik ma lepsze warunki niż na głównej. Poza tym- czy dla ciebie doping przez 90 minut( na K6 jest tak zawsze, chyba, że pogoda odbiera możliwość wydawania dźwięków, a to się zadarza! ), to jest słabo, to ja dziękuję, ale nieźle rozpieszczony jesteś kibic :);)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie możesz pić Harnasia :D . I ciekawostka: kluby Premiership zarobiły w tym sezonie 1,9 miliarda (!!!) euro a druga liga angielska 450 milionów (szósta w Europie)! Dodam tylko, że np. francuska ok. 730 milionów euro :D .

Wiadomo, że Anglicy są prekursorami piłki nożnej we współczesnym świecie. To oni nauczyli nas grać w nogę, to oni wtmyślili huligaństwo piłkarskie, to oni najszybciej uporali się z tym problemem, to oni wreszcie skomercjalizowali futbol i sprawili, że stał się rozrywką dla wszystkich. Anglicy znają się na tym. :)

Swoją drogą, ciekawe jakie dochody (i czy w ogule jakieś) przynosi nasza rodzima Orange Ekstraklasa :D . No i druga liga... :wink:

Dochody to na pewno ma jakieś, ale pewnie gorzej z zyskiem. Wiadomo, że w Polsce piłka nożna nie jest intratnym zajęciem. To raczje działalność charytatywna, niż zarabianie pieniędzy. Obecie, z tego co szłyszałem, tylko Legia Warszawa ma szansę czerpać jakieś korzyści z piłki nożnej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno w meczu z Chorwacją mamy zagrać bardziej defensywnym ustawieniem (4-5-1 z Żurawskim w ataku). Wg mnie to niezbyt dobra decyzja Janasa, ponieważ pamiętam jak wygląda nasza reprezentacja gdy się broni. Mam nadzieję, że przynajmniej kontry będą nam wychodzić :wink: .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i mamy Miami w finale. I 3:2 dla Mavs. Liczę, że mimo wszytsko to Mavs będą walczyć w finale. I że tę walkę wygrają...

No, ale skoro Heat rozwaliło detroi to może być ciężko. Zwłaszcza, że Miami ma naprawdę silną lawkę rezerwoych. Niby zbiór giwazd, a jednak zgrywają się bardzo dobrze... Maverics mają dobry zespół, ale ławka nie równa się ławce... A w końcu play offy to głównie mocna ławka, bo pirewsza piątak nie da rady zdobyć mistrzostwa.

Przede wszytskim muszą zatrzymać Shaqa pod koszem, bo staruszek jak zwykle na play off daje z siebie więcej... A jak jego zatrzymają to potem jeszcze tylko Wade...

No zobaczymy jak to będzie, tymczasem trzymam kciuki za team z Dallas ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Na jakim ty meczu byłeś i na jakiej trybunie??? Od razu widać, że na głównej. Przejdź się na Kamienną, tam jest atmosfera, a i piknik ma lepsze warunki niż na głównej. Poza tym- czy dla ciebie doping przez 90 minut( na K6 jest tak zawsze, chyba, że pogoda odbiera możliwość wydawania dźwięków, a to się zadarza! ), to jest słabo, to ja dziękuję, ale nieźle rozpieszczony jesteś kibic :);)

Ijje tam, atmosfera. Ja byłem i na kamiennej (raz) i na głównej (pare razy) i różnicy nie było. Fakt, że odzywała się głównie kamienna, ale na tym małym stadioniku i tak z każdego miejsca słychać tak samo. :P Aha, i wytłumacz mi zwrot 'piknik ma lepsze warunki niż na głównej'. Ciasteczka tam rozdajecie? :)

Poska - Chorwacja -> no proszę, jak naszym przydała się nauczka z Kolumbią. Całkiem miła dla oka gra, sporo akcji no i zwycięstwo. Jeśli tak samo zagramy z Ekwadorem, będzie dobrze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem...nie było tak źle, ale IMO to jeszcze nie jest poziom Mundialu. Trzeba jeszcze duuużo popracować.

Tym niemniej - to jest znaczny postęp w stosunku do meczu z Kolumbią. Oby tak dalej :) Boruc sobie radzi, mam nadzieję, że nie straci głowy w kolejnym meczu. No i Żurawski...jednak nie jest tak przereklamowany jak mówili niektórzy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roran>>> Tak z ciekawosci skad masz te dane o dochodach lig? Jak s netu to podrzuc link bo chętnie bym przeczytał ten artykuł :).

NBA>>> Nie pasjonuje się jakoś choć niechiałbym, żeby wygrało Dallas gdyż nie przepadam za Nowitzkim :P.

Piłka>>> A więc wszystko jasne. Bezpośrednio do ekstraklasy awansowały dwie ekpiy z Łodzio. Chyba mało kto się tego spodziewał na koniec. O ile zwycięstwo Widzewa bardzo mnie cieszy, to ŁKS-u wręcz nie znoszę i wolałbym, żeby grali w III a nie w I, :P ale z drugiej strony zawsze to uznana marka i prestiż się podnosi. Zresztą Widzew sprawia wrażenie lepiej poukladanego i wróże im zdecydowanie lepszy sezon.

Teraz pozostaje tylko trzymać kciuki za Śląsk Wrocław. Moze Zagłebie będzie miało pecha. Oby, bo kiboli mają jednych z najgorszych w Polsce.

PS O MŚ to jest specjalny topik :P.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roran>>> Tak z ciekawosci skad masz te dane o dochodach lig? Jak s netu to podrzuc link bo chętnie bym przeczytał ten artykuł :).

