plp19 Napisano Sierpień 22, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 22, 2008 Oglądałem materiały dodatkowe :P Ciekawa jaka miała być fabuła??? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RazielusMortis Napisano Sierpień 22, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 22, 2008 A jaki problem w tym żeby nowe znajomości zawierac... nie wiem.. Poza tym to też zależy od punktu widzenia. Jak czyimś ideałem jest znany kolo w białych włosach to ma frajde... a jak ktoś, np. ja za nim nie przepada (zdaje sobie sprawe, że należe do mniejszości) to jakoś tak dziwnie sie wczuc w postac. O wiele łatwiej mi to przychodzi ,gdy sam ją sobie wykreuje. Też ostatnio ogladałem program "jak wiedźmin był robiony" i dowiedziałem sie, że na początku to nie Geralt miał byc. I to mnie tak jakoś "zachęciło" by to napisac. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Nargogh Napisano Sierpień 22, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 22, 2008 500 lat przed wojna z Nilfgaardem? Czyli jak Vesemir był młody XD? Chcialem jeszcze poruszyć temat serialu i filmu - klimat ma fajny, ale wykonanie beznadziejne. Z sagą Sapkowskiego ma coś wspólnego tylko z nazwy. Podam kilka przykładów: Vesemir jest kapłanem, nie jest wiedźminem, ma syna, który jest zły i później sprawia problemy Geraltowi, istnieją wiedźminki (tak - wiedźmini płci żeńskiej ), wiedźminom nie wolno zabijać ludzi, Ogólnie z rasami jest dużo śmiechu - o tym, że ktoś jest krasnoludem/elfem/gnomem dowiadujemy się z rozmowy, bo tego nie widać , wiekszosć zdarzeń jest przekręconych i wymyślonych. Nie ma ani jednego potwora pokazanego w filmie (oprócz tragicznie zrobionego smoka), jak jest walka z jakąs bestią, to wygląda to tak: wiedźmin się skrada, leci głowny motyw muzyczny, potem nagle się przewraca (albo jakiś sznur go łapie za nogę), macha mieczem w powietrzu, starając sie trafić w ziemię (oczywiście dodano odgłosy uderzania mieczem o ciało), po czym następnie pada na ziemię zmęczony. Następne ujęcie to jak wlecze ciało potwora za ogon(cialo z jakiejś gumy), nie ma żadnych stylów walki itp itd... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
plp19 Napisano Sierpień 22, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 22, 2008 500 lat przed wojna z Nilfgaardem? Czyli jak Vesemir był młody XD? Chcialem jeszcze poruszyć temat serialu i filmu - klimat ma fajny, ale wykonanie beznadziejne. Z sagą Sapkowskiego ma coś wspólnego tylko z nazwy. Podam kilka przykładów: Vesemir jest kapłanem, nie jest wiedźminem, ma syna, który jest zły i później sprawia problemy Geraltowi, istnieją wiedźminki (tak - wiedźmini płci żeńskiej ), wiedźminom nie wolno zabijać ludzi, Ogólnie z rasami jest dużo śmiechu - o tym, że ktoś jest krasnoludem/elfem/gnomem dowiadujemy się z rozmowy, bo tego nie widać , wiekszosć zdarzeń jest przekręconych i wymyślonych. Nie ma ani jednego potwora pokazanego w filmie (oprócz tragicznie zrobionego smoka), jak jest walka z jakąs bestią, to wygląda to tak: wiedźmin się skrada, leci głowny motyw muzyczny, potem nagle się przewraca (albo jakiś sznur go łapie za nogę), macha mieczem w powietrzu, starając sie trafić w ziemię (oczywiście dodano odgłosy uderzania mieczem o ciało), po czym następnie pada na ziemię zmęczony. Następne ujęcie to jak wlecze ciało potwora za ogon(cialo z jakiejś gumy), nie ma żadnych stylów walki itp itd... Najbardziej do serialu i filmu zraził mnie wątek Ciri. A jak na polską produkcje to serial da się oglądać. Ja ostatnio oglądałem film a serial oglądałem kawał czasu temu więc chyba zacznę oglądać na TVP2 szkoda że przegapiłem 4 odcinki. Ciekawe jak by się spisał film Wiedźmin jako animacja Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DarkCrusader Napisano Sierpień 22, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 22, 2008 Możecie mi napisać, w jakiej kolejności chronologicznej wychodziły kolejne opowiadani o Wiedźminie? Bo chciałbym zapoznać się z tą sagą, a nie wiem od czego zacząć, i nie chcę sobie niczego zepsuć Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kettle18 Napisano Sierpień 22, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 22, 2008 Możecie mi napisać, w jakiej kolejności chronologicznej wychodziły kolejne opowiadani o Wiedźminie? Bo chciałbym zapoznać się z tą sagą, a nie wiem od czego zacząć, i nie chcę sobie niczego zepsuć Najpierw przeczytaj zbiór opowiadań "Ostatnie Życzenie", następnie "Miecz przeznaczenia", a potem sagę. Saga to krew Elfów, Czas Pogardy, Chrzest Ognia, Wieża Jaskółki i Pani Jeziora. