Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Qn`ik

Jaki jest twoj ulubiony tekst w CDA?

Polecane posty

Najlepszy tekst? Było ich kilka,a pochodziły z recenzji Ardennes Offensive autorstwa Eugeniusza Siekiery. A brzmiały one tak:

1. "...kilkanaście kukieł udających niemieckich żołnierzy (a może odwrotnie - sam już nie wiem)."

2. "...zaraz, zaraz... co to jest? Ludzik wycięty z kartonu? Ależ nie! To wróg! (...) kulka w kolano i Niemi(l)ec pada w zaspie śniegu, by po sekundzie zniknąć. Czemu znika? Nie wiem."

3. "...z jakim kunsztem zaprojektowano wszystkie cztery elementy składające się na najbliższe otoczenie."

No i fajny był też ostatnio felieton Smugglera pt. "Fajnex Nazwex" :)

Jeszcze coś innego mi się przypomniało z AR.

"Smuggler, tyś głupich idolem!"

Odp. "Fan się odezwał..." :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyżby "Zipp Racing"? ;)

Na temat: Bardzo lubię ironiczne teksty Siekiery w stylu: "Team6 znowu w formie".

Również miło wspominam recenzję (Generała) gry: "Sherlock Holmes - Tajemnica Srebrnego Kolczyka" i kaszanki (oczywiście Siekiera) "Super Stunt Spectacular" ("Muzykę tworzył jakiś nierozgarnięty szympans").

A z listów - kiedyś ktoś napisał, że w redakcji są same dzieci, a Smuggler chyba chyba poczuł się zmotywowany do udzielenia naprawdę genialnej odpowiedzi.

Pamiętacie? :D

(pytanie retoryczne)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobrze wspominam jeden screen, a mianowicie była to zapowiedź jakiejś gry przygodowej/horroru. Widać było na nim jak pewna "dama" stoi w nocy na jakiejś ulicy przed domem i jest zwrócona w jedną stronę, natomiast z drugiej idzie w jej stronę jakiś wilkołak. Podpis brzmi: "To ty, kochanie???" Normalnie mnie to rozwaliło. Jeśli chodzi o teksty lubię felietony Smugglera i MacAbry. Bardzo dobrze czyta mi się "Gry wiecznie żywe" oraz bardzo lubię tekst "Dole i niedole tłumacza gier komputerowych.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W CDA jest bardzo duzo śmiesznych tekstów. I tym właśnie się wyróżnia zpośród wszystkich czasopism. W ostatnim numerze najbardziej rozśmieszył mnie podpis pod obrazkiem z Alone in the Dark na którym był facet ze skrzywioną miną, a podpis był taki: ''Kurde, ale mnie buty cisną...''. To było ''debeściarskie według mnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo zabawna była "Redakcja od kuchni" z numeru urodzinowego, czy jakiejś setki, nie pamiętam. Świetny był też pamiętnik praktykanta. A z recenzji to zdecydowanie bajkowy opis gry Legend. Z kaszanek natomiast tekst o grze, która robiła za wirtualną strzelnicę i tekst "nawet postacie cienkie jak z papieru"*

Dino, pamiętam ten list, śmiechu było po pachy, aż się łezka w oku kręci.

*-Cytat z pamięci.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miło wspominam recenzję gry Mage Knight Apocalypse autorstwa Czarnego Iwana. Wspaniały pomysł by w roli narratora wstawić twardego, acz nierozgarniętego woja. A niektóre teksty zasługują na wyrycie w platynie, zwłaszcza ten o małych ludzikach z dalekiego Kitaju, albo wszędobylskie żarty z "urządzenia myszem zwanym". Pan Iwan ma u mnie za tą recenzję miejsce na Hollywood Bouleyard ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam CDA od niedawna (jednym z powodow moze byc fakt, ze mieszkam w Finlandii) ale pamietam, ze o malo sie nie posikalem czytajac recenzje YAE :) nie pamietam kto recenzjonowal, ale do tekstu powracam dosc czesto. Ogolnie czytanie CDA zaczynam... od "Kaszanka zone", z ktorego najbardziej w glowie mi zostala recenzja gry "Zipp racing" autorstwa Gregoriusa. Perelka ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kaszanek natomiast tekst o grze, która robiła za wirtualną strzelnicę i tekst "nawet postacie cienkie jak z papieru"**-Cytat z pamięci.

To akurat dobrze pamietam :). Ten tekst padl w recenzji Rapid Gunnera, i brzmial tak: "fabula cienka, postacie papierowe...".

Mnie osobiscie z tej samej recenzji rozbawil podpis pod screena "w saloonie mozna sobie strzelic jednego...", a takze "osiem minut koszmarnie nudnej, sztampowej zabawy na osmiu klaustrofobicznych mapkach, a wszystko to za niecale dwie dychy. No kurcze, okazja! Lec do sklepu, bo jeszcze wykupia". :D

Ogolnie to moglbym jeszcze dlugo wymieniac, wiec mowiac krotko: Kaszankowe recenzje, glownie te autorstwa Eugeniesza Siekiery, dialogi z GW, czesc podpisow pod screeny ("no to spadam, madame" uzywam na codzien do zegnania sie z kolezankami :P), no i, last but not least, AR. Ogolnie rzecz biorac, swietnych tekstow jest w CDA na peczki; tak trzymac, Panowie B)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...