Wiedźmin/Witcher (seria)

[Lew1s]

Właśnie przeszedłem "jedynkę" i jestem trochę... zawiedziony. Ostatnią (ostatnimi) walkami. Były banalnie wręcz proste.

Azar Javed jest trudny, ale tylko walcząc stylem szybkim. Silny + igni rozmiotły go w pył, mało tego, nawet raz mnie nie oślepił (co zdarzało się notorycznie przy drugim ciosie w stylu szybkim). Dalej, Wielki mistrz i znowu to samo. Styl silny plus spam igni i biedak po dwóch minutach leży. Król Gonu to tylko powtórka z rozrywki, chociaż troszkę zaszkodziły mi pojedyncze duchy wysyłane przez niego.

Filmik na moim profilu Xfire powinien ukazać się niebawem. Jest w nim zawarty duuuży spoiler, jakby co (wiadomo, ostatnia walka). Czy ktoś do finałowego starcia ma podobne odczucia, jak ja, czy jestem odosobnionym przypadkiem? A, bym zapomniał: poziom 35, miecz D'yaebl. Na koniec dodam, że więcej trudu sprawił mi zeulg czy choćby kościej.

[Murezor]

Cóż, osobiście

miałem pewien problem w walce z Javedem, ale to pewnie z tego powodu, że postanowiłem zrobić wszystko, aby Berengar przeżył rzeczone starcie, a ponadto nie miałem już żadnych eliksirów wspomagających.

Natomiast zgodzę się, iż ostatnia walka jest wyjątkowo prosta - grę przechodziłem dwukrotnie (na normalnym poziomie trudności) i ani razu nie miałem większych trudności z pokonaniem

Wielkiego Mistrza oraz Króla Gonu. (Zastanawiam się wręcz, czy walka z Bestią z Podgrodzia nie była bardziej wymagająca...)

[chuunin]

Ja też miałem problemy w walce z

Javedem. Jednak pojedynek z Wielkim mistrzem to była kpina- nawet nie wyciągnąłem miecza, rozwaliłem go strzelając kilka max. ulepszonym Igni.

Z eliksirów wystarczył oczywiście tylko Puszczyk.

Niektórzy narzekają na poziom trudności, ale mi tam się podobało takie bezstresowe poznawanie fabuły i mam nadzieję, że w 2 będzie podobny poziom trudności.

[MathRaven27]

Szczerze? Dużo trudniejsza wg mnie była walka z

Kościejem, który, owszem, nie zabił mnie, ale straszliwie się męczyłem z jego ubiciem.

Na tyle, że po walce miałem jakieś 1/10 paska życia i ekran w czerwonych plamach od przedawkowania eliksirów

Z kolei nie wiem, czemu ludzie tak mówią, iż

Javed

był tak silny. Owszem, w moim przypadku

Berengar umarł

, ale i tak wróg nie zrobił mi niemal nic. A życia nadal miałem mało i nie mogłem korzystać z eliksirów.

A właśnie, co się dzieje, jeśli

Berengar przezyje

?

Co do

Mistrza

- szkoda słów. Więcej się z

Przerazą

męczyłem.

[kingslayer]

Ja największe problemy miałem w walce z

Kokacydium. Naprawdę, ten cholerny fiołeczek dokopał mi bardziej niż jakikolwiek inny boss (no może nie licząc Javeda). Nie wiem czy to wina złej taktyki (choć pewnie tak), ale ten potwór doprowadził mnie do lekkiej frustracji. Zaś Javed, z tym trochę lepiej, gdyż tylko raz zginąłem, ale samo starcie trwało długo, gdyż pan Azar postanowił zablokować mnie na stole alchemicznym i częstować co sekundę powaleniem.

Co do dodatków DLC:

Bonusowych DLC będzie sześć.

* Swordsman suit- strój zwiększający umiejętności walki mieczem.

* Magican suit - strój ulepszający efektywność znaków wiedźmińskich.

* Alchemy suit - strój pozwalający tworzyć lepsze mikstury.