To po prostu news na onecie (jest tutaj). A temat o MŚ jest, ale mecz z Chorwacją jest jeszcze przed :D . Na tamten temat przerzucam się 9 czerwca :wink: .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatem znamy już druzyny, które zobaczymy w tegorocznym finale NBA. Tak jak przewidywał Patrol do finału weszło Dallas Mavericks po pokonaniu ostatecznie Phoenix Suns 4-2. Trochę szkoda mi "Słońć", ale maja dobry skład i powalczą w nastepnym sezonie. Co do finału to jak njabardziej kibicuję druzynie z Florydy. Od kiedy pamiętam lubiłem ich, ale dopiero teraz udało się skompletować skład, który moze wygrać rozgrywki najlepszej ligi koszykówki na śwoecie. Zatem do boju Heat i zmiećcie Dallas.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Awanse / spadki -> w sumie fajnie, że awansowały obie drużyny z Łodzi, bo derby w ekstraklasie to zawsze większe wydarzenie niż zwykły mecz. Swoją drogą - do drugiej ligi awansowała moja ojczysta Kania Gostyń! Trzecioligowy beniaminek, który dotąd włóczył się po okręgówkach, bedzie teraz rywalizował z Jagiellonią czy Ruchem Chorzów. Yeah :D (Problemem tylko pozostaje licencja, bo stan tamtejszego stadionu pozostawia jeszcze wiele do życzenia).

Usłyszycie / słyszeliście być może o samobójstwie rybnickiego żużlowca, Łukasza Romanka. To trzeci taki przypadek w ciągu ostatnich 3 lat (najpierw Robert Dados, a potem naprawdę duży talent Rafał Kurmański). Wszystkich łączyło jedno - jako juniorzy byli jednymi z najlepszych na świecie, przywozili worki medali, podziwiali ich kibice na całym świecie, byli noszeni na rękach. A potem przychodzi 22 rok życia, wiek seniora, połączony zazwyczaj z jakąś poważną kontuzją która odbiła się na psychice. Miejsca w składzie zaczyna brakować, nie ma tylu imprez, wymagania kibiców są nieporównywalnie większe i,jak widać, niektórych zawodników to przerasta. Szkoda, chociaż bardziej rodziny i kibiców niż jego samego (bo takiego czegoś nigdy nie będę pochwalał).

Zatem do boju Heat i zmiećcie Dallas.

VETO! Dallas do boju, Heat niech się cieszą z vice-mistrzostwa. Swoją drogą fajnie się złożyło, że najlepsze drużyny z rundy zasadniczej poodpadały wcześniej, bo Detroit nie znoszę, tak samo jak SA. A co do Nowitzkiego to ja akurat bardzo go lubie, imponują mi zawodnicy którzy potrafia wsunąć 10 rzutów za 3 z rzędu na zawołanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

F@mas napisał:

Ijje tam, atmosfera. Ja byłem i na kamiennej (raz) i na głównej (pare razy) i różnicy nie było. Fakt, że odzywała się głównie kamienna, ale na tym małym stadioniku i tak z każdego miejsca słychać tak samo. Razz Aha, i wytłumacz mi zwrot 'piknik ma lepsze warunki niż na głównej'. Ciasteczka tam rozdajecie? Smile

-F@rmaz(s?)ony pitolisz. :lol: Na jakim meczu byłeś na Kamiennej? Z Łęczną? Albo inną "potęgą"? Zanim znowu zaczniesz gadać głupoty, to pójdź na Kamienną na derby, albo na jakikolwiek mecz przyjaźni. No i mylisz dwie różne rzeczy- co z tego jak gdzie słychać? Ważne jest, jaka jest atmosfera, a na głównej atmosfery nie ma. Jedyny wyjątek, to mecz z chyba Bełchatowem, kiedy to główna robiła cokolwiek poza siedzeniem na tyłkach.

A piknik ma lepsze warunki, bo na Kamiennej jest dach, są czystsze krzesełka i wogóle ładniej i wygodniej tam jest :)

NBA :arrow: No to super, Miami wygrało i gra w finale, oby wygrało, niezależnie od przeciwnika!

NHL :arrow: No i najlepsza para play-off w tym roku skończyła rywalizację- Carolina Hurricanes wygrali z Buffalo Sabers i zagrają w finale z Edmonton! Ja tam stawiam, że Oilers wygrają bez większych problemów, ponieważ kiedy huragany walczyły o awans, Edmonton już dawno odpoczywało. A po całym sezonie walki, te kilka dni daje masę świeżości. Ale i tak nie kibicuję żadnej z tych drużyn, więc wynik jest mi obojętny :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatem do boju Heat i zmiećcie Dallas.

Baty źąąą :rambo: Nie spodziewałem się tego. Nie lubię Heat. A Dallas bardzo. Zwłaszcza, że mają dobry team. Iw w końcu liderem nie jest Amerykaniec tylko rdzenny Eurpejczyk 8) I to idzie im na plus. A poza tym kiedyś miałem identyczną fryzurę jak Nowtizki. Teraz mam za długie włosy :P Dłuższe niż Nash :P

A tak serio - na zachodzie niespodzianki nie było. Czułem, że Mavs pokonają Słońca. A Heat to jednak zaskoczenie... I nie wiem, czy wolę Miami, czy Detroit. W zeszłym roku moje statusy to były głównie 'To głupie Detroit...' albo 'San Antonio!'. Więc i w tym roku stawaim za drużynę z zachodu.

Ale i tak moim największym marzeniem jest, żeby Iverson zagrał kiedyś w finale... Najlepiej z Sixers... Albo żeby Garnett z teamem z Minneaoplis...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatem do boju Heat i zmiećcie Dallas.

Baty źąąą :rambo: Nie spodziewałem się tego. Nie lubię Heat. A Dallas bardzo. Zwłaszcza' date=' że mają dobry team. Iw w końcu liderem nie jest Amerykaniec tylko rdzenny Eurpejczyk 8) I to idzie im na plus. A poza tym kiedyś miałem identyczną fryzurę jak Nowtizki. Teraz mam za długie włosy :P Dłuższe niż Nash :P[/quote']

Dobrze, że Mavs maja w swoim składzie gracza, który jest z Europy i do tego jest jednym z najlepszych zawodników w składzie, ale nie jestem jego wielkim fanem i zespółu z Dallas nie darzę taką sympatia jaką darze Miami Heat. Do boju Heat :).