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RazielusMortis Napisano Sierpień 22, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 22, 2008 (edytowany) A jak na polską produkcje to serial da się oglądać. Moim zdaniem w przeciwieństwie do gry film/serial to klapa... a szkoda bo w sumie zmarnowany potencjał.. Edytowano Sierpień 22, 2008 przez RazielusMortis Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BardiaS Napisano Sierpień 22, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 22, 2008 Możecie mi napisać, w jakiej kolejności chronologicznej wychodziły kolejne opowiadani o Wiedźminie? Bo chciałbym zapoznać się z tą sagą, a nie wiem od czego zacząć, i nie chcę sobie niczego zepsuć Z resztą polecam iść do kolportera chociażby, czy Empiku i zobaczyć w dziale "fantastyka". W takich białych okładkach sprzedają wiedźmiński cykl, tomy są ponumerowane, więc ciężko zacząć czytanie od środka. Skan pierwszego tomu. Szczerze polecam Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Nargogh Napisano Sierpień 22, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 22, 2008 Tylko warto dodać, że dwa pierwsze tomy to luźny zbiór opowiadań, niepowiązanych ze sobą. Dopiero od trzeciego tomu zaczyna sie spójna powieść Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BardiaS Napisano Sierpień 22, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 22, 2008 Niekoniecznie tak luźnych, bowiem wszystko jest poukładane chronologicznie i w zasadzie ciężko by się czytało od III tomu. Tak moim zdaniem, to te zbiory opowiadań są najciekawsze i najbardziej klimatyczne. Czym dalej w las tym... A taka ciekawostka, rosyjski wilczarz: LINK. Niby tytuł dziwny a naprawdę przyjemnie się czyta i polecam przy okazji (o ile uda zdobyć się tą książkę, trudno dostępna jest). Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Norbi77 Napisano Sierpień 23, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 23, 2008 (edytowany) Możecie mi napisać, w jakiej kolejności chronologicznej wychodziły kolejne opowiadani o Wiedźminie? Bo chciałbym zapoznać się z tą sagą, a nie wiem od czego zacząć, i nie chcę sobie niczego zepsuć Przed opowiadaniami przeczytaj (nie było tego oryginalnie w "Ostatnim życzeniu" - może teraz dorzucają) opowiadanie o rodzicach Geralta "Droga, z której się nie wraca". A jak skończysz sagę - przeczytaj alternatywne zakończenie "Coś się kończy, coś się zaczyna". Obydwa sa do przeczytania na www.sapkowski.pl. Edytowano Sierpień 23, 2008 przez Norbi77 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BardiaS Napisano Sierpień 23, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 23, 2008 Przed opowiadaniami przeczytaj (nie było tego oryginalnie w "Ostatnim życzeniu" - może teraz dorzucają) opowiadanie o rodzicach Geralta "Droga, z której się nie wraca". A jak skończysz sagę - przeczytaj alternatywne zakończenie "Coś się kończy, coś się zaczyna". Obydwa sa do przeczytania na www.sapkowski.pl. Albo w tomie "coś się kończy, coś się zaczyna", który swoją drogą również jest godny polecenia. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zoldator Napisano Sierpień 23, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 23, 2008 Przed opowiadaniami przeczytaj (nie było tego oryginalnie w "Ostatnim życzeniu" - może teraz dorzucają) opowiadanie o rodzicach Geralta "Droga, z której się nie wraca". A jak skończysz sagę - przeczytaj alternatywne zakończenie "Coś się kończy, coś się zaczyna". Obydwa sa do przeczytania na www.sapkowski.pl. Całe czy urywki? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BardiaS Napisano Sierpień 23, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 23, 2008 Podejżewam że całe. Jednak strona dziwnie zrobiona i jakoś nie mogłem się do nich dobrać Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Norbi77 Napisano Sierpień 23, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 23, 2008 Całe czy urywki? Całe, tam jest w zasadzie połowa opowiadań w całości (i sporo nie-wiedźmińskich). Podejżewam że całe. Jednak strona dziwnie zrobiona i jakoś nie mogłem się do nich dobrać http://www.sapkowski.pl/modules.php?name=N...amp;new_topic=2 - tam są opowiadania i osobno wstępy - trzeba wybrać te, gdzie nie ma słowa "wstęp" Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BardiaS Napisano Sierpień 23, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 23, 2008 Cholera prawie wszystkie z tomu "coś się kończy coś się zaczyna"... czyli nie opłaca się go kupować Ale co tam, i tak się dobrze w mojej kolekcji prezentuje. PS. Polecam opowiadania: muzykanci, w leju po bombie. Może też być: Zdarzenie w Mischief Creek. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Legionista Napisano Sierpień 23, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 23, 2008 Nimiecka edycja jest fajna ;o) Gerald (Wiedzmin) : Ich grüße Sie! Oberleutnant: Halts maul, Hurensohn ;o) No tak, ten slang ma cos fajnego ;o) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojto16 Napisano Sierpień 24, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 24, 2008 "Droga z której się nie wraca" nie jest opowiadaniem o rodzicach Geralta. Zostało to potwierdzone przez samego Sapkowskiego. To, że głównymi bohaterami byli jego rodzice było wymysłem twórcy komiksu Wiedźmin. To opowiadanie dzieje się w innym świecie fantasy i to nie jest Visenna jaką znamy z opowiadania Coś Więcej. Ogólnie jednak opowiadanie warte uwagi. Szkoda tylko, że AS był zmuszony do skrócenia go (pierwotnie była to powieść). Wracając do tematu gry. Moim zdaniem Geralt powinien zacząć nieco podpakowany, ale wciąż zdolny do nauczenia się wielu nowych rzeczy. Rolę prequeli pełnią na razie przygody dodatkowe. Dlatego też stawiam na sequel. Co do powrotu Geralta przedstawiłem wcześniej moją teorię na ten temat. Ciekawi mnie również jakie zakończenie będzie kontynuowane w drugiej części. Ja stawiam na neutralne. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Uszatyzioms Napisano Sierpień 24, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 24, 2008 a o co chodzi z tym ze były takie komentarze ze wiedźmin ma źle napisany kod gry o co kaman? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Nargogh Napisano Sierpień 24, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 24, 2008 Chodzi w tym o to, że gra sie wczytuje za długo, i zacina na komputerach, na których powinna działać jak złoto. ^_^ Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Norbi77 Napisano Sierpień 25, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 25, 2008 "Droga z której się nie wraca" nie jest opowiadaniem o rodzicach Geralta. Zostało to potwierdzone przez samego Sapkowskiego. To, że głównymi bohaterami byli jego rodzice było wymysłem twórcy komiksu Wiedźmin. To opowiadanie dzieje się w innym świecie fantasy i to nie jest Visenna jaką znamy z opowiadania Coś Więcej. Ogólnie jednak opowiadanie warte uwagi. Szkoda tylko, że AS był zmuszony do skrócenia go (pierwotnie była to powieść). Cytuję (samego ASa): "Na pomysł zaś, że druidka Visenna z "Drogi..." jest matką wiedźmina Geralta, wpadłem stosunkowo późno. Miał to być detal, "zakręcający" fabułę i akcję opowiadania "Coś więcej", kończącego fixup "Miecz przeznaczenia" - i spinającego klamrą dotychczasowe dwanaście opowiadań wiedźminowi poświęconych." Więc poniekąd obaj mamy rację - pisząc "Drogę..." Sapkowski nie myślał o Geralcie, ale de facto to ta a nie inna, nowa Visenna "usynowiła" Geralta Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BardiaS Napisano Sierpień 25, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 25, 2008 Tak, ale ojciec dalej pozostaje niewadomą Dla mnie powoli przestaje być niewiadomą kto otrzyma osta za statsiarstwo. Jeszcze jeden podobny post i dla Ty też się dowiesz.-mateusz(stefan) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belutek Napisano Sierpień 25, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 25, 2008 Mam takie pytanie. Czy lepiej przejść grę najpierw bez tego rozszerzenia czy najlepiej zacząć od razu z rozszerzeniem? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
araevin Napisano Sierpień 25, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 25, 2008 (edytowany) Moim celem jest uzbieranie całej sagi ale trochę brakuje mi funduszy... Plan był prosty: W wkacje zatrudnić się gdzieś, zarobić trochę kasy i powoli uzbierać wszystkie książki. Ale oczywiście jak zwykle mam szczęście i wszędzie zatrudniają od 15 lat <_< . No ale trochę pooszczędzam i w końcu będę mógł się pochwalić kolekcją. Chętnie przeczytam całą sagę jeszcze raz. Jest na moje dużo lepsza od Tolkienowskiej trylogii. W LOTR-e było za dużo przydługich i nudnawych opisów. W Wiedźminie ciągle coś się działo. I mimo pięciologii (i dwóch tomów opowiadań oczywiście) AS nie nie tracił weny i nie obniżał poziomu, a wręcz go podwyższał. Tyle o porównaniu książek, bo porównywanie filmów... Bez komentarza . Usnąłem po dojściu do smoka. A to przecież początek ! Belutek- Jeśli nie zależy Ci na czasie to lepiej poczekaj na rozszeżenie. Zawsze lepiej będzie chodzić i w ogóle. Ale ja gram w tą pierwszą wersję, bez żadnych patchów i innych takich i nie nażekam. Edytowano Sierpień 25, 2008 przez araevin Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Norbi77 Napisano Sierpień 25, 2008 Zgłoś Share Napisano Sierpień 25, 2008 Mam takie pytanie. Czy lepiej przejść grę najpierw bez tego rozszerzenia czy najlepiej zacząć od razu z rozszerzeniem? Poczekaj na rozszerzenie. To raptem 2 tygodnie, a grać się będzie dużo przyjemniej: krótsze loadingi, poprawiona animacja postaci etc. CDP obiecał wyeliminowanie wszystkich technicznych baboli - było ich niewiele, ale np. czas ładowania map jest depresyjnie długi i skutecznie potrafi popsuć przyjemność rozgrywki. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...