* Finischer pack - zestaw dodatkowych finisherów gry.

* Secret merchant - dodatkowy kupiec oferujący przedmioty dostępne jako nagrody w zadaniach pobocznych.

* Kurtka oddziałów Vernona Roche - bonus dostępny tylko w edycji kolekcjonerskiej. Jeden z najpotężniejszych przedmiotów w grze. Wielokrotnie zwiększa umiejętności walki mieczem.

Wzięte stąd:

http://www.witchersite.pl/component/conten...ierowe-dlc.html

[pankamilek]

Najgorzej było z kościejem i Bestią z Podgrodzia.

[Rainrir]

Z tym płaszczem od Vernona to lekka przesada, gra przez niego może stać się niesamowicie łatwa, co może przeszkadzać zarówno tym, który ten płaszcz otrzymają, jak i tym, którzy bez niego będą mieć problemy

Takie dodatki powinny być jedynie czysto estetyczne, a nie jak przedmioty z gier mmo, gdzie za kasę mamy lepszy sprzęt.

[Wuwu1978]

Takie dodatki powinny być jedynie czysto estetyczne, a nie jak przedmioty z gier mmo, gdzie za kasę mamy lepszy sprzęt.

To jest tylko i wyłącznie Twoje zdanie. Ja jestem, jak najbardziej za takim posunięciem ze strony CD Projekt.

Tak, jak w życiu - płacisz za wypasiony samochód więcej pieniędzy, ale masz za to pojazd o wiele lepszych parametrach i osiągach, niż auta kupione znacznie taniej .

Przyjmij to, jako analogię do edycji kolekcjonerskiej i zwykłej.

[Murezor]

A właśnie, co się dzieje, jeśli Berengar przezyje?

Naprawdę nic specjalnego (a na pewno nie wartego tyle trudu, ile włożyłem w jego ocalenie) -

Berengar po prostu informuje nas, że ''przemyślał parę spraw''. Nie ma nawet możliwości wyboru opcji dialogowych

...

[pankamilek]

Dzięki wam!

Zawsze myślałem, że on po prostu musi umrzeć, więc skupiałem się na Javedzie... Właśnie kolejny raz zacząłem grać w Wiedźminka, więc teraz mam jakiś cel

uratować Berengara

[pankamilek]

No, ale tyle eliksirów na raz to chyba nie można wziąć, bo poziom toksyczności w organiźmie wzrasta...

[Fun]

Moja ulubiona gra . Ale ma jedną wadę: zbyt łatwa jedyny problem z ubiciem potwora był na samym początku

z Bestią napastującą obszary około Wyzimskie ale nie ze samym potworem tylko ze sforą psów i brakiem srebrnego miecza. Ba nawet Epilog i potyczka z Duchem Gonu była łatwa

. Wiedźmin 2 zapowiada się obiecująco. I to bardzo.

Edytowano Listopad 27, 2010 przez Fun

[pankamilek]

Wiedźmin 2 zapowiada się znakomicie i uważam, że ma spore szanse zjeść swego poprzednika na śniadanie.

Dowodem ogromnego zainteresowania grą jest fakt, że liczba złożonych zamówień na Edycję Kolekcjonerską przekroczyła 5400 sztuk!

[Artemis]

Sa wyższe poziomy trudnosci, oraz mody na podwyższenie trudności.

Na najwyższym poziomie trudności było nawet łatwiej niż na średnim, więc zgadzam się z Fun, że gra jest banalna. Modów nie próbowałem, więc mogę wierzyć Ci na słowo, że gra się wtedy o wiele trudniej.

[pankamilek]

No, tempo składania zamówień na EK drugiej części spadło, ale ponad połowa nakładu w tydzień to świetny wynik. Z pewnością jeszcze przed premierą wszystkie egzemplarze znajdą swoich właścicieli (oby szczęśliwych)

Jestem juz na Podgrodziu Ależ ta gra jest świetna, w ogóle się nei zestarzała wg mnie.