:P+-->

(Patrol fan Mavs :P)
A tak serio - na zachodzie niespodzianki nie było. Czułem, że Mavs pokonają Słońca. A Heat to jednak zaskoczenie... I nie wiem, czy wolę Miami, czy Detroit. W zeszłym roku moje statusy to były głównie 'To głupie Detroit...' albo 'San Antonio!'. Więc i w tym roku stawaim za drużynę z zachodu.

Zwyciestwo Dallas nad "Słoncami" było bardziej prawdopodobne, ale wierny kibic nigdy od swojej druzyny nie odstępuje :). Moze uda im się w nastepnym sezonie. Dla mnie Miami nie jest zaskoczeniem, bo spisywali się w sezonie naprawdę dobrze i ten finał im sie nalezał. CHoć Detriot też dobrze grało, ale to oni w zeszłym roku wygrali puchar wiec niech teraz innym dadzą wygrać :P. A San Antonio jak nigdy nie lubiłem tak nadal obstaje przy tym przekonaniu. A Detroit i Miami lubię tak samo i cieszy mnie dobra dyspozycja obu tych zespołów. Jeszcze tylko Heat wygrają lige i będę wniebowzięty :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwyciestwo Dallas nad "Słoncami" było bardziej prawdopodobne, ale wierny kibic nigdy od swojej druzyny nie odstępuje Smile.

Jeżeli odnosisz to domnie to poprawiam - w finale konferencji Suns - Mavs nie wiedziałem komu kibicować. Bo bardzo lubię obydwie drużyny. I tak samo cieszyłbym się gdyby zwyciężyło Suns. :)

I jestem wiernym kibicem. Ale jak masz kilka drużyn, które lubisz to wiesz ;)

I też sprostowanie - w zeszłym sezonie to San Antonio zdobyło tytuł :)

CHoć Detriot też dobrze grało, ale to oni w zeszłym roku wygrali puchar wiec niech teraz innym dadzą wygrać Razz
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę o tym nie napisać- Świt sprzedawał, sprzedawał, sprzedawał... aż został sprzedany :) W przedostatniej kolejce przegrał u siebie z HEKO( HEKO- rotfl! ) 3:4, a 3 bramki dla gości były nieprawidłowe :) Przy pierwszej faulowany był bramkarz Świtu, przy dwóch były kilometrowe spalone :lol: No i był jeszcze rzut karny dla Świtu, ale jak można by go podyktować :) Taki wałek im zrobili, że aż przykro się robi, bo nawet na jednym meczu Świtu byłem. Ostatnia kolejka- Świt musi wygrać z Drwęcą N.M.L., a Radomiak przegrać ze Szczakowianką, która też jeszcze walczy. Cóż, tak chyba upada najlepiej handlujący klub w Polsce. Szkoda, że upada dopiero wtedy, kiedy nawet handlować już nie mógł :?
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-F@rmaz(s?)ony pitolisz. :lol:

Doceniam, doceniam. ;)

Na jakim meczu byłeś na Kamiennej? Z Łęczną? Albo inną "potęgą"? Zanim znowu zaczniesz gadać głupoty, to pójdź na Kamienną na derby, albo na jakikolwiek mecz przyjaźni.

Ja rozumiem że posiedzenie sobie w jednakowych szalikach i śpiewanie co 5 minut tego samego w 1000 osób to dla Ciebie super[beeep]ista atmosfera, ale wierz mi, byłem na wielu stadionach, widziałem różne mecze i Polonia nie robi na mnie absolutnie żadnego wrażenia. Staracie się, fajnie, ale nie wmawiaj mi jak to genialnie u was jest. Byłem ostatnio na meczu z Groclinem i jedyny dźwięk, jaki zapadł mi w pamięć, nie dochodził z trybun tylko z głośników, wielbiąc pod niebiosa firme "J.W.Construction". Jak na mecz w któym ważyły się losy utrzymania mogliście się bardziej postarać. :-s Swoją drogą szczytem obciachu jest u was flaga 'Witamy w piekle - Konwiktorska 6'. Tak marnej próby tak marnego zerżnięcia hasła jeszcze nie widziałem. A ponoć 'duma stolicy', hehe. ;)

A piknik ma lepsze warunki, bo na Kamiennej jest dach, są czystsze krzesełka i wogóle ładniej i wygodniej tam jest :)

No fakt, ale ja siedzałem na Kamiennej wówczas, gdy była taka nie tylko z nazwy. ;)

Jakby co - nie obrażaj się, bo to nie był mój cel. Polonię jako klub lubię, a w przyszłym roku gdy przyjdzie Kania Gostyń bankowo wybiorę się na stadion. Swoją drogą ciekawi mnie, jaka teraz bedzie frekwencja na meczach na Konwiktorskiej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szypie ja rozumie, że jestes kibicem Polonii, ale wez chociaz nie przedstawiaj jej fanów jako jednych z najlepszych w Polsce, bo moze sie staracie, ale raczej w ogonie jestescie.

Ja równiez cenie Polonią jako klub, ale spuper atmosfery to tam nie ma, kibiców mało. Nie przepadam za legionistami, ale trzeba przyznać, ze w Wawie to rzadzi tylko i wyłącznie Legia i kibice Polonii w trosce o zeby musza sie na maksa konspirowac.

Zreszta sam klub przeciez nie nalezy do jakis klasykó ekstraklasy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heheh, wywołałem niemal sztorm :) Dobra, dobra, wiem... To jest co najwyżej fala po przepłynięciu sardynki, ale zostawmy to już ;):) :

F@mas:

Doceniam, doceniam. Wink

-Noo, ja myślę! Tyle się męczyłem, to tylko byś spróbował nie docenić ;):)

Ja rozumiem że posiedzenie sobie w jednakowych szalikach i śpiewanie co 5 minut tego samego w 1000 osób to dla Ciebie super[beeep]ista atmosfera, ale wierz mi, byłem na wielu stadionach, widziałem różne mecze i Polonia nie robi na mnie absolutnie żadnego wrażenia. Staracie się, fajnie, ale nie wmawiaj mi jak to genialnie u was jest. Byłem ostatnio na meczu z Groclinem i jedyny dźwięk, jaki zapadł mi w pamięć, nie dochodził z trybun tylko z głośników, wielbiąc pod niebiosa firme "J.W.Construction". Jak na mecz w któym ważyły się losy utrzymania mogliście się bardziej postarać. Eh?

-Pewnie uznasz to za próbę wymówki, ale to akurat szczera prawda: Na tym meczu była tragiczna pogoda dla każdego kibica. Akurat zrobił się jeden z najcieplejszych dni tego roku( wliczając czas po tym meczu nawet! ) i słońce piekło nas niemiłosiernie, a jeszcze było dokładnie przed nami... Ja sam o mało co nie wyszedłem ze stadionu, bo przyszedłem w kurtce :lol: I był normalnie striptiz ;):) Najpierw kurtka, potem bluza, tylko podkoszulek się ostał :) A już po 20 minutach miałem zdarte gardło, więc może kilka razy coś tam jeszcze śpiewałem, ale po prostu nie dałem rady zrobić nic więcej. I tak niemal każdy na trybunach, nawet główni ludzie od dopingu nie śpiewali. Było trzeba pójść na mecz z Koroną, Legią czy Cracovią- to były dopiero mecze! Z Koroną był bardzo fajny doping z obu stron, z Legią każdy dał z siebie więcej niż mógł, a z Craksą też było bardzo fajnie. Trzeba na dobre mecze chodzić, a nie narzekać... :P;) Jak nie wierzysz, to wejdź na forum na www.poloniawarszawa.com - i znajdź sobie komentarze do tego meczu, niemal każdy wspominał o fatalnej pogodzie.

Swoją drogą szczytem obciachu jest u was flaga 'Witamy w piekle - Konwiktorska 6'. Tak marnej próby tak marnego zerżnięcia hasła jeszcze nie widziałem. A ponoć 'duma stolicy', hehe. Wink

-Mam wrażenie, że ta flaga jest starsza od legijnych haseł ;] Ale mogę się mylić, trzeba by zapytać. BTW: Od kogo zerżnięta? Bo znam przynajmniej kilka klubów, które mają takie flagi lub głoszą takie hasła :)

No fakt, ale ja siedzałem na Kamiennej wówczas, gdy była taka nie tylko z nazwy. Wink

-To był chyba ten mecz z Groclinem- warunki były niemal takie same :lol: ;)

Swoją drogą ciekawi mnie, jaka teraz bedzie frekwencja na meczach na Konwiktorskiej.

-Myślę, że ok. 1000 widzów na mecz. Bo ci co teraz chodzą na Kamienną, w dużej większości pójdą też na drugą ligę. Nie wiem czy wogóle ktoś będzie chodził na główną :)

Pereł:

Szypie ja rozumie, że jestes kibicem Polonii, ale wez chociaz nie przedstawiaj jej fanów jako jednych z najlepszych w Polsce, bo moze sie staracie, ale raczej w ogonie jestescie.

-Hoho, się znawca odezwał :lol: Nie wiem, ale może termin "pierwsza liga ultras" coś ci mówi? Co prawda pozycja niezbyt imponująca, ale środków specjalnie nie ma. Chociaż mecz z Pogonią był pod względem oprawy całkeim dobry. Tak czy owak- w ogonie nie jesteśmy, jeśli się nie znasz, to nie mów.

kibiców mało. Nie przepadam za legionistami, ale trzeba przyznać, ze w Wawie to rzadzi tylko i wyłącznie Legia i kibice Polonii w trosce o zeby musza sie na maksa konspirowac.

-Hoho, nie kibiców mało, tylko marketing zawodzi, do tego sytuacja klubu jest fatalna i nic poza fanatyzmem nie skłania do chodzenia na mecze. Jakoś 6 lat temu na mecze przychodziło średnio 3-4 tysiące widzów, a na mecz z Wisłą od 8 do 10 tysięcy ludzi, a gdyby biletów było 20 tysięcy, toby 20 tysięcy weszło. Wszystko zależy od marketingu i organizacji, a tym się niestety w Polonii zajmują ludzie, którym na klubie nie zależy.

Kto 'rządzi'- To ciekawym przykładem 'rządzenia' Legii jest Muranów- te KSP na każdym murze, to chyba pamiątka po pojednaniu :lol: Wszystko zależy od dzielnicy, zdziwiłbyś się, jak wielu Polonia ma sympatyków w dzielnicach, wydawałoby się, czysto legijnych. Ale jeśli chłop jest kibicem Polonii, a na jego podwórku mieszka 20 legionistów, to raczej do swej miłości się nie przyzna. No, może na Żoliborzu by to przeszło, ale i tak nie na całym. Poza tym, w Warszawie panuje niezdrowa moda na Legie- dziewczyny, które nie wymieniły by składu Legii, chodzą w szalikach po ulicach, bo tak jest teraz dżezi. Niejeden normalny człowiek chcąc wzbudzić sympatię kolegów, obnosi się w szaliku i chodzi na mecze, ale nawet nie wie co to znaczy miłość do klubu. Jakby na to spojrzeć, to nawet lepiej działać w konspiracji, bo nie ma podziałów poważnych wśród kibiców. A w Legii są poważne- o to kto jest prawdziwym kibicem, a kto nie.

Zreszta sam klub przeciez nie nalezy do jakis klasykó ekstraklasy.

- :lol: :lol: :lol:

Nooo, jeśli do 'klasyków' należy ZKS Legia, to ja tam wolę pozostać szarym nie-klasykiem :lol: Ciężko być klasykiem, kiedy jest się klubem anty-partyjnym, który zawsze powtarza swoje hasła- duma, honor i patriotyzm. I jak się jest karnie degradowanym do trzeciej ligi :) Historia tej ekstraklasy-tylko_z_nazwy jest konieczna, żeby oceniać kluby...

Z ostatniej chwili:

No i po Polonii. JWC(D) wycofało się ze sponsorowania klubu. Dziękujemy!!!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hoho, się znawca odezwał :lol: Nie wiem, ale może termin "pierwsza liga ultras" coś ci mówi? Co prawda pozycja niezbyt imponująca, ale środków specjalnie nie ma. Chociaż mecz z Pogonią był pod względem oprawy całkeim dobry. Tak czy owak- w ogonie nie jesteśmy, jeśli się nie znasz, to nie mów.