[Elesshar]

Ja raczej będę szczęśliwym posiadaczem EK, której miałem nie zamówić, ale jako iż to Polska gra i pierwsza w życiu kolekcjonerka oraz pre-order

Mnie ciekawi jak REDzi zoptymalizują silnik. Mam nadzieję, że gra wymagań na poziomie Metro 2033 mieć nie będzie

Zamówiłem EK jako 5410 osoba

Edytowano Listopad 27, 2010 przez Elesshar

[pankamilek]

Ja raczej będę szczęśliwym posiadaczem EK, której miałem nie zamówić, ale jako iż to Polska gra i pierwsza w życiu kolekcjonerka oraz pre-order

Mnie ciekawi jak REDzi zoptymalizują silnik. Mam nadzieję, że gra wymagań na poziomie Metro 2033 mieć nie będzie

Zamówiłem EK jako 5410 osoba

O, a skąd wiesz? Tylko pierwszy 1000 jest numerowany.

[Dirian]

Może 1000 jest numerowanych, ale z tego co się orientuję to po zakupie dostaje się informację, że kupiło się EK jako xxx klient.

[pankamilek]

Może 1000 jest numerowanych, ale z tego co się orientuję to po zakupie dostaje się informację, że kupiło się EK jako xxx klient.

Wszystkie są numerowane, ale tylko pierwszy tysiac bedzie przypisany do konkretnej osoby.

[Elesshar]

Wiem to bo sprawdzałem na stronie wiedzmin2.gram.pl

[pankamilek]

Wiem to bo sprawdzałem na stronie wiedzmin2.gram.pl

A no tak jeśli zaraz po zamówieniu sprawdziłeś to owszem. Ale nr możesz mieć np. 9999

A jednak mimo, że tempo skladanych zamówień na Ek spadło, to dzisiaj prawdopodobnie przekroczy 5500 sztuk, więc zainteresowanie grą się utrzymuje.

Swoją drogą to ciekawe, czy Wiedźmin 2: Zabójcy Królów pobije sprzedaż pierwszej części w Polsce. O ile się nie mylę, to Wiedźmin pierwszy nad Wisłą osiągnął sprzedaż na poziomie ok. 50 tysięcy egzemplarzy, więc poprzeczka jest zawieszona wysoooko

Co sądzicie na ten temat?

Edytowano Listopad 28, 2010 przez pankamilek

[CriticalCombo]

Ale pech, że tylko pierwsze 1000 jest numerowane. Zamówiłem jako 1019 osoba

[Elesshar]

Wszystkie są numerowane, tyle, że jak np. kupiłeś jako osoba nr. 412 to otrzymasz z takim numerem, a jak jako osoba która kupiło jako osoba nr. np. 2155 to otrzymasz EK z numerem od 1001 do 9999

[madridistas23]

Swoją drogą to ciekawe, czy Wiedźmin 2: Zabójcy Królów pobije sprzedaż pierwszej części w Polsce. O ile się nie mylę, to Wiedźmin pierwszy nad Wisłą osiągnął sprzedaż na poziomie ok. 50 tysięcy egzemplarzy, więc poprzeczka jest zawieszona wysoooko

Co sądzicie na ten temat?

Co do tego to na pewno osiągnie większą sprzedaż od poprzedniczki bo gra ma już swoją markę. Wiedźmin był bardzo dobrą grą, więc jeśli mają stworzyć coś jeszcze lepszego to dlaczego ludzie mieliby jej nie kupić?

[pankamilek]

UP:

Historia zna większe paradoksy niż słaba sprzedaż dobrze zapowiadającej się gry

Życzę grze jak najlepiej, ale boję się, że RED-zi przeholują z tymi QTE i w ogóle, tak, że wiele osób się zniechęci...

Z jednej strony mają u mnie spory kredyt zaufania dzięki pierwszej części, z drugiej boję się, że zmiany, które chcą wprowadzić w dwójce mogą ich samych przerosnąć..

Trzymajmy kciuki, aby było dobrze!