No ba, Polonia jest w czołówce ligi jeżeli chodzi o oprawę meczów. W ogonie nie miałem na myśli, że macie doping na poziomie V ligi, ale atmosfere dobrze opisał F@mas. To naprawdę nie jest jakaś totalnie ekstra atmosfera, Polonie bije na głowę druga liga, Łódź i oczywiście Zagłebie Sosnowiec :twisted: .

Szypie poza tym nie obdziamuj się jak dzieciak ktory swiata nie widzi poza swoim klubem, bo takie pierniczenie głupot i ucinanie dyskusji tematu gadką "jak sie nie znasz to nie gadaj" przez pseudo-znawce to załosny chwyt retoryczny.

Tak sie bawisz w wychwalanie Polonii to spójrz jak się kibicuje w Szczecinie...

-Hoho, nie kibiców mało, tylko marketing zawodzi, do tego sytuacja klubu jest fatalna i nic poza fanatyzmem nie skłania do chodzenia na mecze

Czyli uważasz, ze tacy na predce sciągnięci kibice byliby w stanie stworzyć świetną atmosferę? Polonia nie ma rzeszy kibiców i nawet desperackie obniżanie ceny nie podniesie frekwencji. Zresztą zbadaj mechanizmy marketingu, Polonia nie jest zbyt atrakcyjnym klubem do inwestycji, bo jednak zawsze jest w cieniu Legii, no ciągle przewija się ta popularność, bo na GKS to ludzie chodza mimo degradacji...

Co do mody na Legie to na pewno jest w tym wiele prawdy, jednak oprawę mają na meczach dobrą i kibiców jest masa.

:lol: :lol: :lol: Nooo, jeśli do 'klasyków' należy ZKS Legia, to ja tam wolę pozostać szarym nie-klasykiem

Wiem, że niektórzy uwielbiają byc męczennikami, jednak Polonia mimo, że zawsze znana nigdy nie była wielka i nie wniosla jakiegoś specjalnego wiana do polskiej piłki. Teraz tez mimo zdobycia mistrzostwa Polski nie duało się z niej uczynić znakomitego klubu.

A Legię? Też jej nie lubię, ale trzeba przyznać, że klasykiem jest. W przeciwieństwie do wielu górniczych klubów nie upadła, jest znaną marką, nigdy nie spadła i prowadzi w tabeli wszechczasów.

Jest to oczywisty klasyk i radzilbym czasem spojrzeć na stronę piłki z nie-fanboy-owej perspektywy, bo na razie to patrzysz na świat przez czarne okulary 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pereł anty-polonista :) :

No ba, Polonia jest w czołówce ligi jeżeli chodzi o oprawę meczów. W ogonie nie miałem na myśli, że macie doping na poziomie V ligi, ale atmosfere dobrze opisał F@mas. To naprawdę nie jest jakaś totalnie ekstra atmosfera, Polonie bije na głowę druga liga, Łódź i oczywiście Zagłebie Sosnowiec Twisted Evil .

-Atmosfera jest zaskakująco dobra, jak na sytuację klubu. Legia była w kryzysie kibicowskim, to kibice przestali chodzić na mecze. Polonia jest w wielkim kryzysie, ale nadal wszyscy dopingowali, nadal wszyscy kochają ten klub i do tego nawet większość dziękowała piłkarzom za wysiłek, mimo tego, że istnieją poważne podejrzenia czy oni nie hadlowali meczami. Choćby nie wiem jak źle się działo, to na K6 zawsze przyjdzie 500 najwierniejszych fanatyków, reszta przyjdzie z wynikami dobrymi. A tak wogóle, to i Łodź i Sosnowiec są w tabeli ultras przed Polonią ;]

Tak sie bawisz w wychwalanie Polonii to spójrz jak się kibicuje w Szczecinie...

-Jak w każdym miejscu, gdzie się kocha swój klub? Nie porównuj Pogoni do Polonii, bo Pogoń nie ma lokalnego rywala, a Polonia ma i to dużo silniejszego. Nie chodzi o to jaki jest efekt końcowy, tylko o to, jakie są możliwości a jakie efekty. I w Polonii jest bardzo dobrze pod tym względem.

Czyli uważasz, ze tacy na predce sciągnięci kibice byliby w stanie stworzyć świetną atmosferę? Polonia nie ma rzeszy kibiców i nawet desperackie obniżanie ceny nie podniesie frekwencji. Zresztą zbadaj mechanizmy marketingu, Polonia nie jest zbyt atrakcyjnym klubem do inwestycji, bo jednak zawsze jest w cieniu Legii, no ciągle przewija się ta popularność, bo na GKS to ludzie chodza mimo degradacji...

-Świetna atmosfera( jak na sytuację ) już jest. Brakuje tylko ludzi, którzy daliby się jej porwać, a gdyby marketing był lepszy, to i tacy ludzie by przyszli. A swoją drogą, zamiast pleść głupoty, to sprawdziłbyś ilu ludzi przychodziło na mecze po 5 zeta. Na Cracovię ok. 3 tysięcy, na Pogoń ok. 2. A i bez obniżek na derby przyszło ponad 4 tysiące- w zeszłym roku ok. 1.5 tysiąca. Nie ma zmian frekwencji??? A Polonia jest w cieniu Legii tylko dla takich jak ty- po co inwestować w coś od początku, jak można się dopisać do wielkiej sławy? Podejście godne przeciętnego legionisty, co to lubi legie, bo koledzy lubią. Ale muszę powiedzieć, że na Legii jest masa ludzi, którym jest szkoda Polonii, bo nie wałuje się nawet wrogów. A do tego co to za stolica bez derbów? Równie dobrze można powiedzieć, że Atletico jest w cieniu Realu, a Espanyol Barcy. Niby prawda, ale głupota. Co do GKS'u- znowu zły przykład. Oni nie mają rywala takiego jak Legia.

Co do mody na Legie to na pewno jest w tym wiele prawdy, jednak oprawę mają na meczach dobrą i kibiców jest masa.

-Legia ma więcej wiernych kibiców niż Polonia, ale to można zmieniać. Tylko trzeba zachęcać ludzi do chodzenia na mecze, a tego w Polonii przez lata nie było. Ale nie daj się skołować- prawdziwych kibiców Legia nie ma zbyt wielu. Ja bym powiedział, że to garstka wśród masy wiejsko-miejskiego motłochu. Mw. połowa 'kibiców' Legii to ludzie ze wsi dookoła Wa-wy, którzy nawet nie znają historii swojego klubu. Tak jest przy prawie każdym większym klubie- niewielu jest prawdziwych kibiców.

Wiem, że niektórzy uwielbiają byc męczennikami, jednak Polonia mimo, że zawsze znana nigdy nie była wielka i nie wniosla jakiegoś specjalnego wiana do polskiej piłki. Teraz tez mimo zdobycia mistrzostwa Polski nie duało się z niej uczynić znakomitego klubu.

-Czy ty jesteś ślepy i głuchy? :shock: Jak komuna wspierała Legie i udupiała Polonię, to jak niby można było wnosić wiano do polskiej piłki? Mistrzostwo zostało zdobyte zupełnie niespodziewanie dla prezesa, który obiecał wielkie premie, a potem ich nie wypłacił. Dlatego Polonia upadła- była dojona i jest dojona. I twoje słowa tego nie zmienią- weź ty się dowiedz czegokolwiek o Polonii, bo głupio tłumaczyć oczywiste rzeczy :?

A Legię? Też jej nie lubię, ale trzeba przyznać, że klasykiem jest. W przeciwieństwie do wielu górniczych klubów nie upadła, jest znaną marką, nigdy nie spadła i prowadzi w tabeli wszechczasów.

-Legia jest klasykiem złodziejstwa. Gdyby nie komuna, to nie byłoby takich sukcesów. Najlepszym przykładem jest symbol Legii- Kazimierz Deyna, ukradziony ze śląska. A Legia nigdy nie upadła, bo ma wielkie wsparcie wśród polityków.

Jest to oczywisty klasyk i radzilbym czasem spojrzeć na stronę piłki z nie-fanboy-owej perspektywy, bo na razie to patrzysz na świat przez czarne okulary Cool

-Legia to klasyk, ale klasyk zbudowany na sile. Real to też klasyk, ale też został zbudowany na sile. Poza tym- nie jestem fanboyem. Jestem fanatykiem.

Szypie poza tym nie obdziamuj się jak dzieciak ktory swiata nie widzi poza swoim klubem, bo takie pierniczenie głupot i ucinanie dyskusji tematu gadką "jak sie nie znasz to nie gadaj" przez pseudo-znawce to załosny chwyt retoryczny.

-To nie fakt retoryczny, tylko stwierdzenie faktu. I moje motto. Jak się nie znam, to nie zabieram głosu. A ty wykazujesz duże braki wiedzy na temat Polonii, a mimo to wypowiadasz się na jej temat.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Atmosfera jest zaskakująco dobra, jak na sytuację klubu. Legia była w kryzysie kibicowskim, to kibice przestali chodzić na mecze.

Ej, a czy ja mowie ze jest slaba jak na sytuacje klubu? :) Jak na sytuacje klubu jest dobra, nie twierdze tez ze kibice sa ogolnie beznadziejni. Ja po prostu mowie ze Polonia nie jest w czolowce Polski i wiele klubow ma zdecydowanie lepszy dopning.

Co do Legii to oczywiste jest, ze jak gra idzie to i trybuny sa pelne. Na ostatnie derby bilet kupilem na godzine przed meczem, a pod koniec sezonu przed spotkaniami to pierwszego dnia ich nie bylo. Jednak mimo kryzysu spowodowanego nie brakiem zainteresowania, lecz powaznym konfliktem na linii prezes-kibice przychodzilo sporo ludzi.

A Polonia jest w cieniu Legii tylko dla takich jak ty- po co inwestować w coś od początku, jak można się dopisać do wielkiej sławy? Podejście godne przeciętnego legionisty, co to lubi legie, bo koledzy lubią.

Jednak dysproporcja w Warszawie jest wieksza niż w Łodzi i Krakowie, gdzie oba kluby maja wielu sympatyków. To chyba przyznasz?

Zreszta stwierdzenie duzej dysproporcji nie umniejsza rangi kibiców. Po prostu jest ich duzo mniej i musza wazac, zeby przypadkiem w szaliku klubu nie zagalopowac sie w stolicy ;).

Co do GKS'u- znowu zły przykład. Oni nie mają rywala takiego jak Legia.

Jednak zostali zdegradowani, a mimo to przychodzlio wiele ludzi.

Co do frekwencji to spojrz na Łódź, tam tez wielu kibiców bylo na drugiej lidze.

Zresztą jak klub ma wiernych fanów to i na II beda przychodzic, wystarczy spojrzec co sie dzialo w Poznaniu. Po prostu Polonia ma niewielu wiernych fanów, bo frekwencje zawsze mieli słabą. Szkoda, bo w Warszawie jest miejce na dwa kluby...

Mw. połowa 'kibiców' Legii to ludzie ze wsi dookoła Wa-wy, którzy nawet nie znają historii swojego klubu.

Owszem wielu jest kibico ze miasteczek wokól Warszawy, jednak sądze, ze mniej niz polowa. Wystarczy wbic sie na Prage, by zobaczyc, ze maja potencjal :twisted:

Jak komuna wspierała Legie i udupiała Polonię, to jak niby można było wnosić wiano do polskiej piłki? Mistrzostwo zostało zdobyte zupełnie niespodziewanie dla prezesa, który obiecał wielkie premie, a potem ich nie wypłacił. Dlatego Polonia upadła- była dojona i jest dojona. I twoje słowa tego nie zmienią- weź ty się dowiedz czegokolwiek o Polonii, bo głupio tłumaczyć oczywiste rzeczy

Wiec zacznijmy od tego, ze po '89 szanse sie wyrównaly i klubu wspierane przez komune musialy zaczac radzic sobie same. Polonia miala szanse, zostala mistrzem Polski, jednak została wydojona przez prezesa, jednak co to zmienia. Zawsze jak sie cos kaszani to sa winni i trudno sie o to spierac. Ja nie wnikam kto skaszanil, wiem ze byl szansa na stworzenie nowoczesnego klubu i jej nie wykorzystano.

Legia natomiast sama sobie doskonale poradzila i komuna nie miala juz tutaj zadnego znaczenia, czego dowodzą chocby upadki Górnika Zabrze, GKS Katowice, Stali Mielec. To tez komunistyczne kluby, ktore sobie nie poradzili. Legia wyszla znakomicie na zmianie ustroju.

To samo Wisła, niby milicyjny klub, a dopiero w 98 zaczeli grac dobra pilke, bo ich przejal inwestor. W Polonii tak sie nie stalo i efekt jest, jaki jest.

Jak się nie znam, to nie zabieram głosu. A ty wykazujesz duże braki wiedzy na temat Polonii, a mimo to wypowiadasz się na jej temat

Jestes pewien ze sie do niego zawsze stosujesz? :twisted:

Wybacz szypie, ale zeby sie wypowiadac na temat dopingu Polonii i tego ze klub byl zle prowadzony i Wawie jest wielka dysproporcja nie musze znac ich historii na wyrywki 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hłe, hłe, okazuje się, że się spieramy o to... że się nie spieramy :) :

Ej, a czy ja mowie ze jest slaba jak na sytuacje klubu? Smile Jak na sytuacje klubu jest dobra, nie twierdze tez ze kibice sa ogolnie beznadziejni. Ja po prostu mowie ze Polonia nie jest w czolowce Polski i wiele klubow ma zdecydowanie lepszy dopning.

-No to ja to przecież mówię :) Wcale nie neguję tego, że doping nie jest najlepszy. Trzeba mierzyć siły na zamiary i na taką miarę jest naprawdę bardzo dobrze. Polonia jest w czołówce, ale na jej końcu.

Jednak mimo kryzysu spowodowanego nie brakiem zainteresowania, lecz powaznym konfliktem na linii prezes-kibice przychodzilo sporo ludzi.

-A myślisz że na derby na K6 też jest małe zinteresowanie??? Nie- jest bardzo duże, ale zwykli ludzie boją się chodzić na K6, bo tam nigdy nie jest naprawdę bezpiecznie. Albo Polonia dołuje- jak w zeszłym roku. W tym roku mieliśmy 2x wyrównane derby i było naprawdę fajnie. Gdyby tylko [beeep] się nie wbijały na główną, toby super było- gdyby nie ta akcja, toby poszło jakieś 1.5 tysiaka kibiców więcej :evil:

Jednak dysproporcja w Warszawie jest wieksza niż w Łodzi i Krakowie, gdzie oba kluby maja wielu sympatyków. To chyba przyznasz?

-Polonia też ma wielu sympatyków. Powiedziałbym w stosunku do Legii 10%-90%. Ale te 10% w Wawie to i tak bardzo dużo. Tylko trzeba wszystkich namówić do przyjścia na stadion, a przy takiej organizacji jest to zupełnie niemożliwe.

Zreszta stwierdzenie duzej dysproporcji nie umniejsza rangi kibiców. Po prostu jest ich duzo mniej i musza wazac, zeby przypadkiem w szaliku klubu nie zagalopowac sie w stolicy Wink.

-No dokładnie. Tylko nie zgodzę się co do drugiego- prawdziwe kozaki chodzą w szaliku gdzie chcą 8) Jednym z moich marzeń jest bycie takim kozakiem, żebym mógł chodzić w szaliku po mieście.

Jednak zostali zdegradowani, a mimo to przychodzlio wiele ludzi.

-Nie rozumiesz. GKS ma za sobą prawie całe Katowice. Tam by i z 30 tysięcy spokojnie przychodziło na najważniejsze mecze w pierwszej lidze. Tylko do takiej frekwencji trzeba mieć: 1)stadion 2)organizację 3)marketing 4)pomoc miasta. Polonia nie ma nic z tych rzeczy, poza Kamienną, która wypełnia się w 4/5 na najważniejszych meczach, więc źle nie jest.

Zresztą jak klub ma wiernych fanów to i na II beda przychodzic, wystarczy spojrzec co sie dzialo w Poznaniu. Po prostu Polonia ma niewielu wiernych fanów, bo frekwencje zawsze mieli słabą. Szkoda, bo w Warszawie jest miejce na dwa kluby...

-Dokładnie. Tylko problemem Polonii jest brak stałego przypływu wiernych kibiców. Takich na K6 jest od 500 do 1000. I taka by była frekwencja na II lidze. A żeby było lepiej, to trzeba mieć 1)stadion 2)organizację 3)marketing 4)pomoc miasta. Polonia nie ma nic z tych rzeczy, poza Ka...

Owszem wielu jest kibico ze miasteczek wokól Warszawy, jednak sądze, ze mniej niz polowa. Wystarczy wbic sie na Prage, by zobaczyc, ze maja potencjal Twisted Evil

-Akurat na Pradze jest sporo Polonistów, radio Praga daje relacje z meczów Polonii, na K6 jest flaga Pragi. Legii jest tam więcej oczywiście, ale to nie jest zbyt dobry przykład. Najwięcej kibiców Legia ma blokach. A bloki to właśnie małe miasta, które przeniosły się do stolicy ;]

Wiec zacznijmy od tego, ze po '89 szanse sie wyrównaly i klubu wspierane przez komune musialy zaczac radzic sobie same. Polonia miala szanse, zostala mistrzem Polski, jednak została wydojona przez prezesa, jednak co to zmienia. Zawsze jak sie cos kaszani to sa winni i trudno sie o to spierac. Ja nie wnikam kto skaszanil, wiem ze byl szansa na stworzenie nowoczesnego klubu i jej nie wykorzystano.

-Po 89 to Legia była potężna, a Polonia zaczynała od zera. I wybiła się na jeden z najlepszych zespołów w historii naszej piłki- zdobywcę potrójnej korony. Jednak jak to zawsze ktoś nas wydoił- był to Pan R. I koniec- mieliśmy budżet 18mln( trzeci w Polsce! ), a nie zostało nawet na benzynę... Gdzie się podziała kasa? W przedsiębiorstwach Pana R., który kazał płacić klubowi( nomen-omen sobie ) za pobyt w hotelach... Pana R. Dlatego nie wykorzystano szansy, nie było to zmarnowanie wielkości, tylko ludzie, którzy z klubu zrobili maszynkę na pieniądze...

Legia natomiast sama sobie doskonale poradzila i komuna nie miala juz tutaj zadnego znaczenia, czego dowodzą chocby upadki Górnika Zabrze, GKS Katowice, Stali Mielec. To tez komunistyczne kluby, ktore sobie nie poradzili. Legia wyszla znakomicie na zmianie ustroju.

-Ta, a jak myślisz- kto rządził Legią po 89? Komuniści i ludzie z nimi związani. No i Pan R. A Legia sobie poradziła, bo to sztandarowy klub komunistów( nie twierdzę, że dzisiaj nadal tak jest! ) i nie mogła upaść. A zauważ, że reszta sportu na Legii upadła. Siatkówka, hokej, koszykówka- wszystko. A Górnik nie upadł- jest nadal i być może powróci do czołówki.

To samo Wisła, niby milicyjny klub, a dopiero w 98 zaczeli grac dobra pilke, bo ich przejal inwestor. W Polonii tak sie nie stalo i efekt jest, jaki jest.

-Dobra, dobra, a co to ma pokazać, bo nie kumam?

Jestes pewien ze sie do niego zawsze stosujesz? Twisted Evil

-Absolutnie.

Wybacz szypie, ale zeby sie wypowiadac na temat dopingu Polonii i tego ze klub byl zle prowadzony i Wawie jest wielka dysproporcja nie musze znac ich historii na wyrywki Cool

-Chcesz się wypowiadać o dopingu- musisz pójść na derby albo mecz przyjaźni. Chcesz się wypowiadać o prowadzeniu klubu- musisz znać szczegóły. Chcesz się wypowiadać o dysproporcji- musisz znać realia. I ty to w większości wiesz, ale nie możesz oceniać Polonii nie znając jej historii. A ty niestety to zrobiłeś.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiesz. GKS ma za sobą prawie całe Katowice. Tam by i z 30 tysięcy spokojnie przychodziło na najważniejsze mecze w pierwszej lidze.

Chodzi jednak o to, ze tam fani się nie odwróćili od klubu i dalej tłumnie przychodzili na trybuny. Polonia tymczasem jak sam napisałęś juz w I lidze ma problemy by przyciągnąć te 10% Warszawiaków. Macie mały stadion, wiec spokojnie można by go zapelnić.

Tam ludzi nie trzeba było zachęcać do wręcz regionalnych rozgrywek, natmomiast w Polonii rzeczywiście grupka wiernych fanów to jak pisałeś około 1000 osób. Uważam, ze jak na 10% Warszawiaków, to jednak sympatycy przychodzą niechętnie, ale faktycznie nowych fanów niewielu przybywa...

Co do tego jednego miasta, to jednak na ŁKS przychodzili ludzie nawet w II lidze.

Dobra, dobra, a co to ma pokazać, bo nie kumam?

Chodzi o to, że Wisła mimo, ze komunistyczna szybko spadła i dopiero zastrzyk inwestorów pomógł stworzyć nowoczesny klub.

Legia owszem miała łątwy start, ale rónie dobrze mogła podzielić los klubów górniczych i szybko obniżyć loty, klub jednak został poprowadzony dosyć dobrze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O rany, Corolina Hurricanes robi wielką niespodziankę. Coś mi się jednak wydaje, że świeżość nic do rzeczy nie ma :) Kiedy w dogrywce pierwszego meczu Ty Conklin( rezerwowy bramkarz Oilers- Dwayne Roloson doznał kontuzji ) podał krążek zza bramki wprost do zawodnika Hurricanes przy stanie 4:4 i na 30 sekund do końca meczu, to wydawało się, że taki nokaut tylko zmobilizuje Edmonton do jeszcze wspanialszej walki. A tymczasem to był chyba gwóźdź do trumny- drugi mecz to pogrom nafciarzy- 5:0 dla Caroliny!!! Taki wynik w finale... Następny mecz powinien zdecydować o losach pucharu Stanley'a.

PS- Pereł- później odpowiem, sorki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Chcesz się wypowiadać o dopingu- musisz pójść na derby albo mecz przyjaźni.

Nie musisz, nie musisz. Nie sztuką jest się zmobilizować na 2-3 mecze w sezonie. Dobry doping poznaje się po tym że nawet przychodząc na mecz z outsiderem (Polonią?) słyszysz, jak fani dają z siebie wszystko i dopingują przez 90 minut.

Chcesz się wypowiadać o prowadzeniu klubu- musisz znać szczegóły. Chcesz się wypowiadać o dysproporcji- musisz znać realia.

Ok, ale wytłumacz mi jedną rzecz. Skoro Polonia jest taka biedna, uciskana i niedoceniana, po co szarpie się na inwestycje typu podgrzewana murawa? Takiego wymogu jeszcze nie ma, a kwotę, jaką na to wydano (zapewne niemałą) można chyba było przeznaczyć na polepszenie kadry albo chociaż większe rozreklamowanie czy uatrakcyjnienie spotkań Polonii. Jeśli jednak ta sprawa nie jest tak prosta jak się wydaje, popraw mnie.

Zmieniając temat -> dzisiaj pierwsze spotkanie w finałach NBA. Liczę rzecz jasna na Mavericks, stali się swoistym czarnym koniem tego sezonu (bo kto stawiał finał z ich udziałem?). Teraz tylko zastanawiam sie, czy chce mi się wstawać o 02:45, żeby mecz obejrzeć...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...